Lillehammer z pewno¶ci± jest szczę¶liwym miejscem dla Severina Freunda. Niemiec stawał już tutaj na podium, jednak dzisiejsza wygrana jest dla niego szczególna.
- Dwa lata temu byłem już drugi na dużej skoczni, rok temu wygrałem na normalnej. Teraz wreszcie triumfowałem na dużym obiekcie, to zwycięstwo jest dla mnie najważniejsze. Cieszę się z niego - mówi Freund.
Niedzielna rywalizacja w Lillehammer stała na bardzo wysokim poziomie, a kibice mogli wreszcie obejrzeć atrakcyjny konkurs - bez dłuższych przerw, z pięknymi skokami.
- To były moje najlepsze skoki tej zimy - cieszy się ze swojego występu Freund. - Wreszcie złapałem dobr± formę i jestem przekonany, że teraz będzie coraz lepiej!
Już za tydzień najlepsi skoczkowie ¶wiata przenosz± się do Titisee-Neustadt. Czego Freund spodziewa się w zwi±zku z występem w swojej ojczyĽnie?
- W Neustadt skakałem kilka razy w zawodach Pucharu Kontynentalnego. Mam nadzieję, że będ± tam dobre warunki, wtedy będzie się bardzo przyjemnie skakać. Z tego co pamiętam, to największa naturalna skocznia w¶ród dużych, trzeba tam umieć dobrze latać. Nie mogę się doczekać następnego weekendu - zakończył.