Polscy skoczkowie narciarscy mieli okazję testować najnowszą atrakcję słowackiego aquaparku Tatralandia - symulator swobodnego spadania SuperFly.
Maciej Kot oraz Piotr Żyła wypowiadają się o Indoor Skydiving w samych superlatywach:
- Zwarci i gotowi :-) nie jest to wyprawa na księżyc, jak by sie zdało :-) a wyprawa na marsa z misją "wspomóc Łazika" tak jakby, ale też nie :-P po prostu byliśmy sobie polatać :-) a frajda była kosmiczna:-P - relacjonuje na Facebooku Piotr Żyła (pisownia oryginalna).
Maciej Kot był równie zadowolony z wyprawy na Słowację:
- Dzisiaj w ramach "odskoczni" od normalnych treningów byliśmy na Słowacji, w Tatralandii, gdzie właśnie wybudowano urządzenie do Skydivingu. Popróbowaliśmy trochę polatać w inny sposób i sprawiało nam to dużo frajdy. Polecam wszystkim!!! - opowiada polski skoczek.
Miejmy nadzieję, że przygotowania polskich skoczków do letnich rozgrywek oraz olimpijskiego sezonu idą równie dobrze jak odskocznia od treningów.