PawmakNo nie wiem. To jednak tylko Kontynentalny, a wydaje mi się, że piszą tak, bo Ziobro był daleko, Mechler też daleki od wygranej, niespodziewany zwycięzca, no i im w typerze słabo poszło. Ale w czołówce Kraus, Elverum Sorsell, Semenicz czy Bjerkeengen, a że jednego dnia ktoś jest w czołówce a drugiego poza "30", to w PK się aż tak rzadko nie zdarza. Niemniej nawet wypaczone wyniki też są potrzebne, nikt tego Pucharu poważnie nie traktuje, chyba że słabsi zawdonicy, ale to dla nich jest właśnie szansa, którą wykorzystali m.in. Nordin i de Wit (a z mocniejszych krajów Forfang czy Maksimoczkin) i bardzo dobrze się stało.
(11.03.2013, 21:48)
Emil@Pawmak Tak ale zwycięzcy zajmowali dwukrotnie 14 miejsca. Zawodnicy nr 2 i 4 pierwszego konkursu kończyli poza 30. Wyniki były na granicy tego by można nazwać je wypaczeniami w granicach sportowej rywalizacji. Gdyby jeszcze doszło do kilku przetasowań już nie można było by tego nazwać sportową rywalizacją
(11.03.2013, 13:04)
SamoChyba już mamy odpowiedź dlaczego Murańka i Zniszczoł nie jadą na PŚ, choć wielu do znudzenia wysyłało ich na PŚ. Jedynymi, którzy zasługują to Biegun i Ziobro. Ma nadzieję, że dostaną szansę, może choć jeden, ale to w nogach Huli.
(10.03.2013, 13:02)
PawmakNo właśnie, tylko wyniki kilku zawodników były radykalnie inne, a to się zdarza i to nie tak rzadko. 9 zawodników w "15" dwukrotnie... Były może trochę bardziej loteryjne niż zwykłe zawody PK (nie PŚ, bo tam przeliczniki wprowadzono i startują zawodnicy na bardziej ustabilizowanym poziomie, no chyba nie trzeba tego tłumaczyć), ale to co tutaj piszą, to lekka przesada jednak.
(10.03.2013, 12:04)
Emil@Pawmak
Porównanie miejsc czołowej 15: dziś i wczoraj
Forfang: 14,1
Poppinger: 19,2
Kraus: 3,3
Sorsell: 7,4
Hajek: 5,5
Maksmoczkin: 70,6
Semenic: 8,7
Bjerkeengen: 13,8
Zupancic: 24,9
Brandt: 49,10
Maylander: 35,11
Biegun: 6,12
Prevc: 12,13
Mechler: 1,14
Strolz: 26,15
i jeszcze:
Ziobro: 2,40
Paschke: 4,20
Peier: 9,47
Justin: 10,32
No żadnych wypaczeń :P można powiedzieć że w PŚ w systemie takie zawody to codzienność :D :D
(10.03.2013, 11:32)
PawmakNie przesadzajmy, żadnych wielkich wypaczeń nie było, a że trochę niespodzianek, to dobrze (często się zresztą takie w CoC zdarzają). Takie czy i bardziej loteryjne konkursy są potrzebne i muszą się odbywać, jeśli tylko nie ma zagrożenia dla bezpieczeństwa.
(10.03.2013, 11:25)
tommmmoim zdaniem to rządził wiatr i tyle
(09.03.2013, 23:42)
pklimczak77dlaczego sklett jest w coc pamientam jak byl w ps i punkty zdobywal.oprucz tego zabrakło duzo osub z egzotycznego kraju czyli:turcja,ukraina,słowacja ,grecja(grek)i kazachstan chociarz nie wiem czy kazachstan to egzotyczny czy nie bo kiedys zdobywali punkty ps a teraz to po coc i fis cup sie szlajajom
(09.03.2013, 23:03)
hehPrzeciwnicy matemtyki na skoczni z pewnością pieją z zachwytu nad tymi wynikami :)
(09.03.2013, 17:01)
Dawid123456Aha, i w sumie niezły występ Stanisława Bieli. Zwłaszcza w porównaniu z jego "wyczynami" w Iron czy Sapporo. Wczoraj 20, dziś trochę brakło, ok 2, 2.5 metra. Ale się nie skompromitował tak jak juniorzy (oczywiście poza Biegunem) i jak Kot (ale u niego to normalka)
(09.03.2013, 16:40)
OtokoNoHitoJuniorzy jak juniorzy, fakt, ten sezon to trochę zawód, którego nawet wyniki MŚJ nie do końca osładzają, poza Biegunem, ale z nich i tak jeszcze będą ludzie. Gorzej z Jakubem Kotem, 23 lata, 4 punktowania (w tym 2 w Japonii) na 17 startów w PK. Jego to by można na FIS Cupy wysyłać, tylko, że Polacy tam praktycznie już nie jeżdżą...
(09.03.2013, 16:39)
Dawid123456Te zawody, to na dobrą sprawę nie powinny się w ogóle odbyć. Takiej loterii to w tym sezonie chyba jeszcze nie było. W normalnych okolicznościach nie wygrałby Forfang, Popinger nie byłby drugi, a Maksimochkin 6 (a był trzeci po pierwszej serii. Wczoraj zajął miejsce... 70). Nordin był po pierwszej serii 11.... Daleko byli Bjerkeengen, Semenic. W drugiej serii już zaczęło to wracać na właściwe tory.
A Polacy... To co wyprawiał tu Murańka jest dla mnie kompletnie niewytłumaczalne. W ciągu tygodnia zawodnik, który zajmował miejsca w drugiej dziesiątce PK, skacze teraz gorzej od najsłabszego polskiego skoczka ostatnich lat....
Kłuskowi i Zniszczołowi forma regularnie pikuje w dół.
Pochwalić można tylko Ziobro (za wczoraj, dziś pewnie trafił na słabszy wiatr pod narty) i Bieguna.
(09.03.2013, 16:33)
PawmakDe Wit dzisiaj pierwsze punkty zdobył. Fajnie, 3 Holendrów już w tym sezonie punktowało. A daawno im się nie zdarzało. W anulowanych skokach też de Wit dobrze skoczył, ale van der Aalst był nawet minimalnie przed nim. Finowie też dużo lepiej wtedy skoczyli i Nomme. Szkoda, że przerwano wtedy. Nordin ładnie - pierwsze punkty w sezonie i drugi Szwed z punktami. Glasder m.in. też pierwsze punkty. Szkoda, że Rumunów nie było nie wiadomo czemu.
(09.03.2013, 16:20)
FanFunakiegoZniszczoł i Murańka potwierdzają wysoką formę. Trzeba ich wysłać na PŚ :)
A tak na poważnie jedynym polskim juniorem, który zrobił w tym sezonie wyraźny postęp jest Biegun i on jako jedyny zasługuje na występy w PŚ. Mam nadzieję, że dostanie szansę, np. w Planicy.
(09.03.2013, 16:16)
MaartenAaa Boże nie zauważyłem de Wita w wynikach dzisiejszych zawodów :P Spojrzałem tylko na tych z dołu tabeli, sorry.
(09.03.2013, 16:06)
MaartenRozkręcać? Van der Aalst, Antonissen i de Wit mają już punkty PK.
(09.03.2013, 16:03)
Zegarek10Czyżby Holendrzy zaczęli się powoli rozkręcać ? ;D
(09.03.2013, 16:01)