Na ten moment polscy kibice, skoczkowie, działacze (i nie tylko) czekali od lat. Już jutro Wisła zadebiutuje jako organizator zawodów Pucharu Świata.

Najlepsi skoczkowie świata nie mieli zbyt dużo czasu na odpoczynek po wyczerpującym Turnieju Czterech Skoczni. Musiał im wystarczyć zaledwie jeden dzień przerwy, bo już jutro czekają ich pierwsze starty w Wiśle. Na skoczni im. Adama Małysza odbędą wtedy treningi i kwalifikacje, natomiast na środowy wieczór zaplanowano konkurs indywidualny.


Wisła po raz pierwszy organizuje zawody tak wysokiej rangi, ale nie można powiedzieć, że brak jej doświadczenia. Od oddania do użytku nowej skoczni w Wiśle-Malince minęło już niemal pięć lat. W tym czasie odbywały się tam zawody Pucharu Kontynentalnego, mistrzostwa Polski i Letnia Grand Prix. Organizatorzy pod przewodnictwem Andrzeja Wąsowicza wiedzą więc, jak sprawnie przeprowadzić takie zawody i zapewniają, że wszystko jest gotowe na przyjazd skoczków i kibiców.


Kalendarz Pucharu Świata z roku na rok ulega tylko niewielkim zmianom, więc wprowadzenie do niego kolejnych zawodów w Polsce już jest sporym sukcesem. Potwierdzają to słowa Adama Małysza, patrona skoczni i eksperta stacji Eurosport:

- Ubieganie się o Puchar Świata to nie jet prosta rzecz. Po organizacji różnych zawodów i Letniej Grand Prix opinia FIS w sprawie organizacji Pucharu Świata w Wiśle była bardzo pozytywna - stwierdził czterokrotny zdobywca PŚ.

Zarówno wtorkowe kwalifikacje, jak i środowy konkurs będzie można obejrzeć w telewizji - w głównym kanale Eurosportu (kwalifikacje i konkurs) oraz w TVP1 (tylko konkurs) i TVP Sport (kwalifikacje i konkurs).


Listy startowe oraz wyniki na żywo będzie można oczywiście znaleźć w naszym serwisie.


Przypominamy również o typowaniu wyników zawodów w naszym Typerze. Na zgłoszenie swoich przewidywań jest jeszcze sporo czasu (typowanie zamykamy na dziesięć minut przed rozpoczęciem konkursu), jednak wcześniejsze przesłanie typów premiowane jest dodatkowymi punktami!