Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Indywidualny konkurs w Oslo był trzecią odsłoną tegorocznego RAW Air. Mieliśmy nadzieję, że Kamil Stoch powiększy przewagę nad Robertem Johanssonem i wygra kolejny konkurs Pucharu Świata. W serii próbnej Polak był zdecydowanie najlepszy.

Zawody rozpoczęły się z 13. belki od skoku Norwegów z kwoty narodowej. Najlepiej z trójki Pedersen, Bjoereng, Hilde, poradził sobie ten pierwszy skacząc 118 metrów.

Szybko nowym liderem został Andreas Schuler (122 m). Potem prowadzenie obejmowali: Wank (121 m), Aschenwald (127 m) i Learoyd (133,5 m). Więcej spodziewaliśmy się po skoku Yukiyi Sato. Japończyk lądował jednak na 121 metrze i był poza czołówką. Słabiej skakali też Bickner i Lindvik. Widać było, że wiatr nie sprzyjał tym zawodnikom.

Pierwszy z Polaków, Jakub Wolny przełamał passę słabszych skoków uzyskując 125 metrów. To dało Polakowi 3. miejsce i praktycznie pewny awans do finału.

Gregor Schlierenzauer znakomicie spisał się w serii próbnej. Przegrał tylko ze Stochem. Tym razem lądował bliżej - 127 metrów i zajmował miejsce za Polakiem.

Noriaki Kasai był pierwszym skoczkiem, który musiał zejść z belki z uwagi na zbyt silne podmuchy wiatru. Dodatkowo zaczął padać silniejszy śnieg. Japończyk ostatecznie wylądował na 122,5 metra i wśliznął się do II serii.

Tilen Bartol jako drugi zawodnik przekroczył 130 metr. Słoweniec został nowym liderem pokonując Francuza głównie notami za styl. Metr dalej lądował skaczący tuż po nim Michael Hayboeck i to on był na czele tabeli.

Po krótkiej przerwie technicznej po 30 skoczkach jury postanowiło obniżyć rozbieg o jeden stopień do 12-tki. Zawodnicy mieli zatem dodawane 3,3 punktu do swojej noty. Stephan Leyhe i Karl Geiger dołączyli do czołówki skacząc 127 i 126,5 metra. Niestety Peter Prevc lądował na 112,5 metra i musiał pożegnać się z konkursem i wysoką lokatą w RAW Air...

Drugi z Polaków - Piotr Żyła - wreszcie skoczył bardzo dobrze. 125,5 metra dało mu pewny awans. Przypomnijmy, że "Wiewiór" niegdyś zwyciężył na tej skoczni. Niestety Stefan Hula skoczył znacznie słabiej - tylko 115 metrów i odpadł z rywalizacji.

Bardzo dobrze spisał się Jernej Damjan. Słoweniec po locie na 129 metr znalazł się na czwartym miejscu. Szybko jednak pokonał go Andreas Stjernen (127 m). Dawid Kubacki lądował pół metra dalej od Norwega, ale zajmował dopiero 6-te miejsce.

Norwegowie czekali na skok Roberta Johanssona, który był głównym rywalem Stocha w turnieju. Reprezentant gospodarzy przy olbrzymiej wrzawie lądował na 127,5 metra i był trzeci, za Hayboeckiem i Bartolem, jednak z niewielką stratą.

Kolejną ofiarą skoczni Holmenkollen był Junshiro Kobayashi, który skoczył tylko 118 metrów i odpadł z walki. Niewiele lepiej spisał się Markus Eisenbichler - 120,5 metra. Niemiec po swojej próbie był drugi na liście oczekujących z małymi szansami na drugi skok w konkursie.

Stefan Kraft miał nieco więcej szczęścia. Przy jego skoku wiatr nieco zelżał. Austriak uzyskał 129,5 metra i został nowym liderem konkursu, wyprzedzając swojego rodaka. Mieliśmy zatem wszystkich Austriaków w finale, a Heinz Kuttin wrócił "do żywych".

Johann Andre Forfang poleciał na 125,5 metra i był poza czołową dziesiątką. Lepiej spisał się Daniel Andre Tande (128 metrów), który zajmował 6-te miejsce.

Przyszła kolej na dwóch Niemców i Polaka. Najpierw Andreas Wellinger poszybował na 130 metr i był piąty z uwagi na ponad 10 punktów odjętych za podmuchy wiatru pod narty. Jego rodak Freitag lądował blizej. 126 metrów dało mu jednak miejsce w drugiej dziesiątce.

Ostatni z belki odbijał się Kamil Stoch. Lider PŚ i cyklu RAW Air poleciał aż 138 metrów i znów zdeklasował rywali, choć jego lądowanie pozostawiało wiele do życzenia przy tej odległości.

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Kamil Stoch
Polska
138.0
138.5
2
Stefan Kraft
Austria
129.5
133.1
3
Michael Hayboeck
Austria
133.0
129.2
4
Tilen Bartol
Słowenia
132.0
128.6
5
Robert Johansson
Norwegia
127.5
126.6
6
Andreas Wellinger
Niemcy
130.0
126.5
7
Jonathan Learoyd
Francja
133.5
126.3
8
Daniel Andre Tande
Norwegia
128.0
125.0
9
Andreas Stjernen
Norwegia
127.0
124.6
10
Jernej Damjan
Słowenia
129.0
124.1
11
Dawid Kubacki
Polska
127.5
123.6
12
Karl Geiger
Niemcy
126.5
123.0
13
Stephan Leyhe
Niemcy
127.0
121.9
14
Johann Andre Forfang
Norwegia
125.5
120.9
15
Richard Freitag
Niemcy
126.0
120.4
16
Philipp Aschenwald
Austria
127.0
119.5
17
Jakub Wolny
Polska
125.0
117.9
18
Gregor Schlierenzauer
Austria
127.0
117.7
19
Ryoyu Kobayashi
Japonia
126.0
117.2
20
Piotr Żyła
Polska
125.5
116.3
21
Halvor Egner Granerud
Norwegia
124.5
116.0
22
Andreas Wank
Niemcy
121.0
114.9
23
Noriaki Kasai
Japonia
122.5
114.7
24
Clemens Aigner
Austria
126.0
114.6
25
Simon Ammann
Szwajcaria
119.5
111.3
26
Daniel Huber
Austria
124.0
111.1
27
Mackenzie Boyd-Clowes
Kanada
123.5
111.0
28
Andreas Schuler
Szwajcaria
122.0
109.9
29
Yukiya Sato
Japonia
121.0
109.4
30
Marius Lindvik
Norwegia
121.0
109.0
31
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
120.0
107.6
32
Markus Eisenbichler
Niemcy
120.5
106.8
 
Vladimir Zografski
Bułgaria
122.0
106.8
34
Junshiro Kobayashi
Japonia
118.0
106.7
35
Constantin Schmid
Niemcy
120.5
105.2
36
Nejc Dezman
Słowenia
122.5
104.9
 
Kevin Bickner
USA
118.0
104.9
38
Robin Pedersen
Norwegia
118.0
103.5
39
Anze Lanisek
Słowenia
115.0
101.9
40
Anders Fannemel
Norwegia
118.0
99.8
 
Tom Hilde
Norwegia
118.0
99.8
42
Stefan Hula
Polska
115.0
97.5
43
Timi Zajc
Słowenia
116.0
96.7
 
Alex Insam
Włochy
115.5
96.7
45
Joacim Oedegaard Bjoereng
Norwegia
115.0
96.4
46
Peter Prevc
Słowenia
112.5
95.6
47
Killian Peier
Szwajcaria
110.0
89.5
48
Roman Koudelka
Czechy
111.5
88.2
49
Sebastian Colloredo
Włochy
108.0
85.4
50
Evgeniy Klimov
Rosja
103.0
70.6


Drugą serię z 12. belki rozpoczął Marius Lindvik i skokiem na 128,5 metra znacznie poprawił swoją pozycję w konkursie. Lepszy od niego okazał się Mackenzie Boyd-Clowes (129,5 m). Także Ammann był lepszy - 132 metry, ale jednak Szwajcar notami przegrał z Kanadyjczykiem.

Potem znów zwiększyły się podmuchy wiatru i Clemens Aigner musiał zejść z belki przez co stracił koncentrację (122,5 metra). Kolejnymi liderami zostawali: Andreas Wank (131,5 m) i Halvor Egner Granerud (129 m), którzy mieli identyczną notę za dwa skoki.

Piotr Żyła skoczył ponownie 125,5 metra o był to dobry start naszego reprezentanta. Podobnie skakali Ryoyu Kobayashi i Gregor Schlierenzauer. Austriak zajmował czwarte miejsce. Na pewno liczył na lepszy wynik.

Jakub Wolny niestety spisał się znacznie słabiej w II serii. 123,5 metra spowodowały jego spadek prawie o 8 miejsc, za Piotrka Żyłę i Mariusa Lindvika.

127,5 metra poleciał Philipp Aschenwald i to on był nowym liderem. Dla młodego Austriaka był to bardzo udany występ.

Tuż po nim zaprezentował się Richard Freitag, który zepsuł pierwszy skok. Tym razem lądował na 132 metrze i był na czele tabeli z nadzieją na poprawienie lokaty. Niestety znów coś nie zadziałało. Odległość była dobra, ale przysiadł na nartach przy lądowaniu i dostał niskie noty za styl.

Szybko pokonał go Forfang - 134,5 metra z obniżonej - 11 belki. Norweg miał ponad 12 punktów przewagi nad Niemcem i na dłuższy czas zagościł na pozycji lidera konkursu.

Jedenasty po 1. serii był Dawid Kubacki. Polaka stać było jednak na lepszy wynik, gdyż zajmował 5-te miejsce w klasyfikacji RAW Air. W swojej drugiej próbie jednak coś znowu nie wyszło... Wiatr nagle ustał. Poprzednicy mieli odejmowane po 13, 14 punktów, a Polak zaledwie -1,8. 116 metrów i dodatkowo musiał ratować się przed upadkiem. Spadł do trzeciej dziesiątki... Ewidentnie został skrzywdzony przez puszczenie w złych warunkach wietrznych.

Trudne warunki dały się we znaki także Damjanowi i Stjernenowi. Obaj jednak skakali poza punkt konstrukcyjny, ale przegrywali z Forfangiem, Leyhe i Freitagiem.

Daniel Andre Tande poleciał na 132 metr i dzięki temu zmienił swojego rodaka na  prowadzeniu.

Znakomite, siódme miejsce po 1. serii, zajmował Jonathan Learoyd. W swojej drugiej próbie nie było już tak różowo. Najpierw młody Francuz musiał zejść z belki, a potem poleciał na 112,5 metra i spadł do trzeciej dziesiątki.

Andreas Wellinger także lądował blisko - tylko 117 metrów i również spadł daleko w klasyfikacji, ale do drugiej dziesiątki. Podobnie Tilen Bartol - 115 metrów i spadek pod koniec stawki.

Znacznie lepiej poradził sobie Robert Johansson - 129 metrów i mieliśmy trzech Norwegów na czele przed skokami dwóch Austriaków i Polaka.

< Najpierw zaprezentował się Michael Hayboeck. Znów miał szczęście do warunków i wykorzystał je skacząc 130,5 metra. Dawało mu to tymczasowe drugie miejsce z nadzieją na pierwsze podium w tym sezonie.

Stefan Kraft skoczył bliżej - 124,5 metra, ale miał dużo słabszy wiatr pod narty i  pokonał swojego rodaka, nieznacznie tylko przegrywając z Tande.

Kamil Stoch dał podium obu Austriakom psując swoją próbę. Zaledwie 119 metrów i najgorsze warunki wietrzne w tej serii. Polak ostatecznie zajął 6-te miejsce.

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Daniel Andre Tande
Norwegia
128.0
132.0
258.1
2
Stefan Kraft
Austria
129.5
124.5
256.7
3
Michael Hayboeck
Austria
133.0
130.5
255.6
4
Robert Johansson
Norwegia
127.5
129.0
254.0
5
Johann Andre Forfang
Norwegia
125.5
134.5
253.6
6
Kamil Stoch
Polska
138.0
119.0
253.0
7
Stephan Leyhe
Niemcy
127.0
129.0
242.5
8
Richard Freitag
Niemcy
126.0
132.0
241.0
9
Andreas Stjernen
Norwegia
127.0
124.5
240.6
10
Jernej Damjan
Słowenia
129.0
121.5
237.4
11
Philipp Aschenwald
Austria
127.0
127.5
237.1
12
Halvor Egner Granerud
Norwegia
124.5
129.0
236.3
 
Andreas Wank
Niemcy
121.0
131.5
236.3
14
Karl Geiger
Niemcy
126.5
122.0
234.9
15
Mackenzie Boyd-Clowes
Kanada
123.5
129.5
233.2
 
Andreas Wellinger
Niemcy
130.0
117.0
233.2
17
Gregor Schlierenzauer
Austria
127.0
125.5
233.1
18
Simon Ammann
Szwajcaria
119.5
132.0
232.1
19
Piotr Żyła
Polska
125.5
125.5
231.0
 
Ryoyu Kobayashi
Japonia
126.0
127.0
231.0
21
Marius Lindvik
Norwegia
121.0
128.5
229.3
22
Jakub Wolny
Polska
125.0
123.5
228.0
23
Clemens Aigner
Austria
126.0
122.5
227.5
24
Daniel Huber
Austria
124.0
124.5
225.4
25
Jonathan Learoyd
Francja
133.5
112.5
223.0
26
Dawid Kubacki
Polska
127.5
116.0
222.9
27
Yukiya Sato
Japonia
121.0
123.0
220.6
28
Tilen Bartol
Słowenia
132.0
115.0
220.2
29
Andreas Schuler
Szwajcaria
122.0
119.5
206.8
30
Noriaki Kasai
Japonia
122.5
111.0
200.9
31
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
120.0
 
107.6
32
Vladimir Zografski
Bułgaria
122.0
 
106.8
 
Markus Eisenbichler
Niemcy
120.5
 
106.8
34
Junshiro Kobayashi
Japonia
118.0
 
106.7
35
Constantin Schmid
Niemcy
120.5
 
105.2
36
Kevin Bickner
USA
118.0
 
104.9
 
Nejc Dezman
Słowenia
122.5
 
104.9
38
Robin Pedersen
Norwegia
118.0
 
103.5
39
Anze Lanisek
Słowenia
115.0
 
101.9
40
Tom Hilde
Norwegia
118.0
 
99.8
 
Anders Fannemel
Norwegia
118.0
 
99.8
42
Stefan Hula
Polska
115.0
 
97.5
43
Alex Insam
Włochy
115.5
 
96.7
 
Timi Zajc
Słowenia
116.0
 
96.7
45
Joacim Oedegaard Bjoereng
Norwegia
115.0
 
96.4
46
Peter Prevc
Słowenia
112.5
 
95.6
47
Killian Peier
Szwajcaria
110.0
 
89.5
48
Roman Koudelka
Czechy
111.5
 
88.2
49
Sebastian Colloredo
Włochy
108.0
 
85.4
50
Evgeniy Klimov
Rosja
103.0
 
70.6

klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
klasyfikacja generalna Raw Air »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« marzec 2018 - wszystkie artykuły
Komentarze
DODERT
@100
i co z tego ?
(13.03.2018, 09:11)
100
Setny komentarz mój !
(12.03.2018, 21:27)
marmi
@jendrysz
Ale pojechałeś z fantazją, a może masz potwierdzenie ze skarbówki, że zamierza prowadzić śledztwo w sprawie nagród, u nas lub w innym kraju?
(12.03.2018, 16:45)
.
@jaculek29: Ale wyraziłeś pewność, tj. że jest to jedynie kwestia czasu.
(12.03.2018, 15:43)
Tomasz
wie ktoś czy dziś będzie wiało pod narty czy w plecy ???
(12.03.2018, 10:57)
Fanka
@ kibic (fan zografskiego)
Masz rację, zwłaszcza, jak oglądając zawody człowiek denerwuje się nie o wynik, a o to, by wszyscy wylądowali bezpiecznie, czego najlepszym przykładem w ostatnim czasie był konkurs na normalnej skoczni w Korei.
Oczywiście szkoda tego, co się wczoraj stało (+ Markus - chlip!), ale Kamil ma na tyle dużą przewagę, że istnieje duża szansa, że to właśnie on wzniesie w Planicy Kryształową Kulę.
Pod jednym z ostatnich artykułów na tej stronie kibice rozważali, jaki scenariusze muszą się ziścić (kto z czołówki jakie powinien zajmować miejsca), aby Kamil wygrał PŚ po raz drugi w karierze. To ja może trochę uproszczę - wystarczy mu zdobycie 366 pkt w pięciu pozostałych konkursach (a więc nieco ponad 73 pkt na konkurs), aby - nie oglądając się na rywali, mógł już szykować miejsce na półce na KK. No, ale jeszcze musi go trochę wygospodarować na puchary z RAW AIR :-). Powodzenia!
(12.03.2018, 10:26)
kibic (fan zografskiego)
@jendrysz: loteryjność wcale nie uatrakcyjnia ale wręcz zniechęca do oglądania.
(12.03.2018, 09:35)
jaculek29
@.
Czy ja śnię, czy już jest czwartek godz. 19 (czyli po konkursie w Trondheim) ?
(12.03.2018, 04:05)
jendrysz
Niestety skoki narciarskie na obecnych zasadach wykorzystują loteryjne warunki, bez możliwości ich poprawienia, to celowo obliczana loteria i przez to mało uczciwa.
Fakt, że losowość ogranicza nudną przewidywalność osiągnięć sportowca i zwiększa atrakcyjność imprezy, ale nie może to się odbywać kosztem ducha sportu, A skoki wręcz przeczą zasadzie Fair play nie przejmując się zakłóceniami i wliczając każde zdarzenie losowe.
Jeśli organizatorzy nie zneutralizują loteryjność tych cyrków, to na dodatek mogą mieć na karku skarbówkę.
Sport powinien dawać równe szanse, w porównywalnych warunkach i powinien się cechować odrzuceniem korzyści wynikających z dodatkowych czynników, np dopingów, podkładania nogi, itd. Dlatego nazywanie skoków narciarskich konkursem, czy zawodami sportowymi jest mocnym naciągnięciem, bo to w rzeczywistości loteria promocyjna i przy obecnych zasadach (np Raw-Air) podchodzi pod ustawę o grach hazardowych.
Oczywiście większość tych imprez nie odbywa się w Polsce i Polsce nic do tego, ale sportowcy którzy tam startują i ich organizacje sportowe mogą stracić publiczne dotacje. I to jest tylko kwestią czasu, kiedy ktoś z tym fałszem zechce zrobić porządek. W sporcie powinien zwyciężać duch sportu, nie jego loteryjność dla potrzeb oglądalności.
(12.03.2018, 01:42)
xd
halo dzieci!
Skończcie już to sianie popeliny. Tande wygrał fartem, konkurs był loteryjny. Kamila wgniotło podmuchem i spadł. W normalnym konkursie skasowałby wszystkich tak jak pierwszym skokiem i każdym poprzednim.
A wy tutaj, że Tande zagraża.
Ochłońcie dzieci.
(12.03.2018, 01:33)
.
@kibic (fan zografskiego): Nie taką dużą. 180 pkt. to można w 2 konkursy odrobić.
@jaculek29: Jesteś pewien? Oto Twoje własne słowa: "Po Trondheim Kamil już wszystko pozamiata i skończą się dywagacje, kto ma szanse na KK i RA" Czyli napisałeś, że już ma KK bo "wszystko pozamiata" (tj. NA PEWNO wszystko pozamiata, nie ma innej możliwości)
(12.03.2018, 00:01)
exe
Zgadzam sie ze Stoch ma największe szanse na kk, jedyni którzy mogą zagrozic to niemcy którzy ostatnio sa dość przecietni i nierowny tande, który musialby modlić się o zle warunki dla Kamila. W przypadku raw air nie dam sobie ręki uciąć ze wygra Kamil, bo jednak trafiają mu się częściej nieudane konkursy niż np Johansonowi.
(11.03.2018, 23:58)
.
@summo14: W RA tak, jest rywalem Kamila. Ale szanse na KK ma co najwyżej matematyczne. Traci 483 pkt. do Kamila, na podium w tym sezonie jeszcze nie był. Jeśli Kamil zajmie jutro min. 14. miejsce, Johansson straci wszelkie teoretyczne szanse.
(11.03.2018, 23:56)
Nicki
Wie ktoś jaki będzie jutro wiatr podczas treningów i prologu ? Pod narty czy w plecy ? Dzięki za info
(11.03.2018, 22:39)
jaculek29
@.
Nie napisałem, że Kamil Stoch ma już KK.
Na szczęście to MISTRZ KAMIL stawia kropki nad "i" nie ty.
(11.03.2018, 22:39)
Tomasz
Kamila w tym roku jak i w poprzednim roku wycięły warunki.Ale jutro w Lillehammer wszystko wróci do normy i Kamil będzie dalej skakał na bardzo wysokim poziomie ...
(11.03.2018, 22:37)
marmi
Johansson może być groźny w kontekście RA, ale jeśli chodzi o KK to nie ma żadnych szans. On nawet jeszcze na podium PŚ nie był a musiałby wygrać wszystko zaś Kamil zdobyć najwyżej 17pkt... Wystarczy, że raz będzie tylko drugi i straci nawet matematyczne szanse...
(11.03.2018, 22:22)
kibic (fan zografskiego)
Tande ma dużą stratę a poza tym jest nierówny. Z jednym dobrym skokiem w konkursie, nie wygra PS. Całe szczęście, że Niemcy byli dzisiaj jeszcze niżej. Chociaż Wellinger jakby słabł a Freitag po IO ma podcięte skrzydełka i widać, że to nie ten sam zawodnik z początku sezonu.
(11.03.2018, 21:52)
summo14
Matematyczne szanse moze i maja ale kto ogladal dzis skoki wie ze Kamila troche organizatorzy *** z wiatrem. Nie ma o co miec do kogo pretensi. Takie są skoki i tyle. Bardziej mi szkoda Dawida niz Kamila bo Kamil to twardziel. Dawidowi w tym sezonie juz takie wpadki z wiatrem sie za duzo razy przytrafialy.
Jedym jak na dzien dzisiejszy zagrozeniem dla Kamila jest Johanson. Ale to też czlowiek zagadka. Na podium to on czesto nie gości a skacze ostatnio jak natchniony. Szczegolni jak nie ciazy na nim wieksza presja. Kamil oddal dzis swietny skok ale w sumie jak by to wygladalo jak by przeliczniki za wiatr oddawaly wszystko co sie dzieje na skoczni i Kamil by wygrał skocząc 119m?
Niesprawiedliwych konkursow nie ma co oceniac i trzeba czekac co przyniesie jutro. A lilechamer wydaje sie pasowac stylowi Stocha i moim zdaniem moze tam sie zdazyc powtorka z Lahti i ogromna przewaga.
Tylko ten Johanson...
(11.03.2018, 21:28)
Fani Kamila Stocha
ANTYFANIE! Mimo że jesteś antyfanem to nie powinieneś pisać kłamstw i bredni. Nie zmyślaj bajeczek i pisz prawdę!
(11.03.2018, 21:21)
.
@J.A.Forfang: Masz rację w takim razie.
@Maciek: Spadek formy może aię zdarzyć zawsze. Niezależnie od wszystkiego. Na TCS Kamil wygrał wszystkie konkursy, po czym zajął 21. miejsce w Tauplitz.
@jajako: W Lahti jakoś tak nie było :P
@jaculek29: Żebyś się nie zdziwił. Media napompują balonik, który może pęknąć. Dopóki Stoch nie zapewni sobie KK, nie jest prawdą, że już ją ma.
@Malgosia: Skąd? Stąd, że większość osób uważa, jakoby Stoch miał już KK w swoich rękach. A jeśli któryś z rywali będzie miał formę podczas ostatnich 5 konkursów, to pokona Stocha i tyle.
@madziula: A Kraft wygrał wszystkie treningi i kwalifikacje przed konkursem w Wiśle, po czym zająl 3. miejsce. Nic nie jest pewne...
@kocham L.A.: "jeśli Stoch utrzyma formę" No właśnie.
(11.03.2018, 20:35)
xD
Jaki strach przed Tande. Typ znowu przyfarcił. Przecież on wygrywa tylko wtedy jak jest loteria, albo niepełny konkurs.
Mówiąc niecenzuralnie wydymali Kamila. Gdzie to rozum, śpieszyć się i puszczać ostatniego skoczka kiedy takie warunki są. Sedlak to ułom, nie pierwszy raz odwala taką akcję. Zniszczył tak kamilowi konkurs w Zakopanem, zniszczył tak Freitaga w Willingen.
Kamil dominator całego weekendu, wyjechał z Oslo jako 6.
Żenujące.
(11.03.2018, 20:00)
kocham L.A.
Pamiętam jak jeszcze niedawno robiliście w gacie przez formę Wellingera,wcześniej Freitaga ,teraz strach przed Tande.Ludzie jeśli Stoch utrzyma formę to spokojnie zdobędzie kryształową kulę a jak jakimś cudem jednak straci to zwyczajnie nie zasłuży na puchar ,wtedy będzie się radował ktoś inny,na ten moment nic tego nie zapowiada.
(11.03.2018, 19:24)
madziula
@.

'Jeśli Stoch straci teraz formę, to niestety, ale kto inny zdobędzie KK.

Przepraszam za wyrażenie, ale co Wy bierzecie niektórzy? To ma być bez obrazy, chodzi mi tylko o że przecież w Oslo Kamil wygrał prawie wszystkie serie (wliczam też treningi, kwalifikacje i serie próbne!), przegrał tylko dzisiaj w drugiej i wczoraj o 0,2 w pierwszej serii drużynówki (!) i teraz nagle straci formę? Przecież gołym okiem widać, że gdyby warunki przy skoku Kamila były normalne (choćby i w plecy ale na całej długości) to skoczyłby dobrze.
(11.03.2018, 19:07)
troolol
@pablo

tak się składa że sam stoch się wypowiedział o konkursie i powiedział że czuł jakby ktoś go pociągnął za narty w dół w locie.
(11.03.2018, 19:03)
xxxx
Spokojnie, Stoch sam się wypowiada i jest w szoku co się stało. A on w końcu zawsze krytycznie ocenia swoje skoki. Jeżeli on nie dopatruje się w swojej pracy błędu, to już od jutra ponownie pokaże moc
(11.03.2018, 18:49)
marmi
Tak @Malgosia, zgadzam się. Na dzień dzisiejszy Stoch jest najbardziej prawdopodobnym zwycięzcą PŚ i nic nie wskazuje na spadek jego formy, wręcz przeciwnie :)
Zwycięstwo kogokolwiek innego byłoby niespodzianką, ja gdybałem kto jest największym rywalem na dziś. Na szczęście dla Stocha często się to zmienia, był Freitag, Wellinger, Johansson, Tande ale żaden z nich nie prezentuje bardzo wysokiej i jednocześnie równej formy.
(11.03.2018, 18:45)
Malgosia
@jaculek29 zostałam wywołana do dyskusji, więc odpowiedziałam. Każdy ma własne zdanie : )
(11.03.2018, 18:25)
Malgosia
@. Tylko ale i ale. Więc zapytam - ALE skąd u ciebie takie czarnowróżenie? Czy cokolwiek przesądza o nagłym spadku formy Stocha i jego rzekomym załamaniu?
Według mnie najwieksze szanse na KK ma Kamil Stoch, co na dzień dzisiejszy nie wyklucza także innych zawodników z kręgu ścisłej czołówki. Niemniej na dzień dzisiejszy żaden z rywali nie prezentuje równej, czy zwyżkowej formy, mogącej zagrozić pozycji lidera. Czas pokaże jak ta walka się potoczy i między kim oststecznie rozegra.
Tymczasem kończę tę dyskusję i życzę miłego wieczoru.
(11.03.2018, 18:24)
jaculek29
@malgosia
Nie martw się takimi jak @. itp. Po Trondheim Kamil już wszystko pozamiata i skończą się dywagacje, kto ma szanse na KK i RA
(11.03.2018, 18:18)
jajako
W tym sezonie jest prawidłowością, że następnego dnia po drużynówce Polacy skaczą źle w konkursie indywidualnym. A Tande dość nieoczekiwania wyrósł na groźnego rywala do zdobycia KK. Po wtorku co nieco powinno się wyjaśnić.
(11.03.2018, 18:13)
Maciek
O jakim spadku formy mowa Bo nie rozumiem Chyba nie ogladacie skokow
(11.03.2018, 18:13)
J.A.Forfang
Teoretycznie, ale tuż przed zawodami w Willingen zapunktowałby w FIS Cup i następnie w CoC, a na kwali w PŚ by nie zdążył.
(11.03.2018, 18:13)
.
@Malgosia: Ale Tande może dobrze skakać u siebie, do tego jeszcze koniec sezonu na mamucie w Planicy, więc dobrze będą skakać wszyscy Norwegowie. A ze Stochem teraz może się stać to, co z Hulą po IO, gdzie podłamał go ten spadek z 1. miejsca. A skoro nie Tande PŚ, to kto? Tak samo nierówny Freitag? Wellinger skaczący na końcówkę pierwszej 10.? O Forfangu nie wspominam.
(11.03.2018, 18:12)
Malgosia
@.
A gdyby babcia miała wąsy to byłaby dziadkiem. Teoretycznie wszystko jest możliwe, ale w praktyce wygląda to nieco inaczej. Nie zapowiada się na nagły spadek formy Stocha i nadzwyczajny wyskok Tande, który już nie raz pokazał, że nie radzi sobie z presją. Trzeba patrzeć na ogólną postawę zawodnika, a według mnie niestabilny Tande zwyczajnie nie jest pretendentem do zdobycia KK.
Aczkolwiek, to fakt, zdobywca PŚ nie jest jeszcze przesądzony.
(11.03.2018, 18:05)
.
@J.A.Forfang: Kobiety nie, bo KK kobiet już jest zapewniona, zdobyła ją Maren Lundby. A co do dzieci i mężczyzn bez prawa startu, no cóż, teoretycznie mogliby zacząć teraz skakać, zyskać zaufanie związku, szybko zdobyć pkt FIS Cup i CoC, no i... Ale praktyczne szanse są oczywiście zerowe.
(11.03.2018, 17:59)
J.A.Forfang
@.
A kobiety, dzieci i mężczyźni bez prawa startu w PŚ i CoC?
(11.03.2018, 17:56)
.
@Malgosia: Nie wiem, czy wiesz, ale Tande traci do Stocha tylko 180 pkt. To nie jest dużo. Jeśli Stoch straci teraz formę, to niestety, ale kto inny zdobędzie KK. W Lillehammer Kamil obroni pozycję lidera, bo ma 135 pkt nad Freitagiem. Ale po Trondheim już może być inaczej. W Vikersund w żółtym plastronie może skakać Freitag lub Tande.
(11.03.2018, 17:56)
.
Aż do Willingen teoretycznie każdy człowiek na Ziemi mógł zdobyć Kryształową Kulę. Po pierwszym z konkursów tam rozegranych ograniczyło się to do 43 najlepszych skoczków. Po drugim już tylko do 22. Po Lahti została dwunastka. Dziś matematyczne szanse stracili Stjernen, Fannemel, Kubacki, J. Kobayashi i Eisenbichler. Wciąż ma je 7 skoczków: Johansson, Kraft, Forfang, Wellinger, Tande, Freitag i Stoch. To taka ciekawostka.
(11.03.2018, 17:51)
Tomek
Z pustego to i Król Harald nie naleje. Ale skok był fatalny jakbym jakiegoś Włocha widział, wszystko w zwolnionym tempie i wytracił prędkość i nie miał szczęścia na dole chociaż w pewnym momencie i tak myślałem że to będzie 113 metrów. Jak się boisz to trzeba na chama się odbić. Taki zawodnik jak Stoch na pewno by skoczył te 125 metrów. Jak z karnym, byle by w światło bramki i nie w bramkarza. Niby trajektorie miał dobrą ale był nad bulą sekundę później niż Tande bo odbijał się jak ślimak. Katastrofa.
(11.03.2018, 17:51)
Malgosia
@.
Miałam na myśli Johanssona i Wellingera. Nie kwestionuję formy pozostałych z czołówki, ale nie typuję ich do wygranej całego cyklu, mimo, że na pewno będą się liczyć.
Co do PŚ - Tande nie ma szans na KK.
(11.03.2018, 17:50)
.
@marco: "jest wybitnym skoczkiem ale na farcie wygrywa" Argumenty jak niektórzy z tej strony o Freundzie...
(11.03.2018, 17:46)
.
@marco: ??? Za Soczi to ta "sprawiedliwość" dopadła go już w Falun 2014, jeśli już. Poza tym jesteś kolejnym trollem, tak?
(11.03.2018, 17:45)
marco
A i przypomne wam jak freuitaga puscili w willingen w kaicj warunkach wiec sie nie litujcie nad stochem okej jest wybitnym skoczkiem ale na farcie wygrywa i zdobywa
(11.03.2018, 17:44)
.
@Malgosia: Forfang też był wyżej, a jest rywalem Kamila w RA. Kraft i Tande też mają szanse, a ten drugi jest rywalem też w PŚ (Forfang 403 pkt raczej nie odrobi).

A propos Bartola, naprawdę, to już skandal. Jak można spaść z 4. na 28. miejsce?
(11.03.2018, 17:43)
marco
W koncu sprawiedliwosci stalo sie zadosc za to ze stochowi dali 2 zlota w soczi i pjongaczangu w koncu go wypchneli z pudła
(11.03.2018, 17:43)
.
@Demol: To czemu Wellinger też wpadł w tą dziurę? Tak Niemców traktują na zachodzie?
@Antyfan: Kubacki jest 9 w RA między Freitagiem a Ryoyu, nie 10. A przewaga to 6,5 pkt, nie 5,5.
@Horus: Niestety Stoch PŚ nie zdobędzie... Wellinger albo Tande (może Freitag jak trochę się poprawi). Stochowi siadnie psychika jak Huli po normalnej na IO.
@Serii: Skoro jesteś z tych, którzy są za "tylko odległość się liczy", informuje Cię, że Stoch i tak byłby tylko o 1 pozycję wyżej, na 5. miejscu, za Hayboeckiem, Tande, Forfangiem i Freitagiem.
@Eve: A to były takie obawy? Przecież ludzie gadali o "kryzysie" tylko dlatego, że nie udawało się stawać na podium. Mają wielu skoczków z możliwościami na punkty PŚ i genialne zaplecze...
@marmi: Akurat Fannemel drugi raz z rzędu nie wchodzi do 30. Obniżka formy?
(11.03.2018, 17:35)
Bolo
> Ewidentnie został skrzywdzony przez puszczenie w złych warunkach wietrznych.

Lol. Przecież po to są super przeliczniki wiatrowe, żeby nikt nie był skrzywdzony - przecież Kubacki otrzymał adekwatną do wiatru rekompensatę (mniej odjętych punktów).

Btw, skoro odjęto mu 1.8 punktu, to i tak miał wiatr pod narty, leciutki, ale jednak. Złe warunki to by były wtedy, jakby miał 2m w plecy.
(11.03.2018, 17:28)
Anonim
Bartol z 4. na 28.
(11.03.2018, 17:20)
sebinweb
Droga Redakcjo,
czy moglibyscie wreszcie wpisac Kamilowi 53 podium w statystyce PS.
Wielkie dzieki.
(11.03.2018, 17:20)
Malgosia
Nie ma sensu doszukiwać się teorii spiskowych, bo czołowi zawodnicy skakali w porównywalnych warunkach. Jedyne co mnie zdziwiło to 6 miejsce Kamila, bo lądował niemal na zielonej linii i spodziewałam się podium. Zdaje się, że już dalej od tej laserowej linii znajdował się na IO zdobywając złoto.
Niemniej 6 miejsce nie jest złe, a zważając na pozycje głównych rywali w PŚ i RA jedynie Johansson był odrobinę wyżej i odrobił pkt w turnieju. Wiadomo, po skoku na 138m apetyt był większy, ale przed nami cały tydzień zawodów i mnóstwo okazji do niejednego sukcesu.
Na pewno szkoda Kubackiego i Wolnego, przy czym do utrzymamia miejsca w przypadku tego drugiego można było mieć wątpliwości.
Wyjątkowe szczęście mieli w ten weekend austriacy. Wczoraj dzięki Schusterowi znaleźli się na podium drużynowo, z kolei dziś z racji mniejszej niż zwykle konkurencji aż 2 zawodników na pudle.
Dużo dobrych, a przynajmniej regularnie punktujących zawodników wykruszyło się już w 1 serii. To świadczy o warunkach panujących na skoczni. Nie był to łatwy konkurs.
(11.03.2018, 17:11)
TzB
CO jak co ale lider konkursu zawsze mógł liczyć na chwilę, by warunki sie ustabilizowały. Zasadniczo zawsze ta końcowa dziesiątka taki "przywilej" miała. Dzisiaj, ogólnie w tym sezonie to jest jakieś przegięcie. Jeżeli Stoch spóźniając skoki potrafi jak w pierwszej serii odlecieć, to tutaj ewidentnie mu dali kłodę pod nogi. "A Stoch to sobie radę da". Szkoda, bardzo szkoda.
(11.03.2018, 17:00)
hobbit
No i powtarza się sytuacja z IO ze skoczni normalnej i po raz kolejny nikt w tej dyscyplinie nie uczy się na błędach. Druga seria, i dzisiaj, i na olimpiadzie powinna być przełożona lub odwołana. Co z tego, że kalendarz jest napięty, skoro nie da się przeprowadzić sprawiedliwych zawodów?! I nie chodzi mi tu nawet tylko o Stocha, ale i o Wellingera, i o Learoyda, i o wszystkich tych, których skrzywdziły dzisiaj loteryjne warunki. Szkoda, że wciąż nie rozumie się istoty tak ważnej rzeczy, jak zdrowa i sprawiedliwa rywalizacja, której dzisiaj niestety nie było.
(11.03.2018, 16:58)
Szaran
Włodek kibicem Realu tak jak ja :) Już złego słowa o Jego błędach w komentarzu nie napiszę ! Brawo Włodek ! Hala Madrid !
(11.03.2018, 16:56)
marmi
Już tak w połowie 2. serii zacząłem chcieć aby nie udało się jej dokończyć no i miałem dobre wyczucie. Po skoku Żyły wydawało mi się, że skoczył tak sobie a okazało się, że jako jedyny Polak w 2. serii choć minimalnie, to jednak awansował...
(11.03.2018, 16:53)
marmi
Już klasyfikacja RA poprawiona, zauważmy że tylko 2 Polaków oddało w niej wszystkie skoki, a ogólnie 19 skoczków. Z tego moim zdaniem tak do 14. Ammanna jeszcze mogą walczyć o miejsce na podium w niej a o zwycięstwo tak do 6. Stjernena, aż 4 Norwegów w tej 6.!
Zaś w przypadku PŚ jeszcze może się okazać, że najgroźniejszy dla Stocha będzie Tande, którego dotąd prawie nikt nie brał pod uwagę...
(11.03.2018, 16:49)
???
Nikt nie ma talentu prócz mnie..Idę się napić!
(11.03.2018, 16:47)
Eve
dodam *prawie jak za dawnych lat bo jednak Gregor wciąż nie ten co kiedyś
(11.03.2018, 16:40)
marmi
To jeszcze zależy gdzie był ten wiatr, widać było że Stocha i Kubackiego wdusiło w zeskok pod koniec, zresztą podobnego pecha miał Hula w I serii :(
Paru innych też miało takiego pecha, konkurs bardzo niemiarodajny niestety.
Szczęście dla Norwegów i Austriaków, dla Polaków, Niemców i Słoweńców gorzej jeśli można tak generalizować krajami (to jednak spore uproszczenie, Wolny i Żyła raczej nie mogli na to narzekać).
Eisenbichler, Kobayashi, Fannemel czy Prevc to nie są zawodnicy, którzy w normalnych warunkach nie wchodzą do 30.
Jak te fuksy będą się ciągnąć tak Austriakom to jeszcze im Kuttina zostawią jak im to to w związku zamydli oczy, na co ja akurat bym specjalnie nie narzekał :)
Szczęście w nieszczęściu, że Stoch nic praktycznie nie stracił w PŚ i RA :)
(11.03.2018, 16:39)
Eve
Za to Austriacy wypadli dobrze, jak za dawnych lat. Nie ma obaw by podzielili los Finów
(11.03.2018, 16:38)
jb
Co to za dziwna klasyfikacja Row Air na tej stronie? Jakim cudem Stoch ma 934,8 pkt po pięciu skokach? Nie doliczyliście przypadkiem serii próbnych?
(11.03.2018, 16:38)
wb
może uśredniony wiatr pod narty był, ale co z tego jak przy buli dostał mocny podmuch w plecy i nic sie nie da zrobić
(11.03.2018, 16:36)
Antyfan
@Tomasz
Biednemu zawsze wiatr w oczy wieje :)
Kraft też nie miał rewelacyjnych warunków i skoczył 5.5m dalej od Stocha. Utrzymał miejsce na podium a Stoch nie.
(11.03.2018, 16:35)
Nieznany
Kamil pozazdroscil Robertowi Matei pamietnego konkursu w Zakopanem w 1999, jednak nie udalo mu sie przebic wyczynu starszego kolegi po fachu. Robert spadl z 1. pozycji po 1. serii na 16., notujac skok krotszy o bodajze 27 metrow.
(11.03.2018, 16:35)
Serii
Serio dalej tu są. Ludzie którzy wierzę w te przelicznik za wiatr? JAK Stoch miał wiatr pod narty to ja jestem ksiądz. Tam było w plecy i to niezły huragan. Wyjście z progu kapitalne a potem spadł jakby z kamieniami skakał. Śmiecie z fisu :)
(11.03.2018, 16:34)
Horus
Ech... w takich momentach człowiek się zastanawia, czy aby na pewno jest sens interesować się tym sportem. Dwie godziny czekania na (oczywiste i w pełni zasłużone) zwycięstwo Stocha i wielki środkowy palec na zakończenie. Nie mam wątpliwości, że Stoch wywalczy PŚ (jak Małysz w 2007 - też po "wpadce" w Oslo), ale takie konkursy wprowadzają niepotrzebną nerwowość.

I szkoda, że wczorajsza CAŁKOWICIE zbędna drużynówka odbyła się w perfekcyjnych warunkach, a ważny konkurs indywidualny to już była loteria. Ech...
(11.03.2018, 16:33)
MACIEJJ
Konkurs pod Norwegów jak nic
(11.03.2018, 16:32)
Antyfan
I tak oto mistrz Kubacki z bardzo dobrej 5 pozycji w Raw Air spadł na 10. Brawo! Jak można było w tak ważnym momencie zepsuć skok???
Stoch niestety też spaprał. Była duża szansa na powiększenie przewagi w konkursie. Niestety teraz przewaga stopniała do zaledwie 5.5 pkt.
(11.03.2018, 16:31)
Tomasz
Kamil puszczony na stracenie i wyciął wiatr.Kamil może sobie pluć w brodę to ladowanie w pierwszej serii , no ale są kolejne konkursy. Pewnie w sprawiedliwych warunkach Kamil nie miałby sobie równych ... Dawid też niestety wycięty przez wiatr.Żyła dobrze jak na jego formę.Kuba Wolny dobrze.Liczymy , ze w Lillehammer będa sprawiedliwe warunki i los odda Kamilowi to co zabrał w drugim skoku.
(11.03.2018, 16:29)
Pablo
owszem ciężko w porównaniu do 0.89 m/s Tandego czy 1.04 m/s Hayboecka, lecz
drugim zawodnikiem, który miał najmniejszy wiatr ze stawki to Kraft
miał on 0.38 m/s
i jednak udało mu się utrzymać pozycję po pierwszej serii
(11.03.2018, 16:28)
Demol
To jest po prostu okrutny zart. Widac jak nas Polakow traktuja na zachodzie. Powtorka z Małyszem z 2007.
(11.03.2018, 16:23)
jurek039
Wiatr nie dla Polaków i NIemców tylko dla fuksiarzy.
(11.03.2018, 16:23)
wb
@Pablo
no ale co to jest w porównaniu z 1m/s innych zawodników
(11.03.2018, 16:22)
Pablo
@troolol

Wiesz, że Stoch miał pod narty?
dokładnie 0.2 m/s pod narty
więc najpierw sprawdź jak było, a nie piszesz nieprawdziwe rzeczy, dobrze?
(11.03.2018, 16:22)
kibic (fan zografskiego)
No szlag trafia! Życiowa forma i zamiast budować przewage w PS przed lotami, to jakaś masakra! A ta drużynówka wczoraj w idealnych warunkach. W Zakopanem było podobnie. Co za matoł wymyślał tyle tych drużynówek!
(11.03.2018, 16:21)
Anton
Nie ma to jak zepsuc skoki wielu zawodnikom. Brawo FiS.
(11.03.2018, 16:21)
Mis
Przegrałem 1500, zł stawiając na stocha
(11.03.2018, 16:20)
wb
nie wiem kto taki mądry żeby ustalać korytarz wiatru z możliwością puszczenia zawodnika z wiatrem w plecy, gdy przeważa wiatr w prognozach na pod narty i to dość mocny
(11.03.2018, 16:18)
McArti
FISowskie przygotowanie do pucharu świata dla norwegów. Przeczekać K-120. Nie dać Stochowi odskoczyć. I na mamutach połknąć.
(11.03.2018, 16:17)
Nieznany
Ciekawe czy jest jakis skoczek w historii PS, ktory az tyle razy zepsuł finalowy skok i spadl z pozycji lidera po 1. serii, co Kamil Stoch? Czy ktos jest w posiadaniu takiej statystyki?
(11.03.2018, 16:17)
Marcin
Kamil bardzo dobrze wyszedł z progu ,wiatr ..., a na dole była pustka , gratulacje na sędziów ...
(11.03.2018, 16:17)
tomek44
No także tego...Konkurs nie byl dzis rowny i najbardziej sprawiedliwy w historii. Kamil nie mial szczescia do warunkow, podobnie zreszta jak Wellinger czy Bartol.Nie wierzylem w taki scenariusz no ale prosze, wiatr w stolicy Norwegii sprowadzil mnie na ziemie. Oby takich konkursow bylo jak najmniej.
(11.03.2018, 16:16)
wb
zwolnic tych pajacy z fisu i zmienic te wszystkie zasady szczegolnie z ustawianiem korytarza
i bedzie spokoj
(11.03.2018, 16:15)
troolol
Żeby nasz miał taki wiatr jak kraft to skoczyłby podobnie i byłoby podium, a tak typier płakał jak obstawiał
(11.03.2018, 16:14)
troolol
Większość skoczków miała wiatr od 0,5 m/s do 0,8 m/s pod narty a kamil miał 0,1 m/s z tyłu!. Kto normalny puszcza skoczka w tak beznadziejnych warunkach?
(11.03.2018, 16:14)
Demol
Caly dzien czekania z wypiekami na twarzy i taki jest tego koniec. Okradli go ze zwyciestwa, widac bylo jak go wiatr przydusil i narty oklaply. PARODIA dla mnie ten konkurs sie nie odbyl.
(11.03.2018, 16:13)
Eve
Szkoda :( dziś mniej udany dzień dla naszych skoczków. Najpierw odpadł Stefan (zresztą wraz z nim kilku dobrych skoczków), później jeszcze Dawid i Kamil mieli pecha do warunków...
(11.03.2018, 16:12)
Antyfan
A miało być tak pięknie...Nasi skoczkowie dzisiaj fatalnie. Nie ma co ich usprawiedliwiać nawet. Stoch pomimo gorszych warunków skoczył żle. Zle wyszedł z progu a później trochę go przycisnęło i nic się już nie dało zrobić. Kubacki tragedia. Miał wiatr pod narty. Co prawda nieduży ale jednak. Zepsuł skok w tak ważnym momencie. Cieszy nieco poprawa Zyły.
(11.03.2018, 16:11)
911
Aż krew się czasem gotuje, jak po raz kolejny puszczają naszych w najgorszych warunkach.
(11.03.2018, 16:10)
wb
brawo FIS jak zwykle Polakom zepsują, zresztą dzisiaj nie tylko Polakom
Gratulacje
jes teście w tym znakomici
(11.03.2018, 16:07)
Fan Stocha
A miało być tak dobrze by to...
(11.03.2018, 16:06)
Sebek99pl
Co za dziwny konkurs
(11.03.2018, 16:05)
Maqur
Co za frajerzy a nie sedziowie!
(11.03.2018, 16:05)
summo14
W tvp gadali ze Kamil jeszcze skakal z obnizonej belki. Chociaz wiadomo jak to z wiarygodnoscia tvp jest
(11.03.2018, 15:36)
Obskurny
Ja myślę że na podium i tak będzie Kamil na 1

Johansson i Wellinger na 2-3
(11.03.2018, 15:34)
wb
jakby tak sie skonczyło dla Austriaków to chyba święto narodowe
(11.03.2018, 15:23)
tomek44
Jak tak patrze na Stocha w porownaniu do innych,to dla mnie to troche inna liga-czolowka nie moze doszkoczyc do 130m, a gosc sobie ot tak skoczyl 138m. Niesamowity on jest. Oczywiscie,trzeba wziasc pod uwage jeszcze punkty za wiatr, ale i tak dzisiaj tylko Kraft moze go przeskoczyc. W inny scenariusz nie wierze.
(11.03.2018, 15:18)
Ciekawski
Ja tylko chcę przypomnieć że Schuster mówił że Kamil jest najlepszy ale są już coraz bliżej jego poziomu
(11.03.2018, 15:17)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Oslo: Tande triumfuje na Holmenkollen
PŚ Oslo: Tande triumfuje na Holmenkollen

PŚ Oslo: Tande triumfuje na Holmenkollen

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich