Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Richard Freitag wygrał pierwszy konkurs Pucharu Świata w Niżnym Tagile, zostając jednocześnie nowym liderem klasyfikacji generalnej. Najlepszy z Polaków, Piotr Żyła, zamknął czołową dziesiątkę...

Początek konkursu nie przyniósł szczególnie interesujących wydarzeń, a stosunkowo najciekawsze były dwa fakty - ustawienie belki startowej w piątej bramce i dyskwalifikacja drugiego na liście Yukiyi (swoją drogą specyficzna odmiana tego imienia w dopełniaczu) Sato. Na uwagę zasługiwał także pierwszy skok za czerwoną linię - w bardzo korzystnych warunkach (1,35 m/s pod narty) na odległość 122 metrów poleciał Eetu Nousiainen.

Fina z pierwszego miejsca po kilku minutach zepchnął Anze Lanisek. Słoweniec wylądował w tym samym miejscu, jednak startował przy nieco słabszym wietrze, a dodatkowo otrzymał wyższe noty za styl. Kolejnym liderem został Vojtech Stursa (124 m), a niewiele brakowało Timiemu Zajcowi (119,5 m, ale przy wietrze w plecy) czy Williamowi Rhoadsowi (126 m przy silnym wietrze pod narty).

Jeszcze lepsze warunki od Amerykanina miał Gregor Deschwanden - Szwajcarowi wiało pod narty z prędkością 1,41 m/s, co przełożyło się na odległość 137 metrów. Co ciekawe, sędziowie nie zdecydowali się na skrócenie rozbiegu - co było korzystne dla pierwszego z Polaków. Jakub Wolny nie uzyskał co prawda rewelacyjnej odległości, ale 126 metrów (w tym momencie czwarty rezultat) dawało szanse na kolejne w tym sezonie punkty do klasyfikacji generalnej.

Awans Polaka nieco się oddalał po skokach Michaela Hayboecka (131 m) i Dienisa Korniłowa (125 m), jednak Anders Fannemel (127 m), Manuel Poppinger (120 m), Antti Aalto (122 m) i Tilen Bartol (119,5 m) dali naszemu skoczkowi sygnał do przygotowywania się do drugiego skoku.

Podczas gdy Deschwanden wciąż prowadził, skoki dobre - ale za krótkie, by prowadzić - oddawali Anze Semenic (130 m) i Peter Prevc (131,5 m). Szwajcara z pierwszego miejsca zepchnął dopiero Karl Geiger (131 m). W czołówce plasowali się także Maciej Kot (127,5 m - piąty), Manuel Fettner (129,5 m) i Pius Paschke (130 m).

Dobrą odległość zanotował także Stefan Hula (129,5 m), ale zachwiane lądowanie sprawiło, że Polak był dopiero dziesiąty. Bliżej lądował Dawid Kubacki (126 m), który po swojej próbie również był dziesiąty. Z kolei Piotr Żyła uzyskał 128 metrów, jednak również otrzymał niskie noty za styl - był szósty.

Dużym zaskoczeniem była daleka pozycja Markusa Eisenbichlera. Niemiec, który do tej pory świetnie spisywał się na tym obiekcie, w bardzo korzystnych warunkach (1,04 m/s) uzyskał 129 metrów - został sklasyfikowany na jedenastym miejscu. Lepiej poszło Stefanowi Kraftowi - 133 metry dały notę 133 punktów, co wystarczało na drugą lokatę.

Zmianę na czele mógł przynieść skok Richarda Freitaga. Niemiec poleciał daleko (135 m), jednak odjęto mu punkty za korzystne warunki (0,9 m/s) i słabe lądowanie - to dało tylko siódme miejsce. Tuż za nim był Kamil Stoch (128 metrów przy wietrze 0,5 m/s).

Do ścisłej czołówki nie udało się wejść również Johannowi Andre Forfangowi (129 m - dwunasty), za to Daniel Andre Tande poleciał bardzo daleko - 141 metrów to nowy rekord dużej skoczni w Niżnym Tagile. Słabe lądowanie i korzystne warunki zdecydowały jednak, że Norweg był drugi - do Karla Geigera tracił zaledwie 0,3 punktu.

Niemca nie wyprzedził także kończący serię Jernej Damjan - 127,5 metra wystarczyło tylko na szesnaste miejsce.

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Karl Geiger
Niemcy
131.0
135.1
2
Daniel Andre Tande
Norwegia
141.0
134.8
3
Stefan Kraft
Austria
133.0
133.0
4
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
137.0
132.1
5
Pius Paschke
Niemcy
130.0
131.0
6
Peter Prevc
Słowenia
131.5
129.5
7
Manuel Fettner
Austria
129.5
127.3
8
Richard Freitag
Niemcy
135.0
126.1
9
Kamil Stoch
Polska
128.0
125.3
10
Piotr Żyła
Polska
128.0
124.4
11
Michael Hayboeck
Austria
131.0
124.3
12
Maciej Kot
Polska
127.5
124.0
13
Johann Andre Forfang
Norwegia
129.0
123.1
14
Anze Semenic
Słowenia
130.0
121.5
15
Simon Ammann
Szwajcaria
127.0
120.4
16
Jernej Damjan
Słowenia
127.5
120.0
17
Markus Eisenbichler
Niemcy
129.0
119.4
18
Dawid Kubacki
Polska
126.0
118.8
19
Robert Johansson
Norwegia
127.0
118.5
 
Stefan Hula
Polska
129.5
118.5
21
Andreas Wellinger
Niemcy
127.0
118.4
 
Daniel Huber
Austria
127.0
118.4
23
Clemens Aigner
Austria
126.0
117.7
24
Vojtech Stursa
Czechy
124.0
115.1
25
Andreas Stjernen
Norwegia
123.0
115.0
 
Denis Kornilov
Rosja
125.0
115.0
27
Timi Zajc
Słowenia
119.5
114.6
28
Jakub Wolny
Polska
126.0
114.4
29
William Rhoads
USA
126.0
114.1
30
Anders Fannemel
Norwegia
127.0
114.0
31
Manuel Poppinger
Austria
120.0
109.3
32
Anze Lanisek
Słowenia
122.0
107.6
33
Halvor Egner Granerud
Norwegia
120.0
105.5
34
Killian Peier
Szwajcaria
120.0
104.9
35
Tilen Bartol
Słowenia
119.5
104.8
36
Antti Aalto
Finlandia
122.0
102.8
37
Eetu Nousiainen
Finlandia
122.0
102.2
38
Kento Sakuyama
Japonia
118.5
102.1
39
Vladimir Zografski
Bułgaria
119.0
99.2
40
Stephan Leyhe
Niemcy
114.5
96.5
41
Markus Schiffner
Austria
118.5
96.2
42
Tomas Vancura
Czechy
115.0
95.4
43
Vincent Descombes Sevoie
Francja
113.0
94.8
44
Yumu Harada
Japonia
113.5
94.1
45
Robert Kranjec
Słowenia
112.0
90.6
46
Mikhail Nazarov
Rosja
108.5
83.6
47
Davide Bresadola
Włochy
108.5
83.1
48
Evgeniy Klimov
Rosja
104.5
75.2
49
Alex Insam
Włochy
98.0
67.6
50
Yukiya Sato
Japonia
DSQ
DSQ

Przed drugą serią rozbieg skrócono do czwartej belki. To nie przeszkodziło Andersowi Fannemelowi w znacznym poprawieniu się w stosunku do pierwszej serii - Norweg uzyskał 131 metrów. Jeszcze dalej poleciał William Rhoads (131,5 m), który objął prowadzenie - wyprzedził Fannemela o 0,1 punktu.

Dużo słabiej spisał się Jakub Wolny (117 m), ale już po chwili wróciliśmy do dalekich skoków - to stało się za sprawą Timiego Zajca (134 m - kolejny lider).

Zajc i Rhoads awansowali o kilka pozycji, bowiem kolejni zawodnicy lądowali bliżej. Lider zmienił się dopiero po skoku Andreasa Wellingera - Niemiec w świetnym stylu poleciał na odległość 138,5 metra, a jego przewaga nad Zajcem wynosiła ponad dwadzieścia punktów.

Układ sił w czołówce nie zmienił się po skoku Stefana Huli (tylko 120 metrów w najsłabszych dotychczas warunkach - ósme miejsce). Dużo lepiej poszło Dawidowi Kubackiemu - 130,5 metra nie pozwoliło co prawda wyprzedzić Wellingera, ale dawało Polakowi drugie miejsce (zaledwie 0,1 punktu przed Zajcem).

Wellinger był coraz bliżej czołowej dziesiątki, w górę tabeli piął się również Dawid Kubacki. Polakowi przeszkodził jednak Anze Semenic (131 m), natomiast Niemca zluzował Johann Andre Forfang - Norweg uzyskał 141,5 metra, dzięki czemu odzyskał utracony godzinę wcześniej rekord obiektu. Ta odległość i niezłe noty za styl dały mu prowadzenie o 0,1 punktu przed Wellingerem.

Nie zachwycił Maciej Kot - odległość, jaką osiągnął Polak, to tylko 123,5 metra (dziewiąty). Sześć metrów dalej wylądował Piotr Żyła - to wystarczyło na czwarte miejsce (0,1 punktu za trzecim Semenicem). Ostatni z naszych reprezentantów, Kamil Stoch, doleciał do 124. metra - był ósmy.

Kolejna zmiana lidera nastąpiła po skoku Richarda Freitaga. Niemiec wyprzedził Forfanga dzięki lotowi na odległość 137 metrów (dzieła dopełniły wysokie noty za styl). Bliżej lądowali Manuel Fettner (127,5 m), Peter Prevc (123,5 m), Pius Paschke (122,5 m) i Gregor Deschwanden (128,5 m).

Przyszedł czas na ostatnią trójkę. Rozpoczął Stefan Kraft - 133,5 metra było świetną odległością, ale dawało dopiero trzecie miejsce ex aequo z Wellingerem). 134 metry Daniela Andre Tande również nie wystarczyło, by wyprzedzić Freitaga.

Przed skokiem Karla Geigera wiedzieliśmy już, że konkurs wygra reprezentant Niemiec. I był to Richard Freitag - Geiger uzyskał bowiem 131 metrów, co dało mu szóstą lokatę. Co ważne - dzisiejszy zwycięzca został również nowym liderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata!

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Richard Freitag
Niemcy
135.0
137.0
267.5
2
Daniel Andre Tande
Norwegia
141.0
134.0
266.9
3
Johann Andre Forfang
Norwegia
129.0
141.5
264.3
4
Andreas Wellinger
Niemcy
127.0
138.5
264.2
 
Stefan Kraft
Austria
133.0
133.5
264.2
6
Karl Geiger
Niemcy
131.0
131.0
259.8
7
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
137.0
128.5
250.3
8
Manuel Fettner
Austria
129.5
127.5
244.5
9
Anze Semenic
Słowenia
130.0
131.0
243.9
10
Piotr Żyła
Polska
128.0
129.5
243.8
11
Dawid Kubacki
Polska
126.0
130.5
242.7
12
Timi Zajc
Słowenia
119.5
134.0
242.6
13
Peter Prevc
Słowenia
131.5
123.5
242.5
14
Markus Eisenbichler
Niemcy
129.0
127.0
241.8
15
Kamil Stoch
Polska
128.0
124.0
241.2
16
Simon Ammann
Szwajcaria
127.0
124.5
239.4
17
Pius Paschke
Niemcy
130.0
122.5
239.0
18
Jernej Damjan
Słowenia
127.5
127.5
238.2
19
Michael Hayboeck
Austria
131.0
122.5
238.0
20
Maciej Kot
Polska
127.5
123.5
237.0
21
William Rhoads
USA
126.0
131.5
236.3
22
Anders Fannemel
Norwegia
127.0
131.0
236.2
23
Andreas Stjernen
Norwegia
123.0
128.5
235.9
24
Clemens Aigner
Austria
126.0
127.0
233.7
25
Denis Kornilov
Rosja
125.0
127.0
230.6
26
Robert Johansson
Norwegia
127.0
123.0
230.1
27
Stefan Hula
Polska
129.5
120.0
226.1
28
Vojtech Stursa
Czechy
124.0
123.5
221.3
29
Daniel Huber
Austria
127.0
118.0
216.0
30
Jakub Wolny
Polska
126.0
117.0
211.7
31
Manuel Poppinger
Austria
120.0
 
109.3
32
Anze Lanisek
Słowenia
122.0
 
107.6
33
Halvor Egner Granerud
Norwegia
120.0
 
105.5
34
Killian Peier
Szwajcaria
120.0
 
104.9
35
Tilen Bartol
Słowenia
119.5
 
104.8
36
Antti Aalto
Finlandia
122.0
 
102.8
37
Eetu Nousiainen
Finlandia
122.0
 
102.2
38
Kento Sakuyama
Japonia
118.5
 
102.1
39
Vladimir Zografski
Bułgaria
119.0
 
99.2
40
Stephan Leyhe
Niemcy
114.5
 
96.5
41
Markus Schiffner
Austria
118.5
 
96.2
42
Tomas Vancura
Czechy
115.0
 
95.4
43
Vincent Descombes Sevoie
Francja
113.0
 
94.8
44
Yumu Harada
Japonia
113.5
 
94.1
45
Robert Kranjec
Słowenia
112.0
 
90.6
46
Mikhail Nazarov
Rosja
108.5
 
83.6
47
Davide Bresadola
Włochy
108.5
 
83.1
48
Evgeniy Klimov
Rosja
104.5
 
75.2
49
Alex Insam
Włochy
98.0
 
67.6
50
Yukiya Sato
Japonia
DSQ
 
DSQ

klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« grudzień 2017 - wszystkie artykuły
Komentarze
jnktrine
> Nie każda skocznia pasuje wszystkim narodom

Dla mnie takie podejście to jakiś zabobon. Przecież wszystkie nacje skaczą tak samo, uczą się od tych samych trenerów, ćwiczą na tych samych skoczniach. Nie ma jakichś różnic, że różne nacje skaczą w różnych stylach, co mogłoby mieć przełożenie na to, że na jednej skoczni idzie im lepiej, na innej gorzej.

Ok, wyjątkiem są konkursy "u siebie", wiadomo, atmosfera. Choć profesjonalnemu sportowcowi to też nie powinno przeszkadzać, żeby wygrać na obcej ziemi.

Ok, może Norwegowie mają trochę inny styl, oni się dużo uczą lotów, latają niżej.

Polacy - hmm, może się wyżej odbijają, może to jakieś pozostałości ze szkoleń w klubach? Ale generalnie przecież teraz trenuje ich Austriak. Przecież nikt mu nie powiedział: "Panie Stefanie, tylko proszę pamiętać, że my tu jako naród zawsze słabo skaczemy w Ruce i Niżnym, proszę uszanować tę tradycję"
(02.12.2017, 22:24)
marmi
No Czesi słabo, ostatni moment chyba aby podtrzymać tradycję skoków w tym kraju, niestety małe zainteresowanie o ile mi wiadomo w tym nie pomaga.
Odeszli Janda i Matura, młodzi nie notują za bardzo postępów, pewnie przydałby się im lepszy trener...
A co z Koudelką, on powinien być ich liderem. Do poprzedniego konkursu nie wszedł, miał pecha z warunkami, a tutaj w ogóle nie przyjechał?
(02.12.2017, 20:33)
marmi
Szczęsny w TVP powiedział po pierwszej serii, że fajnie by było jakby to były wyniki końcowe, bo znowu niespodziewany zwycięzca.
Wtedy pomyślałem, że wcale niefajnie bo Polacy nie byli wysoko. Jednak w drugiej serii w zdecydowanej większości pospadali, więc jednak byłoby fajnie :-)
Gdybym w typerze zamienił Forfanga i Tande i gdyby nie ex equo na 4 (konkretnie Wellinger dostał o 0,1pkt. za dużo) to byłbym na pudle a tak to bardzo bardzo daleko :)
Na pocieszenie Polacy jedyną nacją, która wprowadziła do 2. serii wszystkich skoczków. No dobra, był jeszcze Amerykanin, ale on jest jeden, więc się nie liczy. Oczywiście duży sukces Rhoadsa, gratulacje dla niego.
Wciąż czekam na pierwsze podium Kubackiego, może jutro się uda?
(02.12.2017, 20:27)
M.
W ogóle, to jest też kwestia skoczni. Polacy nigdy nie skakali dobrze ani w Ruce, ani w Niżnym. Wyniki tegoroczone są zdecydowanie najlepsze w historii. Z czego tu płakać, powinniśmy się tylko cieszyć. Nie każda skocznia pasuje wszystkim narodom.

O konkursie: Deschwanden wcale nie zaskoczył. On nawet jak był w tragicznej formie, to w Niżnym potrafił skakać. Eisenbichler: nie wiem, co sie stało. Zastanawia mnie też jego chłodna reakcja po skokach (i już na belce), tak jakby zestresował się tym, że tak dominował na treningach. Oby jutro zeszło z niego ciśnienie. Ma w końcu duże szanse na podium. Semenic podobnie skacze do Deschwandena na tej skoczni, a więc przy optymalnych warunkach dobrze umie odlecieć.

Czesi zaraz będą gorsi od Finlandii i nadziei nie widać.
(02.12.2017, 20:23)
Nicram
@cms
Śmiać mi się chcę, ponieważ podobne komentarze "o złotej erze Kamila" widziałem podczas sezonu 15/16. Wtedy wszyscy już spekulowali, że nic więcej nie osiągnie a już w Święto Trzech Króli zamknął wszystkim usta, wygrywając TCS. Później passa 4 zwycięstw z rzędu, nieco słabsze MŚ pod względem indywidualnych konkursów (apetyt na medal był). Słaby początek Raw Air, a mimo wszystko stanął na pudle. Kamil się rozkręci od przyszłego weekendu, tak samo jak reszta team`u! Jednak najbardziej martwi mnie niestety dyspozycja Maćka Kota. Poza tym spotykałem się gdzieniegdzie z opiniami, że mamy gorszy początek sezonu w porównaniu do zeszłego roku. Dla rozwiania tych bujd oto klasyfikacja po 3 konkursach indywidualnych:

16/17
Kot -> 6
Stoch -> 12
Kubacki -> 13
Żyła -> 15
Hula -> 28

17/18
Stoch -> 8
Żyła -> 9
Kubacki -> 10
Hula -> 17
Kot -> 21

Wracając i podsumowując to wszystko, jeśli chopoczki nie rozkręcą się podczas konkursów w Titisee, najpóźniej w Engelbergu możemy mówić o czymś niepokojącym. ;)
(02.12.2017, 20:03)
Broski
rbs, następnym razem oglądaj na Eurosporcie, dużo lepszy komentarz, ja już trzeci sezon nie oglądam skoków na TVP.
Forma naszych średnia, ale jako jedyna nacja mamy punktujących wszystkich zawodników. Lepiej, żeby Niemcy i Norwegowie się wyskakali teraz, a naszym, żeby szczyt formy przypadł na igrzyska, bo to one się najbardziej liczą w tym sezonie.
Największe zaskoczenia in minus w konkursie to Leyhe, Klmov i Eisenbichler. Na plus najbardziej Rhoads, Deschwanden i Zajc. Zaskakująco dobra postawa też Semenica.
Czesi pierwsze punkty dopiero, straszny mają ten początek sezonu.
(02.12.2017, 19:55)
rbs
Błagam niech Babiarz już nie komentuje skoków, co się odezwie to gada bzdury, następnym razem wyciszę chyba głos w TV
(02.12.2017, 19:46)
cms
Wiedziałem już dwa tygodnie temu, że w Wiśle miejsce Kamila było nieadekwatne do dyspozycji Kamila i, że zadziałała znajomość własnej skoczni. Niestety cały czas prędkości najazdowe Kamila pozostawiają wiele do życzenia no i cały czas nie trafia w próg. O jakoś żadne treningi nie pomagają. Myślę, że Kamil najlepszy okres w karierze ma za sobą, wiele osiągnął i trzeba się z tym pogodzić. Reszta niestety na razie też słabo ale do najważniejszych imprez sezonu jeszcze trochę czasu także zobaczymy jak to będzie.
(02.12.2017, 19:14)
aaa
spokojnie, poczekajmy jeszcze na jutrzejszy konkurs żeby coś ocenić wstępnie.
(02.12.2017, 19:12)
jnktrine
Polacy słabo - albo może inaczej: Polacy bardzo dobrze, ale inni jeszcze lepiej.

Jest duży postęp w zrównaniu drużyny, wszyscy punktują, mamy więcej zawodników w zapleczu światowej czołówki.

Ale odstajemy w czymś - w sprzęcie, diecie, treningu?, nie wiem w czym - od Niemców i Norwegów. Zobaczcie, że Niemcy i Norwegowie nie mają jakichś wybitnych skoczków, dominatorów pokroju Prevca czy Krafta - to rzemieślnicy, goście z półki Żyły czy Kota, którzy jednak w tym sezonie są od nich zdecydowanie lepsi.

Więc moim zdaniem słabo:
- Niemcy i Norwegowie mają coś, co daje im dużą przewagę, a my nawet nie wiemy co
- Austraiacy mają Krafta, do Słoweńców wrócą Prevce, wrócą JApończycy - i to z tymi nacjami będziemy się bić o miejsca 5-10. Pozdrawiam
(02.12.2017, 19:09)
KeyzerSKI
Drugie miejsce Kamila w Wiśle to chyba przypadek i znajomość polskiej skoczni. W Ruce już się coś zaczęło dziać, myślałem że klątwa skoczni nadal trwa, a tu Rosja i też słabo. Kamil ewidentnie bez formy.
(02.12.2017, 18:59)
aaa
6 Polaków punktuje i idioci piszą że dno :)
(02.12.2017, 18:54)
miseo_anthropos
Podium nie jest tak zaskakujące, jak w poprzednich konkursach. Patrząc z nieco szerszej perspektywy ostatnich konkursów, to przecież Freitag swoje pretensje do podium zgłaszał praktycznie od początku. Forfang też świetnie się spisywał i w Ruce na podium też stał. Tande prezentował się dobrze już wcześniej. Więc aż takie zaskoczenie to to nie jest.
(02.12.2017, 18:53)
fridayy
nasi poprawnie ,ale bez jakiegos błysku, wciaz kreca sie koło czołowki poczekajmy rozkreca sie chłopaki mam taka nadzieje :)
(02.12.2017, 18:42)
Gabi
Polacy fatalnie
(02.12.2017, 18:27)
aaa
Gdyby nie było zaskoczeń to by Eisenbichler wygrał przed Kubackim, bo to oni dominowali na treningowych skokach. Ew. Wellinger. Freitag był w czołówce, ale nie na wygraną.
(02.12.2017, 18:24)
Monia
Dajcie im spokój nie muszą zawsze być najlepsi !
(02.12.2017, 18:22)
om
Co. Tym naciąganie przed skokiem ?? Ponoć nie dopuszczalne a widać, że jest inaczej!
(02.12.2017, 18:20)
Nielot
Już zaczyna się wylewanie pomyj.

Ty gorol wracaj do gór, a ty bbbbb do spania bo już po dobranocce
(02.12.2017, 18:18)
Fliper
@ M Tande najlepiej skacze bo rozciąga kombinezon na belce tak samo jak pozostali norwegowie
(02.12.2017, 18:17)
japitole
@M.
O czołówce pisałem po pierwszej serii...później się wyklarowało, ale mimo wszystko nie ma zdecydowanych liderów
(02.12.2017, 18:16)
M.
Naprawdę uważacie, że czołówka zaskakująca? Według mnie to pierwszy konkurs w tym sezonie, w którym zaskakująca nie była. Zresztą, zobaczcie pierwsżą 5 w klasyfikacji generalnej i pierwszą 5 w tym konkursie. To nie przypadek. To najlepiej skaczący zawodnicy w tym sezonie.
(02.12.2017, 18:14)
aaa
pierwsze punkty Czechów w tym sezonie..
(02.12.2017, 18:09)
Goral
Słabo ale Kamil i tak pewnie będzie mówił ze jest zadowolony z dobrze wykonanej pracy he. Brak słów
(02.12.2017, 18:08)
japitole
I w końcu pierwsze punkty Czechów. A ten Wellinger z 21 na 4 skoczyć, to też szok. Pod koniec już nawet tej zielonej linii laserowej nie pokazywali, bo przez te przeliczniki wiatrowe musiałby się pokazać tam , gdzie już im laser nie sięga :)
(02.12.2017, 18:06)
sdfagds
Polacy zamykają dziesiątki
(02.12.2017, 18:04)
japitole

William Rhoads największy pozytyw tego konkursu. Pierwsze punkty w życiu i od razu strzał w 10-tkę :) Pochleją dzisiaj w obozie amerykańskim.

(02.12.2017, 18:03)
FanPolaków
Polakom chyba nie leży ta skocznia. Ewidentnie coś robią źle, wydaje mi się że zaraz po wybiciu w momencie układania się do płynnego lotu. Expertem nie jestem ale jakoś inni (często mniej doświadczeni) potrafili znacznie lepiej wykorzystać wiatr
(02.12.2017, 18:02)
japitole
Ano słabo
(02.12.2017, 17:59)
Norwid
słabo Polacy w 2 serii :( masakra
(02.12.2017, 17:51)
Sebek99pl
A czołówka rzeczywiście zaskakująca, pozostaje czekać na TCS, dopiero wtedy sytuacja powinna się ustabilizować.
(02.12.2017, 17:22)
Sebek99pl
@Znający się

Nie wiem czy wiesz, ale Japonia i Związek radziecki nie podpisały pokoju w 1945 więc ich konflikt powinien trwać już wiele lat, a jednak na ZIO w Soczi byli :p
(02.12.2017, 17:21)
japitole
Jakby bojkotowali, to by nikogo nie wysłali. Znowu zaskakująca czołówka. Nie ma wyraźnych liderów w tym sezonie
(02.12.2017, 17:21)
MISIO@
TYLKO KRAFT
(02.12.2017, 17:16)
Znający się
Nie przyjechali, bo bojkotują te zawody przez konflikt z Rosją
(02.12.2017, 17:16)
earasg
A gdzie jest Kasai, Ito oraz Kobayashi? Dlaczego ich nie ma?
(02.12.2017, 17:12)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Niżny Tagił: Freitag zwycięzcą i nowym liderem, Żyła dziesiąty. Rekordy Tande i Forfanga
PŚ Niżny Tagił: Freitag zwycięzcą i nowym liderem, Żyła dziesiąty. Rekordy Tande i Forfanga

PŚ Niżny Tagił: Freitag zwycięzcą i nowym liderem, Żyła dziesiąty. Rekordy Tande i Forfanga

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich