Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Kamil Stoch w wielkim stylu wygrał konkurs Pucharu Świata w Lillehammer. Najlepszy spośród reszty świata był Dawid Kubacki, na podium stanął także Robert Johansson...

Konkurs rozpoczął się przy umiarkowanym wietrze pod narty i czwartej belce startowej - wyższej niż ta, która obowiązywała podczas serii próbnej. Bardzo szybko doczekaliśmy się pierwszego lotu za punkt K - daleko za czerwoną linią lądował otwierający rywalizację Sondre Ringen (132 m; wiatr 1,42 m/s). Norweg objął prowadzenie i dość długo się na nim utrzymał.

Drugie miejsce po swojej próbie zajmował z kolei Tom Hilde, dla którego to ostatni konkurs Pucharu Świata w karierze. Sympatyczny Norweg uzyskał 126 metrów, co przez kilka chwil pozwalało mu zajmować wysoką lokatę, ale szanse na awans do finału były tylko teoretyczne...

Po dłuższym czasie "panowania" Ringena nastąpiły zmiany na prowadzeniu - najpierw pierwsze miejsce zajął Andreas Wank (130 m przy wietrze 0,88 m/s), a po chwili dalej lądował Philipp Aschenwald (133,5 m - wiatr 0,96 m/s). Dobrze skoczył jeszcze Mackenzie Boyd-Clowes (131 m), po czym nastąpiła seria krótszych lotów.

Tę serię zakończył Jakub Wolny. Polak spisał się bardzo dobrze - w dobrym stylu uzyskał 132 metry (wiatr 0,86 m/s), co dało mu prowadzenie, a po chwili także pewny awans do drugiej rundy. To samo mógł powiedzieć o sobie kolejny lider - Noriaki Kasai (134 m; wiatr 0,71 m/s).

W tym samym miejscu lądowali Ryoyu Kobayashi i Halvor Egner Granerud. Obaj nie zdołali jednak wyprzedzić doświadczonego Japończyka - plasowali się wspólnie na drugim miejscu. Do takiej lokaty sporo brakowało Maciejowi Kotowi - 126 metrów (wiatr 0,26 m/s) w tym momencie dawało dopiero trzynastą pozycję, Polak musiał więc czekać na słabsze próby rywali (tych jednak ostatecznie było o jedną za mało).

W trakcie tego oczekiwania mieliśmy kolejne zmiany na prowadzeniu - odpowiadali za nie Peter Prevc (134,5 m - wiatr 0,45 m/s) oraz - co nas bardzo ucieszyło - Stefan Hula. Polak uzyskał fantastyczną odległość 139,5 metra (wiatr 1,16 m/s), a dodatkowo został wysoko oceniony przez sędziów (3 x 19,5 punktu). Nie aż tak dobrze, ale wciąż przyzwoicie, spisał się Piotr Żyła (133 m przy wietrze 0,74 m/s - siódmy).

Po tym, gdy za plecami Huli pojawił się Andreas Stjernen (134,5 m - wiatr 0,31 m/s), zawodnika ze Szczyrku wyprzedził Dawid Kubacki - nasz reprezentant lądował na 139. metrze (wiatr 0,73 m/s), a po doliczeniu wysokich not za styl zajmował pierwsze miejsce z przewagą 2,4 punktu nad kolegą.

Kubackiego i Huli nie zdołał wyprzedzić świetnie spisujący się w Raw Air Robert Johansson. Wicelider cyklu doleciał do 137. metra (wiatr 0,59 m/s) i zajmował trzecie miejsce ze stratą 3,7 punktu do Kubackiego. Za naszymi reprezentantami plasowali się także Stefan Kraft (135,5 m - wiatr 0,47 m/s), Johann Andre Forfang (137 m - wiatr 0,69 m/s), Andreas Wellinger (135 m - 0,86 m/s), Daniel Andre Tande (135,5 m - wiatr 0,55 m/s) i Richard Freitag (135 m - wiatr zaledwie 0,1 m/s).

Pierwszą serię kończył oczywiście Kamil Stoch i po raz kolejny pokazał, że startuje w zupełnie innej lidze. Z rozbiegu skróconego na prośbę trenera (trzecia belka) poleciał najdalej ze wszystkich - 140,5 metra (wiatr 0,46 m/s i bardzo wysokie noty za styl) oznaczało bardzo zdecydowane prowadzenie lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Kamil Stoch
Polska
140.5
153.0
2
Dawid Kubacki
Polska
139.0
138.6
3
Stefan Hula
Polska
139.5
136.2
4
Richard Freitag
Niemcy
135.0
136.1
5
Robert Johansson
Norwegia
137.0
134.9
6
Johann Andre Forfang
Norwegia
137.0
134.4
7
Stefan Kraft
Austria
135.5
134.3
8
Daniel Andre Tande
Norwegia
135.5
133.6
9
Andreas Stjernen
Norwegia
134.5
133.1
10
Peter Prevc
Słowenia
134.5
131.7
11
Junshiro Kobayashi
Japonia
134.5
131.3
12
Andreas Wellinger
Niemcy
135.0
128.1
13
Noriaki Kasai
Japonia
134.0
127.8
14
Karl Geiger
Niemcy
134.5
127.5
15
Halvor Egner Granerud
Norwegia
134.0
126.8
 
Ryoyu Kobayashi
Japonia
134.0
126.8
17
Piotr Żyła
Polska
133.0
124.7
18
Jakub Wolny
Polska
132.0
123.7
19
Simon Ammann
Szwajcaria
129.0
121.1
 
Tilen Bartol
Słowenia
131.0
121.1
21
Philipp Aschenwald
Austria
133.5
120.9
22
Andreas Wank
Niemcy
130.0
118.4
23
Gregor Schlierenzauer
Austria
128.0
118.3
24
Stephan Leyhe
Niemcy
130.5
117.9
25
Mackenzie Boyd-Clowes
Kanada
131.0
117.8
26
Markus Eisenbichler
Niemcy
127.0
117.4
27
Marius Lindvik
Norwegia
129.0
116.9
28
Sondre Ringen
Norwegia
132.0
115.6
29
Nejc Dezman
Słowenia
128.0
115.3
30
Anders Fannemel
Norwegia
127.5
115.0
31
Maciej Kot
Polska
126.0
114.8
32
David Siegel
Niemcy
124.0
113.0
33
Denis Kornilov
Rosja
130.0
112.0
34
Kevin Bickner
USA
125.5
111.7
35
Timi Zajc
Słowenia
124.0
108.5
36
Taku Takeuchi
Japonia
124.5
108.4
37
Clemens Aigner
Austria
123.5
106.7
38
Vladimir Zografski
Bułgaria
123.5
106.4
39
Tom Hilde
Norwegia
126.0
106.2
40
Jernej Damjan
Słowenia
121.5
105.8
41
Jonathan Learoyd
Francja
122.5
105.2
42
Robin Pedersen
Norwegia
125.5
103.9
43
Andreas Schuler
Szwajcaria
121.5
101.5
44
Michael Hayboeck
Austria
119.5
99.8
 
Mikhail Nazarov
Rosja
121.5
99.8
46
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
119.0
98.0
47
Sebastian Colloredo
Włochy
115.5
94.0
48
Anze Semenic
Słowenia
110.5
83.0
49
Roman Koudelka
Czechy
111.5
79.1
50
Yukiya Sato
Japonia
124.0
DSQ

W drugiej serii rozbieg został jeszcze wydłużony - tym razem do piątej bramki. Taka decyzja była związana ze zmianą kierunku wiatru - tym razem wiało w plecy, a efektem były odległości krótsze niż osiągali kolejni zawodnicy w pierwszej serii.

Tę tendencję odwrócił dopiero startujący jako piąty Markus Eisenbichler - Niemiec lądował na 132. metrze (pięć metrów dalej niż kilkadziesiąt minut wcześniej), dzięki czemu wyprzedził Sondre Ringena (126 m). Kolejni zawodnicy jednak znów zaczęli lądować dużo bliżej - co doprowadziło sędziów do decyzji o kolejnym wydłużeniu rozbiegu (szósta belka).

Skorzystał na tym Simon Ammann - 130,5 metra dało Szwajcarowi pierwsze miejsce z przewagą 0,7 punktu nad Eisenbichlerem. Z kolei tuż za Niemcem plasował się po drugim skoku Jakub Wolny (124 m). Jeszcze lepiej spisał się Piotr Żyła - 128,5 metra oznaczało prowadzenie wiślanina, a obaj Polacy mogli już cieszyć się z miejsc w czołowej dwudziestce!

Żyła nie cieszył się długo z pierwszego miejsca - wkrótce zepchnął go Halvor Egner Granerud (128,5 m - 0,91 m/s w plecy), a kolejnymi liderami zostawali Karl Geiger (128,5 m - wiatr 0,87 m/s w plecy), Peter Prevc (135 m - wiatr 0,04 m/s pod narty) i Andreas Stjernen (133,5 m przy wietrze 0,88 m/s z tyłu). Ten ostatni miał już ponad dziewięć punktów przewagi nad Słoweńcem i miał szanse, by jeszcze awansować w tabeli wyników.

Dużo bliżej lądowali Daniel Andre Tande (125 m - wiatr 1,04 m/s w plecy) i Stefan Kraft (126,5 m - wiatr 1,01 m/s z tyłu) - po tych skokach kolejno wchodzili na trzcie miejsce. Lepiej spisał się Johann Andre Forfang (131,5 m - wiatr 0,65 m/s), który był drugi, ale na prowadzenie wyszedł dopiero Robert Johansson (136,5 m - wiatr 0,33 m/s z tyłu).

W tym momencie na czele było trzech Norwegów, ale na górze pozostało jeszcze czterech zawodników. Pierwszy z nich, Richard Freitag, wykorzystał bardzo dobre warunki (0,18 m/s pod narty) i poleciał na odległość aż 141,5 metra. Lądowanie w tym miejscu nie było jednak łatwe i odbiło się to na notach za styl - ich efektem z kolei było dopiero trzecie miejsce Niemca.

W tym momencie prawie wszyscy trenerzy mogli już opuścić swoje stanowisko - poza jednym. Stefan Horngacher miał jeszcze sporo do zrobienia, musiał bowiem dać znak do startu trzem Polakom kończącym zawody. Nie stało się to jednak tak szybko - warunki nie pozwalały na zapalenie zielonego światła, bo - jak przynajmniej się wydawało - wiatr z przodu był zbyt silny.

Wreszcie światło się zaświeciło i po rozbiegu ruszył Stefan Hula. Niestety - 129 metrów (wiatr 0,43 m/s) to było za mało, by Polak po raz pierwszy w karierze stanął na podium. Z miejsca w czołowej trójce mógł za to cieszyć się Dawid Kubacki (140,5 metra przy wietrze 0,09 m/s). W tym momencie byliśmy już pewni, że na norweskiej ziemi wygra dziś Polak.

Nie był to jednak Kubacki - Kamil Stoch po raz kolejny ze skróconego rozbiegu (piąta belka) poleciał bardzo daleko. 141 metrów w świetnym stylu dało mu przewagę aż 27,7 punktu nad Kubackim! W turnieju Raw Air różnica pomiędzy Stochem i Johanssonem urosła natomiast do 56,2 punktu!

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Kamil Stoch
Polska
140.5
141.0
306.4
2
Dawid Kubacki
Polska
139.0
140.5
278.7
3
Robert Johansson
Norwegia
137.0
136.5
273.7
4
Andreas Stjernen
Norwegia
134.5
133.5
272.5
5
Richard Freitag
Niemcy
135.0
141.5
271.1
6
Johann Andre Forfang
Norwegia
137.0
131.5
268.0
7
Peter Prevc
Słowenia
134.5
135.0
263.4
8
Stefan Kraft
Austria
135.5
126.5
262.2
9
Stefan Hula
Polska
139.5
129.0
261.7
10
Daniel Andre Tande
Norwegia
135.5
125.0
257.7
11
Karl Geiger
Niemcy
134.5
128.5
256.3
12
Halvor Egner Granerud
Norwegia
134.0
128.5
255.6
13
Andreas Wellinger
Niemcy
135.0
123.5
253.1
14
Piotr Żyła
Polska
133.0
128.5
252.8
15
Simon Ammann
Szwajcaria
129.0
130.5
251.3
16
Markus Eisenbichler
Niemcy
127.0
132.0
250.6
17
Junshiro Kobayashi
Japonia
134.5
124.0
250.5
18
Noriaki Kasai
Japonia
134.0
123.5
248.9
19
Ryoyu Kobayashi
Japonia
134.0
124.5
246.7
20
Jakub Wolny
Polska
132.0
124.0
239.6
21
Philipp Aschenwald
Austria
133.5
120.5
238.1
22
Sondre Ringen
Norwegia
132.0
126.0
238.0
23
Andreas Wank
Niemcy
130.0
123.5
237.8
24
Tilen Bartol
Słowenia
131.0
124.5
235.6
25
Gregor Schlierenzauer
Austria
128.0
123.0
233.2
26
Stephan Leyhe
Niemcy
130.5
122.0
231.0
27
Mackenzie Boyd-Clowes
Kanada
131.0
121.0
230.6
28
Nejc Dezman
Słowenia
128.0
123.0
229.5
29
Anders Fannemel
Norwegia
127.5
123.0
227.8
30
Marius Lindvik
Norwegia
129.0
122.5
226.2
31
Maciej Kot
Polska
126.0
 
114.8
32
David Siegel
Niemcy
124.0
 
113.0
33
Denis Kornilov
Rosja
130.0
 
112.0
34
Kevin Bickner
USA
125.5
 
111.7
35
Timi Zajc
Słowenia
124.0
 
108.5
36
Taku Takeuchi
Japonia
124.5
 
108.4
37
Clemens Aigner
Austria
123.5
 
106.7
38
Vladimir Zografski
Bułgaria
123.5
 
106.4
39
Tom Hilde
Norwegia
126.0
 
106.2
40
Jernej Damjan
Słowenia
121.5
 
105.8
41
Jonathan Learoyd
Francja
122.5
 
105.2
42
Robin Pedersen
Norwegia
125.5
 
103.9
43
Andreas Schuler
Szwajcaria
121.5
 
101.5
44
Mikhail Nazarov
Rosja
121.5
 
99.8
 
Michael Hayboeck
Austria
119.5
 
99.8
46
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
119.0
 
98.0
47
Sebastian Colloredo
Włochy
115.5
 
94.0
48
Anze Semenic
Słowenia
110.5
 
83.0
49
Roman Koudelka
Czechy
111.5
 
79.1
50
Yukiya Sato
Japonia
124.0
 
DSQ

klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
klasyfikacja generalna Raw Air »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« marzec 2018 - wszystkie artykuły
Komentarze
!sss!
@DODERT
i Kasai
(14.03.2018, 14:12)
DODERT
brawo:Ringen,Boyd-Clowes i Aschenwald
(14.03.2018, 14:11)
Fanka
Jak powiedziano w studiu TV podczas transmisji: Po pierwszej serii Mistrzostw Polski rozgrywanych w Lillehammer... (swoją drogą - to dobry pomysł na urozmaicanie zawodów, przeprowadzanie mistrzostw kraju poza jego granicami, a w Norwegii jest bardzo dużo Polaków :-). Szkoda, że nie dane było doprowadzić tej trójki (chyba TRÓJCY!) do takiego samego finału, ale i tak byli wspaniali. Dawid na najlepszym miejscu w Pucharze Świata w karierze (spóźniony prezent urodzinowy, chociaż w kwalifikacjach też było świetnie) - brawo, Robert Johansson - znowu na podium w PŚ - brawo, a Kamil - własna liga, brawissimo!
(14.03.2018, 08:14)
.
@kibic (fan zografskiego): A dziś norweski sędzia dał Kamilowi 20 przecież.
(14.03.2018, 08:00)
troolol
Wiecie co bym z ogromną chęcią zobaczył? Tjachenko w lotach gdy ma wiatr. Niech rekord Radika przestanie być tym aktualnym
(13.03.2018, 22:10)
Derek
Już tyle dziś napisałem jako wierny kibic, że więcej nie trzeba. Trzeba jednak złożyć wielki pokłon całej polskiej drużynie dziś startującej w Lillehammer. Na zawodach nigdy nie byłem ale kilka skoczni zwiedziłem latem a najdokładniej tę właśnie w Lillehammer. Boże, dzięki za udany występ naszych skoczków.
(13.03.2018, 21:55)
kibic (fan zografskiego)
Dzisiejszy konkurs wynagrodził nam niedzielną parodię. A ja po niedzieli byłem zniechęcony a jak wszedłem dzisiaj po południu na forum i przeczytałem, że tam wieje to nawet nie miałem ochoty oglądać. A tu proszę, niespodzianka i Kubacki przełożył formę z treningów na konkurs. Stoch to drugi Małysz, na dodatek Tande dopiero 10 więc KK raczej pewna. Ale powiedzmy sobie szczerze, to co zrobili Norwegowie przed finałową trójką to był skandal. Zresztą oni zawsze byli bezczelni, przypominam sobie, że za czasów Małysza jakiś ich sędzia p... się do not Małysza i miał jakieś wąty. Również chamskie żarty Bredesena były nie na miejscu jak i jakieś "ale" podczas jednego z konkursów w Predazzo.
(13.03.2018, 21:53)
Funemanka
Ja Ci dam panowie >;/
(13.03.2018, 21:39)
alucard
Panowie, na naszych oczach pisze się historia skoków.
(13.03.2018, 21:27)
.
@Horus: W Zakopanem stracił zwycięstwo przez terminarz, nie warunki.
(13.03.2018, 20:39)
.
Tom, dziś już Cię żegnamy, dziękujemy za te 12 lat skoków w PŚ. Żegnamy 4-krotnego srebrnego medalistę MŚ w drużynie (Sapporo 2007, Liberec 2009, Oslo 2011 x2), brązowego medalistę olimpijskiego w drużynie (Vancouver 2010), brązowego medalistę MŚ w lotach w drużynie (Oberstdorf 2008). Trzykrotnego zwycięzcę zawodów PŚ (Predazzo 2008 x2, Bischofshofen 2011). 4. zawodnika świata w sezonie 2007/08. 5. zawodnika świata w sezonie 2010/11. 11. zawodnika świata w sezonie 2012/13.
(13.03.2018, 20:37)
Tomasz
Kamil obecnie jest w takiej formie , ze Trondheim i Vikersund padnie jego łupem , chyba ze przeszkodą będzie wiatr. Raw Air jest więcej niż pewne ...
(13.03.2018, 20:37)
Horus
Co tu można napisać? Redakcja ładnie to ujęła, że Stoch skacze w swojej lidze. To jest poziom Małysza z najlepszych lat (T4S 2000/2001, MŚ 2003 albo końcówka sezonu 2006/2007). Już brakuje przymiotników, więc po prostu krótko: wielkie brawa.

Gratulacje dla Kubackiego. Dwa świetne skoki i kolejne podium do kolekcji. Huli szkoda, ale widać przypadł mu los drużynowego pechowca - najpierw Zakopane, potem Igrzyska, teraz to...

A swoją drogą niektórzy piszą (zwykle ci niezbyt bystrzy lub jawnie trolujący), że Stoch wygrywa "fartem". Macie swój fart... Heh, raczej jest zupełnie odwrotnie. Tylko w tym sezonie przez złe warunki pogodowe Stoch stracił medal na normalnej skoczni na ZIO i dwa zwycięstwa pucharowe (Zakopane i Oslo).
(13.03.2018, 20:37)
Sweet
MOGLO BYC HISTORYCZNIE ALE STEFANA WIDAC BYLO SPECJALNIE ZNOWU URZADZIL HOFER, BYL DOBRY WIATR 1.5 M/S POD NARTY GO NIE PUSCILI ALE Z TYLU TO JUZ TAK HEH PRZECIEZ STEFAN DOBRZE WYGLADA NIE WIEM O CO CHODZI TEMU STARCOWI!
(13.03.2018, 20:36)
summo14
Moje prognozy co do lilehamer sie sprawdzily w 100% a nawet wiecej bo Kamil wygral tam co sie tylko dało.

Ciekawe czy w Trondheim Dawid tez zakreci sie w czołówce. Dzis swietnie skakal i chwała mu za to.

Hula bardzo dobrze. W pierwszej serii miał troche farta do warunków chociaz skok bardzo łady.

Moim zdaniem to w Vikersund najwazniejsze co bedzie to dalkie loty. To bedzie pewnie walka na bardzo wysokim poziomie. Kamil na mamutach też potrafi skakać a w tej formie moze wszystko. Dodatkowo na takich obiektach wybicie gra mniejszą role i Kassai wroci do czołowki bo skacze dobrze ale widac ze brak mu sily na progu. Kamil i na lotach pokaze klase
(13.03.2018, 20:35)
.
@marmi: Johansson był 2. w Innsbrucku rok temu.
(13.03.2018, 20:31)
Sweet
ZMIAZDZYL ICH!!!
(13.03.2018, 20:29)
marmi
No to już tylko kataklizm może zabrać Kamilowi KK a zwycięstwo w RA jest bardzo prawdopodobne.
Żaden z jego konkurentów nie prezentuje równej, wygrywającej formy. Gratulacje dla Kubackiego, najlepsze miejsce w karierze!
No i dla Johanssona, to chyba jego pierwsze pudło w PŚ :)
Szkoda Kota, zabrakło 0,2 pkt. a miałby szansę się poprawić w 2. serii...
Gdzie jest dzisiaj Hayboeck, podiumowiec z poprzedniego konkursu pokazuje jak się miały tamte wyniki do aktualnej formy skoczków.
Żegnamy Toma Hilde, kibicowałem mu aby powrócił do formy sprzed lat, ale niestety nic z tego. Szkoda, że ostatni konkurs bez punktów, ale przynajmniej wystąpił, bo wiele nie brakowało aby się w ogóle nie dostał...
(13.03.2018, 20:18)
Fruit
Zresztą w tamtym roku na Vikersund wygrał Kamil Stoch i to w dodatku bez wysokiej formy. Kamil będzie wygrywał już do końca!
(13.03.2018, 20:16)
nieznany
@placek08
Islandczyk skoczyl w tych zawodach 55m na skoczni K-60 i jest lepszym skoczkiem niz biegaczem.
Dla porownania E.Ottesen, ktory dwukrotnie punktowal w PK w kombinacji, skoczyl w tym konkursie 62m, a Piotr Kudzia 61,5m
(13.03.2018, 20:14)
Fruit
Obejrzyjcie sobie skok Stocha w Planicy na 251,5m i przemyślcie to czy Kamil nie ma szans na wygraną na mamutach. Małysz w 2007 roku walczył o KK z Norwegiem Jacobsenem i ostateczna rozgrywka była na mamutach i Norweg grzecznie Małyszowi koszulkę lidera oddawał.

Jak skoczek jest w formie to nie ma znaczenia czy to mamut, a Kamil jest w takiej formie w jakiej jeszcze nigdy w PŚ nie był.
(13.03.2018, 20:09)
placek08
@nieznany
O ile skoki Łotyszy nie są żadną nowością (choć oglądamy ich z rzadka tylko w FisCupie), to Islandczyk... jak będzie startował w samych skokach to zostanie chyba pierwszym Islandczykiem od lat 60. Rekord Islandii 80m z 1960 czeka na pobicie :)
Co do egzotyki to chyba i tak nikt nie pobije Ugandyjczyka Odeke.
(13.03.2018, 20:04)
Tomasz
Kamil Stoch znów wygrywa w pięknym stylu z miażdżącą przewagą .Brawo Kamil !!! Dawid Kubacki gratulacje za najlepszy wynik w karierze na który bardzo zasłużył.Stefan Hula trzeci po 1 serii niestety nie utrzymał miejsca na podium.Bardzo szkoda Stefana , pierwsze podium w karierze jak najbardziej mu się należy , ale kiedyś na pudle stanie.Piotr Żyła dobry wynik , skoki bardzo dobrej i widać poprawę formy.Jakub Wolny też dobry wynik i widać znaczącą poprawę w jego skokach . Maciej Kot niestety znów poza trzydziestką , niestety dalej popełnia ten błąd ze skrętem tułowia przez co traci na metrach , no ale też nie miał jakiegos huraganu pod narty w pierwszym skoku.Kamil odjedża rywalom w Klasyfikacji Pucharu Świata i w Raw Air , który juz ma niemal pewny .
(13.03.2018, 19:59)
nieznany
Cos dla wielbicieli egzotyki:
Dzisiaj w zawodach kombinacji norweskiej dla dzieci w Trondheim wystapili niespelna 16-letni Islandczyk Anton Oyvindsson i probujacy wczesniej swoich sil w samych skokach Lotysz Markuss Vinogradovs
(13.03.2018, 19:49)
.
@Malawski: To wiem, ale zwykle Wolny urywa pkt zajmując miejsca 25-30 lub nie wchodzi do drugiej serii... Dziś bardzo dobre 20. miejsce, ale nie możemy liczyć, że tak będzie zawsze... Jeśli Austriacy nie zabiorą Poppingera, to pewnie go wyprzedzi. Schliri niestety, ale będzie przed Wolnym. Do pozostałych ma zbyt dużą stratę, żeby odrabiać zajmując miejsca pod koniec trzeciej dziesiątki.
(13.03.2018, 19:47)
Malawski
@.
Zajc w Trondheim kończy sezon,więc ma szansę go wyprzedzić.
(13.03.2018, 19:42)
Rafał
Stoch nie jest lotnikiem? O Małyszu też tak mówiono. Jak zawodnik jest w formie to nic mu nie przeszkadza.
(13.03.2018, 19:37)
.
@Kajmany: Stoch nie jest lotnikiem? Może i inni będą lepsi na mamutach, ale Stoch powinien osiągać przyzwoite wyniki.
(13.03.2018, 19:35)
.
Johansson, Kraft i Forfang stracili dziś teoretyczne szanse na KK. Na placu boju zostali Wellinger, Tande, Freitag i Stoch. Wiemy, że Kamil będzie skakał jako ostatni w Trondheim i Vikersund, czyli już do końca Raw Air. Natomiast nie wiemy, jak to będzie w Planicy... W ostatnim konkursie raczej Wolny nie wystartuje, 23 pkt. straty do Takeuchiego, a poza tym przed nim Poppinger (którego Austriacy mogą jeszcze zabrać na któryś z konkursów), Schliri (którego Kuba nie wyprzedzi przy obecnej formie ich obu), Schmid (pewnie wróci po dzisiejszym występie Siegela), Paschke (?) i Zajc (rewelacyjny ostatnio nie jest).
(13.03.2018, 19:32)
Eve
Wspaniały dzień dla naszych skoczków. Do pełni szczęścia brakowało Stefana który był tak blisko życiowego sukcesu i niestety nie wytrzymał presji. Kolejną dobrą wiadomością jest to że Stefan Horngacher zostaje z naszą kadrą
(13.03.2018, 19:31)
friday
Stochu sie dopiero rozkreca o to za chwie koniec sezonu ;)
(13.03.2018, 19:28)
exciter
Hula oszukany raczej nie został, ale przerwa zapewne też nie wpłynęła zbyt dobrze na jego postawę.
(13.03.2018, 19:24)
.
Do tych co piszą, że Hulę oszukano, żeby Norweg stanął na podium. On ma po prostu słabą psychikę. W Zakopanem i Pjongczangu też go oszukali? No dobrze, tam można go było jeszcze usprawiedliwiać loteryjnymi konkursami, ale tu? Niestety, ale Huli na podium nigdy nie będzie, jeśli taka tendencja się utrzyma.
(13.03.2018, 19:22)
PLANET
Co do pozostałych uczestników walki o PŚ (a liczy się tylko pierwsza czwórka) - tu jeszcze więcej matematyki i teorii, a jeszcze mniej realnych szans. Żeby wygrał Tande, musiałby wygrać 4/4, a Kamil być maksimum 7my - natomiast żeby wygrał do niedawna najgroźniejszy Wellinger, musiałby wygrać 4/4, a Kamil być max 11ty. Oczywiście za każdym razem. Realnie - walka o miejsca 2 i 3 na podium będzie ciekawa... : )
(13.03.2018, 19:20)
PLANET
Co do konkurencji, to Rysiu mimo wszystko jest najrówniejszy, a mimo to ma stratę 190 punktów i nie zapowiada się na jej rychłe odrobienie (biedny W. Schuster). Żeby mógł wygrać PŚ, w 4 pozostałych konkursach musiałby za każdym razem wygrywać, a Kamil być nie wyżej, niż na 4tym miejscu. I wszystko się zgadza, tylko taki mały szkopuł - odwrotnie... ; )
(13.03.2018, 19:12)
Malgosia
No i Schmitta @jurek039
(13.03.2018, 19:12)
JacekKatos
A z Kotem co się dzieje?
(13.03.2018, 19:09)
JacekKatos
MEGA.MEGA. i trzeci raz MEGA. Ale cóż poszło organizacyjnie pod gospodarzy. Szkoda, że Hula musiał za to zapłacić. STEFANEK TRZYMAJ SIĘ - JESTEŚ tym trzecim MEGA. A ciekawe jak swój skok skomentuje Freitag bo minę miał nie ciekawą. Jakby przestraszył się własnego skoku.
(13.03.2018, 19:09)
PLANET
Dla wszystkich, którzy uważają że Norwegowie mogą łyknąć Kamila na Vikersundsbakken... Pan Kamil ma rekord 251,5 metra. To tak gwoli przypomienia : ) Aż strach się bać jaki będzie wiatr i jak ustawiona belka, w kontekście rekordu w długości lotu, bo ten przecież 2 metry dalej tylko.. : )
(13.03.2018, 19:08)
Malgosia
Dzisiejszy konkurs właściwie odbył się w sprawiedliwych warunkach. Kamil w życiowej formie. W tym momencie nie ma sobie równych. Ponadto to chyba też pierwszy sezon gdzie ta forma utrzymuje się tak długo, a w ostatnim czasie dodatkowo wzrasta, a Stoch wyrasta nam na typowego dominatora. Po pierwszej serii mieliśmy idealny obrazek, ale dobrze, że chociaż Dawidowi udało się stanąć na podium i to w jakim stylu! Mam nadzieję na podium obu panów w RA.
Pozostali polacy spisali się także nieźle. Szkoda, że Kubie Wolnemu nie udało się utrzymać miejsca, za to dla P.Żyły gratulacje za odbudowanie się, przynajmniej w dzisiejszym konkursie. M.Kot zdaje się, że ma poważny problem i dla niego może i lepiej, że ten sezon dobiega końca.
N.Kasai także prezentował się dzisiaj o wiele lepiej niż w ostatnim czasie i szkoda, że nie udało się utrzymać miejsca z 1 serii.
No i na koniec... trafiłam 4/5 zawodników w typerze, z czego tylko K.Stocha prawidłowo...
(13.03.2018, 19:08)
Risen
Cieszy. Zdaje. Nie ma. Kocha. Nie zmusi. Nie deprymuje.
(13.03.2018, 19:07)
???
Stoch już się nawet nie cieszy ze zwycięstw.

On sobie doskonale zdaje sobie sprawę,że skoki są ultra niszowym sportem,on jest trochę bardziej ogarnięty od rywali i nie ma z kim walczyć.

Kamil kocha skoki,ale to co się dzieje może go zmusić do przedwczesnego zakończenia kariery,widać że ta sytuacja go deprymuje.
(13.03.2018, 19:05)
zzz
Hule uwalili pięknie,bo niby jak mogłoby Norwega w Norwegii na podium zabraknąć :P
(13.03.2018, 19:01)
jurek039
Aczkolwiek za rok może być trudniej. Dlatego teraz trzeba wygrywa c co jest mozl
(13.03.2018, 18:59)
jurek039
Schmidta dogonił . Teraz Weisflog.
(13.03.2018, 18:58)
tomek44
Ja tylko przypomnę,że Niemcy są coraz bliżej Kamila. Panie Schuster,już "tylko" 35.3 pkt.

I bardzo trafny tytuł,redakcjo.Obecnie mamy cztery poziomy konkursów w skokach.Zaczynając od najniższej rangi,są to:

-Fis Cup
-Puchar Kontynentalny
-Puchar Świata
-Kamil Stoch
(13.03.2018, 18:55)
Kajmany
Piękny konkurs ! Polacy miazga. Bardzo dovrze, że Kamil wygrywa teraz, mam nadzieję, że dorzuci w Trondhaim kolejną wygraną. Bo później już mamuty i może być różnie. Stoch lotnikiem nie jest.
(13.03.2018, 18:55)
Wanczi
Frajtag skaka wieje pod narty odrazu puszczają. zostają polacy nagle nie wolno skakać i czymaja przed skokiem juz któryś raz taka sytuacja ,tak nie moze być. NIECH KTOS ZARAGUJE WKONCU NA TO CO ROBIA ... Takie cuda tylko jal nasi skakaja
(13.03.2018, 18:50)
troolol
Stoch tej kryształowej kuli może być pewny już po vikersund. Wystarczy że wygra oba konkursy
(13.03.2018, 18:49)
Kimedis
To co pojutrze Kamil przypieczętowuje wygranie PŚ.
(13.03.2018, 18:48)
mr.OTHER
Według mnie tym konkursem Stoch zaklepał sobie Kryształową Kulę (oczywiście było to dość pewne już po Lahti, ale wiadomo, że trzeba liczyć czynniki losowe).
(13.03.2018, 18:48)
Nt
FARSA! PRzerwa w skokach
(13.03.2018, 18:38)
ha grzesiu ha
i tak zepsuja skoki
(13.03.2018, 18:21)
exciter
Wiater z tyłu skoczni - dla Kamila rewelacja, dla Kuby i Sztefana nie koniecznie.
(13.03.2018, 18:15)
ABC
Polacy ich rozwalą. No , Stoch na pewno. Kubacki : trening - król , kwali - król , l seria - średnio , ll seria - lepsi kazachowie.
Hula i Kubacki muszą dobrze skoczyć bo jak nie będą w pierwszej 5 ( podium jak na nich ...) to osobiście pogadam z Horngracherem !!!
(13.03.2018, 18:04)
jurek039
Oby Kubacki i Hula zachowali zimną krew
(13.03.2018, 18:03)
troolol
Stefan. Uda ci się!
(13.03.2018, 18:00)
WielkiFanSkokow
Rozwalacie system LOL
(13.03.2018, 17:59)
jurek039
Mam nadzieję ze w tym sensie
(13.03.2018, 17:59)
adziu82
Pytanie, czy na ,,lotach'' też będzie tak? Wątpię, jednak Norwegia się będzie bić o zwycięstwo, choć mam nadzieję, że się mylę.
(13.03.2018, 17:58)
adziu82
jurek039, ale ta ,,nuda'' co napisałem, to jest w dobrym słowie, tego znaczenia.
(13.03.2018, 17:57)
jurek039
Jest jak Malysz kiedyś. Ale Adam wygrywa ł z taką przewagą przez pół sezonu. Teraz może byc tak samo. Dlatego należy sie cieszyc a nie mowić, ze nuda, bo to sie może juz nie powtórzyc.
(13.03.2018, 17:56)
Monia
Polacy super
(13.03.2018, 17:53)
fart93
Ależ oni skaczą :-D
(13.03.2018, 17:52)
adziu82
To już staje się nudne, a zarazem cudowne :-)
Jak za czasów Adama, wygrywa ( jeszcze nie ) z ogromną przewagą.
(13.03.2018, 17:50)
ślązok
jedynie szkoda wellingiera tak to by my mieli 5 pierwszych placów ;/
(13.03.2018, 17:49)
wb
Stoch - klasa sama w sobie
to co on robi to jest coś pięknego :)
(13.03.2018, 17:49)
Presto
Zauważyliście, że dzisiaj, po raz pierwszy chyba od jakiegoś czasu tak się ułożyło, że Ci co skoczyli najdalej są po prostu najwyżej? Mimo tego, że różne bonifikaty były.
(13.03.2018, 17:48)
ślązok
do czwortego placu sami nasi :D
(13.03.2018, 17:48)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Lillehammer: Stoch w innej lidze, Kubacki najlepszy wśród pozostałych!
PŚ Lillehammer: Stoch w innej lidze, Kubacki najlepszy wśród pozostałych!

PŚ Lillehammer: Stoch w innej lidze, Kubacki najlepszy wśród pozostałych!

Kalendarium
Sabirżan Muminow
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich