kolosWojciechowski
W oryginale się pisze "Sabirzhan" i nie inaczej.
Przykład Muminova to dowód dla którego nie należy spolszczać na silę.
(25.03.2017, 05:57)
Wojciechowski@kolos
Ma dwa, bo komuś nie chce się sprawdzić, jak pisze się go w oryginale. Sabyrżan i już, jest tam "y", a niektórzy robią z niego Sabirżana, bo sugerują się angielskim.
(24.03.2017, 15:31)
kolosmarmi
Dla mnie to siłowe spolszczanie jest i koniec kropka. Jeśli taki muminow ma już dwie wersje spolszczonego imienia to nikt mi nie wmówi jakie to "fajne" i "cudowne"...
(24.03.2017, 14:51)
Wojciechowski@kolos
"Siłowe" to jest właśnie pisanie przez Polaków po angielsku, skoro mamy od X lat swoje zasady. Przecież angielski jest dla nas bardziej obcy niż rosyjski. Tak trudno to zrozumieć? ;)
(24.03.2017, 10:42)
marmi@kolos
Zrozum, że to nie jest "siłowe" spolszczanie tylko zgodne z zasadami polskiego języka. Siłowe to jest zangielszczanie po to aby oni mogli wypowiedzieć takie nazwisko w sposób zbliżony do oryginału, choć i tak robią to źle.
My jesteśmy w tej samej słowiańskiej rodzinie językowej i możemy wypowiadać nazwiska rosyjskie, czeskie, słoweńskie i inne słowiańskie prawidłowo bez problemu. Vassiliev a zwłaszcza Khrushchev nie powiemy dobrze, będziemy mieć w ogóle problem z wypowiedzeniem tego. Nie musimy wszystkiego jak małpy kopiować z angielskiego, bo to oni mają z tym problem a nie my. Fanatyk skoków będzie wiedział kogo szukać w bazie FIS. Całe szczęście, że takich jak ty jest mniejszość w komentarzach. Dzięki temu jest szansa, że będziemy pisać słowiańskie nazwiska czytelnie. Co do Japońskich czy Koreańskich to oczywiście jest inaczej, tutaj nie wiem jak powinno być, ale inne osoby już się wypowiedziały.
(24.03.2017, 10:35)
kolosA potem mamy takie kwiatki i muminowa pod dwoma a jakże spolszczonymi imionami
czyli "Sabirżan" ale też "Sabyrżan"
Oczywście mnie taki potoworek jezykowy nie zmyli ale kogoś mniej obeznanego ze skokami moze zmylic i zrobi z niego dwóch zawodników...
(24.03.2017, 10:21)
kolosLestek
Bo to kwestia braku konsekwencji przynajmniej u nas - jednych sie polonizuje tak, innych w połowie, jeszcze innych wcale...
W sytuacji gdy mówimy o takich outsiderach jak kazachowie o których rozprawiać mogą tylko tacy fanatycy skoków jak my to siłowe spolszczanie nie ma sensu - jedyne realne odwołania do nich występują w bazach wyników FIS-owskich a tam stoi po angielsku..
Co innego w przypadku powszechnie znanych przywódców państw jak chruszczow - to długo istniejący uzus językowy że się spolszcza.
Gdbyy ten chruszczow był mało znanym sportowcem to pewnie nikt by się nie bawił w "spolszczanie"
< br>
(24.03.2017, 10:19)
Lestek@Kolos
POL Nikita Chruszczow
CZE Nikita Chruscov
HUN Nyikita Hruscsov
ITA Nikita Chruscev
FRA Nikita Khrouchtchev
ESP Nikita Jruschov
GER Nikita Chruschtschow
ENG Nikita Khrushchev
Rosyjski i ukraiński nie przeszedł, haczki w czeskim też. Jeden "zawodnik", a w każdym kraju pod innym szyldem. Co Ty na to?
(24.03.2017, 09:22)
MaestroSpolszczanie imion typu Michael czy Andreas to moim zdaniem przesada. Zasada Korwina jest bardzo stara, choć była praktykowana, np. Włodzimierz Lenin, Jerzy Waszyngton. Co do nazwisk japońskich i koreańskich najlepiej byłoby pisać fonetycznie, ale zaraz przyjdzie ktoś z propozycja pisania, np. Tojota, Micubisi, itd.
(24.03.2017, 08:45)
PolonusTen lapsus o fonetycznej pisowni imion dotyczy oczywiście tylko imion spoza strefy łacińskiej
(24.03.2017, 06:20)
PolonusWidzę, że wraca dyskusja sprzed lat.
Dla mnie sytuacja jest prosta. To znaczy o nazwiskach z rosyjskiej strefy wpływów nie ma nawet co dyskutować. Pisanie przez Polaka w tekście adresowanym do Polaków "Vassiliev" to jest zwyczajny analfabetyzm.
Można się kłócić co do nazwisk Japończyków czy Koreanczyków. Ja uznałem, że skoro nie jestem rasistą to musze traktować wszystkich jednakowo. Żóltych też. I dlatego wyznaję tezę, że trzeba pisać Czoj i Takeuczi. Co ważne, ja sie z moją tezą zgadzam:)
Z imonami jest trudniej. Można stosować zasadę korwina, czyli pisać Michał a nie michael albo Dymitr a nie Dmitrij, a można pisać te imiona tak jak brzmią, ale też fonetycznie. Jest to pomocne szczególnie przy imionach japońskich, bo ja ,na ten przykład, nie wiem jak po polsku Noriaki.
(24.03.2017, 06:19)
Wojciechowski@Kolos
Jakich "zmyślonych transkrypcji"? A co to, Polacy mieć nie mogą swojej, a Anglicy, Hiszpanie, Niemcy, Włosi itp. itd. mogą?
Zmyślone to jest raczej pisanie u nas po angielsku, skoro mamy swoją transkrypcję od wieków, usystematyzowaną za króla Ćwieczka.
Wyobrażas z sobie "Vassilieva" za caratu albo "Khrushcheva" na lekcjach rosyjskiego? Chyba bym sobie oczy wyłupał, gdybym coś takiego zobaczył.
(23.03.2017, 23:42)
KolosJawa125
Lepij mi wygląda Vassiliev przez "v" niż przez "w" choc to kaurat najmniejszy problem.
nie cierpię tych zmyślonych transkrypcji na wikipedii - przez to wikipedia jako źródło wyników jest praktycznie bez użyteczna skoro po skorzystaniu muszę się przekopywać przez bazę FIS- u i/lub bazę p. Kwiecińskiego by znaleść normalną pisownię...
dotąd redakcja skokinarciarskie.pl była jedyną która nie ulegała tej fatalnej modzie "spolszczania" szkoda że to się zmienia...
(23.03.2017, 23:29)
KolosWłaściwe się winno nazwiska Japończyków spolszczać lecz taką a nie inną pisownie ich nazwisk (wzięta z transkrypcji na angielski) przyjęto jeszcze w okresie międzywojennym. I taka się upowszechniła.
Co do pisowni Rosyjskich/Kazachskich to jest to oczywista nadgorliwość - zwłaszcza wobec zawodników znanym tylko fanatykom skoków. Dla tego na sile ich spolszczanie nie ma sensu albo wychodzą takie ptoworki jak "Sabyrząn"...
(23.03.2017, 23:25)
PawmakOjej - polskiej transkrypcji, a nie angielskiej (skoro piszemy po polsku).
(23.03.2017, 23:16)
Wojciechowski@Pawmak
No trudno, żeby nie stosować żadnej transkrypcji i pisać grażdanką. ;)
(23.03.2017, 23:12)
Jawa125@barnaba jednak Sabyrżan - facet po prostu ma "y" w imieniu i tyle.
@kolos - można i tłumaczyć rosyjskie nazwiska na chiński i z powrotem, efekt będzie tak samo komiczny. Nie po to mamy dokładne odpowiedniki liter łacińskich z cyrylicy, żeby ich nagle przestać używać. Przecież te wszystkie Vasileffy to jest jakiś koszmarek...
(23.03.2017, 22:15)
PawmakW poniedziałek, znaczy się.
A co do meritum, to ci dwaj Włosi po 3 świetne skoki dzisiaj - wyjątkowo pozytywne zaskoczenie.
A dziwne, że Aignera Austriacy nie wzięli zamiast Hubera któregoś.
(23.03.2017, 22:06)
PawmakWarto a propos niego zauważyć, że prawidłowa odmiana to "Noriakiego Kasaiego" - a we wtorek na tęże odmianę strasznie się pieklił Daukszewicz w "Szkle kontaktowym". Myślał, że to nie wiadomo jak niepoprawnie, a jak się okazało, że poprawnie, to że "udusi słownik". Tu też widziałem, że niektórzy się wkurzali na taką odmianę, a nie ma się co wkurzać, tylko trzeba przyjąć.
Co do pisowni, to jestem za stosowaniem transkrypcji (i fajnie, że redakcja się na to przestawiła), tylko szkoda, że czasem są jej różne wersje - ale najlepiej się kierować Wikipedią.
(23.03.2017, 22:02)
Nxmjduruxjudj@Maestro
No z Kasajem nie trafiłeś. Jego nazwisko wymawia się tak jak jest zapisane - Ka-sa-i. Podobnie rzecz się ma z jego imieniem, które nagminnie jest czytane przez komentatorów jako Norjaki, tymczasem prawidłowa forma to jest No-ri-a-ki - czterosylabowo, w którym nie ma sylaby "ria", lecz są "ri" i "a".
(23.03.2017, 21:52)
Wojciechowski@Maestro
Do japońskiego stosujemy inną transkrypcję, a do języków słowiańskich typu rosyjski czy kazachski inną.
(23.03.2017, 21:36)
MaestroTrzeba by też spolszczyć nazwiska japońskie i koreańskie, np. Kasaj, Takeuczi, Czoj.
(23.03.2017, 21:11)
svbDima,Denis powinni teraz przyjechać skoro Klimov i Romashov tak szaleją !!!
Byłoby wtedy historyczne 5-miejsce nawet!
(23.03.2017, 20:57)
barnabaI tak prawidłowa jest transkrypcja: "Roman Siergiejewicz Trofimow", "Sabirżan Muminow", "Karpienko" itp.
(23.03.2017, 20:52)
barnaba@kolos- autorzy tej strony stosują oficjalną polską transkrypcję z cyrylicy. To nie jest nadgorliwość, tak się powinno pisać, a nie kaleczyć oczy transkrypcją angielską, dla Polaków kompletnie nieczytelną.
Od pisania Igrzyska Olimpijskie Sochi bolały oczy i przewracała się wątroba.
(23.03.2017, 20:50)
faxKazachowie są jednak ciągle ostatnią regularnie startującą nacją, która nie ma dwustumetrowca. Może w drużynówce? Tylko, że Karpenko dziś nieobecny...
(23.03.2017, 20:37)
kolos"Sabyrżan" to właśnie przykład tej nadgorliwości i tym sposobem mamy już dwie polskie wersje tego imienia...
Natomiast ja niezmiennie używam takiej pisowni jak FIS dla porządku i jednolitości w swoich statystykach. Dlatego Muminov zawsze będzie dla mnie Sabirzhan
(23.03.2017, 20:34)
kolosjb
Roman Seergevich Trofimov widnieje z oczestwem, bo tak stoi w FIS-e. Widać tak sobie zażyczył.
Natomiast spolszczanie nazwisk i imion Rosjan/Kazachów/Ukraińców itp. Uważam za nadmierną nadgorliwość. Choć nie za błąd.
(23.03.2017, 20:32)
kolosProblemy z liczeniem dziś "padło" 112 skoków ponad 200 metrowych (licząc tez skoki równo 200 metrowe).
Co od tych rekordów to już chyba wiele nie padnie - zważywszy że cała czołówka ma rekord 240 m + lub ew. 230 m + to raczej trudno im będzie bić rekordy. Ale chciałbym się mylić :).
(23.03.2017, 20:30)
IsacNA nawet Colloredo z dzisiaj :)
(23.03.2017, 20:18)
IsacNRedakcjo jest błąd. Mianowicie poprzedni rekord Włoch należał również do A. Insama. Nawet świeży bo z niedzieli. Morassi najdłuższy skok w karierze zakończył na 216 metrze, 50 centymetrze.
(23.03.2017, 20:17)
kilerx13@Pawmak
Mi się wydaje, że jednak Sabirżan, co do Dimy możesz mieć rację.
(23.03.2017, 20:10)
PawmakChyba "Sabyrżan" jest najpoprawniej (a "Wasiljew" przez "j" właśnie).
(23.03.2017, 19:54)
kilerx13Bo Trofimow oficjalnie sobie tego zażyczył by tak pisać. Co do poprawności spolszczeń zgoda.
(23.03.2017, 19:43)
jb@ kilerx`13 Dodam jeszcze, że prawidłowo powinno Sabirżan (a nie Sabirzhan), Aleksandr (a nie Alieksandr), Aleksiej (a nie Alieksiej).
Również z niewiadomych mi powodów Roman Trofimow jako jedyny Rosjanin figuruje na tej stronie z patronimikiem. Jeśli Roman Siergiejewicz Trofimow, to dlaczego nie Jewgienij Dmitriewicz Klimow czy Dmitrij Wiktorowicz Wasiliew?
(23.03.2017, 19:40)
jbA które nazwiska spolszczyli? Stefana Mocnego czy Roberta Jankowskiego?
(23.03.2017, 19:31)
kilerx13Eisenbichler uzyskał 236,9 :)?
(23.03.2017, 19:29)
kilerx13Właśnie wygląda prawidłowo i tak powinno się pisać
(23.03.2017, 19:27)
matiasNie spolszczajcie tych nazwisk bo to beznadziejnie wygląda
(23.03.2017, 19:22)