Kompleks skoczni w mieście Oberhof to skocznie o trzech nazwach - najczęściej spotyka się nazwę Hans-Renner-Schanze, ale niekiedy bywają one również - od nazwy okolicy - nazywane Kanzlersgrund albo skocznie na Rennsteig. Największa z nich ma punkt kalkulacyjny 120 m, sąsiaduje z nią K-90. Duża skocznia gościła już Mistrzostwa Niemiec i zawody Pucharu Kontynentalnego, co roku gości tu także Puchar Świata w kombinacji norweskiej (dawniej również na K-90, jednak skocznie normalne powoli wycofywane są także z kalendarza rywalizacji kombinatorów). Dawniej w Oberhofie znajdowała się jeszcze Thüringenschanze (w czasach Trzeciej Rzeszy zwana skocznią im. Hindenburga), jednak w 1986 r. została zburzona. Poniżej mieści się dziś K-8, naprzeciwko K-34 i K-48, obok K-66. Była ona podobno pierwszą skocznią, na której oficjalnie wprowadzono igelit. W 1954 r. testowano go na małych skoczniach w Zella-Mehlis, również w Turyngii - trening prowadził Hans Renner, dziś patron skoczni w Oberhofie i Zella-Mehlis.
Dzięki swojemu idealnemu położeniu wkomponowana w naturalne otoczenie skocznia, z obu stron otoczona lasem, umożliwia bardzo dalekie skoki. Dzięki gęsto rosnącym drzewom wiatr nie może tu swobodnie przeszkadzać skoczkom - możliwy kierunek powiewu to tutaj tylko korzystny wiatr przedni.
Warto zauważyć, że kompleks ma bardzo nietypowy, wyjątkowo ozdobny igelit. Na obu większych skoczniach znajduje się logo, zeskok K-90 ma w lecie nietypowy ciemnoniebieski kolor.
Ze względu na to, że na skoczni im. Hansa Rennera nie jest rozgrywany Puchar Świata w skokach specjalnych, rekordy kombinatorów są oficjalnymi rekordami. Do 2005 r. rekordem zimowym było średnio imponujące 135.5 m Ronnyego Ackermanna, jednak na tradycyjnych zawodach 30 grudnia najpierw rekord ten poprawił o cztery metry Christoph Bieler, później zaś niewiarygodne 147 m zdołał ustać młody Fin Anssi Koivuranta.
przygotowała Ewa Ulińska ; Fryc, fot. Skisprungschanzen.de