Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

To był austriacki dzień na skoczni w Kuusamo - po zwycięstwie w konkursie drużynowym podopieczni Alexandra Pointnera zajęli wszystkie trzy miejsca na podium. Znakomicie spisał się także Kamil Stoch, który znalazł się na czwartej pozycji.

Zwykle początkowe skoki konkursów nie są zbyt udane, jednak my liczyliśmy, że w tym przypadku będzie inaczej - dwa pierwsze miejsca na liście startowej zajmowali Polacy. Niestety, nie było wyjątku od reguły - Dawid Kubacki uzyskał 103,5 metra, a Jan Ziobro - 96 m. Szanse na awans były więc minimalne...

Tym bardziej, że już trzeci na starcie Vincent Descombes Sevoie bez problemu pokonał wyniki naszych reprezentantów (107 m). Kolejnymi liderami zostawali Junshiro Kobayashi (109,5 m) i Anton Kalinitchenko (113 m). Rosjanin długo pozostawał na prowadzeniu, na pierwszym miejscu zmienił go dopiero Maximilian Mechler (113,5 m).

Trzecim z naszych reprezentantów, jakiego zobaczyliśmy na rozbiegu, był Piotr Żyła. Polak nie spisał się zbyt dobrze - 108,5 metra dawało mu w tym momencie piąte miejsce i dawało tylko niewielkie szanse na zdobycie punktów do klasyfikacji generalnej PŚ.

Po skokach dwudziestu zawodników, z których żaden nie zbliżył się nawet do punktu K, sędziowie zdecydowali się na przesunięcie belki startowej z trzeciej do czwartej pozycji. Późniejsze skoki jednak nie wskazywały, że przyniosło to jakikolwiek skutek...

Monotonię konkursu przerwały dwa wydarzenia - upadek Taku Takeuchi po skoku na odległość 109,5 metra i najdalszy dotychczas skok Jerneja Damjana (118 m). Słoweniec jednak nie objął prowadzenia za sprawą ujemnych punktów za belkę i wiatr.

Kolejny z Polaków, Stefan Hula, również nie zachwycił. Skoczek ze Szczyrku uzyskał 108,5 m i zajmował dopiero dwunaste miejsce.

Pierwszego skoku za czerwoną linię doczekaliśmy się w wykonaniu Denisa Kornilova. Rosjanin uzyskał 126,5 metra, dzięki czemu prowadził z wyraźną przewagą.

Po skoku 31. na liście startowej Jurija Tepesa wiedzieliśmy już, że Piotra Żyłę zobaczymy w drugiej serii. Awans wywalczyli sobie także Janne Happonen (117 m) i Shohei Tochimoto (118 m), którzy dołączyli do czołówki.

Na rozbiegu pojawiali się coraz lepsi zawodnicy, poprawiały się też odległości. Peter Prevc uzyskał 124 m, Michael Neumayer lądował metr dalej - ci skoczkowie kolejno zajmowali drugą lokatę. Na prowadzenie wyszedł za to Roman Koudelka - 127,5 metra.

Wszyscy z zaciekawieniem obserwowaliśmy, jak spisze się Kamil Stoch. Zwycięzca trzech konkursów Pucharu Świata 2010/2011 leciał nisko nad zeskokiem, ale odległość była znakomita - 132 metry dały Polakowi pierwsze miejsce, mimo niezbyt wysokich not za styl.

Mieszkaniec Zębu nie cieszył się długo z pierwszego miejsca - kolejny na liście startowej był Gregor Schlierenzauer... Austriak dla odmiany leciał wysoko. Odległość 141,5 metra w połączeniu z wysokimi notami (4 x 19 punktów) pozwoliły mu objąć prowadzenie z niemal 20-punktową przewagą nad Stochem.

Bardzo dobrze spisał się także Severin Freund. Niemiec uzyskał 133,5 metra, jednak ze względu na punkty odjęte za wiatr plasował się dopiero na czwartym miejscu - za Schlierenzauerem, Stochem i Koudelką. Bliżej lądowali Martin Koch (123 m) i Tom Hilde (127 m).

Na górze skoczni zostali już tylko dwaj Austriacy. Andreas Kofler po skoku na odległość 134,5 metra był drugi, natomiast broniący Pucharu Świata Thomas Morgenstern (130 m) - trzeci.

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Gregor Schlierenzauer
Austria
141.5
135.2
2
Andreas Kofler
Austria
134.5
126.4
3
Thomas Morgenstern
Austria
130.0
119.9
4
Kamil Stoch
Polska
132.0
115.5
5
Roman Koudelka
Czechy
127.5
114.4
6
Severin Freund
Niemcy
133.5
113.8
7
Tom Hilde
Norwegia
127.0
110.2
8
Denis Kornilov
Rosja
126.5
108.8
9
Anders Bardal
Norwegia
123.5
106.6
10
Michael Neumayer
Niemcy
125.0
105.8
11
Peter Prevc
Słowenia
124.0
103.9
12
Robert Kranjec
Słowenia
122.0
97.5
13
Martin Koch
Austria
123.0
97.3
14
Matti Hautamäki
Finlandia
121.5
95.5
15
Maximilian Mechler
Niemcy
113.5
94.6
16
Jernej Damjan
Słowenia
118.0
94.4
17
Janne Happonen
Finlandia
117.0
93.6
18
Richard Freitag
Niemcy
115.5
93.3
19
Shohei Tochimoto
Japonia
118.0
93.0
20
Wolfgang Loitzl
Austria
117.5
90.7
21
Anton Kalinitchenko
Rosja
113.0
89.5
22
Johan Remen Evensen
Norwegia
117.0
88.9
23
Jakub Janda
Czechy
115.5
88.8
24
Anssi Koivuranta
Finlandia
117.5
88.2
25
Junshiroh Kobayashi
Japonia
109.5
87.5
26
Nicolas Mayer
Francja
113.0
86.5
27
Felix Schoft
Niemcy
109.0
86.4
28
Piotr Żyła
Polska
108.5
84.3
29
Dejan Judez
Słowenia
109.5
83.7
30
Rune Velta
Norwegia
113.0
80.9
31
Lukas Hlava
Czechy
110.5
80.6
32
Vincent Descombes Sevoie
Francja
107.0
79.2
33
Stefan Hula
Polska
108.5
78.4
34
Dimitry Vassiliev
Rosja
107.0
77.0
35
Jurij Tepes
Słowenia
109.0
75.0
36
Jure Sinkovec
Słowenia
101.5
71.3
 
Dawid Kubacki
Polska
103.5
71.3
38
Olli Muotka
Finlandia
105.5
70.6
39
Manuel Fettner
Austria
107.0
69.8
40
Roman Sergeevich Trofimov
Rosja
102.5
66.8
41
Jan Matura
Czechy
103.5
64.9
 
Hyun Ki Kim
Korea Pd.
103.0
64.9
43
Kaarel Nurmsalu
Estonia
101.5
63.9
44
Nikolay Karpenko
Kazachstan
97.0
57.8
45
Taku Takeuchi
Japonia
109.5
57.2
46
Jan Ziobro
Polska
96.0
56.0
47
Andreas Wank
Niemcy
94.5
51.2
48
Jarkko Määttä
Finlandia
95.0
49.2
49
Juha-Matti Ruuskanen
Finlandia
92.5
43.7
50
Vladimir Zografski
Bułgaria
109.5
DSQ

Drugą serię skoczkowie rozpoczęli przy belce startowej ustawionej na czwartej pozycji. Już pierwszy skok był bardzo dobry - Rune Velta uzyskał 127,5 metra i mógł być pewien awansu po drugim skoku. Norweg wyprzedził Dejana Judeza (118 m), ale musiał uznać wyższość Piotra Żyły. Polak wylądował na 126 metrze, ale przewaga po pierwszej serii dała mu prowadzenie.

Kolejne skoki były wyraźnie krótsze, z czego musiał się cieszyć Piotr Żyła - poprawił się o kilka pozycji w stosunku do miejsca zajmowanego po pierwszej serii. Liderem nie mógł być jednak w nieskończoność - wkrótce skokiem na odległość 132 metrów wyprzedził go Anssi Koivuranta.

Przed skokiem dwudziestego po pierwszej serii Wolfganga Loitzla skrócono rozbieg do trzeciej belki. Skoki były krótsze, jednak ponad osiem punktów rekompensaty nie pozostawało bez znaczenia.

Koivurantę pokonał najpierw Shohei Tochimoto (126 m), po chwili obu wyprzedził Richard Freitag (132 m). Niemiec długo pozostawał na prowadzeniu, musiał je jednak w końcu oddać komuś lepszemu. Tym okazał się Denis Kornilov (131,5 m). Blisko tego wyniku był Tom Hilde - po lądowaniu na 130 metrze Norweg tracił do Rosjanina tylko 1,4 punktu.

Liderzy zmieniali się szybko - Severin Freund uzyskał 129 m, Roman Koudelka - 128 m, a Kamil Stoch - 129,5 metra. Polak prowadził, ale jego szanse na podium były niewielkie - w końcu pozostało jeszcze trzech Austriaków...

Pierwszy z nich, Thomas Morgenstern, doleciał do 137 metra. Jeszcze dalej, na 138 metrze, wylądował Andreas Kofler. Kolegi z drużyny nie zdołał wyprzedzić Gregor Schlierenzauer - lider po pierwszej serii uzyskał tylko 130,5 metra.

Zwycięzcą konkursu i pierwszym w tym sezonie liderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata został więc Andreas Kofler!

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Andreas Kofler
Austria
134.5
138.0
264.2
2
Gregor Schlierenzauer
Austria
141.5
130.5
263.5
3
Thomas Morgenstern
Austria
130.0
137.0
256.3
4
Kamil Stoch
Polska
132.0
129.5
239.1
5
Roman Koudelka
Czechy
127.5
128.0
236.4
6
Severin Freund
Niemcy
133.5
129.0
235.7
7
Denis Kornilov
Rosja
126.5
131.5
234.9
8
Tom Hilde
Norwegia
127.0
130.0
233.5
9
Richard Freitag
Niemcy
115.5
132.0
221.5
10
Janne Happonen
Finlandia
117.0
123.5
214.4
11
Anders Bardal
Norwegia
123.5
121.5
213.7
12
Shohei Tochimoto
Japonia
118.0
126.0
209.3
13
Anssi Koivuranta
Finlandia
117.5
132.0
208.7
14
Michael Neumayer
Niemcy
125.0
120.0
206.9
15
Johan Remen Evensen
Norwegia
117.0
130.0
204.3
16
Peter Prevc
Słowenia
124.0
111.5
200.7
17
Martin Koch
Austria
123.0
115.5
198.9
18
Wolfgang Loitzl
Austria
117.5
123.0
198.8
19
Piotr Żyła
Polska
108.5
126.0
197.2
20
Jakub Janda
Czechy
115.5
126.5
195.9
21
Rune Velta
Norwegia
113.0
127.5
194.1
22
Nicolas Mayer
Francja
113.0
120.5
185.8
23
Jernej Damjan
Słowenia
118.0
109.5
185.0
24
Junshiroh Kobayashi
Japonia
109.5
120.5
184.8
25
Felix Schoft
Niemcy
109.0
119.5
181.6
26
Matti Hautamäki
Finlandia
121.5
106.0
179.0
27
Robert Kranjec
Słowenia
122.0
102.0
177.6
28
Dejan Judez
Słowenia
109.5
118.0
177.2
29
Anton Kalinitchenko
Rosja
113.0
110.5
166.8
30
Maximilian Mechler
Niemcy
113.5
93.5
160.6
31
Lukas Hlava
Czechy
110.5
 
80.6
32
Vincent Descombes Sevoie
Francja
107.0
 
79.2
33
Stefan Hula
Polska
108.5
 
78.4
34
Dimitry Vassiliev
Rosja
107.0
 
77.0
35
Jurij Tepes
Słowenia
109.0
 
75.0
36
Jure Sinkovec
Słowenia
101.5
 
71.3
 
Dawid Kubacki
Polska
103.5
 
71.3
38
Olli Muotka
Finlandia
105.5
 
70.6
39
Manuel Fettner
Austria
107.0
 
69.8
40
Roman Sergeevich Trofimov
Rosja
102.5
 
66.8
41
Jan Matura
Czechy
103.5
 
64.9
 
Hyun Ki Kim
Korea Pd.
103.0
 
64.9
43
Kaarel Nurmsalu
Estonia
101.5
 
63.9
44
Nikolay Karpenko
Kazachstan
97.0
 
57.8
45
Taku Takeuchi
Japonia
109.5
 
57.2
46
Jan Ziobro
Polska
96.0
 
56.0
47
Andreas Wank
Niemcy
94.5
 
51.2
48
Jarkko Määttä
Finlandia
95.0
 
49.2
49
Juha-Matti Ruuskanen
Finlandia
92.5
 
43.7
50
Vladimir Zografski
Bułgaria
109.5
 
DSQ

klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« listopad 2011 - wszystkie artykuły
Komentarze
Jar
Kiedy ma stronie będą jakieś orginalne fakty filmy lub zdjęcia zacznijcie w końcu jeździć tak jak na sąsiedniej stronie a nie siedzieć w domu i pisać farmazony może jakieś wywiady na zawodach albo galerie zdjęć z zawodół a nie tylko polskie skocznie-zacznijcie się rozwijać.
(28.11.2011, 13:59)
Skoczek120
@The Naturat

Ale miał duży wpływ na rozwój. Austria ma przewagę technologiczną, tak na prawdę wszystko zrobione zostało pod nich. Mam nadzieje, że długo to trwac nie będzie. Liczę na to, iż Hoffer ustąpi niebawem ze stołka, gdyż dyktatura jest nie wskazana. ;]
(28.11.2011, 13:02)
tomasz483
jak nie ma Simona Ammanna,to austriacy bedą zajmowali całe podium.A gdyby pytał ktoś o Kamila Stocha lub Sevrina Frunda to Ammann powspiera im tylko,i może wyjść,że żaden austriak nie zdobędzie kryształowej kuli
(28.11.2011, 08:32)
Sadzio105
Kofler lubi tu skakać, 2 wygrana z rzędu. Bardzo dobry początek dla Stocha, myślę, że w następnych zawodach już przyrówna do Austriaków.
(27.11.2011, 22:38)
piotr186
Zobaczymy co będzie dalej, dominacja Austriaków wydaje się być trochę na wyrost. Raczej Austriacy się muszą nastawić że będzie tylko gorzej.
(27.11.2011, 22:23)
The Naturat
@abs
Po pierwsze, nie 7, bo zdarzało się im przegrywać.
Po drugie, Hofer jest na stanowisku od 1992, a więc przez całą karierę (lub jej ogromną większość) następujących skoczków: Małysza, Ahonena, Hautamakiego, Schmitta, Hannawalda, Funakiego, Kasaiego, Harady, Peterki i Jandy. Jak wiadać, Hofer nie przeszkodził im w zdobyciu sporej liczby trofeów....
(27.11.2011, 21:00)
DeZet
kasai nie przeszedł przez kwalifikacje,
(27.11.2011, 19:36)
Glon
@abs

A Planica 2009?
(27.11.2011, 19:26)
WujekDobraRada
Kamil jesteś wielki, gratulacje dla Happonena i Koivuranty !
(27.11.2011, 18:56)
abs
austriacka mafia rządzi dalej. Mówcie co chcecie, ale dopóki Hofer będzie dyrektorem PŚ, hegemonia austrii nie prędko zostanie złamana. Żeby od 7 lat (!) nie przegrać ani jednego konkursu drużynowego ? Jakoś nie chce mi się wierzyć w te ich cudowne odległości. Cała stawka skacze w przedziale - 125-132 m a ci "tak od niechcenia" 137 - 141,5 m. I to trwa już od kilku lat.
(27.11.2011, 17:41)
Matius
Dobrze ze Schlierenzauer nie wygrał!
(27.11.2011, 17:39)
Koala
Brawo Kamil, brawo Piotrek, brawo Kofi, a Gregor jak to Gregor już nie pierwszy raz zlekceważył sobie drugi skok no i nie wygrał.
(27.11.2011, 17:01)
Skoczek120
Tak jest! Mam nadzieje, że Kofi wreszcie odniesie wielki sukces i zdobędzie kulę! Stac go na to! Osobiście jeden z moich ulubionych skoczków! Powodzenia! :))
(27.11.2011, 16:20)
Wojciech
Masz dragor rację, oby to nie był jednostronny sezon żadna drużyna nie ma w tej chwili zawodnika który zagroziłby austriackiej trójce, również pozostali Austriacy zdecydowanie poniżej oczekiwań. Wg mnie bardzo słaby konkurs, druga seria niewiele zmieniła, oby ktoś wyskoczył do czołówki i namieszał wśród trzech gigantów. Kamil też raczej skorzystał ze słabej formy reszty stawki, jego skoki nie były powalające

PS. Co z Ammannem?
(27.11.2011, 16:01)
@Dragor
Skoki są nadal nieprzewidywalne. Przewidywalna jest tylko postawa Austriaków, chociaż dzisiaj do 30 nie wszedł Fettner. Tuż przed Żyłą uplasowali się Koch i Loitzl.
(27.11.2011, 15:59)
czarnylord
Romoeren jest za słaby na pierwszy skład Norwegów, Schmitt i Amman planowo odpuścili Kuusamo. Wszystkich zobaczymy w Lillehammer. Co z Kasai się dzieje niewiadomo, ale ma jeszcze skakać w PŚ poza Sapporo.

A czy takie przewidywalne? Po drużynówce mało było twierdzących, że Kofler wygra indywidualne zawody. ;)
(27.11.2011, 15:57)
Dragor
Brakuje mi tutaj Ahonena, Małysza (oczywiście już skończyli karierę). Ale jeszcze Schmitt'a, Kasai, Ammana, Romoerena, gdzie Oni są? I brakuje mi Karelina. Teraz są tak łatwo przewidywalne skoki... czegoś takiego długo nie było.
(27.11.2011, 15:30)
czarnylord
No, Kofler wygrał. Wolałbym żęby to był jego sezon a nie Morgensterna czy Schlierenzauera. No i oby w następnych konkursach nie mieli takiej przewagi nad Kamilem i resztą (najlepiej nie mieli jej wcale :P). Jak widac Koudelka, Korniłow, Freund i Hilde też są bardzo mocni, dojdzie jeszcze Amman i mam nadzieję Kranjec, bo wcześniejsze skoki miał dobre, konkursowe były najgorsze. I będzie pierwsza 10. :)
(27.11.2011, 15:29)
lol
@dees
I tak by mu niewiele dały te noty ;)
(27.11.2011, 15:13)
Moni
narty
(27.11.2011, 14:36)
PiotrekN
Nie oglądałem 1. serii od początku. Zografski miał nieprzepisowy kostium?
(27.11.2011, 14:22)
FanSkoków
Brawo Stoch
W drugiej serii pokaż klasę i zepchnij Morgersterna z podium.
(27.11.2011, 14:22)
dees
Brawo Kamil! Uważam, że skrzywdzili go sędziowie, gdyby nie ta nota Włocha i Amerykanina to miałby strate do Morgiego około 2 pkt tylko.
(27.11.2011, 14:21)
czarnylord
Szkoda Stefana, ale takie są skoki. Oby Piotrek w drugim skoku odrobił kilka pozycji.

Jeśli ktoś z Austriakó ma wygrać to ja wybieram Koflera. :P A na podium obok niego wolałbym Kamila i Koudelkę. :D
(27.11.2011, 14:18)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Kuusamo: Dominacja Austriaków, Stoch czwarty
PŚ Kuusamo: Dominacja Austriaków, Stoch czwarty

PŚ Kuusamo: Dominacja Austriaków, Stoch czwarty

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich