Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Po konkursach Pucharu Świata w Zakopanem tradycyjnie odbyły się konferencje prasowe z udziałem pierwszej trójki. Przynajmniej tak było w pierwszy dzień, w drugim dniu bowiem zjawił się sam Simon Ammann, za to była też dodatkowa konferencja z udziałem trenera polskiej kadry skoczków Łukasza Kruczka, trenera Adama Małysza Hannu Lepistö oraz prezesa Polskiego Związku Narciarskiego Apoloniusza Tajnera.

Trzeba przyznać, że konferencje prasowe po obu konkursach w Zakopanem zdominował temat Igrzysk Olimpijskich. Co prawda nie wszystkie pytania dotyczyły bezpośrednio zawodów w Vancouver, niemniej przynajmniej pośrednio nawiązywały do tej imprezy.

Po pierwszym konkursie Gregor Schlierenzauer nie krył zadowolenia ze swej - co tu dużo kryć - znakomitej postawy. Potwierdził, iż przerwa w zawodach była mu potrzebna, gdyż - jak stwierdził Alexander Pointner - skakał najlepiej w całym sezonie. Schlierenzauer zaprzeczył, jakoby już teraz osiągnął szczyt formy, niemniej dość ostrożnie wypowiadał się na temat swoich szans olimpijskich zasłaniając się też młodym wiekiem i wieloma jeszcze szansami w karierze.

Simon Ammann zaskoczył nieco uczestników konferencji stwierdzeniem, iż początkowo chciał odpuścić zawody w Zakopanem, ale z powodu wyjątkowości miejsca, a także nerwów, o które mogłaby go przyprawić absencja w polskich konkursach, bardzo cieszy się, że jednak tu przyjechał. Na pytanie, czy jego celem nadrzędnym są Igrzyska Olimpijskie, czy Puchar Świata nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi - niemniej stwierdził, iż zwycięstwa na Igrzyskach nie da się porównać z niczym innym.

Zdecydowanie najmniej pytań otrzymał Thomas Morgenstern. Niemniej zapowiedział walkę o obronę tytułu mistrza olimpijskiego na dużej skoczni, który to tytuł, jak pamiętamy, wywalczył w Turynie.

Dzień później pojawił się tylko Simon Ammann (Austriacy już byli w drodze na lotnisko). Mówiono też o obecności Adama Małysza, jak nie na pierwszej, to na drugiej konferencji - ostatecznie mistrz w ogóle się nie pojawił. Rozmowa z Ammannem trwała raczej krótko. Sympatyczny Szwajcar pół żartem, pół serio zauważył, że skocznia w Zakopanem jego najlepszą przyjaciółką nie jest i że obiecuje sobie, że jak wreszcie na niej wygra, to już tutaj nie wróci. Docenił też klasę Adama Małysza i pokazał, że mimo porażki ze Schlierenzauerem bardzo cieszy się z kolejnego rekordu skoczni.

Ciekawy przebieg miała za to konferencja dodatkowa. Łukasz Kruczek zasypywany pytaniami o formę na Olimpiadę oraz - co nie powinno dziwić - o słabą formę polskich skoczków podczas konkursów na Wielkiej Krokwi nie próbował się łatwo usprawiedliwić, zapowiedział dodatkowe treningi w celu osiągnięcia powtarzalności oraz ogłosił, iż kadra olimpijska wystartuje w całości tylko w Klingenthal, zaś na mamucie w Oberstdorfie Adam Małysz z zawodnikami, którzy do Kanady nie polecą. Bronił za to pomysłu wystawiania zawodników w Sapporo tłumacząc to koniecznością walki o punkty PŚ oraz - w konkursie drużynowym - wyższym numerem startowym i co za tym stoi - brakiem konieczności startowania na wychłodzonym rozbiegu, na którym nie da się osiągnąć wysokich prędkości. Dość asekurancko podszedł do ewentualnej szansy medalowej, zapowiadając walkę o najlepsze wyniki, ale też uzależniając je od formy rywali i aklimatyzacji.

W bardziej optymistycznym tonie wypowiadał się bardzo wyluzowany i wyjątkowo rozmowny trener Lepistö. Jego dość długie wypowiedzi dotyczyły konieczności dopracowywania wszystkich drobnostek treningowych, w celu poprawy wyników Małysza. Fin potwierdził, iż forma budowana jest na Igrzyska i mimo wpadek w połowie sezonu wszystko jest już na dobrej drodze. Trener także w pytaniu o analogie z rokiem 2007 raczej nie był skłonny do porównań - przypomniał, iż wówczas Adam nie musiał borykać się z kontuzją, a także nie miał aż tak znaczących wpadek.

Prezes Tajner wypowiadał się jedynie na temat szans medalowych w innych dyscyplinach pod egidą PZN. Nie powinno dziwić, że właściwie jako jedyną szansę medalową wskazał Justynę Kowalczyk.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« styczeń 2010 - wszystkie artykuły
Komentarze
daf
PS. No, chyba że za Żyłę jednak inny wycieczkowicz - Tajner.
(26.01.2010, 09:46)
daf
No i wygląda na to, że ostatecznie jednak Maćka Kota nie zgłoszono do zawodów MŚJ.
W tej sytuacji skład na loty rysuje się raczej jakoś tak: Małysz, Bachleda, Kot i Żyła (jeśli wierzyć Kruczkowi, że skład olimpijski wystartuje dopiero w Klingenthal - na marginesie: ciągle brak jakichkolwiek deklaracji co do Willingen - czyżby rangę tych zawodów sprowadzono do poziomu PK?).
(26.01.2010, 09:45)
daf
@...
M. Kot i K. Miętus mają DOJECHAĆ z Klimowskim. Czyżby jednak próbowali ich rozdwoić?
(26.01.2010, 00:01)
...
No to Krzysiek się rozerwie, bo startuje w tym czasie równiez w Mistrzostwach Świata Juniorów :)
(25.01.2010, 23:22)
Martuśka
ja mam zupełnie inne info odnośnie występów Polaków:Kamil Stoch, Krzysztof Miętus, Łukasz Rutkowski i Stefan Hula wystąpią jedynie w Pucharze Świata w lotach w Oberstdorfie.Adam Małysz wystartuje dodatkowo również w Klingenthal.

Wyjątko wo rozmowny Lepistoe? czy tak rozmowny jak podczas wywiadu ze Szczęsnym podczas PŚ Zakopane?
Ammann ewidentnie szykuje się na Kryształową Kulę, a medal chce tak jeszcze przy okazji zdobyć. ciekawe czy mu się uda?
(25.01.2010, 19:59)
...
Małysz już dawno stwierdził, że nie dorasta do geniuszu trenerskiego Kruczka i postanowił nie męczyć go swoją słabą dyspozycją ;)
(25.01.2010, 18:59)
Szczyrkowka555
Panowie licze na dobry występ polskiej kadry na ZIO. Powiem tak trener Kruczek skpoczkiem był przeciętnym ale w roli trenera spisuje sie doskonale!!! słabej dyspozycji zawodnikow niemozna w całosci zarzucać trenerowi. Wierze ze bedzie medal na olimpiadzie w drużynie siedze w skokach od ponad 20lat i osobiscie znam chłopców i wiem ze zmotywują sie i pokaża sie z jak najlepszej strony! Dla niedowiarków medal bedzie nespodzianką. to tyle czekam panowie na krytyke i pozdrawiam
(25.01.2010, 17:26)
Agatta47
z Kruczkiem daleko Polacy nie zajdą 'polecą'
(25.01.2010, 17:22)
alfons6669
Czyli jednak Kruczek zmienił plany. Mieli odpuścić jedynie Willingen, a tu się okazuje, że jeszcze Oberstdorf. Może to i lepiej. Mam nadzieję, że treningi pomogą i na igrzyskach będzie dużo lepiej niż w Zakopanem.
W Oberstdorfie wystartuje pewnie Małysz i Bachleda, ale kto jeszcze poza nimi? Młodzi na pewno nie, bo będą na MŚJ. Zostaje Kubacki (o ile nie wystartuje na MŚJ), Śliż, Żyła, Tajner, czyli nie za ciekawie... A odbędzie się przecież jeszcze przecież konkurs drużynowy.
W Willingen pewnie będzie Bachleda, G. Miętus, Kubacki oraz najlepszy z trójki Śliż, Żyłą, Tajner...
(25.01.2010, 14:23)
...
Wiem, że z Japonią był problem z biletami.
Nasi genialni znawcy formy skoczków zasugerowali się wynikami lipcowych(?) zawodów w Szcvzyrku i przebimbali 2 dodatkowe miejsca w Pucharze Kontynentalnym na zimę. W ostatniej chwili nie dało sie wysłać tych cobyli w formie i mieli szanse te mijsca dodatkowe wywalczyć.
(25.01.2010, 11:44)
daf
A co do Bachledy - skoro pojechał do Kulm... Inna sprawa, że już wie że na ZIO nie jedzie, Zakopane już było - równie dobrze można zakończyć sezon - motywacji już chyba nie ma żadnej.
(25.01.2010, 11:17)
daf
@...
Raczej nie o bilety chodzi (można przebukować) tylko o wizy.
Rozważania oczywiście teoretyczne, ale skoro nikt w PZN nie chce pary z gęby puścić, to pozostają tylko domysły.
(25.01.2010, 11:15)
kibicc
Kruczek coś mówił wczesniej ze kadra a jedzie do Oberstdofu i wystartują na mamucie a teraz ze nie wystartują i dopiero w Klintenthal.zmienia zdanie co minute.A na mamuta Małysz i pewnie jakaś rezerwa albo ci co nie będą brani na MŚJ, mam nadzieje ze pojada.Bo Bachleda,Sliz i inni sesniorzy na mamuta sie nie nadaja od lat.No ale zobaczymy, licze ze jakąs 4 da sie wytrzasnąć na tego mamuta.
(25.01.2010, 10:18)
...
Twoje rozważania to kompletna teoria.Bilety zamawia się 2-3 tygodnie wcześniej i jeśli ktoś jedzieto już dawno ma to miejsce pewne. Teraz nie da się już niczego zmienić.
Bachleda na mauta to zły pomysł. W dawnych czasach nawet jak jechali kto chciał to on odmawiał a zresztą widać jak lata. Tyle lat i nawet 200 metrów nie przekroczył. Że pora spróbować Koty czy Kowala Dawida na mamucie, to jasne.
(25.01.2010, 09:28)
daf
Wychodzi na to, że do USA nikogo nie planują wysłać. Skoro do Oberstdorfu Małysz + rezerwy a juniorzy na MŚJ. Zakładam, że Hula, Stoch, Miętus i Rutkowski będą trenować w Szczyrku a nie startować w CoC.
Zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby jednak mimo wszystko Tajnera, Śliża i Żyły wysłać na PK a w PŚ tylko Małysz z Bachledą + dwóch juniorów, którzy nie pojadą na MŚJ.
(25.01.2010, 08:52)
koń, który pisze
@marmi
Nie byłyby teoretyczne gdybysmy mieli innego trenera. I innego prezesa, oczywiście.
(25.01.2010, 08:32)
marmi
O ile nie jestem fanem Kruczka oględnie mówiąc to tym razem pochwalam w całej rozciągłości decyzję o składzie na Oberstdorf (może przeczytał mój wcześniejszy komentarz? :). co do Klingenthal także (jest niedaleko, będzie dużo Polaków, sam tam miałem jechać) a nawet wypowiedź o szansach medalowych drużyny. Dla każdego rozgarniętego/zorientowanego kibica jest jasne, że są tylko teoretyczne, tylko że mu nie wypada powiedzieć, że tak jest więc musiał się czymś zasłaniać...
(24.01.2010, 23:48)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
W cieniu igrzysk - konferencje prasowe w Zakopanem
W cieniu igrzysk - konferencje prasowe w Zakopanem

W cieniu igrzysk - konferencje prasowe w Zakopanem

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich