Kilkudniowe zgrupowanie w Planicy już za polskimi skoczkami. Zdaniem Łukasza Kruczka poziom naszych zawodników jest teraz bardziej wyrównany niż przed rokiem...
Podopieczni Łukasza Kruczka trenowali na obiektach w słoweńskiej Planicy od poniedziałku do piątku. Każdy z nich oddał około 25 skoków - wiele z nich na dużym obiekcie.
- Przejście na większy obiekt odbyło się bez żadnego problemu. Mogę nawet powiedzieć, że zawodnicy prezentowali się lepiej niż na mniejszym obiekcie - ocenił trener kadry A.
Kruczek pozytywnie wypowiada się o formie swoich podopiecznych:
- W porównaniu z podobnym okresem poprzedniego roku jest odrobinę lepiej. Wtedy Kamil i Piotrek skakali lepiej, a reszta odstawała. Teraz wszyscy prezentują bardziej wyrównany poziom - tłumaczy Kruczek, zaznaczając jednocześnie, że zawodnicy startowali z różnych rozbiegów. - Ważne, aby skakać daleko, gdy belka jest ustawiona nisko.
Okres przygotowań do sezonu jest doskonałym czasem, aby bez stresu porównać swoją dyspozycję z formą reprezentantów innych krajów. W Planicy w tym samym czasie trenowali gospodarze - Słoweńcy.
- Było w porządku, jestem zadowolony - przyznał Kruczek po rozpoznaniu konkurencji. - Najlepiej ze Słoweńców prezentował się Peter Prevc - podsumował.