Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Sobota była bez wątpienia jego dniem - jako pierwszy poleciał na odległość 250 metrów, został rekordzistą świata, zwycięzcą konkursu i liderem Pucharu Świata. Niedziela niestety była zupełnie inna...

W sobotę Peter Prevc stwierdził:

- Zwycięstwo z rekordem świata to największe osiągnięcie w mojej dotychczasowej karierze.

Pewnie dlatego oczekiwał, że również niedziela będzie pozytywnym dniem - zamiast tego w kwalifikacjach po skoku na odległość 130 metrów upadł i połamał narty, w pierwszej serii konkursu stracił rekord na rzecz reprezentanta gospodarzy Andersa Fannemela, a w finałowej próbie uzyskał jedynie 110 metrów, przez co konkurs zakończył na odległym szesnastym miejscu.

- To są skoki. Jak już wielokrotnie podkreślałem, w naszym sporcie wszystko może szybko się zmienić - wzloty i upadki... - tłumaczył i podkreślał, że jest zły na siebie i zastanawiał się, co zrobił źle.

- Prawdę mówiąc, nie wiem, co się stało. Wiatr, skok, błąd, wszystko razem... - mówił wyraźnie przybity na antenie słoweńskiej telewizji. - Wiem, gdzie popełniłem błąd w pierwszej próbie, a przy tej... Kiedy wyszedłem z progu, byłem przygotowany, że przelecę nad bulą, a byłem już po prostu na niej. Podobnie było w kwalifikacjach - przyznał.

Goran Janus podkreśla, iż najważniejsze jest, że Prevcowi nie stało się nic poważnego:

- Najważniejsze, że Peter jest cały i zdrowy. Popełnił błąd, a na tym obiekcie najmniejszy błąd bywa bardzo niebezpieczny. A błędy się zdarzają. Przy upadku Petra nie ścisnęło mnie przy sercu, bo miał wszystko pod kontrolą. Byłem przekonany, że upadek nie będzie miał większych konsekwencji. Już się uśmiechał, rozczarowanie potrzyma go kilka godzin, a potem myślami skupi się na mistrzostwach świata w Falun - uspokajał trener.

Zdaniem szkoleniowca w niedzielę jury zachowało się zbyt asekuracyjnie:

- Jury zdecydowało się na zbyt niską belkę. Widzieliśmy bardzo mało lotów nawet w okolice dwusetnego metra - stwierdził Janus. - Gratulacje dla Fannemela za nowy rekord świata. Szkoda, że Wasiliewowi nie udało się ustać - dodał.

Po zawodach w Vikersund Słoweńcy wrócili do kraju, gdzie przed wyjazdem do Falun będą trenować na normalnej skoczni w Kranju.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« luty 2015 - wszystkie artykuły
Komentarze
S
Z rekordami i tym podobnymi osiągnięciami wiąże się duże obciążenie psychiczne na zawodniku. Zaraz taką osobę atakują media, każdy chcę przeprowadzić wywiad, gdy tak naprawdę jeszcze do samego skoczka nie dotarło do końca - co właściwie się stało. To są duże emocje, wyzwania, ogromne przeżycie, zaszczyt. Potem taka osoba stawiana jest pod murem, bo jeżeli coś zepsuje, to będzie od razu krytycznie odbierana. Wszystko dzieje się w jego głowie. Chcę się potem coś udowodnić, żeby nikt nie zarzucał, że to był czysty przypadek. Jest też strach, bo skok oddawany na taką odległość zawsze może różnie się zakończyć. Nie zapominajmy, że to są ludzie tacy jak my i oprócz tego życia na skoczniach, mają też swoje normalne życie. Pozdrawiam!
(17.02.2015, 12:49)
Derek
Po prostu nie można mieć wszystkiego. Los o tym decyduje. To jest prawdziwy sport
(16.02.2015, 20:50)
hobbit
a w finałowej próbie uzyskał jedynie 111 metrów -> poprawka 110m
(16.02.2015, 20:18)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Prevc: To są skoki, wszystko szybko się zmienia
Prevc: To są skoki, wszystko szybko się zmienia

Prevc: To są skoki, wszystko szybko się zmienia

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich