mar100
Do niedawna w naszym narciarstwie była wielka zapaść, potem wielki bezład. Kruczek musiał się zmagać z wieloma problemami i czynił to stopniowo. Dopracował się systemu który przyniósł efekty, ale organizacyjnie ciągle ustępujemy najlepszym.

OtokoNoHito
Łatwiej byłoby odpowiedzieć w sondzie gdyby było wiadomo o co dokładnie chodzi. Na przykład: Czy byłeś za zwolnieniem Kruczka i chciałbyś go za to przeprosić? Wtedy ludzie by mieli mniej wątpliwości co w ich przypadku zaznaczyć;]

OtokoNoHito
@ marek

Nie 70% użytkowników, a tych co w ogole wzięli udział w tej sondzie, a to jest różnica;] Poza tym pytania są sformuowane nieco nieprecyzyjnie i nie wyczerpują wszystkich możliwości. Co np z tymi co krytykowali Kruczka, ale nie całościowo jako trenera reprezentacji tylko w konkretnych sprawach i sytuacjach? Krytyka krytyce nierówna, to pojęcie ogólne.

marek
Widzieliście tę sondę obok? 70% mówi, że nie krytykowało Kruczka.

fan skoków85
Klasyfikacja medalowa Polaków, którzy stawali na podium konkursów drużynowych PŚ, LGP i MŚ:
1.Kamil Stoch 8 (0 4 4)
2.Maciej Kot 6 (1 3 2)
3.Adam Małysz 6 (1 1 4)
4.Piotr Żyła 6 (0 3 3)
5.Dawid Kubacki 4 (1 2 1)
6.Krzysztof Miętus 2 (1 1 0)
7.Stefan Hula 2 (0 1 1)
8.Robert Mateja 2 (0 0 2)
9.Łukasz Rutkowski 1 (0 1 0)
10.Łukasz Kruczek 1 (0 0 1)
Wojciech Skupień 1 (0 0 1)
Mateusz Rutkowski 1 (0 0 1)
Wojciech Tajner 1 (0 0 1)
Tomasz Byrt 1 (0 0 1)
Aleksander Zniszczoł 1 (0 0 1)
Klemens Murańka 1 (0 0 1)

Zakrza
A Słoweńcy mieli na tych mistrzostwach nierówną?;o

FanZografskiego
@Zakrza
Byliśmy od Słoweńców lepsi,bo mamy równą drużynę.Po pierwszych konkursach byłem zdana żeby dać czas,bo Kruczek nie jest złym trenerem.Prędzej obstawałem,odsunięcie od stołka Tajnera bo to co on tam wyczynia się w głowie nie mieści.Ponadto w końcu mamy fajną równą drużynę,młodych chłopaków przed którymi sukcesy wciąż stoją otworem.Nie ma stawiania na indwidualności jak to było za czasów "małyszomanii" bo wtedy to wyglądało następująco: Małysz dłgo,długoo,długooo nic Mateja,a potem zwielokrotnienie ciszy i reszta.Dziś jest 6-7 aspirujacych do pierwszego składu i każdy jest wyjątkowy i na każdego trzeba zwrócić uwagę.

Zakrza
Realni patrząc jeśli wszyscy skaczą na miarę możliwości to jesteśmy piąta siłą. Ale do pierwszej czwórki nie tracimy wiele dlatego wczoraj udało się wyprzedzić Norwegię. A że Słoweńcy cośtam popsuli (nie oglądałem całego konkursu, więc nie wiem o co chodzi) to mamy medal.

kowalczyk
polska kadra ma coś z kowalczyk im bliżej końca tym lepiej

Mszostus
Cóż też na początku sezonu, po pierwszych paru konkursach skreślałem Kruczka, jednak nigdy nie powiedziałem, że nie nadaje się do niczego, teraz się okazało, Stoch miał rację warto było zostawić trenera, teraz mamy dwa medale mistrzostw świata. Brawo Kruczek, skoczek był z niego marny, przez całą karierę zdobył chyba 32pkt, trener już na poziomie.

kibic
MACIEK KOT jest trzecie miejsce.Nie przypisuj sobie zadnej winy za slaby skok. Glowa do gory i na nastempne zawody.

A
i po mistrzostwach :(

OtokoNoHito
@ Samo

Nie popadajmy z jednej skrajności w drugą. Nie ma sensu wytykać palcami krytyków i krytykantów (to też różnica) Kruczka i urządzac polowania na czarownice w ich osobie. Kruczek był krytykowany bardzo często, ale trzeba przyznać, ze czasem zasłużenie. A kibic, jako człowiek zaangażowany, do sytuacji się odnosi. Mnie też zdarzało się Kruczka krytykować i nie widzę powodów by się tego wstydzić, ale z pewną satysfakcją mogę powiedzieć, że nigdy nie wystosowałem jednoznacznego apelu: zwolnić Kruczka. Parę razy byłem blisko skreślenia go, ale w ostatniej chwili zawsze wymykal mi się spod topora. I nigdy nie szydziłem z niego, ani nie określiłem mianem nieudacznika, czy miernego trenerzyny bez szans na wyniki. Natomiast ci którzy po początku tego sezonu faktycznie go skreślili i jeszcze przed Engelbergiem - gdyby to od nich zależało - pozbawiliby go posady (a było takich dużo, również wśród cenionych przeze mnie forumowiczów) faktycznie powinni przemyśleć sobie, czy nie wyciągnąć z tego jednak wniosków na przyszłość i nie zachowywać więcej ostrożności w swoich sądach. Bo sądzę, że gdyby do tego doszło, to nawet gdyby Stoch nie wywiązał się ze swojej groźby zawieszenia kariery, medali, a zwłaszcza drużynowego - by nie było. Bo atmosfera zrobilałby się dramatyczna, zawodnicy straciliby wiarę w siebie i przekonanie w słuszność całego sezonu przygotowawczego oraz drogę, którą podążają, bo nowy trener potrzebowałby czasu by się z nimi dotrzeć, trafić do nich, wyciągnąć wnioski i zaordynować lekarstwo. Sezon mógłby okazać się stracony, a okazał się najlepszym w historii.

Samo
@RemigiuszMakrela
Trzeba być mądrym by przyznać się do głupoty, brawo, Jesteś nie licznym, który przyznał się do błędu.
Było wielu krytykantów i szydzących z Kruczka. Pytam: gdzie teraz jesteście?
Dalej wychodzić z norek

Bobby
O Matei nie ma co pisać, bo każdy normalny kibic, który nie karmił się trollingiem, a był na tyle inteligentny, żeby poczytać o owym zawodniku, wie, że w dobie małego zainteresowania skokami Mateja obok Małysza to była 2 postać w skokach, oczywiście przepaść między nimi była ogromna, ale innego (prócz Adama), lepszego nie było, więc ..a zresztą znowu rozwijam wątek niepotrzebnie, ok milknę.

OtokoNoHito
@ herman

Przez całą karierę? Przeciwwagę? W osobie Roberta Mateji, czyli naszego najlepszego skoczka po Malyszu w latach 90tych i na początku kolejnego wieku? Temat Mateji był omawiany na tej stronie tyle razy, że szkoda to powtarzać. Przejrzyj sobie jego wyniki z calej kariery, a nie tylko paru ostatnich sezonów, na tle innych startujących wówczas Polaków. A poza tym na MŚ 09 i 11 Mateji nie było już w kadrze. Bezsensowny post.

A zresztą, Mateja pokrótce: indywidualne 5te miejsce na MŚ, 5 tytułów Mistrza Polski, 10 miejsc w 1wszej 10tce w zawodach PŚ, 5 sezonów kończonych na miejscach 30-39 w klasyfikacji generalnej PŚ. Z innymi polskimi zawodnikami startującymi w latach, powiedzmy, 95-05 porównaj sobie sam.

tommm
Lotos Cup zaczyna procentować

Bobby
No to, że bez Adama tej drużyny by nie było to prawda. Ale co dla mnie jest najpiękniejsze to to, że pojawił się taki Adam zrobił się legendą ;) i już myślałem, że odejdzie i wróci pustka, a okazało się, że TO JEDEN Z NIELICZNYCH PRZYPADKÓW W POLSCE, gdzie nie została zaprzepaszczona szansa rozwinięcia dyscypliny i wprowadzenia jej na salony. Coś niesamowitego w naszej rzeczywistości.

herman
@jaro
te ironie tłumaczyłbym tym, ze Adam przez cała kariere miał we własnej drużynie przeciwwagę w postaci Roberta Matei

OtokoNoHito
@Seba99pl

Jasne, nie mam pojęcia przy jakim konkursie byłem myślami i skąd mi się ten Insbruck wziąl, emocje:) Oslo, oczywiście.

Seba99pl
@OtokoNoHito
Nie przypominam sobie żeby w 2011 były MŚ w Innsbrucku.

RemigiuszMakrela
A ja (i nie tylko ja) na początku sezonu Kruczka skreślałem. Głupie to było, bo się po zeszłym sezonie nadzieje robiły, a start był fatalny. No ale potem było tylko lepiej, jak poprzednicy napisali w zasadzie dla wszystkich regularnie startujących zawodników w PŚ najlepszy sezon i do tego ten medal. Może i ma na taki rozwój skoków zdecydowany wpływ małyszomania, ale przecież gdyby nie dobry trener to by sobie jeden/dwóch zawodników solidnie skakało i tyle.

Scoop
No i oczywiście że medal się należał naszym bo przegrac o 0.8 pkt. to się nie godzi!

Co do naszych!
Wielkie Gratulacje i oby tak dalej!

gracz1
Łukasz Kruczek pokazał że jest świetnym trenerem.Oby tak dalej.

Tomek
Chodzi o to że bez Adama nie byłoby tej drużyny i nie mogło jej wtedy być (może pod koniec kariery gdy Stoch zaczął dobrze skakać). Za jego czasów plenili się krewni i znajomi oficjeli i było na to przyzwolenie.

OtokoNoHito
Drużyna istniała, już na 2óch poprzednich Mistrzostwach Świata zajmowaliśmy 4tce miejsce, w 2009 roku w Libercu i w 2011 roku w Insbrucku. Ale ciągle dojrzewała, ciągle czegoś brakowało. Pierwszy wielki sezon Stocha zbiegł się z ostatnim sezonem w karierze Adama. Optymistyczne jest to, ze nasza drużyna wciąż jest młoda i jeszcze nie pokazała swoich największych możliwości. A walczyć do wejście o niej będą także bardzo utalentowani juniorzy. W końcu pojawiła się rywalizacja w kadrze. Krzysztof Miętus, który z taką formą i wynikami bylby etatowym pewniakiem do drużyny w poprzednich sezonach, tutaj nawet nie dostał szansy występu na MŚ.

Bobby
@Tomek

Nikt nie ironizuje z Adama, tylko taka jest ironia losu, że mieliśmy zawodnika, który stał się żywą legendą, a drużyna nie istniała. Legenda odeszła i pojawiła się drużyna, a szkoda, że nie przyszło to wcześniej. Dziś byłoby złoto :) Ale to już oczywiście science-fiction ach... :)

Szychu
A więc Łukasz Kruczek jednak pokazał, że jest chyba najlepszym trenerem, jakiego maja polska kadra. Przygotował mistrza świata - Kamila Stocha, ale także równą i bardzo dobrą drużynę, która wywalczyła medal MŚ. Kto by się spodziewał, że po tak fatalnym początku sezonu polscy skoczkowie tak znakomicie się spiszą... Niewiele zabrakło do srebra. W każdym razie Polacy pokazali, że są mocną ekipą.
Życzę trenerowi Kruczkowi i jego ekipie dalszych sukcesów! Polska biało-czerwoni!

Tomek
Proszę nie ironizować z Adama.
To dzięki niemu i popularności mamy teraz pokolenie wychowane na jego sukcesach.
Gdyby nie on to dzisiaj w składzie na mistrzostwa byliby "obiecujący" krewni prezesów: Tajner, Bachleda i Pochwała.

Swoją droga to Pochwała chyba jeszcze startuje tylko przeniósł się do kombinacji gdzie nikt mu nie przeszkadza i może wozić się po świecie zajmując 40-miejsca.
Trzeba by o to zapytać prezesa Tajnera bo teraz będzie ogólna radość i przypisywanie sobie sukcesów. A prawda jest taka że dzięki Małyszowi mamy młodych chłopców którzy chcą walczyć i nikt ich nie blokuje bo skoki stały się zbyt popularne na duże wałki.

uskotko
Zgadza się. Takiej drużynie aż się chce kibicować :)

OtokoNoHito
Łukasz Kruczek to w ogóle jeden z z głównych wygranych całego sezonu. Dla większości skoczków naszej kadry A jest to najlepszy sezon w karierze. Stoch co prawda punktów ma mniej niż miewał, ale jeszcze sporo zawodów przed nim, a forma jest świetna. Zważywszy jednak na 4 miejsce w TCS i złoto MŚ oczywistym jest, że to i tak jego najlepszy sezon w karierze. Żyła rok temu miał więcej punktow, ale może to jeszcze poprawić przecież, a najwyższe miejsce w karierze ma z tego sezonu. Dla Kota, Kubackiego i Miętusa to bezapelacyjnie najlepsze sezony w karierze już teraz. 4ech naszych skoczków zajmowało miejsca w 1wszej 10tce, najprawdopodobniej 5ciu przekroczy granicę 100 punktów, mamy 3ech w 30tce. W TCS mieliśmy 4ech zawodników w 30tce. Kilkanaście razy z rzędu wprowadzaliśmy conajmniej 4kę zawodników do drugiej serii. Zajęliśmy drugie miejsce w konkursie drużynowym w Wiśle. 10 naszych skoczków zdobyło punkty (to już sukces również innych trenerów). No i teraz te Mistrzostwa Świata, ze złotem Kamila i brązem w drużynie, jak wisienka na torcie. To takie przedwczesne krótkie podsumowanie sezonu, choć przecież wiele dobrego może się w nim jeszcze zdażyć, również dla nas. I pomyśleć, że to wszystko ma miejsce po tak dramatycznie słabym początku, gdy jego posada była poważnie zagrożona.

Jaro
Hm... pierwsze mistrzostwa od zakończenia kariery przez Adama i od razu medal w drużynie. Ironiczne, prawda?

nieważnekto
Podwójne gratulacje, bo Kruczek wykorzystał potencjał, jakim dysponuje, w bardzo wysokim stopniu. Na pewno znacznie wyższym niż trenerzy Norwegii czy Austrii.

Dla mnie Łukasz to główny wygrany tych mistrzostw.

klauduśka13
Wielki szacunek dla trenera Kruczka.