Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Jak co roku wiatr nie sprzyja skoczkom i organizatorom podczas rozpoczynających sezon PŚ zawodów w Kuusamo. Po rozegraniu konkursu drużynowego eksperci austriackiej i norweskiej telewizji podzielili się swoimi prognozami na sezon 2011/2012.

- Austriacki zespół jest bardzo silny. Pokazali to w zeszłym roku jak i latem. Nie mieli okazji skakać na śniegu przed tymi zawodami, ale pokażą nam na co ich stać w ciągu najbliższych dni i tygodni - powiedział Andreas Goldberger.

Ekspert ORF uważa, że jego rodacy Gregor Schlierenzauer i Thomas Morgenstern będą konkurowali o najwyższe miejsca w Pucharze Swiata. Do tej rywalizacji powinno, jego zdaniem, włączyć się Simon Ammann i Kamil Stoch. Zaskoczyć mogą również Tom Hilde i Niemcy - Richard Freitag i Severin Freund.

Również norwescy eksperci - Arne Scheie i Espen Bredesen uważają, że będzie to kolejny sezon dominacji Austriaków.

- Austriacy rządzili w ubiegłym roku, kontynuowali latem i będą dominować również w tym sezonie w poszczególnych konkursach jak i klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Tom Hilde jest najlepszym Norwegiem w PŚ. Będzie skakał równo we wszystkich zawodach, co zaprofituje w klasyfikacji generalnej. Johan Remen Evensen i Tom powinni najlepiej wypaść podczas lotów, ale myślę, że możemy mieć też jakąś norweską niespodziankę - stwierdził Scheie.

- Schlierenzauer i Morgenstern będą najlepsi - wskazał pewnie Espen Bredesen. Były mistrz świata i mistrz olimpijski nie wierzy, aby Norwegowie byli w stanie im zagrozić.

Podobnie jak jego kolega uważa, że Ammann i Stoch mogą nieco popsuć plany Austraików. - Oni odniosą kilka zwycięstw, ale nie wygrają klasyfikacji generalnej. Co więcej, w czołówce zawodów powinni pojawiać się Niemcy Richard Freitag i Severin Freund, Japończyk Kobayashi, Czech Roman Koudelka i Fin Anssi Koivuranta - stwierdził Bredesen.

A co z jego rodakami? - Tom Hilde jest najlepszy i najbardziej stabilny. Johan Remen Evensen będzie co raz lepszy i lepszy, teraz dopiero zaczął skakać na śniegu. Myślę, że również Anders Bardal pokaże coś interesującego tej zimy - dodał złoty medalista igrzysk w Lillehammer.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« listopad 2011 - wszystkie artykuły
Komentarze
kotto
Jestem pasjonatem siatkówki,śledzę niższe polskie ligi, nie będę wspominał o utalentowanej młodzieży z roczników 1992-1996 bo jest tego masa. Zajmę się teraźniejszością i najbliższą przyszłością polskiej siatkówki.....Zgadzam się z Mart....LIBERO:Zatorski {rocznik 1990},ROZGRYWAJĄCY:Łomacz {1987},Drzyzga{90},ŚRODKOWI:N owakowski{87}.Kłos{89},Wiśni ewski{89},PRZYJMUJĄCY:Kurek{8 8},Kubiak{88},ATAKUJĄCY:Bartm an{87},Jarosz{87}......Młodzi zawodnicy,którzy są już w reprezentacji albo o nią się ocierają. W odwodzie czekają jeszcze:Potera{88},Antosik{87} ,Wrona{88},Akala{88},Buszek{87 },Mika{91},Kamiński{87},Cedzy ńki{90},Hebda{91},Janeczek{87 },Żaliński{87},Zajder{88},Sa rnecki{87},Gorzewski{87}...Prz ecież 30 lat nie mają jeszcze:Woicki,Możdżonek,Kos ok,Gawryszewski,Czarnowski,Per łowski,Winiarski,Ruciak,Wika, Tomczyk,Wlazły,Gromadowski i starający się o polskie obywatelstwo Alek Achrem. Mamy jedną z najmłodszych i najbardziej przyszłościowych reprezentacji na świecie.Zaznaczam że ostatniego słowa nie powiedzieli jeszcze weterani:Ignaczak,Gacek,Zagumn y,Żygadło,Pliński,Kadziewic z,Grzyb,Bąkiewicz,Świderski, Murek,Gruszka,Szymański i wcale Londyn2012 nie musi być dla nich końcem reprezentacyjnej kariery, jeśli zdrowie i forma pozwoli to na wysokim poziomie w siatkówkę można grać do 38 nawet 40 roku życia.Myślę że przez kolejną dekadę siatkówka będzie naszym sportem narodowym a nasi siatkarze będą w ścisłej światowej czołówce i jeszcze nie jeden raz przyniosą nam powody do wielkiej radości.
(29.11.2011, 08:53)
Mart
bzdury to predzej Ty gadasz... Bartman, Jarosz i Nowakowski wiadomo przewijali sie od dawna i nie wiem po co ich wymieniasz, ale Kosok, Kubiak, Klos, Drzyzga czy nawet Zatorski tak naprawde w tym roku debiutowali na duzych imprezach - owszem niektorzy byli w kadrze, ale nie w skladzie wyjsciowym a tu nagle w tym sezonie gralismy bez Gumy, Wlazlego, Winiara, Swiderskiego i Plinskiego! - to byl nasz podstawowy sklad, ktorego nagle w tym roku zabraklo, i nagle druga szostka stala sie pierwsza - zdobyla braz w LS i ME wiec juz moze tak nie psiocz na nasza siatkowke... no tak wymieniasz sobie pojedyncze nazwiska atakujacych ale zauwaz ze zazwyczaj kazdy kraj ma jednego ktoremu ciezko dorownac nam los dal Wlazlego, ktorego nasz 'cudowny' nowy trener postanowil skazac na wieczna nielaske (Atanasijevic coz poziomem od pozostalych nazwisk mocno odstaje i drugim Milijkovicem z pewnoscia nie bedzie).. moze i poki co nie mamy swietnego atakujacego ale to nie znaczy ze za rok czy dwa sie nie znajdzie kolejny 'wielki talent' i co do Miki to trzeba mu ogrania, siatkarze rokuja wiecej nadziei niz kopacze w ktorych laduje sie nieporownywalnie wieksza kase
(28.11.2011, 21:46)
@Mart
Bzdury wypisujesz, bo w LŚ grali zawodnicy, którzy w kadrze grali już w latach 2009-10. Jedynym debiutantem był środkowy Kosok. Bartman, Jarosz, Mika, Nowakowski i reszta młodszych zawodników grali już wcześniej w kadrze. To teraz popatrz na to, że kluczowe pozycje atakującego i rozgrywającego są zajęte w lidze głównie przez obcokrajowców. Polska ma świetnych przyjmujących, ale atakującego z prawdziwego zdarzenia poza Wlazłym nie. Bo gdzież innym polskim atakującym do takich zawodników na tej pozycji jak Rouzier, Michajłow, Vissotto, Łasko, Milijković czy jego serbski następca Atanasijević? Jarosz to nie jest zawodnik, który strzela soczyście w ataku, już Bartman jako nominalny przyjmujący ma lepsze warunki do ataku z drugiej linii, a w pierwszej atakuje jak gracz na rodzimej pozycji. Jest mniej młodych polskich graczy rokujących do gry w kadrze. Popatrz na takiego Mikę. Jeszcze nie jest w stanie grać na poziomie reprezentacyjnym. Ma małe umiejętności, a grę opiera na swoim wzroście (2.07) i sporym zasięgu.
(28.11.2011, 20:02)
Mart
co do naszej siatkowki, to przepraszam bardzo ale nastepcow mamy - wystarczy popatrzec na tegoroczne wyniki gdzie w lś panowie grali prawie calkowcie nowym skladem bez najbardziej doswiadczonych i utytulowanych zawodnikow - co pokazuje ze nawet nasze zaplecze jest niezle, fakt bardzo zastanawia mnie co by bylo gdybysmy mieli innego trenera, ktory nie mialby takiego nastawienia do starego skladu, bo z moich odczuc mielibysmy jeszcze lepsze wyniki. siatkowka jest, dzieki sponsorskiemu wsparciu swietnie sie rozwija i tak bedzie nadal, a zagraniczni zawodnicy nie zasypia nam ligii bo sa ograniczenia a sama ich obecnosc tez wzmacnia lige
(27.11.2011, 16:05)
@kotto
Austria w szczypiorniaku zrobiła całkiem spory postęp. Ostatnio mieli u siebie ME i nie zajęli ostatnich miejsc. Byli też na ostatnich MŚ. Co do siatkówki, to tutaj trochę bym polemizował nad naszą siatkarską potęgą. Owszem, jesteśmy dobrzy, ale siłę tę zawdzięczamy przede wszystkim mocnej lidze, która uważana jest za 3. ligę świata po włoskiej i rosyjskiej. Odczuwamy brak rodzimych zawodników w polskiej lidze na niektórych pozycjach - takich graczy na prawdę klasowych grających w 6 pierwsze skrzypce, szczególnie brak rozgrywających i atakujących. W Polsce nie ma praktycznie żadnego klasowego atakującego poza Wlazłym i to wszystko widać. Z następców Zagumnego na rozegraniu w lidze można stawiać tylko na Drzyzgę. Uważajmy z tymi opiniami. Jesteśmy też dobrzy dlatego, że pewna platforma cyfrowa i operator telefonii ładują ciągle kasę w ten sport. Ale następców polskich kadrowiczów na razie nie widać. Dochodzi natomiast do prawdziwego zalewu polskiej ligi przez obcokrajowców. Gdzie jest miód, tam i zbierają się łakome osy, żeby go spijać.
(27.11.2011, 15:50)
Rihu
Widze, że obstawiają Stocha, oby ich nei zawiodł:)
(27.11.2011, 13:19)
kotto
Skoczek120-- W Polsce postawiono na siatkówkę. Jesteśmy w ścisłej światowej czołówce. Medale mistrzostw świata i europy,dobre miejsca w lidze światowej, w 2014 Polska organizujemy siatkarski Mundial....a Austriacy?... no cóż w poważnych sportach jak wspomniana siatkówka,piłka ręczna,piłka nożna,lekkoatletyka są daleko za Polakami.....
(27.11.2011, 13:11)
kallosza
Goldi wróć! ;)))
(27.11.2011, 13:07)
Skoczek120
Cóż, Austria postawiła na zimowe sporty i korzystają na tym. W innych jednak są bardzo słabi. Może my byśmy wreszcie na coś postawili, bo jak na razie korzystamy tylko z indywidualności. Polska to śmieszny kraj... ;]
(27.11.2011, 12:47)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Goldberger: Austriacy pokażą na co ich stać
Goldberger: Austriacy pokażą na co ich stać

Goldberger: Austriacy pokażą na co ich stać

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich