Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Tuż po zawodach Pucharu Świata w czeskim Harrachovie, Łukasz Kruczek ogłosił skład naszej kadry na konkursy w Sapporo, które odbędą się w najbliższy weekend.

Do Japonii pojedzie aż pięciu naszych zawodników z Adamem Małyszem na czele. Skład uzupełnią: Piotr Żyła, Rafał Śliż oraz bracia Jakub i Maciej Kotowie.

W domu zostaną Stefan Hula i Kamil Stoch, którzy przygotowywać się będą do startu w Zakopanem.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« styczeń 2011 - wszystkie artykuły
Komentarze
Pawmak
@bucki
Ammanna lubię, Kuettela też. Z reprezentacji to spoza wymienionej "8" to oczywiście każdy niech jak najlepiej skacze.
Z tej najlepszej "8" to poza Polakami jak wspomniałem, Japończyków najbardziej lubię, a najmniej Niemców i Rosjan, ale ostatnio chyba bardziej Austriaków (oczywiście wzyscy poza jakimiś wyjątkami). Do Słoweńców, Czechów i Norwegów neutralność. Finów trochę bardziej lubię, ale z wyjątkiem Harriego O. od tych "wyczynów" w Oberstdorfie na MŚ w lotach... O ile wszystkich pozostałych skoczków nie tyle nie lubię, co im nie kibicuję (bo nie mam za co nie lubić), o tyle tego jednego autentycznie nie cierpię.
(13.01.2011, 10:21)
XXX
@ bucki

Ammann to jest mój najmniej lubiany skoczek, po prostu nie mogę na niego patrzeć, na pewno nie będę płakać jak zakończy karierę... Za to uwielbiam Norwegów, każdy z nich wydaje się być bardzo sympatycznym człowiekiem z dużym poczuciem humoru.
(12.01.2011, 22:35)
Pan Wołodyjowski
Na nazywajcie Stocha następcą Adama Małysza! oczywiście pod tym względem jaką klasą zawodnika jest nasz Mistrz! Fenomen!!

Stoch jak to już ktoś napisał będzie następcą jak Adam zakończy karierę ale dlatego że prawdopodobnie będzie najlepszym zawodnikiem chociaż nie wiadomo może jakiś młodziak zaskoczy?
(12.01.2011, 21:56)
Vilga
Znaczy się Polaków
(12.01.2011, 18:23)
Vilga
@bucki

Najbardziej lubię oczywiście Paków, kibicuje też zawodnikom słabszym a także Bułgarom Ukraińcom, Koreańczykom itp.
(12.01.2011, 18:23)
Reret
Co do tych rankingów to fajnie by było stworzyc ranking polskich skoczków taki jak na tej stronie tyle, że sięgający do dalszych czasow
(12.01.2011, 18:21)
bucki
jeżeli chodzi o sympatię i antypatię to wśród ulubionych moich skoczków są "starzy mistrzowie" Małysz, schmitt, ahonen, hautameki.


Ale największą sympatią darzę Szymona Ammana, który teżjest wielkim mistrzem i potrafi oddać naprawdę piękne skoki i w specyficzny ( bardzo przez mnie lubiany sposób) pokazuje dumę i radość.


Bar dzo nie lubię Morgena, cieszy się jak małe dziecko a nie jak dojrzały facet(taki odpowiednik Vettela w F1).

Jak pewnie wszyscy kibuję skoczkom z krajów bez tradycji, zwłaszcza francuzom, amerykanom(oby wrócili do PS a nie tylko PK), koreańczykom.
Lubię też roberta Krańca.

Rosjanie raczej obojętni, za wyjątkiem Wasiliewa, którego mam na+.

Ze Słoweńców lubię Krańca, reszta obojętna.

Nie lubię Czechów i Austriaków(wyjątek Janda, Loitzl i Schlieri, których daję na +).

Niemców jako reprezentację lubię, ale tylko na czele ze Schmittem, tak są bez wyrazu.

Totalna obojętność na Norwegów.

NAJBARDZ IEJ LUBIĘ NA PODIUM FLAGĘ POLSKĄ I SZWAJCARSKĄ, czekam na bułgarską.

A w dróżynówce :Polska, Niemcy, Japonia, Finlandia, Słowenia, Czechy, Rosja, Austria, Norwegia

Proszę o komentarze, zwłaszcza o stosunek do Szymona i zapatrywania się kibiców na konkretne reprezentacje.
(12.01.2011, 16:51)
fanka skoków na maxa:)
w sumie to skład na Sapproro nie musi byc zapiety na ostani guzik bo nie ukrywajamy z tego konkursu wycofuje sie wieleu znanych skoczkow ,a Adamowi Małyszowi z taka formą napewno dobrze pojdzie i uda wskoczyc mu sie na podium :)Trzymam kciumi:):)
(12.01.2011, 15:08)
Fan skoków od przynajmniej 1994
Hula i Stoch zostają, bo w Zakopanem mogą więcej zdziałać niż w Sapporo. Wyjazdem do Japoni mogą wybić się z rytmu (przynajmniej w przypadku Huli). U Stocha dochodzi jeszcze przeziębienie. Małysz jedzie zbierać punkty i być może zwycięstwa. P.S. Pamiętam dobre występy Małysza na początku swej kariery, a nie pamiętam np. Cecona z tamtych lat i dziwię się jak komentatorzy mówią o Ceconie, który miał wspaniałą karierę.
(12.01.2011, 11:08)
soad
@marmi

Tabelka byłaby bardziej miarodajna, jakby przeliczać punkty zdobyte po sezonie 1992/93 na stary system. Chociaż wyniki nie byłyby przeszacowane.
(12.01.2011, 00:48)
marmi
@soad i inni: zostałem wywołany do tablicy, bo to zapewne ode mnie masz tą tabelkę. Stworzenie jej zajęło mi wieele godzin. Wszystkie stare punkty przeliczone na nowe, ale trzeba pamiętać, że wyniki sprzed 1990 są niedoszacowane ze względu na częsty brak miejsc w konkursach od 16 do 30. Z twojego postu wynika, że nie przekazywałeś tabeli innym osobom, o co prosiłem - dziękuję za to. Jeśli ktoś chce tabelę i nikomu nie będzie jej udostępniał to pisać na table @ lykamspam.pl. Zakładam, że chętni będą uczciwi, a prawo rozdawanie rezerwuję dla siebie.
@kamisos: w twojej statystyce może i Morgi będzie niedługo trzeci, ale w mojej to jeszcze oprócz Kasai ma do pokonania Goldbergera, Weisfloga, Widhoelzla i Nykaenena :)
Miejsca (po ubiegłym sezonie) i aktualne punkty Polaków:
2. Małysz - 12507pkt.
73. Fijas - 1903 (rzeczywisty byłby jeszcze trochę wyższy, widać, że to zdecydowany nr 2 w PŚ)
139. Mateja - 754
140. Stoch - 963
147. Bobak - 707
203. Skupień - 418
312. Bachleda - 179
361. Hula - 187
385. Rutkowski - 108
391. Pawlusiak - 104
443. K. Miętus - 69
456. Żyła - 61
479. Śliż - 48
481. Klimowski - 45
487. Pochwała - 42
524. Kruczek - 32
571. Kowalski - 22
T.Tajner - 22
594. G.Miętus - 20
613. M.Rutkowski - 17
666. W.Tajner - 9
687.Gwóźdź - 6
Długopolski - 6

(11.01.2011, 23:08)
soad
@Vilga

Pisałem tutaj, że mam taki ranking uwzględniający wszystkie sezony (niestety nie pamiętam nicku autora). Całkiem ciekawy, świetnie wykonany, ale dawno nie aktualizowałem.
(11.01.2011, 22:45)
Vilga
Ja próbuje zrobic taki ranking Polskich skoczków tyle, że od czasów Fijasa czyli np .sezonu 1980. Ktoś wie czy ktos zrobil cos podobnego
(11.01.2011, 21:00)
kuba
@ Mati
To źle znasz punktację, po za 9. miejsce jest 29 punktów a nie 28.

Ja nawet w tym sezonie zapisuje wyniki wszystkich konkursów (robię to od czterech sezonów) i zawsze gdy chcę coś sprawdzić mogę sięgnąc do zeszytu, nie musząc odpalać kompa :). Tylko od tego sezonu mam pewien problem, szczególnie na mamutach, bowiem strasznie dużo miejsca zajmuje zapisanie dodatnich punktów i belek, gdyż przy każdym zawodniku stawiam gwiazdkę, gdy wygrał konkurs PŚ, a gdy wygrał kilka to odpowiednią ilość gwiazdek.

Przykładowo w zeszłym sezonie była sytuacja, że ledwo co mi się mieściło na szerokośc, gdyż (podaję przykład) wyglądało to np. tak:

49. G.Schlierenzauer ********* (8) 205,5m - (+2,7) - 199,8 - 1 | (7) 212m - (-10,2) - 396,2 - 2
(11.01.2011, 14:48)
OtokoNoHito
W sumie racja, do Kocha i Loitzla też nic nie mam, nie przepadam za kadrą austriacką jako całością i właśnie Schlierenzauerem czy Morgensternem, notabene chyba jedynymi zawodnikami z obecnie skaczących, którzy patrząc na ich wiek i wyniki mieliby szansę dogonić Małysza w sukcesach (np zwycięstwach czy liczbie podium), jeśli żadnemu z nich to się nie uda, to myślę, ze nie uda się to nikomu jeszcze dosyć długo.

Jeśli chodzi o naszą kadrę to właściwie wśród zawodnikow uwzględnianych przy ustalaniu kadry na zawody PŚ jest tylko 3ech starszych, Małysz, Bachleda i Śliż. Natomiast większość pozostałych zawodników wywodzi się spośród drużynowych zdobywców jakichś z pośród 4ech medali - 2 srebrnych i 2 brązowych - dla Polski na Mistrzostwach Świata Juniorów. Są to tacy zawodnicy jak Stoch, Hula, Żyła, Kowal (choć nie wiem czy kiedyś będzie na poziomie startów w PŚ), Ł.Rutkowski, M.Kot (również indywidualny v-ce mistrz),J.Kot, K.Miętus, G.Miętus, A. Zapotoczny. Inni zawodnicy, z którymi wiążę jakieś nadzieje na przyszłość, nie mający (być może:jeszcze) medalu na MŚJ to D.Kubacki, K.Murańka, T.Byrt, A. Zniszczoł. Ogólnie dużo nazwisk, ale z reguły różnica poziomów między naszymi, a światową czołówką zwiększa się wraz z wiekiem, więc pozostaje mieć nadzieję, że choć paru z nich uda się przebić i zostać liczącymi się zawodnikami.
(11.01.2011, 14:05)
Pawmak
O, wszystko podobnie jak ja :) Jeśli chodzi o same kraje, to najmniej życzliwy sportowo byłem do Niemców i Rosjan. Ale teraz jak np. Schmitt ma dobry wynik, to się cieszę. Z Austriaków to mam alergię np. na Schlierenzauera czy Morgensterna, ale starszych zawodników już dużo bardziej lubię, jak Loitzla czy Kocha. I tych co zakończyli kariery też lubiłem.
(11.01.2011, 13:41)
OtokoNoHito
A co do ulubionych zawodników to ja również, poza Polakami naturalnie, zawsze jakoś miałem słabość do Japończyków, cała złota generacja, Funaki, Harada, Kasai, Okabe, Saito, Miyahira, teraz najbardziej trzymam kciuki za Kasaiego i Daiki Ito. Poza tym lubię ekipę Norwegów, pojedynczo kiedyś Ingebrigstena, teraz np Romorena. Kibicuję też starym mistrzom oraz zawodnikom z krajów bez tradycji w tym sporcie. Nie przepadam za Austriakami, którzy zbyt jak dla mnie dominują i przyznaję się, że nie życzę też sukcesów tym, którzy mają szansę przegonić w jakiś statystykach Małysza, choć wiem, ze to dosyć głupie i generalnie im wcale jakoś źle nie życzę^^
(11.01.2011, 09:18)
OtokoNoHito
Skupień to faktycznie był solidny zawodnik, najlepszy obok Matei i Małysza, do początków wielkich sukcesów tego drugiego. Niemniej był to też typowy średniak, ciułacz punktów, w całej karierze tylko 3 w 1wszej dziesiątce, czyli już teraz pod tym względem goni go Hula. Bachleda i Śliż mają odpowiednio 28 i 27 lat, po obu nawet gdy są w swojej optymalnej formie można się spodziewać co najwyżej awansu do 30stki. Mam nadzieję, że do tegorocznych MŚ których z naszych pozostałych (obok Małysza, Stocha, Huli) zawodników złapie formę bo jest szansa nawet na medal. Tylko Austriacy i Norwegowie zdają się być poza zasięgiem, najwyżej sklasyfikowany z Niemców jest na 17stym miejscu, u Finów tylko Hautameki mieści się w 30stce (nie licząc wyeliminowanego przez kontuzję Larinto), a i on ostatnio stracił formę, Japończycy wciąż nie mogą nawiązać do dawnych sukcesów, podporą jest 38 letni Kasai, z młodszego pokolenia tylko Daiki Ito coś pokazuje. Niemniej różne drużyny potrafią się zmobilizować na drużynówkę, poza tym zawsze ze świetnym dniem może wyskoczyć jakaś inna ekipa jak Czesi, Słoweńcy czy Rosjanie, wreszcie podstawowa sprawa, nam się musi udać skompletować silną drużynę i nie zawalić żadnego skoku, a do tego jeszcze również nam brakuje, właśnie conajmniej jednego zawodnika. Ale byłoby pięknie, zwłaszcza, że to być może ostatnia duża impreza z udziałem A.Małysza, a bez niego o takich sukcesach tym bardziej będzie można pewnie zapomnieć.
(11.01.2011, 09:04)
soad
@czarnylord

Zdaje się, że posiadam taką tabelkę, uwzględniającą wszystkie sezony, robioną przez jednego z komentujących artykuły na tej stronie. A taką od 1992 to nawet sam robiłem i rozsyłałem paru osobom z tąd, tyle że pod innym nickiem.
(11.01.2011, 07:30)
tokas9
małysz chyba jedzie po to żeby mieć 40 zwycięstw w pucharze świata, przecież wiadomo że czołówka nie jedzie
(11.01.2011, 03:28)
Mateja
Mateje trzeba tak czy siak uszanować bo osiągnoł cos i to wlasnie w tych ciezkich czasach ! ze na starosc mu nieszlo to trudno a jak Adam za pare lat bedzie zajmowal 20 miejsca to co tez go bedziecie pruc?
(11.01.2011, 00:19)
adidas2012
Szkoda że Kamil nie jedzie ale w zakopanem pokaże klase jestem pewny........
(10.01.2011, 22:33)
FanFunakiego
5 ulubionych skoczków:
1. Funaki
2. Małysz
3. Zografski
4. Kasai
5. Stoch
(10.01.2011, 21:43)
heh
Porównywanie osiągnięc Mateji i Stocha nie ma najmniejszego sensu. Mateja startował gdy w polskich skokach nie było kasy na sprzęt z najwyższej półki i nie miał nieskończonej ilości szans. Nawet później o miejsce na zawodach PŚ musiał walczyć w nierównej walce z krewnymi działaczy Tajnera i Pochwały
Stoch ma luksusowe warunki i sprzęt.
(10.01.2011, 21:35)
Nick :)
5 Moich ulubionych

1.Malysz2.Stoch
3.Hula
4.Ku backi
5.Mateja

Ni kogo oprucz Polakow nie lubie i tyle dziekuje prosze :)
(10.01.2011, 21:20)
Pawmak
Stoch nawet najlepsze osiągnięcie Matei pobił, bo Mateja był 5. na MŚ, a Stoch 4.

Jeśli chodzi o ulubionych skoczków, to najpierw polscy, potem generalnie japońscy, potem ci z krajów o niewielkich tradycjach, a poza tym głównie ci, którzy od dawna skaczą. Jeśli podać po 1 nazwisku pol. i zagr., to z obecnych Małysz i Funaki, a z byłych Mateja i Harada.
(10.01.2011, 21:08)
Labrador
@Matti- A już się bałem, że tylko ja taki nienormalny byłem ;)
(10.01.2011, 20:48)
XXX
~Mati

1. Adam Małysz
2. Anders Jacobsen
3. Andreas Kofler
4. Robert Kranjec
5. Martin Koch

oraz
Sigurd Pettersen
Veli-Matti Linstroem
(10.01.2011, 20:44)
czarnylord
Kamisos
Robę podobną statystykę, tylko jeszcze dodałem zawody IO, MŚ i MŚwL. Teraz przekłądam starsze konkursy na normalne punkty, ale idzie to żmudnie i chwilowo jestem w zastoju. Licże za to tylko zawodników którzy osiagnęli przynajmniej 1000 punktów na razie, wiec reszty Polaków nie mam(tylko Małysz i Stoch, a sprawdząłem jeszcze Mateję właśnie)

Co do Marcina, to w 2 periodzie spisywał się bardzo dobrze, przed Elgenbergiem lepiej od Huli, w Engelbergu wierząc w słowa Kruczka juz gorzej od niego. Cały czas skakał na poziomie miejsc 30-35, a raz kilka lepszych zawodników odpadło i wskoczył do 30. Teraz jednak był już niepotrzebnie meczony, bo w TCS skakał na poziomie 45-60.
(10.01.2011, 20:34)
Kantee
W 2004 ostatni raz PŚ był w Hakubie i skoczkom nie opłacało się odpuszczać konkursów w Japonii.
(10.01.2011, 20:07)
~Mati
Wiem że to nie ten temat i to troche nie na miejscu ale ciekawią mnie wasze wypowiedzi :D
Pytanie:
5 Ulubionych skoczków

Moi Faworyci
1:Adam Małysz
2:Matti Hautamaeki
3 Vladimir Zografski
4 Pavel Karelin
5 Kamil Stoch
(10.01.2011, 19:59)
misz
Co do Bachledy, to moja pierwsza myśl, jak zobaczyłem go w kadrze na początku sezonu brzmiała: "po co Kruczek zabiera ten nasz wiecznie młody talent ze sobą znowu"

Jednak wyniki Bachledy w tym sezonie, na tle reszty kadry ustawiają go na pewnym 4 miejscu.
Dość pewnie stoi w pierwszej 40-stce.
(10.01.2011, 19:55)
~Mati
@soad
a myślałem że tylko ja się w taką zaawe bawiłem ^^
(10.01.2011, 19:55)
soad
heh, Mati, zabawne, bo ja robiłem całkiem podobnie, z tym, że paseczki zastąpiłem figurkami z kinder niespodzianki :D
(10.01.2011, 19:40)
Ranta Mider 53
Do Kamisos
Fajna statystyka, skąd ją masz?
(10.01.2011, 19:31)
Vilga
Fajna zabawa Mati, ja robiłem podobne tylko, że typowalem odległości, oczywiscie po 1 serii polacy słabo ale potem jakimś fajnym sposobem małysz wygrywał a pozostali byli przynajmniej w 30
(10.01.2011, 19:30)
heh
Trudno porównać poziom naszych zawodników skoro kadra A ma świetny sprzęt a reszta szczególnie ci poza kadrami fatalny. Gdyby wymusić na zawodnikach start w zawodach krajowych w sprzęcie nie należącym do kadr byłoby sprawiedliwiej i możnaby coś powiedzieć na temat potencjału poszczególnych zawodników. Teraz to wróżenie z fusów. A skoro w większości konkursów PŚ to trudno powiedzieć ile razy punktują fuksem a ile razy bo sa w formie.
(10.01.2011, 19:16)
OtokoNoHito
Kamisos, faktycznie fajna statystyka, ja również dziękuję(; Tak mi się wydawało, ze dopiero w tym sezonie Stoch przegonił Mateję, no ale zważywszy na jego wiek ma szansę przegonić go mocno, bardzo bym chciał by udało mu się przełamać tą granicę podium, bo takich zawodników w ogóle w historii polskich skoków było jak na lekarstwo. (tutaj mam pytanie - czy ma ktoś statystykę wszystkich Polaków, którzy stawali na podium od początku rozgrywania PŚ?) W zeszłych zawodach młodszy 2 lata od Stocha Koudelka zaliczył swoje pierwsze podium. A Mateja, moim zdaniem miał również większy potencjał, ale często się spalał, kiedyś na przykład prowadził całkiem wyraźnie po pierwszej serii konkursu w Zakopanem by spaść do drugiej dziesiątki po słabym drugim skoku. Zgadzam się z Matim, ze w Bachleda faktycznie już prochu nie wymyśli i na co go stać, można mniej więcej przewidzieć, niemniej smutna prawda jest taka, ze często zwyczajnie nie mamy zawodników, którzy pojechawszy zamiast Bachledy mieliby szansę na punkty PŚ, więc strata nie jest taka wielka. W obecnym sezonie zaplecze skaczące w PK wcale na kolana nie powala, a do tego skacze dosyć chimerycznie.

p.s. ja skoki oglądam od początku wielkich sukcesów Małysza i sezonu 00/01, mam 20 lat.
(10.01.2011, 19:09)
~Mati
@Pawmak Mi sie zdarzało notować w zeszycie odległośc skoczka od razu po skoku :D
A jak byłem młodszy to miałem zabawe :D
Robiłem na kartce 70 zawodników wzorując sie na klasywikacji genralnej PŚ wycinałem w takie "paseczki:P" i rzucałem nimi xD
Najpierw robiłem kwaliwikacje 50 przechodziło pożniej 1 serie do 2 30 przechodziło.I później rozdawałem punkty :D(znam na pamięc :>(100,80,60,50,45,40,36,32 ,28,26,24,22,20,18,16,15,14,13 ,12,11,10,9,8,7,6,5,4,3,2,1)Robiłem kalsyfikacje generealnom :D i do następnych zawodów od najgorszego do najlepszego)Taka moja dawna forma zabawy :]
Pozdrawiam
(10.01.2011, 19:08)
kamisos
Niestety nie, pozdrawiam :)
(10.01.2011, 18:58)
Pawmak
Akurat Bachleda to w tej chwili numer gdzieś 4-5 w kadrze. W grudniu naprawdę był w dobrej formie, tylko teraz ma trochę kryzys. Był w tym sezonie w "30" i kilka razy w "50", więc trudno zrozumieć stwierdzenie, że "każdy wie"... Ja się interesuję od podstawówki, a w latach 1997-2006 to jak oglądałem skoki, wszystko zapisywałem w zeszycie :)
(10.01.2011, 18:55)
heh
@kamisos
Nie masz przypadkiem ilości zdobytych pubnktóqw w PK przynajmniej Polaków?
(10.01.2011, 18:42)
~Mati
To ja może jeszcze raz sie wypowiem.Odnośnie uszczypliwych komentarzy na mój temat powiem wam że denerwuje mnie ogólnie Postać Bachledy,Mateji.Najbardziej dobija mnie to że Kruczek zabiera na zawody Bachlede gdy każdy wie nie uplasuje się w czołowej"50"
i skoczy marne 100-110m.Gościu ma już troche lat i całą kariere musi denerwować skokam swoimi 100-metrowymi nas.Czemu nie skończy kariery? -.-
Odnośnie oglądania skoków narciarskich mam 15 lat i interesuje skokami narciarskimi najbardziej z całęgo gimnazjum.A do administratorów tego portalu mam ogromny szacunek bo wiem że napewno jesteście o wiele starsi i wiele sezonów skoków śledziliście :)
(10.01.2011, 18:42)
Paweł Stawowczyk
kamisos: Fajna statystyka.
(10.01.2011, 18:29)
heh
Grzegorz Miętus w 2 startach w PŚ zdobył połowe tego co Pochwała w kilka lat wożenia po całym świecie. To chyba najdobitniej pokazuje skale "talentu" Pochwały . Gdyby nie tatuś sędzia i dziadek, to Pochwała chyba nigdy by w PŚ nie wystartował, bo niby z jakiej racji.
(10.01.2011, 18:25)
kamisos
Dla jasności odnośnie osiągnięć polskich skoków, podaję miejsca wśród wszystkich zawodników i ilość pkt jakie zdobyli poszczególni Polacy w PŚ od sezonu 92/93 do dzisiaj.

2. Małysz 12507 pkt.
72. Stoch 963 pkt.
83. Mateja 754 pkt.
109. Skupień 404 pkt.
156. Hula 187 pkt.
161. Bachleda 179 pkt.
194. Ł. Rutkowski 108 pkt.
229. K. Miętus 69 pkt.
232. Żyła 61 pkt.
251. Śliż 48 pkt.
256. Pochwała 42 pkt.
272. Kruczek 32 pkt.
302. T. Tajner 22 pkt.
307. G. Miętus 20 pkt.
316. M. Rutkowski 17 pkt.
349. W. Tajner 9 pkt.
363. Długopolski 6 pkt.
363. Gwóźdź 6 pkt.

W tej klasyfikacji 1 miejsce zajmuje Ahonen, na 3 niedługo wskoczy Morgenstern.
Odnośnie porównania Stocha, do Mateji, Stoch faktycznie dopiero w tym sezonie go wyprzedził.
(10.01.2011, 18:08)
Łukasz
Małysz na podium
Żyła będzie 29
J.Kot 27
Sliż 30

Mam przeczucie ze w takich okolicach sie uplasują bo niestety na nic więcej ich nie stać,gdyby był Stoch i Hula to pewnie Hula 2 i Stoch 1 dziesiątka.
(10.01.2011, 17:57)
.
ty cienias , prócz pisze się przez ó zamknięte
(10.01.2011, 17:57)
sapporro
jak byscie nie wiedzieli to stoch jest chory a hula nie wiem czemu nie jedzie ale polacy prucz malysa to cieniasy
(10.01.2011, 17:51)
roman n
Stoch i Hula też powinni jechać by zdobyć punktów do klasyfikacji PŚ !!!
(10.01.2011, 17:35)
Pawmak
Fakt, zerkłem na wyniki, to Pochwała był tylko 6 razy w karierze w "30" PŚ, w tym 2 w drugiej dziesiątce. To już nawet K. Miętus ma większy dorobek... A Hula to już naprawdę orzeł przy nich.
(10.01.2011, 17:34)
wawrarw
Zgadzam się z Vilgą może na 2 konkurs będą zmiany
(10.01.2011, 17:26)
Vilga
Bardzo ciekawa kadra, chociaż powinien jechac Stoch i Hula by mogli zdobyc trochę punktów. Ewntualnie do kolejnych występów można zabrac Byrta, Ł/.Rutkowskiego jak się wyleczy i G. Miętusa który calkiem dobrze radził sobie pod koniec ubiegłego sezonu
(10.01.2011, 17:24)
soad
@Saporro

Ostatni raz chyba na mistrzostwach świata :D
(10.01.2011, 17:20)
śmiech na sali
Porównywanie Mateji czy Bachledy z Pochwałą to śmiech na sali. W końcu Mateja i Bachleda coś tam jednak dokonali a Pochwała kompletne beztalencie i kompletny brak wyników.
(10.01.2011, 17:02)
Pawmak
Jeszcze Skupień był dosyć dobry, na pewno lepszy od Pochwały. Ale Mateja jednak jeszcze lepszy. A Stoch już chyba przebił Mateję w osiągnięciach. Skupień to już chyba w ogóle nie skacze? Bo we wrześniu 2009 jeszcze wystąpił na MP. No i Długopolskiego też podejrzewam o zakończenie kariery...
(10.01.2011, 17:02)
Saporro
A co się stało że Małysz jedzie do Saporro. Już od kilku ładnych go tam nie było. Ale ogólnie się cieszę.
(10.01.2011, 16:33)
czarnylord
@soad
Ja tak samo długo się interesują(jak sobie pomyśle dłużej, to pamiętam IO 2002, ale tak na dobrze to pamiętam od sezonu z Jandą na czele, a od ostatneigo sezonu Małysza to już jestem kibic zapaleniec :D), ale z własnego zainteresowanie statystyką wiem, ze MAteja miał 2 sezony pod rzad, bodajże te tuż przed dominacją Małysza, gdzie zdobył około 150 punktów i potem jeszcze jeden z 100 punktami w PŚ.

A co do kadry to podoba mi się, można byłoby dodac Tomka Byrta, bo ostatnio skałał dobrze i równo, ale ma być dobra obsada, więc może rzeczywiście nie warto.
(10.01.2011, 16:10)
OtokoNoHito
Soad, zgadza się, tutaj tak naprawdę łączą się dwie kwestie: merytoryczna i kultury osobistej.
(10.01.2011, 15:25)
budzik1304
Bardzo ciekawa kadra. Żyły już tak dawno nie było.
(10.01.2011, 15:23)
soad
Ja zacząłem oglądać skoki jakieś 6-7 lat temu, kiedy to Mateja orłem nie był, ale nigdy, żadnego skoczka bym nie nazwał idiotą czy głąbem, tylko dlatego, że skacze jak skacze.
Głąbami można nazwać trenerów, którzy ciągną zawodników bez formy na kolejne zawody.
(10.01.2011, 15:22)
OtokoNoHito
A jeśli klepanie się w kolana miałoby pomóc Stochowi osiągać podobne rezultaty to jestem za(-;
(10.01.2011, 15:22)
OtokoNoHito
Paweł, nawet jeśli nie ogląda się skoków wystarczająco długo by pamiętać wielu skoczków, wyników etc nic nie stoi na przeszkodzie, żeby się doinformować przed zabraniem głosu na temat w którym jest się dyletantem, dlatego tacy ludzie mnie dobijają. A Fijas swoją drogą musiał skończyć karierę przedwcześnie, już w wieku 26 lat, więc mógłby osiągnąć jeszcze więcej.
(10.01.2011, 15:14)
Hubertus
@Mati

Tomasz Pochwała był dobrym, obiecującym skoczkiem. Zaliczał udane występy w sezonie 2001/2002 i na ZIO w Salt Lake City jednak miał groźny wypadek w Planicy pod koniec sezonu (nie wiem, czy wtedy interesowałeś się już skokami), który zachwiał jego karierą. Teraz powrócił do kombinacji norweskiej i nic, tylko życzyć powodzenia. Nazywanie go baranem (tak, jak z resztą pozostałych zawodników) jest zdecydowanie nie na miejscu.
(10.01.2011, 15:12)
Paweł Stawowczyk
OtokoNoHito: a będzie uderzał o kolana przed skokiem jak Pan Piotr?
(10.01.2011, 15:06)
Paweł Stawowczyk
No ale czego wymagać od dzieci, które skoki zaczęły oglądać 4 lata temu... kiedy rzeczywiście Mateja skakał słabo w PŚ. Ale co powiedzieć o Peterce, Schmicie czy Funakim teraz? Jakbym nie oglądał skoków 12 lat temu to bym mówił o nich pewnie to co Mati...
(10.01.2011, 15:05)
OtokoNoHito
Stoch może - i najprawdopodobniej będzie - następcą Małysza, w tym sensie, że po zakończeniu przez niego kariery zostanie najlepszym polskim skoczkiem. Dla mnie jednak jakiekolwiek twierdzenia, że zbliży się do jego poziomu czy sukcesów to całkowicie odrealnione mrzonki, jest zresztą na świecie mnóstwo młodszych od niego zawodników mogących się pochwalić lepszymi rezultatami. Sam Małysz pierwsze swoje zwycięstwo odniósł w wieku 18stu lat (podobnie jak Nykaenen i Weissflog). Jak dla mnie Stoch ma szansę stać się skoczkiem klasy Fijasa właśnie, ale czy mu to się uda, pokażą najbliższe sezony.
(10.01.2011, 15:04)
OtokoNoHito
Wskaż mi Mati jaki jeszcze polski skoczek poza Stochem i Małyszem, osiągnął w ostatnim 20 leciu więcej. Oczywiście można powiedzieć, że świadczy to po prostu o słabości polskich skoków, ale takie są fakty.
(10.01.2011, 14:58)
OtokoNoHito
Widać, że śledziłeś jedynie końcowy etap kariery Mateji. Był 10 razy w pierwszej dziesiątce w zawodach PŚ, zajął 5te miejsce na MŚ w Trondheim, kończył sezon zajmując w klasyfikacji generalnej takie miejsca jak 30,31,34. Poza tym wygrywał zawody Pucharu Kontynentalnego, jest również zwycięzcą letniego cyklu z roku 2004. Jako pierwszy Polak skoczył ponad 200 m. To także 6 krotny mistrz Polski, 7 krotny vice mistrz, w sumie, w sumie 23 krotny medalista. Bachleda i Pochwała mogą mu tylko pozazdrościć, a Ty zostaw swoje prywatne animozje dla siebie.
(10.01.2011, 14:53)
~Mati
@OtokoNoHito

STOHA PORÓWNUJESZ DO MATEJI.
Łeb Cie chyba boli...
Stoch to jedyny skoczek któy może w chwili obecnej być następcą Małysza.

A Mateja jest w gronie trójki baranów:
Robert Mateja
Marcin Bachleda
Tomasz Pochwałą
(10.01.2011, 14:44)
FRYTY
No tak bracia Kotowie polecą zdobywać Japonie.Tatuś działa tatuś zalatwi można by rzec.Ktoś w koncu musi przetrzec tory przed Małyszem.Nasi przedskoczkowie bo tak trzeba ich nazwac moga dokonac cudów.Na 54 w kwalifikacjach 4 odpadnie a wsrod nich sami Polacy.Patrząc na skład tej kadry ten sukces jest całkiem realny.Wszak podopieczni trenera dążą do kopiowania sukcesów swojego genialnego trenera.
(10.01.2011, 14:20)
krzyskie
Zna ktoś składy innych ekip na Sapporo?
(10.01.2011, 14:20)
OtokoNoHito
Myślę, że dla Kamila Stocha przyszły sezon może się okazać decydującym przy ustalaniu na co będzie go stać w ciągu jego kariery. Obecnie już jest jednym z dwóch obok Roberta Matei najlepszych polskich skoczków ostatniego 20 lecia - wyłączywszy naturalnie będącego poza wszelką konkurencją Adama Małysza. Obaj znajdowali się około 10 razy w pierwszej 10tce zawodów PŚ, obaj znaleźli się w pierwszej 5tce na mistrzostwach świata, potrafili znaleźć się w okolicy 30stego miejsca klasyfikacji generalnej PŚ. Stoch jest jednak wciąż młody i robiący postępy, po 3 letnim okresie ustabilizowania formy na poziomie 30stego miejsca w PŚ, w zeszłym udało mu się podciągnąć jeszcze wyżej. Już okazał się lepszym od Matei, chociażby za sprawą tegorocznego 2giego miejsca w LGP i zwycięstwa w LPK (który Matei tez udało się wygrać). Tegoroczny sezon jest najlepszym w karierze Stocha, ktory ma sporą szansę na znalezienie się w okolicach 15stego miejsca klasyfikacji generalnej PŚ. Wspięcie się jednak na kolejny szczebel, jakim byłby awans do pierwszej 10tki PŚ będzie wymagało przełamania ważnej psychologicznej i sportowej bariery - umiejętności wskakiwania na podium. Okolice 15stego miejsca to najwyższe na jakie mogą liczyć zawodnicy plasujący się pod koniec pierwszej dziesiątki lub w połowie drugiej w poszczególnych zawodach. Od tego czy Kamilowi uda się ją przełamać będzie zależeć czy ma szansę stać się skoczkiem na miarę Piotra Fijasa (2giego najlepszego w historii polskich skoków, moich zdaniem) - czyli będącego przez parę sezonów w autentycznej czołówce PŚ, zdolnego do znajdywania się na podium ,odniesienia zwycięstwa w PŚ, a także zdobycia medalu na jakiejś ważnej imprezie. Inaczej pozostanie mu pogodzić się z rolą typowego średniaka, nawet gdyby po zakończeniu przez Adama kariery nie miał sobie w Polsce równych.
(10.01.2011, 13:29)
Andrzej
Ale Stoch ma wyleczyć katar
(10.01.2011, 13:05)
marcin125
stoch mógł pojechre punktów bać pay wpadło
(10.01.2011, 12:11)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Piątka Polaków na Sapporo
Piątka Polaków na Sapporo

Piątka Polaków na Sapporo

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich