trinityuraziliście dumę właśną fanek heh ale wreszcie ktoś im prawdę powiedział i należało się bo teksty które czytałam pod tamtym artukułem to poprostu żenada
(03.07.2003)
Nevs'ka gg1303730@BASIA20
Widzisz jakie ironiczne było to: „Do zobaczenia na LGP w Hinterzarten”...
I nie przezywaj nikogo *****, bo to nie jest miłe.
(..) są dziewczyny, które mają po 16,17 lat, ale ich inteligencja jest niebywała.
(...)
(06.06.2003)
makreswprawdzie nie jestem młodą fanką, a starym fanem, ale przeczytałem. i powiem:
żygać sięchce od tych młodych sfrustrowanych pipek, które nie wiadomo dlaczego przyczepiły się akurat do skoków narciarskich. A dlaczego nie do np. akrobatyki sportowej? - niech mi kto powie.. No tak bo skoki często pokazują w tv, a akrobatyki nie... po prostu pipki zazdrosne... że nie potrafią same nic zrobić, a nawet pomyśleć... tyle.
(05.06.2003)
Igaświetny artykulik!!!Pozdrawiam autorkę:)))
(03.06.2003)
MagdziolŁo mamo a ja już myślałam , że sprawa została zakończona........ Nie widzę sensu w kontynuowaniu takich debat. Było, minęło. Po co nadal roztrząsać? Niech zazdrośnicy wykażą teraz swój spryt i znajomości i zajmą się organizacją najbliższej imprezy z udziałem skoczków, bo mniemam, że taka będzie. Zobaczymy czy to takie proste...
Dora ale narobiłaś :P, jakbyś wysłała opis tylko mi na skrzynkę to nie byłoby tego całego szumu :) POzdrawiam!
(03.06.2003)
monkeymoże dlatego, że jest prawie 20% bezrobocie i samo mgr nie wystarczy? Ale chyba schodzimy z tematu
(03.06.2003)
'VOdnoście jeszcze znajomości: tak, tak, znajomości są, moi drodzy potrzebne na każdym polu... Co powiecie na to: równiutko rok temu przed nazwiskiem zyskałam wielce mówiące trzy literki mgr ale pracy nadal nie mam... A dlaczego/ Odpowiedzcie mi na to...
(03.06.2003)
Finnair'ovaJeśli kogoś poraził "umoralniający ton" artykułu, to już tylko i wyłącznie jego sprawa. Poza tym to nie jest uogólnienie, a stwierdzenie niektórych faktów. Wszystkie poważne fanki i poważni fani skoków o tym wiedzą. Wiedzą również, iż felieton nie ma umoralniać, a ukazać to, czego inni albo nie dostrzegają, albo nie chcą tego dostrzec. Dziękuję za wypowiedzi. Pozdrawiam!
(03.06.2003)
monkeychciałam tylko powiedzieć, że to widać jak ktoś ma to samo IP, choćby się wpisał pod kilkoma różnymi nickami... :[ i napisał posty popierające samego siebie... :[ żenada(to było do Szalonej vel Gabrieli vel Elie nadajacej z Gliwic :[)
(02.06.2003)
karolina"...lubiący obserwować dziewczęta, które im się podobają, wyładowujący swe emocje, czy to pozytywne, czy negatywne, w różny sposób... "
buahhahah dobre hehehe niezły tekst skad to wziełas hehe
(02.06.2003)
asincjaa tak w ogole to wracajac do tamtych komentarzy to musze powiedziec ze pisanie tekstow w stylu\"zalatwila sobie przezs lozkio\"to juz nie jest chamstwo ale zwykle s*k*u*r*w*y*s*y*n*s*t* w*o (przepraszam ponioslo mnie)
kogos komu sie poszczescilo nalezy opluc zdeptac i w ogole odrzec z godnosci-to swietna taktyka prawda?!
pisze to dopiero teraz dlatego ze kiedy sie zreflektowalam nastapila juz blokada komentarzy.
a te wszystkie ktore spac z zazdrosci po nocach nie moga niech nastepnym razem same popstraraja sie cos takiego sobie zalatwic a nie drzec japy!
a poza tym artykul jest baedzo trafny i w tej sytuacji potrzebny...
(02.06.2003)
Nimkasluchajcie,jestem zapalona milosniczka skokow ale nigdy bym nie mdlala na widok skoczka,Tlumy rozhisteryzowanych malolatow wrzeszczy i wymachuje notesami przed nosami skoczkow jak POORAŃCY.i po co? podziwiam skoczkow za to co robia ale bez przesady. Malolaty cztujace pod skoczniami ,hotelami i domami piszczace i zalzawione doprawiaja mnie do szalu a co dopiero skoczkow... oni chca miec tez troche spokoju...
(02.06.2003)
foreverjestem z Wawy. Tez musze spadac. Napisz mail\'a to pozniej moze sie jakos zgadamy.
(01.06.2003)
foreverdobra. dzieki! ja teraz spadam uczyc sie historii. przenosze sie do poczatkow I Wojny Swiatowej. he, he...czekam na Twoja relacje. do jutra!
(01.06.2003)
BASIAjestes z wawy?jak chcesz mozemy sie ustawic i pogadac i obejrzec foteczki:)
(01.06.2003)
BASIAforever ja mam kilka minut bo wlasnie siedze w cafe ale jutro bede o 18 na dluzej i ci wszystko poisze co tam sie dzialo i to co mnie spotkalo i moja kumpele ze strony kilku gostkow...
(01.06.2003)
foreverwiesz, nie kojarze. ja wiekszosc czasu bylam w srodku. dopiero jak wyjezdzali niemcy i pozniej finowie i norwegowie to bylam na zewnatrz z dwoma kumpelami. stalysmy tak bardziej z boku. nie w tym calym tlumiku...;] kojarze tylko dziewczyne, ktora podlapala Mattiego. wez mi na maila jak najszybciej wyslij co ona powiedziala bo mnie ciekawosc zzera!! he, he...;]
(01.06.2003)
BASIAhehe kojarzysz mnie?mialam jeansowy plaszczyk i pasemka pewnie nawet gadalysmy ale mialysmy farta cio?;)
(01.06.2003)
foreverMozliwe ze sie widzialysmy! ;] A moj mail to end_of_forever13@hotmail.com. Daj znac!
(01.06.2003)
BASIAi bawi mnie jeszcze jedno wtedy tyle wyklenstw a teraz sie tylki lize...ciekawe czy sa wsrod was te co wtedy bluzgaly...
(01.06.2003)
BASIAfanka schmitta a swoja droga ciekawe czy tak by ci sie podobal jakby nie skakal...
(01.06.2003)
BASIAemu ja tego okreslenia nie slyszalam slyszalam tylko groopies
(01.06.2003)
Emu@ Milkah - określenie \"kreischie\" to i po polsku się przyjęło... :)
A w ogóle pytanie techniczne... dlaczego program do cudzysłowów dorabia ukośniki?
(01.06.2003)
BASIAtroche to glupio wyszlo bo teraz wszystkie panienki w wieku 13-17 pewnie maja dola...jakby co to nie oskarzam wszystkich
do forever mycha ja tez tam bylam wiec pewnie sie widzialysmy hehe tez slyszalam to no way ale wole nie pisac tu na co on tak powiedzial jak mi dasz maila to napisze pozdrawiam jakby co nie mam stalki to moge odpisac nie od razu ale np nastepnego dnia pozdrawiam
(01.06.2003)
foreverJeszcze sie dopisze w sprawie tematu poruszonego-pisze z kawiarenki internetowej to mam troche czasu za malo kasy, he he-wedlug mnie, to tylko moja opinia, w moim przypadku bardzo latwo bylo zachowac zimna krew kiedykolwiek bylam w towarzystwie skoczkow. Czy to w Wawie, czy w Zakopcu. To chyba po prostu moj typ charakteru. Moze faktycznie innym trudniej ja zachowac. Ale ja powiedzmy widzac idacego kolo mnie, czy przede mna ... (tu niech kazdy sobie imie wpisze) nie widze w nim bozyszcza piszczacych i krzyczacych malolat. Jakos tak jestem zaprogramowana, ze bezposrednio widze normalnego faceta, ktory jest rozpoznawanym sportowcem, ale tak na prawde nie rozni sie niczym. Moglby byc rowniez mechanikiem, elektrykiem czy hydraulikiem i bylby ta sama osoba. Jedyna roznica to taka, ze nie wiedzialabym jak ma na imie.
@fanka Schmitta-sadze, ze poznanie ... (znowu prosze wpisac imie) jest do osiagniecia. jak nie teraz, lub w najblizszym czasie to moze za prae miesiecy lub za rok. jest im na pewno ciezej zawierac nowe znajomosci, ale to nie znaczy ze maja tylko jeden krag przyjaciol.
Pozdrawiam wszystkich. Dora, Anule i Maarit tez, bo odwalilyscie kawal dobrej roboty!!
(01.06.2003)
foreverMnie sie felieton bardzo podobal-gratuluje. Nie naleze do tych rozhisteryzowanych malolat i wkurza mnie ich zachowanie. Fakt faktem, z normalnych ludzi robia Bogow, tylko jak wiele osob mogloby to zniesc i miec taka cierpliwosc co skoczkowie. Nie wiem czy wsrod was jest ta osoba, ale jesli jest bylabym bardzo ciekawa, co takiego powiedziala Martinowi, jak ten wyjezdzal-dokladniej stal przed hotelem w tlumie fanow, ktore go oblapywaly-na co on sie wkurzyl i odpowiedzial \'no way!\'. Od tamtego czasu mnie i moje znajome bardzo to intryguje. Takze jeszcze raz-super pomysl na felieton, super temat i swietnie napisane.
(01.06.2003)
MilkahPowiem szczerze, wkurzają mnie piszczące fanki(po niemiecku mają nawet takie ładne określenie - kreischies),a niektóre komentarze były trochę nie na miejscu.Pewnie się komuś narażę,ale prawdą jest,że większość takich dziewczyn to nastolatki w wieku 13-17 lat.Ciekawe tylko,czy skoki oglądają ze względu na samych sportowców (uroda),czy dlatego,że się tym interesują,ale tak 100%.Ja bohaterki tego felietonu podziwiam.Zachować zimną krew nie jest łatwo, a sama sie o tym przekonałam będąc w Willingen.Jakos nie ciągnęło mnie,by lecieć za Finami, chociaż widziałam ich na korytarzu i mieszkali 2 pokoje dalej.Nie potrzebne były dziecinne piski, by poprosić Austriaków o autograf.Mogłabym spokojnie poznać Uhrmana,bo takie możliwości mam.Prawda jest taka,że zazdrość bywa silniejsza niż podziw.I faktycznie należałoby się zastanowić ile z tych dziewczynek byłoby w stanie zachowywać na tyle normalnie,by się nie zbłaźnić i wywiązać się z zadania...
(01.06.2003)
MilkahPowiem szczerze, wkurzają mnie piszczące fanki(po niemiecku mają nawet takie ładne określenie - kreischies),a niektóre komentarze były trochę nie na miejscu.Pewnie się komuś narażę,ale prawdą jest,że większość takich dziewczyn to nastolatki w wieku 13-17 lat.Ciekawe tylko,czy skoki oglądają ze względu na samych sportowców (uroda),czy dlatego,że się tym interesują,ale tak 100%.Ja bohaterki tego felietonu podziwiam.Zachować zimną krew nie jest łatwo, a sama sie o tym przekonałam będąc w Willingen.Jakos nie ciągnęło mnie,by lecieć za Finami, chociaż widziałam ich na korytarzu i mieszkali 2 pokoje dalej.Nie potrzebne były dziecinne piski, by poprosić Austriaków o autograf.Mogłabym spokojnie poznać Uhrmana,bo takie możliwości mam.Prawda jest taka,że zazdrość bywa silniejsza niż podziw.I faktycznie należałoby się zastanowić ile z tych dziewczynek byłoby w stanie zachowywać na tyle normalnie,by się nie zbłaźnić i wywiązać się z zadania...
(01.06.2003)
a.s.i.aGratuluję dziewczynom pomysłu i znajomości.Myślę,że te niezbyt miłe komentarze były napisane przez głupie małolaty.Z drugiej strony nie rozumiem dlaczego autor felietonu wrzucił wszystkie fanki do jednego worka.Nie wszystkie na widok skoczka szaleją i wyznają mu miłość.Są też te które mają odrobinę honoru!
(01.06.2003)
Jochanahej dziewczyny nie przejmujcie się tymi komentarzami co były pisane na wasz temat w recenzji o meczu.Są to komentarze panienek,które być może nigdy ich nie spotkały i dlatedo wam zazdroszczą,a skoczkowie to normalni ludzie(kto ich spotkał to wie).Recenzja była fajna,życze wam dalszych spotkań z chłopcami bo..warto:-)
(01.06.2003)
BASIAfini ja chyba tez bym miala deprecje ak martin...co 13-14 ma w tym staniku??;)a tak powaznie to ciesze sie ze jest wiecej broniacych osob
(01.06.2003)
anutkaswoją drogą ciekawa byłam czy ktoś zwróci uwagę na ww fakty.
Zafascynowanie młodych ludzi jakimiś idolami było od zawsze - przypomnijmy sobie mdlejące nastolatki na koncertach Beatlesów czy Elvisa Prasleya.To jest ich swoiste prawo - oczywiście z zachowaniem pewnych norm i granic przyzwoitości.
Niestety bywa tak że fanki nie wiedzą zbyt wiele na temat sportu który to uprawiają ich ulubieńcy - to sport powinien tu być rzeczą nadrzędną.
Fenomen sportu jest dalekosiężny i zahacza o różne dziedziny życia.
pozdrawiam
(01.06.2003)
finiTo jest chore!Co zazdrość może zrobić...A nie przyszło wam do głowy(tym wypisującym takie głupie komentarze),że to fajnie że dziewczyny opisały całą imprezę od podszewki.Mnie artykuł się bardzo podobał,ale może warto byłoby mieć trochę szacunku dla Maarit,Dory i Anuli..Następnym razem nic nie napiszą i wcale im się nie dziwię.Ja też lubię skoki i skoczków,też byłam na meczu,ale zaskoczyła mnie nieco reakcja publiczności,czyli piszczących 13,14-letnich fanek.Drogie pseudofanki,czytałam gdzieś,że Schmitt miał depresję,bo takie nawiedzone jak wy rzucały majtkami i stanikami w jego okno.Ja mu się nie dziwię,że nie podchodził do tych histeryczek,tylko spuścił głowę i spokojnie przeszedł na drugą stronę boiska....
(01.06.2003)
trinityhej, wiem, że nie mnie miałaś na myśli. chodziło mi tylko o to, jak traktować tych, którzy wypisuja takie głupoty. widocznie nie wyraziłam tego jasno. sorry.
(31.05.2003)
d.wlasnie trinity, nie mialam Ciebie na mysli...mialam na mysli tych ktorych jedynym argumentem są niezdrowe insynuacje. Ot co.
(31.05.2003)
Emu@ Trinity - ale Dora nie napisała, że to Ty masz mózg jak orzeszek...
(31.05.2003)
trinityd, wiem doskonale jak to jest. może cię zaskoczę, ale wiele razy przekonałam się, że że nic bardziej nie wkurza, jak uprzejmość. obrzucenie kogoś błotem jest bardzo łatwe, szczegolnie łatwo przychodzi tym z \"mózgami jak orzeszki\". ale już nie każdego stać na kulturę. może ona jest właściwą bronią???
pozdro :)
(31.05.2003)
OlaNiech żyje dziennikarstwo i zimna krew!!! Brawo dla ekipy za organizację meczu oraz życzenia dalszych takich sukcesów!!!
(31.05.2003)
WipeDorcia, nie przejmuj się! Bo czym? Siksami? Przecież my wiemy jak było :) Nie ma sensu się denerwować :)
(31.05.2003)
szczurek@Emu
1.w takim razie bardzo się cieszę
2.wiem o tym, ale nie ukrywam, ze poczułam się lekko urażona, choć już mi przeszło :P
3.wiem, ortografia nie jest moja mocną stroną :)
@Trinity
Nic dodać nic ująć!!!
(31.05.2003)
trinitymoże przy skoczkach dziewczyny (m., a. i d.) zachowały zimną krew, ale na forum już nie. ale ja pewnie też bym się zeźliła, gdyby wypisywano głupoty na mój temat.
jestem fanką skoczków, ale do histerii mi daleko. dlatego pouczający ton felietonu trochę mnie razi. a 14-letnie fanki-histeryczki (do których chyba ten artykuł jest skierowany) raczej go nie przeczytają.
(31.05.2003)
agawielkie podziekowania dla dziewczyn za wszystkoale ja tez zachowala bym zimna krew przy skoczkach
(31.05.2003)
Emu@ Szczurek
1. Forum nie działa z powodu zmiany serwera. Dzisiaj powinno już być OK.
2. Wydaje mi się, że artykuł nie jest przeciw wszystkim fankom, tylko przeciw osobom, które obrażają.
3. \"Histeria\" pisze się przez samo \"h\"... :P
(31.05.2003)
BASIAa to fakt ze skoczkowie nie lubia dracych sie fanek ja i moja przyjaciolka dzieki temu ze nie zachowywalysmy sie jak napalone samice mamy zdjecia ze wszystkimi oprocz adasia i hnniego zalecam duzo zdrowego rozsadku a wtedy wszystko sie udaje
(31.05.2003)
BASIA20czytalam tamten artykul i bylam zbulwersowana niektorymi komentarzami szczegolnie jednyam jakoby ta 3 kobiet robila wszystko dzieki lozku!!skandal!dobrze ze dziewczyny nie podaly zadnych szczegolowi lepiej niech tego nie robia bo znowu sie nasluchaja czytajac komentarze gowniar bo smiem zauwazyc ze zadna dorosla kobieta nie napialaby takiego steku bzdur mam przed oczami obraz typowej fanki skokow to 14 letnia zawistna gowniara ktora sie rozczytuje w bravo girl a jedyne jej pasje to gnebienie wyzywanie i dreczenie ludzi ktorym sie cos udalo zamiast sie cieszyc ze te dziewczyny mialy szczescie postapilo wiele z was jak swiie a nie pomyslalyscie ze te 3 kobiety po prostu reprezentowaly polki???bardzo dobrze ze sie fajnie bawily beda miec ciekawe wspomnienia maarit dora i anula nie martwcie sie i nawet nie komentujcie komentarzy na neandertalskim poziomie jestem calym sercem z wami!!!buzka i trzymajcie sie do zobaczeniana lenim grand prix w hinterzarten:)
(31.05.2003)
hannahf jest w konserwacji..wiecej nie wiem..
hm..trzeba miec znajomosci;))(albo samemu sobie wyrobic..)tak to jush siest:)
(31.05.2003)
szczurekZastanawia mnie dlaczego artykuł pisany jest w liczbie mnogiej? Czeżby WSZYSTKIE fanki skoków poza opisywaną trójka były rozchisteryzowanymi nastolatkami? Ja byłam na meczu, pod szatnią po meczu, byłam też pod hotelem i mogę przysiąc, że nikt tam nie piszczał ani nie mdlał. Fanki ( i fani ) stali spokojnie i czekali aż ich ulubieńcy się pokażą i dadzą autograf itd. Ja też porozmawiałam ze swoim ulubionym skoczkiem, zrobiłam sobie z nim zdjęcie i jakoś nie miałam ochoty piszczeć. Więc nie uogólniaj Finnair więcej, ok?
I jeszcze jedna sprawa. Ptóż znów sprawdza się odwieczna prawda. Żeby coś załatwić trzeba mieć znajomości. Ot, taka prawda.
(30.05.2003)
hannahno tak..to mi sie napisalo w liczbie mnogiej..poza tym przczytalam jakie gloopty pisza o snc na skijumping;((ale anteeksi,to nie na temat..
(30.05.2003)
monkeyZ obecnych jedynie Matti vel Dżu ma coś :P Reszta jest po stronie dziewczyn :P
(30.05.2003)
hannahzawsze sie znajdzie ktos kto usilnie musi forsowac swoje zdanie..boshe..ludzie dajcie sobie spokoj..co wy macie do Dory i reszty?!
(30.05.2003)
DulaNo nie, cała praca Finnair na marne, zawsze pojawi się jakiś Dżu albo inny Matti :P, ręce opadają!
(30.05.2003)
DżuOpiekowały się? O boże! To dlatego niektórzy słąbo grali na meczu
(30.05.2003)
monkeyPrzecież one nie były tam w roli dziennikarek tylko opiekunek skoczków!
(30.05.2003)
Dżugpowiedzcie mi ludzie. CZy te babki co tam były przeprowadził wywiad z któymś ze skoczków?
(30.05.2003)
monkeyDorcia nie zbiera autografów, z tego co wiem. To tylko zapisane kawałki papieru :P A to, że tam były jest równie jasne jak to, że moderatorzy widzą i porównują IP hehe:P
(30.05.2003)
Dżugaszwiliech, znam. Tego z Kuopio! Więc jaki mamy dowód że one tam były? Może i był, ale potrzebny jest dowód czy spotkały skoczków. Jak obejrzyć te galerie to może gdzieśje znajdę
(30.05.2003)
WipeNa szczescie nie miałam przyjemność :P Więc jednak znasz Mattiego... Kłamstwo ma krótkie nogi, nie wiedziałeś? :) A czy Dora ma autografy? Wątpie żeby ją to bawiło, nie pierwszy raz bawiła się ze skoczkami :P
(30.05.2003)
DżugaszwiliSJT? A ty wipe skąd jesteś? Czy my się czasem nie spotkaliśmy? No więc , macie te autografy skoczków?
(30.05.2003)
WipeNie znasz Mattiego?? A SJT coć ci mówi?? :P
(30.05.2003)
Dżugaszwili?? Nia znam żadnego mattiego. A te co tam był mają autografy skoczków?
(30.05.2003)
monkeyMatti :P Z Turku czy raczej Chełma... :P
(30.05.2003)
DżugaszwiliMatti??? No ja nie widzxiałem.
(30.05.2003)
hannah@Dżugaszwili byly..sama widzialam Dore i reszte w hotelu:)
(30.05.2003)
hannah lieglwreszcie ktos wzial strone Dory,Maarit i Anuli:))bo tego co wypisywaly te hmm..\"fanki\"to czasami az zal bylo czytac..
(30.05.2003)
QO.K. rozumiem , ze te komentarze byly , delikatnie mowiac , bezczelne, ale mimo tego nie widze sensu , dla ktorego umiescilas tu ta gadke umoralniajaca, to jest strona o skokach , a nie o dobrym wychowaniu.
poza tym , przykro to mowic, ale to i tak nic nie zmieni
ale momo wszystko pozdrawiam ;-)
(30.05.2003)
monkeyno i dobrze Matti :P nie komentuj :P
(30.05.2003)
WipeZapewne nie wiesz jak Dora wygląda, więc jej nie wychwyciłeś. Ale miło że wierzysz na słowo :P
(30.05.2003)
DżugaszwiliA ja nie i to mi wystarczy. Niektóych faktów jednak nie będę już komentować. Zwłąszcza forum!
(30.05.2003)
WipeNie, no! Wyssały to sobie z palca :P Oto polska rzeczywistość... Widziałam Dorę w telewizji, wystarczy??
(30.05.2003)
monkeyz telewizji np.? :P albo z moich zdjęć? :P
(30.05.2003)
DżugaszwiliA skąd wiadomo czy one rzeczywiście tam były?
(30.05.2003)
WipeNareszcie jakis rozsądny głos w tej sprawie. Brawa dla Finnair!
(30.05.2003)
monkeyNic dodać, nic ująć :) Buziaki!
(30.05.2003)
JennyCiekawy tekst. Również miałam okazję stać oko w oko z kilkoma skoczkami i wiem jak trudno jest opanować swoje uczucia. Podziwiam je za trzymanie powagi. I chcę wam podziękować dziewczyny za to że potrawiłyście sprawić że chłopaki czuli sie jak w domu. Dzięki za wszystko. Nie czytałam poprzednich komentarzy ale chyba nie mam co żałować. Jeszcze raz dzięki!
(30.05.2003)
fanka Schmittaa ja nic nie mam do was dziewczyny, zrobilyscie kupe dobrej roboty i to niesprawiedliwe, ze was atakuja.Tez jestem fanka Schmitta, trzy razy go widzialam na zywo i co?Nic.Zdaje sobie sprawe,ze miec go dla siebie graniczy prawie z cudem.Mimo tego nie trace nadziei ze kiedys poznam Martinka blizej, ale na pewno nie w takich okolicznosciach, nie na meczu ani nie na skokach.Ot tak po prostu...Tylko tak go moge zdobyc.Dlatego wlasnie chce studiowac i pracowac w Niemczech, a nuz go tam spotkam...?
Gorace pozdrowienia dla Maarit, Dory i Anuli.
(30.05.2003)