Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Anders Jacobsen po świetnych skokach na odległość 213,5 i 210 metrów odniósł pierwsze zwycięstwo w sezonie. Za nim znaleźli się Robert Kranjec i Johan Remen Evensen. Szóste miejsce zajął Adam Małysz - dobra lokata, chociaż po pierwszej serii był apetyt na więcej... Pozostali dwaj nasi reprezentanci znów pod koniec tabeli wyników...

Konkurs rozpoczął David Lazzaroni - Francuz oddał niezły skok na odległość 180,5 metra. Jego nota była jednak niższa, niż wynikałoby to z dystansu, gdyż odjęto mu 15 punktów za zbyt korzystne warunki. Chwilę później znacznie tę odległość poprawił Jurij Tepes, który uzyskał 196,5 metra. Słoweniec oczywiście prowadził.

Nie musieliśmy długo czekać na skok za linię 200 metra. Pierwszym, który poleciał tak daleko był Vegard Sklett - 210 metrów. Norweg znacznie poprawił swój rekord życiowy i objął prowadzenie.

Nowej "życiówki" nie ustanowił (jedynie wyrównał najlepszą odległość w karierze) Jakub Kot - 182,5 metra w tej chwili pozwalało mu na wyprzedzenie jedynie Lazzaroniego.

Kolejni zawodnicy nie wyróżniali się ani pozytywnie, ani negatywnie - większość z nich lądowała w okolicach punktu K. Sytuacja zmieniła się, gdy na rozbiegu pojawił się Denis Kornilov - 199 metrów. Za jego przykładem poszli Jan Matura (200,5 m) i Anders Bardal (198,5 m). W tym momencie jury zdecydowało się skrócić rozbieg o jedną belkę.

Mimo niższej belki startowej Borek Sedlak zdołał oddać daleki skok - 203,5 metra to nowy rekord życiowy Czecha, dający mu kilkupunktowe prowadzenie.

Niestety, bardzo zły skok oddał Łukasz Rutkowski. Polak uzyskał zaledwie 171,5 metra - była to najsłabsza odległość serii. Mimo to Polak był przedostatni - za nim znalazł się Yuta Watase.

Następnym skoczkiem, który mógł się cieszyć z poprawy "życiówki", był David Zauner. Były kombinator norweski z Austrii skoczył na odległość 193,5 metra - to dawało mu w tej chwili drugą lokatę - pokonał Vegarda Skletta, który wcześniej uzyskał 210 metrów! Przed Norwegiem znalazł się także Michael Neumayer, chociaż Niemiec lądował na 195 metrze.

Przed skokiem Antonina Hajka ponownie skrócono rozbieg - rekompensata za niższą belkę wynosiła aż 21 punktów! Czech uzyskał 195,5 metra i objął prowadzenie.

Zabawę w przesuwanie belki kontynuowano, gdy porzyszła kolej na Johana Remena Evensena. Jak się okazało, słusznie. Z bardzo krótkiego rozbiegu Norweg w bardzo dobrym stylu uzyskał aż 217,5 metra - oczywiście prowadził z dużą przewagą nad Hajkiem.

Evensena wyprzedził, mimo krótszego skoku (213,5 m), kolega z drużyny - Anders Jacobsen. Na czele mieliśmy więc dwóch Norwegów. Za nimi uplasował się kolejny na liście startowej Michael Uhrmann (186,5 m w słabych warunkach).

O ile Niemiec przyzwoicie poradził sobie z warunkami, to wręcz beznadziejnie spisał się rekordzista skoczni Harri Olli. Fin lądował na 95 metrze i nawet rekompensata nie pozwoliła mu zająć wyższego miejsca niż ostatnie.

O miejsca w czołówce walczyli za to Robert Kranjec (202,5 m - trzecie miejsce) i Martin Koch (200 m - czwarta lokata). Liczyliśmy, że jeszcze dalej wyląduje Adam Małysz. I tak się stało! Polak uzyskał 206,5 metra - to wystarczyło, aby w tym momencie zajmować trzecią lokatę.

Wielki faworyt zawodów Gregor Schlierenzauer lądował na 197 metrze - ta odległość dawała Austriakowi szóstą lokatę. Dalej od swojego najważniejszego rywala poleciał lider Pucharu Świata Simon Ammann - 203,5 metra pozwoliło Szwajcarowi na zajęcie czwartego miejsca po pierwszej serii.

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Anders Jacobsen
Norwegia
213.5
225.8
2
Johan Remen Evensen
Norwegia
217.5
224.1
3
Adam Małysz
Polska
206.5
216.4
4
Simon Ammann
Szwajcaria
203.5
212.6
5
Robert Kranjec
Słowenia
202.5
211.1
6
Martin Koch
Austria
200.0
208.5
7
Gregor Schlierenzauer
Austria
197.0
207.1
8
Janne Ahonen
Finlandia
190.0
197.1
9
Michael Uhrmann
Niemcy
186.5
194.7
10
Wolfgang Loitzl
Austria
188.5
194.6
11
Antonin Hajek
Czechy
195.5
191.3
12
Borek Sedlak
Czechy
203.5
191.2
13
Michael Neumayer
Niemcy
195.0
189.4
14
David Zauner
Austria
193.5
188.2
15
Emmanuel Chedal
Francja
190.0
187.8
16
Stefan Thurnbichler
Austria
190.5
185.6
17
Vegard Haukoe Sklett
Norwegia
210.0
185.4
18
Tom Hilde
Norwegia
196.0
181.6
19
Denis Kornilov
Rosja
199.0
179.7
20
Matti Hautamäki
Finlandia
193.5
177.9
21
Kalle Keituri
Finlandia
194.0
176.2
22
Jan Matura
Czechy
200.5
176.1
23
Severin Freund
Niemcy
193.5
175.2
24
Jernej Damjan
Słowenia
190.5
174.1
25
Anders Bardal
Norwegia
198.5
172.4
26
Jurij Tepes
Słowenia
196.5
169.7
27
Maximilian Mechler
Niemcy
190.0
164.5
28
Vincent Descombes Sevoie
Francja
189.0
163.5
29
Andreas Küttel
Szwajcaria
182.5
162.2
30
Kazuya Yoshioka
Japonia
185.5
161.4
31
Primoz Pikl
Słowenia
181.0
157.4
32
Stephan Hocke
Niemcy
185.0
155.5
33
Christian Ulmer
Niemcy
190.0
155.4
34
Björn Einar Romören
Norwegia
160.5
153.5
35
Jakub Kot
Polska
182.5
152.4
36
David Lazzaroni
Francja
180.5
150.1
37
Łukasz Rutkowski
Polska
171.5
148.1
38
Yuta Watase
Japonia
180.5
147.2
39
Harri Olli
Finlandia
95.0
71.1
40
Andreas Kofler
Austria
 
DNS

Początkowe skoki finałowej rundy były na tyle krótkie, że nie zasługiwały, aby o nich wspominać. Mimo bardzo słabej odległości (173 m) o kilka pozycji awansował Andreas Kuettel, szybko jednak wyprzedził go Jurij Tepes (180,5 m) - i to Słoweniec prowadził po skokach dziesięciu zawodników.

W lepszych warunkach przyszło skakać Mattiemu Hautamaeki. Doświadczony Fin potrafił je wykorzystać, a odległość 194 metrów dała mu pierwszą lokatę. Za jego plecami toczyła się jednak nieustanna walka - drugą lokatę zajmowali kolejno Denis Kornilov (181,5 m), Tom Hilde (182,5 m) i Emmanuel Chedal (184,5 m).

Swojego rezultatu z pierwszej serii nie powtórzył Vegard Sklett. Norweg, któremu wcześniej z pewnością bardzo pomogły korzystne warunki, tym razem uzyskał tylko 172,5 metry - był czwarty.

Hautamaekiego na prowadzeniu zmienił dopiero David Zauner, który po raz kolejny tego dnia poprawił rekord życiowy - tym razem było to 198 metrów. Nie pokonał go, mimo lepszej odległości (199 m), Michael Neumayer.

Wkrótce były kombinator norweski musiał pożegnać się z pozycją lidera - pierwszy w tej rundzie skok za granicę 200 m oddał bowiem Antonin Hajek. Kochający loty narciarskie Czech lądował na 204 metrze i prowadził z ponad 14-punktową przewagą nad Austriakiem.

Kolejnym liderem został Gregor Schlierenzauer, jednak Austriak nie zachwycił skokiem na odległość 192,5 metra. Można było się spodziewać, że przynajmniej jeszcze kilku zawodników go wyprzedzi. Zrobił to już kolejny na liście startowej Martin Koch - dzięki odległości 209,5 metra wyprzedzał kolegę z drużyny o ponad 20 punktów.

Festiwal dalekich skoków trwał - jeszcze lepszy wynik uzyskał Robert Kranjec, który lądował na 214 metrze. Prowadzącego Słoweńca nie wyprzedził Simon Ammann (210,5 m), nie zrobił tego niestety także Adam Małysz. 197,5 metra sprawiło, że Polak stracił pozycję medalową - w tej chwili był dopiero czwarty.

Na górze skoczni pozostało już tylko dwóch Norwegów. Pierwszy z nich, Johan Remen Evensen, uzyskał 200,5 metra - był drugi. Kończący konkurs Anders Jacobsen nie pozostawił jednak wątpliwości, kto jest tego dnia najlepszy - 210 metrów dało mu pierwsze zwycięstwo w tym sezonie!

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Anders Jacobsen
Norwegia
213.5
210.0
426.7
2
Robert Kranjec
Słowenia
202.5
214.0
418.1
3
Johan Remen Evensen
Norwegia
217.5
200.5
416.2
4
Simon Ammann
Szwajcaria
203.5
210.5
415.2
5
Martin Koch
Austria
200.0
209.5
406.7
6
Adam Małysz
Polska
206.5
197.5
404.6
7
Gregor Schlierenzauer
Austria
197.0
192.5
386.5
8
Antonin Hajek
Czechy
195.5
204.0
380.4
9
Michael Uhrmann
Niemcy
186.5
197.5
380.2
10
Wolfgang Loitzl
Austria
188.5
193.0
375.6
11
Janne Ahonen
Finlandia
190.0
190.5
373.4
12
David Zauner
Austria
193.5
198.0
366.0
13
Michael Neumayer
Niemcy
195.0
199.0
365.2
14
Borek Sedlak
Czechy
203.5
186.0
354.4
15
Matti Hautamäki
Finlandia
193.5
194.0
353.8
16
Emmanuel Chedal
Francja
190.0
184.5
349.7
17
Tom Hilde
Norwegia
196.0
182.5
340.4
18
Denis Kornilov
Rosja
199.0
181.5
335.8
19
Stefan Thurnbichler
Austria
190.5
170.5
332.6
20
Vegard Haukoe Sklett
Norwegia
210.0
172.5
331.6
21
Jurij Tepes
Słowenia
196.5
180.5
328.4
22
Kalle Keituri
Finlandia
194.0
172.5
320.2
23
Severin Freund
Niemcy
193.5
168.5
320.1
24
Anders Bardal
Norwegia
198.5
170.0
315.0
25
Andreas Küttel
Szwajcaria
182.5
173.0
308.6
26
Maximilian Mechler
Niemcy
190.0
167.5
302.2
27
Jan Matura
Czechy
200.5
153.0
299.9
28
Jernej Damjan
Słowenia
190.5
153.5
298.5
29
Vincent Descombes Sevoie
Francja
189.0
161.0
293.6
30
Kazuya Yoshioka
Japonia
185.5
164.0
293.2
31
Primoz Pikl
Słowenia
181.0
 
157.4
32
Stephan Hocke
Niemcy
185.0
 
155.5
33
Christian Ulmer
Niemcy
190.0
 
155.4
34
Björn Einar Romören
Norwegia
160.5
 
153.5
35
Jakub Kot
Polska
182.5
 
152.4
36
David Lazzaroni
Francja
180.5
 
150.1
37
Łukasz Rutkowski
Polska
171.5
 
148.1
38
Yuta Watase
Japonia
180.5
 
147.2
39
Harri Olli
Finlandia
95.0
 
71.1
40
Andreas Kofler
Austria
 
 
DNS

klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
klasyfikacja generalna Pucharu Świata w lotach »
klasyfikacja generalna FIS Team Tour »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« styczeń 2010 - wszystkie artykuły
Komentarze
piotr186
Moja ocena:
1) Austriacy wyraźnie słabiej myślę że to większy regres niż tylko jednorazowa wpadka (ale fakt nie skakał morgi i Kofler)
2)Norwedzy - wydaje mi się że wygrana Jacobsena i ogólnie dobra postawa norwegów to racze jednorazowy wyskok niż stała forma.
3) Adam - widać moc w jego skokach -szkoda drugiego skoku ale myślę że może być tylko lepiej.
4) pozostali Polacy rozczarowali ale myślę że olimpijczycy będą skakać przyzwoicie (przynajmniej Stoch i Hula (gorzej z rutkiem i miętusem bo nie mieli czasu na spokojny trening)) na IO będziemy rywalizować z Słoweńcami,Czechami,Rosjanam i i Japończykami o 5 miejsce Finowie lub Niemcy (albo obie reprezentacje) mogą coś zepsuć i to może być szansa dla zespołów wyżej wymienionych. pierwsze miejsce raczej dla Austrii, 2 dla Norwegii
5)Indywidualnie raczej nie Austriacy odegrają role główną - przynajmniej złotych medali nie zdobędą ale faworytów teraz brak może simi? Wierzę w Adama przynajmniej na k-95(złoto) i k-125 (medal - złoto będzie ciężko ale medal w ogóle jest możliwy)
(01.02.2010, 19:41)
Zverga
@Fanka
Mężczyznę poznaje się po tym jak kończy,wiesz? a gdzie jest teraz twój Sigurdek?
(01.02.2010, 17:44)
Martuśka
Ok, już wiem ;p
przeleciałam niemieckie i austriackie portale informacyjne i sportowe, ale na nic takiego się nie natknęłam.
oby to tylko nic groźnego albo w ogóle plotka.
(01.02.2010, 16:45)
Fanka
@ Martuśka
To ten portal, na którym namierzył mnie Ojciec Marek (jakieś 20 postów poniżej). Nazwa - od angielskiej nazwy nuds (naszej ulubionej dyscypliny sportu). I precyzyjniej się wyrażając - ta informacja pojawiła się w komentarzach pod wieściami o Kofim. Oby to nie była prawda!
(01.02.2010, 16:40)
Martuśka
@...
Też tak myślę, główne dochody tych najlepszych to jednak sponsorzy, ale i tak te sumy są śmieszne w porównaniu do innych sportów.
Pieniądze dla całej 30 to dobra mobilizacja dla średnio przeciętnych zawodników żeby walczyć o jak najwyższą lokatę.
(01.02.2010, 16:39)
...
Ja jestem za nowym systemem płacowym w PŚ. Gwiazdy i tak żyją z kasy od sponsorów i tylkood nich zalezy czy tych sponsorów pozyskają czy nie.
Było wielce niesprawiedliwe, gdy kasa szła tylko na czołowkę (a często miejsce zaqleżało od farta a głównie przychylnności sędziów "stylowych" oceniających 18 czy19 tylko znane nazwiska). Nareszciezarabiająi ci których nie stać na ultranowoczesne kombinezony, ultranowoczesna narty i wysokiej klasy servismanów.
(01.02.2010, 16:35)
Martuśka
Gdzie to znalazłaś? Nic nie wiem, nawet nie strasz. Jakaś klątwa nad Austrią?
(01.02.2010, 16:35)
Fanka
Może trochę odejdę od tematu zarobków, ale... Czy wiadomo coś o kontuzji Martina Kocha? Konkurencja pisze, że ma wybity obojczyk i inne obrażenia. To jakaś zmyłka, czy rzeczywiście dwóch bardzo dobrych Austriaków jest kontuzjowanych?
(01.02.2010, 16:31)
Martuśka
@Fanka
W poprzednich latach premie dla zwycięzców były wyższe kosztem neistety tych słabszych, od tego roku zmieniły się przepisy.
Nagrody pieniężne dostaje cała 30. (a nie 10, jak to było wcześniej).
Moim zdaniem te pieniądze są wręcz śmieszne w porównaniu z tym co zarabiają zawodnicy: piłki nożnej, tenisa, golfa, F1.

Dla przykładu w poprzednich latach wynagrodzenia w PŚ (w CHF)
1 m-ce 30 000
2 m-ce 15 000
3 m-ce 10 000
4 m-ce 6 000
5 m-ce 3 000
6 m-ce 2 000
7-10 m-ce 1 000

teraz:
1 m-ce 10 000
2 m-ce 8 000
3 m-ce 6 000
4 m-ce 5 000
5 m-ce 4 500
6 m-ce 4 000
7 m-ce 3 600
8 m-ce 3 050
9 m-ce 2 900
10 m-ce 2 500
(01.02.2010, 16:23)
Evill
@Fanka
od fartu Evensena... rotfl... chłopak w jednym konkursie dostał wiatr pod narty i wykorzystał to, a że poza tym skacze najrówniej ze wszystkich Norwegów oprócz Jacobsena to pies. Tak samo drugie miejsce w PK to nic. Przypomnieć który Roar był ostatnio? Na wszelki wypadek napisze: 24. Przy np 9 miejscu Zografskiego. Na prawdę trzeba być idiotą, żeby wstawić do drużyny zawodnika który przegrywa po kilka metrów z Bułgarem zamiast tego co wygrywa po kilka metrów z Ammanem :)
(01.02.2010, 16:23)
...
Podatki,to już wina konkretnych państw. Skandynawia to prawdziwy socjalizm, gdzie najlepiej się żyje obibokom (masa zapomog) a najgorzej ludziom pracującym (olbrzymie podatki).
Niestety podniesienie wysokości nagród nic tu nie zmieni,bo wpadając w wyższy próg podatkowy nie zyskają więcej z wysokiej nagrody niż mają z niskiej. Oczywiście skoczkowie zarabiają grosze w porównaniu do"kopaczy" ale nic na to nie poradzimy.
(01.02.2010, 16:17)
Fanka
@ ...
I w ten sposób od fartu Evensena gładko przeszliśmy na temat dotyczący zarobków skoczków. Czy jednak nie sądzisz, że premie za dobre miejsca w zawodach są żenująco niskie? Przy tak niebezpiecznym sporcie (Kofi - chlip, na ten przykład) wygrane i miejsca na podium powinny być premiowane znacznie wyżej. Albo opodatkowanie wygranej (samochód) w TCS. Adam, Anders J., a jak Anders J. to przypuszczam, że i Siggen. I jak tu w takiej sytuacji zwycięzcy TCS-u życzyć "szerokiej drogi"?
(01.02.2010, 16:05)
Maite
Miło, iż po raz trzeci(?) w tym sezonie nie wygrał ani Ammann ani Schlierenzauer. Ba, wczoraj ich nawet na odium nie było;)
Olli... Jak on zawalił. No ale nic, on jest do tego zdolny, zobaczymy co pokaże w kolejnych konkursach.
(01.02.2010, 16:03)
...
Norweski związek dostaje za świetne starty Evensena sporo kasy od FIS,więc ma za co Johanowi płacić. Johan i tak dostaje z tego tylko ochłapy. Za start przeciętniaków dostaliby tylko grosze.
(01.02.2010, 15:51)
Fanka
@ ...
A kto i gdzie nazwał Andersa J. beztalenciem? Evensen farciarzem jest i zdania na ten temat nie zmienię (grudzień 2008 r. w Pragelato to niby nie fart?). Wsparcie ma, czego nie da sie powiedzieć o innych, lepszych i bardziej od niego utytułowanych zawodnikach. Jako członek kadry narodowej ma stypendium, a nie wiem, czy nie ma też jakichś bonusów z powodu powołania na IO w Vancouver. Może lepiej nie wiedzieć, bo aż się człowiek gotuje, jak o tym myśli.
(01.02.2010, 15:09)
...
A co mnie obchodzą inni Norwegowie?
Nawet nie kibicuję Norwegom. Jednak nie mogę milczeć gdy się Evensena czy Jacobsena nazywa beztalenciami czy farciarzami, bo to nieprawda. Podziwiam ich,żemimo braku jakiegokolwiek wsparcia w Norwegii potrafili się przebić do światowej czołowki wbrew wszystkim puipilkom trenerów i działaczy. W Polsce to niemożliwe, bo by skoczkowie z głodu poumierali. U nas takie talenty za wcześnie rezygnują dlatego ciągle lansujemy talenciki styropianowe, bijemy wokół nich pianę a nie stwarzamy systemu zawodów krajowych by zachęcić do skakania prawie amatorskiego i czekania aż forma się rozwinie.
(01.02.2010, 14:58)
Fanka
@ ...
Napisałeś, że wygrał, a nie wygrał. To taka różnica. Oczywiście miejsce na podium w debiucie wygląda bardzo ładnie (jak Mathias Hafele), a wygrana w konkursie w dniu urodzin - jeszcze lepiej (jak dzisiejszy Jubilat - F. Liegl).
No i nie odpowiedziałeś na moje pytanie o Tego Innego Norwega.
(01.02.2010, 14:04)
...
1 czy 2 miejsce. Jaka to różnica? Ważne, że podium, i to w pierszymstarcie.
Twoipupi le, którzy rzekomo powinni startować teraz w PŚ nawet w PK tego nie potrafią obecnie zrobić.
Wiek tu nie ma żadnego znaczenia, tylko ilośc startów zanim się na podium ląduje. Tojest miarą talentu,oraz gwarancją że nawet jeśli się jest chwilowo bez formy,to kiedyś się na szczyt znów wróci. Twoje pupilki powinny znów pokazać klasę u siebie, potem na PK a potem na pewno wrócą. Niktrozsądny nie będzie wystawiał słabych gdy ma lepszych do dyspozycji.A Kojonkoski tez idiotą nie jest.
(01.02.2010, 13:48)
fan skoków
Brawa dla Kocha za pokonanie kolegów z drużyny, mam nadzieję że wystartuje w drużynie na ZIO.
(01.02.2010, 13:34)
Fanka
@ ...
No i brak konsekwencji:
"do Zakopanego na PK a potem olano na dalsze 2 lata (mimo, że je wygrał)", "18.03.2007 PK Zakopane- 2 miejsce Evensen (jakby co to jego pierwszy w życiu start w zawodach PK)". Drugie miejsce to nie wygrana, nie uważasz?
A pamiętasz, co zrobiono z Zawodnikiem, Który zaliczył w PK w Zakopanem tzw. "dublet", czyli 2 wygrane podczas jednego weekendu? Żeby utrudnić, nie podaję, w którym to było roku. Chodzi mi oczywiście o Norwega. I pytanie na bonus punktowy: Czy Ten Zawodnik zapisał się w historii zakopiańskich skoków tylko rzeczonym dubletem?
@ Evill
A czy Evensen w tym wieku (21 lat, jak Wolfi w 2001 r.) miał już miejsce w czołowej "10" klasyfikacji generalnej PŚ. Strona FIS na ten temat milczy.
(01.02.2010, 13:16)
Lolek
Czy wie ktoś czy Szwajcaria wystawi drużynę na IO w Vancuver Bo są Kutell,Egloff,Francis,Amann?Z góry dzięki!
(01.02.2010, 13:09)
wigor45
Dobry występ Amanna , powiększył przewagę nad Schlierencauerem ! Simi chyba wygra generalkę Greg nie jest już tak mocny .Cieszy też 6 miejsce Adasia Reszta polaków bez komentarza ! te nowe zasady sa sprawiedliwe skorzystał na nich Michael Urhmann.
(01.02.2010, 13:06)
Evill
@Fanka
Ale czy ktoś tu porównuje Evensena do Małysza? Małysza można porównać jedynie z Aho z obecnych zawodników, ale już tyle razy było wałkowane na tym portalu, że decyduje aktualna forma zawodnika a nie sukcesy z przed lat. Kojonkoskiego nie obchodzi, kto zdobył coś kiedyś, a na chwilę obecną Evensen jest obok Jacobsena najlepszym z Norwegów (bo BER już słabnie) i to jest fakt. Zeszłoroczny TCS akurat pokazał, ze wiek nie gra roli - a Twój przykład z Loitzlem nie był najlepszy - w wieku Evensena miał dokładnie tyle samo podiów - 3.
(01.02.2010, 13:04)
...
18.03.2007 PK Zakopane- 2 miejsce Evensen (jakby co to jego pierwszy w życiu start w zawodach PK)
(01.02.2010, 12:52)
Fanka
@ ...
Evensen nie startował w wieku 21 lat w Zakopanem. W wieku 21 lat skakał w Zao i Sapporo. To był to Fis-cup, rzeczywiście dwa razy wygrał. Obsada tamtejszych konkursów poraża ilością znanych nazwisk (np. Hilde, ale Terje - czyli brat Toma), a na Miyanomori było zaledwie 21 zawodników.
(01.02.2010, 12:17)
Fanka
@ K.
Oczywiście, że Wolfi jest dobrym skoczkiem. Wcześniej bywał w czołówce PŚ (np. w sezonie 2000/2001 był siódmy, a miał wówczas zaledwie 21 lat). Który był Evensen w sezonie 2005/2006 lub 2006/2007? Bo to jest porównywalny czas dla tych zawodników.
(01.02.2010, 12:10)
...
Fanka litości.Evensena wysłano na zawody dopiero w wieku 21 chyba lat i to do Zakopanego na PK a potem olano na dalsze 2 lata (mimo, że je wygrał). Tam jest taki system.Nie bijesz innych na głowę, to masz szlaban tak jak teraz Pettersen (sam przecież olewa,bo w krajowkach nie startuje) czy Ljokelsoy (ostatnio kiepsko mu idzie).
A takna marginesie tenJacobsen to też cienias :PPP Pierwszy razsię pokazał wPŚ wwieku 22 lat :PPP. Wywalić go z kadry mimo, że na podium PS staje ;)
(01.02.2010, 12:10)
K.
@Fanka
Dla przykładu. Wolfgang Loitzl wygrał swój pierwszy konkurs w karierze mając 29 lat. TCS przy okazji też. Czy to oznacza,że jest jakimś gorszym skoczkiem,bo swój największy triumf odniósł będąc 29-latkiem?
(01.02.2010, 11:55)
Fanka
@ Evill
Do 5 wygranych na jednej skoczni (oczywiście chodzi o Adama na Holmenkollen) jeszcze trochę Evensenowi brakuje. Specjalnie dzielę się tym przemyśleniem.
(01.02.2010, 11:25)
Evill
@Fanka
Farciarz Evensen drugi raz z rzędu jest na tej skoczni na podium, raz w normalnym systemie raz w dziwnym. No co za fart... Nie uważasz, że warto takie przemyślenia zachować dla siebie?
(01.02.2010, 11:15)
Fanka
Witam Ojca Marka! Czy Ojciec zapoznał się z moją spowiedzią? Jeśli tak, to jaka jest pokuta? Do końca sezonu kibicować Evensenowi, Sklettowi i Gangnesowi? Czy może jednak Ojciec będzie mniej surowy? Bo przecież ja wszystko w dobrej wierze, a ustawa przewiduje domniemanie dobrej wiary.
(01.02.2010, 10:58)
OjciecMarek
@Fanka

Czyżby kolejna inkarnacja AntyMK z konkurencyjnego portalu?? Jeśli tak, to informuję, iż Ljoekelsoey pierwszy konkurs PŚ wygrał mając niecałe 26 lat.
(01.02.2010, 10:49)
Fanka
@ ...
A ile konkursów PŚ Adam wygrał przed skończeniem lat 20-tu? Dla ułatwienia: było to w Norwegii i Japonii.
Ja porównuję tego całego farciarza Evensena (prawie 24,5 roku i ani jednej wygranej w PŚ) i Sigurda, Który nie skończywszy 24 lat, był już triumfatorem TCS i to w pięknym stylu. A teraz Evensen jest w kadrze na olimpiadę, a Siggena nawet nie dopuszcza się do PK. O PŚ nie wspomnę, chociaż po ubiegłorocznym PŚ w Zakopanem pozostały mi piękne wspomnienia.
(01.02.2010, 10:38)
kibic
No wlasnie brak formy, widać ze Rutkowski wielkim specjalistą od mamutów nie bedzie, to nie jest typowy lotnik jak np Koch czy Kranjec ze nawet w przecietnj formie leca tam bardzo daleko.Kranjec tu jest ewidentnym przykladem.A Rutkowski nawet z Bachleda i Kotem przegrywal w druzynowce.W sumie tylko jeden skok miał w miare udany z mocną pomocą warunkow drugi skok w druzynowce kiedy dolecial do punktu K.Tak to skakał tam słabo bez wyrazu.Jak to ma byc olimpiijska forma to ja dziekuje.Brawo Kruczek.
(01.02.2010, 10:37)
...
@Fanka
Według Twojej teorii Małysz to wyjątkowy nieudacznik, gdyż Kryształową Kulę zdobył dopiero w wieku 24 lat chyba i to samo z T4S ito nie w swoim debiucie tylko w 5 chyba sezonie swoich startów;)))
(01.02.2010, 10:32)
...
@kibic
Czy Ty znasz takie pojęcie "brak formy"? Kruczek rozłożył na łopatki cała swoją kadrę. Obraz nędzy i rozpaczy,to powołanie na mamuta Bachledy oraz juniora Kota (akurat tę decyzję pochwalam).Po co tam wysłano Rutkowskiego przygotowującego się do Igrzysk to niewiem.
A teraz zostało nam modlić się o loterię na Igrzyskach.Tylko ona da nam jakieś normalniejsze miejsce.
(01.02.2010, 10:25)
Fanka
Hehe, podium prawie takie, jak na ostatnich Mistrzostwach Norwegii. Ale prawie czyni różnicę, bo Bjoerna nie było nawet w finale. Dzięki temu Adam już Go wyprzedził w PŚ. Więc tak:
Gratulacje Anders, gratulacje Robi, gratulacje Simi, gratulacje Martin, gratulacje Adam. Szkoda, że nie utrzymałeś się na podium, ale pierwsza szóstka to też świetna pozycja.
@daf
No i doczekaliśmy się rekordu najkrótszego skoku na Heini Klopfer i to w wykonaniu jej rekordzisty.

Nieste ty, doczekaliśmy się też podium Evensena (już 3 w karierze; do Tego, Który jest dla mnie wzorem skoczka w wieku 23-24 lata jeszcze mu dużo brakuje i raczej na pewno tego nie osiągnie, bo mając poniżej 24 lat musiałby mieć już wygrany TCS). I Sklett stracił stabilność formy - zdobył pierwsze pkt w sezonie w - bagatelka - 17 konkursie.
Ogólnie - nie jest źle, najważniejsze, że Kofiemu nic groźnego się nie stało.
(01.02.2010, 09:37)
kibic
Patrząc na wczorajsze popisy Rutkowskiego, to czasmai sobie myśle czy nie lepiej zeby na Igrzyska jechał sam Małysz ze skoczków.Oszczedziło by to nerwów kibiców.Jakie to zadziwiające jest ze niby ten nasz najlepszy lotnik dobrze czujacy sie na mamucie skacze najkrócej ze wszystkich, pomijąjac Olliego bulomierzai Romorena ktory przegrał z warunkami i niskim rozbiegiem.A Rutkowski nie dosc ze huragan pod narty to wysoka belka, i leci na 170 metr.Gdzie tu ten wasz niby lotnik? Popatrzcie na Sedlaka a i nawet Kot mu odskoczył.
(01.02.2010, 09:08)
Adi
wiatrołap nie uśmieszaj się Urman i 230 na takiej skoczni nawet jakby mu nie wiem jak wiało to by tyle nie skoczył
(01.02.2010, 08:01)
marmi
Małysz chyba się za bardzo spiął i za bardzo chciał w 2. skoku podniecony szansą na podium. Oby nad tym szybko zapanował i znów drugie skoki były lepsze od pierwszych, to o wynik na IO będzie można być spokojnym. Pozostałych Polaków litościwie przemilczę. Chociaż nie, J. Kot poradził sobie nieźle jak na debiut.
Gratulacje dla Norwegów, którzy dzięki świetnemu konkursowi prowadzą w FIS Team Tour!
(01.02.2010, 01:28)
,,,
nowy system je na ********!!!
(01.02.2010, 00:48)
Marmus
dziekuje za odpowiedzi :)

(31.01.2010, 23:37)
wiatrołap
@Sadzio105
Zaczeto od wysokiej zeby zawody zyskaly na atrakcyjnosci, tak bysmy ogladali skoki po 160m. Ale potem za bardzo obnizyli to fakt. A wiatr powinien byc jawnie pokazywany. Wizualizacja z kazdego czujnika, dla kazdego zawodnika przed kazdym skokiem. Kiedys byl podglad z 3 punktow, teraz pare razy juz pokazywano grafik z widokiem z zeskoku, ladnie to wyglada, nie rozumiem dlaczego nie mozna tego ujednolicic.
(31.01.2010, 21:31)
Sadzio105
@wiatrołap

Właśn ie nie, dzisiaj zaczęto ze zbyt wysokiej belki. A skończono pierwszą serię na zbyt niskiej. To trochę za dużo bałaganu. Wogóle ten system trochę trzeba na mamuta dopracować, w telewizji muszą być 2 strzałki wiatru, no i doprecyzować trochę punktację za wiatr, inaczej za mamuta, inaczej na normalnej skoczni.
(31.01.2010, 20:54)
kuba
WASZ Gregorek wczoraj zbyt mocno bił się w głowę. To mu zaszkodziło
(31.01.2010, 20:39)
wiatrołap
system nie jest taki zły jednak, korzysci to wg mnie: zwiekszenie atrakcyjnosci - bo juz slabeusze jak Sklett moga sobie skoczyc 210m, koniec z przerwami w konkursie, wszystko idzie jak z platka, wiatr ujarzmiony bez wiatrołapów. Na pewno spodoba sie to, szczegolnie niemieckim stacjom telewizyjnym. Wada to zle skalkulowany przelicznik wiatru, paradoxalnie wg mnie bedzie on dyskryminowal najlepszych, gdyz beda oni skakali ze znacznie zmniejszonego rozbiegu, a jesli w tym czasie wiatr ucichnie, np. z 1.5m/s do 0.5m/s (a 0.5 pod narty to wciaz ujemne punkty) to beda oddawali krociotkie skoki, za ktore dodatkowo beda dostawali zmniejszone noty.
(31.01.2010, 20:32)
...
Jakby Uhrmann skakał z tej belki co Sklett to by skoczył 230 i się zabił. Nie powtarzaj głupot za dziennikarzami z TVP.
Gdyby nie było nowych przepisów, to jego skok by anulowano i tyle byś go widział.
(31.01.2010, 20:17)
Adi
a i widzieliście upadek Koflera przed samymi Igrzyskami ma pecha tak jak Urman przed Saporo w 2007
(31.01.2010, 19:47)
Adi
Szkoda Skletta chłopak skoczył 210m i po 1 seri 17 no i to ma być sprawiedliwy system gdy Urman który skacze 186,5m jest 9.Liczyłem na więcej po Rutkowskim w końcu jakby nie patrzeć olimpijczyk.Brawo Adaś.Dla Gregora nowy systam nie jest korzystny szkoda chłopaka krysztalowa kula się oddala żyzcą mu złota na dużej skoczni a srebra na małej bo złoto na małej należeć będzie do naszego Małysza
(31.01.2010, 19:45)
...
Nie dajcie się nabrać na niską formę Austriaków. Oni już z pewnością mają ciężką zaprawę przed IO a w PŚ startują tylko dlatego, by za dużo punktów nie stracić.
(31.01.2010, 19:31)
legol
@martuska @beata
pewnie to tylko lekki dolek formy na IO juz wszystko powinno byc w porzadku.W koncu mistrzowie tez moga miec gorsze dni.Licze ze Gregor juz pozbiera sie w dalszej czesci Niemieckiego tournee.Przeanalizowalem dokladniej dzisiejsze skoki Gregora i chyba minimalnie zbyt wczesnie sie odbijal, lecial tak jakos pasywnie bez agresywnosci.Choc jeszcze bede je dzis analizowal,ale chyba tez chodzi o pozycje dojazdowa.
(31.01.2010, 19:21)
Beata
szkoda Gregora, cos jest nie tak, w ten weekend mu cos nie idze, ale miejmy nadzieje ze pozbiera sie, nie wiem czy on ma albo gorsze dni, albo jakies osobiste problemy, w kazdym razie trzymam za niego kciuki i wierze ze zlapie forme do vancouver
no i szkoda Adama, mogl byc na podium, ale pewnie on by wolal byc na podium w kanadzie, a nie tutaj. zobaczymy jak bd

a co do systemu jest do BANI!!
(31.01.2010, 18:34)
...
Może wreszcie i sędziowie stylowi zaczną oceniać styl a nie dawać na wyrost 19 za markowane telemnarki, gdy ktoś leci daleko i podpiera skok! Teraz trudno im zdecydować, czy ktoś leciał daleko czy nie ;)))
(31.01.2010, 18:27)
Quavertone
Jak Małysz wygra w nowym systemie, to skończy się najeżdżanie tłumu.
Ciekawi mnie też, na jakim kierunku studiuje @joł.
(31.01.2010, 18:22)
...
Mnie się nowy system podoba. Jak przestaną ludzi wnerwiać jeźdżąc bez opamiętania belką, to się spodoba większości.
A Małysz niestety pokazał, że formy jak nie było,tak nie ma. Podopieczni Kruczka zostali zrównaniz ziemią.
Teraz już tylko modlić się o loterię w Vancouver, bo tylko ona jest w stanie zabezpieczyć nam normalne wyniki na Igrzyskach.
(31.01.2010, 18:09)
piotr186
Fkt nie da się przewidzieć wszystkiego a skoczkowie to nie roboty ale system jest prawie dobry - chyba na szczęście skoków nie rozwali. Kiedy rysowali kreskę można było się zorientować ile trzeba skoczyć do prowadzenia - ogólnie nie jestem zdezorientowany a super skomplikowany wzór dość prosty jest.
(31.01.2010, 18:00)
piotr186
to znaczy nie powinni się belką bawic - mój błąd
(31.01.2010, 17:57)
piotr186
no cóż realnie odległości odzwierciadlały miejsca.. nie licząc nieszczęsnego skletta a więc system dzisiaj się obronił nawet spoko- zaczynam się do niego przekonywać - ale tak powinni belką tak się bawić.
może t fakt że system dzisiaj się podoba a wczoraj nie bo celnie dziś wypunktował autów? To daj e od myślenia.
(31.01.2010, 17:56)
joł
@Marmur

A ja krytykowałem i będe krytykował. Ze sportu zrobili jakiś cyrk. Na studiach dziś oglądaliśmy całą grupą i nie było osoby, której ten system by się choć odrobine spodobał. Komedia, a nie sport. Odechciewa się w ogóle oglądania. Nie wiem jak takie przeliczanie może mieć zwolenników, poprostu tego nie rozumiem. Eh
(31.01.2010, 17:37)
Quavertone
@Marmur

Ja nie krytykowałem. Nowy system jest spoko. Fajnie jest :)
(31.01.2010, 16:55)
Ania
ten system jest do kitu i tyle!!! brawo do Jacobsena:):) dobrze że wygrał:) ale szkoda Adama i Gregora i biednego Kofiego......
(31.01.2010, 16:52)
Marmur
dziwi mnie to, że wczoraj wszyscy przelicznik krytykowali, a dzisiaj już prawie wszyscy chwalą, tylko bo brak Austriaka na podium?!

Swoją drogą to był niezły konkurs, Kranjec potwierdza, że na niego można liczyć ZAWSZE , jak są loty !

Szkoda trochę Finów....
(31.01.2010, 16:51)
lol
Nikomu nie brakuje Gregora na podium no Schlierenzauer moze miał słabszy dzien ale nie placzcie ze Gregor traci forme :(:(
(31.01.2010, 16:49)
...
Szkoda tylko że Małysz nie wykorzystał szansy, no i szkoda Romoerena...
(31.01.2010, 16:40)
kaban
przelicznik bardzo dobrze sprwadził się, wydaje mi się że najlepsi zawodnicy na tej skoczni znaleźli się na podium. Szkoda tylko że sędziowie zepsuli znowu konkurs przez źle ustawioną belke. Widać było kto jest najlepszym lotnikiem przynajmniej. Wychodzi na to że jest nim olli, romoren, kranjec,koch, eversen, jacobsen. W miejscu gdzie wymienieni wyzej lądowali, bądz przelatywali bardzo nisko (w miejscu gdzie sie konczy bula) schnirenzauer był ze 3 metry na ziemią
(31.01.2010, 16:31)
Quavertone
Było bardzo fajnie :

***

Można odtrąbić zbliżający się koniec dominacji Austriaków w skokach (a już na pewno w lotach). Czas najwyższy :]
(31.01.2010, 16:27)
Martuśka
Myślę, że go po prostu nie lubisz, to nie maszyna, każdy zawodnik skacze czasem gorzej, czasem lepiej, na tym polega piękno sportu.
(31.01.2010, 16:26)
Sadzio105
@Martuśka

A co, jakoś Gregor taki błyskotliwy dzisiaj nie był, Ammann tak samo ale on przynajmniej przynajmniej prawie na podium stanął. Zresztą Gregorek przecież był ostatnio w takiej formie. Może dzisiaj zwali na to, że znowu nie miał czasu.
(31.01.2010, 16:24)
Martuśka
@Lenin

Współczynnik wiatru jest obliczany wg wzoru

(HS - 36)/20

wynik wychodzi w metrach, więc należy go sobie pomnożyć przez odpowiednią ilość punktów za 1 m

Przykład:
Oberstdor HS213
(213 - 36)/20 = 8,85
8,85 * 1,2 = 10,62

Ot i cały skomplikowany wzór o którym mówi Hofer.
(31.01.2010, 16:21)
Martuśka
Manipulacje belką to naprawdę porażka I serii.
Wbrew temu, co Sadzio powiedział, że dzięki nowym zasadom wychodzi kto jest w formie, a kto nie, wprowadzone zasady mają na celu eliminację (a właściwie zminimalizowanie) różnic wynikających z wiatru. Czy sugerujesz, że Austriacy wykupili sobie monopol na wiatr?? Bo tak wynika z Twojej wypowiedzi.
Mi podium się podoba, zawsze mi się podoba gdy zawody są sprawiedliwie rozegrane, bo mimo wszelkich kontrowersji były sprawiedliwe tylko może mniej emocjonujące.

@legol
też mnie martwi dyspozycja Gregora i jest nas chyba tylko dwoje w tym gronie.
(31.01.2010, 16:17)
Lenin
Nowy system oceniania, o dziwo muszę dodać, nawet mi się podoba. Oczywiście wymaga pewnego jeszcze dopracowania (zastanawiam się, w jaki sposób będą różnicować wpływ wiatru w zależności od wielkości skoczni - średnia, duża, mamucia). Nie zgadzam się jednak z taką dowolnością w "żonglowaniu" belką startową - nie powinno być tak, że między początkiem a końcówką serii jest aż 10 belek różnicy.
(31.01.2010, 16:16)
cobra11
Zabrali całą radość skoków. Czołówka skacze tak samo daleko jak pierwsza 10.

Nowe hobby sędziów: podnoszenie i opuszczanie belki.
(31.01.2010, 16:14)
Piotrek N
Moje zdanie w skrócie: punkty za warunki- tak, manipulowanie belką- nie.
(31.01.2010, 16:11)
sss
Szkoda tego drugiego skoku :P
Brawa dla pierwszej 3 wszyscy z nich swietnie lataja Gregor slabo Amman dobrze! w Klingentahl Adam bedzie na podium :}
(31.01.2010, 16:07)
Sadzio105
@legol

Po prostu dzięki nowym zasadom, wychodzi kto jest w formie. A przecież gdyby miał warunki, to by mu dodano odpowiednią sumkę.
(31.01.2010, 16:07)
Piotrek N
Nowy sposób liczenia punktów dość mocno utrudnia śledzenie konkursu- przynajmniej jak na razie.
Całkowicie zgadzam się z opinią, że zmiana belki powinna być ostatecznością! Manipulując jej wysokością w trakcie serii zmusza się wszystkich zainteresowanych do skupienia się na kolejnych działaniach matematycznych, zamiast na obserwowaniu samym skoku...
(31.01.2010, 16:07)
piotr186
przed Małyszem było 4 typowych lotników a wiec dobrze realnie ciągle przegrywa z simim.. w klingiental wierzę w zwycięstwo adama
(31.01.2010, 16:06)
piotr186
wychodzi "geniusz" Austriaków i nie ma mowy o słabszej formie (vide wczorajsza drużynówka) ale zwykłe machinacje przy skokach Austriaków. widać system dobry ukrócił to.. a może hofer na to pozwolił żeby przekonać nieprzekonanych do systemu (mnie przekonał). Adam zepsuł drugi skok ale będzie dobrze.
(31.01.2010, 16:05)
legol
A mnie takie podium nie bardzo cieszy, to nie tak mialo byc.. troche mnie zaczyna niepokoic forma Gregora, miejmy nadzieje ze to tylko taka u niego słabsza dyspozycja.Brakuje Gregora na podium.. niewiem co bylo przyczyna slabszych jego skokow? moze warunki.. oby sie pozbieral jak najszybciej.Co do podium do gratulacje, cieszy przynajmniej mnie to ze Jacobsen wygral a Kranjec na podium.Wygrali wiec lotnicy ktorzy czuja sie na mamutach swietnie.
(31.01.2010, 16:02)
kuba
ADAM 1. skok extra drugi o klasę niższy.
W Klingentahl ADAM wygra
(31.01.2010, 16:01)
Sadzio105
No i proszę. Teraz widać w jak "bajecznej" formie są Gregorek i Austriacy. Żadni się nie liczyli o zwycięstwo. Pierwsza seria: trochę lipa, najpierw za wysoka belka, potem za niska. Druga już świetna. Szkoda mi Olliego, ale ja wierzę na IO się odbuduje. Brawo dla Kranjca i Jacobsena. Na pewno to podbuduje szczególnie tego drugiego.
(31.01.2010, 15:58)
Evill
Nie zmienia to faktu, że mnie takie podium cieszy. Norwegowie i Kranjec - fajnie :) I dobrze Małysz. Szkoda, że Rutek słabo.
(31.01.2010, 15:55)
Evill
No straszna ta forma przepowadzania konkursu, ale teraz takie pytanie do wielbicieli teorii spiskowych: skoro Hoffer tak pomaga Autom to dlaczego nie pomógł mają w ręku taką "broń" jak ustawienie belki?^^ Coś teoryjka upada...
(31.01.2010, 15:54)
uskotko
Brawo, Anders! Brawo, Robi! Brawo, Johan Remen! Genialny konkurs, super wyniki - brak Ammanna, Schlieriego i pozostałych Austriaków na podium. Nie pamiętam, kiedy ostatni raz było tak dobrze :)))
(31.01.2010, 15:53)
Ziomuss
Co za ogórek z tego Waltera Hofera, raz belka w dól, raz w góre. Omg.. Ile można?
(31.01.2010, 15:09)
jandalf
Ale cyrk!!
Tego nie da się oglądać bez kajetu z niezłą rozpiską.
(31.01.2010, 15:07)
gotyckimarian
A mi sie najbardziej podobal motyw z obnizeniem belki przed skokiem Evensena. Tuz przed jego wejsciem na belke zblizenie na twarz Kojonkoskiego, z taka strasznie smutna mina... potem ten skok na 217m , i taka radosc u jednego i drugiego... piekne ^^
(31.01.2010, 15:06)
Ammannka
Jak dla mnie te zmiany belek to paranoja. Moim zdaniem belka powinna być zmieniana w ostateczności ^^ a nie...
(31.01.2010, 15:03)
wojtekiki
Haha, Sklett? Jak skakał z belki o 8 wyższej niż najlepsi, a mimo to skoczył krócej od kolegów z drużyny, to chyba nie był to taki dobry skok. Choć fakt, zmiana belki powinna mieć miejsce w ostateczności, a nie, że zmieniają belkę tylko po to by były długie skoki na początku.
(31.01.2010, 15:00)
kibic147
W pierwszej piątce po I serii nie ma Austriaków za to są Norwegowie, Szwajcar, Polak i Słoweniec. Dawno nie było tak pięknie (tylko żeby kolejność inna;))
(31.01.2010, 15:00)
tomk
tala masz racje mi tez sie to nei podoba ale coz tam rzadzi Hofer :)
(31.01.2010, 14:59)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Oberstdorf: Jacobsen triumfuje, Małysz szósty
PŚ Oberstdorf: Jacobsen triumfuje, Małysz szósty

PŚ Oberstdorf: Jacobsen triumfuje, Małysz szósty

Kalendarium
Gerald Wambacher
Dziś urodziny obchodzą:
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich