Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Nietypowo, bo w piątkowe popołudnie rozpoczął się konkurs w Engelbergu, który zastępował odwołane zawody w Harrachovie. Jury ustawiło rozbieg na 13 belce. Początkowo skoki nie były dalekie, dopiero nasz Stefan Hula uzyskał 126 metrów i dzięki lądowaniu poza punkt konstrukcyjny na dłuższy czas zasiadł na fotelu lidera.

Polaka pokonał dopiero Pavel Karelin, który uzyskał 128,5 metra. Niezły skok oddał też Manuel Fettner - 125,5 m, ale Austriak nie ustał skoku i zmarnował szanse na dobry wynik. Do czołówki dołączył też dobrze spisujący się na treningach Michael Neumayer - 127,5 metra. Identyczny wynik należał do Kalle Keituri i Hula powoli zsuwał się w klasyfikacji.

Z 42 numerem oglądaliśmy drugiego z pięciu Polaków w zawodach. Marcin Bachleda poszybował na 123 metr, co dawało mu spore szanse na punkty.

Zmiana lidera nastąpiła po skoku Dmitry Vassilieva. Zmienił on swojego młodszego kolegę z kadry na prowadzeniu lepszymi notami za styl, gdyż odległość uzyskał identyczną.

Pierwszym skoczkiem, który przeskoczył 130 metr był Andreas Kuettel. Reprezentant gospodarzy poleciał na 131,5 metra i został nowym liderem.

Coraz dalsze skoki sprawiły, że jury postanowiło zmienić wysokość rozbiegu i zawody rozpoczęły się na nowo... tym razem z 11 belki.

Konkurs wznowił skok Jakuba Jandy na 123 metr, szybko jednak pokonał go Krzysztof Miętus - 127 merów. Polak okazał się lepszy także od Wanka i Jacobsena. Przypomnijmy, że Norweg znakomicie skakał na treningach.

Krzyśka pokonał doświadczony Roar Ljoekelsoey - 129 metrów. Nieźle skakli też Tochimoto (126,5 m) i Stoch (128,5 m). Kamil uplasował się tuż za liderem ze stratą 0,9 punktu. Z kolei Adam Małysz pokonał Norwega lądując metr dalej od Kamila. W tym momencie mieliśmy trzech Polaków w pierwszej piątce.

Potem przyszedł czas na doświadczonych Austriaków. Morgenstern uzyskał 132,5 metra, a Loitzl 123,5 metra. Tylko Morgi miał zatem liczyć się w II serii. Zwycięzca treningu nr 1 - Bjoern Einar Romoeren także w konkursie spisał się znakomicie - 129,5 metra i miejsce za Małyszem. Kolejny dobry skok oddał Andreas Kofler - 132,5 metra i przegrał z liderem tylko notami.

Czołowa czwórka spisała się zmiennie. Bodmer zawiódł lądując na 123,5 metra, natomiast Olli przekorczył 130-tkę i był w ścisłej czołówce. Było to jednak mało na Ammanna, który lądował na 137,5 metra i zdeklasował rywali. Metr bliżej lądował Schlierenzauer i przegrywał ze Szwajcarem.

Potem przyszedł czas na skoki powtórkowe zawodników z początku stawki. Tutaj warty odnotowania jest wynik Colloredo (127 metra). Niestety Stefan Hula nie powtórzył dobrego skoku. Tym razem uzyskał 118 metrów i mógł zapomnieć o drugiej serii. Podobnie zresztą reszta skoczków. Mało który dolatywał do 120 metra. Nawet Neumayer nie był w stanie pokonać matki natury i lądował na 124 metrze, co było jednoznaczne z awansem do II serii, jednak na odległej pozycji. Niemiec na pewno liczył na więcej.

Marcin Bachleda, podobnie jak Stefan Hula, skoczył słabo. 116 metrów to wynik, z którego nie mógł być zadowolony. Mieliśmy zatem trzech Polaków w II serii. Szkoda, bo była szansa dla całej piątki, gdyby nie przerwana seria.

Andreas Kuettel bardzo chciał zagościć obok Ammanna. Wynik 128 metrów był naprawdę niezły w tych warunkach i znacznie wybijał się ponad przeciętność. Szwajcar był w czołowej dziesiątce. Podobnie zaprezentował się Martin Koch. Serię zamykał rekordzista skoczni - Janne Ahonen. Fin uzyskał 125 metrów, co dało mu miejsce zaledwie pod koniec drugiej dziesiątki po I serii.

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Simon Ammann
Szwajcaria
137.5
139.0
2
Gregor Schlierenzauer
Austria
136.5
137.7
3
Thomas Morgenstern
Austria
132.5
129.0
4
Andreas Kofler
Austria
132.5
128.5
5
Harri Olli
Finlandia
130.5
123.9
6
Adam Małysz
Polska
129.5
122.1
7
Björn Einar Romören
Norwegia
129.5
121.6
8
Roar Ljoekelsoey
Norwegia
129.0
121.2
9
Andreas Küttel
Szwajcaria
128.0
120.4
10
Kamil Stoch
Polska
128.5
120.3
11
Martin Koch
Austria
128.0
119.4
12
Sebastian Colloredo
Włochy
127.0
117.1
13
Shohei Tochimoto
Japonia
126.5
116.7
14
Krzysztof Miętus
Polska
127.0
116.6
15
Emmanuel Chedal
Francja
126.5
116.2
16
Daiki Ito
Japonia
126.0
115.3
17
Noriaki Kasai
Japonia
125.5
114.9
18
Michael Uhrmann
Niemcy
126.0
113.3
19
Janne Ahonen
Finlandia
125.0
113.0
20
Dimitry Vassiliev
Rosja
125.0
112.5
21
Johan Remen Evensen
Norwegia
124.5
111.6
22
Robert Kranjec
Słowenia
124.5
111.1
23
Michael Neumayer
Niemcy
124.0
110.7
 
Anders Jacobsen
Norwegia
124.0
110.7
25
Pascal Bodmer
Niemcy
123.5
110.3
 
Wolfgang Loitzl
Austria
123.5
110.3
27
Jakub Janda
Czechy
123.0
109.4
28
Jan Matura
Czechy
123.0
108.4
29
Andreas Wank
Niemcy
122.5
108.0
30
Andrea Morassi
Włochy
120.5
104.4
31
Kalle Keituri
Finlandia
120.0
104.0
32
Ilja Rosliakov
Rosja
120.5
103.9
33
Lukas Hlava
Czechy
120.5
103.4
34
Denis Kornilov
Rosja
121.0
103.3
35
Martin Schmitt
Niemcy
120.0
103.0
 
Janne Happonen
Finlandia
120.0
103.0
37
Roman Koudelka
Czechy
119.5
102.1
38
Mitja Meznar
Słowenia
119.5
101.6
39
Stefan Hula
Polska
118.0
99.9
40
Georg Späth
Niemcy
117.5
98.0
41
Pavel Karelin
Rosja
117.5
97.5
 
Vitaliy Shumbarets
Ukraina
117.5
97.5
43
Vegard Sklett
Norwegia
118.0
97.4
44
Manuel Fettner
Austria
116.5
95.7
 
Volodymyr Boschuk
Ukraina
116.5
95.7
46
Ivan Karaulov
Kazachstan
115.5
94.4
47
Marcin Bachleda
Polska
116.0
94.3
48
Primoz Pikl
Słowenia
115.5
92.4
49
Taku Takeuchi
Japonia
114.0
88.7
50
Hyun Ki Kim
Korea Pd.
113.5
84.8
51
Pascal Egloff
Szwajcaria
107.5
78.0
Druga seria odbyła się także z 11 belki. Skoki były, przynajmniej na jej początku, podobne. Swój rezultat poprawili Loitzl i Janda i to właśnie oni prowadzili przez dłuższy czas.

Słabiutko spisali się Kranjec i Jacobsen. Obaj dysponują o wiele większymi umiejętnościami niż dziś pokazali na skoczni.

Wolfganga Loitzla na prowadzeniu zmienił Dmitry Vassiliev szybując na 127,5 metra. Ten wynik dał Rosjaninowi prawie 7 punktów przewagi nad resztą stawki. Nie popisał się Ahonen. 124 metry to było za mało na pierwszą dziesiątkę konkursu.

Kolejny daleki skok należał do Daiki Ito. Japończyk został nowym liderem i liczył na  spory awans. Udało się przeskoczyć Chedala i niestety Krzyśka Miętusa (119,5 m). Polak znacznie spadł w klasyfikacji zawodów. Nieco lepiej poszło Stochowi - 123,5 metra i pozostał na przyzwoitym miejscu. Swoje skoki zepsuli za to Kuettel i Ljoekelsoey.

Ito długo prowadził. Zmieniło się to po skoku Romoerena na 128 metr. Norweg zgłosił aspiracje na podium. Tym bardziej że drugi skok zupełnie nie wyszedł Małyszowi. Nasz Orzeł poleciał na 121 metrów i spadł poza dziesiątkę. Niewiele lepiej spisał się Harri Olli - 122,5 m.

Andreas Kofler walczył o podium. 126 metrowa odległość pozwoliła mu wyprzedzić Norwega. Teraz musiał czekać na podknięcie rywali, w tym dwóch kolegów z zespołu. Thomas Morgenstern nie zawiódł. 125 metrów wystarczyło by utrzymać przewagę. Wygrał z Kofixem o 0,2 punktu i miał pewne podium!

Gregor Schlierenzauer aspirował znacznie wyżej. 132,5 metra zmuszało Ammanna do maksymalnego wysiłku w finałowym skoku. Przy wrzawie publiczności, reprezentant gospodarzy lądował dalej o pół metra niż lider PŚ i pokonał Austriaka.

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Simon Ammann
Szwajcaria
137.5
133.0
270.4
2
Gregor Schlierenzauer
Austria
136.5
132.5
268.2
3
Thomas Morgenstern
Austria
132.5
125.0
243.5
4
Andreas Kofler
Austria
132.5
126.0
243.3
5
Björn Einar Romören
Norwegia
129.5
128.0
241.5
6
Daiki Ito
Japonia
126.0
127.5
233.8
7
Harri Olli
Finlandia
130.5
122.5
233.4
8
Emmanuel Chedal
Francja
126.5
125.5
231.1
9
Dimitry Vassiliev
Rosja
125.0
127.5
231.0
10
Kamil Stoch
Polska
128.5
123.5
230.6
11
Martin Koch
Austria
128.0
123.5
229.7
12
Adam Małysz
Polska
129.5
121.0
228.4
13
Noriaki Kasai
Japonia
125.5
124.5
228.0
14
Andreas Küttel
Szwajcaria
128.0
122.0
227.5
 
Sebastian Colloredo
Włochy
127.0
123.0
227.5
16
Janne Ahonen
Finlandia
125.0
124.0
224.7
17
Wolfgang Loitzl
Austria
123.5
125.0
224.3
18
Jakub Janda
Czechy
123.0
124.5
222.5
19
Roar Ljoekelsoey
Norwegia
129.0
118.5
222.0
20
Michael Neumayer
Niemcy
124.0
124.0
221.9
21
Michael Uhrmann
Niemcy
126.0
122.0
220.4
22
Krzysztof Miętus
Polska
127.0
119.5
219.2
23
Shohei Tochimoto
Japonia
126.5
118.0
216.6
24
Johan Remen Evensen
Norwegia
124.5
120.0
214.6
25
Pascal Bodmer
Niemcy
123.5
120.0
213.8
26
Andreas Wank
Niemcy
122.5
119.0
209.7
27
Jan Matura
Czechy
123.0
118.0
207.3
28
Andrea Morassi
Włochy
120.5
118.0
203.8
29
Robert Kranjec
Słowenia
124.5
115.5
203.5
30
Anders Jacobsen
Norwegia
124.0
108.5
184.5
31
Kalle Keituri
Finlandia
120.0
 
104.0
32
Ilja Rosliakov
Rosja
120.5
 
103.9
33
Lukas Hlava
Czechy
120.5
 
103.4
34
Denis Kornilov
Rosja
121.0
 
103.3
35
Martin Schmitt
Niemcy
120.0
 
103.0
 
Janne Happonen
Finlandia
120.0
 
103.0
37
Roman Koudelka
Czechy
119.5
 
102.1
38
Mitja Meznar
Słowenia
119.5
 
101.6
39
Stefan Hula
Polska
118.0
 
99.9
40
Georg Späth
Niemcy
117.5
 
98.0
41
Pavel Karelin
Rosja
117.5
 
97.5
 
Vitaliy Shumbarets
Ukraina
117.5
 
97.5
43
Vegard Sklett
Norwegia
118.0
 
97.4
44
Manuel Fettner
Austria
116.5
 
95.7
 
Volodymyr Boschuk
Ukraina
116.5
 
95.7
46
Ivan Karaulov
Kazachstan
115.5
 
94.4
47
Marcin Bachleda
Polska
116.0
 
94.3
48
Primoz Pikl
Słowenia
115.5
 
92.4
49
Taku Takeuchi
Japonia
114.0
 
88.7
50
Hyun Ki Kim
Korea Pd.
113.5
 
84.8
51
Pascal Egloff
Szwajcaria
107.5
 
78.0



klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« grudzień 2009 - wszystkie artykuły
Komentarze
Jaro
@legol
Oczywiście się nie przyznałeś. Co było do udowodnienia : )
(19.12.2009, 18:09)
Martuśka
nom taki lekki niedosyt pozostał.
Schlierie wkurzony na maksa na Ammanna, nawet niezbyt starał się to ukryć.
Cieszę się, że Koffi się wreszcie odnalazł, po tej serii upadków 2 lata temu wyraźnie się pogubił, skakał asekuracyjnie, a teraz widzę, że znów wraca :)
(19.12.2009, 12:47)
ASDADSAD
qazik kwalifikacje już trwaja ;d
(19.12.2009, 12:46)
qazik17
O której są kwalifikacje?
(19.12.2009, 10:37)
:D
@Cobra11

Jakby nie zmniejszyli to Schlierenzauer i Amman by przeskoczyli skocznie i co, i wtedy znowu by była afera...
(19.12.2009, 10:30)
marmi
Krótka ocena naszych: Stoch i Miętus na +, pozostali na -.
Ammann i Schlierenzauer na razie rządzą, ale coraz bardziej się zbliża Kofler, on może wskoczyć na pudło w którymś ze szwajcarskich konkursów.
(19.12.2009, 00:32)
legol
OCzywiscie Stocha pisalem w kontekscie jutrzejszego wystepu Polakow.A z Niemcow chyba w najwyzszej formie to Uhrmann bo Bodmer niestety zupelnie sie pogubil..
(18.12.2009, 22:31)
legol
@Jaro
geniuszu skoki ogladam od polowy lat 90-tych jak chcesz koniecznie wiedziec, gdy ty w tyn czasie ogladales krolika Bugsa i ssales smoka.Wszyscy powinni byc traktowani jednakowo.Licze ze Stoch zajmie w koncu miejsce na podium i zamknie usta krytykom i zacznie byc tez zauwazany.A Gregor i Amman, mistrzowie godni i same rece skladaja sie do oklaskow.Jutro tez zapowiada sie walka o 3-cie miejsce.Moze ktorys z Niemcow? Fajnie by bylo.Moim marzeniem jest podium Stocha w zimowej scenerii ale pytanie czy juz na to go stac.Oby
(18.12.2009, 22:28)
wojtekiki
A i jeszcze coś. Jeśli jutro Hula będzie 23, a Ahonen w drugiej dziesiątce (obie rzeczy są możliwe), to powinien go Kruczek wycofać, bo jego dobry występ mógłby zmniejszyć nam kwotę... Taki paradoks....
(18.12.2009, 20:01)
wojtekiki
Panowie, WRL jest tutaj wirtualny z uwzględnieniem aktualnych wyników, więc nikt nie wyleci za odjęte punkty, Rosilakov może wypaść dopiero po kolejnym periodzie. Także dobrze by było mieć choć 5 zawodników, a nie 4
(18.12.2009, 19:59)
Gabriel
Zastrzeżenie: Jeżeli liczy się 6 ostatnich periodów, tak jak podaje serwis skokinarciarskie.pl
(18.12.2009, 19:13)
hej
Do Szarika :Rosljakov nie ma szans wypaść a jak wypadnie Watase to również Śliż! ale wypadnięcie Watase jest mało realne
(18.12.2009, 19:03)
Gabriel
PS. W Engelbergu kończy się obecnie trwający period w PŚ.
(18.12.2009, 18:58)
LUKA
NIECH LATAJA LEPIEJ STO CH POWINIEN BYC PIATY A MAŁYSZ CELUJE NA IO
(18.12.2009, 18:58)
Gabriel
Szarik, Stefan Hula traci do Rafała Śliża 8 pkt, jeśli Hula wskoczy do 55 to wyprze z niej Śliża (chyba, że w 2 konkursach Hula zdobędzie 8 pkt., 53 miejsce zajmują 2 osoby, czyli jak wskoczy Ahonen lub Hula to w pierwszej kolejności strąci Śliża (nie startuje ten Polak w PŚ w Engelbergu a zatem zostanie mu 81 pkt.). Natomiast jeśli Hula i Ahonen awansują do 55 to strącą tylko jedną osobę (53*2+2=55*). Oczywiście jeśli obydwoje awansują i mają nie strącić Śliża to musieliby się z nim zrównać z punktami (wtedy 3 osoby mają 55 miejce czyli są liczeni podczas ustalania kwot startowych). Ahonen musiałby zdobyć nie więcej niż 37 pkt. (co daje 19,5 na konkurs czyli 13-14 miejsce), natomiast Huli wystarczy 2 razy zająć miejsce 27*2 lub jedno 23. Jednak ciężko jest tak wycelować zarówno w przypadku Ahonana jak i Huli.

Reasumując, Szarik, jeśli ktokolwiek awansuje do 55 WRL to Śliż spada z tej klasyfikacji i zmniejsza się przez to kwota startowa Polaków. o 1 (jeśli awansuja Polak to zmniejszy się o 1 i zwiększy o 1 co razem daje różnicę o).

Jest jeszcze Bachleda, traci do Śliża (55) 40 pkt. co daje 20 pkt. do odrobienia na konkurs co daje razem 2 razy 13 miejsce lub jedno 6. Jednak przy obecnej formie Bachledy to jest nierealne.

Reszta Polaków nie będzie brać udziału w kwalifikacjach a zatem szanse na 6 Polaków po Engelbergu są znikome.

Życzę Stochowi (12) aby po Engelbergu mógł skoczyć w kwalifikacjach 0 m i aby to mu dawało udział później z racji pełnionego urzędu (10 PŚ).
(18.12.2009, 18:55)
Labrador
A Hocke będzie miał tyle samo punktów, co Rafał, więc jest jeszcze większa szansa ;)
(18.12.2009, 18:44)
Szarik.
Zauważcie że z 55 rankingu WRL prawdopodobnie wypadną Watase i Rosliakov, a wskoczą Ahonen i może Hula. Ciągle więc mamy szanse na 6 zawodników w TCS
(18.12.2009, 18:12)
Gabriel
tak wojtekiki, poprostu dwóch Polaków byłoby w 55 WRL
(18.12.2009, 17:58)
wojtekiki
Stochowi będzie ciężko wskoczyć do "10" bo ma sporą stratę. Może wyprzedzić Uhrmanna i potem może Bodmera, który słabiej skacze, ale to dopiero chyba na TCS. Miętus dzisiaj wskoczył do "55" w WRL. Śliż jest 55 więc dobrze gdyby go nikt nie wyprzedił, a jeśli już to żeby to był Hula. Mam takie pytanie: co gdyby 2 zawodników np. z Polski było na 55 miejscu? Liczyli by się normalnie?
(18.12.2009, 17:49)
engelberg
Brawo Kamil! Szkoda Małysza:( .Zwycięstwo Ammana było do przewidzenia. Ahonen jednak nie wygrał...
(18.12.2009, 17:09)
Gabriel
Życzę Kamilowi Stochowi po 2 następnych konkursach miejsca w pierwszej 10 PŚ (niech nawet rywalizuje z Małyszem o 10 jak dobrze pójdzie).
(18.12.2009, 17:08)
sdh
kiedy sie zakonczy dzisiejszy fis cup??
(18.12.2009, 17:06)
cobra11
Wspaniały konkurs, trochę szkoda że obniżono belkę wiem że bezpieczeństwo najważniejsze ale było by ciekawie; może rekord skoczni. Miałem szczęście że obejrzyłem konkurs naszczęście plan lekcji w szkole sprzyjał mi ;p
bardzo dobrze że Ammann wygrał ale się denerwowałem podczas jego 2 skoku chciałem tylko żeby pobił Schli. No i MOrgi znowu dobrze, po ostatnim sezonie widok w ogóle Thomasa na podium bardzo cieszy, mnie przede wszystki. Romoeren nadal sprwia zagrożenie. Trochę słabo Loitzl, ale może podczas TCS się odrodzi. A polacy, nie wiem co myśleć widok Stocha w pierwszej 10 kiedyś byłby na pierwszzych stronach gazet a teraz to norma. Małysz - OK
(18.12.2009, 16:41)
SebaPok
No nareszcie nie tylko Adaś zdobywa punkty w PŚ :D Nareszcie się coś ruszyło. Adaś spokojnie jeszcze odpali, a Stochu niech skacze jak mu idzie ja bym się specjalnie nie przejmował nieco słabszym konkursem Małysza on celuje w Igrzyska Olimpijskie. Pozdro dla PRAWDZIWYCH fanów.
(18.12.2009, 16:37)
Skoczek120
Brawo Simi!!! Oby tak dalej! Co do naszych, wyniki mogą zadowalac. Szkoda, że nie wyszedł ten skok Adasiowi, ale na pewno wie, co zrobił nie tak i następnym razem będzie lepiej!!! :))
(18.12.2009, 16:21)
Jakub Burda
Jutro takz.e jest dzien'.Dzie,ki Kamil,Adam i Krzysztof.
(18.12.2009, 16:19)
Jaro
@legol
Chyba od niedawna oglądasz skoki, skoro nic nie pojmujesz. To dzięki MAŁYSZOWI w ogóle są transmisje. Wcześniej bywały z T4S, MŚ i ZIO. A Małysz sprawił, że mamy transmisję z każdego konkursu. Nie zdziwiłbym się, gdybyś Ty zaczął oglądać skoki właśnie po fali sukcesów Małysza (do czego oczywiście się nie przyznasz, bo to poniżej Twojej godności). Więc sam się zastanów...
(18.12.2009, 16:05)
legol
Czemu tvp nie pokazalo skoku Stocha w powtorce mimo ze byl najlepszym z Polakow?? Czemu tylko wspomnieli jego miejsce.To typowo polskie zachowanie, w dyskryminowaniu pozostalych jestesmy mistrzami.Stoch byl dzis najlepszym i najrowniej skaczacym Polakiem, kiedy skonczy sie dzielenie na worki typu jeden i pozostala paczka? Ci z tvp mogly by sie zastanowic.
(18.12.2009, 16:00)
sss
Też sie ciesze ze Amman wygrał bo poprostu nie chciałem żeby wygrał Schlieri.
(18.12.2009, 15:59)
nasedo
Z Polskich skoczków tylko Stoch zachował zimną krew w drugiej serii...

Cieszyłem się, muszę przyznać, że to Ammann wygrał;p
(18.12.2009, 15:53)
ASDADSAD
Polacy dobrze , ale ciesze się że Amman wygrał i mam nadzieję że w przyszłych konkursach również wygra! I licze oczywiście na kolejny dobry start Polaków...
(18.12.2009, 15:48)
Jaro
W sumie takie wyniki można było przewidzieć. Tylko Małysz trochę rozczarował.
(18.12.2009, 15:47)
Żaneta
Jaki pech, myślałam, że Schlieri wygra a tu Ammann się wcisnął. ;) Następnym razem wygra i odzyska koszulkę lidera. :)
(18.12.2009, 15:40)
czarnylord
no żal mi Huli. Małysz na podium, a Stoch niech się utrzyma w 10, Miętus w 15 i będzie dobrze. :)
(18.12.2009, 15:04)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ: Ammann pokonuje Schlierenzauera!
PŚ: Ammann pokonuje Schlierenzauera!

PŚ: Ammann pokonuje Schlierenzauera!

Kalendarium
Sabirżan Muminow
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich