Fanka@ Kama
Ale wiesz, że Bjoern nie jedzie do Lahti i Kuopio? Połączyło nas czekanie na powrót naszych Ulubieńców (bo Siggena też nie ma). Wspólna nadzieja łączy. Heia Norge!!!
(06.03.2009, 11:36)
Kama fanka Bernara@Fanka
Dzięki za poparcie może i racja jest super skoczkiem a do tego świetny facet. Już mi się marzy jego wielki powrót:-) I ten cud miód i coca-cola:D
(06.03.2009, 11:01)
Evill@fan skoków
Ratzenbergera też pamiętam i też żałuję, że tak krótko go "znałem".
(03.03.2009, 15:07)
dafNo i Klimek ponownie bardzo dobrze. Niech wreszcie do tego Celejowego łba dotrze, że ten chłopak jest na dzień dzisiejszy lepszy niż jego kadrowicze... Ciekawe, czy ktoś wyciągnie wnioski z weekendowych zawodów w Wiśle i czy nadal na wycieczki będzie jeździł Żyła z Bachledą...
(03.03.2009, 10:02)
fan skoków@Evill
Ja Laudę też, ale wiem że naprawdę był dobry. Wurza oczywiście też znam, ale raczej przeciętniak. No i znałem też ś.p. Ratzenbergera, ale krótko.
(02.03.2009, 22:05)
KibicSzacun dla Klima jak on już pójdzie kiedyś do Pucharu Świata to będzie w nim półtorej dekady (albo dwie) czego mu z całego serca życzę.. i może będzie PŚ w Wiśle-Malince, ma na tej skoczni chyba najlepsze wyniki ze stodwudziestek
(02.03.2009, 20:59)
Evill@Fanka
Nie możet byc eto szutka :). Zresztą z Rosjanami mamy podobne znaki niewerbalne, np dotknięcie szyi oznaczające chęć wspólnego atakowania darów Bożych z procentami. Oni są swoje chłopaki :)
(02.03.2009, 16:37)
Fanka@ Evill
Przeprosiny przyjęte.
Jak to: alfabet rosyjski nie pokrywa się z naszym? "A" jest takie samo, "o" też, a polskie "c" to rosyjskie "s". Trochę jest tych podobieństw. Pamiętam, jak nauczycielka uwielbiała robić z tego zagadki, tudzież na zbieżność słów w tych dwóch językach. Np. polskie słowo kawior (pycha!!!) napisane literami rosyjskimi oznacza w języku Dimy, Ilji and Co. - dywan (taki na podłogę). Priviet!!!
(02.03.2009, 15:40)
Evill@fan skoków
Laudę znam tylko z opowieści, a pamiętam Bergera i Wurtza :)
@Fanka
Przeprasza m za to, że mi nie wyszła realizacja szczwanego planu. Jeszcze śmieszniej by było jakby Ruscy zażądali aby ich pisać bukwami (dla niewtajemniczonych literkami alfabetu Rosyjskiego, które się zupełnie nie pokrywają z naszymi).
@wolfi
Zga dzam się, niesamowite jest dla mnie twierdzenie, że w drużynówce były równe warunki, a w tym twierdzeniu jesteśmy w mniejszości, wyimaginuj sobie :). Podobnie jak w twierdzeniu, że aby Hulę i Stocha okrzyknąć świetnymi skoczkami potrzeba mniej jednorazowego sukcesu (sukcesów właściwie)
@GRUBY
Skupień jest to już człowiek sędziwy i nie wiem czy by się skupił :)
(02.03.2009, 15:06)
HenioKlimek znowu najlepszy z naszych!
Może najwyższy czas wziąść Go do kadry "A" a Bachlea może powoli iść w ślady "Tonia i Pochwaly?
(02.03.2009, 15:05)
Skoczek120Oooo, kogo my tu mamy! Kofi i Romoeren! Powodzenia w kolejnych konkursach!
(02.03.2009, 13:17)
GRUBYa kto pojedzie z naszych, bo Rutkowski Hula hop i Stoch to chyba pewniakowie? Na Finlandie wziął bym też Skupnia bo by sie skupił na skokach co on potrafi? czas zdobywać szczyty i kolejne wyzwania przed nimi,niech tylko natura będzie błogosławiona i da sobie robić,tzn żeby odbywały sie tam konkursy i normalnie tam sie to wszystko odbywało, ale jaki pewniakowie będą skakać z Polaków? Czy jest szansa w tej historii na jakieś osiągniecie naszej kultury i sportu, fajnie że będą tam skakać? A Fanka ty naprawde chcesz kibicować Norwegowami.A ja też nie chce??
(02.03.2009, 12:48)
wolfihulofani i stochofani: ochłonijcie. ani stefan ani kamil nie są w czołowce, ba nie są nawet blisko czołówki. liberec przejdzie do historii jako mistrzostwa fuksow. przypadki, przypadki, przypadki. tylko k90 było "w miarę" równe. resztę pomińmy milczeniem.
Formę Stocha i Huli zweryfikuję kolejne zawody PŚ.
Występ Stefana w wiśle po prawie 500km drodze kilkanascie godzin po konkursie drużynowym - jest lekko zastanawiający.
(02.03.2009, 10:48)
Fanka@ Kama
Ale pamiętaj, że dzięki dobrym wynikom w PK (po tamtym periodzie byl liderem cyklu) trener musiał dopuścić Sigurda do startu w PŚ w Zakopanem. I to było (jak to się mówi?): cud, miód i orzeszki!!!
(02.03.2009, 10:29)
Kama fanka Bernara a ja się zastanawiałam dlaczego go w Libercu:) :) Niby mu gratuluję ale PK to chyba nie ten poziom:( Nadal trzymam kciuki:)
(02.03.2009, 10:12)
FankaJeśli już tak męczycie nazwisko biednego Aaraasa, to - jako osoba bardzo pilnie ucząca się norweskiego - pozwolę sobie zauważyć, że Jego nazwisko pisze się w tych dwóch miejscach przez takie "a" z kółeczkiem na górze - i jest to ostatnia litera alfabetu norweskiego. Nie będę próbowała wstawiać jej na forum, bo wtedy wychodzą jakieś dziwaczne znaczki, podobnie, jak np. gdyby chciało się poprawnie napisać nazwisko Roara - z tym przekreślonym "o", dlatego pisze się je również przez "oe". Zatem doceńcie, jak grzeczną osobą jest Sigurd, że nie musimy się martwić o poprawny zapis Jego imienia i nazwiska :-).
(02.03.2009, 10:01)
sssNo Bobby w sumie racja:)
(02.03.2009, 07:08)
sssMuranka po raz kolejny dobry start no byc moze wlasnie juz czas na Koflera i Romorena ...
(02.03.2009, 07:01)
BobbyNiestety na olimpiadach zimowych grają jeśli nie pierwsze to na pewno czołowe skrzypce ;p
(01.03.2009, 22:55)
fan skoków@Evill
Hehe, dobre. Ale w F1 niegdyś mieli. Laudę, no i Berger był niezły.
(01.03.2009, 22:26)
Evill@nannerl
Ooo, cyfra szatana.
Ale ciekawe jest to, że austriacy opanowali już nawet CoC, czy oni muszą wszystko wygrywać? Na szczęście w F1 ich nie ma, i w piłkę nożną są dobrzy tylko tam gdzie jest sędzia Łeb :)
(01.03.2009, 19:38)
nannerlMam nadzieję, że Kofler i Romoeren powrócą do wielkiego skakania. Zawsze tej dwójce kibicowałam i mam nadzieję, że w przyszłym sezonie pokażą fajne skoki.
@Evil ilość literek "a" w nazwisku Aaraas stanowi dokładnie 66,(6)% całego nazwiska ;)
(01.03.2009, 19:30)
BobbyTen Stefan to trochę nie za szybko? Dopiero wczoraj wieczorem na mistrzostwach skakał, a teraz już tu... chociaz nie ma co się tłumaczyć przemęczeniem z drugiej strony, bo jeśli ktoś jest dobry to i tak by skoczył tutaj na ,,5" , ale cóż no ...nieważne
(01.03.2009, 18:38)
Elite27.12.Faktycznie się porobiło - takie gwiazdy i startują w PK ;[ Ale coż - może to ich taktyka. Tu potrenują, uspokoją formę, odreagują psychicznie i powrócą do PŚ (choć w tym sezonie może już być trochę za późno)
Ale i tak gratulacje, bo przecież małymi krokami też można zbliżać się do czołowki :) Powodzenia!
(01.03.2009, 18:01)
MiałemAle się dzieje...
(01.03.2009, 17:36)
cobra11Co się stało??? Kofler wicemistrz olimpijski. Romoren najdłuższy skok świata. Teraz wygrywają, ale PK. Gratuluję Romorenowi, też go lubię i kibicuję mu. Z tej wygranej to się nie ma zbytnio co cieszyc :/
(01.03.2009, 16:47)
EvillJak głosi tytuł artykułu: PK Wisła prawie jak PŚ. No jak Aaraas (matko jaki on ma procent literek "a" w nazwisku) jest na podium to tytuł powinien być prawie jak PŚ w Kuusamo :). Niestety także zważywszy na wysokie jak na PŚ lokaty naszych. I co jest najgorsze, biorąc pod uwagę wyniki wszystkich skoczków (wygrali najlepsi) warunki musiały być w misrę równe :(
(01.03.2009, 16:40)
MiałemŚliża to oszukali na K120 :(. Popieram Rafała, trzeba go było zdjąć jeszcze 20 razy :/
(01.03.2009, 16:35)
Sadzio105@Ja
Hula od razu musiał wracać do Polski. Mogło to go przemęczyć i żył jeszcze mistrzostwami i radością, bo Śliż zbijał bąki przy zwiedzaniu Liberca, a taki diabełek nic nie pokazuje nie mówiąc o wczorajszym dniu.
(01.03.2009, 16:30)
JaRuscy pewnie żałują że nie wzieli Trofimowa na MŚ, może by jakoś weszli do ósemki. Ukrainiec Boschuck mnie zadziwia, najpierw finał MŚ, teraz przyzwoicie w CoC.
@Sadzio 105
Diabełek wypadł lepiej od Huli, więc co go tu przeganiać do Fiskapu?
(01.03.2009, 16:28)
EvillJak pisałem, ze Hula w Libercu miał trochę wyróżniające warunki to wszyscy twierdzili, nieprawda, nasi o mało nie mają medalu tacy są swietni. Ja myśle że po tych wynikach poznacie jaka loteria panowała na drużynówce w Libercu, jeśli 7 tam zawodnik przegrywa z Muelerem i Anze Damjanem i ledwo zdobywa punkty CoC. No, i tak jest lepiej niż wczoraj.
(01.03.2009, 16:24)
Sadzio105No już "trochę lepiej" ale Hulę można zrozumieć: ciężka droga i już na skocznie trzeba skakać, a Diabełek do Fis Cupu. Tam jest jego miejsce.
(01.03.2009, 16:20)