Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Thomas Morgenstern triumfował w rozgrywanym w trudnych warunkach i przeciąganym w nieskończoność drugim konkursie Pucharu Świata w japońskim Sapporo. Austriak oddał najdalsze skoki obu serii - 135 i 139 metrów, odpierając ataki Janne Happonena (128,5 i 134 m) i Andersa Bardala (127 i 131,5 m). W konkursie punktowało aż trzech Polaków - Kamil Stoch był 19 (10 po pierwszej serii), Marcin Bachleda 26, a Stefan Hula 30. Do finału nie wszedł Piotr Żyła, który zajął 45 miejsce.

Po przerwanych kwalifikacjach i zmianie godziny rozpoczęcia konkursu wiatr w Sapporo wreszcie nieco się uspokoił i można było rozpocząć zawody. Na początku obserwowaliśmy krótkie skoki Japończyków Kenshiro Ito i Shusaku Hosoyamy.

Gdy na rozbiegu pojawił się Taro Takayanagi, znowu pojawiły się problemy z wiatrem - zawodnik musiał kilkukrotnie opuszczać belkę, aby w końcu oddać bardzo krótki skok - 87 metrów. Następny na liście startowej Yuta Watase także musiał długo oczekiwać na możliwość startu.

Na bardzo dobre warunki musiał trafić weteran japońskich skoków Akira Higashi - podczas lotu widać było, że wiatr bardzo mu pomógł w osiągnięciu bardzo dobrej odległości 123 metrów. Higashi objął prowadzenie.

Występu poprzednika nie powtórzył pierwszy z naszych reprezentantów, Piotr Żyła. Polak uzyskał 99,5 metra i plasował się dopiero na szóstym (przedostatnim) miejscu.

Dużo lepiej spisał się Marcin Bachleda. "Diabeł" poleciał na odległość 111,5 metra, co dawało mu drugą pozycję i spore szanse na awans do finałowej rundy.

Po kilku skokach bez większych opóźnień znowu zaczęły się problemy. Takanobu Okabe musiał opuścić na chwilę belkę startową, by za moment oddać skok na odległość 123,5 metra - najstarszy zawodnik Pucharu Świata był nowym liderem!

Niezły występ zanotował Stefan Hula - lądował na 119 metrze i plasował się na czwartym miejscu, z dużymi szansami na zdobycie punktów do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

Po kilku krótszych skokach ponownie konkurs został na chwilę wstrzymany - tym razem w związku z silnym wiatrem belkę startową musiał opuścić Arttu Lappi. Gdy pojawiło się zielone światło, Fin kontynuował tę serię krótkich skoków...

Kolejnym pechowcem zmuszonym do kilkukrotnego opuszczania belki był Stephan Hocke.

Wkrótce w Sapporo zaczął padać śnieg, co w połączeniu z wiatrem i nisko ustawioną belką startową stwarzało dodatkowe utrudnienia. Z tego powodu z belki musiał na pewien czas zejść Daiki Ito.

Długą chwilę na belce startowej spędził Robert Kranjec. Gdy ruszył w dół skoczni, osiągnął bardzo dobry wynik - 123,5 metra to była taka sama odległość, jak ta osiągnięta przez Takanobu Okabe. Słoweniec dzięki wyższym notom za styl objął prowadzenie.

Bardzo dobry skok oddał Taku Takeuchu. 126 metrów było jak dotychczas najlepszą odległością. Japończyk oczywiście objął prowadzenie. Skaczący po nim ostatni z Polaków, Kamil Stoch, poleciał za granicę punktu K. Dzięki 122,5 metra i wysokim notom za styl zajmował czwarte miejsce i był już pewien kolejnych punktów w sezonie.

Zwycięzca kwalifikacji Harri Olli tym razem całkowicie zepsuł skok. 91 metrów osiągnięte przez fińskiego skoczka było z pewnością wielkim rozczarowaniem dla jego kibiców. Chwilę później o ponad 40 metrów dalej wylądował Denis Kornilov. 132,5 metra dawało Rosjaninowi zdecydowane prowadzenie. Dobry skok na odległość 125,5 metra oddał również Martin Koch - Austriak był trzeci.

Na drugie miejsce wskoczył Janne Happonen, który uzyskał 128,5 metra. Fin, po wczorajszej pozycji na podium, mógł również dzisiaj liczyć na wysoką lokatę. Z kolei na 130 metrze wylądował rekordzista świata w długości skoku - Bjoern Einar Romoeren. Norweg zajmował drugie miejsce ze stratą 3,5 punktu do Kornilova. Daleko poleciał także inny Norweg, Anders Bardal. Zwycięzca drugiego konkursu w Zakopanem lądował na 127 metrze i był czwarty.

Słabe skoki oddali zajmujący wysokie miejsca w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Wolfgang Loitzl i Tom Hilde. Trudne warunki nie zrobiły za to wrażenia na Thomasie Morgensternie - lider Pucharu Świata pofrunął na 135 metr i objął prowadzenie po pierwszej serii!

Wyniki I serii

zawodnik

odl. 1pkt
1

Thomas Morgenstern (Austria)

135.0
143.0
2

Denis Kornilov (Rosja)

132.5
137.0
3

Björn Einar Romören (Norwegia)

130.0
133.5
4

Janne Happonen (Finlandia)

128.5
130.8
5

Anders Bardal (Norwegia)

127.0
128.1
6

Taku Takeuchi (Japonia)

126.0
124.8
7

Martin Koch (Austria)

125.5
123.4
8

Robert Kranjec (Słowenia)

123.5
119.8
9

Takanobu Okabe (Japonia)

123.5
118.8
10

Kamil Stoch (Polska)

122.5
118.5
11

Pavel Karelin (Rosja)

123.0
117.4

Akira Higashi (Japonia)

123.0
117.4
13

Simon Ammann (Szwajcaria)

122.5
116.5
14

Anders Jacobsen (Norwegia)

121.0
115.8
15

Fumihisa Yumoto (Japonia)

121.0
114.3
16

Andreas Küttel (Szwajcaria)

120.0
114.0
17

Emmanuel Chedal (Francja)

120.0
112.0
18

Heung Chul Choi (Korea Pd.)

119.0
110.2
19

Primoz Peterka (Słowenia)

119.0
109.7

Stefan Hula (Polska)

119.0
109.7
21

Michael Neumayer (Niemcy)

118.0
107.9
22

Daiki Ito (Japonia)

117.5
107.0
23

Roar Ljoekelsoey (Norwegia)

116.5
104.7
24

Arthur Pauli (Austria)

115.5
103.9
25

Dimitry Vassiliev (Rosja)

113.5
99.8
26

Marcin Bachleda (Polska)

111.5
95.7
27

Andreas Kofler (Austria)

111.0
95.3
28

Wolfgang Loitzl (Austria)

111.0
94.8
29

Arttu Lappi (Finlandia)

110.5
92.9
30

Tom Hilde (Norwegia)

109.5
92.6
       
31

Stephan Hocke (Niemcy)

110.5
91.4
32

Vincent Descombes Sevoie (Francja)

109.5
90.6
33

Kenshiro Ito (Japonia)

108.5
90.3
34

Manuel Fettner (Austria)

108.5
88.8
35

Jurij Tepes (Słowenia)

108.0
87.9
36

Guido Landert (Szwajcaria)

107.5
87.0
37

Kazuya Yoshioka (Japonia)

107.0
86.6
38

Michael Uhrmann (Niemcy)

106.0
82.8
39

Martin Schmitt (Niemcy)

105.0
82.5
40

Bastian Kaltenböck (Austria)

104.0
80.2
41

Dimitry Ipatov (Rosja)

105.0
80.0
42

Noriaki Kasai (Japonia)

102.5
78.0
43

Shusaku Hosoyama (Japonia)

99.0
69.7
44

Yuta Watase (Japonia)

98.0
69.4
45

Piotr Żyła (Polska)

99.5
69.1
46

Jure Bogataj (Słowenia)

98.5
68.8
47

Maksim Anisimov (Białoruś)

95.5
62.9
48

Harri Olli (Finlandia)

91.0
53.3
49

Taro Takayanagi (Japonia)

87.0
46.1
50

Shohei Tochimoto (Japonia)

86.5
41.7

Drugą serię, rozgrywaną przy belce startowej nr 10 (podobnie jak w pierwszej rundzie), rozpoczął czwarty w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Tom Hilde. Norwegowi nie przeszkodził śnieg, który zaczął padać przed finałem. Poleciał bowiem na odległość 128,5 metra i miał spore szanse na przesunięcie się w klasyfikacji konkursu.

Już po pierwszym skoku wiatr ponownie zaczął przeszkadzać. Na swój start długo musiał czekać Arttu Lappi. Fin uzyskał zaledwie 96 metrów i spadł za Norwega. W tym samym miejscu lądował nasz reprezentant Marcin Bachleda. Polak jednak miał niewielką przewagę po pierwszej serii - to uchroniło go przed spadkiem na 30 miejsce.

Hilde długo utrzymywał się na prowadzeniu. Na pozycji lidera zmienił go dopiero Michael Neumayer, który uzyskał 129,5 metra.

W trudnych warunkach nie poradził sobie Stefan Hula. Polak oddał najkrótszy skok drugiej serii - 87,5 metra - i zajmował ostatnią lokatę wśród trzydziestu zawodników.

Dobry skok oddał Andreas Kuettel. Szwajcar poleciał na odległość 124 metrów i chociaż nie udało mu się wyprzedzić Neumayera, to mógł się cieszyć z drugiej pozycji, przed Hilde.

Ostatnią dziesiątkę rozpoczął Kamil Stoch. Niestety, Polak nie powtórzył dobrego skoku z pierwszej serii. 103,5 metra sprawiło, że znacznie spadł w klasyfikacji konkursu.

Przed skokiem Roberta Kranjca problemy związane z wiatrem powróciły. Słoweniec po opuszczeniu belki szybko wrócił na rozbieg, by wylądować dokładnie w punkcie K. Dało mu to trzecie miejsce.

Na skutek trudnych warunków / słabszych skoków (niewłaściwe skreślić) swoje wysokie pozycje stracili Martin Koch i Taku Takeuchi. Przed skokiem Andersa Bardala zaczął padać coraz gęstszy śnieg. Norweg musiał długo czekać na możliwość startu, ale było warto czekać - poleciał na odległość 131,5 metra i został liderem konkursu!

Jeszcze dalej poleciał Janne Happonen - 134 metry wywołały uśmiech na twarzy zazwyczaj pochmurnego Fina. Nie wyprzedzilo ani go Bjoern Einar Romoeren (125,5 m), ani Denis Kornilov (122 m). Mógł tego dokonać już tylko Thomas Morgenstern. I zrobił to w fenomenalnym stylu! 139 metrów (dodajmy, że z problemami przy lądowaniu) dało mu zdecydowane zwycięstwo, dziewiąte już w tym sezonie!

Wyniki końcowe

zawodnik

odl. 1odl. 2pkt
1

Thomas Morgenstern (Austria)

135.0
139.0
288.7
2

Janne Happonen (Finlandia)

128.5
134.0
272.5
3

Anders Bardal (Norwegia)

127.0
131.5
264.3
4

Björn Einar Romören (Norwegia)

130.0
125.5
258.4
5

Denis Kornilov (Rosja)

132.5
122.0
253.6
6

Michael Neumayer (Niemcy)

118.0
129.5
238.0
7

Andreas Küttel (Szwajcaria)

120.0
124.0
235.2
8

Robert Kranjec (Słowenia)

123.5
120.0
233.3
9

Taku Takeuchi (Japonia)

126.0
115.5
229.2
10

Simon Ammann (Szwajcaria)

122.5
119.0
228.7
11

Martin Koch (Austria)

125.5
115.5
226.3
12

Tom Hilde (Norwegia)

109.5
128.5
222.9
13

Pavel Karelin (Rosja)

123.0
112.5
214.9
14

Roar Ljoekelsoey (Norwegia)

116.5
116.5
209.4
15

Arthur Pauli (Austria)

115.5
115.5
207.3
16

Anders Jacobsen (Norwegia)

121.0
109.0
207.0
17

Wolfgang Loitzl (Austria)

111.0
119.0
205.5
18

Takanobu Okabe (Japonia)

123.5
106.0
203.6
19

Andreas Kofler (Austria)

111.0
115.5
198.2
20

Kamil Stoch (Polska)

122.5
103.0
197.9
21

Primoz Peterka (Słowenia)

119.0
108.0
197.6
22

Fumihisa Yumoto (Japonia)

121.0
102.0
191.9
23

Emmanuel Chedal (Francja)

120.0
103.5
191.3
24

Akira Higashi (Japonia)

123.0
99.5
188.5
25

Daiki Ito (Japonia)

117.5
100.5
175.9
26

Marcin Bachleda (Polska)

111.5
96.0
159.6
27

Arttu Lappi (Finlandia)

110.5
96.0
157.7
28

Dimitry Vassiliev (Rosja)

113.5
94.5
156.9
29

Heung Chul Choi (Korea Pd.)

119.0
88.5
156.0
30

Stefan Hula (Polska)

119.0
87.5
153.7
         
31

Stephan Hocke (Niemcy)

110.5
91.4
32

Vincent Descombes Sevoie (Francja)

109.5
90.6
33

Kenshiro Ito (Japonia)

108.5
90.3
34

Manuel Fettner (Austria)

108.5
88.8
35

Jurij Tepes (Słowenia)

108.0
87.9
36

Guido Landert (Szwajcaria)

107.5
87.0
37

Kazuya Yoshioka (Japonia)

107.0
86.6
38

Michael Uhrmann (Niemcy)

106.0
82.8
39

Martin Schmitt (Niemcy)

105.0
82.5
40

Bastian Kaltenböck (Austria)

104.0
80.2
41

Dimitry Ipatov (Rosja)

105.0
80.0
42

Noriaki Kasai (Japonia)

102.5
78.0
43

Shusaku Hosoyama (Japonia)

99.0
69.7
44

Yuta Watase (Japonia)

98.0
69.4
45

Piotr Żyła (Polska)

99.5
69.1
46

Jure Bogataj (Słowenia)

98.5
68.8
47

Maksim Anisimov (Białoruś)

95.5
62.9
48

Harri Olli (Finlandia)

91.0
53.3
49

Taro Takayanagi (Japonia)

87.0
46.1
50

Shohei Tochimoto (Japonia)

86.5
41.7

Po dzisiejszym zwycięstwie przewaga Thomasa Morgensterna w klasyfikacji generalnej PŚ nad drugim Janne Ahonenem wzrosła do 610 punktów, natomiast tuż za plecami Fina oraz Gregora Schlierenzauera czai się Tom Hilde (20 punktów za Ahonenem).

klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »

Thomas Morgenstern - I seria - 135.0 m


Thomas Morgenstern - II seria - 139.0 m


Janne Happonen - I seria - 128.5 m


Janne Happonen - II seria - 134.0 m


Anders Bardal - I seria - 127.0 m


Anders Bardal - II seria - 131.5 m


Björn Einar Romören - I seria - 130.0 m


Denis Kornilov - I seria - 132.5 m


Tom Hilde - II seria - 128.5 m


Kamil Stoch - I seria - 122.5 m


Kamil Stoch - II seria - 103.5 m


Marcin Bachleda - I seria - 111.5 m


Marcin Bachleda - II seria - 96.0 m


Stefan Hula - I seria - 119.0 m


Stefan Hula - II seria - 87.5 m


Piotr Żyła - I seria - 99.5 m


Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« luty 2008 - wszystkie artykuły
Komentarze
Martina S
CZEŚĆ AUSTRiACZKA zgadzam się z tobą w stu procentach a Thomas jest the best a kule ma już w kieszeni
(05.02.2008, 22:10)
Żaneta
Austriaczka!
Nie musisz wierzyć, ona już jest jego.
... no ale Schlieri musi byc drugi...
(04.02.2008, 19:18)
Austriaczka!
ktoś kiedyś powiedział, że osobę która jest sławna, odnosi sukcesy i jest w swoim fachu mistrzem, można albo kochać , albo nienawidzieć. jest wiele osób, które nie lubią albo wręcz nienawidzą Morgiego, ale istnieje też ogromna rzesza jego wiernych fanów, którzy byli z nim w najgorszych chwilach oraz są i będą w najlepszych. ja na szczęście zaliczam się do tych drugich; kibicuje mu od 2003 roku i nigdy nie przestane, bo jest wspaniałym człowiekiem, który mimo młodego wieku ma ogromny talent. wierzę, że to on zdobędzie Kryształową Kulę ;)

Morgi jesteś mistrzem!
Pozdrowienia dla fanów Thomasa;))
(04.02.2008, 15:42)
FinnAir
@Jaro
Oczywiście, że tak - pod wcześniej wymienionym warunkiem.
(04.02.2008, 12:57)
Jaro
@FinnAir
Czyli jest to do zrobienia. Tylko forma musi być... : )
(04.02.2008, 12:28)
FinnAir
@Jaro
Morgenstern ma do pobicia:
12 wygranych w 1 sezonie J. Ahonena;
18 miejsc na podium w 1 sezonie M. Schmitta;
1833 pkt zdobyte w 1 sezonie M. Schmitta.
Aktualnie stan Morgiego to odpowiednio: 9-15-1455.
Wnisek: jeszcze 4 zwycięstwa powodują pobicie jednocześnie tych trzech rekordów (mamy jeszcze 9 konkursów o ile żadnego nie odwołają).
Oczywiście jeśli Morgi utrzyma taką formę do końca sezonu.
No, trochę poteoretyzowałem, ale czasami fajnie jest tak się pobawić.
Pozdro :)
(04.02.2008, 11:44)
FinnAir
@Jaro
Jeśli chodzi o ilość zdobytych punktów w jednym sezonie, to do pobicia jest wynik 1833 pkt Martina Schmitta z sezonu 1999/2000. Drugi wynik też należy do niego - 1753 pkt. z sezonu 1998/1999.
Na trzecim miejscu w tej klasyfikacji jest Janne Ahonen - 1715 pkt z sezonu 2004/2005.
Pozdrawiam.
(04.02.2008, 09:02)
Andrzej Mysiak
@marmi - rzeczywiście, wygląda na to, że później była korekta... bo po skoku była wyświetlona odległość 103,5 m. Poprawione.
(04.02.2008, 08:05)
marmi
Redakcja a także czytelnicy:
Czy nikt nie zauważył poważnego błędu? W 2. serii Stoch skoczył 103m a nie 103,5 i uzyskał notę łączną 197,9 przez co był 20. a Kofler 19! Przynajmniej wszystkie portale tak podają na czele z FISem. Proszę więc o poprawkę.
(04.02.2008, 02:02)
Xellos
Mniej najbardziej irytuje zwalanie wszystkiego na warunki, komentator to już wogóle odwalał parodie, po pierwszej serii było małe przetasowanie i wielu z czołówki było na końcu-> i teraz skacze taki Kofler czy Loitzl i lecą dalej a później Lappi a ten nadaje swoje, że ojjjj nie trafił w warunki, jak można porównyć takich zawodników i zwalać na wiatr, przecież Lappi wogóle nie jest w formie i cud że tam się znalazł w tej 30stce a nie że mu wiatr źle zawiał

A już kompletna parodia to skok Morgiego, kiedy to Loitzl i Hilde cieniutko a zaraz za nimi Thomas leci najdalej o jakim tu wietrze niby mowa ? Hilde ląduje na 30stym miejscu a Morgenstern na 1.

W drugiej serii to samo -> Kornilov 122m , Morgi 139m

Bądźmy bardziej obiektywni, jak nasz Adam miał super forme to każdego zawodnika skaczącego przed nim czy po nim nazywano jako porównywalne warunki, Morgi ma forme i kij w mrowisko z warunkami tak jak kiedyś u Małysza.
(03.02.2008, 21:57)
BatmAn
zauwazyliscie ze Romoeren który nie dawno zgolił kozią bródke :D ma nową:D taka po bokach :D dzis wykonał taki charalterystyczny ruch wokół ust :D heh:D spoko ma kolo styl :D sam sobie taka zapuscił ale jestem brunetem i dziwnie by wyglądały takie dwa "paski" bo bokach brody :D
(03.02.2008, 20:09)
ola
@Pepsi pije
Ja bym obstawiała raczej inny skład Austriaków :P Nie sądzę, żeby wystawili Koflera, który na mamutach skacze słabo, a tym bardziej, że ostatnio formą nie grzeszy. Pewnie wystawią Morgiego (wiadomo, dla mnie faworyt nr 1 w konkursie indywidualnym, bo jest stabilny, a nie wiem czy któregoś z Norwegów stać na 4 znakomite skoki - Morgensterna z pewnością), Loitzla (zawsze solidny w drużynówce), Schlieriego (jeśli się sprawdzi na mamucie, ale wydaje mi się, że te przerwy w startach mogą wyjść Mu na dobre i w końcu dostanie szansę sprawdzenia się na lotach, ponadto rzadziej miewa poważne wpadki niż niektórzy) i Kocha (zawsze sprawdzał się na mamutach, a i w Japonii pokazał, że Jego forma zwyżkuje).
Ale konkurs drużynowy na lotach faktycznie zapowiada się pasjonująco...
(03.02.2008, 18:54)
Pawelzgr9
Ciekawe czy jak Morgenstern ma taką formę to czy skoczy przy wietrze pod narty 152 metry na Willingen
(03.02.2008, 16:06)
McDzik
Zawsze po I serii Polacy spadają, a reszta się pnie .. no szokda... czekałam w nocy na zawody do 3:15 ale jak usłysząłam, ze sa przesunięte o kolejne 45 min to poszlam spac ;/ ..... bezsens ...
(03.02.2008, 15:50)
Quavertone
@Jaro
Racja - mi też brakuje takiego podsumowania.
(03.02.2008, 15:17)
Jaro
No tak... Coś czuję, że Morgi dowiezie formę do końca sezonu. Jak Małysz w 2001... A skoro już dziś ma 9 zwycięstw, 15 miejsc na podium i prawie 1500 punktów, to kilka rekordów może być zagrożonych.
Swoją drogą, to Redakcja mogłaby dołączyć do kategorii "rekordy i statystyki" tabelę z największymi zdobyczami punktowymi w jednym sezonie. Brakuje mi tam takiego podsumowania...
(03.02.2008, 15:14)
Lintunia
@Quavertone
Dokładnie. Chyba, że zdarzy się jakaś katastrofa i któryś skoczek z tych zespołów całkowicie zepsuje skok :/ Ale ja bym skłaniała do kolejności FIN, AUT, NOR :)
(03.02.2008, 15:12)
Quavertone
@Lintunia
Co do jednego można być pewnym - rozgrywka o medale odbędzie się raczej tylko pomiędzy tymi trzema zespołami: AUT, NOR i FIN =)
(03.02.2008, 15:07)
Lintunia
Oczywiście przy Kiuru miałam na myśli 3 miejsce w MF :)
(03.02.2008, 14:45)
Lintunia
@Pepsi pije
Norwegia i Austria. A gdzie Finowie? Przecież oni niczym nie ustępują takim Norge czy AUTom :P
Ahonen (wicelider PŚ, zawsze groźny i trzeba pamiętać ten skrócony lot na 240 m w Planicy. Nawet BER przy nim wysiada)
Matti Hautamaeki (ostatnio w PŚ szło mu kiepsko, ale na Mistrzostwach Finlandii pokazał, że forma jest. Poza tym to 'lotnik', w dodatku jego forma zawsze rośnie pod koniec sezonu)
Happonen (dwa drugie miejsca w Sapporo mówią same za siebie, poza tym od TCS forma Havu idzie wyraźnie w górę)
Olli/Kiuru (Pierwszy w dobrej formie. Dziś mu nie wyszło, ale nie zwracałabym na to dużej uwagi. Kiuru wraca po kontuzji, 3 w MŚ i do tego zawsze dobry w lotach)
(03.02.2008, 14:43)
Pepsi pije
ja tam juz sie nie moge doczekac konkursu druzynowego na MŚ w lotach :D

dwa super Teamy :D Norwegia vs. Austria

Romoeren (rekordzista swiata| forma: jeden skok dobry drugi gorzej no i na mamutach trzeba sie go obawiac :D "typowy lotnik" jak to moj tata mówi :D)
Hilde ( 4 w PŚ)
Bardal (wysoka forma)
Jacobsen (wysoka ale niestabilna forma)

Morgenstern (klasa sama w sobie)
Koch (jego na mamuty zawsze biorą, srednia forma)
Kofler (ostatnio kiepsko)
Pauli/Loitz/Schl irenzauer - który z nich ?

:D ja stawiam na Norwegów i mam nadzieje ze wygrają:D

pozdro
(03.02.2008, 14:34)
Backstreet Girl
a następcy NASZEGO mistrza gdzie??
(03.02.2008, 14:30)
Quavertone
@misiek52
Z tym drugim skokiem Morgiego to racja - gdyby nie mocne podmuchy, to nie byłoby z czego nadrabiać kiepskiego odbicia.
@Fin
Nie przesadzaj, póki co Ahonen ma się jeszcze świetnie i na pewno będzie skakał aż do IO w Vancouver :)
Ale zgadzam się z Tobą, iż powoli trzeba szykować jego następców :)
(03.02.2008, 14:28)
Fin
Kornilov znów był bliski podium
(03.02.2008, 14:22)
Fin
Nikunen powoli szykuje Haponena do wielkiej roli w kadrze.Prawdopodobnie on zostanie następcą Ahonena.Staje sie coraz stabilniejszy i na coraz wyszższym poziomie.Ciekaw jestem bardzo kariery młodego Jane bo jeszcze niedawno mówiłem o nim że to kolejny zmarnowany talent.No ale........
(03.02.2008, 14:20)
Backstreet Girl
Ech, fajnie się w nocy oglądało te skoki:) Cisza, spokój, Brat - maruda smacznie spał w swoim pokoju i nie słyszałąm jego zrzedzenia na temat: 'Znowu tych beznadziejnych skakaczy oglądasz??' Nieważne, że nie mogłam się rozbudzić o tej 2:30 i że omało coś mnie nie strzeliło, kiedy skoki na 4:00 przełożyli i, co gorsza, ciągły się niemiłosiernie. Ale naprawdę fajnie było:) A jak pokazywali powtórkę z MŚ na Miyanomori, to od razu zapomniałam, ze nasz mistrz nie skacze teraz fenomenalnie:) Naprawdę miło było:) A rano, kiedy wygrmoliłam się wreszcie z wyrka i zeszłam na dół na śniadanie brat spytał: 'Jak się oglądało??' a kiedy odparłam, zę dobrze, prychnął tylko: 'Ty to seryjnie masz nastukane... Skoki ci mózg wysysają. Tyle mam do powiedzenia' xD

Gratuluję Morgiemu i w ogóle, to był ładny konkurs (mimo tego potwornego wiatru), dużo ciekawszy niż sobotni. Mogri jak zwykle przeszedł samego siebie:) Polacy - nie powiem, zę było beznadziejnie, ale po tych... skokach w pierwszej serii, która, no, rzeczywiście była troszkę... trudna i niesprawiedliwa, spodziewałam się powtórzenia tak dobrych skoków. Gdyby Stoch np. Powtórzył skok z pierwszej serii, mógł utrzymać pozycję po pierwszej serii, ba, mógł ją nawet poprawić.

Teraz czekam z niecierpliwością na Liberec:D
(03.02.2008, 14:13)
fan skoków
@misiek52
Nie rozumiem w ogóle tego co napisałeś!!! 103,5 metra Stocha i 87,5 metra Huli to są ich umiejętności, chyba oglądamy różne konkursy skoków.
(03.02.2008, 14:05)
amaa
gratulacje dla Morgiego...ale z tym Sapporo to jest tak,ze wielu skoczków zastanaia się po co w ogóle tam jada..nie mniej fajnie ze się pokazali
(03.02.2008, 12:12)
Lintunia
@uskotko
Może... ale wiesz MF to jedno a MŚ to drugie. Spójrz na Jussiego Hautamaekiego. W MF był 4, a na arenie międzynarodowej idzie mu już zdecydowanie słabiej. Poza tym po tak długiej przerwie od razu rzucać Tamiego na mamuta? Nie wydaje mi się by był to dobry pomysł. Trzebaby go najpierw sprawdzić w Libercu i Willingen ;) Ale mimo wszystko jest to jakaś alternatywa.
Szkoda, że Vellu nie jest w takiej formie jak kilka ładnych lat temu, bo on podobnie jak Matti Hautamaeki lubił loty :D A kto jeszcze poza Tamim mógłby ewentualnie zastąpić Harriego? Szczerze to nie widzę zbytnio innych opcji :(
Oby forma Havu jeszcze urosła, bo ze świetną trójką i 1 słabszym zawodnikiem też można zdobyć medal na MŚ. Oczywiście pod warunkiem, że ten 4 prezentuje się co najmniej przyzwoicie ;)
(03.02.2008, 11:48)
uskotko
według trenerów Havu wciąż idzie stabilnie w górę - mniej więcej od Turnieju. Sądzę, że formę utrzyma, a będzie ona jeszcze rosła. Co do Harriego - trudno powiedzieć. Sądzę, że raczej formę ustabilizuje. Natomiast może warto zastanowić się i przypatrzeć Tamiemu Kiuru, który wrócił do skakania? W MF był trzeci, a loty zawsze mu wychodziły.
(03.02.2008, 11:33)
Lintunia
Jestem pod wrażeniem. I to podwójnym: Morgensterna, który ma już raczej pewną KK (Ahonen potrzebuje cudu) i Havu, który udowadnia, że jego forma jest wysoka i stabilna.
Niestety, Harri zawiódł na całej lini. Nie można przecież wszystkiego zwalać wyłącznie na warunki :/ Ale wydaje mi się, że to 48 miejsce było wyłącznie wypadkiem przy pracy i następnym razem będzie tak jak zwykle, czyli duużo lepiej ;)
No i wygląda na to, że Nikunen ma już drużynę na loty: Ahonen, M. Hautamaeki, Happonen i Olli. Jeśli Havu i Harri nie zgubią formy w Japoni to spokojnie będzie medal :D No, chyba, że ktoś nagle wyskoczy z super formą, ale na to się nie zanosi ;P
(03.02.2008, 11:23)
Żaneta
Dopiero się skapnęłam, Harri Olli 48, wow.
(03.02.2008, 11:21)
Żaneta
Quavertone
No nie bądź taki pewny, bo jeszcze Cię zaskoczy i z podziwu nie wyjdziesz.
(03.02.2008, 11:17)
Quavertone
No, Panie Morgenstern :) Zdobył Pan już KK, ale MŚ w lotach już Pan nie zdobędzie. Chciałbym zobaczyć Pana formę, jak Pan już przyjedzie z Japonii.
(03.02.2008, 11:13)
misiek52
Warunki były loteryjne, dlatego weszli Stoch i bachleda w drugiej seri był pokaz ich prawdziwych możliwości. A Hula może wszedłby do konkursu ale jego forma to i tak srednia z jego skoków. Polacy bardzo kiepsko.
A Morgi w drugim skoku to nie wiem jak tak dalego poleciał bo z progu to prawie spadł a i tak go strasznie poniosło, bardzo dziwny był to skok- albo strasznie wiało pod narty albo sam niewiem - jak ktoś ogladał to niech potwierdzi bo może mi się wydawało
(03.02.2008, 10:14)
martinoz6
3 naszych punktuje. toż to w tym sezonie niespotykane, prezes Tajner będzie teraz wysoko głowę nosił!
(03.02.2008, 10:09)
krys302
Marcinek zdobył punkty :D z Polaków tylko on nie spadł na niższe miejsce chociaż właściwie Żyła też nie spadł :)
(03.02.2008, 09:37)
Volley FAN
No szkoda troche 2 skoku Stoicha i Huli, bo mogli być wysoko, a tak znowu mało punktów
(03.02.2008, 08:35)
obiektywny
A komentujacy mówił, że Żyła miał fatalne warunki. Na optymalne trafił Bachleda i dlatego udało mu sie polecieć tak daleko (jak na niego). Jak tam była loteria chyba najlepiej widać po wynikach naszych i reszty równiez w drugiej serii, bo chyba nikt nie wierzy, że Hula jest tak słaby teraz by spaść na 87 metrze. Dziś po prostu trzeba było mieć szczęście do wiatru.
(03.02.2008, 08:10)
Żaneta
Morgi brawo! Ale Polacy dzisiaj lepiej.....
W nocy nie oglądałąm, muszę o 10.20 oglądnąć. :)
(03.02.2008, 07:48)
austriaczka07
Morgi is the best!!!
(03.02.2008, 07:36)
uskotko
brawa dla Havu po raz kolejny! Jest wielki!
(03.02.2008, 07:32)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ: Morgenstern deklasuje w trudnych warunkach (FILMY)
PŚ: Morgenstern deklasuje w trudnych warunkach (FILMY)

PŚ: Morgenstern deklasuje w trudnych warunkach (FILMY)

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich