Marek Zając@Barnaba
Pierwsze zdanie uważam za wyjątkową prowokację i Ty juz dobrze wiesz dlaczego:)
A pisząc powaznie(j). Pisze się rózne artykuły. Ten akurat (i poprzedni także) miał na celu pokazanie najwtbitniejszych postaci polskich (i swiatowych - poprzedni) skoków, które przewineły sie przez Oberstdorf. jezeli chce się pisać o 3-4 osobach można to robic w sposób bardziej opisowy. jak sie chce pokazać dzisiątki zawodników to siłą rzeczy trzeba posłużyc się tabelami. Chyba, że ma sie tyle czasu co Wojtek to wtedy mozna pisac książki. Zgoda.
Jak się coś pisze w jeden wieczór, nawet jeśli ma się zebrane wcześniej materiały, to trudno pisac powieść w odcinkach.
J a równiez cie serdecznie pozdrawiam.
PS
Daj jakies namiary na siebie. GG albo e-mail. Nikt nie wie (podobno) jak Cię namierzyć:)
PS 2
Jak będziesz miał czas to poczytaj tekst, który pójdzie jutro wieczorem. W całości napisałem go juz wczoraj. Przed jutrzjszym konkursem. Ciekawe czy trafiłem:)))
(29.12.2007, 10:46)
BarnabaNa kolejne POCHWAŁY zasługujesz. Ale skłaniam się ku osądowi @Zgreda. Twoja statystyka chociaż podana jest strawnie może czytającemu zaszkodzić. Coś na ten temat wiem z pracy zawodowej, gdyż w opracowywaniu analiz wystartowałem dawno, dawno temu, jeszcze na wydrukach wrocławskiej "Odry". Niemniej publikacja napisana jest pięknie, mimo natłoku wielu różnych wartości liczbowych, na których opiera się właśnie owa "statystyka", jakoś nie nuży.
Dlaczego?
Odpowiedn io spinają tę statystykę łączniki i wieńczy przesłanie. Czymś wyróżniającym się jest posłowie ocieplające tekst przez anegdotyczne dopełnienie go skokami Adasia na mamucie, co nie tylko podnosi atrakcyjność publikacji, ale Autorowi przysparza splendoru.
GRATULUJĘ!!!< br>Pozdrawiam, jak zawsze serdecznie.
(28.12.2007, 22:15)
Polonus@zgred
A Ty to jestes "przeciętny" czy "nieprzeciętny" Kowalski? Nie musisz od razu odpowiadać. Mozesz sie zastanowić:)
(28.12.2007, 19:41)
Polonus@zgred
I tak Cie lubie. Mozesz się czepiać:)
(28.12.2007, 19:37)
zgredza dużo pochwał.
toż Ten Pan nie zasłużył aż na takie uwielbienie.
I Tak pewnie nie zgodzisz się Drogi Marku z moją opinią, ale nie zaszkodzi spróbować:
1. Zbyt wielka ilość cyferek przeslania przesłanie,
2. Przeciętny "Kowalski" nie łapie takich zestawień,
3. Miej litość nad maluczkimi, postaraj się eksponować te statystyki inaczej, w krótszej formie (mogę pomóc, jakby co)
Liczby nie kłamią, ale podane w sposób mało atrakcyjny - denerwują.
(28.12.2007, 19:16)
BettinaJestem pozytywnie nastawiona do TCS szczególnie po tym co pokazał w MP Kamil Stoch.Nasz Adaś da sobie radę,bo przecież jest MISTRZEM .Więc trzymam Polacy za was kciuki i życzę dalekich skoków tak dalekich jak droga do nieba.Wierni kibice są zawsze z wami.Pamiętajcie o tym !
(28.12.2007, 18:08)
Polonus@krwisty
Nie wiedziałem, żes taki zacięty:) Pamiętasz "Va banque"? Kwinto odmówil udziału w skoku "Spiętemu". I mial rację. "Spietemu" skok sie nie udał. Kwinto proponował mu, zeby sie rozpiął, a ten nie posłuchał. i poniósł karę. To ja Ci tez proponuję. Rozetnij się:) Będziesz mniej zacięty.
(28.12.2007, 16:07)
bolekburbon faktycznie masz rację - polskie skoki stoją na bardzo wysokim poziomie. Wicemistrz Polski zajmuje 45 miejsce w pucharze FIS czyli III lidze skoków.
(28.12.2007, 15:27)
burbonbolek pare lat temu to klimek nnie skakal bo on ma dopiero 13 lat dla twojej informacji wjec jak sie nie znasz na skokach to sie nie wypowiadaj na ten temat i polskie skoki stoja na wysokim poziomie a ze malyszowi nie idzie to trudno malysz juz swoje zrobil a kamil klimek i cala reszta maja jeszcze czas...
(28.12.2007, 14:43)
mateusz_rulezWyczytałem gdzieś, że polacy kombinują przy nowych kombinezonach, wydłużają je w kroku, co ma nam dać dodatkowe 3-4 metry. Oby to się nie skończyło dyskwalifikacją, bo czarno to widzę ;(
(28.12.2007, 12:51)
sas1992malysz bedzie gdzies 10 a reszta nie wejdzie do 30
(28.12.2007, 10:14)
bolekjestem pewien, że w tym roku statystyka miewiele się zmieni. Prawdopodobnie Małysz zajmie miejsce 11-20 a pozostali Polacy nie wejdą do "50" tki. Mistrzostwa Polski pokazały, że seniorskie skoki osiągnęły dno.Z całym szacunkiem dla Klimka, ale parę lat temu byle senior by z nim wygrał.
(28.12.2007, 09:48)
manu_fankonkurs w oberstorfie jest według mnie zdecydowanie najlepszy spośród wszystkich, panuje taki niepowtarzalny klimat w innsbrucku np. jakoś tego nie ma, ale może ja tylko tak myślę. Mi najbardziej w pamięci utkwił konkurs z sezonu 2004/05 osłupiałem kiedy mateja skoczył 129, a długopolski znalazł się w 2 serii.
(27.12.2007, 22:17)
krwistyBrawo Polonus az mi sie myszka zacięła od przewijania tej twojej statystyki:-)
(27.12.2007, 22:15)
fan skokówZgadzam się przedmówcami brawa dla Polonusa za te statystyki i za jego cierpliwość do tego. Wprawdzie nie zawsze zgadzam się z ich interpretacją, ale to jest osobny problem, zresztą świat byłby nudny gdyby wszyscy myśleli tak samo.
(27.12.2007, 21:51)
obserwator2006 masz racje.Do siedzenia nad tymi statystykami, tabelkami trzeba anielskiej cierpliwosci i wytrwalosci, szacunek Polonus, robisz kawal dobrej roboty na tym portalu!
(27.12.2007, 21:47)
fan skokówWidzę że Mateja w ej klasyfikacji w połowie stawki, na granicy pierwszej "10". Z aktualnie skaczących pojawiają się jeszcze jedynie nazwiska: Skupnia i Stocha.
Więc drobne podsumowanie naszych startów w ostatnich 11 latach- odkąd oglądam (dla uzupełnienia):
I.1996/19 97 (par nie jestem pewien, ale z pewnej strony wynika):
22.Adam Małysz (Janne Ahonen)
28.Robert Mateja-lucky loser (Primoz Peterka)
29.Wojciech Skupień- lucky loser (Nicolas Dessum)
II.19978/1998:
33.Krystian Długopolski (Kazuyoshi Funaki)
37.W.Skupień (Mika Laitinen)
41.A.Małysz (Ari Pekka-Nikkola)
III.1998/1 999
33.W.Skupień (Hiroya Saitoh)
34.A.Małysz (K.Funaki)
IV.1999/2000:
39.R. Mateja (Andreas Widhoelzl)
49.W.Skupień (Peter Zonta)
V.2000/2001:
4.A.Małysz (Roberto Cecon)
18.W.Skupień (Marco Steinauer)
VI.2001/2002:< br>5.A.Małysz (W.Skupień)
44.Tomasz Pochwała (Martin Hoellwarth)
48.W.Skupień (A.Małysz)
VII.2002/2003 :
13.A.Małysz (Anders Bardal)
45.Marcin Bachleda (Sigurd Pettersen)
46.Tomisław Tajner (Noriaki Kasai)
VIII.2003/2004
9.A.Małysz (Jan Matura)
36.Wojciech Tajner (Alexander Herr)
IX.2004/2005:
3.A.Małysz- lucky loser (J.Ahonen)
14.R.Mateja- lucky loser (Maximilian Mechler)
28.K.Długopolsk i (Hans Petrat)
X.2005/2006:
13.A.Małysz (Jens Salumae)
32.R.Mateja (Andreas Kofler)
49.Kamil Stoch (Martin Koch)
XI.2006/2007:
3.A.Małysz (Takanobu Okabe)
29.K.Stoch- lucky loser (Roar Ljoekelsoey)
50.Stefan Hula (Jernej Damjan)
WIęc jak widać w konkursach bywało 2-3 skoczków, miejmy nadzieję że pierwszy raz (nie wiem czy w historii) będzie 4. W ciągu tych lat mieliśmy 1 bratobójczy pojedynek i niestety tylko Małysz bywał w pierwszej "10".
(27.12.2007, 21:31)
2006No, gratulacje! kolejne interesujące zestawienia.
Jak ktoś kiedykolwiek siedział nad tworzeniem statystyk, to wie ile trzeba do tego czasu i cierpliwości. Szkoda tylko, że te i poprzednie nie lądują w dziale portalu "Rekordy i statystyki". Potem będzie je trudniej odnaleźć w archiwum.
(27.12.2007, 21:21)
beniofajny artykuł :P
(27.12.2007, 20:05)
Mipoc@Zielony
Nie no, Diabełek ze swoimi "diabelnymi" tekstami powalił by nas na kolana :).
(27.12.2007, 19:49)
ZielonyNie znacie się. Prezydentem powinien być Marcin Bachleda.
(27.12.2007, 19:34)
krwisty@Milka teraz to dowaliłaś he he he Wyobrażasz sobie nasz sejm,a za plecami marszałka, Adam wiszący na ścianie?;-)))))To może jeszcze na prezydenta Polski niech startuje po zakończonej karierze.Jak kiedyś elektryk mógł zostać głową państwa ,to dlaczego nie blacharz-dekarz?
(27.12.2007, 18:59)
Milka***Adam Małysz jest najlepszym skoczkiem!!!
Małysz zamiast orła w godle Polski, albo chciaż orłowi dorobic wąsy!!!
(27.12.2007, 18:48)