Zaloguj siÄ™
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

NieÅ‚atwo jest napisać cos pozytywnego po tak nieudanym weekendzie. Tym bardziej jak siÄ™ zestawi wyniki uzyskane przez Polaków z bufoniastymi zapowiedziami czynionymi na kilka dni przed konkursem i w dzieÅ„ konkursu przez zwiÄ…zkowych notabli i sztab szkoleniowy polskiej reprezentacji.

Pierwszy wniosek jaki siÄ™ nasuwa to taki, że trenerzy nie majÄ… rozeznania w formie swoich podopiecznych. No bo jak można zapowiadać walkÄ™ o podium w sytuacji gdy sÄ… kÅ‚opoty z pokonaniem znajdujÄ…cych siÄ™ bez formy Kazachów? Jak można snuć plany znalezienia siÄ™ na staÅ‚e w gronie czoÅ‚owych drużyn kiedy lider drużyny i niewÄ…tpliwie najlepszy w ostatnich latach zawodnik na Å›wiecie (nota bene bijÄ…cy resztÄ™ naszych o prawie 10m) przegrywa wyraźnie nie tylko ze Å›wiatowÄ… czołówkÄ… (tutaj różnica wynosiÅ‚a 20) ale również z pucharowymi Å›redniakami (w metrach to tak z 10)?

Drugi wniosek. Polacy wydajÄ… siÄ™ być jednak bez formy. O skokach Å»yÅ‚y przez wzglÄ…d na zawodnika pisaÅ‚ nie bÄ™dÄ™. Nie chcÄ™ siÄ™ pastwić nad wyjÄ…tkowÄ… niemocÄ… Stocha w ten weekend. Kota oszczÄ™dzÄ™ ze wzglÄ™du na wiek i brak doÅ›wiadczenia. Adama ze wzglÄ™du na zasÅ‚ugi. I nie bÄ™dÄ™ opisywaÅ‚ tych skoków. Jakie byÅ‚y - każdy widziaÅ‚. Proponuje zamknąć oczy i je sobie w gÅ‚owie odtworzyć. To wystarczy, żeby zacząć siÄ™ martwić o to czy nasi skoczkowie sÄ… aby przygotowani stanąć do równej walki z przeciwnikami. A takim prawdziwym papierkiem lakmusowym byÅ‚ dzisiejszy pierwszy skok MaÅ‚ysza. Warunki do oddania skoku byÅ‚y bardzo wprost nieziemskie. Takich chyba w zyciu mu jeszcze tepes nie zapodaÅ‚. I co? Gdyby zawody odbywaÅ‚y siÄ™ wiosnÄ… tego roku Adam oddaÅ‚by pewnie skok na miarÄ™ tego sprzed 6-ciu lat w Willingen i skoczyÅ‚ ponad 150 m bijÄ…c rekord skoczni i wszystkich Morgensternów ze Schlierenzauerami razem wziÄ™tych (a propos już podobno z Morgensterna dziennikarze robiÄ… Boga; zobaczymy jak dÅ‚ugo). A dziÅ›? MajÄ…c prawie 3 m pod narty oddaÅ‚ skok, który daÅ‚ mu 21 miejsce. Gdyby nie te warunki (nie każdy miaÅ‚ takie) być może nie wszedÅ‚by do II serii.

Wniosek trzeci. Trzeba coÅ› z tym fantem zrobić. Analiza musi być dokonana szybko. Przed Trondheim, jak siÄ™ da. Mam nadziejÄ™, że trener Lepistoe wie jak zaradzić tej gwaÅ‚townej i niespodziewanej, sÄ…dzÄ…c po niedawnych optymistycznych wypowiedziach naszych narciarskich notabli, obniżce formy. Nie wiem, czy to tylko przemÄ™czenie po zbyt dużej iloÅ›ci skoków oddanych na Å›niegu (porównajmy to np. z Austriakami) czy może efekt skakania na Wielkiej Krokwi, która jest specyficzna i po której źle siÄ™ skacze gdzie indziej. Diagnoza musi być precyzyjna i prawidÅ‚owa. Bo, panowie trenerzy, takiego lania jak w piÄ…tek to za Kuttina nigdy nie byÅ‚o. PiszÄ™ to tym bardziej bez satysfakcji, że nigdy nie należaÅ‚em do jego zwolenników, a pana Lepistoe bardzo, za to co zrobiÅ‚ w zeszÅ‚ym sezonie, szanujÄ™.

Wniosek ostatni. Nic nie jest jeszcze, w kontekÅ›cie dalszej części sezonu, stracone. Pierwsze, nomen-omen, k(K)oty za pÅ‚oty. Ta niedyspozycja, szczególnie jeżeli chodzi o MaÅ‚ysza i Stocha, może siÄ™ faktycznie okazać chwilowÄ…. Szkoda tylko, że tak szumnie zapowiadany, ustami rzecznika zwiÄ…zku, poczÄ…tek sezonu okazaÅ‚ siÄ™ totalnym niewypaÅ‚em.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« grudzieÅ„ 2007 - wszystkie artykuÅ‚y
Komentarze
Agatka
To dopiero początek. Po pierwszym konkursie nie ma co popadać w dekadentyzm:) Mamy przed sobą wiele konkursów, w których polskie Orły z Adamem Małyszem w roli głównej, będą mogły rozwinąć skrzydła. Oczywiście każdy kibic marzy, żeby to nadeszło już, teraz, szybko i trwało i trwało i trwało, ale prawdopodobnie wtedy nie tylko nie umielibyśmy docenić wagi zwycięstw, ale także nie udałoby nam się w tak wspaniały, oryginalny, "małyszowski" sposób delektować się każdym sukcesem naszych skoczków. Bo to, co mamy na co dzień, zaczyna nam powszednieć, a więc staje się rutyną. Do końca sezony mamy wiele czasu, więc trochę cierpliwości z nutką nerwowego oczekiwania i zaciskania kciuków przed telewizorami, ale i nie tylko, nikomu nie zaszkodzi:)
(04.12.2007, 18:29)
Daria
@daf
Dokładnie też tak myslę, trzeba zwyczajnie poczekac w spokoju, ten spokój jest potrzebny zarówno kibicom, szczegolnie tym bardziej nerwowym i nadpobudliwym polecam coś na wstrzymanie, może węgiel :)))
Ale nie potrzebne są teraz żadne nerwowe ruchy jak mówi Adam, początek sezonu o niczym nie świadczy a napewno nie o jakiejs totalnej porazce.
Po sezonie bedzie czas na podsumowanie.
(04.12.2007, 16:41)
daf
@Daria
Już poprzedni sezon pokazał, że zarówno jedni jak i drudzy trochę zbyt szybko osiągnęli apogeum formy - Jacobsen i Schlierenzauer na początku sezonu rządzili i dzielili, a po TCS zaczęło z nich schodzić powietrze. I na MŚ było jak było. W tym sezonie pewnie będzie podobnie. Być może trzeba będzie odczekać do TCS.
(04.12.2007, 10:43)
Daria
Ja tego nie rozumiem , jaka kompromitacja ?

Ile mozna w kółko wałkowac temat Kuusamo, wszędzie pisza na temat porazki, kompromitacji itd.
Ile mozna ?
Czy ten konkurs w Kuusamo był zakonczeniem sezonu już ?
To początek dopiero, nadchodzi kolejny konkurs nawet dwa, w wekend i na tym się skupiają, zawodnicy czego i nam wszystkim życzę.
I czy naprawdę myslicie, że Norwegowie i Austriacy będa w takiej formie przez całą zimę ? Aż do Planicy ?
Ten kryzys nadejdzie w któryms momencie i powinni sie martwić, jak utrzymac te formę do saego końca, bo to bedzie bardzo ciężkie.
Wtedy nadejdzie chwila dla tych bardzej doświadczonych i wytrzymałych.
(04.12.2007, 10:04)
beznikowiec
@daf
Trzymam kciuki za bąbelka. Będzie dobrze, na pewno .
(03.12.2007, 19:50)
daf
@beznickowiec
Mały Bąbelek ledwie zipie :(((. Na szczęście ponoć już się trochę pozbierał. Ale teraz to już naprawdę spadam.
(03.12.2007, 19:29)
daf
@stary człowie i może
W ostatnich latach dogonili nas Rosjanie i Szwajcarzy. Teraz Francuzi. A w kolejce czekają Włosi i Kazachwie. Nasza kadra bez Małysza... aż strach dziś pomyśleć.
Reasumując - ja ich nie lekceważę, tylko uważam, że nie możemy dopuścić do tego, aby przybyli nam kolejni poważni rywale. Po prostu.
A przecież w poprzednim sezonie był taki moment, że mieliśmy "na widelcu" Niemców, Japończyków, Słoweńców i Czechów. Oby dalsza część sezonu była lepsza. Głównie dla naszej drużyny, bo o Małysza jestem spokojny - chłop się wkurzy i najpóźniej w styczniu zacznie lać młokosów...
(03.12.2007, 19:27)
beznikowiec
Aha, i poczekajcie jeszcze Włochów tam nie było. Trzeba zacząć sie ich bać. I ja nie żartuję, no chyba że są tak przywiązani wyczynowo do Pragelato jak nnasi przyklejeni do tej nieszczęsnej Krokwi...
(03.12.2007, 19:23)
beznikowiec
@daf
A co Ty robisz w szpitalu :(
(03.12.2007, 19:22)
stary człowiek i może
@daf
Ja bym tych Francuzów tak nie lekceważył. Widać od zeszłego roku wielkie postępy. Szczególnie u Descombsa i Lazzaroniego. Chedal po kilku latach stagnacji wraca do żywych. Znajdą czwartego i staną się naprawde groźni. My musimy znaleźć dwóch. Przynajmniej na dzis tak to wygląda.
(03.12.2007, 19:13)
daf
@Jaro
Pamiętam, podnosił mi ciśnienie jak nikt inny na tej stronie (no, może z wyjątkiem @uskotko).

@nebbia< br>No i jak Cię nie lubić? Nie da się. Aha. Pamiętam o kolanie, pamiętam. Dotrzymam słowa :)

A z innej beczki - dziś Ędward Ącki wpakuje się na konferencję prasową PZPN-u. Obserwujcie Strejlaua - gość nie zna Majewskiego i na serio się przestraszył, że przyplątał się jakiś pomyleniec...

Pozdrawiam. A w Trondheim będzie lepiej Musi być. A tymczasem zasuwam na "dyżur" do szpitala.
(03.12.2007, 18:57)
nebbia
@daf... no....w komisarza Rybę nie umiałabym się chyba wcielić....ale sama idea pościgu :) wydaje mi się całkiem interesująca :)))) Czasem można gonić to (tego) , co wcale nie ucieka. Ważna sama idea. Czasem nawet bywa to sensem życia... Oj, coś mnie filozoficznie wzięło..... Pozdrawiam a nawet całuję :)
(03.12.2007, 18:09)
Jaro
Niewykluczone, że niedługo odżyje nasz stary znajomy, niejaki Realista. Pamiętacie go jeszcze? To ten, który wieszczył naszej drużynie 10 miejsce w Turynie i był pewien, że Małysz nie osiągnie już niczego wielkiego. Życie zweryfikowało te brednie, ale dziwaków nigdy nie brak... : )
(03.12.2007, 17:46)
daf
@Polonus
W uzupełnieniu Twojej ostatniej wypowiedzi - porażkę z Czechami, Rosjanami, Szwajcarami czy Japończykami można jeszcze przeboleć (tu o wyższej lokacie często decyduje tzw. dyspozycja dnia, czyli drobne niuanse, które sprawiają, że skok jest ciut lepszy lub ciut gorszy). To jednak z Frnacuzami (z całym szacunkiem) nie mieliśmy PRAWA przegrać. Że nie wspomnę o niebezpiecznie małej przewadze nad Kazachami.
(03.12.2007, 16:53)
daf
@uskotko
Patrząc przez pryzmat konkursu indywidualnego, to i Ahonen niczego się nie nauczył - nadal ląduje na dwie nogi, w dodatku skacze bez "błysku" na (prawie) swojej skoczni (bądź co bądź to jednak w Finlandii). To aż strach pomyśleć, jakie paści będzie odstawiał na innych obiektach (no może z wyjątkiem Engelbergu).
(03.12.2007, 16:50)
Polonus
Panie sajmon.w
W swoich wrażeniach myli sie Pan głęboko. W swych złośliwościach jest Pan malo subtelny. Analizy są własne tak jak wszystkie teksty, które w zyciu popełniam.
Z jednym mogę się z Panem zgodzić, ale to napisalem równiez w artykule. Mocno w to zresztą wierzę. Stoch, ale przede wszystkim Małysz, szybko się po tym prysznicu pozbierają. I nie zdziwię sie wcale nawet wtedy jak Adam dwa razy wygra w Trondheim. Co w żaden sposób nie będzie kolidowac z treścia przedmiotowego artykułu. Jak ktos umie czytać, oczywiście.
I jeszcze jedno. Dyspozycja polskich reprezentantów była faktycznie, nie tylko moim zdaniem, katastrofalna. Wszystkich. Rozumiem, ze dla Pana była to dyspozycja normalna. Otoż, szanowny Panie. Jeśli przegrywa się z 10-ma z 12-tu przeciwników będąc 5-tą drużyną olimpiady i MŚ to takie stwierdzenie jest chyba jednak w pełni uzasadnione. A różnice punktowe tylko to potwierdzają. Oczywista oczywistość, Drogi Panie.
I na koniec. Jeżeli sie do kogoś zwraca po nazwisku to, z przyzwoitości, wypadałoby podać swoje. Ale to tak na marginesie.
(03.12.2007, 16:35)
daf
@nebbia
Akurat od Ciebie nie zamierzałbym uciekać :)

@Canton
JeÅ ›li o mnie chodzi, to nie uważam, żebym przesadzaÅ‚. Po prostu jestem rozczarowany, bo kolejny raz nadmuchany balon pÄ™kÅ‚. W zasadzie z perspektywy kilku dni optymizmem może nastrajać jedynie skok Kota w drugiej serii treningowej. Ale Å‚Ä…cznie jeden bardzo dobry skok na 25 prób to niewiele... (bo nie oszukujmy siÄ™, MaÅ‚ysz także niestety poniżej oczekiwaÅ„, sprowokowanych przez przedkonkursowe zapowiedzi).
(03.12.2007, 16:08)
Jaro
Luzik. Kuusamo po prostu nie leży Małyszowi (tak na marginesie, to konkursy PŚ powinny być już dawno przeniesione do jakiegoś normalniejszego miejsca...). Jeszcze będzie przepięknie : )
(03.12.2007, 15:17)
Glon
W prasie "pocieszają", iż Adam rok temu był 34, więc teraz jest lepiej. Tyle, że gdyby nie warunki sprzed roku, to Małysz byłby w 5, co pokazywały skoki treningowe.
(03.12.2007, 15:11)
Canton
Przesadzacie za bardzo z tymi konkursami w Kuusamo. Polscy skoczkowie i trenerzy mówili rzeczywiście, iż mogą wysoko być w konkursie drużynowym, ale przecież dodawali też, że dopiero po trzech-czterech konkursach będą znane ich umiejętności w tym sezonie. Teraz jest dopiero początek, okres przejściowy.
Krytyka, która spadła na nich jest w tej chwili zdecydowanie za duża. Dziwię się, że aż tyle osób krytykuje polskich reprezentantów i trenerów.
Sezon składa się z ponad trzydziestu konkursów. Według mnie niedługo już będziemy bić brawa polskim skoczkom i ich trenerom za to co zrobili. A wtedy, warto będzie sobie przypomnieć tą krytykę, która jest teraz.
I jeszcze o psychologu... Mówi się o tym bardzo dużo, że nasi zawodnicy powinni mieć psychologa, zwłaszcza Stoch, Żyła czy Bachleda.
Psychologów żadnych jednak nie będzie. Na takie rzeczy czas był latem. A teraz to już nie ma co. Zresztą, Hannu Lepistoe to tak doświadczony szkoleniowiec, że już jak miałby dać psychologa to zrobiłby to, właśnie w czasie letniej przerwy. A jak tak nie zdecydował? Przecież to jemu najbardziej zależy na wynikach skoczków z Polski. A zresztą, Adam Małysz mówił kiedyś, że psycholog to nie może być to ktoś z przypadku. Że do takiego człowieka trzeba zdobywać zaufanie. A to nie stanie się w sekundę. Potrzeba roku, a może i dwóch nawet lat. Małysz kończy karierę za mniej więcej trzy lata. I jak sam powiedział w tym czasie już nie nabierze do kogoś nowego zaufania.
(03.12.2007, 14:29)
nebbia
@krwisty, @daf.... a mnie (klimkofankę) dopadły takie same refleksje..... :(
(03.12.2007, 14:21)
daf
@krwisty
Najpierw musieliby wynająć jakiegoś komisarza Rybę, który mnie namierzy (oczywiście nie w sieci, bo to akurat jest zadanie banalne) ... :)
(03.12.2007, 14:19)
krwisty
@ czyzbys chcial powiedziec ze ten medal Klimka juz tak nie lśni zdobyty w rywalizacji ze slabo przygotowanymi Polakami?Wiesz cos moze i w tym jest he he ,mnie takie kontrowersyjne stwierdzenie nawet sie podoba(choc nie wiem czy sluszne), ale uwazaj na lobby Klimkomaniaków bo gotowi ciebie tu za takie słowa zlinczować lub spalic na stosie ha ha ha
(03.12.2007, 13:34)
daf
Ja bym tam nie przejął się w ogóle, gdyby to chodziło tylko o Kuusamo (tam naszym jakoś ostatnio szło jak po grudzie), ale do Pragelato pojechali ponoć najlepsi z wewnętrznych eliminacji i byli statystami !
A zatem może jednak musimy poczekać na zwyżkę formy, a słowa Kruczka i Tajnera o potędze naszej kadry potraktować jako jeszcze jedno bajanie.
I mała refleksja - nie chciałbym wywołać burzy, ale w świetle weekendowych "sukcesów" medal MP Klimka Murańki już mnie tak bardzo nie szokuje... A szkoda.
(03.12.2007, 13:16)
krwisty
Ciekawa sprawa z tymi reakcjami kibiców jak zawsze oprócz tych wywazonych wypowiedzi znaleźć mozna bardzo skrajne od maksymalnego zbrukania z błotem trenerow i skoczkow- do maksymalnego niezauważenia "problemu" jaki zaistniał w Kuusamo!Zamiast brac przykład z Adama i spokojnie przeanalizować i przeczekac kryzys ludzie tu i na innych portalach histerycznie reagują jakby to co najmniej oni tam skakali i to oni najlepiej sie znali na tym co najlepsze dla naszej kadry.Te same osoby jak idzie Polakom dobrze to chwala naszych pod niebiosa ,a gdy tylko cos nie tak to na glebe i winnych szukaja wszedzie ,od skoczkow po trenerow ,przez PZN, na warunkach i profilu skoczni kończac!!!Smieszy mnie to nie raz ,a nie raz irytuje takie mądrowanie dlatego sam wstrzymuje sie od roli sedziego i kata w jednym.Pozostawiam ta role tym kibicom, ktorzy uważaja ze wiedza lepiej od trenerow jak prowadzic kadre Polski!Osobiscie wole poczekać na nastepne konkursy i nie siać niepotrzebnego zamętu i wylewać swoich frustracji za wczasu .....jak przez wiekszość sezonu bedziemy ciagnąć smugę za przeciętnymi lub słabymi drużynami to wtedy bede miał powody do smutku rozdzierania szat ....a tak pełen nadziei i zaufania do skkoczkow i trenerow czekam w spokoju na dalsze odsłony PS---- CZEGO I WAM ZYCZE:-))))
(03.12.2007, 11:29)
Å‚owca
nie było tak źle, polacy zawsze zaczynają fatalnie

czemu nie zabrali murańki ? i innych juniorów
skoro żyła i stoch są bez formy, do trondheim trzeba zabrać innych zawodników - zawiedzie ? to następni, może wreszcie czas... tak robią czołowe ekipy świata, może nie mamy w czym przebierać jak oni, ale taka strategia daje możłiwosc oskakania się młodzieży

uważam 16 miejsca adama małysza za dobre wejście w sezon, gdyby nie dobre warunki w 1 serii to nie przegrałby z tymi średniakami, bo w 2 warunki były gorsze, a adam się poprawił, średniaki zawodzą jak nie mają wiatru pod narty...
(03.12.2007, 11:12)
Fanka
Jeżeli 16. miejsce uważacie za kompromitację, wstyd (zetknęłam się jeszcze z kilkoma innymi obraźliwymi okresleniami), to przypomnicje sobie poprzedni sezon. Ale cały!!! Rozpoczęty od 34. miejsca, zakończony Kryształową Kulą. Po drodze było jeszcze Mistrzostwo świata i zwycięstwo w Turnieju Nordyckim.
A i z łaski swojej raczcie składać życzenia urodzinowe dla Naszego Mistrza. Bo tyle radości co On nam dał, to długo nie zaznamy. Żyj nam 100 lat Mistrzu, realizuj swoje plany sportowe i inne, nie przejmuj się złośliwosciami wypowiadanymi pod Twoim adresem i... do zobaczenia już niedługo na Wielkiej Krokwi.
(03.12.2007, 10:35)
Daria
Tu tez nie ma ?

DziÅ› sÄ… urodziny Adama, dlaczego nie ma zyczen dla niego ?
(03.12.2007, 09:52)
Barnaba
Do AUTORA,
To jest zarówno analiza jak i synteza tego co wydarzyło się na Ruce. Najlepsza publikacja jaką przeczytałem dotychczas w stanie medialnej psychozy klęski. A to tylko porażka (co prawda ewidentna) w rozgrywkach ligowego maratonu skoczków - blisko 30 konkursów."Nic nie jest jeszcze, w kontekście dalszej części sezonu, stracone." Brawo Marku. Korygujesz nadwyrężony ostatnio nadmiarem emocji ład w myśleniu.
Gratulacje!!!
(03.12.2007, 07:23)
sajmon.w
Szanowny panie ZajÄ…c.
Czytając pana komentarz odniosłem wrażenie, że reprezentanci Polski startując w Ruka przynieśli panu wstyd i ujmę na honorze. Jest pan zapewne niezrównanym znawcą skoków i na podstawie tego konkursu podsumowuje pan formę, przygotowanie i możliwości zawodników. Zgoda, małą nadzieję na przyszłość pan ma, ale nikłą. Nawet na podstawie tego prymitywnego wykresu siły i kierunku wiatru określa pan precyzyjnie warunki, które miał Małysz tuż przed skokiem. Ma pan pretensje do działaczy, że nie ostrzegli pana przed katastrofalną, pana zdaniem, dyspozycją naszych reprezentantów. Przecież mogli powiedzieć, że forma jest słaba, a wtedy pan nie musiałby tracić czasu na oglądanie konkursu. Ale oni butnie zapowiadali, a pan im wierzył. Apeluję o wstrzemięźliwość w krytyce i własne analizy, a nie opieranie się na zapewnieniach tych, którzy zawsze mówią to samo.
(03.12.2007, 06:50)
Reyes19
Ludzie!!! Słowniki wam się należą! Nie może być tak, że wy się o nie proscie czy cośtam. Musicie je dostać, bez formalnosci bez łaski!!! Bierzcie wszyscy słowniki i poprawiajcie polszczyzne innych użytkowników. aż każdy bedzie porawiał każdego i ten każdy jeszcze każdego aż wyjdzie wam tak poprawny język, że nikt go nie zrozumie, a wy nie beda mieli co poprawiac, nie dostaniecie autografu. proste.
(02.12.2007, 23:11)
nebbia
@Ola... oj, Ola, Ola... Nie sądzę , aby w kolejnym miesiącu komentarz o poprawności językowej był brany pod uwagę przy przyznawaniu nagród za komentarz miesiąca.... Przynudzasz..... :)
(02.12.2007, 22:49)
krwisty
;-)
(02.12.2007, 22:42)
PITer
LUDZIE !!! ruszcie głową nieco !! Nasz adaś w tamtym sezonie był 34 w inaguracyjnych zawodach a potem ?!!! - wszyscy wiedzą co było. za kuttina na początku sezonu było bardzo dobrze a potem ?? Celem Małysz ajest najprawdopodobnniej olimpiada i twmu chyba wszysko jest podporządkowane. Hannu Lepistoe to geniusz. Za to co zrobił w tamtym sezonie zasługuje na prawie 100% ZAUFANIA i koniec gadania . DAJCIE MU ZAUFANIA CHOĆ TROCHE DO DIASKA!!! Wydaje mi sie każdy wie ze nie da sie cały sezon brylować.........
(02.12.2007, 21:28)
nie Dovizioso
alle w drużynówce znowu pokonaliśmy KAZACHSTAN!
przedtem dwa razy w piłkę nożną,teraz w skokach!he he
(02.12.2007, 21:01)
Ola
@Polonus
Pozwolisz, że ja także skorzystam z prawa odniesienia się do Twoich punktów, myśle że to swego rodzaju obowiązek. Zatem:
1. Jest to artykuł Twojego autorstwa nie mniej jednak "pisany oczyma większości kibiców" bo nie jeden obywatel w Polsce czuje zażenowanie i niesmak po rozpoczęciu sezonu przez naszych skoczków. Nie przeszkadza mi duża ilość eufemizmów, które stosujesz bo one dokładnie przedstawiają to, co czuje wiekszość. Dlatego nie wybieram: mydlenia oczu -powiedziałam tylko: gratuluje odwagi.
2. Nie byłabym dokońca przekonana czy kwestia samych zawodów była tak jasno przedstawiona przez (hm, i tu pojawia sie problem bo nie wiem jak się do Ciebie zwrócić) [poddtrzymam passe] ...przez Ciebie postawiona. Nie doszukałam się tutaj słów obiektywnego i ogolnego podsumowania tego weekendu poprostu. No może ten fragment: ,,Warunki do oddania skoku były bardzo wprost nieziemskie." ;)
3. Uznając przytoczony cytat za kolokwializm już wtedy wiedziałam, że nie jest on do konca adekwatny do sytuacji. (ale z braku większej weny wtedy go użyłam) Myśle, że człowiek bysty [bo za takiego Cie uważam] doskonale wie co miałam na myśli.
Kolokwiazlizm: w językoznawstwie- wyraz lub forma językowa należące do stylu potocznego. [Coś w tym jednak jest panie redaktorze] Teraz przejde do najważniejszej kwestii. Powiedziałeś, że w zestawieniu z Adamem Małyszem Ci dwaj Austriacy są czeladnikami. [tu mimowolnie się uśmiecham] Według mnie 'zestawienie' którego użyłeś i jakiegolwiek porównywanie nie wchodzi w grę! Wystarczy spojrzeć na date urodzenia a odpowiedź nasunie się sama. Jedynym porównaniem mogą tutaj być osiąganiecia jakie Małysz osiągnął będąc w ich wieku. Naprawde, niesamowitą rzeczą byłoby osiąganiecie tylu sukcesów przez chociażby Morgensterna (który i tak osiągnął już sporo) w wieku 21 lat. Sam słusznie zauważyłeś że: [i tutaj przytocze Twoje słowa] ,,Jak zbliżą się do połowy osiągnięć Polaka to będzie o nich można mówić jako o kims porównywalnym." więc samo uznanie ich za czeladników jest sprzeczne.
4. Byc może ja (również 'wątłym' rozumem) nie napisałam go w sposób czytelny i zrozumiały, hm...
Pozdrawiam takze szczerze.
Ola
(02.12.2007, 20:13)
nebbia
@Ola... Jest to strona tworzona dla kibiców PRZEZ KIBICÓW. Czy Ty oczekujesz od tej strony bycia rzecznikiem działaczy, szkoleniowców, zawodników itd ? Ja też "wylewam zażenowanie", ale zupełnie z innego powodu :P
(02.12.2007, 18:06)
Ania J.
Moim zdaniem przesadzacie, ja się będę dopiero martwić za Tydzień po zawodach w Norwegi, jak polakom będzie dalej źle szło. Może lepiej zacząć feralnie, a potem zakończyć sezon rewelacyjnie. Niektórzy to by chcieli od razu nie wiadomo co. Nasi poprostu nie umieli dopasować się do nowego profilu skoczni i tyle, a może za dużo się od nich oczekuje.
(02.12.2007, 17:58)
Polonus
@Ola
Poniewaz Twoje zarzuty nie wydaja sie pisane tylko po to, zeby były pozwolisz, że sie do nich odniosę.
1. To nie jest "pisane oczyma większości kibiców".To jest pisane moimi ręcami. Nazywanie realistami tych, którzy uważają, że ten występ nie był fatalny pozostawię bez komentarza. Wydaje mi sie tylko, że stosowanie eufemizmów typu "konkurs nie musial wyjść perfekcyjnie" to albo ignorancja (daleko posunięta) albo mydlenie oczu nie wiem w jakim celu.
2. Początek sezonu był wielkim niewypałem dla Polaków. I w takim kontekście było to uzyte w tekście. Nikt przy zdrowych zmysłach nie mówi o inauguracji sezonu jako niewypale. Jak na Kuusamo otwarcie sezonu było (zarówno pod względem pogody oraz poziomu sportowego) wręcz rewelacyjne. Ta kwestia byla, wydaje mi się, postawiona na tyle jasno, ze dziwię się takiej interpretacji. Ponieważ podobna reakcje zaprezentowała @uskotko można mniemać, że jest to reakcja tendencyjna i złosliwa:)
3. Nie wiem dlaczego przytoczony cytat uznalas za kolokwializm. Proponuję przeczytać definicję tego słowa. A dlaczego ma to byc nie na miejscu? twoje wrażenia sa błędne. Po prostu: Morgenstern i schlierenzauer są na razie, w zestawieniu z Małyszem czeladnikami. Jak zbliżą się do połowy osiągnięć Polaka to będzie o nich można mówić jako o kims porównywalnym. Na razie sa jednymi z kandydatów na następców Małysza. Wyjątkowo perspektywicznymi i udanymi, ale dalej kandydatami.
4.Ostatniego zdania swym wątłym rozumem nie ogarnąłem.

Pozdra wiam serdecznie. I szczerze.
(02.12.2007, 17:50)
Ola
Hmm, pierwsze co mi sie zasuwa po przeczytaniu tego artykułu to 'pogratulowanie' autorowi odwagi. Tyle, że strna z taką renomą jak ta nie powinna sobie pozwalać na artykuły tego rodzaju. Jest to wypowiedź autora pisana oczyma większości kibiców - takie coś może się podobać, to prawda. Ale nie bez powodu napisałam "większości" kibiców, a to dlatego, że jest pewna część, która zdaje sobie realnie sprawe z tego, że to pierwszy konkurs który wcale nie musiał wyjść perfekcyjnie. (choć niewątpliwie był hucznie i bardzo optymistycznie zapowiadany przez nasze grono trenerskie) i to był błąd!
Początek sezonu niewypałem... hm, to zależy jak kto na sprawę patrzy. Mnie osobiście otwarcie sezonu się podobało- piękne skoki, rekord skoczni a sam konkurs ani na moment nie przerwany przez wiatr, piekna rywalizacja. Niewypałem to mozna nazwać "cyrk" z tamtego roku. Poza tym używanie kolokwializmów typu:
"...i skoczył ponad 150 m bijąc rekord skoczni i wszystkich Morgensternów ze Schlierenzauerami razem wziętych." jest chyba nie na miejscu. Po przeczytaniu odniosłam wrażenie że piszesz o jakiś wymoczkach, którym sie poprostu udało w jednym konkursie. Idąc dalej... Nie wiem, kto robi z Morgensterna Boga. Chyba lekka przesadza,to stwierdzenie nie dość że nieprawdziwe to jeszcze mocno przesadzone i niestosowne. Jedym słowem autor wylał swoje zażenowanie, ale czy profesjonalny artykuł taki być powinien?
(02.12.2007, 17:09)
obserwator
@uskotko
Dla polskich skoczkow to chyba nie byl udany.Niewiem czy panna uskotko ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem.A moze i jedno i drugie.Jesli chodzi o poziom konkursu to byl rzeczywiscie bardzo wysoki z tym zgoda.Ale dla Polakow tam skaczacych panno uskotko powtarzam inauguracja sezonu byla nieudana.
(02.12.2007, 16:54)
karol
Ludzie powinniście mieć swój rozum i podchodzić z dystansem do wypowiedzi rzeczników i innych pajaców, bo nie wiem na jakiej podstawie twierdzili, że Małysz i spółka są w świetnej formie jeżeli nie było żadnego punktu odniesienia w postaci zawodów czy treningu chociażby z samymi austriakami.A jeżeli chodzi o formę Małysza to nie wiem czemu prawdziwi kibice nie potrafia skorzystać z doświadczenia i przewertować historię inauguracji PŚ w przeciągu ostatnich 7 lat i przypomnieć, że nie zawsze się sezony zaczynały rewelacyjnie dla Adama, a wyniki końcowe mówiły same za siebie.
(02.12.2007, 16:47)
stary człowiek i może
@uskotko
Tu się prezentuje polski punkt widzenia. Takie egzemplarze jak Ty czy @vilnius ze SJ to rzadkość. Więc sie nie dziw.
(02.12.2007, 16:39)
uskotko
nieudany weekend? Eeee...? Piękna inauguracja Pucharu Świata, jakiej dawno nie było, a Wy piszecie, że nieudane?? Żenada.
A jeśli chodzi o sport... Jak widać, Polacy nie nauczyli się NIC przez te wszystkie lata.
(02.12.2007, 15:53)
indor
Jeśli nawet Hannu nie może być na 10/10 treningach, to chyba od czegoś ma swoich asystentów??? czy kruczkowi płacą za kłapanie dziobem przed kamerami???
Nech realizuje plan ułozony przez trenera z 30-letnim doświadczeniem. Rok temu ten model świetnie się sprawdził, tylko może wtedy kruczek realizował zalecenia lepistoe, a nie swoją wizję zostania pierwszym trenerem kadry A??
(02.12.2007, 15:36)
Wywiad z Hannu LEPISTOE
Skokinarciarskie.pl: Na jaką pozycję Polska może liczyć w rywalizacji drużynowej?

H.L.: Jeśli konkurs będzie naprawdę dobry, a nie przypadkowy, czyli jeśli jury będzie dobrze pracować, to mamy duże możliwości. O zwycięstwo raczej walczyć nie będziemy, ponieważ Austriacy od wielu lat są niezmiernie silni i nie wiem, czy jakakolwiek drużyna może myśleć o ich pokonaniu. Będziemy więc walczyć z pozostałymi ekipami o miejsca 2-6: z Norwegią, Finlandią, Rosją, Słowenią, Niemcami, Japonią. Nie sądzę, byśmy w tej grupie musieli być ostatni
(02.12.2007, 15:29)
Jaro
Blamaż blamażem, ale to dopiero początek... Jeszcze się Małysz podniesie. Za tydzień będzie lepiej. Bo gorzej już być nie może : )
(02.12.2007, 15:12)
MilQa
To był dopiero pierwsze konkursy, nie rozumiem tej afery. Kruczek zawsze przesadza. Częste wypowiadanie się w mediach chyba mu szkodzi, zapomina o faktach a zaczyna opowiadać, tak jak prezes Tajner, bajki. Cudów nie ma i nie będzie dobrych skoków bez oskakania, a na pewno nie będzie dobrze kiedy jedzie się do Kuusamo na ostatnią chwilę. Wszyscy powinni zaaplikować sobie coś na uspokojenie i zacząć wreszcie rozpowszechniać jakieś realne wizje a nie pobożne życzenia. Nie mam pretensji do pierwszego trenera, on nie ma stałej kontroli nad tym co tu się dzieje a wybaczcie, nie ma też sztabu który można by porównać z zespołem Miki. Kojonkoski może sobie pozwolić na komfort mieszkania w Finlandii i trenowania teamu z Norwegii bo ma dobry sztab, zaufany, a przedewszystkim taki który nie roztacza dziwnej propagandy sukcesu.
(02.12.2007, 15:09)
Martyna
Nie interesuje mnie CV pana Lepistoe, interesujÄ… mnie wyniki jego pracy.
Kruczek może "robić po swojemu", bo pierwszy trener rzadko bywa na treningach.
szumne zapowiedzi, może miały przytępić czujność, a zawsze można potem powiedzieć, że coś "nie wyszło"
Odpowiedzia lność rzeczywiście spada na pierwszego trenera. Tylko kto go do niej pociągnie?
(02.12.2007, 14:23)
Karolina :o)
Niestety wszystko to jest prawdą. Średnie, żeby nie powiedzieć słabe, wyniki naszych zawodników nie byłyby tak bolesne, gdyby nie wielkie nadzieje robione przez ludzi związanych bezpośrednio z kadrą.
Te cytowane przez wszystkich słowa o mocnej drużynie, świetnej formie Adama i stabilizacji pozostałych sprawiły, że wszyscy czekaliśmy z niecierpliwością, a ci najbardziej optymistyczni widzieli nie tylko Adasia w czołówce konkursu. No cóż, przyszedł konkurs i złudzenie prysnęło niczym mydlana bańka.
W świetle tego wszystkiego cieszę się, że inaugurację sezonu widziałam nie "na żywo" a powtórkę i to świadoma już wyników. Przynajmniej nie poczułam wielkiego zawodu, jaki na pewno nie jeden kibic przeżył...
(02.12.2007, 14:01)
nanciaz
Adam nie może przecież skakać ciągle jak automat i ciągle wygrywać. Trenerzy sądzą, że zawodnicy są dobrze przygotowani do tego sezonu, tego tak naprawdę nie wiadomo. Moim zdaniem forma Adama Małysza jest dobra i będzie rosnąć w miarę upływu czasu, co do pozostałych zawodników z naszej kadry, oni nie są tak dobrze przygotowani na skakanie w zawodach, kiedy naprawdę trzeba pokazać, na co ich stać. Adam będzie skakał w połowie sezonu tak, jak w poprzednim i wygra jeszcze niejedno... Na pewno!!!
(02.12.2007, 13:39)
indor
Kruczek działa za plecami Lepistoe??
Dla mnie to jest wręcz niemożliwe, żeby trener takiej klasy i z takim doświadczeniem jak Lepistoe popełnił jakieś rażące błędy w przygotowaniach. Być może jego plany zostały źle zrozumiane, albo wręcz specjalnie przekręcone..
Byc może kruczusiowi znudziło się wieczne bycie drugim trenerem i zapragnął wywindować swój tyłek na pierwszego trenera kadry..
Spójrzmy na fakty:
1. Kruczek zawsze lubił robić po swojemu (bvło głośno o jego kłótniach z Polem z czasów, gdy ten był trenerem kadry A, kombinował też za plecami Kuttina - co prawda w słusznej sprawie, ale zawsze)
2. Szumne zapowiedzi trzeciego miejsca w drużynówce - nie wyszło, trudno - ale kruczek z uporem maniaka powtarza , ze Małysz w 2 konkursie będzie w 10! Zastanawiające..
Z ust Lepistoe jakimś dziwnym trafem takie deklaracje nie padły.
3. Mmo tego co mówi nasz rzecznik prasowy hehe!widać, że posadka pierwszego trenera bardzo go kręci.
OdpowiedzialnoÅ›Ä ‡ za wyniki spada przede wszystkim na PIERWSEZGO trenera. Przypomnijcie sobie - byÅ‚y juz takie przypadki - vide zwolniono Hessa zatrudniono Steierta.

Być może to,co piszę wyda się komuś absurdalne, ale łatwiej jest mi uwierzyć w taką werję, niż w to, że nagle Lepistoe z jakiś niewiadomych przyczyn odstapił od swojego sprawdzonego (vide ostatni sezon) planu treningowgo.
(02.12.2007, 13:08)
stary człowiek i może
@kolesio
Nie zrozumieliśmy się. Myślałem, że odnosisz sie do artykułu. A tak na marginesie to przytoczone przez Cioebie zdanie nie jest chyba histeryczne. Jak już to nazwałbym je wartościującym i jednak obraźliwym. Ale histeryczne?
(02.12.2007, 11:42)
kolesio
uzupełniając moją wypowiedź - miałem na mysli początek ostatniego sezonu zimowego i letniego w wykonaniu Kamila
(02.12.2007, 11:24)
kolesio
"przeraża skala głupoty trenerów" - dla mnie to np. jest objaw histerii. Nie twierdzę że trenerzy są nieomylni, ale "przerażająca skala głupoty trenerów" to wg. mnie stwierdzenie grubo przesadzone, jesli spojrzeć na: po pierwsze: CV Lepistoe, po drugie - specyfikę skoków narciarskich, po trzecie- historię wtepów w cyklach konkursów np. kamila Stocha - w zeszłym sezonie zimowym było równie słabo na poczatku, a i niewiele lep[iej ostatniego lata.
(02.12.2007, 11:23)
beznikowiec
Kolesio, a czy ja mam pretensje do slabej formy naszych? NIE. Ja mam pretejnsje to trenerow i do tego, że nas oszukali lub ze nie potrafia ocenic formy swoich podopiecznych, bo to jest straszne a nie to, że Adam skakał krócej niż normalnie. Przeciez nie jest maszyna i ma do tego prawo. A reszta skakala na normalnym poziomie przecież. Gdyby Adam był na podium, to nikt by na nich nie zwrocil uwagi!
(02.12.2007, 11:12)
stary człowiek i może
@kolesio
Widzisz tu gdzieÅ› histeriÄ™? Gdzie?
(02.12.2007, 11:02)
kolesio
Polacy zawsze ropoczynali sezony zimowe słabo - pomijając może rok 2001. A w ostatnich 3 sezonach początek w wykonaniu Adama tylko raz był lepszy. W 2004 roku skakał w Kuusamo niemal identycznie źle jak wczoraj, a po 2 tygodniach wygrał już w Harrahowie.
Tak więc nie ma powodu do aż takiej histerii....
Zgadzam się tylko w jednej kwestii - zapowiedzi wielkiej formy były zupełnie niepotrzebne - nawet jeśli (w co mocno wierzę) forma nie jest zła.
(02.12.2007, 11:00)
beznikowiec
Mnie nie przeraża, to , że oni xle skakali. Przecież wiedziałam, że tak będzie. Mnie przeraża skala głupoty trenerów, którzy zapowiadali walke o podium i narazili skoczków na ataki ze strony pseudokibiców. Jak tak można. To, że oni mogą byc bez formy mozna było przewidzieć po tym trenowaniu w odosobnieniu (a reszta ekip w Pragelato) oraz po szybkiej ucieczce ze Strbskiego Plesa gdy miała sie tam zjawić (a może juz sie zjawiła) ekipa słowackich juniorów..
Ale bufonada trenerów był anprawde żałosna.

A co do reszty sezonu, to nie ma sie czym chyba przejmować, wszak mamy najlepszego trenera świata, czyż nie :P
(02.12.2007, 09:46)
nebbia
@Tai- Pan.... "autor jest osobisty..." To jest Twój osobisty autor? O!!! Ja też tak chcę! Zwłaszcza ,że artykuł rewelacyjny! Refleksje jakże trafne! Proszę Cię @Tai-Pen o niezawłaszczanie nam redaktora!!! :D :D :D
(02.12.2007, 09:06)
Tai-Pan
Styl tego artykulu jest beznadziejny: Autor jest osobisty i nierzeczowy.
(02.12.2007, 09:00)
ziomxD
adaś im jeszcze pokaże:P
(02.12.2007, 08:55)
CJ
Spokojnie, zima dopiero sie zaczyna. Jak sie nie myle to mowa tu o skokach narciarskich a nie o biegu na sto metrow. Chlopaki spokoju i powodzenia w nastepnych tygodniach.
(02.12.2007, 03:24)
Tomek_Freiburg
Panie "Redaktorze" Marku, mysle ze przemowil Pan glosem milionowej rzeszy fanow polskich skokow..Dziekuje
(02.12.2007, 01:00)
Ina
Morgenstern Bogiem? Gratuluję kreatywności. Nie znaleźli bardziej przyziemnego epitetu, to okrzyknęli go Bogiem. A czego Bogiem, jeśli wolno spytać. Może skoków? Z jego imponującym dorobkiem pucharowym w postaci 3 zwycięstw, moja polemika wydaje się nie na miejscu.
(02.12.2007, 00:10)
Ona
Adam już zdążył zapomnieć, czego go p. Blecharz nauczył i przydałoby sie mu jakieś wzmocnienie.
(01.12.2007, 23:33)
Ina
Istotnie, sądząc po wszystkich, jakże optymistycznych wypowiedziach, mogliśmy spodziewać się dziś co najmniej rekordu skoczni i biało - czerwonego podium. Co prawda, ono było biało - czerwone, tylko w innych proporcjach i z domieszką niebieskiego. Jeśli nie niżowa forma naszych zawodników jest przyczyną tej klęski, tak nieadekwatnej do wszelkich zapowiedzi, to winy możemy doszukiwać się w braku psychologa w naszej kadrze. Fakt, iż Adam świetnie sobie bez niego radzi, nie oznacza, że Maciek albo Kamil sami znoszą tę nałożoną na nich, kolosalną presję.
(01.12.2007, 23:27)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Refleksje po Kuusamo
Refleksje po Kuusamo

Refleksje po Kuusamo

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na staÅ‚e »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich