Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Janne Ahonen - skoczek narciarski, który startuje w Pucharze Świata od piętnastu lat, a dla wielu wciąż pozostaje zagadką. Jaki naprawdę jest człowiek, który przez całe lata ukrywał twarz pod maską i który tak naprawdę nigdy maski nie porzucił? Jeden z najlepszych skoczków w historii, wokół którego narosło chyba tyle mitów, ile rekordów zdążył ustanowić w ciągu tych wielu lat kariery.

1. Janne Ahonen umie się uśmiechać

Pierwszym i podstawowym błędem, jaki popełniają początkujący sympatycy skoków narciarskich, jest powtarzanie opinii innych. Janne Ahonen bardziej niż ze swoich osiągnięć w skokach znany jest z faktu, że się nie uśmiecha, nie okazuje zadowolenia czy szczęścia. Większość określeń, jakie kiedykolwiek odniesiono do postaci Ahonena, tyczy się właśnie tego wizerunku: Maska, Mr.Cool, Niemowa, Ponurak, Mruk... Czy tak jest naprawdę? Nie. Janne Ahonen umie się uśmiechać i robi to tak samo często jak większość ludzi - tyle tylko że nie przed kamerą i nie na skoczni. Jak sam kiedyś powiedział, podczas zawodów koncentruje się jedynie na skakaniu i często nie reaguje na to, co się wokół niego dzieje. Ma tego pecha, że kamery telewizyjne puszczają w świat obraz właśnie ze skoczni i widzowie są w stanie zobaczyć tylko ten wycinek rzeczywistości, jaki następuje przed skokiem i po skoku - nie pół godziny później, kiedy emocje zdążą już opaść, a koncentracja rozpłynie się. Czy Ahonenowi to przeszkadza? Nie.

2. Janne Ahonen umie mówić

Janne Ahonen znany jest ze swojej małomówności, którą niektórzy kładą na karb jego pochodzenia. Wiadomą rzeczą jest, że Skandynawowie są generalnie małomówni, jednak Ahonen nawet w ojczyźnie jest obiektem najróżniejszych komentarzy właśnie z powodu swojej powściągliwości. Standardem jest, że podczas konferencji prasowych jego wypowiedzi zawierają się w zestawie: "tak, nie, nie wiem, jestem/nie jestem zadowolony ze swoich skoków", również podczas wywiadów odpowiedzi są często krótsze od pytań. Janne Ahonen wychodzi po prostu z założenia, że mówi tylko to, co istotne i co w jego rozumieniu wystarczy. Nie potrzeba mu długich zdań i przemów, by pokazać, co myśli. Zresztą może i tutaj jest jakaś taktyka - jeszcze jako nastolatek na pytanie, czemu tak rzadko się odzywa, odpowiedział: "Im mniej będę mówić, tym więcej się będą mną interesować."

3. Janne Ahonen ma poczucie humoru

...o czym świadczy właśnie ostatnie zdanie powyższego akapitu. Wielu ludzi zaskakuje fakt, że Ahonen potrafi żartować z kamiennym wyrazem twarzy. Do historii przeszła wypowiedź "Jesteśmy tutaj, by skakać, a nie uśmiechać się", a niezliczenie wiele innych równie ciętych odpowiedzi, których Janne udzielił tonem śmiertelnie poważnym, znajdzie się w archiwach prasowych. Poczucie humoru Ahonena potrafi ujawnić się w bardzo niekonwencjonalnych postaciach - podczas wieczoru kawalerskiego Janne wystąpił w różowych tiulach baletnicy i jeszcze śpiewał na rynku miejskim, zaś podczas Konkursu Noworocznego w 2006 przyszedł na skocznię w bardzo niemęskiej fryzurze: związał włosy w dwa kucyki.

Nie są to zresztą przejawy jedynie poczucia humoru - świadczą także o poczuciu własnej wartości. Janne Ahonen jest jednym z niewielu znanych mi ludzi, których cechuje całkowite zaufanie do samego siebie i niewrażliwość na opinie innych. Podobnie jest w skokach: Janne koncentruje się na sobie, nie patrzy na rywali. A wracając jeszcze do kwestii mediów i sławy - pomimo oszałamiających sukcesów, które uczyniły z niego jednego z najlepszych sportowców Finlandii, Janne pozostał sobą. Nie dał zrobić z siebie maskotki, nigdy nie pozwolił dyktować sobie warunków. I choć swobodnie czuje się także na imprezach towarzyskich, gdzie zamiast w kombinezonie występuje w garniturze, to jednak i tam otacza go specyficzna aura, która trzyma ludzi na dystans i wzbudza szacunek.

Jeśli piszemy o Janne Ahonenie prywatnie, nie można nie wspomnieć o dwóch rzeczach, które są dla niego ważne i które poza skokami składają się na jego życie. Pierwszą jest rodzina, której wartość sam Janne niejednokrotnie podnosił i o której wypowiadali się także eksperci. Nie jest sekretem, że okres szczytowej formy Ahonena przypadł na czas, kiedy nareszcie postanowił sformalizować swój związek z Tiią oraz wprowadził się do własnego domu. Jak sam twierdzi, rodzina jest dla niego wsparciem i motywacją, dzięki którym może ze spokojem poświęcić się skokom. Świadomość, że w domu ktoś na niego czeka, dodaje Ahonenowi wewnętrznej pewności siebie, a jednocześnie dodaje jego życiu pełni i intensywności, ponieważ w czasie między zawodami i treningami może pełnić drugą, ważniejszą rolę: męża i ojca.

Drugą istotną dla Janne Ahonena rzeczą są wyścigi drag racing. Od czterech lat startuje dla stajni Eagle Racing i od czterech lat odnosi sukcesy. Jest mistrzem Skandynawii, dwukrotnym mistrzem Finlandii, ma na koncie także srebrny i brązowy medal. Rokrocznie lato Ahonena stoi właśnie pod znakiem wyścigów, a na zarzuty, że drag racing odciągają go od skoków, odpowiada, że jest zupełnie przeciwnie: wyścigi są odskocznią, a to z kolei pomaga odpowiednio skoncentrować się na skakaniu. Pociąg do szybkości Janne miał od zawsze - jeszcze jako nastolatek kupił motor i zapłacił kilka mandatów, później przerzucił się na szybkie auta, lubi też pędzić po jeziorze Vesijaervi łodzią motorową. Jak sam mówi, przyjemność sprawiają mu sytuacje, które z założenia są ryzykowne, jednak nad którymi jest w stanie panować. Może dlatego jest mistrzem zarówno skoków, jak i wyścigów - ponieważ pomimo ryzyka i prędkości jest w stanie skoncentrować się na tyle, by panować nad sytuacją i dokonywać najlepszych rozwiązań?

Jakie jeszcze talenty posiada Janne Ahonen - poza skakaniem na nartach i poza ściganiem się w superszybkich autach? Umie rysować - zaprojektował własny dom, logo Turnieju Skandynawskiego, zaś jego ryciny zawierają się w materiałach szkoleniowych dla skoczków, używanych w klubie narciarskim w Lahti. Umie szyć - to on w ekipie fińskiej odpowiedzialny jest za przeróbki kombinezonów... a także prywatnej odzieży, jeśli zachodzi taka potrzeba. Umie gotować - Tiia twierdzi, że to Janne przyrządza dla rodziny posiłki, kiedy tylko jest w domu. O ilu ukrytych zdolnościach Janne Ahonena jeszcze nie wiemy?

Nie ulega wątpliwości, że Janne Ahonen jest osobowością, a jego charakter, w którym wybijają się takie cechy jak wytrwałość, zdolność koncentracji i świadomość celu, jest głównym składnikiem jego fenomenalnych sukcesów. Nie jest nadczłowiekiem i także jemu zdarzają się chwile słabości i załamania, kiedy nie jest w stanie spełnić stawianych sobie celów (Mistrzostwa Świata w Lahti w 2001) czy dochodzi do tego za sprawą warunków całkowicie od niego niezależnych (Igrzyska Olimpijskie w Turynie 2006) - o klasie mistrza świadczy, że potrafi na spokojnie przemyśleć sytuację i zabrać się do pracy od początku: z nowymi nadziejami i nowymi planami.

Janne Ahonen, który kończy dziś 30 lat i który ma za sobą 15 lat w Pucharze Świata.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« maj 2007 - wszystkie artykuły
Komentarze
Andraya
100 lat Janek =*
(14.05.2007, 20:54)
Dorota
@ daf. Wierzę ,że jesteś miły! :-)))) Ale przyznaj, ze " stetryczała ,zgorzkniała zgreda" trąci jadem ;-)))).... Ja tylko oceniłam TEN komentarz. A co do cyklu "skoczkowie prywatnie"... Jak go zwał, tak go zwał. Jeśli liczysz te artykuły, to dołącz do tego jeszcze mój o Ammannie ("Z wizyta u Ammannów" z 13 sierpnia) i o Klimku Murańce ("Z wizyta o Murańków" ze stycznia ). Są podobne. Wtedy zrobi sie więcej postaci "prywatnie" pokazanych, a nie tylko od strony wyników, rekordów itd. Wiesz, zeby napisać o kimś taki artykuł, to trzeba trochę lepszej znajomosci niz godzina wywiadu. Nie zawsze (a własciwie prawie nigdy) zawodnik lubi gadać o swoich prywatnych sprawach. Te nasze artykuły (przynajmniej w moim przypadku) to lata znajomosci. Nie potrafię napisać po godzinnej rozmowie czegoś takiego (po godzinnej rozmowie zrobiłam tekst o Długopolskich, ale każdy chyba zauważy różnicę)... No, ale ja jestem smarkata i bez doświadczenia ;-))) Może innym to się uda. Bądżmy optymistami! Pozdrawiam! I jeszcze raz powtarzam: WIERZĘ, ŻE JESTEŚ MIŁY! :-))))
(13.05.2007, 09:10)
chanel
Clio jak zwykle niezawodna...:)
(13.05.2007, 00:43)
gadzet
Super tekst :)
Szczególnie mi się podobają tytuły - 1 i 2
Wszystkiego naj naj najlepszego Janne ...
i Tobie Mysiunia też składam najlepsze życzenia :)
Pozdrówka :-)
(12.05.2007, 21:40)
daf
@nebbia
A gdzie Ty zobaczyłaś jad w moim wpisie? W akapicie o uskotko? Przecież skoro nie pierwszy raz czytasz moje wpisy to wiesz, że mam jakieś trudno wytłumaczalne uczulenie na nią i tylko na nią.
A jeśli żart był niskich lotów... no cóż, każdy krawiec kraje, jak mu materiału staje - widocznie taki już jestem pokrzywiony.
Na Ahonena narzekam od zawsze, choć jeśli ktoś uważnie czyta moje komentarze to może zauważył, że po sezonie olimpijskim, kiedy to Fin nosił się z zamiarem zakończenia kariery, niechętnie bo niechętnie, ale jednak przyznałem, że szkoda byłoby, bo lepszy stary wróg, na własnej krwi wyhodowany niż nowy, nieznajomy (że tak przytoczę tekst z "Samych Swoich"). Ale sama spójrz - pojawił się ciekawy cykl "Skoczkowie prywatnie" i co mamy na początek? BER i Ahonen - skoczkowie, o których obok Małysza wiadomo wszystko lub prawie wszystko. A może by tak coś o mniej znanych skoczkach, zwłaszcza tych z egzotycznych krajów - przecież nie uwierzę, że nie mieliby ochoty pogadać o sobie podczas konkursów w Zakopcu czy to PŚ czy PK (np. Kazach Żaparow czy Estończyk Salumae).
Za wiązkę energii dziękuję, postaram się spożytkować ją rozsądnie. A że potrafię być miły, mam nadzieję potwierdzą Usia lub Fanka... :)
(12.05.2007, 21:27)
Tamla :)
Świetny artykuł. Można naprawde dowiedzieć się wielu rzeczy o Janne takich jak nigdy bym ja osobiście nie przypuszczała.
Naprawdę świetnie :)
(12.05.2007, 13:51)
FAN ADAMA MAŁYSZA
Clio,
dzięki za świetny - jak zwykle - tekst.
Czy ktoś chce, czy nie - Janne Ahonen jest obok Adama Małysza najwybitniejszym skoczkiem obecnej dekady i to, że pojawiają się o nim informacje jest dla każdego świadomego kibica skoków narciarskich zupełnie normalne.
Szkoda, że niektórzy w ogóle nie biorą tego pod uwagę.
(12.05.2007, 12:17)
nebbia
@Usia..hehehehehe...postaramy sie utrzymać ilość pisania o Finach i Szwajcarach na dotychczasowym poziomie, a resztę podgonić :-)
(12.05.2007, 10:24)
Usia
@Dorota
Mam nadzieję, że te proporcje nie zamierzacie "wyrównać " tak, że Wy 2 zaczniecioe mnie pisać, ale że reszta zacznie pisać więcej ;)
A może by tak redakcja pogrzebała po blogach i poszukała ludzi co ciekawie i dobrze piszą i zachęciła ich do współpracy? Można też jakiś nabór zrobić, to może odkryjecie perełki wśród kibiców...
(12.05.2007, 10:09)
nebbia=dorota :)
@Usia. Redakcja pisze trochę więcej o Finach i Szwajcarach, bo tak sie składa, ze mamy (ze względów oczywistych - przebywanie tam) lepsze wiadomości o zawodnikach z tych krajow. Dlatego mogą być pisane takie artykuły , jak ten Clio. A tak na marginesie: czuję się mile połechtana Twoją oceną :-))). A co do proporcji, o których piszesz, to masz rację! Jak zawsze zresztą. Oczywiście weżmiemy pod uwagę Twoje sugestie. Krytyka, która coś wnosi zawsze jest mile widziana. Dzięki niej nasza praca może być lepsza. Postaramy się, aby i inni kibice mieli na naszym portalu więcej dla siebie do czytania...
(12.05.2007, 10:01)
simi
@fenerbahce
w pierwszym sezonie janne był 52.. więc na razie w ciągu 14 sezonów
(12.05.2007, 09:45)
Usia
@Ginacy
Chodzi o to, ze Clio jest krytykowana nie za styl artykułów tylko za ich "częstotliwość". Tymczasem to nie ona za często pisze, ale reszta redakcji za rzadko i wielu kibiców uważą, że portal stał sie "profiński" a teraz jeszcze "proszwajcarski". Gdyby pozostali pisali częściej to te artykuły czytaliby kibice danych drużyn, ale skoro reszta prawie nie pisze, to z nudów czytaja je wszyscy portalowicze i wylewaja jad na obieautorki, zamiast wylać go na leniwszą resztę redakcji.
A to czy ktoś to robi gratis czy nie, to akurat nas kibiców nie interesuje, bo na siłę do redakcji nikogo nie wciągnięto. A jak juz się decyduję być w składzie, to powinienem pracować podobnie jak Clio czy Dorota Stachura.
No i mała rada do Szefa. Można by przeciez zachęcić do pisania jakiegos fana Małysza i reszty Polaków, bo na tym portalu najmniej informacji o naszych. Może by nawiązać współprace z którymś z trenerów?
Pozdrawiam wszystkich Finofanów i tych osierocontych przez redaktorów skokinarciarskie kibiców innych nacji ;)
(12.05.2007, 08:17)
nebbia
@daf. Proszę cię... nie pisz tak. To smutne! Tyle niepotrzebnego jadu jest wszędzie. Niech przynajmniej ten portal będzie przyjemniejszy. Zrozum, autorzy artykułów poświecaja swój czas, wiedzę, aby sprawić przyjemnośc kibicom. Oprócz satysfakcji (?) nic z tego nie mają. Oczywiście nie da się trafić w gusta wszystkich. Jesli jednak dzielenie się swoją wiedzą choć części czytelnikom przynosi radość , ma to sens. Twój żart nie był najwyższych lotów - taki zart typowego malkontenta. Wiem,ze często komentujesz i lubię czytac , co piszesz, ale.....pisanie o stetryczałych zgredach.... Przemyśl to. Pozdrawiam i ślę w Twoim kierunku wiązke pozytynej energii, moze pomoże ;-)))
(12.05.2007, 07:38)
daf
@nebbia
Jeśli w moim komentarzu nie dostrzegłaś nutki żartu, to strasznie poważna z Ciebie dziewczyna. Wyluzuj troszkę, bo podobnie jak uskotko, staniesz się stetryczałą, zgorzkniałą zgredą... I to w młodym wieku.
A propos uskotko - jak zwykle nie omieszkała przypomnieć wszystkim jaka to ona nie jest doskonała a inni żenujący... Ale dla znających jej styl to żadne nowum - raczej chleb powszedni. Fanko, nie bierz sobie do serca jej wypocin.

Co do Finów - przyłączam się do życzeń z małym zastrzeżeniem - sukcesy sportowe niech ich raczej omijają chyba, że w zawodach nie będą startowali Polacy. Życzenia na płaszczyznach pozasportowych jak najbardziej w mocy.
No i oczywiście pozdrowienia dla pozostałych forumowiczów, zwłaszcza tych, którym moje komentarze są solą w oku.
Parafrazując wypowiedź pewnej wybitnej dziennikarki (z lekką przesadą ale bez spodziewanej ironii), która spłodziła powyższy artykuł, możnaby napisać:
"Może i autor musi liczyć się z krytyką, jednak nie znaczy to, że ma się nią przejmować." A więc... psy szczekają, a karawana jedzie dalej. ;)
(12.05.2007, 02:01)
koszałek
Drogi KIBICU ja gdzieS widziałam zdjęcia janne w pidżamie- gdybyś był zainteresowany to były jakieś niemieckie strony poświęcone skokom. To dobrze że redakcja wrócilła do formy i znów poswięca kadrze fińskiej więce j zaiteresowania.Miło że ten Mruk został powołany do kadry na najbliższy sezon - rozumiem przez to ze nie zrezygnował jeszcze ze skakania i zobaczymy go jeszcze na podium PŚ.
(12.05.2007, 01:57)
Ginacy
@Usia
ja widze tu również artykuły o innych nacjach, i innych piszących, więc nie przesadzaj..

A do TEGO artykułu- Super! Podoba mi się, mimo że Ahonenowi nie kibicuje. Ale cóż, widać ludziom brakuje obiektywizmu...wypowiedzi niektórych są żenujące!
Pozdrowienia dla autorki tekstu!
(12.05.2007, 00:23)
fenerbahce
Dobry tekst :)
Wszystkiego najlepszego Janne !!
Warto dodać, że w ciągu swoich 15 sezonów nie wypadł nigdy z '15' w klasyfikacji generalnej PŚ :) Chyba, że się mylę??
(12.05.2007, 00:12)
Usia
@Clio
A co sie Ty przejmujesz. Artykuł jest super, czytających masa (szkoda, że tenn portal nie ma liczników oglądalności newsów), komentujących tez właściwie najwięcej. To przecież nie Twoja wina, że innym "dziennikarzom" tego portalu nie chce się pisać o innych nacjach i zniecierpliwieni kibice wylewają sobie złość na Ciebie>
Ja lubię czytać newsy o Finach a szczególnie o Janne i chyba Ty dla takich kibiców jak ja piszesz. I tak trzymać.
Dziękuje i pozdrawiam ;)
(11.05.2007, 23:10)
iiza
Sto Lat Janek !!
(11.05.2007, 22:37)
Clio
Dziękuję za wszystkie miłe słowa i komentarze, zwłaszcza te wspierające. Może i autor musi liczyć się z krytyką, jednak nie znaczy to, że miło mu jest być obiektem krytyki - jak napisano - "nieuzasadnionej", a w takiej chwili wsparcie liczy się bardzo. Tyczy się to zresztą ogólnie życia, więc ludzi, którzy wykazują postawę wspierającą, powinno się chwalić, nie krytykować... A słowa "odporność" używałabym naprawdę ostrożnie. Pozdrawiam!
(11.05.2007, 22:29)
żonaKrwistego
nebbia piszący artykuły muszą sie liczyć z krytyką nawet nie uzasadnioną, myślę że są na nią odporni, więc dlaczego ty zawsze tak bronisz swoich i nie tylko swoich kolegów z branży? ale oczywiście jak możesz to broń ich na forum jest to bardzo interesująca konwersacja
(11.05.2007, 22:13)
żonaKrwistego
nie wiem co niektórzy mają do ahonena cóż ma taki styl swój po co ma się zmieniać pod publike, ma taki temperament, nie pokazuje swoich uczuc za bardzo i emocji ok, jest skoczkiem a nie showmenem nie musi wcale mieć uśmiechu od ucha do ucha
(11.05.2007, 22:10)
Lintunia
clio, fajny artykuł. Może wreszcie zostaną obalone stereotypy co do Janne ;)
No i :
Paljon onnea vaan
Paljon onnea vaan
Paljon onnea Janne
Paljon onnea vaan!!
30-stka to już poważny wiek ;)
(11.05.2007, 22:08)
Mika_0701
Bardzo fajny artykuł;) Brawo;)
Co do poczucia humoru, to pamiętam, jak podawał swoich faworytów do tytułu Mistrza Świata ("Dwa nazwiska? Adam... i Małysz:)"). I uśmiechał się wtedy;)
Uśmiechał się jeszcze po konkursie na Okurayamie;)
Co prawda w czasie konkursów skoków mówię, żeby Janne zawalił, ale jednak podziwiam go jako skoczka. Zaliczam go do tych dwóch najwybitniejszych skoczków skaczących obecnie;)
No ale zaskoczyły mnie jego talenty:O To jest gość!
A tak po prostu to chciałam napisać - Happy Birthday!!!
(11.05.2007, 21:47)
Jade the Jedi
Cudowny artykuł, Clio! Widok Aho szyjącego kombinezoniki musiałby być piękny... a tamte kucyki z Ga-Pa 2006 po prostu wymiatały :D Przez kilka następnych dni chodziłam w dwóch kitkach ;)
Wszystkiego najlepszego dla Janne, połowę życia w PŚ przeskakał, to niech poskacze jeszcze trochę, bo bez niego byłoby (paradokslanie) strasznie ponuro...
(11.05.2007, 20:59)
nieważne kto...
Clio pięknie to napisałaś :) jakoś trzeba ludziom w końcu pewne rzeczy uświadamiac :/
Janne wszystkiego naj!! :)
(11.05.2007, 19:53)
agusia1408
Z bardzo ciekawej strony został zaprezentowany w tym artykule Janne... Ze strony psychologicznej, dla mnie osobowość skoczków jest bardzo ważna w tym sporcie. Może dlatego Ci co nie oglądają zbyt często skoków się nimi nie interesują? Bo dla nich wszyscy skoczkowie to identyczne ludki, każdy ma kask, gogle, kombinezon. A ja <mimo, że z mediów> ale wiem jacy są poza skocznią Ci ludzie. Każdy ma w sobie coś co przyciąga. Może dlatego nie mam jednego ulubionego skoczka? Bo w każdym z nich jest cos co mi się podoba... Tom Hilde ma poczucie humoru, Janne właśnie jest tajemniczy i zagadkowy a Morgenstern pełny energii i chęci do życia. Dzięki temu skoki są bardziej realne, a skoczkowie swoimi charakterami upiększają tę dyscyplinę. I chwała im za to!!!
(11.05.2007, 19:45)
Ankamalyszomanka
I to jest zawodnik ktory mi sie podoba- 30 urodziniki i jeszcze skacze, i to do tego jak skacze-respect-. Nie rozumiem Vackulika przeciez kariera jeszcze przed nim
(11.05.2007, 19:29)
Elite27.12.
Ciekawy człowiek, wszechstronnie uzdolniony... Heh, fajno:)
(11.05.2007, 18:01)
crazy21
janne to wspanialy skoczek,dobrze ,ze nadal skacze!
(11.05.2007, 17:38)
ada
@kibic
a nie zauwazyles ze moze ludzie nie skladaja zyczen Arttu bo to artykul dotyczacy Janne...
(11.05.2007, 17:05)
kasia.
@kibic a moze to Malysz ma kompleks Ahonena? nie pomyślałes ze to moze działac w drugą stronę? :)
(11.05.2007, 16:57)
uskotko
@Fanka.
Jaaaaa??? - że się tak zdziwię na wzór mojego ulubionego trenera. Chyba coś Ci się kompletnie pomyliło - przede wszystkim chyba pomyliły Ci się osoby, ponieważ akurat ja nie jestem osobą, która pod adresem jakiegokolwiek skoczka wypowiada się lekceważąco czy wręcz obraźliwie. Następnym razem zastanów się najpierw nad tym, co piszesz, zanim zaczniesz rzucać takie podłe oszczerstwa. To, że niektórzy z tutaj komentujących prezentują tak żenująco niski poziom, nie oznacza, że wszyscy.
Pozdro dla wszystkich sympatyków Janne! :)))
(11.05.2007, 16:11)
nebbia
@kibic, indor, daf.... Malkontenci z Was... Jak sie pisze o Ahonenie to zle, o Ammannie - żle.... Rozumiem, że wolicie jakis tekst o Toniu Tajnerze, o jego osiągnięciach itp. Mam propozycje do Was. Napiszcie coś ciekawego, a redakcja zapewne Wasz tekst puści ku radości (?) innych czytelników. A więc łapcie się za pióra. Albo może raczej za długopisy, bo jeszcze pomyslicie, ze zachęcam Was do wydzierania sobie z własnych kuprów piór, wy orły krytyki.... :-)))))))) Powodzenia!
(11.05.2007, 15:28)
Jasiek
"Talenty", a nie "Talenta".

(Skons ultowałam sprawę ze specjalistą i dowiedziałam się, że forma "talenta", dawniej używana, rzeczywiście nie jest już obecnie poprawna - tak więc skorygowano :) - Clio)
(11.05.2007, 15:12)
OwcaKlaudia
Pół zycia w PŚ...
(11.05.2007, 14:59)
Fanka
@ uskotko
Taaaak, za to twój komentarz wzniósł się ponad poziomy... Przypomnij sobie, coś wypisywała choćby pod adresem Naszego Adasia i innych zawodników.
Ps. Ponawiam życzenia dla Janne i dołączam dla Arttu, żeby nie było Mu przykro, że wszyscy tylko o Jaśku pamiętają ;-).
(11.05.2007, 14:53)
Sara
Pomyślności, szczęścia, zdrowia
I żadnego pogotowia.
Wszystkich marzeń spełnienia
Kibice ślą takie życzenia.
(11.05.2007, 14:35)
kibic
Jakos dziwnie nikt nie sklada zyczen Lappiemu.A on tez ma dzis urodziny.No ale Janne ma oczywiscie pierwszenstwo.Tutaj jest traktowany niczym bog nie jak Lappi szary skoczek.
@uskotko
Pa nna uskotko tez jest w wysokiej formie.Lamentuje, obraza, naciera na forumowiczow ktorzy maja odmienne zdanie.Jak zwykle.
(11.05.2007, 14:30)
Zula
Wszystkiego najlepszego dla Janne:)

Zawsze zastanawiałam się dlaczego Małyszowi i Ahonenowi udaje się tyle lat utrzymywać w czołóce PŚ. A odpowiedź jest prosta- poukładane życie prywatne, szczęśliwe rodziny, wspierajace żony i kochane dzieciaki. Do tego dochodzą inne pasje. Wielu innych skoczków tego nie ma i odchodzą z problemami, bez sukcesów albo z nimi.
Dla mnie osobiście Małysz i Ahonen to dwa ideału jeśli chodzi o sportowców. Ludzie sukcesu, ogromnego potencjały, megagwiazdy ostatnich lat, ale i poukładani, szczęśliwi ludzie.
(11.05.2007, 14:27)
Carla
Wszystkiego najlepszego Janne:)
Bardzo lubię artykuły pokazujące skoczków od tej drugiej strony. Pomaga mi to spojrzeć na idola trochę inaczej. Bywa i tak, że nabieram do niego więcej szacunku.
Świetna robota Clio! Oby więcej takich artykułów.
(11.05.2007, 14:23)
uskotko
a ja myslalam, ze poziom komentarzy niektorych ludzi juz nizej spasc nie moze. Coz, nikt nie jest nieomylny... daf, indor, kibic - pozdro. Nie ma to jak ubawic sie przed weekendem :))))))))
A Janne wszystkiego najlepszego i wielu jeszcze sukcesow! :)
(11.05.2007, 14:12)
ATH
Zawsze cenił Janne Achonen-a jest taką odmianą Adama Małysza.
(11.05.2007, 14:05)
Usia
Janne wszystkiego najlepszego :)
(11.05.2007, 13:53)
indor
@kibic
Koleś wymiatasz!!
Sam bym tego lepiej nie ujął.
(11.05.2007, 13:17)
kibic
Musialobyc naprawde wielkie zatrzesienie na tym portalu zeby nie napisali nic o Ahonenie.Juz myslalem ze sie wam cos stalobo ostatnio zrobiliscie sie proszwajcarscy a bardziej proammanscy.A znow wracacie do formy i teraz nalezy sie liczyc z tym ze kolejny artykul moze co 2-gi co 3-ci bedzie o Ahonenie jak za dawnych dobrych lat.Jestem niezmiernie ciekaw w jakiej pizamie Ahonen sypia.To tez napiszecie ?
(11.05.2007, 13:10)
indor
"Nie jest sekretem, że okres szczytowej formy Ahonena przypadł na czas, kiedy nareszcie postanowił sformalizować swój związek z Tiią oraz wprowadził się do własnego domu. " - pff i nie jest sekretem, ze przypadły na okres, kiedy wprowadzono BMI, a mruk jako jeden z nielicznych nie musiał zmieniać wagi.
Trochę obiektywizmu, a nie jakieś teorie wyssane z palca
Jak tak piszemy to ja mam taką, ze Mruk ma kompleks Małysza, bo jego sukcesy przypadły na okres, kiedy zaczęły się kłopoty Adaśka.
Mrukowaty miał komfort psychiczny, jak Adasiek trenował z Kuttinem, a jak dostaliśmy Lepistoe, Mruka nie oglądaliśmy ANI RAZU na podium!!!
Przypadek???
(11.05.2007, 13:01)
lintu
Clio absolutnie świetnie :) Naprawdę czytało sie miło, lekko i przyjemnie... (jak wszystko co napisałaś:)) Ja ze swojej strony życzę Janne spełnienia wszystkich jego marzeń :)
(11.05.2007, 11:49)
nebbia
Clio. Świetny artykuł (zresztą jak wszystko, co piszesz :)..)!. Z ogromną przyjemnościa czytałam. A Janne w różowym tiulu baletnicy.... Sam miód!!! hahahaha!!! No i jeszcze mała dygresja.... On umie szyć, przerabiać ubrania, Ammann umie robić na drutach (mam na mysli oczywiście pracę z włóczką :P...)... Ciekawe, jakimi umiejętnościami tego rodzaju mogą sie pochwalic inni skoczkowie.... Jeszcze raz gratuluję świetnego artykułu!
(11.05.2007, 10:45)
Asikk
Świetny artykuł! Pokazanie Ahonena z bardziej 'ludzkeij' strony jest naprawdę świetnym posunieciem!! Ja od zawsze czułam do niego wielki respekt.
A tak na marginesie to paljon onnea Janne!!!
(11.05.2007, 10:38)
daf
Wzruszające... Już, już prawie go polubiłem, ale... na szczęście w porę przypomniałem sobie, że chodzi o Ahonena. Ufff!
(11.05.2007, 10:30)
wodniczka
janne jest moim idolem z okazji 30 urodzin życzę mu wszystkiego najlepszego zarówno na skoczni jak i w życiu prywatnym
(11.05.2007, 09:24)
Mysiunia
A ja zycze Janne wszystkiego najalepszego :) i sobie tez poniewaz ja tez mam dzis urodziny :) i jestem dumna z tego ze w ten sam dzien co Janne :):):) :*
(11.05.2007, 09:03)
Fanka
Happy Birthday, Janne!!!
(11.05.2007, 08:15)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Skoczkowie prywatnie: Cz.2 - Janne Ahonen
Skoczkowie prywatnie: Cz.2 - Janne Ahonen

Skoczkowie prywatnie: Cz.2 - Janne Ahonen

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich