Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Z osiemnastu nacji, jakie biorą udział w tegorocznym Turnieju Czterech Skoczni, jedną z mniejszych stanowią Francuzi. Na skoczniach Niemiec i Austrii Trójkolorowych dumnie reprezentują David Lazzaroni oraz Vincent Descombes Sevoie, którzy zgodzili się porozmawiać z nami w Innsbrucku, przed trzecim z konkursów. Opowiedzieli o sobie, francuskich skokach oraz wrażeniach z samego Turnieju. Zapraszamy do lektury!


Skokinarciarskie.pl: Na początek gratulacje: obaj zakwalifikowaliście się do jutrzejszego konkursu.

Vincent Descombes Sevoie: Choć z pewnością nie będzie nam łatwo, ja skaczę w parze z Mattim Hautamaekim.

David Lazzaroni: A ja z Ahonenem.


Skokinarciarskie.pl: Który raz uczestniczycie w Turnieju Czterech Skoczni?

David: Ja trzeci raz.

Vincent: A ja drugi. Startowałem w ubiegłym sezonie, ale zacząłem dopiero w Garmisch-Partenkirchen. Teraz biorę udział we wszystkich czterech konkursach.


Skokinarciarskie.pl: I jak jest?

Vincent: Trochę dziwnie. Wcześniej uprawiałem kombinację norweską, w skokach jest inaczej, jest zupełnie inny poziom, znacznie więcej ludzi interesuje się dyscypliną. Fajnie jest skakać.

David: Skacze się naprawdę trudno i wydaje mi się, że wiąże się to właśnie z tak dużym zainteresowaniem.


Skokinarciarskie.pl: Chodzi więc o stres?

David: Tak.

Vincent: Staram się nie zwracać uwagi na ludzi, którzy stoją pod skocznią, i nie stresować się, ale to naprawdę trudne, kiedy na stadionie jest pięć-sześć tysięcy ludzi.


Skokinarciarskie.pl: Jak jest w takim razie na treningach czy w kwalifikacjach, na które w sumie kibice też przychodzą popatrzeć?

David: Nie, wtedy jest łatwiej, bo to nie są zawody.

Skokinarciarskie.pl: Co dzieje się z pozostałymi skoczkami francuskimi? Znamy przecież nazwiska Nicolasa Dessuma, Emmanuela Chedala i Remi Santiago...

David: Nicolas Dessum postanowił zakończyć karierę, w tej chwili mieszka w Paryżu, gdzie jest instruktorem sportu. Emmanuel Chedal startuje w Pucharze Kontynentalnym. Remi Santiago również pożegnał się ze skakaniem.

Skokinarciarskie.pl: Ilu zawodników znajduje się w waszej drużynie?

David: Vincent i ja, Manu Chedal, Damien Maitre i jeszcze kilku młodych chłopców.

Skokinarciarskie.pl: Na ile popularną dyscypliną są skoki narciarskie we Francji?

Vincent: Najbardziej popularna jest piłka nożna.

David: Skoki są zupełnie na marginesie.

Vincent: Mamy bardzo niewielką drużynę i mało obiektów. Potrzebujemy dobrych wyników. Trzeba by też w jakiś sposób zainteresować skokami młodzież, ponieważ znacznie większą popularnością cieszy się we Francji kombinacja norweska. A ja i David musimy starać się odnosić jak najlepsze rezultaty.

David: Jeśli zapytacie ludzi na ulicy, co to są skoki narciarskie, nie będą wiedzieć.


Skokinarciarskie.pl: Kto jest najbardziej utytułowanym francuskim skoczkiem?

David: Prawdopodobnie Nicolas Dessum. Wygrał konkurs Pucharu Świata.

Vincent: Jest rekordzistą Francji w długości skoku.


Skokinarciarskie.pl: Jak to się stało, że wy zaczęliście skakać?

David: Mój ojciec był trenerem kombinacji norweskiej i namówił mnie do skakania.

Vincent: Ja miałem dwanaście lat, a namówił mnie brat. Wcześniej uprawiałem narciarstwo alpejskie. Zacząłem skakać, co okazało się świetną zabawą. Przez trzy-cztery lata byłem w drużynie kombinacji, a później zająłem się tylko skokami.


Skokinarciarskie.pl: Wracając jeszcze do Turnieju - macie tutaj swoje ulubione skocznie?

David: Ja lubię Garmisch, ale skakałem tam fatalnie.

Vincent: Moją ulubioną może będzie Bischofshofen, choć to zależy też od wyniku. Często jest tak, że jeśli skoki wychodzą, to i skocznia pasuje.


Skokinarciarskie.pl: Jak dużą częścią narciarstwa są we Francji skoki?

Vincent: Nie można powiedzieć, że nie mamy problemów ze związkiem narciarskim. Zarówno kombinacja, jak i biegi, są znacznie bardziej popularne, a ich reprezentanci mają na swoim koncie dużo sukcesów. My mamy pewne problemy finansowe i śmiało mogę powiedzieć, że nie powodzi się nam tak dobrze jak skoczkom z innych krajów. Z drugiej strony nie jest łatwo nagle zacząć odnosić sukcesy. Musimy po prostu starać się skakać jak najlepiej, trzymać się jakoś w związku narciarskim i nie poddawać.

Skokinarciarskie.pl: Macie teraz nowego trenera...

Vincent: Tak, Pekka (Niemelä - przyp. aut.) jest z nami od czerwca. Przedtem mieliśmy trochę problemów, odbywały się różne spotkania ze związkiem narciarskim. Zaproponowano nam zmianę trenera na kogoś zagranicznego i w czerwcu dowiedzieliśmy się, że będzie to Fin. Ucieszyliśmy się, ale jednak chcieliśmy się na początku przekonać, jakie ma metody pracy. Jeśli o mnie chodzi, jestem bardzo zadowolony, ponieważ cały proces treningowy uległ zasadniczej zmianie. Moim zdaniem drużyna już poszła do przodu o 15-20 procent. Mam nadzieję, że już teraz, zimą, zaobserwujemy wyniki letnich treningów. W każdym razie jestem pewien, że przed nami jeszcze dużo pracy.

Skokinarciarskie.pl: Powiedziałeś, że zmieniło się wszystko - co dokładnie?

David: Program fizyczny, sprzęt, narty, sama technika lotu.

Skokinarciarskie.pl: Jak się przygotowywaliście do sezonu?

David: Latem przeprowadziliśmy mocny trening fizyczny, a przed nim i po nim - testy, by sprawdzić postępy. Mieliśmy też zgrupowania w Courchevel i w Kuopio, a także w tunelu aerodynamicznym w Helsinkach.

Vincent: Myślę, że Pekka stosuje u nas wypróbowane metody, z jakich korzystał w swojej wcześniejszej pracy, na przykład w klubie w Kuopio. Moim zdaniem letnie treningi z Pekką były naprawdę świetne, zupełnie inne niż mieliśmy do tej pory. Mamy nadzieję, że będzie tak dalej. Pekka ma kontrakt dwuletni, jeśli wszystko będzie dobrze, może zostać kolejne dwa lata. Jeśli o mnie chodzi, nie chciałbym pracować z jednym trenerem jedynie dwa lata, cztery lata byłyby idealnym okresem. Być może sami możemy powiedzieć, że chcemy go na cztery lata, ale decyzja jednak nie od nas zależy.


Skokinarciarskie.pl: Pekka ma francuskiego asystenta, dzięki któremu z pewnością łatwiej jest się wam komunikować...

Vincent: Tak. Jeśli nie rozumiemy czegoś, zawsze możemy zapytać drugiego trenera.

David: Ale dobrze, że możemy rozwinąć swój angielski.
(śmiech)

Vincent: Jak dla mnie Pekka może pracować sam albo nawet sprowadzić sobie asystenta z Finlandii, nie widzę żadnego problemu.

Skokinarciarskie.pl: Znacie już jakieś słowa i wyrażenia fińskie?

David: Mitä kuuluu? Hyvää päivää. Perkele. (Co słychać? Dzień dobry? Do diabła - przyp. aut.)

Vincent: Ale chyba jednak Pekka zna więcej słów francuskich niż my fińskich.

Skokinarciarskie.pl: Opowiedzcie coś o sobie, jesteście mało znanymi zawodnikami i kibice skoków chcieliby się dowiedzieć czegoś więcej.

Vincent: Mam 22 lata, mieszkam w Les Houches, niedaleko Chamonix. Z zawodu jestem instruktorem narciarstwa. Jak wspomniałem, zacząłem skakać w wieku 12 lat, jako siedemnastolatek zająłem się kombinacją, ale od dwóch lat uprawiam wyłącznie skoki. Myślę, że może się to wiązać z pierwszym lotem na nartach, loty bardzo mi się spodobały. Wierzę, że podczas następnych zawodów w Planicy uda mi się polecieć jeszcze dalej.

Skokinarciarskie.pl: Jaki jest twój rekord osobisty?

Vincent: 178 metrów.

Skokinarciarskie.pl: Miałeś jakichś idoli jako mały chłopiec?

Vincent: Takanobu Okabe był dla mnie wzorem, teraz sam jestem dla siebie idolem.

David: Ja mam 21 lat, mieszkam w Autrans, niedaleko Grenoble. Zacząłem skakać jako sześciolatek, wtedy też biegałem na nartach, teraz tylko skaczę. Podobnie jak Vincent jestem instruktorem narciarstwa, a moim idolem jest Vincent.


Skokinarciarskie.pl: Czym zajmujecie się poza narciarstwem? Uprawiacie jakieś inne sporty? I co z waszym wolnym czasem?

David: Tenis, golf, znajomi.

Vincent: Nie mam aż tak dużo wolnego czasu. Zaczęliśmy sezon już w listopadzie, wtedy mieliśmy zgrupowanie w Kuopio. W domach byliśmy może jeden tydzień. Czasem jest rzeczywiście trudno znaleźć wolną chwilę, by pojeździć na nartach, co bardzo lubię. Latem uprawiam kolarstwo górskie, ale muszę na siebie naprawdę uważać. Ważne jest jednak znalezienie dla siebie czasu, w którym można się porządnie zrelaksować.


Skokinarciarskie.pl: Wielu skoczków znanych jest z zamiłowania do muzyki - czy wy też coś gracie?

Vincent: Nie, ale lubimy słuchać.

David: Właściwie wszystkiego, metal, HIM.

Vincent: Slayer.

David: Ja grałem sześć lat na gitarze, ale już zupełnie zapomniałem.


Skokinarciarskie.pl: Czy mieliście jakichś skoczków narciarskich w swoich rodzinach?

Vincent: Mój brat uprawiał skoki, zaczął jako ośmiolatek, skończył dość szybko, w wieku czternastu lat, ponieważ miał problemy zdrowotne.

David: Mój ojciec i wujek uprawiali kombinację norweską.


Skokinarciarskie.pl: Czy oprócz skoków i pracy zajmujecie się czymś dodatkowo?

Vincent: Ja studiowałem pięć lat ekonomię, zdałem już nawet egzaminy i mogę szukać pracy w biznesie.

David: A ja już od pięciu lat niczego się nie uczę. Mam na widoku angaż w armii jako instruktor narciarski.


Skokinarciarskie.pl: Co z waszymi rodzinami?

David: Ja mam starszą siostrę.

Vincent: Ja mam starszego brata i młodszą siostrę. Siostra się uczy, a brat pracuje na kolei linowej. Mama pracuje w biurze, tata jest hydraulikiem. Mam też dziewczynę, jest tutaj ze mną na Turnieju i jutro będzie mi kibicować, więc mam nadzieję, że pójdzie mi dobrze.


Skokinarciarskie.pl: Powiedzieliście, że skoki narciarskie nie są popularne we Francji, macie jednak jakichś fanów?

Vincent: Moja mama! (śmiech)

David: Nasze rodziny i przyjaciele.

Vincent: Istnieje strona poświęcona francuskim skokom, czasami dostajemy wiadomości od ludzi, ale niewiele.


Skokinarciarskie.pl: Jakie macie cele na ten sezon?

David: Powiększać doświadczenie, poprawiać technikę. Zdobywać punkty Pucharu Świata. Przed nami mistrzostwa w Sapporo.

Skokinarciarskie.pl: Czego moglibyście sobie życzyć - ze sportowego punktu widzenia?

David: Być w czołowej dziesiątce PŚ. Wierzę, że z Pekką jesteśmy w stanie osiągnąć nasze cele. Potrzebujemy trenera, który byłby z nami dłużej niż przez rok-dwa.

Skokinarciarskie.pl: Dziękujemy za rozmowę i życzymy wam obu powodzenia w konkursie.



Tekst i foto - Katarzyna "Clio" Gucewicz oraz Sonja Kołaczkowska.





Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« styczeń 2007 - wszystkie artykuły
Komentarze
pawel
no ładny wywiad ale Vincent bardzej rozmowny mam nadzieje ze Francuzi bede kiedys dobrze skakac
(07.01.2007, 19:52)
fan skoków
Tak w ogóle jak już pytania o skoczków francuskich, można było się też spytać co się dzieje z: Florentinem Durandem i Maxime Remy znanych z konkursów drużynowych. Fajny wywiad.
pozdrowienia
(05.01.2007, 22:59)
MArtyna
Jak można zostać instruktorem narciarskim w wieku 21lat? U nas to jest możliwe?
Jakim cudem w wieku 22 lat Vincent mówi, że 5 lat STUDIOWAŁ? To ile miał lat, gdy zdał maturę? Chyba, że chodzi o szkołę średnią, a nie wyższą.
(05.01.2007, 19:46)
fcbayern
tak nico jest bardzo niesympatyczny buahaha
(04.01.2007, 17:01)
Brat
Sonne dein zweites Interview ist spitze. Weiter so schwesterchen. Nirgendwo gibts so saugeile Interviews.
(04.01.2007, 16:27)
uskotko
Dessum regularnie punktował w PŚ i przez kilka sezonów był w prawdziwej czołówce światowej, nie wydaje mi się więc, by było się z czego śmiać :|
(04.01.2007, 16:07)
Canton
Te wywiady robicie bardzo dobrze. Wiele czytałem wywiadów ze skoczkami , ale te tu są naprawde dobre. Najpierw z Hilde teraz z francuzami. Oby tak dalej.
(04.01.2007, 16:02)
Lothar
Vincent i David sa sympatyczni i mysle ze za niedlugi czas maja szanse regularnie punktowac w PS. Smieszy mnie natomiast Nicolas Dessum - od poczatku jak skakal w PS mowiono ze to wielkie talent... no ale poza paroma wyskokami nic nie zdzialal, i do tego jest niesympatyczny
(04.01.2007, 13:31)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
"Skoki są na marginesie" - wywiad z Francuzami

"Skoki są na marginesie" - wywiad z Francuzami

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich