FrankiePowodzenia, Daniel:)
(01.09.2006, 13:51)
Fanka@ lintu
Tylko, że byłeś zecydowanie za krótko :-( :-( :-(
(01.09.2006, 07:56)
lintuDziękuję Daniel, za wszystko za twoje wzloty i upadki, za to że byłeś- poprostu...
Powodzenia... :)
(31.08.2006, 20:46)
Lavunia;(Jejku ;( Dlaczego? ;( Chlip;(;(
(31.08.2006, 17:18)
Torres@ :(
Buhahahahahahahahahaha. Tusen takk:)
(31.08.2006, 15:26)
:(It is a Daniel Forfang ,wielka szkoda:((((
(31.08.2006, 15:21)
Wehrmacht@spiderman
Skacze, ale nie ma formy, więc na razie o nim za dużo nie uslyszysz.
(31.08.2006, 11:35)
spidermanA co jest z Mortenem Solemem? Mam nadzieję, że nadal skacze!
(31.08.2006, 00:27)
DingoNiespełniony wielki talent :(
(30.08.2006, 21:41)
Wehrmacht@boni:))))
no strzeliłeś bardzo wzruszający tekst...
(30.08.2006, 16:35)
boni:))))daniel zawsze pozostaniesz w pamięci ludzi jako sympatyczny i serdeczny facet. Życze ci powodzenia w pracy i w życiu osobistym
(30.08.2006, 16:21)
Fanka@ Wehrmacht
Tego Norwega...
(30.08.2006, 16:00)
WehrmachtKażdego szkoda...(zwlaszcza Norwega ) :(
(30.08.2006, 15:50)
FankaNo i dlaczego najwcześniej kończą karierę zawodnicy, których ja najbardziej lubię?
(30.08.2006, 14:31)
uskotkoszkoda Daniela Preszesa, ale czasem trzeba podejmować życiowe decyzje, choćby wcale nie były łatwe ani przyjemne, z myślą o lepszej przyszłości. Daniel, bez Ciebie skoki nie będą takie same, ale powodzenia na nowej drodze życia. Dostarczyłeś nam wiele, wiele radości, inspiracji i tematów do rozmów :) Trzymaj się i zawitaj czasem na skoczniach - w jakiejkolwiek roli :)
PS. Piłka nożna z Mortenem? Wielka fascynacja?? Czego to się człowiek po latach nie dowie :?
(30.08.2006, 14:25)
karciaSzkoda Daniela.. taki młody zawodnik. Mógł jeszcze coś osiągnąć.
(30.08.2006, 13:21)
Fernanda TorresMnie bardzo ciekawi co to za czasopismo i co on tam będzie robił. Może jakaś rubryka z modą męską, bo przecież znakomicie by sobie poradził - taki zawsze trendy i glamour mógłby radzić innym facetom. Albo dział porad domowych - jak skutecznie umyć okna;)
To oczywiście żarty, mnie jest bardzo szkoda, że nie zobaczę już Daniela na skoczni. Bardzo mi pasował do teamu VG. Skoro nie jest z tego powodu załamany i chce odnaleźć się w nowej pracy to super i powodzenia:)
(30.08.2006, 12:03)
Fanka@ Torres
cyt. będzie opisywał starty swoich kolegów?? Dobry sposób na zemste na Mice :D
Zwłaszcza niezbyt dobre występy.
Naprawdę, szkoda Daniela.
(30.08.2006, 11:54)
FankaI tak sobie myślę: skoro pasjonuje sie piłką nożną i chyba gra razem z Mortenem Solemem, to może (pomimo przykrych wspomnień z ub. roku), w 2007 r. Adam Małysz zorganizuje kolejny mecz z udziałem skoczków, w którym weźmie udział Daniel? Zwłaszcza, że w ub. roku miał przyjechać, ale uniemozliwiła mu to przebyta kilka dni wcześniej operacja.
(30.08.2006, 11:46)
MagdalenaTrudno. Ale i tak go zapamietam :)
(30.08.2006, 11:44)
TorresSzkoda przystojniaka:( Ale może zostanie redaktorem sportowym i będzie opisywał starty swoich kolegów?? Dobry sposób na zemste na Mice :D
(30.08.2006, 11:43)
FankaNo cóż. Pozostaje również podziękować za wszystkie występy i wzruszenia, których źródłem dla kibiców były wystepy Daniela. Oczywiście szkoda, że podjął taką decyzję, ale życzę mu powodzenia w nowej działalności i może, mimo wszystko, jeszcze do zobaczenia w Zakopanem - (gdzie we wrześniu 2004 r. tak kapitalnie występował w konkursach LGP) tym razem w roli dziennikarza. Wszystkiego najlepszego, Daniel!!!
(30.08.2006, 11:17)
WigrakWigry Suwałki górą! I love Wigry Suwałki!
(30.08.2006, 11:07)