Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Kolejny sezon skoków narciarskich za nami. Choć zawody Pucharu Świata miały oficjalny finał tydzień temu w Planicy, reprezentanci Finlandii jeszcze w ten weekend rozgrywali krajowe mistrzostwa na obiektach w Rovaniemi i Kuusamo. Był to ostatni wysiłek, na jaki musieli się zdobyć po bardzo ciężkiej zimie. Zimie, która przebiegła poniżej oczekiwań - trenerów, kibiców i samych skoczków.

W sezonie 05-06 punkty pucharu świata zarobiło ośmiu zawodników fińskich. W Pucharze Narodów Kraj Tysiąca Jezior uplasował się ostatecznie na trzecim miejscu - za Austrią i Norwegią - ale walka była wyrównana do końca: Finlandia przegrała kolejno o 155 i 69 punktów. Finowie zaliczyli na swoje konto sześć zwycięstw indywidualnych oraz jedno drużynowe. Z imprez prestiżowych przywieźli dwa krążki drużynowe i jeden indywidualny. Jednak w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata tylko jeden zawodnik znalazł się pośród dziesięciu najlepszych. Od niego też zaczniemy.

Janne Ahonen zaczął sezon w mocnym stylu. Choć pierwsze zwycięstwo zanotował dopiero w Turnieju Czterech Skoczni, we wszystkich siedmiu konkursach pierwszego periodu nie wypadł poza pierwszą szóstkę. Nie gromił rywali jak rok wcześniej, ale chyba nikt trzeźwo myślący nie mógł liczyć na powtórkę tamtego fenomenalnego sezonu. Na przełomie roku Ahonen pokazał jednak, że relatywnie słabsze wyniki nie oznaczają słabej dyspozycji: odniósł zwycięstwo w Oberstdorfie - na tej samej skoczni, która rok wcześniej przyniosła mu tytuł mistrzowski - zaś tydzień później triumfował w Bischofshofen, która to wygrana dała mu historyczne zwycięstwo w Turnieju. Nie dość, że samemu wyrównał rekord Jensa Weissfloga, to jeszcze zrobił to w zdumiewającym stylu: ex aequo z Jakubem Jandą. "Początek sezonu ma u mnie 10 z minusem" ocenia Ahonen. Nie można było mieć wątpliwości, że forma Ahonena wciąż i wciąż idzie w górę i choć po drodze skakano jeszcze Mistrzostwa Świata w Lotach, głównym celem 28-letniego Fina były Igrzyska Olimpijskie w Turynie. Na Kulmie bronił srebra, ale z powodu nierównych warunków, w jakich rozgrywano imprezę, zajął dopiero dziewiąte miejsce. W Turynie walczył o pierwszy medal indywidualny, a po raz czwarty wyjechał z niczym - znów przez wiatr. "Gdybym przegrał z własnej winy, czułbym się psychicznie znacznie lepiej" mówił po konkursie na średniej skoczni. Uraz psychiczny pozostał, motywacja skurczyła się do zera, a ogólna odporność spadła. Po olimpiadzie Janne rozchorował się i końcówka sezonu w jego wykonaniu była daleka od oczekiwań. Miejsca w drugiej i trzeciej dziesiątce, jakie zajmował na skoczniach skandynawskich, pozbawiły go trzeciej Kryształowej Kuli, na którą szanse miał jeszcze na 6 konkursów przed końcem sezonu (strata 43 punktów do liderującego i słabnącego Jakuba Jandy). "Końcówka dostaje nie więcej niż 5 punktów." Ahonen zajął ostatecznie drugie miejsce w klayfikacji generalnej, choć mało brakowało, by wyprzedził go Andreas Küttel. "Sezon przyniósł wiele zarówno dobrych, jak i złych rzeczy. Oceniam go na 8-8,5. Tylko dwa zwycięstwa w Pucharze Świata to mało, zwłaszcza że poprzedniej zimy miałem o dziesięć więcej" stwierdza Ahonen. W ostatni weekend zawodnik Lahden Hiihtoseura wywalczył na osłodę dwa medale Mistrzostw Finlandii - złoty i brązowy, choć po powrocie z Planicy nie trenował już na skoczni. Myśli Ahonen zwraca już ku urlopowi z rodziną i wyścigom dragsterów, które rozpoczną się w maju.

Podobnie jak w poprzednich sezonach drugim Finem w stawce międzynarodowej był Matti Hautamäki, jednak na tym kończą się podobieństwa. Patrząc przeglądowo, zima 05-06 była dla 24-latka z Kuopio najgorszą zimą od sześciu lat - i pierwszą, kiedy wypadł poza czołową dziesiątkę PŚ. Sezon zaczął Matti w stylu kiepskim (miejsca w drugiej i trzeciej dziesiątce), w styczniu błysnął formą (podium w Garmisch-Partenkirchen oraz dwie wygrane w Zakopanem), a na olimpiadzie zdobył srebrny medal na obiekcie normalnym - co jego samego zaskoczyło najbardziej. Końcówka sezonu wypadła jednak poniżej oczekiwań i w stylu zbliżonym do tego grudniowego, jakby Matti chciał zrobić na złość tym, którzy uwierzyli, że stać go na atomowy finisz. Trzeci zawodnik zimy 04-05 tym razem zajął dopiero jedenaste miejsce i choć identycznie jak Ahonen zdobył złoto i brąz Mistrzostw Finlandii, nie zaliczy tego sezonu do udanych - nawet pomimo medali olimpijskich.

Zawodnikiem, który na tle dwóch pozostałych zaprezentował się naprawdę świetnie, a na pewno dokonał sporych osiągnięć, jest kolega Hautamäkiego z klubu Puijon Hiihtoseura, 21-letni Janne Happonen. Choć zaczął sezon jeszcze gorzej od Mattiego, mniej więcej w styczniu krzywa jego formy zaczęła powoli wznosić się w górę. Podczas MŚ w Lotach to on był zdumiewająco najlepszym z Finów (ósma lokata), zostawiając za plecami dwie gwiazdy, Ahonena i Hautamäkiego właśnie. I potem nie zszedł już poniżej pewnego poziomu, a wręcz zbierał kolejne laury. Końcówka w jego wykonaniu może - mówiąc z pewną przesadą - przypominać to, do czego przyzwyczaił nas Hautamäki: dwa zwycięstwa pucharowe, trzecie miejsce w Turnieju Skandynawskim oraz gwałtowny awans w klasyfikacji PŚ - ostatecznie zajął 14. lokatę. Fińskie media okrzykują go następcą bardziej utytułowanych kolegów, przypominając, że podobnie jak oni ma na koncie tytuł Mistrza Świata Juniorów, a zwyciężając na planickim mamucie dokonał tego, co przez wszystkie lata nie udało się Janne Ahonenowi! Jeszcze bardziej zdumiewający może być fakt, że dotychczasowe miejsca Happonena w klasyfikacji generalnej to (idąc wstecz): 56, 50, 40 i 46. Co stało się, że skoczek ten nagle się "obudził" i błysnął taką formą? I drugie pytanie: jak długo będzie potrafił ją utrzymać? Sezon 05-06 pokazał, że Happonen stał się zawodnikiem, na którego można postawić. Niewątpliwie może być silnym punktem reprezentacji i wsparciem dla kolegów. A kto wie? Może nie doceniamy młodego Fina z Kuopio? Być może przyszła zima będzie należeć właśnie do niego? Dwa srebrne medale Mistrzostw Finlandii na zakończenie sezonu to kropka nad "i".

Tami Kiuru zajął w ostatecznym rozrachunku lokatę 20-tą. 29-latek z Lahti skończył sezon lepiej, niż zaczął - od zawodów w Zakopanem, gdzie błysnął i wskoczył drugie miejsce, regularnie kwalifikował się do trzydziestki i systematycznie gromadził punkty, a w kilku konkursach był lepszy od Ahonena czy Hautamäkiego. Jak sam twierdzi, wciąż ma problemy z regułą BMI, ale w porównaniu do poprzedniego sezonu, który zakończył na miejscu 33., postęp jest oczywisty. Kiuru debiutował na olimpiadzie i przywieziony z Turynu medal drużynowy uważa za niezwykle cenny, choć indywidualnie igrzyska zupełnie mu nie wyszły.

Następni Finowie w klasyfikacji generalnej to Risto Jussilainen oraz Joonas Ikonen, którzy zajęli ex aequo 30. miejsce. Jussilainen, który ubiegłej zimy zaliczył powrót do światowej czołówki, w tym roku nieco rozczarował. Najlepsze wyniki odnotował w Sapporo, podobnie zresztą jak Ikonen (obaj byli tam w pierwszej dziesiątce) - jednak na tle najlepszych skoczków obaj wypadli raczej słabo. Ikonen, Mistrz Świata Juniorów z poprzedniego roku, robił Finom nadzieje na znacznie więcej. Z drugiej strony jako zawodnika, który skakał w PŚ swój pierwszy pełen sezon i punktował w 14 z 23 konkursów, nie można go w żaden sposób potępiać.

Ostatni dwaj Finowie na liście to Harri Olli (36.) i Kimmo Yliriesto (53.), którzy wszakże przez część sezonu skakali w Pucharze Kontynentalnym. Olli w jednym i drugim spisywał się dobrze - w PK odniósł trzy zwycięstwa, a dwa razy był drugi, i ostatecznie zajął siódmą lokatę, kiedy zaś Tommi Nikunen brał go na zawody PŚ, 21-latek z Rovaniemi nie zawodził: regularnie wchodził do drugiej rundy, bądź był tuż poza. Yliriesto poradził sobie znacznie gorzej od kolegi z klubu, choć i jemu udało się odnieść jedno zwycięstwo w PK, ale jedyne punkty PŚ zgromadził w Sapporo.

Warto wspomnieć, że sezon był całkowicie nieudany dla zawodnika, którego jeszcze niedawno oglądaliśmy w zawodach raczej regularnie: Jussiego Hautamäkiego. Jussi nie zdobył tej zimy ani jednego punktu PŚ, zaś w PK zajął dopiero 22. miejsce. Gdzie się podziali Arttu Lappi, Kalle Keituri czy Juha-Matti Ruuskanen, nie wspominając już o Veli-Mattim Lindströmie - które to nazwiska znamy i których pamiętamy? Zawodnicy, którzy mieli być przyszłością fińskiej reprezentacji, nie błyszczą nawet w Pucharze Kontynentalnym, co powinno niepokoić włodarzy rodzimego związku narciarskiego. Potwierdza się smutna prawda, że diamenty w rodzaju Ahonena czy Hautamäkiego (nawet jeśli zalicza spadek formy) trafiają się niezwykle rzadko. Z drugiej strony na podstawie jednego sezonu nie można wyciągać najczarniejszych wniosków, załamywać rąk i rwać włosów z głów.

Tommi Nikunen postawił swoim podopiecznym za cel dwa medale olimpijskie w tym jeden złoty. Jak zostało napisane wcześniej, nie udało się tych nadziei do końca wypełnić, co pozostawia Finom pewien niedosyt. Z drugiej strony pewną osłodą była końcówka sezonu w wykonaniu Janne Happonena. Dużo złego, dużo dobrego - jak powiedział Janne Ahonen. Tommi Nikunen wierzy, że Finowie są w stanie jeszcze dużo osiągnąć. Czy Fiński Związek Narciarski przedłuży z nim kontrakt, który kończy się po tym sezonie? Za Nikunenem przemawia fakt, że w czterech sezonach Finowie pod jego opieką zdobyli 8 medali imprez prestiżowych, który to dorobek jest nie do pogardzenia. Sam Nikunen nie ukrywa, że bardzo chciałby kontynuować pracę z kadrą Kraju Tysiąca Jezior - kto by nie chciał, skoro poprzez Ahonena deklarują otwarcie: "Następnej zimy zamierzamy być silniejsi niż kiedykolwiek"? Tommiemu życzymy spełnienia życzeń, skoczkom odpoczynku i dobrze przepracowanego lata - a nam samym pozostaje czekać na kolejny sezon z nadzieją, że słowa Janne Ahonena urzeczywistnią się i następnej zimy będziemy oglądać wyrównaną walkę Finów z najlepszymi.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« marzec 2006 - wszystkie artykuły
Komentarze
Jaro
ja się zwykle nie czepiam - czasami tylko pozwolę sobie na kpinę : )
(06.04.2006, 20:37)
damian
jane achonen to mistrz
(06.04.2006, 17:29)
Ushuaia
@Jaro
Znam wielu superznawców ortografii, którzy absolutnie nie znaja sie na skokach :))))))))))))
A żeby było śmieszniej , to znam tez jedną piszącą piękne wiersze i opowiadania, dla kórej ortografia to "terra incognita " :)))))))))))))))
Znajomość ortografii jest sprawą ważną , ale nie najważniejszą !
Na portalach skokowych czepiajmy się ludzi za brak wiedzy o skokach a nie za nieznajomość ortografii ............
(04.04.2006, 19:01)
Jaro
ale chyba nie zauważyłaś, że są to tematy nierozerwalnie ze sobą związane... Jak można pisać o czymś (np. o skokach), jeśli się nie zna ortografii? Hmm... : )
(04.04.2006, 17:41)
Ushuaia
@Jaro
Sorry, ja sądziłam,że Ty o skokach chcesz dyskutować ? Chyba Ci sie portale pomyliły :)))
(03.04.2006, 19:59)
Jaro
skoro sama przyznajesz, że "fani Janne byc może nie znają się na ortografii", to wszelka z wami dyskusja traci sens : )
(03.04.2006, 15:07)
Ushuaia
@Jaro
Fani Janne byc może nie znają się na ortografii, ale za to dobrze znają sie na skokach narciarskich i potrafią docenić geniusza skoków, utrzymującego się w czołówce światowej tak wiele lat !
(02.04.2006, 08:46)
Jaro
a mnie i tak najbardziej podoba się, że Ahonen może wpaść w "wysokom" formę : ) ach ci fani Janne he he he
(01.04.2006, 10:59)
uskotko
@lerek.
Napisałeś to, jakby Janne normalnie spał i tylko od czasu do czasu budził się i łapał formę... :/
(01.04.2006, 10:29)
lerek novatorr
janne ahonen jest w stanie "przebudzić" się i wpaść w wysokom forme ja w to wierze
(01.04.2006, 10:24)
Ushuaia
Ja należę do wielbicielek BOSKIEGO JANNE !
(01.04.2006, 09:25)
Ushuaia
@uskotko. No tak pomyliłam emotikony ;)
(01.04.2006, 09:24)
uskotko
@Ushuaia.
A potem przeczytasz te komenty i zmienisz zdanie... :/
(31.03.2006, 20:59)
Ushuaia
Gratulacje dla Clio .
Po liczbie komentarzy można sądzić ilu jest wielbicieli fińskich skoczków :)
(31.03.2006, 20:40)
Jula
w końcu ktoś coś normalnego napisał!:) właśnie Janne to Janne- jak uzna że czas na zakończenie kariery to znaczy że tak musi być i już!ale sądze że jeszcze się podniesie:D przecież nie zapomniał jak sie to robi;)
(31.03.2006, 19:40)
uskotko
@Lelku.
To rozkoszne, co piszesz :)))
(31.03.2006, 16:10)
Lelek Kozodój
W końcu pijani już wytrzeźwieli ;)))
(31.03.2006, 14:14)
uskotko
jakie 'moze'? Pewnie, ze sie podniesie. W koncu to Janne Ahonen.
(31.03.2006, 13:54)
Daria
Coś zuję , ze jeśli Janne zdecyduje się na zakończenie kariery , to zrobi to naprawdę w sposób bardzo przemyślany.
On jest zawodnikiem bardzo ambitnym , po tym co zdobyl i osiągnal w swojej karierze , podejrzewam , ze miejsca w drugich dziesiątkach go nie będa interesować.
Wiec jeśli mialo by tak być , bedzie wolal poprostu odejść.
Trzeba przyznac , ze zalamal się po Olimpiadzie , byl jednym z afaworytów do medalu , nie udalo się ,
potem bylo coaz gorzej ,
przyszla kolej na niego , zalamanie formy , cóz zrobić ,
ale może potrafi się podnieśc , to zawodnik z klasą , zobaczymy ,
jeśli nie , mówi się trudno ,
a ja plakac z tego powodu nie będę.
(31.03.2006, 10:08)
Quavertone
@daf
Jak to "zboczone"? Ja nie widzę tutaj nic zboczonego... :P
(30.03.2006, 10:12)
daf
Można, ale po kim by wtedy "jeździć"? - to było z przekąsem (to ci dopiero górna półka)...
(29.03.2006, 23:46)
uskotko
niemożliwe! Trafił się ktoś, kogo lubisz?! Zapisać kredą w kominie! Ale oszczędź mi listy innych skoczków, których lubisz. Ironia to rzeczywiście trudne słowo. A sarkazm jeszcze trudniejsze.
A tak dla odmiany: nie można lubić wszystkich?
(29.03.2006, 20:57)
Jaro
to była kpina... ironia (trudne słowo)... Morgiego akurat lubię
(29.03.2006, 20:39)
uskotko
nooo, Morgi już sobie narobił wrogów. Co ciekawe, nie swoimi skokami, tylko imidżem. No ale przecież Ahonena też się nie lubi za imidż. Podobnież było z Hannim... Innymi słowy: trzymajmy fason.
(29.03.2006, 20:37)
Jaro
no, to ja chyba też muszę zacząć sobie szukać "nowego wroga", bo Ahonen niebawem zakończy karierę... hmm... kogo by tu wziąć na celownik? Może Morgiego? Kto wie : )
(29.03.2006, 20:31)
Martin'ka!!!
No tak, ładna rymowanka "kotlecie"!! Taka pomysłowa!!!
(29.03.2006, 19:11)
daf
@uskotko
ok, chyba zajarzylem.
(29.03.2006, 17:09)
daf
@elma
Witaj w klubie...
(29.03.2006, 17:08)
elma
współczucia dla Ahonena, którego kocham nad życie i jestem jego wierną fanką *_* zdecydowanie jemu należało się to trofeum najbardziej! MINA RAKASTAN SINUA !
(29.03.2006, 17:04)
uskotko
no co? Sam napisałeś, że "nie w kij dmuchał". To mówię, że dmuchał - Ahonenowi w plecy i wsio.
:D
(29.03.2006, 17:02)
daf
@Q
Glodnemu chleb na mysli - nikt tu nie swintuszy, to Ty masz zboczone skojarzenia.
(29.03.2006, 16:58)
Quavertone
Ech, świntuchy... tylko dmuchanie wam na myśli... ;)
(29.03.2006, 16:56)
daf
@uskotko
Do kogo pijesz? Moze jasniej - co dmuchalo i w nawiazaniu do czego to "dmuchanie"?
(29.03.2006, 16:54)
uskotko
dmuchał, dmuchał... w plecy Ahonenowi :/
Podobnież jak na Kulmie w trzecim skoku (stąd miejsce dziewiąte miast walki w obronie srebra sprzed dwóch lat).
Ale analiza i zestawienie nadzwyczaj trafne. Powinieneś napisać podsumowanie Austriaków (ktoś się domagał tam z dołu) albo innych Norwegów - bo ci Finowie tak jedni smętni wiszą na stronie i nikt się nie kwapi... :/
(29.03.2006, 16:27)
Quavertone
@daf
Dla mnie to mogą być nawet wiatry po zupie z soczewicy... :P
(29.03.2006, 16:10)
daf
@Q
Komu "pomyslnych wiatrow"?
I czy nie lepiej "silnych"?
(29.03.2006, 15:46)
Quavertone
@daf
To prawda, najbardziej zadziwiająca jest postawa Hautamaekiego, który wszystkim "na nosie" zagrał, a srebro na IO to chyba już było z "rozpędu".
Pomyślnych wiatrów (żeby było raz oryginalnie) :P
(29.03.2006, 14:16)
daf
@Q
Tu mala roznica - drugie miejsce druzyny w lotach ja jednak zaliczylem do minusow (wolno mi, w koncu to subiektywna ocena) :).
Hautamaeki "obudzil sie" w tym sezonie znacznie wczesniej niz zazwyczaj i szybko "zasnal" z powrotem. W Zakopanem byl "plus", ale jednak generalnie "plusy nie przeslonily minusow" - za koncowke sezonu gorsza niz zazwyczaj :).
Pozdrawiam.
(29.03.2006, 13:29)
Quavertone
@daf
Na plus można jeszcze zaliczyć występy Hautamaekiego w Zakopanem oraz srebro na MŚ w lotach :)
Pozdrawiam :]
Aha. Do minusa zaliczyłbym brak walki Ahonena na skoczni dużej na ZIO :]
(29.03.2006, 12:31)
daf
Co by nie mowic, to jednak sezon nie byl wymarzony dla Finow - w zasadzie niczego nie wygrali, nie liczac TCS (a i to na spolke z Janda). Oto moim zdaniem najwieksze "minusy" i "plusy" sezonu):
- Ahonen bez Kuli ani medalu indywidualnego na ZIO;
- na MS w lotach II miejsce druzyny i kiepska dyspozycja Ahonena, a zwlaszcza "lotnika" Hautamaekiego;
- kiepska koncowka sezonu Ahonena;
- Hautamaeki nie "obudzil" sie na koncowke, jak to dotychczas zwykl byl robic;
- tylko o trzech skoczkach mozna by powiedziec, ze nalezeli do scislej czolowki (Ahonen, Hautamaeki i Happonen - ale on dopiero w drugiej polowie sezonu);
- Kiuru znacznie ponizej oczekiwan (moich, ale chyba nie tylko);
- zaledwie III miejsce w PN mimo, ze dlugo byli na prowadzeniu;
+ srebro Hautamaekiego na ZIO;
+ dobra koncowka Happonena;
+ druzynowe srebro na ZIO to jednak nie w kij dmuchal;
+ sukces Ahonena w TCS.
(29.03.2006, 10:34)
lilek
halo ludzie!chyba troche odbiegliście od tematu?! jak ktoś ubóstwia sportowca to już jego sprawa i nie należy tego krytykować! a swoją drogą dajcie sobie spokój z tymi docinkami bo to chyba nie o to chodzi:Dwiem coś o tym!!pozdrowienia
(28.03.2006, 21:39)
a
Quarvertone i basiek, no jak nie? to spojrzcie na *marceline i *kotleta
(28.03.2006, 20:06)
basiek
Jak sie lubi jakiegos skoczka (czy innego sportowca) to nie trzeba przed nim na kolana padac! Bez przesady, przecież nikt aż tak nie ubóstwia sportowców żeby sie do nich modlic, bo właśnie z tym mi się kojarzy klękanie na kolana przed kimś;)
(28.03.2006, 19:05)
Quavertone
@a
Nie zauważyłem, żeby na tym forum ktoś "padał na kolana ze złożonymi rękami"...
Zauważyłem natomiast, że piszesz pierdoły ;)
Chyba nic więcej dodawać nie trzeba?
(28.03.2006, 18:09)
Quavertone
@daf
Nie o Tobie mówiłem i dobrze o tym wiesz :) A spokój lubię, do wspominanej przez ludzi armii nie należę :P
(28.03.2006, 18:07)
FinnAir
@daf
Rozumiem, że TO, co Ty uskuteczniasz na tym forum jest bardzo pożyteczne?
(28.03.2006, 18:01)
daf
@FinnAir
Wlasnie, zrob cos pozytecznego.
(28.03.2006, 17:51)
FinnAir
@daf
Aż tak mi się nie nudzi, żeby bawić się z Tobą w podchody!
Pozdrawiam!
(28.03.2006, 17:47)
daf
@uskotko - sequel
Za kilka lat, jak jakiś inny skoczek będzie bruździł Polakom, a Ahonen już skończy karierę, to na tamtego nowego się uwezme. A za Ahonenem tesknil bede, tak jak teraz tesknie za Hannim.
Jak w "Sami swoi" - najlepszy jest stary wrog, na wlasnej krwi wyhodowany...
(28.03.2006, 17:31)
daf
@uskotko
Co do Hannawalda - masz racje.
Co do Schmitta - mylisz sie - zawsze go cenilem i nadal cenie.

@FinnAir
Pudlo, pudlo... Strzelaj dalej.
(28.03.2006, 17:29)
FinnAir
@daf
Ty to robisz z nudów, czy jest to kwestia charakteru?!
(28.03.2006, 17:24)
uskotko
na pewno sobie znajdzie. Myślę, że przedtem jeździł po Hannawaldzie, a jeszcze przedtem pewnie i po Schmitcie. I mogę się nawet założyć, że gdy za kilka lat jakiś inny skoczek będzie bruździł Polakom, a Ahonen już skończy karierę, to na tamtego nowego się uweźmie, a za Ahonenem zacznie tęsknić i wspominać z rozrzewnieniem. W ciągu ostatnich lat widać tę prawidłowość w polskim narodzie bardzo wyraźnie.
(28.03.2006, 17:09)
daf
@FinnAir
Bez Janne nic juz nie bedzie takie jak wczesniej. Ale spoko, dam rade. Chyba rzeczywiscie bedzie nowa "ofiara". A kto nia bedzie? Duzo zalezy od Was - Armii Boskiego Janne.
(28.03.2006, 17:06)
FinnAir
@daf
Ja jestem ciekawy po kim Ty będziesz "jeździł" jak Ahonen zakończy karierę, bo jak już to zrobi, to nie bardzo będziesz miał na kim sobie poużywać (chyba, że dla zasady znajdziesz sobie innego "chłopca do bicia").
(28.03.2006, 17:03)
daf
A ze mi co rusz Redakcja "szpeci" wpisy wycinkami, to juz nie poradze...
(28.03.2006, 16:20)
daf
@Q
A co, znudzil Ci sie spokoj? Jakbys nie zauwazyl, to nie omieszkalem odpowiedziec Finskiemu Powietrzu.
(28.03.2006, 16:18)
a
nie odzywaja bo o czym tu gadac.....nie bede sie znizal do poziomu "fanek" i padac na kolana z rekoma zlozonymi porzed wielkim janne czy janku...
(28.03.2006, 16:14)
Quavertone
@FinnAir
Tamci dwaj chyba zamknęli swoje szanowne twarze, bo jakoś teraz się nie odzywają... :)
Pozdrawiam :]
(28.03.2006, 15:38)
finomanka
a no właśnie....2 miejsce w PŚ Aho :D to tez przecież suuuukces! Nikunen powinien zostać, pomimo,że sam nic specjalnego nie osiągnął to jest dobrym trenerem i jest naprawdę ciekawą ozdobą gniazda trenerskiego :D takim urodziwym promyczkiem w tym wszystkim.
(28.03.2006, 15:33)
finomanka
no cóż....sezon fenomenalny nie był...ale, nie mozna go tez uznac za całkowicie stracony. CHociarzby właśnie ta forma Happo pod koniec :D
Srebro Mattiego w IO. A dużym sukcesem było typowo fińskie podium w Zakopanem :D to było piękne. Następny sezon bedzie lepszy....dużo lepszy.Musi :)
(28.03.2006, 15:30)
daf
Cenzura czuwa !
(28.03.2006, 10:46)
daf
Byl, jest i bedzie...
(28.03.2006, 09:05)
FinnAir
@uskotko
Tak, tak! Był już jeden taki, który nazwał wszystkich fanów Janne "żołnierzami armii boskiego Ahonena (pewnie nie muszę Ci mówić kto), jak również był drugi, który twierdził, że brak medalu olimpijskiego dyskredytuje Ahonena jako wielkiego sportowca (przyznam, że większej bzdury nie słyszałem).
Tak więc zgadzam się, że nie ma sensu po raz kolejny wracać do tego tematu.
Pozdrawiam!
(27.03.2006, 19:00)
Janne górą
właśnie! ja sie zgadzam bo ja np. mocno wierze w Ahonena i myśle że go stać na tą fenomenalną powtórke!(nie jestem pijana:)!!!
(27.03.2006, 18:05)
Lelek Kozodój
A dlaczego niby "nikt trzeźwo myślący nie mógł liczyć na powtórkę tamtego fenomenalnego sezonu" ?? Rozumiem to tak, że optymiści przewidując naprzód kolejne spektakularne sukcesy Janne spili się do nieprzytomności, a na placu boju pozostali jedynie pesymiści :))
(27.03.2006, 18:00)
Ushuaia
@a
Bo Clio jest bardziej pracowita od redaktora zajmujacego sie austriackimi skoczkami :)))
Pozdrawiam Clio i Finów !
(27.03.2006, 17:21)
Ushuaia
Słowo "polak" pozostawiam bez komentarza :)
(27.03.2006, 17:19)
Ponura
"diamenty w rodzaju Ahonena czy Hautamäkiego (nawet jeśli zalicza spadek formy) trafiają się niezwykle rzadko."- musze powiedziec ze zgadzam sie z tym zdaniem : )
(27.03.2006, 16:56)
marcelina
a masz racje nawet lekarz mi nie pomoże!!;) pozdrowionka dla a !!
(27.03.2006, 16:41)
kotlet
Ahonen jest górą!!!
Ahonen jest the best!!!
Ahonen przez Polki uwielbiany jest!!!
(27.03.2006, 16:40)
a
marcelina, to idz do lekarza, chociarz i tak ci pewnie nie pomoze.....
(27.03.2006, 16:39)
marcelina
pewnie że ich ubóstwiamy!!!;)oni są the best i tyle!! szczególnie Ahonen!!
(27.03.2006, 16:35)
a
a czemu nie np podsumowanie austriakow?? hę??? tylko zawsze finow??? ubostwiacie ich czy co??
(27.03.2006, 15:48)
polak
temat artykulu pozostawiam bez komentarza...
(27.03.2006, 15:47)
uskotko
@FinnAir.
Kto jak kto, ale ja na pewno nie porównuję, wybacz. I ostatnia jestem do twierdzenia, że Janne Ahonen bez medalu IO to coś gorszego niż Janne Ahonen z medalem. Już to pisałam, Ty już to pisałeś, więc nie widzę potrzeby rozstrząsać po raz kolejny. Zwłaszcza że zaraz przyczepi się jeden z drugim i zacznie udowadniać coś zupełnie odwrotnego, a na koniec zbluzga nas i wyzwie od najgorszych, bo z powodu "niezdobycia tego trofeum przez naszego ulubieńca, idola i boga, automatycznie obniżamy wartość medalu IO". Tylko w nieco mniej wyszukanych słowach ;)
(27.03.2006, 15:39)
aika
Bardzo chciałabym żeby jakiś Fin został nowym trenerem Polaków bo nie ma to jak dobra fińska szkoła:)
(27.03.2006, 15:24)
pelka
Hapcio zrobił w tym sezonie naprawde dużo. Bravo dla pierwszej trójki!!!
(27.03.2006, 15:12)
mmm_krakow
@Colloredo
Na onecie też od dawna wisi :)))
Na "Wyborczej" już zdążyło zjechac do archiwum :D
A tu na razie ciiiisza...
Redakcja! POBUDKA!
(27.03.2006, 15:12)
Colloredo
ej gdzie news ze Lepistoe jest juz trenerem Polski??
Na www.wp.pl widzialem juz to o siodmej
(27.03.2006, 15:06)
FinnAir
@ uskotko @Radek
A ja uważam, że nie powinno się porównywać przebiegu kariery sportowej Ahonena i Hautamaekiego, gdyż każda toczy się swoim torem. Pewnie każdy z nich marzy o tym czego jeszcze nie zdobył i jestem przekonany, że Matti tak samo pragnie zdobyć Kryształową Kulę, jak Janne indywidualny medal olimpijski (i nie chcę się rozwodzić nad wyższością medalu IO nad pozostałymi osiągnięciami, bo na tym forum była już niejednokrotnie dyskusja na ten temat i do niczego sensownego nie doprowadziła). Oczywiście, że zdobycie PŚ przez Mattiego jest bardziej prawdopodobne (w końcu PŚ jest co rok), niż zdobycie medalu indywidualnego IO (nie koniecznie złotego) przez Ahonena, ale to nie zmienia istoty rzeczy o której napisałem wyżej (przynajmniej dopóki Ahonen nie zakończy kariery)
(27.03.2006, 15:05)
Janne górą
dla mnie i tak Janne będzie na 1 miejscu:)brawo dla tej wspaniałej trójki( Ahonen, Hautamaki i Happonen)!spisaliście sie siuper!!!Janne powodzenia w wyścigach;)!!!
(27.03.2006, 12:09)
Kvinna
Droga redakcjo, a gdzie news o wielce prawdopodobnym nowym trenerze Polaków? :/
(27.03.2006, 11:59)
daf
@Christina
Zdziwie sie, jesli Ahonen wystapi w LGP. Latem lepek ma nabity tymi warczacymi szalejacymi maszynami...
(27.03.2006, 10:06)
uskotko
Happonen? Czemu ma sobie nie poradzić?
(27.03.2006, 10:04)
Christina Morgenstern
Janne jest dobry. Świetnie skacze. Zobaczymy czy poradzi sobie na LGP.
(27.03.2006, 09:42)
Radek
Ja też życzyłem Janne złota - skoro Adasiowi sie nie udało to on był drugi w kolejce. Szczególnie po pierwszej serii wydawało się to prawie pewne. Współczuję Ahonenowi.
(26.03.2006, 23:55)
uskotko
@Radek.
Bazuję tylko na wypowiedzi Mattiego, który powiedział po konkursie: "Życzyłem Janne złota" - i nie wydaje mi się, by rzekł to tylko pod publiczkę.
(26.03.2006, 23:43)
Radek
@uskotko
Twoja wypowiedź sprawia wrażenie jalbys dokładnie znała relacje między tymi zawodnikami. Mogą być przyjaciółmi ale na skoczni walczą między sobą. Ale gdyby tak faktycznie było to byłaby piękna przyjaźń.
(26.03.2006, 23:21)
uskotko
a ja jestem pewna, że Matti chętnie zamieniłby swoje srebro na brąz, jeśli dałoby to złoto Janne...
(26.03.2006, 23:14)
Radek
"Trzeci zawodnik zimy 04-05 tym razem zajął dopiero jedenaste miejsce i choć identycznie jak Ahonen zdobył złoto i brąz Mistrzostw Finlandii, nie zaliczy tego sezonu do udanych - nawet pomimo medali olimpijskich."

Jestem pewnien że Ahonen marzy o tym aby jego sezon był taki jak Hautameakiego. Wydaje mi sie że zamieniłby 2-gie miejsce w PŚ na jakiekolwiek inne ale ze srebrnym medalem z IO jak Hautamaeki.
(26.03.2006, 23:09)
fan skoków
A ja wolę Lepistoe dla doświadczonych: Roberta, Małysza i naszej młodzieży.
pozdrowienia
(26.03.2006, 22:27)
Ushuaia
A ja wolę Nikkunena dla Adama i naszej młodzieży :))))
(26.03.2006, 22:08)
uskotko
no nie wiem... Chyba jednak wolę Nikunena dla Finów :) Jest świetnym trenerem i do tego przesympatycznym i pełnym ciepła i serdeczności facetem :) Lepszego ze świecą szukać...
(26.03.2006, 22:03)
Ushuaia
A może wymieńmy Lepistoe za Nikkunena :)))
Lepistoe im, Nikkunen nam :)
(26.03.2006, 21:58)
hassu_m
Mam nadzieję, że stwierdzenie "Z drugiej strony na podstawie jednego sezonu nie można wyciągać najczarniejszych wniosków, załamywać rąk i rwać włosów z głów" jest szczere, bo BiADA.....
(26.03.2006, 21:20)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Finowie - podsumowanie sezonu
Finowie - podsumowanie sezonu

Finowie - podsumowanie sezonu

Kalendarium
Gerald Wambacher
Dziś urodziny obchodzą:
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich