Piotrekwracajac do skokow Kuttin zepsol nam mistrza odsylajac go do domu. A wy jak uwazacie??
(16.02.2006, 12:03)
piotrekjednak norwegowie to The Besciaki :P ale ja wciąz licze na naszego Malyzsa
(16.02.2006, 12:00)
mmm_krakow@Squeal
Bystoel trenował cały okres przygotowawczy pod kierunkiem Strandbratena :D "Czarny koń" Miki - czyli Forfang - pod okiem trenera klubowego :P
A kadra A - pod kierunkiem Miki :D
Zapomniałes - o jednym "założeniu" - że i trenerzy klubowi moga być lepsi czy gorsi :) Więc w mojej teorii nie ma sprzeczności :D
Ponadto - oprócz trenerów klubowych jest jeszcze coś takiego jak "kadra juniorska" - może tam jest problem, pt. kiepski trener :D Dlatego norwescy juniorzy są niewidoczni na MŚJ :D
Jeśli chodzi o medale IO - to zasługa Miki jest tylko medal Roara, nie Larsa :D Medal Bystoela - zasługa Miki w tym względzie, że wywalił Larsika do Kadry B, gdzie ten mógł spokojnie trenować :D
A Roar - on zazwyczaj był najlepszym skaczącym Norwegiem w ostatnich latach, niezależnie od tego, kto był trenerem :D
PS - a relacja Kojonkoski-Strandbraten nie przypomina ci to czegoś? Relacji Kuttin - Horngacher? ;)
(14.02.2006, 08:06)
SquealTe, tyle osób chciało Kojonkoskiego na trenera polskiej kadry po Kuttinie, a może by się tak zastanowić nad lepszą i na pewno tańszą alternatywą - Kjetilem Standbratenem? :D :D :D
Może przy okazji podsumujmy "argumenty" mmm_kraków:
- Norweska kadra A trenowana przez Kojonkoskiego skacze świetnie - to zasługa trenerów klubowych, którzy ich świetnie wytrenowali.
- Norwescy juniorzy i inni młodzi skaczą słabo - to tym razem nie wina trenerów klubowych, którzy ich słabo prowadzą, tylko Kojonkoskiego. (Nie ma to jak konsekwencja.)
- Norwegowie w tym sezonie osiągnęli szczyt formy na loty - to źle, dobry trener nie pozwoliłby na zdobycie dwóch złotych medali w takiej imprezie, prawda.
- Norwegowie w tym sezonie osiągnęli szczyt formy na loty, nie na IO - stąd tylko złoty i bronzowy medal. No bo przecież z dobrym trenerem byliby na wszystkich trzech pierwszych stopniach podium, prawda.
No, ale mmm już kiedyś faktycznie tłumaczyła, dlaczego nie lubi Kojota (I bynajmniej nie chodzi tu o to, że Norwegowie przez niego wygrywają. :). Cóż, każdy ma jakiegoś hopla. :)
Mmm, daj sobie na razie spokój; poczekaj z najeżdżaniem na Mikę jeszcze parę dni, aż Norwedzy oddadzą walkowerem drużynówkę. :( Wtedy pewnie nawet i ja się przyłączę... :D
(13.02.2006, 20:58)
nataliaBystelka napisz do mne na gg jek chcesz pogadamy o Norwegach naszych kochanych 9986416
(13.02.2006, 20:11)
???@Bystoelka
co ci sie tak podoba w nim to juz o niebo fajniejszy jest Romoren
(13.02.2006, 19:30)
Bystoelkaa jak podnieśli Larsika do góry...
(13.02.2006, 18:34)
FrankieUwielbiam takie niespodzianki, jakie sprawiają Norwegowie... HEIA NORGE!!! :*
(13.02.2006, 18:10)
QuavertoneI tak okazało się, że Mika Kojonkoski w tym sezonie ma raczej więcej szczęścia niż umiejętności trenerskich, wszystko prawie zrobił nie tak jak trzeba, utrudniając zdobycie złotego medalu swoim podopiecznym, jak tylko mógł, ale dzielni skoczkowie na przekór wszystkiemu i tak wygrali - niestety na skoczni k-125 powinno się okazać, jakich krajów skoczkowie są w naprawdę dobrej formie i coś mi dość mocno mówi, że to na pewno nie będą Norwegowie... Sprawiedliwości musi się w końcu stać zadość :]
(13.02.2006, 17:49)
nataliaTak jest Norwegia Najepsza a na K-125 1.Bjoern bo on kocha duze skocznie 2.Lars 3.Roar nikt z Norwegami nie wygra nikt nikt nikt Norwegia jest najlepsza kocham Norwegie i Norwegów
(13.02.2006, 14:42)
Pani zgryzliwa"To było zaskakujące. Jestem strasznie szczęśliwy, ale potrzebuje trochę czasu żeby to wszystko teraz odreagować."
Tylko, zeby teraz nie poszedl sie upic :P
A tak wogole to bardzo mi sie podobalo jak cala druzyna wyszla i sie cieszyli z wygranej kolegow.
To bylo naprawde bardzo sympatyczne i az milo bylo sie popatrzec.
:)
(13.02.2006, 12:36)
ekspertKOJONKOSKI INACZEJ BY MÓWIŁ, GDYBY HAUTAMAEKI, AHONEN I MORGI WALNELI PO 104 METRY!!!
(13.02.2006, 12:06)
mmm_krakow@katos22
Już zreszta kiedyś tłumaczyłam [chyba nawet nie raz], kiedy i dlaczego Kojonkoski mi podpadł na całego :D
Gdy na swego poprzednika, będąc trenerem w Austrii, wylewał pomyje :D
(13.02.2006, 11:31)
mmm_krakow@katos22
W tym sezonie Norge osiągnęli szczyt formy - niestety na loty, a nie na IO.
Nie mam zamiaru kwestionować ich sukcesu na Kulmie, ale poza Ljokelsoyem i Bystoelem na razie na IO skaczą kiepściuchno. Romoren - słabizna, Ingebrigtsen - źle, Pettersen - no comments :(
Ponadto - patrząc na ich sukces nie można też zamykac oczu na to, co sie stało w zeszłym sezonie w Oberstdorfie na K-90, szczególnie w konkursie drużynowym. Bo ewidentnie nie trafili z formą...
Mają TERAZ drużynę mistrzów, a gdzie następcy? Trenera zawsze oceniam kompleksowo, nie tylko bieżący wynik, ale i to, co będzie po jego odejściu...
Ljokelsoy - prawdopodobnie odejdzie po MŚ w Sapporo, Ingebrigtsen marudził że to może być ostatni sezon... Norge nie mają w drużynie źadnego młodego skoczka...
Czyżby zasada Miki - po mnie choćby potop? Żyjmy bieżącą chwilą...
PS - Ale na forum są tacy, co są gotowi zagryźć, gdy nie uprawiasz durnej klaki na cześć Kojonkoskiego, ehhh
(13.02.2006, 11:23)
katos22Okey mmm moj bląd przepraszam, ALE to nie zmienia faktu że w kazdej Twojej wypowiedzi jest jakis podtekst w ktorym atakujesz Kojonkoskiego.
"Może i ja "zionę nienawiścią" [buahahahaha, po prostu patrze realnie, a nie z klapami na oczach], za to ty - budujesz ołtarzyk... Obsesja i zakochanie w Kojonkoskim :)))))))))))))"
A nie przyszło Ci na mysl że ktoś kto pisze że Kojonkoski jest dobrym trenerem patrzy na to realnie a nie z klapkami na oczach, ja na przyklad Kojonkoskiego oceniam jako bardzo dobrego trenera nie przez pryzmat tych Igrzysk ( w sumie masz racje co do Larsa ) a przez to co Mikka zrobił z Norwegami w te pare lat, a zrobił bardzo duzo z "nieudacznikow" ktorzy sie nie kwalifikowali do 30 mamy zawodnikow ktorzy walcza o najwyższe laury i to są fakty ktorym nie mozna zaprzeczyc.
O Kojonkoskim mozna naprawde napisać sporo , ALE nie że jest słabym trenerem bo nie jest
(13.02.2006, 11:04)
mmm_krakow@m.
Przeklejanie tego samego na wszystkich forach jest tożsame ze spamem :P A dokładnie to samo wkleiłeś na konkurencyjnym portalu :D
Netetykieta sie kłania :P
Może i ja "zionę nienawiścią" [buahahahaha, po prostu patrze realnie, a nie z klapami na oczach], za to ty - budujesz ołtarzyk... Obsesja i zakochanie w Kojonkoskim :)))))))))))))
Nie można mieć innego zdania o Kojonkoskim, bo niejaki m. nie pozwala - o Kojonkoskim wolno tylko i wyłącznie piać z zachwytu - troche tolerancji dla innych poglądów... Bo na razie zaprezentowałeś zacietrzewienie na poziomie przedszkolaka!
PS - dyskutuję tylko na argumenty merytoryczne, a nie bluzgi, więc szkoda mi na cię czasu :P
Dla katos22:
Z archiwum SNC :D
27.04.2005 - Przyczyny degradacji Bystoela
Na początku tygodnia Norweski Związek Narciarski ogłosił skład kadry narodowej na sezon 2005/2006 i największym zaskoczeniem jest brak w niej Larsa Bystoela. Jest to sytuacja cokolwiek bulwersująca - biorąc pod uwagę, iż Bystoel jest jednym z najlepszych norweskich skoczków, a w klasyfikacji generalnej ubiegłego sezonu zajął wysokie, 10-te miejsce.
Czekam na drużynówke, z Pettersenem w składzie :)))))))))))))
(13.02.2006, 10:40)
wiatrolapfinowie przegrali, norwegowie wygrali, wiadomo Kojonkoski ukradl finskie smary, moglo byc: 1.Ahonen 2. Bystoel 3. Hautamaeki
(13.02.2006, 10:37)
m.@ m-cośtam - sama się powtarzasz. Ziejesz chorą nienawiścią do Miki i próbujesz tą obsesją zarazić innych. Żałaosne...
(13.02.2006, 10:33)
mmm_krakow@katos22
Zajrzyj do archiwum i poczytaj, a nie opowiadaj bzdur :D
@m.
Kojo-fanie nie powtarzaj sie jak maniak na wszystkich forach :D Bo to sie robi nudne :D
Powieś sobie fote Kojonkoskiego nad łóżkiem :D
No jasne, u nas sie widzi, że były błędy w przygotowaniu przed sezonem, u Norwegów - nie można dostrzec, że Bystoela przygotowywał do sezonu trener Kadry B. Tylko sie pieje z zachwytu nad Kojonkoskim...
A w przygotowywanej przez niego kadrze dobrze skacze tylko Ljoekelsoy...
Pettersen na buli, Romoeren cieniutko, gdzie jest Ingebrigtsen???
PS - z fanatykami-szalikowcami sie nie dyskutuje :P
(13.02.2006, 10:24)
m.Mika wielkim trenerem jest i świadczą o tym wyniki a śmieszne poszczekiwania na przekór oczywistym faktom (1 i 3 miejsce Norwegów na podium) nic tu nie zmienią. To Mika zadecydował kiedy wstawić Larsa do drużyny i przygotowywał go bezpośrednio do olimpiady. Co z tego, że Petersen nie zakwalifikował się do zawodów? Za tydzień nikt nie będzie o tym pamietać, podobnie jak o tym, kto zajął 4, 6 czy 10-te miejsce. Liczą się tylko medaliści olipijscy, a tych Norwegowie w tym roku mają już 2.
mmm_cośtam... - przestań się wreszcie ośmieszać...
(13.02.2006, 09:52)
katos22mmm karków:
Wiesz co już od dluższego czasu tutaj zagladam i sobie śledzie Twoje poczynania i dochodze do wniosku że Ty cierpisz na manie depresyjno maniakalną a to trzeba leczyć.
Wydaje mi sie że Lars nie zostal zdegradowany do kadry B przed tym sezonem tylko przed sezonem 2004/05..
(13.02.2006, 09:36)
mmm_krakowNo i Kojonkoski znów wystawił sobie opinię :))))
Faworyzowany Pettersen w ogóle nie przelazł kwalifikiacji, Romoeren cieniutko [jak na jego możliwości], a wygrywa Larsik, którego Mika wywalił przed sezonem z Kadry A do B :)))))))))))))
Najlepszy trener świata - buahahahaha - tekst do kabaretu o skokach :))))))))))))))))
(13.02.2006, 08:06)
BystoelkaHEJ!!! tu jest błąd!!! Lars nie ma 28 lat tylko 27!!! w grudniu dopiero skończy 28!!! poprawcie to!!!
(13.02.2006, 07:36)
Bystoelkano jasne!!! Lars wygrał i jest super!!! i następny konkurs też z pewnością wygra!!! mój Larsio !!!
(13.02.2006, 07:30)
SquealTo fakt. Roar miał jeszcze dobre warunki i minimalnie zepsuł pierwszą część skoku. Widać było, jak musiał korygować pozycję tuż po wyjściu z progu... Szkoda.
Ale Lars wygrał, więc i tak jest fajnie... :)
(13.02.2006, 00:38)