Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

20 października Janne Ahonen oraz Robert Mateja gościli w Chojnicach. Skoczkowie zostali zaproszeni przez dwie firmy, które świętowały nawiązanie współpracy - polski Mostostal Chojnice oraz fińską KCI Konecranes. Skoki narciarskie to temat łączący Polaków i Finów, stąd więc taka właśnie inicjatywa przedsiębiorców. Uroczystość odbyła się w przyjaznej atmosferze i chyba nikt nie wyjeżdżał z Chojnic zawiedziony.

Chojnice to blisko 50-tysięczne miasto w południowo-zachodniej części województwa pomorskiego. O godzinie 12, w słoneczny, jesienny dzień, prezentuje się bardzo przyjmnie. Wysiadam z autobusu zziębnięta, po niemal czterogodzinnej podróży z Gdańska i od razu kieruję się do siedziby Mostostalu. Marzy mi się gorąca herbata. Jestem pierwszym z uczestników uroczystości - do rozpoczęcia której przecież jeszcze półtorej godziny. W holu wita mnie orkiestra lokalnego zespołu pieśni i tańca "Kaszuby". Zapoznaję się z obsługą w recepcji, dowiaduję między innymi, że większość zaproszonych gości, łącznie z Robertem Mateją, przybyła wczoraj, i przeglądam listę przedstawicieli mediów, bo może trafi się ktoś znajomy. Janne Ahonen ma pojawić się dopiero dziś. Powoli zaczynają schodzić się członkowie zarządu firmy, przedstawiciele lokalnych władz, goście z Finlandii, wreszcie przyjeżdża Ahonen, a po nim Mateja. Organizatorzy proszą do bufetu.

Atmosfera jest przyjemna, choć daje się wyczuć dyskretne napięcie, dobrze maskowane przez Finów, niewiele tylko gorzej przez Polaków. Wszyscy rozmawiają ze wszystkimi, ale wkrótce większość uwagi skupia się na skoczkach. Gdy aparaty idą w ruch, ciężko jest się zatrzymać - każdy chce mieć zdjęcie z mistrzem świata i kilkukrotnym mistrzem Polski. Skoczkowie godzą się na wszystko, Robert jest roześmiany, Janne zachowuje swoją powagę, aczkolwiek gdy na chwilę znika obiektyw, i on prezentuje uśmiech. Rozmawiamy między innymi o braku śniegu w Finlandii, o Mico, który w przyszłym miesiącu kończy 4 lata. O tym, że Janne po raz pierwszy jest w Polsce z innej okazji niż zawody skoków narciarskich oraz że w Finlandii jest częstym gościem na podobnych uroczystościach - ubiegłej wiosny właściwie codziennie był zapraszany na tego rodzaju wydarzenie. Robert opowiada o ostatnich mistrzostwach Polski i letnich przygotowaniach naszej reprezentacji, które miały miejsce także w Finlandii.

Około godziny 14-ej rozpoczyna się uroczystość. Powitania, podziękowania i przemówienia, a także prezentacje - prowadzone przez przedstawicieli obu firm. Pada słowo "małżeństwo" i będzie się ono pojawiać jeszcze wielokrotnie tego popołudnia. Z każdą chwilą upewniamy się, że oto dochodzi do czegoś wyjątkowego. Skoczkowie trzymają się z tyłu, choć prezes zarządu Mostostalu każe im pomachać do ludzi, wymieniając ich nazwiska - na wypadek, gdyby ktoś z obecnych jeszcze nie zdążył się zapoznać. Później ubieramy się w hełmy (błękitne, a jakże!) i tak uzbrojeni przechodzimy do samego warsztatu, gdzie na własne oczy widzimy nową linię produkcyjną, która jest dzieckiem tej współpracy polsko-fińskiej. Wokół cały personel fabryki - znów wyczuwa się to napięcie, ale i jakiś entuzjazm. Uroczystego przecięcia wstęgi dokonują wspólnie właściciel spółki KEM (do której należy Mostostal), Marian Krawczyk, prezes KCI Konecranes, Mikko Uhari, oraz zaproszeni skoczkowie, Robert Mateja i Janne Ahonen. Gromkie brawa, szampan, "chrzest" i poświęcenie nowej linii. Nie mogło obyć się bez prezentacji pracy linii oraz przemówień, pośród których zdecydowanie wybijały się fińskie - długością i podniosłym tonem.

Na koniec jeszcze odsłonięcie tablicy informacyjnej i wracamy do sali konferencyjnej, gdzie czeka na nas uroczysty obiad. Nie ma stolików, gdyż - jak powiedział pan prezes zarządu Mostostalu - nikt nie powinien czuć się skrępowany czy przypisany do miejsca. Serwuje się pieczenie, ryby, drób i tradycyjny bigos. Nie brakuje surówek i sałatek. I choć nieco niewygodnie jest jeść na stojąco, radzimy sobie mniej lub bardziej udanie. Napięcie znikło, po części oficjalnej wszyscy są rozluźnieni i mogą się bawić. Znów rozmawiamy na najróżniejsze tematy z najróżniejszymi ludźmi. Potem pan prezes ogłasza godzinę dla prasy i autografów. Robert przezornie zajmuje od razu miejsce przy stoliku w recepcji, Janne początkowo podpisuje zdjęcia na stojąco, ale i on wreszcie decyduje się usiąść. Choć gości było nie więcej niż pięć dziesiątek, skoczkowie podpisali się chyba pięćset razy. Później rzeczywiście odbywa się konferencja prasowa - z udziałem zarówno przedstawicieli firmy, jak i sportowców, tematycznie obejmuje więc szeroki zakres, aczkolwiek do tematyki biznesowej podchodzi się na sposób sportowy, a pytania o skoki zadawane są z akcentem technicznym. Skoczkowie opowiadają o przyjaznej atmosferze, jaka panuje w środowisku skokowym, o planach na ostatni miesiąc przed rozpoczęciem sezonu, o formie kolegów reprezentacyjnych (Robert wymienia Adama Małysza, Kamila Stocha i Krystiana Długopolskiego jako tych, którzy mogą się liczyć; Janne wspomina Mattiego Hautamaekiego, Tamiego Kiuru i Janne Happonena). Nie mogło zabraknąć pytań o pierwsze osiągnięcia w skokach, kamienną twarz czy wyścigi drag racing. Atmosfera znów jest życzliwa i nawet pełna rozbawienia, gdy prezes firmy deklaruje, że i w Chojnicach będzie można za rok rozgrywać zawody skoków, bo Mostostal jest w stanie zbudować skocznię narciarską :)

Potem proszeni jesteśmy jeszcze na tort - który kroją świeżo poślubieni "małżonkowie" - i wino. Impreza dobiega końca. Gości powoli żegnają się, inni jeszcze zwlekają, chcąc pozostać w tej sympatycznej atmosferze. Teraz odbędzie się bardziej kameralne spotkanie vip-ów, już na mieście. Żegnam się ze wszystkimi - obiecując skoczkom, że następnym razem spotkamy się na zawodach. Janne oraz kilkoro z fińskich gości wyjeżdża jeszcze tego wieczoru, Roberta również czeka długa podróż do Zakopanego. Mnie trochę krótsza - z powrotem do Gdańska (tym razem grzeją w pociągu, dzięki Bogu!). Jestem dość zmęczona, ale nastrój mam świetny - wzięłam udział w wydarzeniu zdecydowanie odmiennym od wyjazdów na zawody skoków. Jednocześnie udało się spotkać ze skoczkami, porozmawiać i miło spędzić czas. Janne Ahonen i Robert Mateja wydawali się dobrze bawić - Ahonen miał ponadto okazję rozejrzeć się po Polsce inaczej niż w scenerii zimowej i górskiej. Możemy mieć tylko nadzieję, że wrażenia wywiózł jak najbardziej pozytywne.



zdjęcia dzięki uprzejmości Mostostal Chojnice SA oraz Chojnice Info Portal Regionalny

Więcej zdjęć ze spotkania - w naszej galerii. Zapraszamy!
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« październik 2005 - wszystkie artykuły
Komentarze
Joanna
Ja lubię Finlandię i wszystko co fińskie, kibicuję wszystkim skoczkom fińskim, a także innym sportowcom z tego kraju. I myślę, że jak będę miała 20 lat to nie przestanę im kibicować. I proszę o nie pisanie tego typu komentarzy, bo to jest bez sensu!!!
(04.11.2005, 14:10)
Lintunia
@Jaro Mylisz się, że finomanki mają 14-15 lat ja jestem finomanką i mam 17,a niedługo skończę 18 lat. I nie wszystkie finomanki uwielbiają Janne za jego urodę, choć trzeba przyznać, że nie ma się czego wstydzić, ale za jego umiejętności!! Przecież on od ładnych kilku lat (bodajże koło 10) nie spadł poza pierwszą 15 w PŚ!! Poza tym co Ci to przeszkadza, że tak o nim mówią. To ich sprawa. Jak tobie się Janne nie podoba to się nie wypowiadaj na jego temat!! A w dodatku my, finomanki kibicują wszystkim Finom, a nie tylko Janne.
(03.11.2005, 17:29)
rashida
Nie ma tłustej fryzury!!!
(28.10.2005, 21:19)
daf
@uskotko
ani przez chwilę w to nie wątpię :)))
(27.10.2005, 16:30)
Jaro
cóż... finofanki mają 14-15 lat, bo to WIDAĆ po ich komentarzach. Jaki dojrzały i (w miarę) poważny kibic napisze "Janne jesteś piękniutki, masz cudne oczka, śliczne ząbki i w ogóle cię kocham!!!"? Dajcie spokój... Prawdziwy kibic pogratuluje sukcesu, będzie życzył następnych zwycięstw i tyle. A pisanie pod każdym artykułem "Ahonen i tak wygra Póchar" nie świadczy najlepiej o kibicu... No, chyba że ta dziewczynka miała papiery na swoją ortografię : ) Albo była to prowokacja.
(27.10.2005, 16:26)
uskotko
@daf.
A wiesz Ty, że gdybyś mnie spotkał, też nie dałbyś mi więcej? :P Pozdro!
(27.10.2005, 15:09)
daf
A mnie sie cos tak wydaje, ze Ahonen bedzie co prawda nadal w czolowce, ale nie zdominuje tak PS jak w ostatnich dwoch latach...
Kto wie, czy ten sezon nie bedzie nalezal do Morgensterna i Jandy (latem spisywali sie swietnie, pytanie tylko, czy to jeszcze resztki formy z zeszlej zimy, czy zapowiedz totalnej dominacji).

@uskotko
"Ja mam zanaaaaacznie więcej powyżej tego" - rozumiem, ze licznik odmierzajacy wiek juz sie zatrzymal na 18-tu latach :))).
Pozdrawiam wszystkich z dowodami osobistymi (nie tymczasowymi) :)))
(27.10.2005, 09:59)
mmm_krakow
@uskotko
Wybrałam tylko najbardziej kulturalną "odzywke" finofanek :))) Reszta - była o niebo niższych lotów, a część naruszała regulamin, więc odeszła w niebyt :)
Sklerozy jeszcze nie mam :)
A najbardziej idiotyczne teksty finofanek ogłaszały Ahonena skoczkiem wszechczasów, choć do Weissfloga, a szczególnie Nyakaenena to mu jeszcze lata świetlne :P Ale większośc z tych finofanek - jak sama zauważasz - gdy Matti zdobywał olimpijskie złota jeszcze nie było na swiecie [lub sikało w pieluchę].
No cóż - czuję co będzie sie działo w zimie, gdy Janne będzie dalej prezentował taką formę :)
Mam tylko nadzieję, że do zabawy włączą sie Norge i Niemcy :D Bo "Janne-monokultura" zaczeła sie w pewnym momencie robić nudna :D
(27.10.2005, 08:21)
uskotko
@Jaro.
Masz w większości rację (choć niczego odkrywczego nie powiedziałeś :P) Natomiast nie wiem, na ile prawdą jest, że grupę finofanów stanowią GŁÓWNIE 14-15-latki. Ja mam zanaaaaacznie więcej powyżej tego, znam też sporo ludzi, którzy kibicują czy to Ahonenowi - czy komukolwiek innemu - i również są znacznie starsi. No ale mowa w tym przypadku rzeczywiście o prawidziwych fanach, bynajmniej nie sezonowych.
(26.10.2005, 18:14)
Jaro
A prawda jest taka, że i Małysz i Ahonen mają swych PRAWDZIWYCH fanów, ale jest ich bardzo niewielu. Większość kibiców "od zawsze" to sezonowcy, którzy skoki oglądają od zimy 2000/2001. A niektórzy (zwłaszcza te hordy fanów Ahonena) to kibice od roku.
Finomani - dla nich Ahonen jest bogiem, guru i w ogóle to najlepszy skoczek w dziejach. Ponieważ grupę finofanów tworzą głównie 14-15latki, ich komentarze inkrustowane są również takimi oto tekstami "jaki on śliczny, kocham cie Janne, jesteś boski, jesteś cudowny bla bla bla".
Małyszomani - specjaliści od obrony Adama. Każdy zarzut, że Małysz gorzej skacze spotyka się z miażdżącą ripostą, że "nie znacie się barany, ja kibicuję Adamowi od zawsze, on jeszcze pokaże na co go stać!!!"
warto jednak pamiętać, że kibice sezonowi bardzo często zmieniają swych faworytów. Jeżeli Ahonen nie będzie znowu seryjnie wygrywał, to hordy finofanek zapomną o nim. I zajmą się np. Morgusiem, który jest "śliczniutki" i któremu kibicują "od zawsze"...
Dlatego wojna finomanów z małyszomanami nie jest wcale taka pewna. Może zamiast niej być starcie zupełnie innych grup, w których jednak pojawią się te same osoby co rok temu.
(26.10.2005, 16:02)
uskotko
@mmm_kraków.
Zastanawiam się, kto tu ma klapki na oczach. Przytoczyłaś na poparcie swej tezy jeden przykład. To teraz przypomnij sobie odzywki małyszomanów kierowane pod adresem Janne Ahonena i jego kibiców w ubiegłym sezonie. Ciekawe, jaka Ci wyjdzie proporcja...

Z moich wieloletnich obserwacji wynika, że finomani, svenofani (czy inni germanofile) czy norgefani wszyscy razem wzięci nie zachowywali się poniżej pewnego poziomu, jaki prezentowali małyszomani. Taka jest smutna polska rzeczywistość.
(26.10.2005, 15:08)
mmm_krakow
Nie no skąd, finofani w ogóle nie prowokują :))))
To fani Małysza sami piszą teksty w stylu:
"Gdy Ahonen wraca Małysz sie przewraca" :)))) [to "perełka" z tego forum w zeszłym sezonie]
Ehhh, szkoda gadać - klapeczki na oczach :D
(25.10.2005, 08:18)
Fanka z Poznania
@ ja

wiesz , czasem jest tak , że mozna się pomylić co do zawodnika , mam nadzieję , że się nie pomylę , choć stu procentowej pewności nadal nie mam ,
rzeczywiście może być tak jak w przeszlości choć Wojtek mial kiedyś naprawdę parę udanych startów ,
ja zawsze sobie myslę , że nie można zaraz mówić , że ktoś się kończy lub skończyl , Wojtek dostal kolejną szansę , może teraz ją wykorzysta , zobaczymy jak to będzie ,
ale mimo tego , że nie bardzo mu wszystko wychodzilo , ja życzę mu powodzenia ,
faktycznie masz rację , że teraz w PS , czolówka światowa da o sobie znać , chyba najbardziej , wlasnie w tym sezonie ,
ale dajmy mu szansę , i choc odrobinkę zaufania ,
jeśli mu nie wyjdzie , mówi się trudno , zostanie zastąpiony innym zawodnikiem ,
najlepiej poczekajmy do pierwszych zawodów już za miesiąc w Kussamo , natomiast nie wiem , czy akurat w tych zawodach Wojtek będzie startowal.
W każdym razie ja nie mogę się doczekać .
Pozdrawiam .
(24.10.2005, 23:37)
ja
@Fanka z Poznania
A ja nadal jakoś nie bardzo wierzę, żeby Wojciech Skupień miał w zimie naprawdę dobrą formę. Już nie pierwszy raz dobrze startuje latem (przypomina mi się rok 2001), ale najważniejsza jest w końcu zima. Dopiero wtedy czołówka światowa naprawdę bierze się do roboty i obawiam się, że Wojtek znowu może wylądować na dalszych miejscach. No, ale jak przeszłość pokazała, często się mylę, mam więc nadzieję, że te przewidywania będą moją kolejną pomyłką...
(24.10.2005, 21:51)
Claire
@daf widocznie na to zasłużyłeś:P
Niedługo sezon i wierzę, że Janne zdobędzie 3Kryształową Kulę....i oczywiście medale same złote:):P
(24.10.2005, 21:38)
Maniek
piszciwe co chcecie ale kaski i tak mają ładne szkoda że bez gogli
(24.10.2005, 21:18)
devin
A ja dziękuje za usuwanie wszystkich moich wpisów, to sie nazywa sprawiedliwość \m/
(24.10.2005, 19:48)
Clio
Dziękuję za wszystkie miłe słowa :)))
(24.10.2005, 16:38)
uskotko
"wojna finofanów z przeciwnikami Ahonena"
???

Tak jakby to finofani uwielbiali prowokować i agresywnie najeżdżać na wszystkich innych. Taaaa... Człowiek aż ma ochotę dla własnego świętego spokoju życzyć, by Janne w tym sezonie przystopował... Phi.
(24.10.2005, 16:37)
max
No pieknie wyszla kamienna twarz.Ahonen na tych zdjeciach przypomina mi postacie z piosenek Davida Bowie z lat 70-tych.
(24.10.2005, 15:32)
Fanka
Tak to prawda , co mówisz , tak popieralam Kuttina kiedyś za to co zrobil ,
ale widac to wyszlo Wojtkowi tylko na plus ,
zmienilam zdanie , po jego dobrych występach ostatnich ,
i mam do tego prawo , do zmiany zdania i przyznania komus racji ,
widać wyrzucenie z kadry niektórych zmusza do pracy poza nią ,
a niektórych takich jak Rutkowski , nie ,
nadal uważam , że Wojtek może pokazac w zimie , że nie wszystko dla niego się skończylo ,
Mam propozycje : najlepiej bedzie jak nie będziemy siebie zauważać , tak będzie najlepiej ,
(24.10.2005, 15:25)
Jaro
@mmm_krakow
czy Ahonen będzie wygrywał... może i będzie. A jak nie będzie, to znajdzie się wataha osób, które staną za nim murem. Więc i tak wojna będzie. Może nowy rekordzik wpisów? Baaaaardzo się na to cieszę!!!
(24.10.2005, 14:14)
mmm_krakow
@Jaro
Czyżbyś liczył na powtórke z zeszłego sezonu?
Że znów Aho będzie wszystkim rozdawał kopy?
W sąsiednim arcie przypomniano dyskusje ze setką wpisów, w sporach z finofanami - biliśmy rekordy :)
Ja już ostrzę pazurki - mam tylko nadzieję, że nasze "orły" mnie nie zawiodą... Bo ciarki mnie przechodzą ze strachu, gdy czytam wypowiedzi naszych trenerów, że na śnieg pojadą nawet za ocean do USA [jakby sobie nie zdawali sprawy, że to oznacza konieczność aklimatyzacji czasowej, nawet Japończycy przyjeżdżają do Europy z początkiem listopada, żeby uniknąć "szoku aklimatyzacyjnego" tuż przed sezonem].

@uskotko
Dziwne, jak zaczęłam dokładną analizę BMI [przy wątku o wzroście] to niewielu w ogóle kumało o co chodzi :)
Zostałam zakrzyczana, że mam nie dyskutować, bo tak ma być i koniec, bo tak powiedział jakiś tam "spec" ze sztabu szkoleniowego... Bo to wręcz święte i niepodważalne, conajnmniej jak ustawy produkowane przez Sejm ;D
(24.10.2005, 14:11)
Jaro
@Fanka
ja też lubię przekonywać do swojej racji i BARDZO nie lubię przyznawać się do porażek. Wydaje mi się to całkiem naturalne...
(24.10.2005, 14:11)
xxx
Po raz kolejny sprawdza się moja smutna obserwacja, że najlepsze teksty dostają najmniej punktów i ludzie strasznie się ich czepiają (z zazdrości chyba). Clio MEGA reportaż:)
(24.10.2005, 14:10)
Jaro
nie spierajcie się ludziska o detale. Pamiętajcie, że zbliża się sezon, a wtedy... wtedy wracamy do wojny finofanów z przeciwnikami Ahonena. Zawieszenie broni trwa tylko do konkursu w Kuusamo. Zbierajcie siły i (kto może) argumenty.
Już się cieszę na te dłuuugie i zacięte dyskusje : )
(24.10.2005, 14:03)
uskotko
wiedza owszem, może jest - gorzej jednak z wyciąganiem wniosków i chłodną analizą ;)
(24.10.2005, 13:55)
daf
Oj chodzi o Mike K. - po co te szarady... :)
A mmm_krakow w parze z Kojonkoskim... hahaha, dopiero by sie dzialo, ciekawe kto kogo by zagryzl... :)))
(24.10.2005, 10:54)
mmm_krakow
Ahonen w garniturze - suuuuper!
Clio - Tym razem gratulacje za reportaż!!!

Aho jako Dracula? No sorry - rola już od wieków zarezerwowana :D [Ci co sie ze mną kłócą od lat na tym forum, to wiedzą dla kogo] ;-)
(24.10.2005, 08:28)
cashoobian
Fajny reportaż. Zdjęcia skoczków na tle suwnic troche surrealistyczne, chociaż nie do końca, przecież to ludzie ze stali :)
(23.10.2005, 10:26)
uskotko
"ale czy ktos widzial choc raz usmiech na jego twarzy ???"

Nie no, nigdy, w ogóle. Wystarczy choćby do galerii zajrzeć... Gosh.
(23.10.2005, 00:16)
Fanka z Poznania
@ elena

ja poprostu żartowalam , nic więcej , trochę to ostatnie zdjęcie , jest nie ciekawe ,
ale czy ktos widzial choc raz usmiech na jego twarzy ???
ale jak dla mnie może być , i to mile , że go zaprosili i , że przyjechal.Wiem , że Janne ma swoich kibiców , w Polsce też ,
kazdy z nas ma swojego ulubieńca ,tak to już bywa w sportach.
(22.10.2005, 23:48)
daf
"W holu wita mnie orkiestra lokalnego zespołu pieśni i tańca "Kaszuby"." - no proszę, a ponoć to Ahonen miał być gwoździem programu :))). Tylko bez urazy, bo zaraz Selenitki mnie tu zakrzyczą :)
(22.10.2005, 22:51)
Piru
@wesoły romek
Jakbyś chodził pół dnia w takim kasu też byś miał takie włosy.
(22.10.2005, 22:18)
Piru
lol ! Janne the best!
(22.10.2005, 22:16)
ADOLF
AHONEN NA OSTATNIM ZDJECIU WYSZEDL JAK WOKALISTA "PET SHOP BOYS" A ZROBIL MINE ZOLWIA WODNEGO.TO JUZ MATEJA SIE LEPIEJ "ZAPREZENTOWAL"
(22.10.2005, 20:23)
uskotko
ewentualnie znane spojrzenie "I'll kill you znienacka"? :PPP
(22.10.2005, 18:11)
fan skoków
Dzięki Clio za relację ze spotkania. Co do fryzur dla mnie gorzej wyszła fryzura, ale obu bardzo lubię.
pozdrowienia
(22.10.2005, 17:10)
Jaro
on ma spojrzenie jakby w każdej chwili mógł zginąć straszną śmiercią... ewentualnie jakby miał problemy z zatwardzeniem : )
(22.10.2005, 17:04)
elena
@Fanka z Poznania
No nie przesadzaj, Ahonen nie jest taki najgorszy, zle wyszedł na zdjęciu i tyle. Myślisz że wyglada gorzej na przykład od Matei, nie wydaje mi sie. Jak Ahonen wygląda jak Dracula to jak wygląda Lars Bystoel albo Dimitrij Vasiliew???
(22.10.2005, 15:18)
Norgefan
A mnie sie niedobrze robi, jak czytam takie komenty.
(22.10.2005, 15:00)
Frankie
Niedobrze mi się jak na niego patrzę...Na Ahonena oczywiście. Robercik spoko wyszedł
(22.10.2005, 14:53)
Norgefan
Janek to jest jednak fajny chłop ;) Robert też. MEGA kiitos dla szanownej redaktorki Clio za relacje spotkania ze skoczkami.
A Aho całkiem fajnie wygląda w garniaku. I fryzurę też ma ok. To fajnie, że częśto zmienia swój imidż, i że zawsze z udanym rezultatem. Tia ma dobre oko ;)
(22.10.2005, 12:21)
aurinko
hyvä Janne!!!:)
(22.10.2005, 11:01)
mikiw
A ja mieszkam w Chojnicach. Od mojego wujka ktory jest pracownikiem mostostalu dostałem dwa autografy od ahonena i pochwałę. I autograf od Mateji. Super!
(22.10.2005, 09:56)
kibic z Augustowa
No, fajnie by było, żeby Ahonnen się uśmiechał na tym zdjęciu, ale cóż... Może był znudzony tym spotkaniem... no i fryzjer zawiódł...
(22.10.2005, 07:53)
Claire
Co wy chcecie od wyglądu Janne?:) Całkiem normalnie wygląda, ubrał się stosownie na taką okazję, chodź ja go wolę bardziej w dresiku:))) Powinniśmy podziękować Clio, że pojechała tam i napisała artykuł...Zawsze wiedziałam, że ta stronka jest niezastapiona:)
(21.10.2005, 23:00)
uskotko
Janne chyba nie przyjechałby w tłustych włosach do Polski! To chyba po prostu tak wyszło na zdjęciu :P Pasemka i te sprawy :P

(21.10.2005, 23:00)
Fanka z Poznania
No wybaczcie mi to co napiszę ,
ale gdyby Janne tak znienacka , stanąl mi nagle w nocy nad kanapą ,
to zawal murowany :))))))
oczywiście u mnie ten zawal , matko święta , co za twarz ,
osiągnięcia sportowe to jedno , jest wielkim sportowcem ,
ale , maska , niesamowita :))))
jak zakończy karierę skoczka , napewno dostanie propozycję roli " Draculi " nowa wersja , :)))))

a tak na powaznie , to spotkanie ok.Ladnie postąpili , że go zaprosili.
(21.10.2005, 22:32)
wesoły romek
Ahonen ma tłuste włosy i do tego beznadziejną fryzurę.
(21.10.2005, 22:22)
Rashida
No i fajnie sie ubiera:) gratuluje mu gustu. Ale fryzjera mógłby zmienić
(21.10.2005, 22:16)
Rashida
Hehehe ciekawe, że zgodził się przyjechać na takie spotkanie. A w prasie ogólnopolskiej było na ten temat cicho! Jednak, mimo wszystko, Clio ma dobre wtyki.
(21.10.2005, 22:15)
natalia
ahonen przypomina mi to maSZA LISA WYGLADAJA JAK BLIZNIACY
(21.10.2005, 21:44)
Andrzej
Bardzo dobrze wyszli Janne Ahone i Robert Mateja
(21.10.2005, 21:43)
Blue air
Mateja na prezydenta !!!
A Janne wyglada troche jak McGyver.
A ci panowie obok powinni zgolic wasy, bo to troche obciach.
(21.10.2005, 21:30)
Radek
Ale Ahonnen wyszedł... buahaha - niesamowicie! I to spojrzenie :)))
(21.10.2005, 21:10)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Ahonen w Polsce - relacja ze spotkania
Ahonen w Polsce - relacja ze spotkania

Ahonen w Polsce - relacja ze spotkania

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich