Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
maj 2024
Najbliższe zawody
13.08.2024
Courchevel HS-132
LGP M ind.

Lovro Kos odniósł w Lake Placid swoje pierwsze zwycięstwo w Pucharze Świata, wyprzedzając Ryoyu Kobayashiego i Mariusa Lindvika. Najlepszy wynik w karierze wyrównał szósty dziś Aleksander Zniszczoł.

Konkurs ruszył przy trzydziestej belce startowej i nieznacznym wietrze w plecy. Pierwszego skoku za punkt K doczekaliśmy się bardzo szybko - już drugi na liście Maksim Bartolj uzyskał 119 metrów (wiatr 0,11 m/s). Niewiele później zdecydowanie dalej lądował Sindre Ulven Joergensen - 128,5 metra (0,21 m/s, ale pod narty) jemu dało prowadzenie, a sędziom pretekst do skrócenia rozbiegu (27. bramka). Wkrótce Norwega o jeden punkt wyprzedził Felix Hoffmann (124 m - 0,12 m/s w plecy).

Konkurs toczył się leniwie, ale liczyliśmy na przebudzenie przy okazji występu Pawła Wąska. Niestety, sam zawodnik też się nie przebudził - 110,5 metra przy wietrze 0,4 m/s w plecy wystarczało na siódme miejsce i nie dawało jakichkolwiek nadziei na awans do drugiej serii... Jeszcze gorzej spisał się Kamil Stoch (108 m - 0,21 m/s w plecy).

Z dużo lepszej strony zaprezentowali się natomiast Piotr Żyła (123 m - 0,01 m/s pod narty) i Dawid Kubacki (121 m - 0,28 m/s w plecy). Awans do drugiej serii wywalczyli, podobnie jak Aleksander Zniszczoł - on jednak był z tej trójki najsłabszy. Wiślanin startował jednak w trudnych warunkach (0,98 m/s w plecy), w których osiągnął 116 metrów.

W tzw. międzyczasie Hoffmanna na prowadzeniu zmienił Clemens Aigner (127 m - 0,58 m/s w plecy). Dobre skoki oddawali także Ren Nikaido (130,5 m - 0,11 m/s pod narty; po jego próbie rozbieg skrócono do bramki 28.), Lovro Kos (123,5 m - 0,53 m/s), Johann Andre Forfang (127,5 m - 0,07 m/s pod narty) czy Gregor Deschwanden (129,5 m - 0,62 m/s pod narty). Aignera nie zdołał wyprzedzić również Michael Hayboeck (125 m - 0,42 m/s w plecy), który jednak tracił do kolegi z drużyny tylko 1,9 punktu.

Poza ścisłą czołówką plasowali się natomiast Karl Geiger (122,5 m - 0,33 m/s w plecy) i Pius Paschke (116,5 m - 0,62 m/s w plecy). Pomiędzy Aignera i Hayboecka wstrzelił się za to Ryoyu Kobayashi (125,5 m - 0,39 m/s w plecy). Do poziomu Austriaków i Japończyka zabrakło trochę Andreasowi Wellingerowi (121 m - 0,59 m/s w plecy). Jako ostatni w pierwszej serii na rozbiegu stanął Stefan Kraft - lider Pucharu Świata zrobił, co do niego należało - 127,5 metra (0,37 m/s w plecy) w dobrym stylu dało mu prowadzenie z przewagą 3,5 punktu nad Aignerem.
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Stefan Kraft Austria 127.5 152.3
2 Clemens Aigner Austria 127.0 148.8
3 Ryoyu Kobayashi Japonia 125.5 147.9
4 Michael Hayboeck Austria 125.0 146.9
5 Gregor Deschwanden Szwajcaria 129.5 145.0
6 Lovro Kos Słowenia 123.5 144.1
7 Ren Nikaido Japonia 130.5 143.3
8 Johann Andre Forfang Norwegia 127.5 142.0
9 Andreas Wellinger Niemcy 121.0 141.4
10 Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 127.0 140.4
11 Karl Geiger Niemcy 122.5 140.3
12 Marius Lindvik Norwegia 121.5 136.0
  Felix Hoffmann Niemcy 124.0 136.0
14 Giovanni Bresadola Włochy 121.0 135.3
15 Sindre Ulven Joergensen Norwegia 128.5 135.0
16 Domen Prevc Słowenia 123.0 134.9
17 Manuel Fettner Austria 116.5 133.6
18 Daniel Huber Austria 121.5 133.0
19 Dawid Kubacki Polska 121.0 132.7
20 Piotr Żyła Polska 123.0 132.6
21 Pius Paschke Niemcy 116.5 131.7
22 Aleksander Zniszczoł Polska 116.0 131.0
23 Alex Insam Włochy 121.0 130.8
24 Daniel Tschofenig Austria 115.0 129.5
25 Antti Aalto Finlandia 117.0 129.3
26 Killian Peier Szwajcaria 118.5 129.0
27 Philipp Raimund Niemcy 117.0 128.4
28 Naoki Nakamura Japonia 121.0 126.8
29 Niko Kytosaho Finlandia 120.0 126.3
30 Robin Pedersen Norwegia 113.0 121.7
31 Maksim Bartolj Słowenia 119.0 118.6
32 Benjamin Oestvold Norwegia 115.0 116.5
33 Stephan Leyhe Niemcy 111.0 115.0
34 Paweł Wąsek Polska 110.5 113.8
35 Remo Imhof Szwajcaria 109.0 113.0
36 Casey Larson USA 112.0 112.6
37 Eetu Nousiainen Finlandia 114.0 111.6
38 Simon Ammann Szwajcaria 112.0 111.2
39 Timi Zajc Słowenia 107.5 110.6
40 Junshiro Kobayashi Japonia 111.5 110.0
41 Kamil Stoch Polska 108.0 105.9
42 Zak Mogel Słowenia 103.0 104.5
43 Kevin Bickner USA 107.0 103.0
44 Daniel Andrei Cacina Rumunia 108.0 100.1
45 Taku Takeuchi Japonia 104.0 97.8
46 Vladimir Zografski Bułgaria 107.5 97.3
47 Francesco Cecon Włochy 105.0 93.7
48 Andrew Urlaub USA 100.0 90.0
49 Mihnea Alexandru Spulber Rumunia 96.0 76.3
50 Andrea Campregher Włochy 95.0 74.9
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Na początek drugiej serii belka startowa wylądowała w pozycji 28. W pierwszych minutach oglądaliśmy raczej krótkie skoki, do jakości których z pewnością przyczyniły się niekorzystne warunki. Później jednak te nieco się poprawiły - przy wietrze tylko 0,14 m/s w plecy Philipp Raimund uzyskał 125,5 metra i zdecydowanie wyszedł na prowadzenie.

Po występie Niemca nastąpiła kilkuminutowa przerwa, po której zakończeniu właściwie nic się nie zmieniło - według uśrednionego pomiaru jedni mieli wiatr pod narty, inni - minimalny wiatr w plecy, jeszcze inni - silniejszy. Do tych ostatnich należał Alex Insam, który mimo to objął prowadzenie (123,5 m - 0,58 m/s).

Z kolei Aleksander Zniszczoł startował przy wietrze 0,03 m/s pod narty - i potrafił to wykorzystać, lecąc do 129. metra i wychodząc na pierwsze miejsce. Nieco słabiej spisali się pozostali nasi reprezentanci: Piotr Żyła (118,5 m - 0,05 m/s pod narty) i Dawid Kubacki (125 m - 0,44 m/s pod narty).

Wiślanin nie zabawił zbyt długo na prowadzeniu - wyprzedził go Daniel Huber (129 m - 0,12 m/s w plecy). Taką samą odległość osiągnął Giovanni Bresadola, ale Włoch znalazł się za Austriakiem i Polakiem ze względu na dużo korzystniejsze warunki (0,56 m/s pod narty). Liderem konkursu został za to Marius Lindvik (133 m - 0,78 m/s pod narty).

Po kilku kolejnych słabszych skokach - Karla Geigera (123 m - 0,14 m/s pod narty), Kristoffera Eriksena Sundala (120,5 m - 0,29 m/s w plecy), Andreasa Wellingera (121,5 m - 0,3 m/s w plecy) czy Johanna Andre Forfanga (119,5 m - 0,35 m/s w plecy) i Rena Nikaido (113 m - 0,27 m/s w plecy) - Zniszczoł piął się w górę tabeli, awansując do czołowej dziesiątki. Lindvika na prowadzeniu zmienił dopiero Lovro Kos (125 m - 0,14 m/s w plecy).

Za Zniszczołem znalazł się również Gregor Deschwanden (120,5 m - 0,02 m/s pod narty), co oznaczało, że Polak po raz trzeci z rzędu uplasuje się w czołowej ósemce.

Kosa nie zdołał wyprzedzić Michael Hayboeck (123,5 m - 0,23 m/s pod narty), minimalnie - o 0,8 punktu - ze Słoweńcem przegrał również Ryoyu Kobayashi (122 m - 0,28 m/s w plecy). To oznaczało, że Kos po raz pierwszy w tym sezonie i drugi w karierze stanie na podium!

A to nie był koniec - po występie Clemensa Aignera (108,5 m - 0,14 m/s w plecy) Słoweniec mógł świętować najlepszy występ w karierze! Co więcej - jednocześnie Aleksander Zniszczoł cieszył się z lokaty w siódemce!

Jeszcze więcej emocji przyniósł skok Stefana Krafta - Austriak kompletnie sobie nie poradził, praktycznie spadając z progu. 104 metry (0,51 m/s w plecy) skutowało spadkiem na 24. miejsce. Kos tym samym świętował pierwsze zwycięstwo w karierze, natomiast Aleksander Zniszczoł wyrównał swój najlepszy wynik!
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Lovro Kos Słowenia 123.5 125.0 278.9
2 Ryoyu Kobayashi Japonia 125.5 122.0 278.1
3 Marius Lindvik Norwegia 121.5 133.0 277.8
4 Michael Hayboeck Austria 125.0 123.5 275.8
5 Daniel Huber Austria 121.5 129.0 275.2
6 Aleksander Zniszczoł Polska 116.0 129.0 271.4
7 Andreas Wellinger Niemcy 121.0 121.5 270.9
8 Giovanni Bresadola Włochy 121.0 129.0 270.3
9 Gregor Deschwanden Szwajcaria 129.5 120.5 268.7
10 Johann Andre Forfang Norwegia 127.5 119.5 268.5
11 Felix Hoffmann Niemcy 124.0 120.5 267.9
12 Karl Geiger Niemcy 122.5 123.0 267.5
  Alex Insam Włochy 121.0 123.5 267.5
14 Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 127.0 120.5 266.5
15 Manuel Fettner Austria 116.5 119.5 263.6
16 Philipp Raimund Niemcy 117.0 125.5 263.1
17 Dawid Kubacki Polska 121.0 125.0 261.5
18 Sindre Ulven Joergensen Norwegia 128.5 121.5 259.8
19 Domen Prevc Słowenia 123.0 119.5 258.8
20 Ren Nikaido Japonia 130.5 113.0 254.6
21 Piotr Żyła Polska 123.0 118.5 252.5
22 Clemens Aigner Austria 127.0 108.5 249.9
23 Daniel Tschofenig Austria 115.0 117.0 248.6
24 Stefan Kraft Austria 127.5 104.0 247.0
25 Pius Paschke Niemcy 116.5 113.0 243.8
26 Naoki Nakamura Japonia 121.0 110.0 240.8
27 Killian Peier Szwajcaria 118.5 112.5 235.4
28 Antti Aalto Finlandia 117.0 111.5 235.1
29 Robin Pedersen Norwegia 113.0 112.0 234.8
30 Niko Kytosaho Finlandia 120.0 105.0 234.4
31 Maksim Bartolj Słowenia 119.0   118.6
32 Benjamin Oestvold Norwegia 115.0   116.5
33 Stephan Leyhe Niemcy 111.0   115.0
34 Paweł Wąsek Polska 110.5   113.8
35 Remo Imhof Szwajcaria 109.0   113.0
36 Casey Larson USA 112.0   112.6
37 Eetu Nousiainen Finlandia 114.0   111.6
38 Simon Ammann Szwajcaria 112.0   111.2
39 Timi Zajc Słowenia 107.5   110.6
40 Junshiro Kobayashi Japonia 111.5   110.0
41 Kamil Stoch Polska 108.0   105.9
42 Zak Mogel Słowenia 103.0   104.5
43 Kevin Bickner USA 107.0   103.0
44 Daniel Andrei Cacina Rumunia 108.0   100.1
45 Taku Takeuchi Japonia 104.0   97.8
46 Vladimir Zografski Bułgaria 107.5   97.3
47 Francesco Cecon Włochy 105.0   93.7
48 Andrew Urlaub USA 100.0   90.0
49 Mihnea Alexandru Spulber Rumunia 96.0   76.3
50 Andrea Campregher Włochy 95.0   74.9
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

klasyfikacja generalna Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« luty 2024 - wszystkie artykuły
Komentarze
marmi
Widzisz @skifan, teraz to dałeś fajny komentarz, który coś konkretnego mówi o twoim zdaniu i czego dotyczy.
Ja co prawda wiem, co masz na myśli pisząc pod każdym konkursem "znowu kicha" i poprzestając na tym, ale większość jednak nie wie i to nic też nie wnosi.
Kicha od kichy się różni, co sam przyznajesz. Więc może warto napisać coś więcej, może da się zauważyć jakiś pozytyw pojedynczej osoby na tle tej ogólnej reprezentacyjnej kichy, bądź coś ciekawego o samym konkursie lub innej ekipie itp.
Jak już jest zaś taka typowa kicha dla tego sezonu, to może kilka słów więcej, tak żeby było to zrozumiałe dla większości, np. u naszych typowa w tym sezonie kicha :(
Takie luźne propozycje, poddaję tylko do rozważenia :)
(11.02.2024, 13:34)
skifan
@ Marcin81

Przez wiele lat oglądając transmisje z PŚ w skokach wyrobiłem sobie własne , stałe kryteria oceny występów naszych skoczków. Dzisiaj 3 naszych zawodników zdobyło łącznie 64 punkty PŚ. Według moich kryteriów był to występ słaby. Dlatego moja opinia - znowu kicha. Chociaż przyznaję, że w obecnym sezonie bywały konkursy dużo gorsze.
(10.02.2024, 23:34)
marmi
To może mu się nawet udać zanim do Europy wróci. Za co oczywiście trzymam kciuki :)
Również i dla mnie konkurs był bardzo ciekawy i podobał mi się, choć nie mogłem oglądać od początku (zdążyłem na serię Polaków w I serii).
Wiatr dokładał swoje do rywalizacji i widać, że niektórzy lepiej inni gorzej radzą sobie z tym niesprzyjającym. Oczywiście do pewnego stopnia, bo po przekroczeniu pewnych granic jak u Olka w pierwszej czy Niko w drugiej serii niewiele da się już zrobić. Należy zauważyć, że Olek nie miał sobie nic do zarzucenia w I skoku, tylko wskazał (no nie tak wprost, ale to oczywiste) na wiatr. Gdyby miał jakiś średni i miał tylko te 8 pkt. więcej za pierwszy skok i 12. miejsce po pierwszej serii to byłaby to idealna pozycja bez presji do takiego samego skoku w drugiej jak faktycznie skoczył a tym samym... wygranej w całym konkursie :) I tak największy awans o 16 oczek i 6 pozycja to sukces, oby tak dalej!
Ciężko pojąć, co zrobili Aigner i Kraft w drugiej serii oczywiście. Nie wyglądało na jakieś szczególnie ciężkie warunki, aby tak bardzo zepsuć skok, co przecież szczególnie Kraftowi się nie zdarza praktycznie nigdy... Chciałbym poznać ich komentarz w tej sprawie, co tam się wydarzyło, a może ktoś coś widział/słyszał?
Gratul acje dla Kosa za zwycięstwo, które tak trzeba powiedzieć, że psim swędem i niespodziewanie przyszło. Tu ledwo ledwo dwóch pokonał, tam dwóch zmaściło niemiłosiernie drugi skok. No ale udało się i to się liczy, nie można powiedzieć, że to jakiś przypadek, już wskazywałem na niego jako czarnego konia tu wcześniej.
Oby i Olek doczekał się niedługo takiego samego momentu :)
Trafnie coś na dziś wytypować to była prawdziwa sztuka, tutaj gratki dla Snoflaxe, który pewnie był tym jedynym, który wytypował zwycięstwo Kosa oraz trafił Ryoyu i Michaela, no bo chyba nie Lindvika i Hubera. U mnie 30pkt. bo jeszcze późno typowałem :)
Pozostali Polacy to można powiedzieć, że Kubacki na poziomie sezonu, Żyła trudno powiedzieć, bo ogólnie poniżej, ale powyżej tego co skakał tu wcześniej. Słabo Wąsek, choć trudno powiedzieć, czy już aby na pewno w pełni sił no i źle Kamil, któremu większość skoków wciąż nie wychodzi. Z wywiadu z nim wynika, że tematu odpuszczenia PŚ by trenować u niego w ogóle nie ma, bo nie ma do czego. No jak ma takie myślenie to faktycznie to by nie miało sensu. Jedyna myśl, którą dopuszcza jest taka, że po prostu zostanie zastąpiony innym skoczkiem, na którego trener postawi i z tego powodu może nie startować, a nie dlatego, by poprawić formę...
Inne osiągnięcia poza zwycięstwem Kosa to wyrównanie zdaje się życiówki Bresadoli i zdecydowanie najlepsze występy Hoffmana i Joergensena (debiut punktowy). Zaskoczeń jeśli chodzi o brak awansu do drugiej serii wielu nie było, to głównie Zajc, pewnie też Leyhe i trochę jednak Stoch.
A Bartolj nie wszedł dlatego, że przy belce z której skakał i wietrze nie skoczył dalej po prostu. Te punkty za belkę "za darmo" dla następnych nie były... Można za to powiedzieć, że ustawili za wysoko na początku, skoro już Joergensen przekroczył HS. Niemniej prawidłowe ustawienie łatwe nie było ze względu na zmienny wiatr oczywiście.
(10.02.2024, 22:48)
Jawa125
Wolny 705:Zniszczoł 611

Olek przeskoczył dziś w tabelce Polaków ery PŚ Andrzeja Stękałę (597 pkt) i zajmuje tym samym 11 miejsce. Aby wejść do pierwszej dziesiątki musi uzbierać jeszcze 94 punkty, co przy tej formie powinno mu się do końca sezonu udać :-)
(10.02.2024, 20:17)
Broski
Bardzo ciekawy konkurs. Cieszy bardzo postawa Olka w drugiej serii, świadczy o wysokiej, stabilnej formie, może jeszcze przyjdzie podium w tym sezonie dla niego. Bardzo też cieszy w drugiej serii postawa Krafta :) Walka o KK nabrała kolorytu, ale poza tym miło zobaczyć jak ulubieniec sędziów popełnia kolejnego babola. Liczę, że Wellinger i Ryoyu go przegonią. Wielkie brawa dla Lovro, który w końcu nie tylko przebił się przez te przeklęte 4 miejsce, ale i wygrał. Zasłużenie, bo pokazywał dobre skoki od początku skakania tutaj. Bardzo fajnie się oglądało jego wzruszenie tuż po konkursie, a nawet w trakcie skoków rywali. A podobno mówią o nim "słoweński Ahonen", bo ukrywa emocje, fajnie że tu się nie powstrzymał :)
Z kolei najbardziej szkoda mi Kytosaho, który został puszczony na stracenie w drugiej serii i Bartolja, który mimo skoku 4 metry za punkt K nie wszedł tylko dlatego, że nie miał punktów za belkę.
(10.02.2024, 19:55)
TomaszJ
Ciekawe skąd ta sytuacja z Kraftem. Aignera zjadła zapewne presją ale u tak doświadczonego i utytułowanego zawodnika jak Kraft takie błędy na progu nie powinny się zdarzać. Z drugiej strony mało który Austriak po trzydziestce długo skacze stabilnie, wyjątkiem jest chyba tylko Fettner ale ten bardzo późno wogole się do pierwszej kadry przebił.
(10.02.2024, 17:52)
Marcin81
@Skifan. Jaka kicha? 6 msce to nasz najlepszy wynik w sezonie. Chyba, ze masz na myśli drugi skok Krafta. W takim wypadku kicha to właściwie określenie. Co do konkursu - wiatr nieco zmienny, ale było w miarę sprawiedliwie. Oprócz msca Olka cieszy wygrana Kosa. No i w generalce robi się ciekawie, to już trzeci z rzędu konkurs gdzie Ryoyu i Wellinger odrabiają do Krafta. I to dużo odrabiają...
(10.02.2024, 17:24)
slear
Kraft notuje coraz więcej wpadek i spada mu pewność siebie. Jak tak dalej pójdzie to po Sapporo może być ciekawa sytuacja w generalce o wyścig po 3 KK międzu Joju a Kraftem.

Brawo Olek! Oby chociaż on skończył w TOP20 na koniec sezonu z naszych
(10.02.2024, 17:17)
Artix9
Co zrobił Kraft to ja nie wiem. Wygrał serię próbną, po pierwszej serii był liderem a tu klops, może jutro się poprawi.
W generalce Wellinger i Kobayashi gonią Krafta, będzie walka do końca.
Brawo dla Kosa, ciągle czwarty, w końcu coś wygrał, no i brawo dla Olka za szóste miejsce
(10.02.2024, 17:13)
skifan
Znowu kicha.
(10.02.2024, 17:11)
Semenic
Nie przestają mnie też zadziwiać sędziowie, np. Kos w pięknym stylu poleciał na 123,5 a tu 17,5 mu do noty weszło.
(10.02.2024, 16:19)
Semenic
W każdej serii (w treningach, w próbnej i w kwali) Polacy skakali dużo lepiej niż tu (mówię zwłaszcza o Zniszczole, Żyle i Stochu bo reszta na swoim poziomie). Nasz pech tego sezonu nie przestaje mnie zadziwiać.
(10.02.2024, 16:16)
DojczBoy
Ta, kto by się spodziewal xD
Wymiencie jeden przypadek, gdy Ryoyu pokonal notami i wiatrem do krafrusia. Nie da się, setki okazji, a jednak to nie zgodne z logiką
(10.02.2024, 16:13)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Lake Placid: Pierwsze zwycięstwo Lovro Kosa, Zniszczoł wyrównuje najlepszy wynik w karierze!
PŚ Lake Placid: Pierwsze zwycięstwo Lovro Kosa, Zniszczoł wyrównuje najlepszy wynik w karierze!

PŚ Lake Placid: Pierwsze zwycięstwo Lovro Kosa, Zniszczoł wyrównuje najlepszy wynik w karierze!

Kalendarium
Yuki Ito
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich