Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
maj 2024
Najbliższe zawody
13.08.2024
Courchevel HS-132
LGP M ind.

Andreas Wellinger wygrał konkurs Pucharu Świata w Willingen po pasjonującej walce z Kobayashim. Japończyk stracił do Niemca dwa punkty i był drugi. Na trzecim stopniu podium stanął Gregor Deschwanden. Aleksander Zniszczoł spadł z pozycji lidera po 1. serii na ósme miejsce.


Niedzielny konkurs Pucharu Świata w Willingen rozpoczął się z dziewiątej belki skokiem Kevina Bicknera na 116 metr. Przez dłuższy czas był to najlepszy rezultat, dopiero Valentin Foubert poleciał dalej - 130,5 metra i dało to nadzieję na awans do II serii.
Następnie powyżej 130 metrów skakali Robin Pedersen (136 m), Robert Johansson (135,5 m), Remo Imhof (133 m) i Roman Koudelka (132 m) i niedługo potem byli pewni kolejnych punktów w PŚ.

Z konkursem pożegnali się za to Daniel Huber (112 m), Niko Kytosaho (120,5 m) i Vladimir Zografski(120 m).

Tylko trzech Polaków awansowało do konkursu. Tak się złożyło, że skakali po sobie. Najpierw Kamil Stoch poleciał na 128 metr i był pewny udziału w drugiej serii. Po nim, Aleksander Zniszczoł uzyskał aż 146 metrów i został nowym liderem konkursu deklasując resztę stawki!

Dawid Kubacki nie był w takiej formie, aby dorównać Olkowi, ale 130 metrów wystarczyło na awans do finału.

Wiatr rządził na skoczni. Jego ofiarami zostali jeszcze: Domen Prevc (125 m) i Kristoffer Eriksen Sundal (124,5 m). Norweg wczoraj był przecież na podium!

Pozycję wice lidera objął skokiem na 137 metr Stephan Leyhe. Na swojej rodzinnej skoczni Niemiec oddał bardzo dobry skok. Warunki znacznie się poprawiły, z czego skorzystał Gregor Deschwanden - aż 145 metrów i to Szwajcar był drugi, choć tracił do Polaka 18,7 punktu.

Nieźle skakali również Tschofenig (137,5 m) i Lovro Kos (147 m). Słoweniec lądował dalej niż Polak, ale w dużo lepszych warunkach wietrznych. Tuż po nim skakał wczorajszy dominator - Johann Andre Forfang, ale niestety skoczył słabo - 130 metrów i był poza czołówką.

Czołową dziesiątkę PŚ rozpoczął Peter Prevc skokiem na 131,5 metra. Chwilę potem 142 metry poleciał zwycięzca kwalifikacji - Marius Lindvik i zajmował trzecie miejsce.

Pecha do warunków miał Manuel Fettner - tylko 123 metry i Austriak był poza konkursem torując drogę Nakamurze do kolejnych punktów PŚ. Słabo skakali też Hayboeck (130,5 m) i Geiger (127,5 m). Niemiec podobnie jak Fettner odpadł z walki o punkty wpuszczając do trzydziestki Oestvolda.

Wreszcie dobry skok oddał Jan Hoerl - 143,5 metra, ale miał huragan pod narty. Dało to Austriakowi dopiero szóste miejsce i ponad 20 punktów do wciąż prowadzącego Zniszczoła.

Nadszedł czas na czołową trójkę. Ryoyu Kobayashi słabo skoczył w kwalifikacjach. W konkursie udało mu się dolecieć do 144,5 metra i był drugi tracąc do Polaka 12,4 punktu. Andreas Wellinger przy wrzawie publiczności uzyskał 139 metrów, ale publiczność niemiecka była zawiedziona, a ich faworyt znalazł się na szóstym miejscu. Serię kończył największy pechowiec z wczoraj - lider PŚ - Stefan Kraft. Musiał poczekać na zielone światło. Ostatecznie lądował na 141 metrze i był szósty.
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Aleksander Zniszczoł Polska 146.0 131.5
2 Ryoyu Kobayashi Japonia 144.5 119.1
3 Lovro Kos Słowenia 147.0 117.9
4 Marius Lindvik Norwegia 142.0 113.2
5 Gregor Deschwanden Szwajcaria 145.0 112.8
6 Stefan Kraft Austria 141.0 111.9
7 Andreas Wellinger Niemcy 139.0 111.3
8 Stephan Leyhe Niemcy 137.0 110.7
9 Jan Hoerl Austria 143.5 109.1
10 Daniel Tschofenig Austria 137.5 104.8
11 Remo Imhof Szwajcaria 133.0 98.8
12 Timi Zajc Słowenia 134.0 98.6
13 Ren Nikaido Japonia 136.0 97.9
14 Robin Pedersen Norwegia 136.0 97.0
15 Roman Koudelka Czechy 132.0 95.2
16 Valentin Foubert Francja 130.5 95.0
17 Robert Johansson Norwegia 135.5 93.8
18 Peter Prevc Słowenia 131.5 93.2
19 Pius Paschke Niemcy 136.0 92.5
20 Michael Hayboeck Austria 130.5 92.0
21 Johann Andre Forfang Norwegia 130.0 88.7
22 Philipp Raimund Niemcy 130.5 88.3
23 Killian Peier Szwajcaria 129.0 86.7
24 Kamil Stoch Polska 128.0 85.5
25 Zak Mogel Słowenia 124.5 84.6
26 Dawid Kubacki Polska 130.0 84.2
27 Artti Aigro Estonia 128.5 83.6
28 Alex Insam Włochy 125.5 82.9
29 Naoki Nakamura Japonia 125.0 82.6
30 Benjamin Oestvold Norwegia 128.5 82.1
31 Karl Geiger Niemcy 127.5 81.8
32 Kasperi Valto Finlandia 130.0 81.6
33 Domen Prevc Słowenia 125.0 80.7
34 Vladimir Zografski Bułgaria 120.0 78.8
35 Casey Larson USA 125.0 77.5
36 Felix Hoffmann Niemcy 125.5 77.2
37 Yevhen Marusiak Ukraina 124.5 76.2
38 Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 124.5 74.5
39 Manuel Fettner Austria 123.0 73.2
  Niko Kytosaho Finlandia 120.5 73.2
41 Taku Takeuchi Japonia 119.0 70.3
  Kevin Bickner USA 116.0 70.3
43 Eetu Nousiainen Finlandia 114.5 62.2
44 Fatih Arda Ipcioglu Turcja 118.0 58.3
45 Daniel Huber Austria 112.0 56.5
46 Decker Dean USA 112.5 50.3
47 Francesco Cecon Włochy 104.0 43.9
48 Andrea Campregher Włochy 100.5 43.1
49 Jules Chervet Francja 101.5 39.3
50 Vitaliy Kalinichenko Ukraina 100.5 34.8
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Druga seria zapowiadała się bardzo emocjonująco. w padającym deszczu rozpoczął ją Benjamin Oestvold z 9. belki (125,5 m). Potem prowadzenie przejmowali Alex Insam (130,5 m) i Dawid Kubacki (132,5 m). Niestety Kamil Stoch skoczył słabiej - 125,5 metra i spadł o kilka pozycji.

Kubackiego wyprzedził za to Johann Andre Forfang - 143 metry i to o ponad 15 punktów. Poprawili się także skaczący po nim Michael Hayboeck (139,5 m) i Peter Prevc (137 m). Słoweniec objął pozycję lidera o 0,1 punktu.

Pierwsze punkty w karierze zdobył Valentin Foubert. Były to zarazem pierwsze punkty PŚ dla Francuza od sześciu lat. Zawodnik po 1. serii zajmował wysoką, szesnastą lokatę. Ostatecznie znalazł się na 23. miejscu.

Kolejną sensacją był znakomity drugi skok Romana Koudelki - 145 metrów. Czech był na czele tabeli aż o 12,6 punktu przed Peterem Prevcem. 140,5 metra uzyskał Ren Nikaido i Japończyk był tylko za Czechem.

Timi Zajc przypomiał sobie, że potrafi daleko latać. 153 metry dały mu spory awans w konkursie.

Czołową dziesiątkę po pierwszym skoku otworzyli dwaj Austriacy. Najpierw Tschofenig uzyskał 151 metrów i był liderem, a potem Jan Hoerl lądował na 135,5. metra i spadł poza czołową dziesiątkę.

Następnie skakało dwóch reprezentantów gospodarzy. Najpierw Stephan Leyhe przy słabszym wietrze pod narty poleciał na 132 metr i podobnie jak Hoerl wypadł z czołówki. Andreas Wellinger był ostatnią nadzieją Niemców na dobry wynik w  Willingen. 149 metrów dawało taką nadzieję, gdyż Wellinger przejął prowadzenie.

Kolejny na belce pojawił się Stefan Kraft, który był zainteresowany bezpośrednio rywalizacją z Niemcem. Miał lepsze warunki wietrzne, a lądował sześć metrów bliżej i był za Wellingerem i Tschofenigiem.

Niesamowity skok oddał Gregor Deschwanden - 152 metry, ale noty za styl nie pozwoliły mu wyprzedzić Niemca.

Konkurs rozkręcał się ze skoku na skok. Marius Lindvik walczył o podium, ale lądowanie na 142 metrze nie wystarczyło. Spadł poza aktualną czołową trójkę. Lovro Kos także nie dał rady skacząc zaledwie 122 metry.

Ryoyu Kobayashi wczoraj odrobił sporo punktów do liderów klasyfikacji PŚ, dziś miał chrapkę na kolejne punkty. Doleciał do 146 metra i przegrał z Wellingeren o dwa punkty. Miał jednak pewne podium.

29-letni Polak miał życiową szansę na wygranie konkursu Pucharu Świata. Niestety nie udało się. 130,5 metra ze słabym lądowaniem pozwoliło mu na zajęcie ósmego miejsca. Wygrał Wellinger przed Kobayashim i Deschwandenem.
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Andreas Wellinger Niemcy 139.0 149.0 237.6
2 Ryoyu Kobayashi Japonia 144.5 146.0 235.6
3 Gregor Deschwanden Szwajcaria 145.0 152.0 231.8
4 Daniel Tschofenig Austria 137.5 151.0 229.9
5 Marius Lindvik Norwegia 142.0 142.0 226.1
6 Stefan Kraft Austria 141.0 143.0 222.3
7 Timi Zajc Słowenia 134.0 153.0 221.5
8 Aleksander Zniszczoł Polska 146.0 130.5 218.0
9 Roman Koudelka Czechy 132.0 145.0 213.2
10 Ren Nikaido Japonia 136.0 140.5 206.2
11 Stephan Leyhe Niemcy 137.0 132.0 206.0
12 Jan Hoerl Austria 143.5 135.5 205.5
13 Peter Prevc Słowenia 131.5 137.0 200.6
14 Johann Andre Forfang Norwegia 130.0 143.0 200.5
15 Michael Hayboeck Austria 130.5 139.5 195.1
16 Lovro Kos Słowenia 147.0 122.0 188.4
17 Robert Johansson Norwegia 135.5 135.0 188.0
18 Dawid Kubacki Polska 130.0 132.5 185.3
19 Robin Pedersen Norwegia 136.0 128.5 182.0
20 Remo Imhof Szwajcaria 133.0 129.5 181.4
21 Alex Insam Włochy 125.5 130.5 180.7
22 Killian Peier Szwajcaria 129.0 131.5 174.8
23 Valentin Foubert Francja 130.5 125.0 174.2
24 Zak Mogel Słowenia 124.5 130.5 170.9
25 Pius Paschke Niemcy 136.0 119.0 169.0
26 Philipp Raimund Niemcy 130.5 129.5 166.6
27 Kamil Stoch Polska 128.0 125.5 164.5
28 Benjamin Oestvold Norwegia 128.5 125.5 163.2
29 Artti Aigro Estonia 128.5 120.0 160.6
30 Naoki Nakamura Japonia 125.0 116.5 149.3
31 Karl Geiger Niemcy 127.5   81.8
32 Kasperi Valto Finlandia 130.0   81.6
33 Domen Prevc Słowenia 125.0   80.7
34 Vladimir Zografski Bułgaria 120.0   78.8
35 Casey Larson USA 125.0   77.5
36 Felix Hoffmann Niemcy 125.5   77.2
37 Yevhen Marusiak Ukraina 124.5   76.2
38 Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 124.5   74.5
39 Manuel Fettner Austria 123.0   73.2
  Niko Kytosaho Finlandia 120.5   73.2
41 Taku Takeuchi Japonia 119.0   70.3
  Kevin Bickner USA 116.0   70.3
43 Eetu Nousiainen Finlandia 114.5   62.2
44 Fatih Arda Ipcioglu Turcja 118.0   58.3
45 Daniel Huber Austria 112.0   56.5
46 Decker Dean USA 112.5   50.3
47 Francesco Cecon Włochy 104.0   43.9
48 Andrea Campregher Włochy 100.5   43.1
49 Jules Chervet Francja 101.5   39.3
50 Vitaliy Kalinichenko Ukraina 100.5   34.8
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

klasyfikacja generalna Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« luty 2024 - wszystkie artykuły
Komentarze
marmi
@Stawy
Akurat jeszcze tu zajrzałem, bo więcej komentarzy zobaczyłem :)
Wysłałem mailem, ale tu może też zamieszczę dla ciekawych, już bez komentarza z emaila...
Zawodnik Liczba FIS
Kasai 571 569
Weissflog 191 177
Nykaenen 143 130
Vettori 241 189
Felder 212 166
Nikkola 206 192
Thoma 210 202
Parma 281 229
Ploc 189 132
Kogler 113 95
Bulau 178 126
Horngacher 229 228
Harada 228 211
Ulaga 209 139
Cecon 264 257
Puikkonen 132 106
Tepes M. 206 132
Bergerud 107 82
Neuper 90 65
Sakala J. 194 182
Fidjestoel 158 121
Opaas 118 92 (co ciekawe byłby zdobywcą PŚ wg obecnych zasad w sezonie 86/87)
Duffner 225 222
Bauer A. 197 126
Kuttin H. 118 102
Ruud R. 88 61
Jez F. 173 164
Dluhos L. 161 108
Fijas P. 109 62
Haim W. 146 110
Holland M. 134 74
Kokkonen P. 93 64
Wallner H. 93 66

To są ci gdzie są różnice wg kolejności zdobytych punktów w PŚ (wg obecnych zasad i powyżej 2 tys. łącznie).
(06.02.2024, 17:47)
PawRycerzBogaAvengers2467
Peter Prevc kończy karierę, do końca sezonu pożegnanie w Planicy.
(06.02.2024, 10:34)
Stawy
@marmi, a możesz mi wysłać na redakcja@te ilości startów co masz?
(06.02.2024, 08:48)
Marcin81
@aaa. A więc wiemy dlaczego Ammann nadal skacze ;) choć szanse na przeskoczenie Kasai są niewielkie. 70 startów w PŚ dla prawie 43 latka to niezłe wyzwanie. Zobaczymy.
(06.02.2024, 07:07)
marmi
@aaa, fortuna
Dzięki za informacje.
Kasai ma 571 startów w rzeczywistości. Tu jest właśnie problem z danymi FISu. On zaczynał tak dawno, że zahacza to o czasy, gdy sam FIS nie ma kompletu danych z wszystkich konkursów, z niektórych tylko punktowane wówczas top15. Właśnie w 2 takich konkursach startował Kasai, a FIS niejako siłą rzeczy zlicza tylko te, gdzie skoczek był w top15. Liczbę jego startów zliczałem ręcznie z bazy p. Kwiatkowskiego... Ogólnie dla skoczków, którzy skakali w latach 80 nie można tu ufać danym FIS, różnica jest np. u Nykaenena, który ma w FIS 130 startów, a faktycznie 143 (moje statystyki średnich na start itp. są liczone wg tej prawdziwej wartości!).

Patrząc na listę to faktycznie nie widać tutaj kandydatów do top4, Żyła musiałby jeszcze 2 pełne sezony skakać by wyprzedzić Ahonena, Prevc 3, Kubacki 4 (zakładając po 30 na sezon). Wszystko to może się zdarzyć ale nieprędko i nie na pewno. Pozostali już nie skaczą poza Fettnerem, ale ten nie sądzę aby dał radę jeszcze 3 kolejne lata startować (być powoływany w kadrze takiej jak austriacka).
(05.02.2024, 16:30)
PawRycerzBogaAvengers2467
Witam, @aaa, bo oni nigdy się nie nauczą, że są przeliczniki, kibicowałem Zniszczołowi, ale za to mam wygraną w typerze, obstawiałem Wellingera na pierwszym miejscu, a na drugim miejscu Kobayashiego, teraz będzie w USA Polskie podium, teraz dałem Zniszczoła na podium, bo ten świat krąży wokół mnie, więc teraz się uda.
(05.02.2024, 14:26)
leatherface
aaa 05.02.2024 To może ty tu nie wchodz hejterze.
(05.02.2024, 14:21)
aaa
@leatherface
Ty cały czas o tym samym... to nie jest sport kto skoczy najdalej tylko skoki narciarskie, są przeliczniki wiatru, więc nie chcesz nie oglądaj, po co tu włazisz, oglądaj siatkówkę... aaa zapomniałem, że tam się kiedyś do 15 punktów grało i punkty zdobywało się tylko ze swojego serwisu więc może Ci przeszkadzać, że sety nie trwają 2 godziny i gra stałą się płynniejsza odkąd zmienili przepisy... to może golf... tak, golf dla Ciebie ok
(05.02.2024, 13:41)
leatherface
Gregor Deschwanden 297 m suma obu skoków ☠️Andreas Wellinger 288 m suma obu skoków ☠️.Te skoki to cyrk. Ryoyu Kobayashi 290.5 suma obu skoków ☠️.Tylko naiwni ludzie jeszcze to oglądają.
(05.02.2024, 13:14)
fortuna
No i w 500 PŚ brakuje Loitzla 356 oraz Höllwartha 307.
(05.02.2024, 11:16)
fortuna
Biśla obecnie tylko trenuje w Obersdorfie o czym informuje zadowolony np. na soszialach. A jeśli chodzi o 500 PŚ to dołączenie przez kogokolwiek do pierwszej czwórki wydaje się prawie niemożliwe.
(05.02.2024, 11:02)
aaa
jeszcze starty w PŚ
Ammann zaraz do 500 dojdzie, Żyła w tym sezonie awansuje na 5 miejsce, Kubacki zaraz 300

1 Kasai 569
2 Ammann 499
3 Stoch 426
4 Ahonen 412
5 Janda 361
6 Żyła 356
7 Ljoekelsoey 350
8 Małysz 349
9 Ito D 341
10 Prevc P 331
11 Fettner 327
12 Kranjec 325
13 Koudelka 318
14 Kofler 309
15 Kubacki 299
(05.02.2024, 07:46)
Lataj a.k.a. Lambdambient
Aż 8 zwycięzców Typera. Imponujący wynik!
(05.02.2024, 01:20)
marmi
Tak dokładnie, mam na myśli punktujących. Nie notuję samych startów, poza zliczaniem ich liczby. Właściwie to biorę ją ze strony FIS w przypadku współczesnych skoczków... Tak też kojarzyłem coś kontuzję Aschenwalda choć nie byłem pewien. Statystyki punktowe tego też oczywiście nie uwzględniają (choć czasem wpisuję komentarz w tabelce w przypadku znanych skoczków :)
(04.02.2024, 23:27)
jamesbond007
@marmi Heggli skakał w Lillehammer. Chyba że masz na mysli, iż nie zapunktował. Aschenwald leczy kontuzję.
(04.02.2024, 23:17)
marmi
Ciekawostki z klasyfikacji PŚ wszechczasów po tym weekendzie.
Stoch po dzisiejszym konkursie znalazł się w zasięgu Krafta, czyli jeśli ten drugi wygra konkurs a Kamil nie awansuje do II serii to Austriak go wyprzedzi o 1 punkt. Kasai i druga pozycja jest zaś w zasięgu Stocha, ale wygranie konkursu jest w zasadzie niemożliwe, za to na 99% pewne jest wyprzedzenie go szybciej przez Krafta. Pytanie jest inne, czy w ogóle Kamil zdoła uzbierać jeszcze 90pkt by Japończyka wyprzedzić. Jeśli będzie zbierał punkty w tym samym tempie to akurat na koniec sezonu powinno się udać :)
Patrząc dalej P. Prevc już wcześniej przekroczył 10tys. w tym sezonie jako 9ty skoczek w historii. Dziś Ryoyu przekroczył 8 tys. jako 15ty i przeskoczył już kilka sław w tym sezonie.
Geiger przed tym weekendem przekroczył 7tys. jako 23ci i przeskoczył tym samym Żyłę, któremu brakuje jeszcze 53pkt.
Wellingerowi zaś brakuje tylko 29 do 6tys, więc to już w następny weekend przeskoczy.
W tym sezonie w PŚ pozostało jeszcze 4 skoczków, którzy punktowali w każdym konkursie: Wellinger, Kobayashi, Hayboeck i Hoerl. W zeszłym był to tylko Kraft. Połowa konkursów jednak jeszcze przed nami.
Trzech najlepszych skoczków zeszłego sezonu, którzy w tym sezonie nie zaistnieli w PŚ to Eisenbichler (w ogóle go nie ma już w żadnych zawodach, nie wiadomo czy skacze?), Aschebnwald i Heggli. Z debiutantami jest w tym sezonie słabo, jest ich mało a najlepszy z nich Embacher ma 40pkt czyli niewiele (choć oczywiście ma też bardzo mało startów)
(04.02.2024, 22:56)
marmi
W zwycięstwo może niekoniecznie, choć nie było to pozbawione podstaw. Za to w podium jak najbardziej, miał 10m z okładem zapasu nad 4tym po pierwszej serii, a dopiero 6-7my to byli skoczkowie, którzy powinni lepiej od Olka skoczyć, 4-5ty może tak, może nie.
Widać, że nie ma Olek potrzebnej psychiki by wytrzymać presję mimo, że mówią co innego. Niemniej jak takich sytuacji będzie się zdarzać więcej to się z tym oswoi i w końcu wyjdzie podium. A najlepiej jakby to drugi skok wyszła mu taka petarda i stanął dzięki temu na podium, wtedy mógłby się też odblokować. Tutaj trzeba zauważyć, że warunki nie pomogły, ale na pewno 5m dalej mógł spokojnie skoczyć co przy notach 18 dałoby już 3 miejsce. Ba, nawet przy tym skoku i notach 18,5 (trudne, ale możliwe do uzyskania) byłoby 5te miejsce... Gdyby skok wyszedł to byłoby zaś co najmniej 8m więcej i zwycięstwo.
No ale niewątpliwie jest najlepszym naszym skoczkiem już nie od tego weekendu, tyle że teraz już jest najwyżej z naszych w PŚ.
Dziś ponownie ciekawe i nietypowe rozstrzygnięcia, no poza pierwszą dwójką, którą wytypowało dobrze kilka osób. Kto by się spodziewał pozostałych 3 w top5? Szwajcara nikt, Austriaka 1 osoba a Norwega 4 :) Do tego Koudelka w top10 (Zniszczoł zresztą też) czy punktujący i to całkiem nieźle Francuz. Z drugiej strony brak punktów przez cały weekend Geigera czy Żyły, brak awansu do konkursu wczorajszego zwycięzcy I serii czy awansu do drugiej serii wczorajszego podiumowicza... Tak naprawdę tylko Ryoyu z tej czołówki się obronił w obydu konkursach...
Gratulacje także dla wszystkich punktujących pierwszy raz w sezonie w ten weekend, w szczególności Fouberta i udany dziś powrót Johanssona.
(04.02.2024, 22:41)
jamesbond007
@M. Akurat Willingen to chyba najbardziej nielubiana skocznia przez Krafta, nigdy nie osiągał tu dobrych wyników. Więc w dalszej cześci raczej nie powinien stracić przewagi, bo wciąż jest w dobrej formie.
(04.02.2024, 22:25)
Horus
Szkoda Zniszczoła, ale powiedzmy sobie prawdę: w jego zwycięstwo wierzyli albo niepoprawni optymiści, albo ludzie, którzy skokami interesują się od wczoraj. Tak czy owak, miał świetny weekend i obecnie jest najlepszy w kadrze. Może jeszcze stanie na podium...
(04.02.2024, 20:29)
M.
Wydawało się, że Kraft już wypracował bezpieczną przewagę, ale Kobayashi rośnie, a Wellinger nie zamierza odpuszczać. Może być jeszcze ciekawie. Około 15 konkursów chyba zostało? Ciekaw jestem, czy Kraft to wytrzyma. Kobayashi wydaje się być najbardziej utalentowany z całej trójki, a widać że ostatnio jest bardzo pobudzony, zupełnie jak nie Kobayashi z poprzednich lat, jakby nakręcił się na tę rywalizację i gonienie Wellingera i Krafta.
(04.02.2024, 19:51)
solsar
Zniszczoł to jak Mateja w Zakopanem XD
(04.02.2024, 19:43)
Marcin81
Olek jest w formie i ma potencjał do osiągania sukcesów. Musi tylko umieć okiełznać emocje bo to kolejny w tym sezonie konkurs kiedy po świetnym pierwszym skoku drugi psuje... Szkoda dzisiejszego konkursu, była spora przewaga nad drugim a wielu skoczków z czołówki było daleko w tyle. Niemniej jednak w połowie sezonu objawił nam się skoczek walczący o miejsca na podium, co jeszcze kilka tygodni temu było nierealne. Kto by pomyślał, że będzie to Zniszczoł
(04.02.2024, 19:41)
jakubbruno
Za to brawa dla Koudelki i Francuza. Także dla Deschwangena.
Ogólnie fajnie , bo w ten weekend sporo krajów punktowało.
(04.02.2024, 19:16)
mjosko
w piatek najazd na lake placid. bede dmuchal Olkowi pod narty i wygra
(04.02.2024, 19:15)
Broski
Niestety Olek pokazał, że nie ma psychy na zwycięstwa. Bardzo solidnie zaczął skakać i jest naszym jedynym promykiem nadziei, ale do czegoś więcej potrzeba jeszcze głowy.
(04.02.2024, 19:11)
Artix9
Szkoda Olka
(04.02.2024, 18:59)
Glon
Dzięki Olkowi były dziś emocje.
(04.02.2024, 18:57)
u1trakozak
a szkoda gadać...
(04.02.2024, 18:52)
zsyłaM madA
Ale szkoda :(
(04.02.2024, 18:51)
Semenic
Wielka szkoda, ale Zniszczoł pokazał, że stać go na podium, może jeszcze w tym sezonie. Wielkie brawa dla organizatorów, oba konkursy bez zmian belki, pokazali że się da, nawet przy trudnych warunkach
(04.02.2024, 18:47)
Strixxon
Beka ze zejszczoła jak można mieć 20 pkt i nie stanąć na podium. żyły nawet nie ma w konkursie . Stoch i kubacki klepią bóle. Polskie nieloty przegrywaja z buloklepami ze Szwajcarii. Teraz dziadki pojadą sobie na wycieczkę za ocean do Stanów za nasze pieniądze.
(04.02.2024, 18:32)
skifan
Znowu kicha.
(04.02.2024, 18:29)
gregory_1975
Być może dzisiaj odejmując mało pkt natura oddaje Olkowi to co zabrała w lotach. Przypomnę tam miał 0, gdy innym dodawało pkt, to dzisiaj mu mniej odęto niż reszcie ???
(04.02.2024, 17:34)
aaa
no wreszcie są emocje!
(04.02.2024, 17:29)
Semenic
No cóż, brawo!. Bez wątpienia był to dobry, nawet znakomity skok, ale jednak nie do końca dowierzam w tę rekompensatę. Brawo też dla Fouberta, nie dość, że punkty to jeszcze dość wysokie miejsce
(04.02.2024, 17:24)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Willingen: Wellinger triumfuje! Zmarnowana szansa Zniszczoła
PŚ Willingen: Wellinger triumfuje! Zmarnowana szansa Zniszczoła

PŚ Willingen: Wellinger triumfuje! Zmarnowana szansa Zniszczoła

Kalendarium
Yuki Ito
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich