Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
maj 2024
Najbliższe zawody
13.08.2024
Courchevel HS-132
LGP M ind.

Johann Andre Forfang wygrał sobotni konkurs Pucharu Świata w Willingen, pokonując Ryoyu Kobayashiego i Kristoffera Eriksena Sundala. Ósme miejsce zajął Aleksander Zniszczoł, nie punktował Stefan Kraft.

Na początek pierwszej serii belka startowa została ustawiona w pozycji dziewiątej. W pierwszej fazie rywalizacji nie oglądaliśmy skoków za czerwoną linię, a najbliższej tej granicy byli Zak Mogel (128,5 m - 2,14 m/s pod narty) i Fatih Arda Ipcioglu (również 128,5 m - 1,79 m/s).

Pierwszego lądowania za 130. metrem doczekaliśmy się dzięki Naokiemu Nakamurze - Japończyk przekroczył tę linię o metr przy wietrze 2,06 m/s i przez pewien chwilę pozostawał liderem. Wkrótce jednak musiał uznać wyższość kolegi z drużyny - Taku Takeuchi uzyskał 133 m (2,3 m/s) i pokonał Nakamurę o 1,8 punktu.

Wkrótce rywalizacja zaczęła nieco się rozkręcać, a skoków za 130. metr mieliśmy coraz więcej - takie wyniki uzyskiwali Niko Kytosaho (133,5 m - 2,18 m/s), Benjamin Oestvold (133 m - 2,16 m/s), Daniel Huber (134 m - 1,79 m/s), Roman Koudelka (133 m - 1,98 m/s) czy przede wszystkim Artti Aigro (138,5 m - 2,19 m/s). Estończyk był pierwszym skoczkiem pewnym awansu do drugiej serii.

Zupełnie inną jakość pokazał Antti Aalto. Fin w dobrych warunkach (2,17 m/s) poszybował na odległość 147,5 metra i wyprzedził Aigro o niemal osiemnaście punktów. Niewiele bliżej lądował po chwili Aleksander Zniszczoł - 145,5 metra (2,12 m/s) wystarczało w tym momencie na drugie miejsce ze stratą trzech punktów do Aalto.

Zdecydowanie bliżej lądowali natomiast pozostali nasi reprezentanci - Kamil Stoch (120 m - wiatr 2,37 m/s), Dawid Kubacki (130 m - aż 2,5 m/s) i Piotr Żyła (zaledwie 106,5 m, ale też w fatalnych warunkach - 0,74 m/s). O ile Stoch i Żyła mogli już się pakować do hotelu, to Kubacki - wskutek słabych występów Philippa Raimunda i Timiego Zajca mógł jeszcze mieć nadzieję na awans.

Ta nadzieja jednak gasła w kolejnych minutach - dobrze lub bardzo dobrze (choć nie na tyle, by prowadzić) spisywali się m.in. Johann Andre Forfang (144 m - 1,85 m/s), Daniel Tschofenig (140,5 m - 1,96 m/s), Peter Prevc (144,5 m - 2,37 m/s) i Michael Hayboeck (141 m - 2,08 m/s).

Słabsze próby - aczkolwiek dające awans do drugiej serii - notowali Pius Paschke (130 m - 1,81 m/s), Jan Hoerl (127 m - 1,98 m/s) i Ryoyu Kobayashi (128 m - 1,1 m/s). Lepiej poszło Andreasowi Wellingerowi (138,5 m - 1,85 m/s), ale i on nie zdołał przebić się do ścisłej czołówki. Z kolei kończący pierwszą serię Stefan Kraft lądował bardzo blisko - 122 metry (1,77 m/s) wystarczyły zaledwie na 39. miejsce. Tym samym Dawid Kubacki rzutem na taśmę awansował do drugiej serii.
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Antti Aalto Finlandia 147.5 121.6
2 Johann Andre Forfang Norwegia 144.0 120.6
3 Aleksander Zniszczoł Polska 145.5 118.6
4 Peter Prevc Słowenia 144.5 113.9
5 Daniel Tschofenig Austria 140.5 111.5
6 Michael Hayboeck Austria 141.0 111.0
7 Andreas Wellinger Niemcy 138.5 109.2
8 Artti Aigro Estonia 138.5 103.7
9 Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 138.0 101.5
10 Lovro Kos Słowenia 131.5 101.2
11 Manuel Fettner Austria 135.5 98.7
12 Daniel Huber Austria 134.0 97.3
13 Ren Nikaido Japonia 132.5 96.5
14 Vladimir Zografski Bułgaria 134.0 95.6
15 Ryoyu Kobayashi Japonia 128.0 95.0
16 Domen Prevc Słowenia 135.0 94.8
17 Roman Koudelka Czechy 133.0 94.7
18 Gregor Deschwanden Szwajcaria 130.5 94.6
19 Stephan Leyhe Niemcy 131.0 94.3
20 Niko Kytosaho Finlandia 133.5 92.8
21 Benjamin Oestvold Norwegia 133.0 92.6
22 Taku Takeuchi Japonia 133.0 92.0
23 Naoki Nakamura Japonia 131.0 90.2
24 Pius Paschke Niemcy 130.0 89.8
25 Alex Insam Włochy 130.5 88.9
26 Marius Lindvik Norwegia 128.5 87.9
27 Fatih Arda Ipcioglu Turcja 128.5 87.4
28 Zak Mogel Słowenia 128.5 83.3
29 Jan Hoerl Austria 127.0 82.9
30 Dawid Kubacki Polska 130.0 82.8
31 Philipp Raimund Niemcy 125.0 82.6
  Casey Larson USA 127.0 82.6
33 Karl Geiger Niemcy 127.0 82.1
34 Kasperi Valto Finlandia 125.0 81.0
35 Felix Hoffmann Niemcy 124.0 80.8
36 Yevhen Marusiak Ukraina 125.0 80.6
37 Giovanni Bresadola Włochy 123.0 79.3
38 Remo Imhof Szwajcaria 127.0 77.5
39 Stefan Kraft Austria 122.0 76.9
40 Killian Peier Szwajcaria 126.0 76.7
41 Kevin Bickner USA 123.5 74.4
42 Junshiro Kobayashi Japonia 117.5 67.2
43 Kamil Stoch Polska 120.0 65.3
44 Valentin Foubert Francja 120.5 65.1
45 Simon Ammann Szwajcaria 112.0 64.3
46 Robin Pedersen Norwegia 116.0 63.5
47 Timi Zajc Słowenia 113.0 59.3
48 Piotr Żyła Polska 106.5 54.5
49 Vitaliy Kalinichenko Ukraina 105.5 43.2
50 Andrea Campregher Włochy DSQ DSQ
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Drugą serię otworzył Dawid Kubacki, który wyraźnie poprawił się w porównaniu z pierwszą serią - tym razem, startują z dziewiątej belki, uzyskał 134,5 m (1,49 m/s). Chwilę później musiał jednak pożegnać się z prowadzeniem - Jan Hoerl doleciał do 148. metra (wiatr 2,46 m/s), do tego otrzymał wysokie noty za styl.

Austriak mógł spodziewać się sporego awansu - i rzeczywiście tak się działo, choć dość szybko stracił prowadzenie na rzecz Mariusa Lindvika (143,5 m - 2,07 m/s), który miał notę wyższą o pół punktu. Później jednak wielu skoczków plasowało się za tą dwójką, a niektórzy nawet za Kubackim, który tym samym też piął się do góry tabeli wyników.

Sposobu na Lindvika i Hoerla nie znalazł Benjamin Oestvold (142 m - 2,46 m/s), ale Niko Kytosaho - już tak. Fin doleciał do 145. metra (2,16 m/s), wyprzedzając Norwega o 4,5 punktu. To dało mu niewielki awans, ale wkrótce pierwsze miejsce przekazał w ręce Domena Prevca (146 m - 2,18 m/s; do tego wysokie noty od sędziów). Słoweniec z kolei krótko cieszył się prowadzeniem - nic dziwnego, w końcu po nim skakał Ryoyu Kobayashi (148 m - 1,94 m/s; również wysokie oceny za styl).

Po kilku kolejnych skokach - m.in. Manuela Fettnera (144 m - 2,15 m/s) i Lovro Kosa (135 m - 1,48 m/s) - Kobayashi był już pewien, że dzisiejszy konkurs zakończy w czołowej dziesiątce. Z tego samego mógł po chwili cieszyć się również Kristoffer Eriksen Sundal - jednak 150 metrów (2,79 m/s) to było trochę za mało, by wyprzedzić utytułowanego Japończyka. Ten zresztą wciąż awansował - bliżej lądowali Artti Aigro (130 m - 1,61 m/s) i Andreas Wellinger (zaledwie 125,5 m - 1,42 m/s).

Marszu Kobayashiego w górę tabeli nie przerwali również Michael Hayboeck (136 m - 1,72 m/s), Daniel Tschofenig (137 m - 2,11 m/s) i Peter Prevc (tylko 122 m - 1,55 m/s). Japończyk, który po pierwszej serii był piętnasty, był już bardzo blisko podium!

I na to podium wszedł za sprawą słabszego skoku Aleksandra Zniszczoła - 130 metrów (1,66 m/s) w tym momencie dawało mu siódme miejsce. Tym samym wiślanin został pierwszym polskim skoczkiem, który w tym sezonie zameldował się w czołowej dziesiątce!

Chwilę później niesamowity lot zaprezentował Johann Andre Forfang - Norweg poszybował na odległość aż 155,5 metra (2,12 m/s). To był skok na miarę zwycięstwa - tego nie był w stanie odebrać mu Antti Aalto (128 m - 2,45 m/s). Norweg zwyciężył po raz czwarty w karierze, po ponad pięcioletniej przerwie, z ogromną przewagą - 31 punktów nad Kobayashim!
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Johann Andre Forfang Norwegia 144.0 155.5 252.7
2 Ryoyu Kobayashi Japonia 128.0 148.0 221.7
3 Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 138.0 150.0 219.9
4 Michael Hayboeck Austria 141.0 136.0 215.7
5 Domen Prevc Słowenia 135.0 146.0 215.6
6 Daniel Tschofenig Austria 140.5 137.0 213.9
7 Manuel Fettner Austria 135.5 144.0 212.7
8 Aleksander Zniszczoł Polska 145.5 130.0 210.7
9 Niko Kytosaho Finlandia 133.5 145.0 209.0
10 Lovro Kos Słowenia 131.5 135.0 206.4
11 Marius Lindvik Norwegia 128.5 143.5 204.5
12 Jan Hoerl Austria 127.0 148.0 204.0
13 Benjamin Oestvold Norwegia 133.0 142.0 199.9
14 Antti Aalto Finlandia 147.5 128.0 199.8
15 Stephan Leyhe Niemcy 131.0 135.5 198.4
16 Alex Insam Włochy 130.5 138.5 196.9
17 Andreas Wellinger Niemcy 138.5 125.5 196.5
18 Artti Aigro Estonia 138.5 130.0 196.4
19 Daniel Huber Austria 134.0 133.0 196.2
20 Peter Prevc Słowenia 144.5 122.0 191.9
21 Vladimir Zografski Bułgaria 134.0 132.5 190.2
22 Ren Nikaido Japonia 132.5 131.5 189.4
23 Dawid Kubacki Polska 130.0 134.5 186.0
24 Gregor Deschwanden Szwajcaria 130.5 130.5 184.0
25 Zak Mogel Słowenia 128.5 129.5 178.5
26 Pius Paschke Niemcy 130.0 127.5 174.5
27 Naoki Nakamura Japonia 131.0 130.0 173.9
28 Fatih Arda Ipcioglu Turcja 128.5 131.0 171.5
29 Roman Koudelka Czechy 133.0 117.0 160.9
30 Taku Takeuchi Japonia 133.0 106.0 136.7
31 Philipp Raimund Niemcy 125.0   82.6
  Casey Larson USA 127.0   82.6
33 Karl Geiger Niemcy 127.0   82.1
34 Kasperi Valto Finlandia 125.0   81.0
35 Felix Hoffmann Niemcy 124.0   80.8
36 Yevhen Marusiak Ukraina 125.0   80.6
37 Giovanni Bresadola Włochy 123.0   79.3
38 Remo Imhof Szwajcaria 127.0   77.5
39 Stefan Kraft Austria 122.0   76.9
40 Killian Peier Szwajcaria 126.0   76.7
41 Kevin Bickner USA 123.5   74.4
42 Junshiro Kobayashi Japonia 117.5   67.2
43 Kamil Stoch Polska 120.0   65.3
44 Valentin Foubert Francja 120.5   65.1
45 Simon Ammann Szwajcaria 112.0   64.3
46 Robin Pedersen Norwegia 116.0   63.5
47 Timi Zajc Słowenia 113.0   59.3
48 Piotr Żyła Polska 106.5   54.5
49 Vitaliy Kalinichenko Ukraina 105.5   43.2
50 Andrea Campregher Włochy DSQ   DSQ
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

klasyfikacja generalna Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« luty 2024 - wszystkie artykuły
Komentarze
marmi
Tak to prawda 007, ale efektywnie jest u nich dużo lepiej, szczególnie jeśli pominiemy nazwiska a będziemy patrzeć na kraj jako całość. Jeden czy nawet 2 zawodników nie świadczy jeszcze o całości przygotowań czy jakichś większych błędach szkoleniowych. No i niektórzy się poprawiają istotnie, u nas to bym powiedział, że Olek wskoczył na wyższy poziom, może zbliżony do życiowego, Kamil po krótkiej przerwie z dramatycznego na słaby. U pozostałych cały czas słabo, także w drugim szeregu postępów nie widzę.
@m82p Kraft tak, Geiger i Zajc niekoniecznie. Byłby w top10 na 90%, bo przecież był 8.
@M no często to będzie 20 miejsc zajętych z grupą krajową ale oczywiście w top30 miejsca są. Gorzej z top10, a tego nam brakuje :)
(04.02.2024, 16:26)
M.
Nawet jeśli Norwegowie i Polacy będą w kryzysie, to zawsze miejsce w 30. się znajdzie, bo w większym kryzysie są wciąż inne nacje (Finowie, Japończycy, Rosjan w ogóle nie ma). Sami Austriacy, Słoweńcy i Niemcy mogą uzbierać do 15 zawodników w 30, zostaje 15 miejsc do wypełnienia. Z drugiej strony, kryzys w czołowych reprezentacjach przekłada się na to, że coraz częściej widzimy Włochów punktujących, pojawiają się Amerykanie. Najbliższe lata mogą być ciekawe.
(04.02.2024, 12:20)
m82p
Jakby Kraft, Geiger, Zajc nie mieli pecha do warunków to ooek byłby 11. Pierwszy Polak w 10tce to był fart.
(04.02.2024, 11:02)
jamesbond007
@marmi Co do Norwegów - to zobacz jednak, że Granerud i Tande, czyli potencjalni najlepszy i trzeci skoczek, są dalej w kiepskiej formie (nie mówiąc już o trenujących przed sezonem w pierwszej reprezentacji Villumstadzie czy Haare), a poprawiają się ci z drugiego szeregu.
(04.02.2024, 00:36)
Marcin81
Przez ostatnie lata szukaliśmy tego czwartego do drużyny, i w zależności od sezonu byli to Hula, Wolny, Stękała czy Wąsek. Wszyscy (może z wyjątkiem Wąska) mieli przebłyski na prawdę wysokiej formy ale po zakończeniu sezonu jakby para z nich chodziła. Mam nadzieję, ze z Olkiem nie będzie podobnie. Na razie skacze dobrze i powtarzalnie. Jest najrówniejszym z naszych. Jesli utrzyma formę może wyprzedzić w generalce naszych weteranów. Kto by pomyślał przed tym sezonem...
(03.02.2024, 21:59)
DojczBoy
Oczywiście teraz to sobie odbiją
(03.02.2024, 19:55)
DojczBoy
No i kto zaprzeczy, że, super się ogl sprawiedliwa walkę zmo zwycięstwo bez kraftuula
(03.02.2024, 19:54)
kzez1986
Niesamowity konkurs. Ale musiał w końcu taki być. Ten sezon i tak dotychczas bardzo sprawiedliwy. Super, że sędziowie wytrzymali z belką, nawet po 150m skoku Sundala (po skoku Forfanga, chyba nie przypuszczali, że Alto skoczy dalej, więc tu logiczne, że nie zmienili), że jednak rozsądek wygrał, że wiatr się zmieniał i gdyby obniżyli belkę i wiatr by osłabł, to kogoś by wysłali na stracenie.

Ryouru sporo odrobił, ale i tak Kraft ma dużą przewagę i jeśli nie wydarzy się jakaś katastrofa, to wygra PŚ. Zobaczymy jak będzie jutro. Ale raczej to wypadek przy pracy Krafta niż jakiś głębszy kryzys.

Olka szkoda, ale zdajemy sobie sprawę, że to 3 miejsce po 1 serii było na wyrost w stosunku do jego umiejętności. Oczywiście, Sundalowi się udało, więc Olek, pewnie gdyby miał lepszy wiatr to miałby szansę nawet i utrzymać to podium. Ale dlatego są 2 serie, żeby wyniki były bardziej miarodajne. 1 skok Dawida był poniżej jego możliwości, więc w 2 serii poprawił się, skacząc z grubsza tyle, na ile przy obecnej formie go stać. Kamil to cały sezon ma raczej słaby, jedynie z drobnymi przebłyskami. Piotrek raczej też stał się ofiarą wiatru. Szkoda, że Klimek stracił rekord. Teraz ten rekord tak wyśrubowany, że może przetrwać bardzo długo. Ale fajnie, że sędziowie dopuścili takie skoki.

Ten konkurs trochę przypominał konkursy sprzed przeliczników gdy nie było wszystko ustawiane przez belkę, tylko faktycznie jak mu powiało to leciał na niebotyczną odległość. Tego mi brakuje, to właśnie piękno skoków. Tym bardziej, że Forfang swój skok wylądował na 2 nogi, ale bezpiecznie, nie było nawet jakoś blisko podpórki. Da się więc skakać i daleko i bezpiecznie.
(03.02.2024, 19:40)
zsyłaM madA
Jak on tego nie podparł?!!! Ileż on się naczekał, choćby na podium. Wreszcie po tylu latach oddawania tylko jednego świetnego skoku w konkursie albo tylko w treningu. Przepiękne zwycięstwo w porażającym stylu.

Szkoda Zniszczoła i Aalto. Ale 1sze podium Sundala też fajne.
(03.02.2024, 19:00)
aaa
a gdzie są Ci, co zawsze piszą, że Kraft ma lepsze warunki i go za uszy ciągną... teraz też?
(03.02.2024, 18:56)
Artix9
Po skoku Krafta było wiadomo, że to nie będzie sprawiedliwy konkurs
(03.02.2024, 18:46)
marmi
Bardzo ciekawy konkurs, duże emocje i jeszcze większe niespodzianki :)
Forfang konkurs życia chyba, zmiażdżył rywali niczym Małysz w szczycie formy, w dobrych choć dalekich od najlepszych warunkach oddał 2 rewelacyjne skoki, drugim ustanawiając na dodatek kosmiczny rekord skoczni! Gratulacje dla niego, to może też go odblokować psychicznie na dalszą część sezonu!
Z drugiej strony - niesamowita wtopa Krafta, może nie miał świetnych warunków ale do drugiej serii spokojnie mógł awansować, Zniszczoł w drugiej serii nawet przy nieco gorszych skoczył 8m dalej. Poza Kraftem jednak aż 4 Austriaków w top12 (co prawda żaden na podium).
A propos Olka gratulacje za wynik sezonu i bliski życiówki. Było blisko do niej, niewiele zabrakło. Nie wątpię, że przy wietrze Forfanga (nie mówiąc o Sundala) byłby w czwórce, a kto wie czy nie na podium...
Gratulacje także dla Ryoyu za niesamowity awans na podium i Sundala za pierwsze podium (myślę, że świętowałby to Olek gdyby dostał jego wiatr...)
Psim swędem awans Kubackiego, ale poprawił się w drugim skoku i ta 23. pozycja to już jest taka przyzwoita jak na ten sezon. Duży pech Piotrka do wiatru w ogóle dzisiaj i skok odpuścił. Kamil słabo tu skacze cały czas zdaje się. Powinni zostać i nie jeździć poza Europę, jest teraz doskonały czas na to, aby coś próbować uratować przed końcówką sezonu moim zdaniem. Moim zdaniem Granerud dobrze zrobił i to nawet, jeśli wyniki nie będą później lepsze. Trzeba dać sobie tą szansę...
Co ciekawe Polacy okupują teraz 4 kolejne miejsca w PŚ - od 24go do 27go. Będziemy więc pewnie mieli niezłą serię skoków naszych jutro (jeśli wszyscy awansują).
Oprócz Krafta bardzo słabo Zajc, Geiger czy Raimund w pierwszej, to nie były warunki uniemożliwiające dobry skok (a takie były przy skoku Piotrka).
Kilka za to fuksów w drugiej serii, którzy potem nie zdołali powtórzyć dobrego skoku i podpisali listę, jak Takeuchi, Koudelka, Ipcioglu czy Nakamura.
Po pierwsze serii Fin na czele, kiedy ostatnio tak było, tak zapytam... Ostatnio fuksem wygrał Koivuranta dobre 10 lat temu. No ale cóż, drugi Fin Kytosaho po pierwszej serii był dopiero 20ty a skończył wyżej od Aalto i to 5 pozycji... Niestety Antti bardzo ten drugi skok zepsuł, warunki miał świetne, ale nie wytrzymał presji.
Prewcowie zaś prawie że zamienili się miejscami, starszy z 4go na 20, młodszy wskoczył z 16 na 5te :)
Aigro spadł z 8 na 18, ale to i tak świetny wynik dla niego.
Niemcy porażka, najlepszy niespodziewanie Leyhe ale dopiero 15ty, Wellinger słabe warunki w drugiej serii trzeba przyznać i nie odrobił wiele do Krafta, co się za to udało Kobayashiemu i jest już blisko Niemca w generalce...
Norwegowie nie tylko, że 2 na podium to kolejnych 2 na początku drugiej dziesiątki mimo rotacji składu i tylko zepsuł Pedersen w pierwszej serii, znakomity konkurs dla nich!
Mimo, że startowali sezon z podobnego poziomu jak nasi to potrafili się poprawić no i mają też wyraźnie lepsze zaplecze i kim rotować. Nie widzę szans u nas na taki konkurs w tym sezonie. Jeśli zdarzy się jedno podium to będzie już duży sukces.
(03.02.2024, 18:29)
Arturion
Chyba tak... Czas na eutanazję.
(03.02.2024, 18:24)
IceSkateWinter
Miałem rację jeśli nie w Willingen to gdzie maiłby być Polak w TOP 10 xD No może jeszcze tylko Żyła na którymś mamucie to powtórzy i sezon będzie można uznać za "udany" XDXDXD Nie wierzę w to co piszę, ( i w ogóle jak to brzmi) - do czego to doszło w Polskich skokach nie wierzyłem, że dożyje takich czasów ;/
(03.02.2024, 18:16)
Iechu
Dodać mozna jeszcze to ze Kraft i Andy stracili dzis tyle punktów, ze wyjdzie jeszcze gdzie dwóch sie bije tam Royou korzysta i kto wie czy nie sięgnie po KK
(03.02.2024, 18:04)
Arturion
No, nieźle. Pierwsze miejsce w 10. jest. A i Kraft podarował parę punktów Kubackiemu. :-)
(03.02.2024, 18:02)
Iechu
Szkoda Aalto ale widać ze walczyl do końca tracac noty, co o Zniszczole nie mozna tego powiedzieć, za to Forfang, wkoncu wygrana od 2018 roku :DD
(03.02.2024, 18:01)
Bifushiri
A nasze gwiazdeczki gdzie były po skoku Zniszczona? Tylko Kubacki miał na tyle klasy aby wyjść i pogratulować. Gdyby udało się utrzymać podium to by to mega słabo wyglądało na tle innych nacji.
Dziadki do domu trenować a nie za ocean!
(03.02.2024, 18:01)
Strixxon
Beka z naszych dziadków powinni się wycofać z dalszych startów bo nawet z turkiem i bułgarem przegrywają no i z 2 finami. Stoch chyba zapomniał że z progu trzeba się wybić. Żenada i kompromitacja. Zejszczoł miał taką przewagę a na podium go nie ma słaba psyche ma,to była jego jedyna szansa w karierze żeby stanąć na podium po wycięciu faworytów. , niestety jej nie wykorzystał.
(03.02.2024, 17:55)
skifan
Znowu kicha.
(03.02.2024, 17:52)
leatherface
Jak tam zwolennicy przeliczników odlicznikow miały wyeliminować takie zawody jak dziś bu ha ha .Zawsze byłem przeciwnikiem tych głupich zmian które wymyślił ten i... Walter Hoffer.
(03.02.2024, 17:06)
IceSkateWinter
No i jest wesoło i ciekawie xDxDxD Ale niestety nie sprawiedliwie :/ Ale gdzie tu mówić o sprawiedliwości przy takich warunkach pogodowych i infrastrukturalnych jednocześnie LOL
(03.02.2024, 16:58)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Willingen: Forfang deklasuje, Zniszczoł ósmy, Kraft bez punktów
PŚ Willingen: Forfang deklasuje, Zniszczoł ósmy, Kraft bez punktów

PŚ Willingen: Forfang deklasuje, Zniszczoł ósmy, Kraft bez punktów

Kalendarium
Yuki Ito
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich