Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
maj 2024
Najbliższe zawody
13.08.2024
Courchevel HS-132
LGP M ind.

Pierwszy w historii konkurs Pucharu Świata w Szczyrku nie zakończył się najlepiej - silny wiatr nie pozwolił nawet na rozegranie jednej serii skoków...

Choć seria próbna nieco się przedłużyła z powodu wiatru, konkurs rozpoczął się zgodnie z planem - o 17:30. Otwierający rywalizację Danił Wasiliew uzyskał 88 metrów (0,24 m/s pod narty), po a po jego występie nastąpiła krótka przerwa, która zakończyła się wydłużeniem rozbiegu z dziewiątej do dziesiątej belki.

Niezłą odległość osiągnął Fatih Arda Ipcioglu (94,5 m - 1,3 m/s pod narty) - Turek objął prowadzenie, ale szybko musiał je oddać w ręce Francesco Cecona. Włoch co prawda lądował bliżej (94 m), ale zrobił to w znacznie gorszych warunkach (0,1 m/s w plecy) - stąd przewaga 10,6 punktu.

Później na czoło wyszedł Zak Mogel (99 m - 0,7 m/s pod narty) - Słoweniec utrzymywał się na pierwszym miejscu przez długie minuty. To wynikało jednak nie tyle (a przynajmniej nie tylko) z przewagi nad rywalami, co z niewielkiego tempa rywalizacji, wciąż przerywanej silniejszym wiatrem.

Do ciekawego wydarzenia doszło w trakcie skoku Andrei Campreghera - w drugiej fazie lotu Włoch otrzymał mocny podmuch pod narty (1,81 m/s) i poleciał na odległość aż 108,5 metra, kończąc swój występ upadkiem. Na szczęście sympatycznemu zawodnikowi nic się nie stało i z uśmiechem opuścił wybieg. Sędziowie tymczasem powrócili do belki dziewiątej.

Mogela z pierwszego miejsca - minimalnie, bo o 0,8 punktu - zrzucił Eetu Nousiainen. Fin wykorzystał dobre warunki (1,92 m/s) i poszybował na odległość 103,5 metra. Po kilkunastu minutach w punktową szczelinę pomiędzy Finem i Słoweńcem wcisnął się pierwszy z Polaków, Paweł Wąsek (95,5 m - 0,39 m/s pod narty). Znacznie słabiej spisał się drugi z naszych reprezentantów, Aleksander Zniszczoł (91 m - 0,56 m/s), który nie mógł liczyć na udział w drugiej serii - i to nie tylko dlatego, że szanse na jej przeprowadzenie były nikłe.

Udany występ zaliczył natomiast Kamil Stoch - 99 metrów przy wietrze 0,56 m/s pozwoliło mu wyjść na pierwsze miejsce. Po chwili przy jedynce znalazł się jednak inny z Polaków - Dawid Kubacki. Zawodnik z Szaflar po bardzo niespokojnym locie (i, szczerze mówiąc, chyba zbyt wysoko ocenionym) osiągnął 98,5 metra (0,16 m/s), wyprzedzając kolegę z ekipy o 1,2 punktu. A ponieważ w grupie raźniej, to do Kubackiego i Stocha dołączył Piotr Żyła - 99 metrów przy wietrze 0,94 m/s dawało mu trzecią lokatę.

Taka sytuacja utrzymywała się dość długo, bo kolejni skoczkowie nie byli w stanie wejść nawet do pierwszej dziesiątki. Do wyjątków należeli Lovro Kos, który po skoku na odległość 100,5 metra (0,82 m/s) przegrywał tylko z Kubackim, i Stephan Leyhe (99,5 m - 0,91 m/s; zajmował czwarte miejsce).

Gdy na górze pozostało już tylko dziesięciu skoczków, wiatr przybrał na sile - momentami grafika ekranowa pokazywała podmuchy nawet rzędu 12 m/s. Nastąpiła długa przerwa - najpierw nieoficjalna, później sędziowie zawiesili konkurs na pięć minut. Ostatecznie do rywalizacji nie powróciliśmy - konkurs został odwołany.
Anulowane wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Dawid Kubacki Polska 98.5 117.2
2 Lovro Kos Słowenia 100.5 116.4
3 Kamil Stoch Polska 99.0 116.0
4 Stephan Leyhe Niemcy 99.5 114.2
5 Piotr Żyła Polska 99.0 113.5
6 Vladimir Zografski Bułgaria 103.5 113.0
7 Gregor Deschwanden Szwajcaria 99.5 112.2
8 Eetu Nousiainen Finlandia 103.5 111.1
9 Paweł Wąsek Polska 95.5 110.4
10 Zak Mogel Słowenia 99.0 110.3
11 Stephan Embacher Austria 97.5 109.9
12 Junshiro Kobayashi Japonia 97.0 108.9
13 Antti Aalto Finlandia 95.5 108.7
  Sindre Ulven Joergensen Norwegia 98.5 108.7
15 Alex Insam Włochy 88.5 108.0
16 Tate Frantz USA 95.0 106.7
17 Halvor Egner Granerud Norwegia 94.5 106.4
18 Ren Nikaido Japonia 96.0 106.3
  Giovanni Bresadola Włochy 97.0 106.3
20 Francesco Cecon Włochy 94.0 105.6
21 Killian Peier Szwajcaria 97.0 102.5
22 Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 93.5 102.2
23 Clemens Aigner Austria 95.0 102.1
24 Timi Zajc Słowenia 92.5 100.9
25 Constantin Schmid Niemcy 94.0 100.2
26 Remo Imhof Szwajcaria 94.0 98.8
27 Yanick Wasser Szwajcaria 96.0 98.1
28 Aleksander Zniszczoł Polska 91.0 97.5
29 Peter Prevc Słowenia 85.0 95.9
30 Fatih Arda Ipcioglu Turcja 94.5 95.0
31 Andrew Urlaub USA 89.5 94.7
32 Danil Vassilyev Kazachstan 88.0 93.1
33 Kasperi Valto Finlandia 89.5 90.0
34 Benjamin Oestvold Norwegia 86.5 88.8
35 Andrea Campregher Włochy 108.5 87.9
36 Philipp Raimund Niemcy 85.5 86.8
  Roman Koudelka Czechy 86.0 86.8
38 Taku Takeuchi Japonia 89.0 83.6
39 Johann Andre Forfang Norwegia 80.0 82.9
40 Vitaliy Kalinichenko Ukraina 88.0 81.2
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« styczeń 2024 - wszystkie artykuły
Komentarze
marmi
Z nieodbytego konkursu? LOL
Pewnie można było przyspieszyć o pół godziny lub lepiej o godzinę.
Tego już jednak raczej nie dało się przewidzieć, że o 16:30 to się da jeszcze rozegrać a godzinę później już nie. A jednak te transmisje są ustalone i pewnie umowy są takie, że wpływy organizatorów by na tym ucierpiały. Więc nie można się też dziwić, że nie przesunęli wcześniej.
Z drugiej strony nie wiem jak organizacyjnie to jest, jeśli dopiero dzisiaj jadą do Zakopca, to może dałoby się przesunąć na dzisiaj (o ile wiatr zelżał).
(18.01.2024, 16:33)
Andrzej1985
Czekamy na rozliczenie typera :)
(18.01.2024, 15:38)
M.
Jakby Polacy byli nisko, to wszyscy by tu pisali, że dobrze, że odwołali. Konkurs w ogóle nie powinien się rozpocząć, ale musieli wyciągnąć z transmisji ile się dało. Myślę, że już od połowy stawki FIS wiedział, ze tego nie dokończą.
(18.01.2024, 11:36)
Iechu
Kazdy patrzy i myśli ze odwolałi tylko ten konkurs dla polaków bo byli wysoko, jakoś 40 zawodników skakało i było juz git, a takto, zawodnicy sie męczyli na skoczni, a wielu z nich wypadło nienajgorzej, Cecon, Embacher, czy rekord skoczni Zografskiego i Eetu, czy Kos znowu mogl byc bardzo wysoko, wiec ogolnie slabo ze nie potrafili juz tego konkursu dokończyc i kibice jak i skoczkowie tylko stracili czas,a niektórzy mozliwe rekordy, wkoncu skoki narciarskie, są tak samo emocjalne nawet w takim warunkach bo przynajmiej dzieje sie coś nieprzywidalnego, jak raz, 4 miejsce Murańki Smutne, ze najlepsza 10tka musi mieć super warunki zeby moc skakać, a wpuszcza takiego ukraińca czy rumuna i jest ok, bo przeciez jest slaby,
(18.01.2024, 07:00)
Arturion
@skifan
Sport ten był kiedyś jeszcze bardziej nieprzewidywalny.
Kochamy go za to, jaki jest i że jest.
Oczywiście, napisałem to w imieniu tych, którzy kochają skoki.
Ale chyba tylko tacy logują się na tym portalu?
(18.01.2024, 00:22)
skifan
No cóż, klops z powodu wichury. Najwyraźniejszy z możliwych dowód na to, z jakim sportem mamy do czynienia.
(17.01.2024, 23:58)
Arturion
Można było rozegrać tyllo jedną serię, ale można było!
O zastępstwie nie było mowy, bo to FIS o tym decyduje, nie PZN.
(17.01.2024, 23:21)
Artix9
@kzez1986 Te zawody są odwołane i tyle, a sam Małysz mówił że nie będą robić dwóch konkursów indywidualnych w Zakopanem

Ale skoro prognozy były złe, można było rozegrać o około 12:00, ale już trudno
(17.01.2024, 22:59)
kzez1986
W sumie gdyby zrezygnować z serii próbnej i ruszyć z konkursem o 16:30 to by się udało przeprowadzić 2 serie.

Jeśli się poprawią warunki można by na jutro rano przenieść konkurs.
(17.01.2024, 22:06)
Arturion
Początek mojego wpisu miał brzmieć:
"Naprawdę można było zacząć konkurs wcześniej (a próbną pół godziny wcześniej)."
Reszta bez zmian.
(17.01.2024, 21:53)
Arturion
Naprawdę można było zacząć konkurs (w wcześniej próbną pół godziny wcześniej. Jedna seria zmieściłaby się w sam raz w czasie antenowym. I konkurs byłby zaliczony.
I my raczej zadowoleni... ;-)
Raczej, bo wtedy każdy zawodnik skakałby w innych warunkach, więc i klasyfikacja byłaby inna.
Ale BYŁO DO ZROBIENIA bez naruszania jakichkolwiek praw.
(17.01.2024, 21:51)
specyficzny
Szkoda, że akurat jak Polacy się trochę rozkręcili to trafił się odwołany konkurs. Szansa na najlepszy występ naszej kadry była bardzo wysoka. Liczyłem, że chociaż ta 1. seria się odbędzie.

Może mimo wszystko to doda naszym trochę skrzydeł na następne zawody. Oby nie chodziło tylko o normalną skocznię bo to zdaje się ostatni taki konkurs w sezonie...
(17.01.2024, 21:46)
Marcinus92
@poli zakładaj narty i zobaczymy w której dziesiątce ty wylondyjesz
(17.01.2024, 21:35)
poli
Uff dobrze że odwołali, bo nasze buloklepy znuw by wypadli z dwudziejstki po 2 serii dramat degręgolada naszych nielotuw
(17.01.2024, 21:11)
gregory_1975
Tu chodziło o pół godziny i udałoby się 1 serie przepchnąć. Szkoda że nie wystartowali o 17.00
(17.01.2024, 21:07)
M.
Lol, a kto to będzie sponsorował, jak będą sobie dowolnie przesuwać konkursy na inną godzinę? Jest wykupiony czas antenowy, w tym czasie mają być skoki albo próba oddawania skoków. Czas się kończy to kończymy. Przecież tak to funkcjonuje od kilkunastu lat.
(17.01.2024, 20:41)
aaa
są jeszcze transmisje tv wykupione i reklamy
(17.01.2024, 19:51)
leatherface
Gdyby zawody rozpoczęły się o 15:00 to by się odbyły ten cały FIS to jacyś Idioci . Wszystko rozgrywają przy sztucznym oświetleniu w nocy jak wtedy są gorsze warunki.☠️☠️☠️☠? ??☠️☠️☠️☠️☠? ??☠️☠️
(17.01.2024, 19:49)
Semenic
Polakom wyszły skoki to odwołali konkurs, mogliby już przepchnąć tą ostatnią dziesiątkę.
A Polacy wcale nie mieli jakiś lepszych warunków, trafili dosyć przeciętnie.
(17.01.2024, 19:46)
jakubbruno
Ok to przesunąć nawet te pół godziny wcześniej
(17.01.2024, 19:43)
M.
Nie można odwołać serii próbnej.
(17.01.2024, 19:42)
aaa
chyba próbna musi być
(17.01.2024, 19:37)
improvvisazione
Najbardziej szkoda Cecona i tyle
(17.01.2024, 19:34)
jakubbruno
Skoro wiedzieli jakie mają być warunki , to można było odpuścić serię próbną i od razu pocisnac konkurs. Seria próbna przebiegła spokojniej
(17.01.2024, 19:34)
marmi
Niestety a byłby wynik sezonu dla Polaków zdecydowanie. Nie powiedziałbym też, że dlatego iż mieli wyjątkowe szczęście.
Nie mieli natomiast pecha a skakali dobrze (poza Olkiem).
Pewnie by byli parę pozycji niżej w sprawiedliwych warunkach ale trzech w co najmniej drugiej dziesiątce, Dawid prawdopodobnie pierwszej by było.
A gdy dokończyli to w warunkach jakie były to może i 3 w pierwszej :)
Prognozy były na wzrost tego wiatru, ten halny się dzisiaj zaczął. Gdy przesunęli godzinę wcześniej to by konkurs był zaliczony. Wiem, że transmisje, prawa itd. i pewnie to zaważyło. Kibice na miejscu i tak pewnie przychodzą wcześniej na próbną więc tylko ją by stracili.
(17.01.2024, 19:25)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Szczyrk: Wiatr przeszkodził, konkurs odwołany
PŚ Szczyrk: Wiatr przeszkodził, konkurs odwołany

PŚ Szczyrk: Wiatr przeszkodził, konkurs odwołany

Kalendarium
Yuki Ito
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich