Skoczkowie ze Słowenii - Lovro Kos i Anze Lanisek - wygrali sobotni konkurs Super Teams w Wiśle, pokonując Austriaków i Niemców. Dawid Kubacki z Piotrem Żyłą zajęli szóste miejsce.

Konkurs rozpoczął się przy dwunastej belce startowej i stosunkowo silnym wietrze pod narty. Rywalizację w niezłym stylu otworzył Danił Wasiliew (124,5 m - 1,2 m/s). Zespół Kazachstanu przez chwilę nie schodził z prowadzenia, także po skoku Erika Belshawa, który uzyskał 124 m (1,29 m/s).

Publiczność pod skocznią zawrzała, gdy na rozbiegu pojawił się pierwszy z Polaków. Dawid Kubacki (123 m - 1,23 m/s) również nie zdołał przebić wyniku reprezentanta Kazachstanu - nasz zespół był trzeci. Zmiany na pierwszym miejscu doczekaliśmy się dopiero po występie Rena Nikaido (129,5 m - 1,6 m/s). Jeszcze lepiej spisał się Halvor Egner Granerud, który w podobnych warunkach (1,61 m/s) doleciał aż do 134. metra.

Sporo spodziewaliśmy się po występie Lovro Kosa - i Słoweniec nie zawiódł. 132,5 metra przy wietrze 1,44 m/s dawało drugie miejsce z niewielką (1,4 punktu) stratą do Norwegii. Nic na szczycie tabeli wyników nie zmienili Stephan Leyhe (129,5 m - 1,23 m/s; trzecia lokata) i Manuel Fettner (127 m - 0,96 m/s; czwarte miejsce).

Wyniki po I kolejce
	kraj		punkty
1	Norwegia		123.8
2	Słowenia		122.4
3	Niemcy		119.3
4	Austria		115.7
5	Japonia		115.3
6	Kazachstan		108.6
7	USA		106.8
8	Polska		106.1
9	Szwajcaria		93.1
10	Włochy		93.0
11	Ukraina		92.9
12	Finlandia		88.6
13	Rumunia		40.4

Zaliczka uzyskana przez Daniła Wasiliewa w pierwszej kolejce szybko została roztrwoniona przez Swiatosława Nazarenkę (110 m - 1,19 m/s; belka jedenasta). Nic więc dziwnego, że wyprzedzili ich Ukraińcy w osobie Jewhena Marusiaka (123 m - 1,56 m/s).

Nic rewelacyjnego tym razem nie pokazał Tate Frantz (122,5 m - 1,35 m/s), choć reprezentacja USA wyszła na czoło. Dużo lepszym występem mógł pochwalić się Piotr Żyła (129,5 m - 1,52 m/s), dzięki któremu Polacy byli na pierwszym miejscu.

Nieznacznie - o 1,3 punktu - przed Polakami byli Japończycy po skoku Ryoyu Kobayashiego (121 m - 0,69 m/s). Zdecydowanie większą przewagę nad nami mieli Norwegowie - to za sprawą Johanna Andre Forfanga (132 m - 1,8 m/s). Jeszcze lepiej spisał się Anze Lanisek (134,5 m - 1,57 m/s) - teraz to Słoweńcy prowadzili. A pierwszego miejsca do końca kolejki nie odebrali im ani Niemcy (Andreas Wellinger: 127 m - 0,8 m/s), ani Austriacy (Jan Hoerl: 131,5 m - 1,4 m/s).

Wyniki po II kolejce
	kraj		punkty
1	Słowenia		248.5
2	Norwegia		241.5
3	Niemcy		238.8
4	Austria		236.8
5	Japonia		223.6
6	Polska		222.3
7	USA		208.2
8	Ukraina		193.0
9	Włochy		190.3
10	Finlandia		188.0
11	Kazachstan		186.2
12	Szwajcaria		177.1
13	Rumunia		89.8

Na początku drugiej serii wiatr znacznie osłabł, natomiast rozbieg wydłużono do bramki trzynastej. Tym razem bardzo słabo skoczył Danił Wasiliew (104,5 m - 0,09 m/s), nie zachwycili też kolejni zawodnicy, którzy nie byli w stanie dolecieć do punktu K.

Jako pierwszy czerwoną linię osiągnął Dawid Kubacki - i to mimo niekorzystnych warunków (120 m - 0,4 m/s w plecy). Polska zdecydowanie prowadziła - i to nie zmieniało się przez jakiś czas. Nie wyprzedzili nas Japończycy (Ren Nikaido: 123,5 m - 0,4 m/s pod narty), ale Norwegowie już tak (Halvor Egner Granerud: 119 m - 0,37 m/s pod narty).

Kolejną bardzo dobrą próbę zaprezentował Lovro Kos - 134,5 metra (0,22 m/s pod narty) dały Słoweńcom dużą przewagę - aż 35 punktów nad Norwegami! Pomiędzy jednymi i drugimi znaleźli się Niemcy (Stephan Leyhe: 128 m - 1,13 m/s) i Austriacy (Manuel Fettner: 131 m - 1,1 m/s).

Wyniki po III kolejce
	kraj		punkty
1	Słowenia		382.2
2	Austria		357.2
3	Niemcy		355.5
4	Norwegia		347.2
5	Polska		340.8
6	Japonia		339.1
7	USA		303.0
8	Ukraina		282.7
9	Włochy		281.1
10	Finlandia		274.1
11	Szwajcaria		272.6
12	Kazachstan		264.3
13	Rumunia		89.8

Dla kolejnej grupy belkę obniżono do pozycji dwunastej. W pierwszych minutach tradycyjnie nie oglądaliśmy szczególnie dalekich skoków, ale pewien rodzaj emocji mieliśmy - decydowały się przecież losy awansu do trzeciej serii. Jak się okazało, na taki awans nie mieli co liczyć Włosi - Giovanni Bresadola został bowiem zdyskwalifikowany za niesportowe zachowanie (tak określono sytuację, gdy Włoch udał się do szatni w przerwie pomiędzy seriami skoków - co podobno jest zabronione, choć przepisy nic na ten temat nie mówią...).

Znakomicie skoczył Tate Frantz (130,5 m - 1,33 m/s), który znów wyprowadził zespół USA na czoło. Po jego starcie rozbieg skrócono do bramki jedenastej, a za skoczkami z Ameryki Północnej plasowali się Włosi (Alex Insam: 124,5 m) i Finowie (Antti Aalto: 123 m).

Do czerwonej linii nie doleciał natomiast Piotr Żyła - 117 metrów (0,7 m/s) dawało nam co prawda prowadzenie, ale zmniejszało nasze szanse na awans w tabeli wyników. I rzeczywiście - po skoku Ryoyu Kobayashiego (127,5 m - 0,81 m/s) traciliśmy do Japończyków 20,1 punktu.

Kolejne punkty do dorobku Norwegów dołożył Johann Andre Forfang (128,5 m - 1,09 m/s), natomiast łączną notę Słoweńców istotnie powiększył Anze Lanisek (137,5 m - 1,44 m/s), który jednocześnie ustanowił nowy oficjalny rekord obiektu.

Tylko na chwilę - startujący tuż po nim Andreas Wellinger wykorzystał bardzo dobre warunki (1,46 m/s) i poszybował na odległość aż 144,5 metra! Niskie noty za lądowanie z przysiadem nie zdjęło uśmiechu z twarzy Niemca, po którego występie zespół Stefana Horngachera tracił do Słoweńców 22,3 punktu.

Jeszcze silniejszy wiatr pod narty miał Jan Hoerl (139 m - 1,86 m/s) - to wystarczyło, by Austriacy zajmowali trzecie miejsce ze stratą niespełna 35 punktów do Słowenii.

Wyniki po IV kolejce
	kraj		punkty
1	Słowenia		519.1
2	Niemcy		496.8
3	Austria		484.3
4	Norwegia		469.7
5	Japonia		462.9
6	Polska		442.8
7	USA		420.5
8	Finlandia		383.3
9	Ukraina		379.6
10	Szwajcaria		354.1
11	Kazachstan		348.1
12	Włochy		297.5
13	Rumunia		89.8

Ostatnia seria ruszyła przy jedenastej belce i dość mocnym wietrze pod narty. O ile Eetu Nousiainen (116,5 m - 1,33 m/s) i Erik Belshaw (115 m - 1,15 m/s) nie przekroczyli punktu K, to Dawid Kubacki już tak (choć nieznacznie: 120,5 m - 1,04 m/s). Dalej poleciał Ren Nikaido (123 m - 0,79 m/s), czego efektem była przewaga Japończyków nad Polakami (26,3 punktu).

Później na prowadzenie wychodzili Norwegowie (Halvor Egner Granerud: 121 m - 1,03 m/s), Austriacy (Manuel Fettner: 121,5 m - 0,49 m/s); tych ostatnich nie wyprzedzili Niemcy (Stephan Leyhe: 112,5 m - 0,18 m/s). Swoją przewagę wciąż powiększali Słoweńcy - Lovro Kos uzyskał 126,5 m (0,66 m/s), dzięki czemu zespół Roberta Hrgoty miał 44,5 punktu więcej niż Austriacy.

Wyniki po V kolejce
	kraj		punkty
1	Słowenia		638.7
2	Austria		594.2
3	Niemcy		592.4
4	Norwegia		572.9
5	Japonia		572.3
6	Polska		546.0
7	USA		510.1
8	Finlandia		473.6
9	Ukraina		379.6
10	Szwajcaria		354.1
11	Kazachstan		348.1
12	Włochy		297.5
13	Rumunia		89.8

Pierwsze skoki ostatniej kolejki - pomijając sytuacje skrajne - nie miały szczególnego znaczenia dla wyników, bowiem różnice na miejscach od szóstego do ósmego były spore. I rzeczywiście: ósma lokata przypadła Finlandii (Antti Aalto: 114,5 m - 0,72 m/s), siódma - USA (Tate Frantz: 120,5 m - 0,5 m/s), a szósta - Polakom (Piotr Żyła: zaledwie 106,5 m - 0,04 m/s w plecy).

W pojedynku Japończyków (Ryoyu Kobayashi: 120 m - 0,4 m/s pod narty) i Norwegów (Johann Andre Forfang: 119 m - 0,01 m/s w plecy) o czwarte miejsce lepsi okazali się ci drudzy. Walkę o drugą lokatę na swoją korzyść rozstrzygnęli natomiast Austriacy (Jan Hoerl: 122,5 m - 0,11 m/s pod narty), podczas gdy Niemcy (Andreas Wellinger: 123 m - 0,31 m/s pod narty) musieli zadowolić się pozycją trzecią.

Ostatnie słowo należało jednak do Słoweńców, których sukces przypieczętował Anze Lanisek (122 m - 0,35 m/s).

Wyniki końcowe
	kraj		punkty
1	Słowenia		753.5
2	Austria		711.0
3	Niemcy		709.0
4	Norwegia		682.8
5	Japonia		681.5
6	Polska		630.8
7	USA		617.1
8	Finlandia		566.9
9	Ukraina		379.6
10	Szwajcaria		354.1
11	Kazachstan		348.1
12	Włochy		297.5
13	Rumunia		89.8

Wyniki końcowe
	zawodnik	kraj	odl. 1	odl. 2	odl. 3	punkty
1	Anze Lanisek		134.5	137.5	122.0	377.8
2	Andreas Wellinger		127.0	144.5	123.0	377.4
3	Lovro Kos		132.5	134.5	126.5	375.7
4	Jan Hoerl		131.5	139.0	122.5	365.0
5	Johann Andre Forfang		132.0	128.5	119.0	350.1
6	Manuel Fettner		127.0	131.0	121.5	346.0
7	Ryoyu Kobayashi		121.0	127.5	120.0	341.3
8	Ren Nikaido		129.5	123.5	123.0	340.2
9	Halvor Egner Granerud		134.0	119.0	121.0	332.7
10	Stephan Leyhe		129.5	128.0	112.5	331.6
11	Dawid Kubacki		123.0	120.0	120.5	327.8
12	Tate Frantz		122.5	130.5	120.5	325.9
13	Piotr Żyła		129.5	117.0	106.5	303.0
14	Antti Aalto		121.0	123.0	114.5	301.9
15	Erik Belshaw		124.0	112.5	115.0	291.2
16	Eetu Nousiainen		118.5	104.5	116.5	265.0
17	Alex Insam		117.5	124.5		204.5
18	Yevhen Marusiak		123.0	121.5		197.0
19	Remo Imhof		119.5	109.5		188.6
20	Danil Vassilyev		124.5	104.5		186.7
21	Vitaliy Kalinichenko		117.0	112.0		182.6
22	Killian Peier		115.5	107.0		165.5
23	Svyatoslav Nazarenko		110.0	112.0		161.4
24	Giovanni Bresadola		118.5			93.0
25	Mihnea Alexandru Spulber		96.5			49.4
26	Daniel Andrei Cacina		90.5			40.4

klasyfikacja generalna Pucharu Świata » klasyfikacja generalna PolSKIego Turnieju »