Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
maj 2024
Najbliższe zawody
13.08.2024
Courchevel HS-132
LGP M ind.

Anze Lanisek wygrał sobotni konkurs Pucharu Świata w Oslo, wyprzedzając Stefana Krafta i Karla Geigera. Dziewiąte miejsce zajął najlepszy z Polaków, Dawid Kubacki.

Skoczków przywitała słoneczna pogoda oraz belka startowa ustawiona w pozycji dziesiątej - takiej samej jak przez większość serii próbnej. Bardzo szybko na rozbiegu zobaczyliśmy pierwszego z Polaków - niestety, chwilę później musieliśmy się z nim pożegnać do jutra, bowiem Jakub Wolny uzyskał zaledwie 106,5 m (0,12 m/s pod narty).

Nie musieliśmy długo czekać również na pierwszy skok na czerwoną linię - dokładnie 120 metrów (0,69 m/s) uzyskał reprezentujący gospodarzy Sondre Ringen. Jeszcze dalej lądował Rok Masle (124 m), który co prawda wyprzedził Norwega, ale za sprawą silnego wiatru (1,29 m/s pod narty) miał nad nim tylko 0,2 punktu przewagi.

Później przez dłuższy czas nie mieliśmy zmian w czołówce - za taki stan rzeczy odpowiadały m.in. pogarszające się warunki, niektórzy skoczkowie startowali nawet przy podmuchach w plecy (biorąc pod uwagę uśredniony pomiar). Dopiero Ren Nikaido zdołał polecieć dalej - 120,5 m (0,64 m/s) dało mu pierwsze miejsce z przewagą... 0,2 punktu nad Słoweńcem. Z prowadzenia nie cieszył się jednak długo, bo już po chwili wyprzedził go Niko Kytosaho (120,5 m - 0,48 m/s).

Liczyliśmy, że podobnie będzie w przypadku Aleksandra Zniszczoła. Niestety - Polak przy wietrze 0,22 m/s pod narty uzyskał tylko 115 metrów. To oznaczało szóstą lokatę ze stosunkowo niedużymi szansami na awans do drugiej serii.

Dużą przewagę nad rywalami zanotował kolejny z Norwegów, Kristoffer Eriksen Sundal - 127,5 metra przy wietrze 0,62 m/s dało mu prowadzenie z notą o 13,3 punktu wyższą od Kytosaho. O tak dalekim locie mógł tylko pomarzyć Paweł Wąsek, któremu 105 metrów (0,15 m/s w plecy) dawało w tym momencie siedemnaste miejsce...

Sundal długo nie schodził z prowadzenia. Stosunkowo blisko (ale wciąż ze sporą stratą) byli Naoki Nakamura (121,5 m - 0,49 m/s) i Stephan Leyhe (123,5 m - 0,99 m/s), a także (już ze stratą mniejszą, bo jednopunktową) Daniel Andre Tande (126,5 m - 0,69 m/s; do tego dobre noty za styl). Wreszcie Johann Andre Forfang w słabszych warunkach (0,28 m/s) osiągnął 128,5 metra, otrzymując też wysokie oceny od sędziów - Norweg objął prowadzenie z przewagą 6,1 punktu nad Sundalem.

Bez problemu awans do drugiej serii zapewnił sobie Kamil Stoch - 124,5 metra (0,45 m/s) wystarczyło na czwarte miejsce - za trójką Norwegów. Nieźle spisali się też Daniel Tschofenig (126 m - 0,98 m/s pod narty), Karl Geiger (119 m - 0,28 m/s, ale w plecy), Timi Zajc (124,5 m - 0,64 m/s pod narty) i Manuel Fettner (124,5 m - 0,45 m/s) - wszyscy czterej plasowali się jednak za Polakiem.

Przed Stochem, a także wieloma innymi zawodnikami, znalazł się natomiast Ryoyu Kobayashi - 127,5 metra (0,34 m/s) dawało mu drugie miejsce, zaledwie 3,4 punktu za Forfangiem. 4,8 punktu do Norwega tracił natomiast Andreas Wellinger (127 m - 0,49 m/s).

Tak wysoko jak poprzednicy nie plasował się Piotr Żyła - 122,5 metra (0,49 m/s pod narty) wystarczyło tylko na jedenaste miejsce. Strata do zawodników wyżej klasyfikowanych nie była jednak zbyt duża.

Kolejnym liderem konkursu został Stefan Kraft. Austriak uzyskał najlepszą odległość (129,5 m) w warunkach dosyć umiarkowanych (0,48 m/s). Jak to zwykle bywa w jego przypadku, dzieła dopełniły wysokie noty za styl (łącznie 57 punktów), które pomogły w objęciu prowadzenia z przewagą 1,3 punktu nad Forfangiem.

Mimo że Anze Lanisek lądował jeszcze dalej (aż 133 m), to Słoweniec nie objął prowadzenia - na stratę 1,9 punktu miały wpływ niższe noty za styl (55 punktów) i silniejszy wiatr pod narty (1,11 m/s). W znacznie słabszych warunkach przyszło skakać Dawidowi Kubackiemu - przy wietrze 0,27 m/s z przodu Polak zdołał uzyskać tylko 120,5 m - był dopiero piętnasty...

Kończący pierwszą serię Halvor Egner Granerud nie zawiódł miejscowych kibiców - odległość 128,5 metra przy wietrze 0,55 m/s pod narty dała mu czwarte miejsce ze stratą 3,9 punktu do Krafta.
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Stefan Kraft Austria 129.5 129.3
2 Johann Andre Forfang Norwegia 128.5 128.0
3 Anze Lanisek Słowenia 133.0 127.4
4 Halvor Egner Granerud Norwegia 128.5 125.4
5 Ryoyu Kobayashi Japonia 127.5 124.6
6 Andreas Wellinger Niemcy 127.0 123.2
7 Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 127.5 121.9
8 Daniel Andre Tande Norwegia 126.5 120.9
9 Kamil Stoch Polska 124.5 119.1
10 Manuel Fettner Austria 124.5 117.6
11 Timi Zajc Słowenia 124.5 117.3
12 Daniel Tschofenig Austria 126.0 116.6
13 Karl Geiger Niemcy 119.0 114.9
14 Piotr Żyła Polska 122.5 113.6
15 Ziga Jelar Słowenia 124.0 112.7
16 Dawid Kubacki Polska 120.5 112.2
17 Naoki Nakamura Japonia 121.5 111.8
18 Stephan Leyhe Niemcy 123.5 110.5
19 Michael Hayboeck Austria 120.5 108.9
20 Niko Kytosaho Finlandia 120.5 108.6
21 Ren Nikaido Japonia 120.5 107.1
22 Rok Masle Słowenia 124.0 106.9
23 Clemens Aigner Austria 119.5 106.7
  Sondre Ringen Norwegia 120.0 106.7
25 Marius Lindvik Norwegia 123.5 105.0
26 Jan Hoerl Austria 117.0 102.9
  Constantin Schmid Niemcy 118.0 102.9
28 Domen Prevc Słowenia 116.0 102.6
29 Gregor Deschwanden Szwajcaria 118.0 102.5
30 Maximilian Steiner Austria 118.5 102.0
31 Aleksander Zniszczoł Polska 115.0 99.8
32 Casey Larson USA 115.0 99.7
33 Killian Peier Szwajcaria 119.5 99.3
34 Antti Aalto Finlandia 116.5 97.6
35 Lovro Kos Słowenia 114.0 96.7
36 Markus Eisenbichler Niemcy 114.0 96.5
37 Philipp Raimund Niemcy 115.5 96.0
38 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 112.0 95.8
39 Justin Lisso Niemcy 112.0 93.7
  Eetu Nousiainen Finlandia 114.0 93.7
41 Simon Ammann Szwajcaria 110.0 92.5
42 Erik Belshaw USA 114.0 90.9
43 Jakub Wolny Polska 106.5 85.0
44 Paweł Wąsek Polska 105.0 83.7
45 Yukiya Sato Japonia 103.5 82.6
46 Alex Insam Włochy 107.0 80.7
47 Junshiro Kobayashi Japonia 109.0 80.6
48 Keiichi Sato Japonia 108.5 80.2
49 Artti Aigro Estonia 104.0 79.1
50 Giovanni Bresadola Włochy 100.5 67.1
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Druga seria ruszyła przy rozbiegu wydłużonym do dwunastej bramki. Zapewne bardzo zadowolony z przesunięcia belki był Gregor Deschwanden, który poleciał na odległość 126,5 m (0,8 m/s pod narty); Szwajcar mógł być pewien, że zaliczy awans w stosunku do 29. lokaty, zajmowanej na półmetku.

Tak rzeczywiście się stało - pierwsze miejsce Deschwandenowi odebrał dopiero Marius Lindvik (125,5 m - 0,34 m/s). Teraz to Norweg piął się w górę tabeli, bowiem kolejni zawodnicy lądowali wyraźnie bliżej.

Ta reguła nie dotyczyła Michaela Hayboecka - w sprzyjających warunkach (0,78 m/s) Austriak w dobrym stylu poszybował na odległość 132,5 metra i wyszedł na czoło z dużą przewagą (12,2 punktu) nad Lindvikiem, a w kolejnych minutach również awansował.

Wreszcie przyszła pora na pierwszego Polaka w drugiej serii. Dawid Kubacki nie zawiódł naszych kibiców - trafił na świetne warunki (1,27 m/s pod narty) i potrafił je wykorzystać, szybując aż do 135. metra. Sędziowie ocenili jego występ dość wysoko - choć trzeba przyznać, że zbyt wysoko jak na tak zachwiane lądowanie. W ślady kolegi z reprezentacji nie poszedł Piotr Żyła - przy wietrze tylko 0,1 m/s pod narty zdołał osiągnąć zaledwie 106,5 m, co wiązało się z bardzo dużym spadkiem w tabeli.

Kubacki nie cieszył się zbyt długo z prowadzenia. Już po około dwóch minutach dalej poleciał Karl Geiger (137,5 m), który na dodatek nie miał aż tak dobrych warunków (0,8 m/s) - stąd przewaga aż 11,9 punktu nad Polakiem. Warto dodać, że w tym momencie sędziowie skrócili rozbieg do bramki jedenastej.

Geigera nie zdołali wyprzedzić Daniel Tschofenig (120,5 m - 0,59 m/s) i Timi Zajc (124,5 m - 0,59 m/s); nie zrobił tego również Kamil Stoch, który startował nieco wcześniej niż powinien ze względu na problemy techniczne (wiązania) Manuela Fettnera. Polak uzyskał 124 metry (0,72 m/s) i w tym momencie był piąty.

Za Niemcem plasowali się również Daniel Andre Tande (126,5 m - 0,95 m/s), Kristoffer Eriksen Sundal (126,5 m - 0,87 m/s), Andreas Wellinger (127 m - 0,75 m/s), Ryoyu Kobayashi (124 m - 0,62 m/s), Halvor Egner Granerud (128,5 m - 1,15 m/s) i Manuel Fettner, który w końcu uporał się z wiązaniami, ale musiał chwilę poczekać na zielone światło (119 m - 0,58 m/s).

Geiger był zatem już o krok od podium, ale na górze zostało jeszcze trzech znakomitych skoczków. Pierwszy z nich - Anze Lanisek - startował w znakomitych warunkach i potrafił je wykorzystać. Wiatr o sile 1,46 m/s poniósł Słoweńca na odległość aż 139,5 metra! Lądowanie z przysiadem skutkowało oczywiście niskimi notami za styl (49 punktów), ale nie przeszkodziło mu to w objęciu prowadzenia i zdobyciu jedenastego podium w sezonie.

Dwa podejścia do startu zaliczył Johann Andre Forfang - na zapalenie zielonego światła przez chwilę nie pozwalał wiatr. Za drugim razem Norweg otrzymał sygnał do startu, ale niestety nie poleciał najdalej - 121,5 metra (0,65 m/s) dawało mu w tej chwili dziewiątą lokatę. A Geigerowi podium.

Kończący konkurs Stefan Kraft lądował bardzo blisko zielonej linii, jednak 128,5 metra przy wietrze 1,05 m/s nie pozwliło mu wyprzedzić Laniska, który tym samym odniósł czwarte zwycięstwo w sezonie i piąte w karierze!
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Anze Lanisek Słowenia 133.0 139.5 260.2
2 Stefan Kraft Austria 129.5 128.5 254.4
3 Karl Geiger Niemcy 119.0 137.5 253.5
4 Halvor Egner Granerud Norwegia 128.5 128.5 248.0
5 Andreas Wellinger Niemcy 127.0 127.0 247.1
6 Ryoyu Kobayashi Japonia 127.5 124.0 244.4
7 Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 127.5 126.5 243.7
8 Daniel Andre Tande Norwegia 126.5 126.5 241.9
9 Dawid Kubacki Polska 120.5 135.0 241.6
10 Johann Andre Forfang Norwegia 128.5 121.5 241.5
11 Michael Hayboeck Austria 120.5 132.5 239.2
12 Timi Zajc Słowenia 124.5 124.5 238.3
13 Kamil Stoch Polska 124.5 124.0 237.4
14 Daniel Tschofenig Austria 126.0 120.5 228.9
15 Marius Lindvik Norwegia 123.5 125.5 227.0
16 Manuel Fettner Austria 124.5 119.0 225.8
17 Ziga Jelar Słowenia 124.0 123.5 222.7
18 Gregor Deschwanden Szwajcaria 118.0 126.5 220.3
19 Clemens Aigner Austria 119.5 122.0 218.1
20 Naoki Nakamura Japonia 121.5 119.5 217.7
21 Jan Hoerl Austria 117.0 123.5 217.3
  Rok Masle Słowenia 124.0 120.0 217.3
23 Domen Prevc Słowenia 116.0 119.0 210.4
24 Ren Nikaido Japonia 120.5 113.5 202.7
25 Sondre Ringen Norwegia 120.0 109.0 202.5
  Stephan Leyhe Niemcy 123.5 114.5 202.5
27 Niko Kytosaho Finlandia 120.5 111.0 199.0
28 Maximilian Steiner Austria 118.5 112.5 198.9
29 Piotr Żyła Polska 122.5 106.5 196.3
30 Constantin Schmid Niemcy 118.0 105.0 180.5
31 Aleksander Zniszczoł Polska 115.0   99.8
32 Casey Larson USA 115.0   99.7
33 Killian Peier Szwajcaria 119.5   99.3
34 Antti Aalto Finlandia 116.5   97.6
35 Lovro Kos Słowenia 114.0   96.7
36 Markus Eisenbichler Niemcy 114.0   96.5
37 Philipp Raimund Niemcy 115.5   96.0
38 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 112.0   95.8
39 Justin Lisso Niemcy 112.0   93.7
  Eetu Nousiainen Finlandia 114.0   93.7
41 Simon Ammann Szwajcaria 110.0   92.5
42 Erik Belshaw USA 114.0   90.9
43 Jakub Wolny Polska 106.5   85.0
44 Paweł Wąsek Polska 105.0   83.7
45 Yukiya Sato Japonia 103.5   82.6
46 Alex Insam Włochy 107.0   80.7
47 Junshiro Kobayashi Japonia 109.0   80.6
48 Keiichi Sato Japonia 108.5   80.2
49 Artti Aigro Estonia 104.0   79.1
50 Giovanni Bresadola Włochy 100.5   67.1
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

klasyfikacja generalna Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) » klasyfikacja generalna Raw Air »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« marzec 2023 - wszystkie artykuły
Komentarze
jamesbond007
@Pawmak To dla przeciwwagi weekendowe Mistrzostwa Ukrainy na skoczni średniej: 1. Marusiak, 2. Kaliniczenko, 3. Mazurczuk (kombinator norweski).
(13.03.2023, 14:45)
Marcin81
@Broski. Konkurs nie był najsprawiedliwszy ale po pierwsze Dawid pierwszy skok zepsuł a Piotr skacze tutaj słabo od samego początku. Skoki Żyły nieco dziwią bo przecież wie jak tu dobrze skakać (jego pierwsze zwycięstwo w karierze). Ja uwazam, że Dawid utrzyma miejsce w top3 bo nadal jest w wysokiej formie. Jeden słabszy skok o niczym nie przesądza
(12.03.2023, 16:23)
marmi
No właśnie, było kilka konkursów więcej, jak rozumiem do tej pory, bo w tym sezonie ma się odbyć o 1 konkurs więcej. A więc w 5 mniej konkursach Kubacki zdobył już 200 pkt. więcej a mimo to wtedy do 3go miejsca zabrakło mu tylko 10 punktów. W tym sezonie jeszcze punktów nastuka, to tym bardziej nie spadnie z podium :)
(12.03.2023, 15:54)
Pawmak
Tylko wtedy było o 5 konkursów więcej, ale z tym Laniszkiem to fakt, 2 razy mu podwiało.

To 2 byłych skoczków wśród tych sędziów - Galica i Kaneko.

No i mamy 12. Norwega z punktami jeszcze przed wystawieniem krajówki.

W Niżnym Tagile wygrał JK przed Kotikiem i Sadriejewem. W "30" poza ruskimi 6 Kazachów, ale nie startowali jak wiadomo kazachscy uczestnicy MŚ (bo są w Norwegii i w Polsce). Do "30" nie weszli Białorusini, ale też nie wiadomo, czy skakał ten najlepszy, co w Orlen Cupie. Nic tajemniczego, jest artykuł na Onecie.
(12.03.2023, 15:09)
marmi
To jest czarnowidztwo Kraftus, Kubacki ma takie same szanse na wypadnięcie z top3 jak na zwycięstwo w PŚ. Obydwa scenariusze są równie mało prawdopodobne.
Lanisek miał 2x fart, zdaje się, że o tym zapominasz. Dziś już tak świetnie nie wypadł póki co.
A wyniki Kubackiego przedstawiasz tendencyjnie źle, albo innymi słowy szukasz dziury w całym.
No i już teraz ma najlepszy sezon w karierze, a w najlepszym dotąd 2019/20 zdobył ponad 200 punktów mniej a zabrakło mu ledwie 10 do trzeciego miejsca...
(12.03.2023, 14:34)
Broski
Ta skocznia jest dziwna, szeroka bardzo, ale jakaś mniejsza od innych dużych obiektów. Problem jest, żeby dolecieć do 130 metra. Warunki w tym konkursie były bardzo loteryjne i całościowo konkurs mi się nie podobał, choć cieszę się, że wygrał Lanisek zamiast fałszywego Geigera czy panienki Krafta. Szkoda Zniszczoła, skończyła mu się seria punktowanych konkursów. Ciężko właściwie oceniać poszczególnych ludzi, warunki ciężkie, sporo ludzi wyciętych (jak Żyła w drugiej serii), skocznia jest beznadziejna (jak w sumie chyba wszystkie skocznie z przeciwstokiem, osobiście bym je wywalił z kalendarza na zbity pysk).
(12.03.2023, 13:33)
Kraftus
To co zrobił Kubacki w I serii to nie był wyjątek. Jemu z coraz większym trudem przychodzi oddanie DWÓCH świetnych skoków w KONKURSIE (bo nie mówie że w dniu ogólnie, kiedy np są treningi i kwale). W Lake Placid już to było, w Willingen, na Kulm to w ogóle. Tu nie ma co zakłamywać rzeczywistości że jest inaczej. Jeżeli Lanisek z Kraftem będą w kolejnych konkursach prezentować taki automatyzm jak wczoraj no to będzie po podium.
(12.03.2023, 11:01)
PN81
Dawid Kubacki, najmłodszy z naszej sztandarowej trójki, kończy dzisiaj 33 lata.
Słabo wygląda ta przyszłość polskich skoków.

Z drugiej strony, wszystkiego najlepszego dla Dawida Kubackiego i oby dzisiaj sprawił sobie prezent :)
(12.03.2023, 09:37)
Adam Ławniczak00
Dwóch zawodników w top 10 to bez wątpienia sukces na koniec sezonu ale napewno nie jest sukcesem cała reszta. Pomijając Kamila jest po prostu słabo. Wąsek ładny początek ale od Austryjackiej części TCS dramat. Olek dopiero z biegiem sezonu zaczął czas skakac a i tak jest problem z dwoma dobrymi skokami w konkursie. A reszta...Pilch, Wolny, Stękała Kot czy fis cupowy Murańka? Porażka. Bo nie ma co wymagać od Stefana Huli. Popatrzymy na Norwegię, Austrię, Słowenię czy nawet Niemcy. Ciągle pojawiają się nowe nazwiska które robią różnice a my opieramy się tylko i wyłącznie na trzech zawodnikach którzy jak wygrywają odrazu są zapisywani w statystykach najstarszych zwycięzców pś
(12.03.2023, 00:34)
marmi
Słabo dziś naszym poszło, niektórzy mieli też pecha (Zniszczoł, Żyła).
Niemniej jednak prognozowanie wypadnięcia Kubackiego poza podium generalki z powodu jednego słabego skoku dzisiaj to moim zdaniem gruba przesada.
Poza tym jednym skokiem skacze bardzo dobrze i jest w stanie równie dobrze jeszcze wygrywać., czego mu chyba wszyscy życzymy.
Farciarz dnia: Anze Lanisek. Choć oczywiście także wciąż w bardzo dobrej formie :)
Drugi to Geiger, w drugiej serii huragan pod narty.
Natomiast najlepsze wrażenie w stosunku do tego co można było się spodziewać, czy przekroju sezonu robi na mnie Forfang. Spokojnie jest w stanie stawać na podium, co wcześniej było dla niego nieosiągalne...
(11.03.2023, 23:56)
skifan
Znalazłem gdzieś w internetach wiadomość, że ruskie w Niżnym Tagile zorganizowali w skokach narciarskich spartakiadę z udziałem 3 narodów. Jeśli ktoś coś o tym wie, proszę niech nie podaje żadnych szczegółów. I bez nich myślę o tym wydarzeniu z obrzydzeniem.
(11.03.2023, 22:33)
Tomek1982
To są dziady.
(11.03.2023, 22:13)
Wojtekk
Sory ale nie dało się edytować, dziś już mija dokładnie 5 lat od ostatnich punktów Francuza w PŚ, dokonał tego Jonathan Learoyd który już i tak skończył ze skakaniem z powodów zdrowotnych. W ogóle panowie jak to możliwe, że Francja jest wielką potęgą w biathlonie a w skokach... chyba już jest blisko dna!
(11.03.2023, 21:53)
Wojtekk
Abstrahując, to może być chyba pierwszy sezon bez ŻADNEGO występu Francuza w PŚ, wliczając również kwalifikacje. Ostatni raz w 50-tce jakikolwiek Francuz był 30 stycznia 2022 roku!!!
(11.03.2023, 21:49)
PN81
Też uważam, że Dawid musi się skupić na bronieniu miejsca - któregokolwiek- w czołowej '3' PŚ i wcale nie jest powiedziane że mu się uda. Ale też nic w tym dziwnego skoro wciąż polegamy na zawodniku już 33-letnim, jako głównym motorze drużyny. I to nie jest zarzut do Dawida, bo on i tak robi więcej niż można się było spodziewać...
(11.03.2023, 19:37)
Arturion
@Kraftus
Andrzej Galica to jeden z najlepszych sędziów w ogóle.
(11.03.2023, 17:36)
Kraftus
Podziwiam głosy wszystkich optymistów, którzy są przekonani, że Kubacki, mając przed sobą jeszcze 8 konkursów indywidualnych, spokojnie obroni 2. miejsce w generalce, zwłaszcza po konkursie w którym dwaj jego najgroźniejsi rywale znaleźli się na dwóch pierwszych miejscach, redukując stratę do wicelidera PŚ kolejno do 192 i 230 punktów. 230 punktów, zwłaszcza dla Krafta, który w marcu bardzo często zyskuje "drugie życie" - to faktycznie przeszkoda nie do przeskoczenia ;)
Tak naprawdę jedyne, czego możemy się spodziewać to to, że Kubacki na koniec sezonu nie wypadnie poza TOP8 - bo to jest matematycznie niemożliwe :P
Ale całkowicie serio, niestety, po dzisiejszym konkursie szanse na to, że Polak wyleci z TOP3, zwiększyły się. Kto wie, może na końcu RA Kubackiego na podium generalki już nie będzie.
Drużynowo też nie jest różowo, co odzwierciedliło się w Pucharze Narodów, gdzie wyprzedzili nas Słoweńcy, a i Niemcy nie tracą wiele, bo jakieś marne 150 punktów. Podczas gdy my zajmujemy regularnie 6. miejsce wśród narodów i z każdym konkursem zdobywamy coraz mniej punktów (dziś 51 - znowu najmniej w sezonie), to to będzie dla Niemców pryszcz.
O ile pierwsza połowa sezonu była dla nas bardzo dobra i obiecująca, tak w drugiej jest niezaprzeczalnie gorzej (jedyne co się wyróżnia na plus w tej części sezonu to konkursy mistrzowskie). Ogromna szkoda że na nic więcej nas nie stać.
(11.03.2023, 17:32)
Marcin81
Nie ma powodu do przygnębienia, jeżeli Dawid i Piotr utrzymają swoje lokaty a Kamil swoją poprawi to i tak ten sezon będzie ewidentnie na plus. Rozumiem, ze po wspaniałym początku sezonu wszyscy mieliśmy apetyty na KK ake bądźmy obiektywni - Granerud ma wspaniały sezon i zasłużył na tak wypracowaną przewagę. Szczęście miał tylko w Zakopanem gdzie wygrał kosztem Dawida. Ale te 40 pkt przecież niewiele by zmieniło przy przewadze ponad 300 pkt
(11.03.2023, 17:28)
Kraftus
Punkty karne dla sędziów:
1. Peter Stano (SVK) - 12 pkt
2. Steve Sydow (USA) - 8 pkt
3. Yusuke Kaneko (JPN) - 8 pkt
4. Inge Eriksroed (NOR) - 5,5 pkt
5. Andrzej Galica (POL) - 0,5 pkt

Przyznano 53 noty skrajne, z czego 6 bardzo skrajnych. Skrajności za 1 punkt było równo 5. Dokonywali ich Słowak (dwukrotnie w II serii, na minus przy skoku Lindvika a na plus u Żyły), Amerykanin (też dwukrotnie, ale w I serii i w obu przypadkach to było zawyżenie - u Nousiainena i... znowu Żyły) i Japończyk (obniżenie oceny skoku Bresadoli w I serii, dlatego w zestawieniu znajduje się on niżej od przedstawiciela USA). Ponadto sędzia słowacki popełnił błąd kuriozalny, oceniając skok Pawła Wąska ledwie na 10 punktów, czyli odchylając się na minus od drugiej najniższej noty aż o 5,5 punktu. Gdyby nie ta pomyłka przy ocenie (i brak jej korekty), Słowak znalazłby się niżej w zestawieniu od Amerykanina i Japończyka.
Norweg szokująco nisko, bo dopiero 4. Rzadko zdarza się Norwegom tak sędziować.
Za to Polak, klasycznie, ostatni. Do ocen sędziego Galicy nie ma większego zarzutu, jedynie kiedy się odchylił to zrobił to przy skoku Graneruda w I serii, kiedy wszyscy dali 18,5p, a on 18.
Przynajmniej mamy jednego Polaka, z którego pracy możemy być całkowicie zadowoleni :D
(11.03.2023, 17:25)
skifan
Zgodnie z przewidywaniami taka teraz będzie coraz smutniejsza norma.
(11.03.2023, 17:07)
fortuna
Lanisek miał kupę szczęścia do wiatru, co wykorzystał. Szkoda Forfanga.
(11.03.2023, 17:06)
Marcin81
Dawid powinien utrzymać to 2 msce w PŚ, co i tak dla tak wiekowego skoczka byłoby świetnym rezultatem. Dzisiaj nawet gdyby Dawid skoczył konkurs na podium to i tak nie wierzyłbym już w zdobycie KK. Powód jest prosty - oprócz świetnych skoków Dawida w kazdym konkursie potrzeba byłoby skoków Graneruda na poziomie końca pierwszej 10tki, a na to sie nie zanosi
(11.03.2023, 17:04)
Verun
Lanisek zasłużone zwycięstwo w obu seriach deklasacja odległością
(11.03.2023, 16:28)
Adam Ławniczak00
Kryształowa kula właśnie się wyjaśniła
(11.03.2023, 15:33)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Oslo: Lanisek wygrywa i obejmuje prowadzenie w Raw Air. Kubacki dziewiąty
PŚ Oslo: Lanisek wygrywa i obejmuje prowadzenie w Raw Air. Kubacki dziewiąty

PŚ Oslo: Lanisek wygrywa i obejmuje prowadzenie w Raw Air. Kubacki dziewiąty

Kalendarium
Yuki Ito
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich