grzeeechNiestety, PZN i reszta napycha sobie kieszenie a my musimy cierpieć :-(( No ale co mamy zrobić ? Nie jechać ? Hahaha :-))
Pewnie nawet jak zrobią po 100 zł za dzień to pojedziemy, to jest właśnie najgorsze, bezsilność :-(
Gdzie te czasy jak w 2002 r. płaciło się 20 zł za dwudniowy karnet :-/ eeeh
(31.10.2004, 02:06)
ZETa na CoC to w ogóle może być za darmo, Czesi często robią wstęp wolny na kontynentalny - no chyba, że rym razem nie ze względu na to, że to Harrachov i mogliby troszkę zarobić na polskich kibicach, no ale to i tak nie będzie drogo. Z tymi cenami w Zakopcu to bzdura jakich mało - ceny dostosowane do unijnych (bo 50 zł to około 10 euro czyli tyle ile płaci się np w Innsbrucku), a jakże, ale nie do naszych zarobków ech :-/
(30.10.2004, 22:39)
DarekCeny nie powinny wzrosnąć. Prawdopodobnie doższe będą przy samym wejściu, lecz to tylko domniemania:)
(30.10.2004, 19:36)
grzeeechJa Harrachov zawsze będe miło wspominał gdyż właśnie tam był mój pierwszy wyjazd na skoki. No i to jaki !!! Dwa zwyciestwa Adama w fantastycznym stylu :-)) W 2002 r. na MS w lotach tez bylem i calkiem niezle bylo mimo ze wygral Hannawald :-/ Teraz bede we wtorek w Harrachovie bo jedziemy kupic sobie wejsciówki na grudzien. Cena poki co jest rewelacyjna. Niewiem czy nie jest to jakas promocja bo z biletami do Liberca w 2003 i 2004 zawsze bylo tak ze ta nizsza cena byla zawsze do jakies konkretnej daty, np miesiac przed zawodami. Potem bylo juz drozej.
(30.10.2004, 16:35)
sweetdevili jak widac mozna tez bilety sprzedawac po przystepnej cenie. wielkie brawa dla Czechow! Jak widac Polska zbliza sie do UE nie zadnymi standardami tylko cenami....
(30.10.2004, 16:27)
EmuP.S. Myślę o wyjeździe na kontynental do Harracha... Czy ktoś jeszcze chciałby?
(30.10.2004, 13:06)
EmuJa byłam w Harrachovie dwa razy, w zeszłym roku na samotnej wycieczce skoczniołazowskiej i w tym na Letnim GP w kombinacji. :D Skoki oczywiście na K-90, ale odwiedziłam wszystkie skoczeńki (tylko na K-18 nie weszłam, bo koleżanka, którą zaciągnęłam, była półprzytomna po podróży, chciała jak najszybciej do pokoju). Na K-120 też byłam i póki co stan taki niespecjalny, pełno chwastów i krzaczorów. ;) Ale ją powinno być łatwo przygotować, bo to skocznia naturalna.
(30.10.2004, 13:01)
koliNie byłem na skokach.
(30.10.2004, 12:43)
DarekW moim tekście było "na skoczni dużej", ale ktoś zmienił "dużą" na "normalną". Chyba jakiś chochlik:-)
(30.10.2004, 11:13)
ZETja byłam na MŚ w 2002 :) mój pierwszy wyjazd i to w dodatku na mamuta :D
(30.10.2004, 09:54)
grzeeechFajnie że skakać będziemy na K-120 ale mimo wszystko łezka się zakręci w oku jak spojrze na znajdującego się obok Czertaka (K-185) Pamiętam jak dziś te 212m Adasia z stycznia 2001 r. Jak lądował już bardzo blisko lewej strony skoczni. Jest ktoś tu ze starej gwardii kto był wtedy w Harrachovie ???
(30.10.2004, 01:35)
kiniaojejciu ale bedzie fajnie....wybieram sie na te zawody i z kazdym newsletter-em stwierdzam ze beda naprawde super.....chociaz pewnie nie tak jak ostatni zakopiec-tam to byl klimat....hmm
(29.10.2004, 23:07)
alanisNo to funne, dlugo sie juz nie bedzie cieszyl rekordem skoczni...
(29.10.2004, 22:23)
EmuBardzo ciekawy artykuł, tylko jedna uwaga... skocznia NORMALNA ma punkt K od 75 do 99 m. Domyślam się, że chodziło o "normalną dużą skocznię, a nie mamuta" (po niemiecku byłoby doskonale... normale Sprungschanze, nicht Flugschanze; w przeciwstawieniu także do Normalschanze w znaczeniu terminologicznym...), ale zabrzamiało, jakby chcieli na K-90 poprawiać rekord o 50 m... ;)
(29.10.2004, 22:11)
elvismilo byloby gdyby Malysz na tych zawodach poprawil swoj rekord swiata w dlugosci lotu na duzej skoczni:)
(29.10.2004, 21:32)