AndObstawiam,że wystartuje tutaj tzn w Rasnovie w LGP. Znaczy się Kacper
(25.08.2021, 16:18)
andand
Kacper Juroszek
Podobnie jak Mika Schwann??
Rocznik 2001 czyli młodszy bo skończył 20 lat ale również z czerwca. Ostatnio w cieniu i słabo skakał podobnie jak Mika. Tego lata dobrze w LPK.
Zaczął od Fis Cup w styczniu 2017 w Zakopanem i bez punktów. W lipcu 2017 pierwsze punkty w Villach podobnie jak Mika) w wieku 16 lat. Pierwsze zawody w drugiej lidze w marcu 2018 znów Zakopane i znów bez punktów. Dużo startów w FC i kolejne próby w Pk. Ale dopiero w marcu 2019 pierwsze punkty w Pk i to w Zakopanem. W lecie 2019 pierwsze starty w LGP (Wisła 46 miejsce). W lecie 2019 kilka dobrych występów w LPK i skierowany na LGP do Hakuby gdzie zajął 38 i 33 miejsce (blisko punktu i dożywotniego prawa startu). Jesień 2019 obniżka formy i bez punktów w PK. Zima 2019/2020 to już odpadnięcie w kwalifikacjach w Wiśle na inaugurację i kilka punktów pod koniec sezonu w PK (Planica, Iron Mountain). Sezon 2020/2021 bez punktów w PK i ze słabymi wystepami w FC. Ale tego lata każdy występ w LPK coraz lepszy.
(25.08.2021, 13:01)
andPod artykułem z wynikami sobotnich zawodów pozwoliłem sobie na kilka zdań o Mice Schwannie - objawieniu Autów w tym sezonie letnim co potwierdził wygraną. W trójce periodu znalazł się własnie on, Siegiel i Nousiainen. Jeśli chodzi o limity to Austria i Niemcy będą mieli o 1 więcej w drugim periodzie LGP lecz Finowie nie.
(23.08.2021, 10:59)
207A co jest najlepsze to ponoć Edward N bo RODO ponoć zrobił limit na następny period dla Finów więc i może 207 pojawi się w LGP.
(22.08.2021, 22:21)
207Waskul pozytywnie zaskakuje,takie wyniki to prędzej osiągnąłby Kalinichenko
(22.08.2021, 22:19)
Wojtekk@PN Feldorean ma na razie prawo startu w PŚ przynajmniej do końca zimowego sezonu
(22.08.2021, 19:31)
PNCzy to tylko moje wrażenie czy Feldorean jakoś często ląduje tuż poza ''30''?
(22.08.2021, 16:31)
WojtekkNo i tym razem Lejsek zapunktował, więc jakaś nadzieja na przełamanie kryzysu w czeskich skokach jest :)
(22.08.2021, 14:57)