Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Wysoka pozycja w Pucharze Świata Georga Spaetha to jedna z większych niespodzianek minionego sezonu. Jeszcze na początku cyklu nikt nawet nie myślał o tym by typować Spaetha na lidera ekipy niemieckiej, ale to właśnie ten skoczek okazał się najrówniej i najlepiej skaczącym z dawnego superteamu. Swą postawą zasłużył na bardzo wysokie, dziewiąte miejsce w Pucharze tym samym ratując, wraz z  Uhrmannem, honor naszych zachodnich sąsiadów.


9. Georg Spaeth (Niemcy) – 557 punktów


Początek nie zapowiadał późniejszej eksplozji. W Kuusamo Georg nie zdobył ani jednego punktu dwa razy plasując się tuż za pierwszą trzydziestką. W Trondheim zdobył swoje pierwsze punkty za dwudzieste siódme miejsce. W Pucharze po pierwszych zawodach skandynawskich zajmował jedno z ostatnich – czterdzieste piąte miejsce. Pierwszy przebłysk nastąpił w Titisee-Neustadt. Spaeth zajął tam najwyższą spośród Niemców pozycję – siódmą, była to wtedy nielada niespodzianka. Zwłaszcza, że w Engelbergu znowu obyło się bez punktów. Na Turniej Czterech Skoczni Spaeth jechał jako skoczek numer 27 Pucharu Świata.

I to właśnie na tym Turnieju nastąpiło swoiste przebudzenie Georga. W Oberstdorfie bez problemu pokonał Bardala i po pierwszej serii zajmował czwartą lokatę. W drugiej nieznacznie tylko spadł, powtarzając wynik z Titisee. Rok 2004 rozpoczął w świetnym stylu. Po pierwszej serii (w której miał za przeciwnika Austriaka Kocha) był drugi. Znowu niestety nie utrzymał tej lokaty, ale spadł już tylko o jedno oczko. Pamiętamy wtedy wspaniałą radość z pierwszego w karierze podium. W Innsbrucku było trochę gorzej. Po pierwszej serii był co prawda siódmy (wygrał z Rosjaninem Silaievem), ale w drugiej przesunął się trzy pozycje w dół. Turniej zakończył w dobrym stylu w Bischofshofen – był tam szósty, tak jak i w ogólnym rozrachunku zajął szóstą pozycję. W Pucharze Świata awansował na piętnastą lokatę. Nie wypadł z niej już do końca sezonu pnąc się sukcesywnie w górę.

Spaeth, jak i wielu innych zawodników, postanowił opuścić zawody w Libercu. U nas pod Tatrami pokazał się jednak z bardzo dobrej strony. W pierwszy dzień, podobnie jak to bywało wcześniej, nie wytrzymał presji drugiego skoku i z siódmego miejsca po pierwszej serii spadł na dwunaste. Za to w drugi dzień było odwrotnie. W pierwszej serii osiągnął 124 metry i zajmował dziesiątą lokatę. W drugiej skoczył co prawda dwa metry krócej, ale pozwoliło mu to awansować na czwarte miejsce. W Pucharze przesunął się na pozycję dwunastą.

W Japonii oglądaliśmy chwilowy spadek formy u Niemca. W Hakubie był czterdziesty szósty, w Sapporo w pierwszym konkursie dopiero piędziesiąty pierwszy. W drugim zdobył co prawda punkty, ale za przeciętne dwudzieste trzecie miejsce. Tam znowu zawalił drugi skok, bo po pierwszej serii skokiem na 125 metrów zajmował trzynastą lokatę, niestety w finałowej serii skoczył dwadzieścia metrów mniej. Po serii azjatyckiej spadł o jedno miejsce w Pucharze, jednak potem miało być już tylko lepiej.

Loty w Oberstdorfie to powrót do wielkiej formy. Skoki 206,5 i 197 metrów wystarczyły na czwartą pozycję. W Willingen podobnie jak w drugim konkursie zakopiańskim dzięki świetnemu drugiemu skokowi awansował wyżej. Z tym, że tym razem był to awans z siódmego na drugie miejsce – Spaeth uległ tylko Ahonenowi. W drużynie również skakał bardzo dobrze, co stawiało go w roli jednego z faworytów Mistrzostw w Lotach. W Pucharze wciąż utrzymywał trzynastą pozycję.

Mistrzostwa Świata w Lotach dla Spaetha rozpoczęły się znakomicie – prowadził po pierwszym dniu zawodów, uzyskał wtedy świetne odległości – 203,5 i 225 metrów. Stał się już w tym okresie nową gwiazdą niemieckich mediów i możliwe, że właśnie ten medialny szum zdekoncentrował młodego Niemca, debiutującego dopiero w roli: „bożyszcze mas”. Georg, niestety, w drugim dniu skakał już znacznie słabiej, mówiono, że nie wytrzymał napięcia związanego z pokładanymi w nim nadziejami milionów Niemców, ostatecznie uplasował się tuż za podium. To samo miejsce zajął w drużynie – można więc mówić o niedosycie.

Nieco podłamany pechem z Mistrzostw, zawalił konkurs w Salt Lake City – zajął tam tylko trzydzieste drugie miejsce, na szczęście na Turnieju Skandynawskim znów skakał jak z nut. Konkurs drużynowy w Lahti to znowu czwarte miejsce Niemców – z których Spaeth jako jedyny wybił się ponad przeciętność. Dzień później w konkursie indywidualnym był piąty. W Kuopio i w Lillehammer (gdzie znowu drugi skok mu nie wyszedł) poszło Georgowi nieco gorzej (odpowiednio dziesiąte i jedenaste miejsce). Przed ostatnim konkursem Spaeth zajmował jedenaste miejsce w Pucharze. Dzięki świetnemu, czwartemu miejscu w Oslo, udało mu się jednak wyprzedzić Małysza i Zontę, kończąc ostatecznie sezon na dziewiątym, nadspodziewanie wysokim miejscu. W Turnieju Nordyckim zajął siódmą lokatę.

I tak Spaeth, ze skoczka drugiego niemieckiego garnituru, stał się największą gwiazdą drużyny. Czy utrzyma tą pozycję w następnym sezonie? Jeśli Hannawald i Schmitt nie dojdą do formy, to powinien, choć i Uhrmann, i Herr mogą go wyprzedzić. Ale zweryfikuje to dopiero, zbliżający się już wielkimi krokami sezon zimowy.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« sierpień 2004 - wszystkie artykuły
Komentarze
mmm_krakow
Analizy mi się bardzo podobają, ale czy nie moglibyście się troszkę pospieszyć z publikacją? Bo rzeczywiście "serię" skończycie tuż przed sezonem zimowym ;))))
A najbardziej interesuje mnie pierwsza szóstka sezonu :))))
(27.08.2004, 07:38)
jowita
A mnie sie podobają analizy sezonu ...nawet bardzo.
(26.08.2004, 18:59)
Chłop
Kasia, ty się wogóle nie znasz na skokach.Uważam, że słusznie jest pokazywane podsumowanie sezonu 2003/2004, ponieważ można sobie dokładnie przeanalizować występy "naszych wspaniałych"orłów ( z wyjątkiem Adama Małyusza).Kasia jest chyba zbyt tępa by to pojąc.Niech zię lepiej zajmie swoimi lalkami Barbie !!!
(26.08.2004, 17:10)
Bob
A ja ciesze sie ze jest taka analiza poszczegolnych szkoczkow. Zawsze moge przycztac i powspominac sezon 2003/2004 Ciekawi mnie komentarz "Kasi", ja to nie ciekawi bo pewnie nawet nie umie czytac i dlatego krytykuje innych!!! Hehehe
(26.08.2004, 14:26)
lol
dla mnie ma stajla hehehe:P:P
(26.08.2004, 11:29)
Jarek Gracka
Nowy sezon owszem zaczął się, ale Letni - przed zimowym skończymy analizę :) Myślę, że nie ma sensu kończyć jej na 8 zawodników przed końcem :)
(26.08.2004, 10:10)
Jagaciarz
Sa ludzie(bede egoista,bo np. ja),którzy lubia takie analizy poprzedniego sezonu.Cykl jest swietny,a skoro juz byl zaczety to wypada go skonczyc.Fakt ze rozciagnal sie troche w czasie,ale chyba lepiej zrobic to pózniej,ale rzetelnie-tj. jest teraz niz zrobic na szybko i byle jak.A poza tym jesli ktos nie lubi takich "kotletów",to przeciez nie ma konstytucyjnego obowiazku ich czytania.
(26.08.2004, 08:33)
Pawlak
@Kasia
Mi się wydaje, że chyba lepiej dokończyć coś, co się zaczęło niż zostawić to....
A jeśli chodzi o to, czy stać nas na coś więcej to sugeruje zajrzeć do działu nowości ;)
(26.08.2004, 08:22)
Kasia
Oh nie! Myślałam, że nie będziecie robić odgrzewanych kotletów. Nowy sezon sie już zaczął, a Wy jeszcze wałkujecie poprzedni. Nie stac Was na coś więcej?
(26.08.2004, 06:14)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ 03/04 Subiektywnie i Przeglądowo cz.16
PŚ 03/04 Subiektywnie i Przeglądowo cz.16

PŚ 03/04 Subiektywnie i Przeglądowo cz.16

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich