Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
maj 2024
Najbliższe zawody
13.08.2024
Courchevel HS-132
LGP M ind.

Choć po pierwszej serii niedzielnego konkursu w Ruce wydawało się, że Markus Eisenbichler ma już praktycznie zapewnione kolejne zwycięstwo, stało się inaczej. Mimo to Niemiec nie narzeka.

Świetna odległość, stosunkowo mało korzystne warunki i wysokie noty za styl - to sprawiło, że po pierwszej serii dzisiejszego konkursu w Ruce Markus Eisenbichler znów wysoko prowadził, wyprzedzając drugiego zawodnika o 10,6 punktu.

- W pierwszej rundzie oddałem bardzo dobry skok; w drugiej nie miałem najlepszych warunków. Wiatr zmieniał się, utrudniając zadanie - od środkowej fazy lotu nie miałem noszenia, więc cały czas byłem na limicie - tłumaczył lider Pucharu Świata.

Tematem dnia była pogoda, panująca na Rukatunturi...

- Warunki były zupełnie inne niż wczoraj. W sobotę mieliśmy stabilną aurę, niewiele się zmieniało i skakało się fajnie. Dziś było ciężko, tuż po wyjściu z progu czuło się silny wiatr w twarz.

131 metrów jednak wystarczyło, by Niemiec stanął na podium i powiększył przewagę w klasyfikacji generalnej:

- Mimo wszystko cieszę się z drugiego miejsca. Wciąż będę skupiać się na oddawaniu dobrych skoków, nie będę myśleć o wynikach - oświadczył. - Wszystko zależy ode mnie. Muszę myśleć o najbliższym konkursie i spisywaniu się dobrze na konkretnej skoczni, a nie patrzeć w przyszłość - zakończył.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« listopad 2020 - wszystkie artykuły
Komentarze
Polonus
W skokach narciarskich rządzą angielski i niemiecki. Każdy dziennikarz telewizyjny powinien znać bardzo dobrze przynajmniej jeden z tych języków. I drugi wybrany. Ale nie hiszpański albo arabski tylko taki, który się przyda. Norweski, słoweński, japoński, ewentualnie czeski lub rosyjski. I na zawody, jako reporterzy, powinni być wysyłani tylko tacy ludzie. Tak, żeby z wywiadów coś wynikało.
Wydaje mi się, że telewizje postawiły faktycznie na angielski, a co się od takiego czeskiego czy japońskiego skoczka możesz dowiedzieć operując tym językiem? pewnie kontargumentem różnych telewizji będzie, że nie warta skórka wyprawki, tzn., że za duże sa koszty zatrudnienia ludzi, którzy potrafią tylko po czesku albo po japońsku. nieprawda. Jest ogromna liczba ludzi, którzy mówią tymi językami naraz. Tyle, że nie są to znajomi króliczka. powinna być rekrutacja (casting) pod względem znajomości języków, a dopiero potem przesiew pod kątem , nazwijmy to, umiejetności dziennikarskich. Tego drugiego można się zresztą nauczyć dużo szybciej niż dwóch czy trzech obcych języków.
Gdyby za reportera w TVP robili, oprócz Szczęsnego jeszcze dwaj inni, znający po dwa pozostałe pożyteczne w tym sporcie języki, to w każdych zawodach możnaby było przeprowadzić pełno ciekawych wywiadów. Zamiast w kółko oglądać czego nie mają do powiedzenia Tajner z Małyszem czy, nie daj Panie, Kot senior. A i wywiad z Doleżalem byłby pięć razy bardziej intereujący. Oczywiście gdyby zadawano normalne pytania, a nie takie jakie Kurzajewski zadaje Tajnerowi albo Mieczyński Hoferowi
(03.12.2020, 11:57)
Polonus
@Hej
Mylisz się.
Akurat redaktorzy sportowi znają po kilka języków. Np. ci z Eleven Sport. Albo z Canal Plus. Tam, zdaje się, musisz znać dobrze przynajmniej dwa języki obce. Dobrze, nie tak jak wiekszość naszych europosłów.
(03.12.2020, 11:23)
Fanka
@ marmi
Dlatego ja też, jak miałam możliwość zagadania do jakiegoś skoczka z kraju niemieckojęzycznego, zwracałam się właśnie po niemiecku. Z kolei do Norwegów lub Finów - po angielsku. Problem był z Japończykami, bo oni (zwykle) angielskiego nie znają. Dlatego przeżyłam w związku z tym pewne sympatyczne wydarzenie... Chociaż są wśród Japończyków skoczkowie, którzy starają się powiedzieć parę słów po polsku. Podziwiam ich za to, bo jednak nasz język dla cudzoziemców jest naprawdę trudny. Proponuję znaleźć filmik, w którym Naoki Nakamura obiecuje, że w najbliższych zawodach pokona Kamila Stocha i wypowiada nazwisko byłego kapitana naszej reprezentacji w piłce nożnej, czyli Jakuba Błaszczykowskiego. Było to trudne zadanie dla zachodnich dziennikarzy (zwykle mówili po prostu Kuba), Naoki poradził sobie z tym znakomicie.
(01.12.2020, 20:55)
Hej
@Fanka
Wyobrazam sobie. To nie piłkarze. Zainteresowanie nimi znikome. Wiedzą że w Polsce sporo kibiców to raczej chętnie by wywiadów udzielili. Sam Markus kiedyś mówił że jest nierozpiznawalny w Niemczech.., dla nich rozpoznawalność to sponsorzy i kasa.
(01.12.2020, 20:43)
marmi
Chodziło mi o Szczęsnego w poprzednim poście, jakoś pominąłem jego nazwisko...
(01.12.2020, 20:34)
marmi
@M.
Nic dodać nic ująć, dlatego też podoba mi się przeprowadzanie wywiadów ze skoczkami niemieckimi czy austriackimi po niemiecku. Od razu widać, że pełniej, dłużej i mniej ogólnikowo dany skoczek się wypowiada. Co by na niego nie mówić to dobrze, że jest w tvp dziennikarz znający niemiecki i powinien zawsze jeździć właśnie na zawody. Choć zdarzało mu się przeprowadzać te wywiady po angielsku i nie kumam dlaczego (z niemieckojęzycznymi skoczkami oczywiście).
(01.12.2020, 20:30)
Fanka
@ Hej
Pomysł ciekawy, tylko niestety wszystko rozbija się o kasę na ewentualne wyjazdy na zawody i właśnie kontakty ze skoczkami. Ja pisałam, że moje były takie typowo kibicowskie - koło hotelu (na ile dopuszczała ochrona), czasem w klubie, do którego przychodzili zawodnicy, zdarzył się też pościg za drużyną Słoweńców do sklepu koło hotelu (zawodnicy skapitulowali i zostali dokładnie obfotografowani :-).
Wyobrażasz sobie, że napisałabym np. do bohatera tego artykułu coś w tym stylu: Cześć Markus, jestem Twoją fanką od kilku lat i chciałabym przeprowadzić z Tobą wywiad, który potem przekażę do zamieszczenia na stronie skokinarciarskie.pl?
A teraz trzeba jeszcze brać pod uwagę ograniczenia związane z pandemią. Kiedyś się skończy, ale póki co...
(01.12.2020, 20:15)
Hej
Jakiej propozycji? Przecież można samemu to zaproponować. Redakcja raczej nie ma kasy na wywiady to co może proponować? Może warto pomoc ozywic ten portal. Wywiad wiele osób zainteresuje nawet taki przez internet. Kto na kontakty ze skoczkami powinien to robić. Co na to redakcja?
(01.12.2020, 19:54)
Fanka
@ Hej
Nie dostałam takiej propozycji. Poza tym jeździłam na konkursy tylko do Zakopanego, byłam też w Lahti na pierwszym (! :-) zakończeniu kariery przez Janne Ahonena. Tam również rozmawiałam z kilkoma zawodnikami (oczywiście także z bohaterem imprezy) i wywiozłam miłe wspomnienia. Dlatego tak lubię konkursy w Lahti i kibicuję skoczkom z tamtejszego klubu.
(01.12.2020, 19:44)
Hej
Że sportowca mi powinno się rozmawiać w ich własnym języku wtedy to jest ciekawy wywiad a nie frazesy wyuczone na pamięć.

A tak a propos @Fanka czemu nie robisz wywiadów że skoczkami i nie udostępniasz redakcji skoro bywasz pod skoczniami? Zapisanie takiej rozmowy chyba trudne nie jest?
(01.12.2020, 19:33)
Fanka
@ Hej
Akurat dla mnie bliższym językiem obcym jest niemiecki i chętnie z tego korzystałam podczas imprez "skokowych". Kilka lat temu byłam w Zakopanem i razem z grupą kibiców czekałam na skoczków. Nagle pojawił się JEDEN z nich - osoby z tej grupki od razu do niego podeszły, on chwilę z nimi porozmawiał i zaczął się pomału oddalać. Stwierdziłam, że nie mogę przepuścić takiej okazji i też chcę do NIEGO podejść. Podeszłam, zagadałam i chwilę (na pewno dłuższą, niż ta grupka) porozmawiałam. Pogratulowałam dotychczasowych sukcesów, życzyłam kolejnych i podziękowałam za sympatyczną rozmowę. Kiedy wróciłam do tej grupki kibiców, od razu zaczęli mnie pytać, jak to to zrobiłam, że TEN ZAWODNIK tyle czasu ze mną rozmawiał. Normalnie: podeszłam, zagadałam i udało mi się porozmawiać. Ale w jakim języku? Po niemiecku oczywiście. Aaaaaa...
Najlepsze jest to, że duża część "moich życzeń" naprawdę spełniła się TEMU ZAWODNIKOWI w kolejnym sezonie :-). A ja miałam niesamowitą frajdę z kibicowania mu (i nadal to robię) i do dziś mam wspomnienia z tej rozmowy.
(30.11.2020, 18:49)
Hej
Jak to po co angielski? No przeciez redaktorzy przeważnie nic innego nie znają.
(30.11.2020, 18:02)
Arturion
@Paw245
Przeczytaj Lema "KONGRES FUTUROLOGICZNY. Tam tak jest
(30.11.2020, 17:27)
Paw245
Śniło mi się że ludzie dostają tak silny narkotyk, żeby myśleli że są świecie prawdziwym rzeczywistym, że wyglądało to tak jak by była to fikcja, a sen to rzeczywistość.
(30.11.2020, 11:34)
Fan Kamila Stocha
Dobre skoki. Może coś zdobyć w tym sezonie
(30.11.2020, 07:47)
M.
Było to już mówione wielokrotnie, ale jak grochem o ścianę. Sportowiec nie jest rzecznikiem prasowym i nie ma obowiązku mówienia po angielsku.

BA! jakby każdy sportowiec wypowiadał się po angielsku to byłoby to szalenie nudne, jak jakieś spotkanie korporacyjne, bezpłciowe. Jeśli chcemy od zawodnika szczerej, emocjonalnej wypowiedzi, to otrzymamy ją jedynie w języku rodowym. Wypowiedzi sportowców mają też często to do siebie, że są nieprzetłumaczalne, bo to nie są ludzie, którzy byli szkoleni z wypowiadania się, często posługują się slangiem, potocyzmami, których nie da się oddać w języku wyuczonym w późniejszym życiu. Weźcie na przykład Piotrka Żylę - nie da się jego wypowiedzi przetłumaczyć na angielski w taki sposób, żeby zachować w całości ten specyficzny przekaz. Jestem zdania, że większość osób nieznających polskiego nie wiedziałoby w ogóle, dlaczego te wypowiedzi się takie dziwne.

Dlatego najlepiej, żeby sportowiec wypowiadał się w rodzimym języku. Pozwoli to osobom znającym ten język uzyskać lepszą informację, a dla osób, które nie zrozumiał, pozostaje tłumacz.
(30.11.2020, 03:41)
Arturion
I od tamtej pory się nie logujesz i nie typujesz? OK. Żywina ważna rzecz. :-)
(30.11.2020, 00:40)
Paw 245
Dobra Arturion ja już idę spać, by jutro znów rano po obprzątać zwierzęta, może się zrobię wehikuł czasu, zobaczymy co będzie mi się śnić, czy znowu będę przyszłości, a najbardziej mi się śni że jestem zamknięty w wariadkowie i że świat nie istnieje i ciągle mnie badają, że ten świat jest nie rzeczywisty, tylko ten snów, raz bym uciekł, ale coś mi podali i się obudziłem.
(30.11.2020, 00:05)
Arturion
Międzynarodowe jezyki zmieniały się. Padło na angielski.
(29.11.2020, 23:23)
Paw245
A ja z komórki piszę, bym mógł laptopie, ale z komórki lepiej, wiem że angielski jest językiem międzynarodowym, ale kto to wymyślił, mógł być Polski, Francuski, albo inny, ale też nie Niemiecki bo już był, ale do tego już nie będę wracał.
(29.11.2020, 23:20)
Arturion
Kochani,
Fanko, też go nie lubię, ale nie przesadzajmy.
Paw245, angielski to jezyk międzynarodowy, bez względu ilu skacze skoczków anglojezycznych. Nasi po angielsku coś tam zawsze powiedzą. A co do pisania tu też miałem problem i włączyłem javę.
(29.11.2020, 23:07)
Paw245
Bo każdy ma swój język i każdy by chciał promować jego, a angielski po co jak w skokach skacze tylko kilku zawodników amerykańskich, a angielskich zawodników wcale, bo niby angielski jest tak wspaniały, a może po Rusku.
(29.11.2020, 22:49)
Paw245
Arturion, fanka się podnieca bo ma swojego ulubieńca, a nie lubi Kobayashiego, a coś nie mogę pisać na stronie wyników dzisiejszego konkursu, w ogóle nic się nie chce włączyć, a tu tak.
(29.11.2020, 22:42)
Fanka
@ Arturion
Dlaczego? Dla mnie ważne są nie tylko wyniki sportowe, ale i stosunek do mediów (więc pośrednio też do nas - kibiców) - bo niestety są tacy, którzy nawet krótkiego wywiadu po konkursie nie raczą udzielić sami (co to za problem powiedzieć kilka zdań po angielsku), tylko oglądają się na tłumacza ;-). Markus zawsze rozmawia sam.
(29.11.2020, 22:38)
Arturion
@Fanka
Z tym angielskim to już mogłaś sobie darować... ;-)))
(29.11.2020, 22:21)
Fanka
Ważne, że świetne skoki z treningów powtarza w kwalifikacjach, a zwłaszcza w konkursach, co nie zawsze się udawało w poprzednich sezonach. Oby tak dalej, a możliwy będzie sezon z bardzo fajnym dominatorem, który już od kilku lat utrzymuje się w czołówce PŚ (od sezonu 2013/2014) w każdym sezonie punktuje, ma indywidualne medale MŚ (przede wszystkim jest aktualnym mistrzem świata na dużej skoczni) i... nie unika udzielania wywiadów po angielsku ;-).
(29.11.2020, 22:07)
Arturion
Dobra postawa. Może sporo ulatać w tym sezonie.
(29.11.2020, 21:56)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Eisenbichler: Było ciężko, cieszę się z drugiego miejsca
Eisenbichler: Było ciężko, cieszę się z drugiego miejsca

Eisenbichler: Było ciężko, cieszę się z drugiego miejsca

Kalendarium
Janne Ahonen
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich