Markus Eisenbichler zdecydowanie wygrał sobotni konkurs Pucharu Świata w Ruce. Świetnie spisali się Polacy - na podium stanęli Piotr Żyła i Dawid Kubacki!
Na początek konkursu belkę startową ustawiono w bramce trzynastej - podobnie jak to miało miejsce w trakcie serii próbnej. Skoczkowie z grupy otwierającej zawody z pewnością woleliby mieć dłuższy najazd, bowiem uzyskiwane przez nich odległości nie imponowały.
Dotyczy to również Daniela Andre Tande, który tym razem nie lądował tak daleko, jak godzinę wcześniej, a na dodatek upadł przy lądowaniu. Co gorsza, mimo że próbował sam wstać, to nie udało mu się i wybieg skoczni musiał opuścić na noszach. W kolejnych minutach kamery telewizyjne pokazywały cierpiącego Norwega podczas transportu do karetki...
Pierwszego skoku za punkt K doczekaliśmy się przy okazji występu Constantina Schmida - Niemiec uzyskał 126 metrów (wiatr 0,4 m/s pod narty); wkrótce jednak musiał uznać wyższość Zigi Jelara, który lądował jeszcze dalej (129 m - 0,02 m/s). Bardzo dobre odległości - po 128 metrów - notowali także Johann Andre Forfang (wiatr 0,2 m/s) i Antti Aalto (wiatr 0,29 m/s). Norwega po kilku minutach jednak zdyskwalifikowano za zbyt wczesny start (jeszcze przed otrzymaniem zielonego światła)...
Po pewnym czasie doczekaliśmy się i skoków 130-metrowych. Najpierw Robert Johansson uzyskał 134 metry (wiatr 0,54 m/s), tym samym obejmując prowadzenie i zapewniając sobie awans do drugiej rundy; po chwili na 131. metrze wylądował Manuel Fettner (0,52 m/s; trzecie miejsce).
Nie zawiódł także pierwszy z Polaków, Paweł Wąsek - 130 metrów przy stosunkowo silnym wietrze pod narty (0,71 m/s) i w niezłym stylu dawało w tym momencie czwarte miejsce, a po chwili pewną lokatę w czołowej trzydziestce. Bliżej lądował Kamil Stoch - przy 125 metrach (0,12 m/s pod narty) w tym momencie był dziewiąty (pierwszy oczekujący na awans). Przepustkę do drugiej serii Polakowi dał minutę później Ryoyu Kobayashi (zaledwie 112 m - 0,21 m/s).
Przez dłuższy czas nie notowaliśmy zmian na czołowych dwóch pozycjach, choć blisko byli Artti Aigro (128,5 m - 0,04 m/s w plecy) i Klemens Murańka (131 m - 0,39 m/s pod narty). Nowego lidera poznaliśmy dopiero po skoku Bora Pavlovcica - 134,5 m (wiatr 0,23 m/s pod narty). Dobrą odległość osiągnął też Andrzej Stękała (131 m - 0,44 m/s), który zajmował piąte miejsce (ex aequo z Murańką).
Kolejny bardzo dobry skok w trakcie tego weekendu oddał Pius Paschke. Niemiec lądował najdalej - na 136. metrze. Przegrywał jednak z Pavlovcicem o 2,4 punktu ze względu na dużą liczbę punktów odjętych za korzystny wiatr (0,71 m/s).
Takiego problemu nie miał Dawid Kubacki - Polak w nieszczególnie korzystnych warunkach (0,14 m/s) doleciał aż do 139. metra, a w połączeniu z wysokimi notami za styl (4 x 19 punktów) dawało to wyraźne prowadzenie. Nie wyprzedził go Mackenzie Boyd-Clowes (115,5 m - 0,16 m/s), nie zrobił tego także Yukiya Sato - choć był blisko (140 m - 0,43 m/s). Bardzo słabo spisał się Anze Lanisek - 114 metrów (0,4 m/s) oznaczało, że Słoweniec dziś punktów nie zdobędzie.
Ostatni z Polaków - Piotr Żyła - załatwił formalność, ponieważ (podobnie jak koledzy) awansował do drugiej serii. I zrobił to w dobrym stylu, plasując się na trzecim miejscu (136 m - 0,17 m/s). Nieco słabsze skoki oddali Halvor Egner Granerud (135 m - 0,21 m/s) i Karl Geiger.
Kończący pierwszą serię Markus Eisenbichler potwierdził, że jest teraz w wybitnej dyspozycji. Aż 146 metrów (wiatr 0,33 m/s) w niewyraźnym stylu (i chyba zbyt wysoko ocenionym przez sędziów) dało mu prowadzenie z przewagą 8,8 punktu nad Kubackim!
Wyniki po I serii |
|
zawodnik |
kraj |
odl. 1 |
punkty |
1 |
Markus Eisenbichler |
|
146.0 |
158.4 |
2 |
Dawid Kubacki |
|
139.0 |
149.6 |
3 |
Yukiya Sato |
|
140.0 |
147.5 |
4 |
Piotr Żyła |
|
136.0 |
141.3 |
5 |
Bor Pavlovcic |
|
134.5 |
138.9 |
6 |
Halvor Egner Granerud |
|
135.0 |
138.5 |
7 |
Pius Paschke |
|
136.0 |
136.5 |
8 |
Robert Johansson |
|
134.0 |
134.9 |
9 |
Ziga Jelar |
|
129.0 |
130.0 |
10 |
Karl Geiger |
|
129.5 |
129.9 |
|
Artti Aigro |
|
128.5 |
129.9 |
12 |
Andrzej Stękała |
|
131.0 |
129.2 |
|
Klemens Murańka |
|
131.0 |
129.2 |
14 |
Martin Hamann |
|
128.5 |
128.6 |
15 |
Manuel Fettner |
|
131.0 |
128.2 |
16 |
Paweł Wąsek |
|
130.0 |
124.7 |
17 |
Antti Aalto |
|
128.0 |
124.0 |
18 |
Severin Freund |
|
128.0 |
122.7 |
19 |
Markus Schiffner |
|
126.5 |
121.5 |
20 |
Clemens Leitner |
|
127.5 |
121.2 |
21 |
Constantin Schmid |
|
126.0 |
120.1 |
22 |
Kamil Stoch |
|
125.0 |
118.6 |
23 |
Marius Lindvik |
|
125.5 |
118.5 |
24 |
Junshiro Kobayashi |
|
124.5 |
117.5 |
25 |
Peter Prevc |
|
123.0 |
115.8 |
26 |
Anders Haare |
|
123.5 |
114.1 |
27 |
Anze Semenic |
|
124.5 |
113.9 |
28 |
Daiki Ito |
|
122.0 |
111.6 |
29 |
Gregor Deschwanden |
|
121.0 |
110.5 |
30 |
Dominik Peter |
|
118.5 |
105.7 |
|
31 |
Sander Vossan Eriksen |
|
118.0 |
103.7 |
32 |
Keiichi Sato |
|
117.0 |
102.9 |
33 |
Tilen Bartol |
|
118.0 |
102.7 |
34 |
Mackenzie Boyd-Clowes |
|
115.5 |
101.0 |
|
Andreas Wellinger |
|
117.0 |
101.0 |
36 |
Viktor Polasek |
|
113.0 |
95.2 |
37 |
Vladimir Zografski |
|
113.0 |
93.4 |
38 |
Ryoyu Kobayashi |
|
112.0 |
92.6 |
39 |
Anze Lanisek |
|
114.0 |
92.5 |
40 |
Niko Kytosaho |
|
112.0 |
90.6 |
41 |
Alex Insam |
|
109.5 |
88.2 |
42 |
Andreas Alamommo |
|
107.0 |
82.9 |
43 |
Vojtech Stursa |
|
107.5 |
82.6 |
44 |
Cestmir Kozisek |
|
106.5 |
79.0 |
45 |
Giovanni Bresadola |
|
104.0 |
78.7 |
46 |
Simon Ammann |
|
104.0 |
75.0 |
47 |
Timon-Pascal Kahofer |
|
102.5 |
68.9 |
48 |
Daniel Andre Tande |
|
106.5 |
66.0 |
49 |
David Haagen |
|
91.0 |
55.4 |
50 |
Johann Andre Forfang |
|
DSQ |
DSQ |
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku
Przed drugą serią nie uległa zmianie długość rozbiegu - skoczkowie wciąż startowali z trzynastej belki. Szybko doczekaliśmy się skoku za punkt K - 125 metrów (0,24 m/s pod narty) osiągnął już drugi na liście Gregor Deschwanden.
Kolejnymi liderami zostawali Daiki Ito (128 m - 0,22 m/s), Anders Haare (129,5 m - 0,1 m/s), Junshiro Kobayashi (130 m - 0,41 m/s) i wreszcie Kamil Stoch, który tym razem spisał się dużo lepiej niż w pierwszej rundzie. 136 metrów (wiatr 0,47 m/s) dało naszemu zawodnikowi prowadzenie i - jak się okazało w kolejnych minutach - wyraźny awans.
Wśród tych, którzy nie wyprzedzili Stocha, znaleźli się m.in. Constantin Schmid (131,5 m - 0,4 m/s), Antti Aalto (123 m - 0,38 m/s) czy kolejny z Polaków - Paweł Wąsek (123,5 m - 0,64 m/s). Zawodnik WSS Wisła tym samym mógł cieszyć się z najlepszego w karierze występu w Pucharze Świata.
Stosunkowo blisko Stocha znalazł się Martin Hamann (130 m - 0,65 m/s), ale zmianę na prowadzeniu zanotowaliśmy dopiero przy okazji skoku Klemensa Murańki. Zakopiańczyk pokazał, że dobre skoki z Wisły nie były przypadkiem - 134,5 metra (0,39 m/s) pozwoliło mu o 7,3 punktu wyprzedzić doświadczonego kolegę. Przed Stochem znalazł się także Andrzej Stękała (131,5 m - 0,37 m/s), więc w tym momencie mieliśmy na czele trzech naszych reprezentantów.
Tego tercetu nie rozbił Artti Aigro, ale skok na odległość 129,5 metra (wiatr 0,63 m/s) dał Estończykowi najlepszy rezultat w karierze - był czwarty, a ponieważ do końca pozostało tylko dziesięciu skoczków, nie mogło się skończyć gorzej niż czternastą lokatą (wcześniej punktował tylko cztery razy - najlepiej, na dziewiętnastym miejscu, w 2018 roku w Ruce).
Dla ostatniej dziesiątki rozbieg skrócono do dwunastej belki. Z rekompensaty jako pierwszy skorzystał Karl Geiger, któremu 132,5 metra (0,7 m/s) dało prowadzenie ex aequo z Murańką.
Po nieco słabszej próbie Zigi Jelara (126,5 m - 0,56 m/s) mieliśmy kolejną zmianę na czele. Tym razem na pierwsze miejsce wyszedł Robert Johansson (136 m - 0,9 m/s). W czubie utrzymał się również Pius Paschke (129,5 m - 0,52 m/s), a kolejny świetny skok pokazał Halvor Egner Granerud (142 m - 0,42 m/s) - i choć Norweg niemal upadł, to został liderem.
Podopiecznych Alexandra Stöckla nie zdołał wyprzedzić Bor Pavlovcic, choć Słoweniec i tak mógł być z siebie dumny - 132 metry (0,48 m/s) dały mu najlepszy wynik w karierze. Zrobił to za to Piotr Żyła, który z rozbiegu skróconego do jedenastej belki doleciał do 137. metra (wiatr 0,38 m/s). Tym samym byliśmy już pewni, że dziś na podium będzie przynajmniej jeden nasz reprezentant!
A wobec słabszego skoku Yukiyi Sato (127 m - 0,56 m/s; na dodatek fatalne lądowanie) otworzyła się szansa nawet na dwóch. To po chwili stało się faktem - Dawid Kubacki uzyskał bowiem 132,5 metry (wiatr 0,54 m/s), co po doliczeniu wysokich not za styl oznaczało drugie miejsce!
Kończący konkurs Markus Eisenbichler zrobił, co do niego należało - 141 metrów (wiatr 0,38 m/s), mimo znów słabego lądowania (ale tym razem prawidłowo ocenionego przez sędziów) w zupełności wystarczyło, by zdecydowanie wyprzedzić rywali!
Wyniki końcowe |
|
zawodnik |
kraj |
odl. 1 |
odl. 2 |
punkty |
1 |
Markus Eisenbichler |
|
146.0 |
141.0 |
313.4 |
2 |
Piotr Żyła |
|
136.0 |
137.0 |
294.1 |
3 |
Dawid Kubacki |
|
139.0 |
132.5 |
293.9 |
4 |
Halvor Egner Granerud |
|
135.0 |
142.0 |
291.2 |
5 |
Yukiya Sato |
|
140.0 |
127.0 |
276.1 |
6 |
Robert Johansson |
|
134.0 |
136.0 |
275.7 |
7 |
Bor Pavlovcic |
|
134.5 |
132.0 |
274.9 |
8 |
Pius Paschke |
|
136.0 |
129.5 |
268.5 |
9 |
Klemens Murańka |
|
131.0 |
134.5 |
265.2 |
|
Karl Geiger |
|
129.5 |
132.5 |
265.2 |
11 |
Andrzej Stękała |
|
131.0 |
131.5 |
260.6 |
12 |
Kamil Stoch |
|
125.0 |
136.0 |
257.9 |
13 |
Ziga Jelar |
|
129.0 |
126.5 |
253.6 |
14 |
Artti Aigro |
|
128.5 |
129.5 |
253.1 |
15 |
Martin Hamann |
|
128.5 |
130.0 |
252.5 |
16 |
Constantin Schmid |
|
126.0 |
131.5 |
251.6 |
17 |
Junshiro Kobayashi |
|
124.5 |
130.0 |
244.7 |
18 |
Anders Haare |
|
123.5 |
129.5 |
241.0 |
19 |
Clemens Leitner |
|
127.5 |
125.0 |
240.8 |
20 |
Antti Aalto |
|
128.0 |
123.0 |
237.5 |
21 |
Daiki Ito |
|
122.0 |
128.0 |
236.9 |
22 |
Paweł Wąsek |
|
130.0 |
123.5 |
236.0 |
23 |
Severin Freund |
|
128.0 |
121.0 |
234.3 |
24 |
Anze Semenic |
|
124.5 |
124.0 |
231.7 |
25 |
Manuel Fettner |
|
131.0 |
118.0 |
230.2 |
26 |
Gregor Deschwanden |
|
121.0 |
125.0 |
229.2 |
27 |
Marius Lindvik |
|
125.5 |
121.5 |
227.7 |
28 |
Markus Schiffner |
|
126.5 |
118.0 |
225.0 |
29 |
Peter Prevc |
|
123.0 |
113.0 |
214.7 |
30 |
Dominik Peter |
|
118.5 |
115.5 |
207.7 |
|
31 |
Sander Vossan Eriksen |
|
118.0 |
|
103.7 |
32 |
Keiichi Sato |
|
117.0 |
|
102.9 |
33 |
Tilen Bartol |
|
118.0 |
|
102.7 |
34 |
Andreas Wellinger |
|
117.0 |
|
101.0 |
|
Mackenzie Boyd-Clowes |
|
115.5 |
|
101.0 |
36 |
Viktor Polasek |
|
113.0 |
|
95.2 |
37 |
Vladimir Zografski |
|
113.0 |
|
93.4 |
38 |
Ryoyu Kobayashi |
|
112.0 |
|
92.6 |
39 |
Anze Lanisek |
|
114.0 |
|
92.5 |
40 |
Niko Kytosaho |
|
112.0 |
|
90.6 |
41 |
Alex Insam |
|
109.5 |
|
88.2 |
42 |
Andreas Alamommo |
|
107.0 |
|
82.9 |
43 |
Vojtech Stursa |
|
107.5 |
|
82.6 |
44 |
Cestmir Kozisek |
|
106.5 |
|
79.0 |
45 |
Giovanni Bresadola |
|
104.0 |
|
78.7 |
46 |
Simon Ammann |
|
104.0 |
|
75.0 |
47 |
Timon-Pascal Kahofer |
|
102.5 |
|
68.9 |
48 |
Daniel Andre Tande |
|
106.5 |
|
66.0 |
49 |
David Haagen |
|
91.0 |
|
55.4 |
50 |
Johann Andre Forfang |
|
DSQ |
|
DSQ |
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku
klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »