Brak słów..
@skifan
Pisząc takie komentarze właśnie utożsamiasz się z podludzmi.. życzysz Niemcom wszystkiego co najgorsze, jakaś zazdrość tobą kieruje ? Nie bez powodu świat się śmieje i ma za nic Polaków. Wytykasz nieodpowiednie zachowanie zawodników innych państw, jakby Polacy byli bezbłędnie. Niezależnie od pochodzenia wszyscy są ludźmi, a jeśli masz problem do Freunda, to kieruj swoje pełne niechęci i pogardy słowa do niego, a nie obrażaj wszystkich Niemców..

M.
Ok, faktycznie, źle przeczytałem. Nie zauważyłem, gdzie się kończy cytat. Można usunąć.

.
Jeden nawiązał,napisał jak czuje,a drugi się wzburzył,ubodło go,nadwrażliwość na marrtyrlogię się włączyła i skojarzenia ze wsią i krową=dojarką.Spokojnie panowie.Każdy kibicuje jak uważa,czuje jak czuje,jak chce,ktoś może to oceniać,ale ktoś,jego prawo i taka to sprawiedliwość jest,skoro demokracja,chyba że jużnie,tak kibicować,tak czuć,wyrażać to;jak to robi,czy w danym miejscu słusznie,inna rzecz.Rozumiem prewencja i dobre chęci,podejście do kibicowania,do skoków,do konkretnych ludzi w ogóle i do skoczków,a też zależy jacy oni są,co o nich wiemy;co wiemy o swoich skoczkach;co wiemy o ich planach,o tym,czy realizują zalożenia sztabu,co wie o nich sztab wreszcie,czy te założenia da się realizować,czy nie;pomijając warunki pogodowe,mam nadzieję,że w przyszłym r.nie będzie jakichś głupich zmian w skokach,w przepisach,punktacji i ba...eliminowania przez sędziów skoczków z konkursu na podstawie niesprawdzalnych przepisów,bez odwołań,inna rzecz,czy ktoś się chce odwoływać,czy nieRozumiem chęć,by na tej stronie,w tym temaci enie było polityki,czy innych dzielących ludzi,nakręcających negatywne emocje rzeczy,zjawisk,tematów uprzedzeń,podejść;natomiast ja nie ukrywam jak kibicuje,co czuję,co sądzę o danych zawodnikach i o ile nie utożsamiam tego z obozami czyu Grunwaldem,to też wiem,że te nawiazania są z naszejs trony,z ich,z mojej,ze strony niektórych kich kibiców;jeśli od innych nie,ok.ale teżnie zgrywam świętego naiwnego,że nie ma ani dla nich ani dla mnie,cnoć dla kogo ma,dla kogo nie,ile my wiemy,możemy mylnie oceniać;ktoś to może zwać zastarzałym kibicowankiem,z uprzedzeniami,ograniczeniami,m ówić,że to niegodne skoków,ok.a ktoś inny tak ma prawo kibicować.NIe utożsamiając,nie patrzę na nich wyłącznie jak na sąsiada,czy obcego Kowalskiego,oczywiście w kontekscie rywalizacji,a i różnie oceniam;a jeśli chodzi o przyjaciela z niemiec,choć mnie bardzo bardzo daleko do takich uczuć względemniego,to myślę,że ma wielkie szanse na pudło a nawet na wygraną,tak tak...mimo przerwy i świadomości,że dla kogoś to może być kontrowesja,czy bzdura,nawet przy tej obsadzie;ale i bez tego kontekstu to piszę,choć to ma,może mieć znaczenie;nie zdziwię się jednak,wiem,wygodnie tak dodać,jeślinie wytrzyma w którejś serii albo tylko w drugiej poleci,a może dziś skoczy słabiutko,czego oby Wąsek nie uczynił.A może krok po kroczku...a co z odwołanymi konkursami,wiem,że multum startów,ale będzie dodatkowy jakiś?Konkursy poza europą w skokachi w ogóle sportach zimowych osobnyt emat;życzę zdrowia i dobrych wrażen,emocji,spokoj i dobrej zabawy;ja na rywalizację z niemcami nie patrzę tak samo jak na ryw.z norwegami,czy japończykami,bułgarem,czecha mi ,acz też zależy,na kogo dokładnie,czy całkiem inaczej niż na resztę,bo zależy co wiem,czy n ic o nim,bardziej nie wkurzają i dla mnie wazniejsza jest teraz rywalizacja z austriakami,wazniejsza w tym jak kto chce negatywnym sensie,ale w neutralnym,pozytywnym mniej,ale też,acz wiemy,gdzie są niemcy,gdzie austria,gdzie my,w ogóle ile krajów startuje,osobne istorie skoczków,trenerów,nasze odczucia względem nich,może ktoś z zasady i zawsze,czy do pewnego momentu pozytywnie do nich podchodzi,czy jak do innych ludzi,czy w ramach kibicowania skoczkom;też oglądam tę dyscyplinę dla skoków,dla dyscypliny,dla siebie,napisałbym nie dla naszych,no ale to byłaby przesada;ale gdy nasi nie odgrywają ważnej roli,nie startują,choć to się nie zdarza prawie nigdy:) czy odpadają w I serii,wcześniej,choć to może wkurzyć na chwilę,na dłużej.Zdrowia szkoda,zdrowia życzę,smacznego i dobrego kibicowania,fajnych zawodów,bez zawodu,ha ha ha...i bićniemca...xdddd...NIe no,serio nie bardzo mu życzę powodzenia,ale stawkę mamy jaką mamy,zdrowia i wszystkiego dobrego na pewno,choc w tym się pewnie dla niego zawiera udany powrót np.wygrana.NIe będę sciemniał,że życze tak samo wszysktim wygranej,czy wysokich miejsc,bo tak nie jest;ale jak je zdobędą,to ich,bądźmy lepsi i umiejmy prze...wygrywać...:) ale przegrywać też.Nie jestem odseparowany od historii w tym kontekście i poza nim,od obecnych stosunków,warto to oddzielać,czy całkiem,czy częściowo,ale jeśli ktosnie chce i ma swoje zdanie na temat ów i danych skoczków,trenerów,jego prawo,tak jak podchodzić do skoków i kibicowania inaczej;ja tam udawać nie mam zamiaru,że to nei ma znaczenia w ogóle,a czasem ma spore,ale jw.dla niektórych austriaków też robię=biłem nieraz,częściowy,całkowity wyjątek,jeden,liczne,rożnie, mo żna w ogóle danej zasady nieprzyjmować,kibicować Kowalskiemu,a nie,że nasz,niemiec,czy nasz owszem ale niemiec,norweg,i ok.a można inaczeji też ok.Chęć,by tu nie było takiej atmosfery,komentarzy,bardzo dobra,wyrażenie jej słabe,forma,bo samo wyrażneie jej jak najbardziej ok.jeśli ktoś chce to utrzymać,o to apelować.Powodzenia.

skifan
@Gary

"@ski fan
Szkoda, że jeszcze nie napisałeś o Bismarcku, zaborach i Krzyżakach. (...) To tak jak by Ciebie nazwano złodziejem, bo niejaki Kowalski z okolic Koluszek ukradł bauerowi w Badenii trzy krowy i dojarkę."

1. Staram się pisać o rzeczy tutaj właściwej, czyli o sporcie, a nie o historii (Bismarck i tak dalej) oraz o przypadkach kryminalnych (trzy krowy i dojarka z Bawarii). Ty też się o to postaraj.

2. Co do Freunda, to jemu, owszem, też się zdarzało teutońskie zachowanie, o czym świadczyła zaciśnięta w kułak pięść po zwycięstwie. Według mnie jest to przejaw tej samej mentalności, która objawiła się wczoraj na bieżni lekkoatletycznej we Francji i tyle razy w rozmaitych okolicznościach i miejscach w przeszłości.

skifan
@M.

"@skifan: A niektórzy Polacy wciąż mają mentalność pokrzywdzonych niewolników i płaczą nad tym, że inni ich biją. (...) Jeśli szukamy ksenofobii, poczucia wyższości oraz traktowania innych jako gorszych, to radzę zacząć od siebie."

1. Twoje uwagi o tyle trafne, że, owszem, bywają Polacy zakompleksieni lub ksenofobiczni i jest ich niemało.

2. Twoje uwagi o tyle nietrafne, że mnie to nie dotyczy. Nie mam ani kompleksu niższości wobec Niemców, ani poczucia wyższości lub obcości wobec nich. Nie lubię ich w sporcie z powodów, jakie poprzednio podałem, i tyle. Moja krytyczna ocena jest mocno osadzona na licznych faktach, jakie obserwuję od wielu lat.

3. Twoja metoda, żeby zamiast o przedmiocie dyskutować o autorze, dość obrzydliwa. Ale pewnie jej nie zmienisz. W każdym razie się tego nie spodziewam.

blind_man
@M.
Zaraz, zaraz. Kszczot (z tego co pisze @skifan), powiedział jedynie o faulu, żadnych socjologicznych uwag ze strony Kszczota nie było.
To radosna twórczość @skifan.

Gary
@ski fan
Szkoda, że jeszcze nie napisałeś o Bismarcku, zaborach i Krzyżakach. Stary, daruj sobie tę martyrologię, bo to jest strona o sporcie i skokach. To jest artykuł o Freundzie, masz do tego sportowca jakieś konkretne zastrzeżenia? Zachował się kiedyś jak przedstawiciel rasy panów wobec Polaków czy innych ludzi? Nic takiego nie miało miejsca, więc daj na luz i zastanów się co biedny Severin ma wspólnego z jakimś faulem na bieżni wobec Kszczota? To tak jak by Ciebie nazwano złodziejem, bo niejaki Kowalski z okolic Koluszek ukradł bauerowi w Badenii trzy krowy i dojarkę.

M.
@skifan: A niektórzy Polacy wciąż mają mentalność pokrzywdzonych niewolników i płaczą nad tym, że inni ich biją. Wcześniej siatkarz - Kubiak, wypowiadał się o całym narodzie irańskim na podstawie kilkuminutowych starć z kilkoma zawodnikami z reprezentacji, teraz kolejny wielki polski sportowiec, Kszczot, wypowiada swoje celne socjologiczne uwagi o narodzie niemieckim, poparte doświadczeniami z kilkoma zawodnikami niemieckimi, których poznał w swoim życiu. I nic go nie obchodzi to, że większość jego rodaków ma zupełnie inne doświadczenia z Niemcami, zupełnie inaczej ich postrzega. On wie lepiej, on wie, on jest naznaczony wiedzą, której inni nie posiedli i dlatego media go cytują. Nie no, to jest doprawdy okropne. Jeśli szukamy ksenofobii, poczucia wyższości oraz traktowania innych jako gorszych, to radzę zacząć od siebie.

Arturion
@skifan
Akurat Freund na te słowa nie zasługuje. Zawsze był dobrym sportowcem. Ale i ja bezczelnie przyznam, że nie życzę mu sukcesów. Podobnie jak Schliriemu. Wygrali swoje, a teraz... Niech psują statystyki! Wiem.. to małe, ale co poradzić ;-)))

skifan
Dlaczego nie lubię Niemców?
Oto komentarz naszego wybitnego lekkoatlety, Adama Kszczota, po dzisiejszym upadku podczas biegu na 800 m spowodowanym atakiem Niemca, niejakiego Reuthera, w czasie mityngu halowego we francuskim Lievin:
"Marc Reuther bardzo faulował na niecałe 200 do mety. (...)
Zdrowotnie nie jest źle: jeden duży siniak, obity bark (...)
W trakcie biegu czułem się niesamowicie - wiedziałem, że to wygram, ale zdarzają się takie momenty, kiedy ktoś fauluje."
Oni po prostu nie potrafią przegrywać. Są chamscy, butni, aroganccy. Uważają, że zawsze powinni wygrywać, ponieważ bez względu na okoliczności są najlepsi na świecie, a nas, Polaków, ciągle mentalnie, choćby podświadomie, uważają za podludzi, a w każdym razie za gorszy sort.
Skoczkowi niemieckiemu, który właśnie powraca do rywalizacji, życzę miejsc w 3 lub w 4 dziesiątce konkursów. Wszystkich konkursów, żeby mu się solidnie utrwaliło, że nie jest nadczłowiekiem, immanentnie lepszym od innych.

Yyy
@Areq

Wtedy to bym powiedział, że Freund "oddał" pierwszeństwo Słoweńcom pierwszeństwo oddając słabszy skok i losy KK były tylko w nogach rywali ;)

MS
Do rywalizacji powraca również Granerud :)

Fanka
@ Areq
Jeżeli już patrzeć w takich kategoriach, to chyba ktoś inny "zabrał" Peterowi kulę ;-). Myślę, że można znaleźć w sieci jeszcze jakiś film, w którym uwieczniono te niesamowicie emocjonujące końcowe chwile tamtego konkursu w Planicy - smutek Severina, wyczekiwanie Petera i radość Jurija po wygranej. Ale i jeden z najsympatyczniejszych momentów w zawodach, jaki kiedykolwiek widziałam: kiedy okazało się, że Jurij wygrał konkurs, tym samym Severin i Peter mają tyle samo punktów, a KK zdobywa Severin - Peter pogratulował mu jako jeden z pierwszych. To jest klasa! A następny sezon w wykonaniu Słoweńca - chyba pamiętamy - jedna z największych dominacji w cyklu w całej historii PŚ.

Areq
Ja mam lekki uraz do Severina że "zabrał" Peterovi kulę ale jest jednym z sympatyczniejszych Niemców :p

Pawlik
cieszę się że Severin Freund wraca po tak długiej przerwie jako jedynego z niemieckich skoczków lubię go bo zawszę był sympatyczny i uśmiechnięty a nie jak inni Niemcy naburmuszeni nie wspomnę o prostaku Markusie psychicznym.

Hej
A może jednak da rady zdobyć punkty. I skocznia odpowiednia do powrotu bo niskie K a i konkurencja slabiutka. To takie PK+

Polonus
Witamy na pokładzie.
Obawiam się, ze ten powrót to tylko tak proforma. Żeby nikt nie mówił, że mu Horngacher szansy nie dał.
A Horngacher szansę da, po czym powie "adios caudillo". Nie ma czasu na sentymenty. Trzeba najlepszych na Rower i Planicę szykować.
Live is brutal and full of zasadzkas, Sever. Ale Ciebie akurat szkoda.

Fanka
Bardzo dobra wiadomość. Kalendarz zawodów PŚ sprzyja powrotowi po tak długiej przerwie, zawodnik rozpocznie starty od mniejszej skoczni. Powodzenia!
@ Paw245
Kiedy nazwisko Severina pisało się przez "o"?

Hej
Ciekawe czy młody Hofer dostanie fuche w FIS?

nowyskoczek
Prędzej zobaczę Schlierenzauera na podium konkursu PŚ niż Freunda. Zbyt długa przerwa,a w skokach to jest niezwykle ważne ile zawodnik pauzuje i jeszcze po takiej kontuzji. Wejście do "30" w zawodach będzie dla niego sukcesem

Jaq978
Jak Freund od zeszłego roku

Jaq978
Skoczkinie takie przerwy mają po urodzeniu dziecka

Vel-diesel
Udanego powrotu życzę,może licznik Gaigera się trochę zatrzyma

Yyy
Fajnie, że Freund wraca. Bardzo sympatyczny skoczek. Wcześniej nie skakał w PK więc jestem trochę zdziwiony i myślałem nawet, że do powrotu jeszcze daleko a może i dopiero w przyszłym sezonie. Zobaczymy co pokaże, przy słabej obsadzie w Rasnovie może spokojnie powalczyć o punkty.

jb
Koniec kariery ogłosił Thomas Hofer (rocznik 1996). W zawodach ostatni raz startował dwa miesiące temu w FIS Cup w Zakopanem, a ostatni skok oddał w zeszłym tygodniu w Kulm na testach skoczni.

fan skoków 886
już myślałem że to tylko puste słowa z tym że wróci w tym sezonie

wtf
Nareszczie Freund popsuje sobie statystyki. Jeśli chodzi o pkt/start w kwali, to jest ciągle 8. wszech czasów, tuż przed Małyszem (36,3% wobec 35,9% Małysza, czyli do zepsucia w 3-4 konkursach).

marmi
Bardzo dobry termin na powrót, z kwalifikacją do konkursów: słaba obsada i normalna skocznia.
Z kwalifikacją do konkursów nie powinno być problemów, zobaczymy jak z punktowaniem.
Było już tak, że był wysoko od razu po powrocie, później jednak było gorzej. Zobaczymy jak to wyjdzie tym razem...