Wysoka jak na połowę listopada temperatura niekoniecznie kojarzy się ze skokami narciarskimi, ale to fakt: już jutro w Wiśle rozpocznie się czterdziesta edycja Pucharu Świata.

Dla najbardziej zagorzałych kibiców skoków narciarskich ostatnie miesiące wydawały się ciągnąć w nieskończoność. Oczekiwanie dobiega jednak końca - już jutro w Wiśle skoczkowie pojawią się po raz pierwszy na rozbiegu tej jesieni (bo przecież nie zimy?). Obiekt nazwany imieniem Adama Małysza po raz drugi będzie areną rywalizacji na inaugurację sezonu - mimo że przygotowanie skoczni w naszym rejonie w środku listopada nie należy do łatwych zadań...


Na starcie piątkowych treningów i kwalifikacji stanie dwunastu reprezentantów Polski - wśród nich mamy całą kadrę A (Kamila Stocha, Piotra Żyłę, Dawida Kubackiego, Stefana Hulę, Jakuba Wolnego i Macieja Kota) oraz większość kadry B (Tomasza Pilcha, Pawła Wąska, Klemensa Murańkę, Aleksandra Zniszczoła i Przemysława Kantykę). Skład uzupełnia trenujący poza kadrą Andrzej Stękała.

Dla polskich skoczków będzie to trzeci sezon zimowy pod opieką Stefana Horngachera. Dwa wcześniejsze bez wątpienia należy zaliczyć do udanych. Teraz oczekiwania trenera są jeszcze większe - Austriak twierdzi, że przygotowania przebiegły bez problemów, a jego zawodnicy zaliczyli duży postęp w porównaniu z poprzednią zimą.


O tym, czy rzeczywiście tak się stało, będziemy mogli przekonać się już jutro - w piątkowe popołudnie na skoczni w Wiśle-Malince mają się odbyć dwie serie oficjalnego treningu (początek o 16:00) oraz kwalifikacje (18:00). Reszta weekendu również będzie przebiegać tradycyjnie - sobota to czas przeznaczony na konkurs drużynowy, a w niedzielę zawodnicy powalczą indywidualnie.

Puchar Świata Wisła
16 listopada 2018 (piątek)
11:00	odprawa techniczna
16:00	oficjalny trening (dwie serie)
18:00	kwalifikacje
17 listopada 2018 (sobota)
15:00	seria próbna
16:00	konkurs drużynowy
18 listopada 2018 (niedziela)
14:00	seria próbna
15:00	konkurs indywidualny

To, że teraz w Wiśle panuje jeszcze wiosenna aura, nie znaczy, że w trakcie nadchodzącego weekendu sytuacja nie ulegnie zmianie - bo ulegnie. Z każdym dniem w Beskidach będzie coraz zimniej - każda seria skoków powinna odbywać się w temperaturze ok. 0°C lub nawet nieco niższej. Skoczkom i kibicom na szczęście nie będą przeszkadzały ani opady (brak deszczu i śniegu), ani wiatr (podmuchy 2-3 m/s, w porywach do 5 m/s na przestrzeni całego weekendu).


Zdaniem analityków TOTALbet największym faworytem zawodów Wiśle jest, jak przystało na skoczka broniącego Pucharu Świata, Kamil Stoch (w przypadku jego zwycięstwa za każdą postawioną na niego złotówkę można otrzymać 2,75 zł). Głównymi rywalami Polaka wydają się być Robert Johansson (4,00), Richard Freitag (5,00) i Stefan Kraft (6,00). Bukmacherzy sugerują też, że oprócz Stocha nieźle może się spisać Dawid Kubacki (8,00), natomiast niższe notowania mają Piotr Żyła (18,00), Stefan Hula (28,00) i Maciej Kot (75,00). Powyższa sytuacja może oczywiście zmienić się po jutrzejszych kwalifikacjach.

Przy okazji notowań bukmacherskich warto wspomnieć o ofercie firmy TOTALbet, która tylko w ten weekend umożliwia zakłady bez ryzyka - to dobra opcja dla tych, którzy chcą zacząć zabawę w bukmacherkę.


Zawody Pucharu Świata w Wiśle polscy kibice będą mogli śledzić przed telewizorami. Piątkowe kwalifikacje pokażą TVP1, TVP Sport i Eurosport 1. W tych trzech stacjach zobaczymy również oba konkursy. TVP zapowiada także transmisję z kwalifikacji w portalu YouTube i na Facebooku.

Kibice, którzy nie będą mogli oglądać zawodów w TV, z pewnością chętnie skorzystają z internetowej usługi Eurosport Player oraz z powtórek, które od piątku będzie pokazywać Eurosport.



Jak zawsze do dyspozycji użytkowników naszego portalu pozostaje relacja LIVE, dzięki której będzie można śledzić wyniki serii treningowych, próbnych, kwalifikacji oraz obu konkursów.



Razem z Pucharem Świata powraca Typer - nasz konkurs dla kibiców skoków narciarskich. Wszystkich, którzy jeszcze nie wytypowali wyników zawodów w Typerze, zapraszamy do wzięcia udziału w zabawie! Na zgłoszenie swoich typów macie jeszcze trochę czasu - przyjmowanie ich zamykamy na dziesięć minut przed rozpoczęciem zawodów. Pierwsze nagrody - gadżety stacji Eurosport - już dotarły do naszej redakcji i zapewniamy, że są atrakcyjne (sami byśmy takie chcieli, ale - zgodnie z regulaminem Typera - nie możemy o nie walczyć...).