Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Kamil Stoch wygrał olimpijski konkurs na dużej skoczni - dla Polaka to już trzeci złoty medal igrzysk! Obok naszego zawodnika na podium stanęli Andreas Wellinger i Robert Johansson...

Na początek rywalizacji sędziowie ustawili belkę startową w 23. pozycji - a więc tak jak to było podczas serii próbnej; wiatr wiał w plecy z raczej niewielką siłą. W tych warunkach zawodnikom z początku listy startowej trudno było dolecieć do punktu K. Blisko czerwonej linii lądował Janne Ahonen (124,5 m) - to dało Finowi prowadzenie, ale szanse na upragniony medal były praktycznie zerowe (nie to, żeby było to jakąś niespodzianką).

Minimalnie słabszą doległość od Fina uzyskał Davide Bresadola. Włoch lądował dość blisko lewej krawędzi zeskoku, po czym upadł - sunąc po śniegu praktycznie "dojechał" do bandy, ale szczęśliwie nic mu się nie stało - wybieg olimpijskiej skoczni opuścił o własnych siłach.

Po wielu krótszych skokach wreszcie pojawił się pierwszy zawodnik, który osiągnął punkt K - dokładnie na 125. metrze wylądował Jewgienij Klimow, tutaj startujący pod neutralną flagą olimpijską. Rosjanin objął prowadzenie, ale tylko na chwilę - tuż po nim widzieliśmy pierwszy lot za czerwoną linię - 127,5 metra uzyskał Alex Insam. Taką samą odległość osiągnął Mackenzie Boyd-Clowes, jednak Kanadyjczyk minimalnie przegrywał z Włochem ze względu na nieco korzystniejsze warunki.

Konkurs przebiegał bez żadnych problemów, a z czasem obserwowaliśmy kolejne dalekie loty - liderami zostawali Kevin Bickner (129,5 m) i świeżo upieczony rekordzista skoczni Ryoyu Kobayashi (135,5 m). Japończyk przez kilka minut utrzymywał się na czele - do czasu, aż przyszła pora na Michaela Hayboecka. Austriak, który już wcześniej świetnie się tu spisywał, uzyskał aż 140 metrów (wiatr 0,19 m/s) - po doliczeniu wysokich not za styl prowadził z przewagą 6,4 punktu nad Japończykiem.

Podczas gdy Hayboeck i Kobayashi nie ruszali się z pierwszego i drugiego miejsca, za ich plecami sytuacja nieustannie się zmieniała - trzecią lokatę zajmowali kolejno Tilen Bartol (130,5 m - wiatr 0,14 m/s), Maciej Kot (128,5 m - wiatr 0,22 m/s, ale w plecy), Simon Ammann (133,5 m w dobrym stylu, przy wietrze 0,14 m/s w plecy) i Peter Prevc (134 m - tylny wiatr 0,13 m/s).

Przed skokiem Stefana Huli rozbieg skrócono do 22. pozycji - to oznaczało, że każdemu zawodnikowi już na starcie będzie dodawane 3,5 punktu. Polak w bardzo dobrym stylu (3 x 19, 2 x 18,5) uzyskał 132 metry. Po dodaniu punktów za belkę i odjęciu punktów za wiatr (0,13 m/s pod narty) nasz zawodnik był piąty.

Od czwartkowych treningów bardzo dobrze na tym obiekcie spisywał się Andreas Stjernen - również w pierwszej serii konkursowej Norweg uzyskał bardzo dobry rezultat: 134,5 metra (niemal zerowy wiatr) przy stosunkowo niskich ocenach za styl wystarczyło na drugie miejsce. Taką samą odległość uzyskał Dawid Kubacki - po uwzględnieniu świetnych not za styl (4 x 19 punktów) i niezauważalnego wiatru (0,02 m/s) teraz to Polak był drugi ze stratą trzech punktów do Hayboecka.

O ile sytuacji na czele nie zmienili Junshiro Kobayashi (122 m - dziewiętnasty) i Stefan Kraft (131,5 m - ósmy), to zupełnie inaczej było po skoku Roberta Johanssona. Norweg uzyskał 137,5 metra (wiatr 0,16 m/s pod narty), a po doliczeniu not za styl (3 x 18 punktów) był drugi - niespełna punkt przed Kubackim. Tak daleko nie lądował Johann Andre Forfang - 133 metry (wiatr 0,12 m/s) oznaczały dopiero siódme miejsce ze stratą 8,3 punktu do wciąż prowadzącego Hayboecka. Jeszcze słabszy występ zaliczył Daniel Andre Tande (131 m - dwunasty).

Na górze pozostało jeszcze trzech skoczków, a każdy z nich był w stanie zmienić układ sił w czołówce. Zaczął mistrz olimpijski z obiektu normalnego, Andreas Wellinger - 135,5 metra nie dało mu prowadzenia, ale wystarczyło na świetną pozycję do ataku (drugie miejsce ze stratą 1,6 punktu do Hayboecka). Jego rodak, Richard Freitag, lądował dużo bliżej (130 m przy wietrze 0,19 m/s w plecy - dziesiąty) i praktycznie nie miał już szans na walkę o złoto.

Kończący pierwszą serię Kamil Stoch startował w trudnych warunkach - miał wiatr 0,29 m/s w plecy. Po doliczeniu fenomenalnych not za styl (4 x 19,5 punktu!) Polak prowadził z przewagą 3,4 punktu nad Hayboeckiem!

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Kamil Stoch
Polska
135.0
143.8
2
Michael Hayboeck
Austria
140.0
140.4
3
Andreas Wellinger
Niemcy
135.5
138.8
4
Robert Johansson
Norwegia
137.5
138.3
5
Dawid Kubacki
Polska
134.5
137.4
6
Andreas Stjernen
Norwegia
134.5
134.7
7
Ryoyu Kobayashi
Japonia
135.5
134.0
8
Peter Prevc
Słowenia
134.0
132.4
9
Johann Andre Forfang
Norwegia
133.0
132.1
10
Simon Ammann
Szwajcaria
133.5
131.6
11
Richard Freitag
Niemcy
130.0
131.5
12
Stefan Hula
Polska
132.0
131.2
13
Stefan Kraft
Austria
131.5
130.6
14
Karl Geiger
Niemcy
132.0
129.5
15
Daniel Andre Tande
Norwegia
131.0
128.9
16
Markus Eisenbichler
Niemcy
130.0
128.7
17
Maciej Kot
Polska
128.5
124.2
18
Jernej Damjan
Słowenia
130.0
124.0
19
Tilen Bartol
Słowenia
130.5
122.4
20
Kevin Bickner
USA
129.5
121.9
21
Anze Semenic
Słowenia
127.0
118.1
22
Alex Insam
Włochy
127.5
118.0
23
Mackenzie Boyd-Clowes
Kanada
127.5
117.4
24
Evgeniy Klimov
Rosja
125.0
116.4
25
Roman Koudelka
Czechy
125.5
115.9
26
Junshiro Kobayashi
Japonia
122.0
114.8
27
Taku Takeuchi
Japonia
124.0
114.1
28
Cestmir Kozisek
Czechy
124.5
112.0
29
Denis Kornilov
Rosja
122.5
111.2
30
Janne Ahonen
Finlandia
124.5
110.6
31
Clemens Aigner
Austria
121.0
110.0
32
Manuel Fettner
Austria
124.0
109.8
33
Noriaki Kasai
Japonia
121.0
107.9
34
Andreas Alamommo
Finlandia
120.0
107.6
35
Vladimir Zografski
Bułgaria
119.5
105.9
36
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
123.0
105.8
37
Antti Aalto
Finlandia
121.5
105.7
 
Jarkko Määttä
Finlandia
122.0
105.7
39
Mikhail Nazarov
Rosja
120.0
103.4
40
Sebastian Colloredo
Włochy
121.0
102.7
41
Jonathan Learoyd
Francja
119.5
100.1
42
Alexey Romashov
Rosja
119.0
99.8
43
Martti Nomme
Estonia
118.0
96.5
44
Viktor Polasek
Czechy
116.5
94.4
45
Seou Choi
Korea Pd.
114.0
93.2
46
Michael Glasder
USA
114.0
90.5
47
Davide Bresadola
Włochy
124.0
89.1
48
Artti Aigro
Estonia
107.0
79.4
49
Sergey Tkachenko
Kazachstan
107.5
73.5
50
Vincent Descombes Sevoie
Francja
105.0
72.9

Drugą serię również rozpoczęto przy 23. belce startowej, ale również przy wyraźnie silniejszym wietrze w plecy (ok. 0,3-0,6 m/s). W początkowej fazie rywalizacji najlepiej poradził z tym sobie Janne Ahonen (115,5 m), który nieco awansował w klasyfikacji. Fin jednak długo nie prowadził - wkrótce dużo dalej poleciał Taku Takeuchi (125,5 m - wiatr 0,4 m/s w plecy) i teraz to Japończyk prowadził.

Takeuchiego z pierwszego miejsca wkrótce zepchnął Mackenzie Boyd Clowes (126 m - wiatr 0,16 m/s), a kolejnymi liderami zostawali Kevin Bickner (124 m - wiatr 0,14 m/s), Tilen Bartol (130 m - wiatr 0,16 m/s) i Jernej Damjan (130,5 m - wiatr 0,1 m/s pod narty). Ta sztuka nie udała się za to Maciejowi Kotowi - 129,5 metra (wiatr 0,3 m/s pod narty) wystarczyło Polakowi na trzecie miejsce ze stratą 3,7 punktu do Damjana.

Kolejna zmiana na czele nastąpiła tuż po skoku Markusa Eisenbichlera. Niemiec, który nie mógł być zadowolony ze swojego pierwszego skoku, uzyskał 130,5 metra (wiatr 0,1 m/s w plecy) i wyprzedził Słoweńca o 7,1 punktu. Z prowadzenia nie cieszył się jednak długo, bo już po chwili zobaczyliśmy występ Daniela Andre Tande - 138,5 metra (wiatr 0,18 m/s w plecy) w świetnym stylu (2 x 19,5; 3 x 19) dało mu 17,7 punktu przewagi nad Niemcem; Norweg mógł też mieć nadzieję na spory awans.

Mimo bardzo dobrego skoku (137,5 m - wiatr 0,08 m/s pod narty) z Tande przegrywał Karl Geiger; za Norwegiem plasowali się także Stefan Kraft (125,5 m - wiatr 0,26 m/s w plecy; siódmy), Stefan Hula (129,5 m i wiatr 0,13 m/s pod narty; czwarte miejsce), Richard Freitag (127,5 m - wiatr aż 0,73 m/s w plecy; trzecie miejsce) i Simon Ammann (130,5 m przy niezauważalnym wietrze - czwarty rezultat). W tym momencie Tande mógł być już pewien lokaty w czołowej dziesiątce.

Na tym jednak się nie skończyło - po skoku Johanna Andre Forfanga (134,5 m; wiatr 0,53 m/s w plecy) Tande wciąż prowadził. Sytuacja nie zmieniła się również po występach Petra Prevca (127,5 m - wiatr 0,54 m/s), Ryoyu Kobayashiego (128 m - wiatr 0,31 m/s), Andreasa Stjernena (131,5 m - wiatr 0,45 m/s), a także Dawida Kubackiego - Polak przy wietrze 0,37 m/s w plecy doleciał tylko do 126. metra i był dopiero szósty (ex aequo z Prevcem i Kobayashim).

Daniela Andre Tande zdołał wyprzedzić dopiero jego kolega z drużyny, medalista z normalnego obiektu - Robert Johansson (134,5 m - wiatr 0,41 m/s w plecy). Jeszcze lepiej spisał się mistrz olimpijski sprzed tygodnia - Andreas Wellinger przy wietrze 0,43 m/s pod narty pofrunął na odległość aż 142 metrów! Wysokie noty za styl dopełniły dzieła - Wellinger prowadził i miał już medal!

Na górze pozostali Michael Hayboeck i Kamil Stoch. Austriak stał przed ogromną szansą, ale 131 metrów (wiatr 0,08 m/s w plecy) to było za mało, aby stanąć na podium - był piąty. Z kolejnego medalu mógł więc cieszyć się także Robert Johansson.

Kończący konkurs Kamil Stoch w świetnym stylu uzyskał 136,5 metra (wiatr 0,28 m/s w plecy). Medal był pewny, ale na informację o jego kolorze musieliśmy poczekać. W końcu na tablicy wyników pojawiła się cyfra "1". Kamil Stoch po raz trzeci w karierze został mistrzem olimpijskim!

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Kamil Stoch
Polska
135.0
136.5
285.7
2
Andreas Wellinger
Niemcy
135.5
142.0
282.3
3
Robert Johansson
Norwegia
137.5
134.5
275.3
4
Daniel Andre Tande
Norwegia
131.0
138.5
273.1
5
Johann Andre Forfang
Norwegia
133.0
134.5
271.6
6
Michael Hayboeck
Austria
140.0
131.0
267.7
7
Karl Geiger
Niemcy
132.0
137.5
267.6
8
Andreas Stjernen
Norwegia
134.5
131.5
267.3
9
Richard Freitag
Niemcy
130.0
127.5
260.0
10
Dawid Kubacki
Polska
134.5
126.0
258.0
 
Peter Prevc
Słowenia
134.0
127.5
258.0
 
Ryoyu Kobayashi
Japonia
135.5
128.0
258.0
13
Simon Ammann
Szwajcaria
133.5
130.5
256.6
14
Markus Eisenbichler
Niemcy
130.0
130.5
255.4
15
Stefan Hula
Polska
132.0
129.5
253.4
16
Jernej Damjan
Słowenia
130.0
130.5
248.3
17
Tilen Bartol
Słowenia
130.5
130.0
247.5
18
Stefan Kraft
Austria
131.5
125.5
247.4
19
Maciej Kot
Polska
128.5
129.5
244.6
20
Kevin Bickner
USA
129.5
124.0
235.4
21
Mackenzie Boyd-Clowes
Kanada
127.5
126.0
235.3
22
Taku Takeuchi
Japonia
124.0
125.5
234.2
23
Alex Insam
Włochy
127.5
125.0
232.4
24
Junshiro Kobayashi
Japonia
122.0
122.0
224.8
25
Roman Koudelka
Czechy
125.5
122.0
223.0
26
Evgeniy Klimov
Rosja
125.0
118.0
220.6
27
Janne Ahonen
Finlandia
124.5
115.5
210.6
28
Cestmir Kozisek
Czechy
124.5
113.0
205.1
29
Denis Kornilov
Rosja
122.5
110.5
196.3
30
Anze Semenic
Słowenia
127.0
DSQ
118.1
31
Clemens Aigner
Austria
121.0
 
110.0
32
Manuel Fettner
Austria
124.0
 
109.8
33
Noriaki Kasai
Japonia
121.0
 
107.9
34
Andreas Alamommo
Finlandia
120.0
 
107.6
35
Vladimir Zografski
Bułgaria
119.5
 
105.9
36
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
123.0
 
105.8
37
Antti Aalto
Finlandia
121.5
 
105.7
 
Jarkko Määttä
Finlandia
122.0
 
105.7
39
Mikhail Nazarov
Rosja
120.0
 
103.4
40
Sebastian Colloredo
Włochy
121.0
 
102.7
41
Jonathan Learoyd
Francja
119.5
 
100.1
42
Alexey Romashov
Rosja
119.0
 
99.8
43
Martti Nomme
Estonia
118.0
 
96.5
44
Viktor Polasek
Czechy
116.5
 
94.4
45
Seou Choi
Korea Pd.
114.0
 
93.2
46
Michael Glasder
USA
114.0
 
90.5
47
Davide Bresadola
Włochy
124.0
 
89.1
48
Artti Aigro
Estonia
107.0
 
79.4
49
Sergey Tkachenko
Kazachstan
107.5
 
73.5
50
Vincent Descombes Sevoie
Francja
105.0
 
72.9

tabela medalowa »

Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« luty 2018 - wszystkie artykuły
Komentarze
adu91
Dla tych co mówią, że wiatr nieuczciwe punkty itd. To polecam ten konkurs: http://www.skokinarciarskie.pl /index.php?a=wyniki&b=wyni ki&c ykl=tcs&sezon=2008/2009&am p;konkur s_id=2633&seria=2

Wtedy nie było jeszcze przeliczników za wiatr i jak widać bez nich też się dało :)
(19.02.2018, 08:40)
jadebowczyk
KAMILU JESTEŚ WIELKI, JESTEŚ MISTRZEM TEGO CI NIKT NIE ODBIERZE!
(18.02.2018, 20:37)
Ja
rudy:
1. "Jak ktoś wygrywa skacząc bliżej w gorszych warunkach ..."
Nie. Na szczęście zawodnicy w tym sporcie nie są jeszcze skomputeryzowani, i każdy skacze inaczej. Np. Kamil Stoch ma większe szanse na wygraną, gdy skacze w gorszych warunkach niż przeciwnicy, bo lepiej wykorzystuje tylny wiatr. Gdy wieje mu pod narty tak samo jak Norwegom czy Wellingerowi, jego szanse spadają, bo jest po prostu słabszym lotnikiem (niższy wzrost itd).

2. Nie, nie każdy. Przypomnij sobie ile razy Kraft skraca skok i pokazuje obraźliwe gesty w stronę jury, która puszcza go przy wietrze pod narty z wysokiej belki a komputer "każe mu" lądować na płaskim, żeby miał szansę na prowadzenie.

To nie jest kwestia samych przeliczników za wiatr czy belkę, ale ogólnie całego systemu, który wypacza ideę sportu (wyżej, dalej, szybciej) w stronę "skocz w miejsce, które wskaże komputer"
(18.02.2018, 20:04)
sebinweb
@rudy
Masz zupelna racje.
I wszyscy "Normalni" to wiedza, i kibice i sami sportowcy.
(18.02.2018, 12:08)
lukasz
Norwegia: 1087,3
Niemcy: 1065,3
Polska: 1041,7
(18.02.2018, 10:16)
rudy
Jak ktos wygrywa skaczac blizej w gorszych warunkach to zapewniam was ze w takich samych warunkach jak rywal skoczylby dalej
Wszyscy to wiedza ze te przeliczniki nie daja tyle jakie ponosi sie straty na gorszych warunkach
Kazdy zawodnik wolalby skakac przy wiekszym wietrze pod narty od rywali (kosztem pkt za wiatr)
i z wyzszej belki
(18.02.2018, 08:59)
Tomek
Dobrze że Marit Bjoergen nie startowała bo były by problemy ze złotem. Kurę mi cyganka dzisiaj ukradła podczas skoków, a ja taki miły dla nie byłem i chciałem obiad zafundować. Moją ulubioną, grzeczną - zawsze spała z siostrą na grzędzie i wszędzie chodziły razem. Pewnie ją od razu zabiła i schowała pod pazuchę.
(18.02.2018, 05:41)
gregory_1975
Gratulacje dla Kamila za piękną walkę i złoto IO. To jeden z piękniejszych dni w polski sporcie!!! Zwycięstwo tym cenniejsze, że wywalczone w trudnym boju, nie przyszło ot tak, tylko musieliśmy na niego czekać , a Kamil musiał dać z siebie wszystko. Mam ponad 40 lat, skoki oglądam od przynajmniej lat 30, a do tej pory jestem podekscytowany tym co wydarzyło się na skoczni (mimo że od konkursu minęło ponad 8h)!!!
(18.02.2018, 01:05)
kibic (fan zografskiego)
Do wszystkich frustratów: Większość kibiców ma to głęboko gdzieś, że wy się nie cieszycie. Opinia pajaców, którzy nie rozumieją, że przy wyrównanym poziomie, skaczący z wiatrem w plecy, skazany jest na porażkę z zawodnikiem z wiatrem pod narty, jest warta tyle, co wasze toczenie piany. Wyłanianie mistrzów powinno byś przeprowadzone w możliwie najrówniejszych warunkach a nie na zasadach loterii. Zrozumiano?
(17.02.2018, 23:37)
marmi
A ja chcę żeby wygrywał najlepszy a nie ten, kto najdalej skacze.
Dopóki skoki nie będą w halach (a pewnie nigdy nie będą) to rekompensata za wiatr jest najlepszym sposobem obiektywizacji wyniku wypaczanego przez wiatr właśnie.
To, że nie widać tego wiatru na ekranie nie oznacza, że go nie ma...
(17.02.2018, 23:12)
marmi
Powiedzmy jeszcze nieco o tym co z tyłu bo z przodu już nawet za wiele zostało powiedziane :)
A więc klęska Austriaków, gdyby Hayboeck nie wyskoczył nagle na tej skoczni jak Filip z konopi to nie mieliby nikogo w 10 a tylko 2. w 30!
Japończycy i Słoweńcy troszkę poniżej oczekiwać ale w miarę ok. Wszyscy poza Kasai w 30, dla którego to duży zawód i na 99% ostatnie igrzyska. Widać, że on już nie daje rady, ale wielki szacun, że dotrwał do tych igrzysk w przyzwoitej formie, a jeszcze 2 lata temu był w znakomitej.
Szwajcarzy mniej więcej tak jak można było się spodziewać, choć pewnie Ammann mógł pokusić się o 10.
Bickner i Clowes duży sukces w okolicach 20. miejsca, miesiąc temu nie wierzyłbym w ich miejsca w 30.
Insam bardzo ładnie, pozostali Włosi słabizna.
Czesi patrząc na obecną zapaść u nich i konflikty w kadrze to przyzwoicie z 2. skoczkami w 30.
Rosja nieco poniżej oczekiwań, myślałem że Klimow i Korniłow będą w 20.
Ahonen cóż, najlepszy skoczek PŚ w historii ale ma już skończone 40 lat, także gratulacje za miejsce w 30. co na Europejczyka jest na pewno wyczynem w tym wieku jak i na tle tego co prezentuje (czy może nie prezentuje) w PŚ kiedy startuje. Nie zmienia to tragizmu sytuacji skoków w Finlandii, skoro wciąż jest tam najlepszym skoczkiem, a symptomów poprawy na dalszych frontach (jak w COC) nie widać. Mam nadzieję, że pojawi się tam jakiś wielki talent i pociągnie skoki w tym kraju...
Po Zografskim oczekiwałoby się więcej po konkursie na normalnej skoczni, z kolei jeszcze miesiąc temu bym go niżej postawił.
Francuzi słabo, szczególnie Descombes widać, że jest kompletnie bez formy. On już ma 34 lata, ale w ostatnich co roku lepiej skakał, ale widać już też za stary. Na szczęście jest obiecujący Learoyd więc może chyba odejść na emeryturę :)
Estończycy, Koreańczyk i Kazach - dla nich sukcesem jest raczej sam udział w konkursie, trudno byłoby się spodziewać innego miejsca niż w 5. dziesiątce.
No i tak dobrnąłem do końca stawki, dziękuję za uwagę :-)
(17.02.2018, 23:10)
ja
sepinweb

co do twojej wcześniejszej wypowiedzi:
Nie, to nie chodzi o to, że ludzie mają coś do Kamila. To tylko potwierdza, że wielu ludziom nie podobają się przeliczniki - i to nieważne, czy nasi wygrywają, czy przegrywają.

Po prostu chcemy, żeby wygrywał ten, który skoczył najdalej, i tyle.
(17.02.2018, 23:04)
marmi
To mój pierwszy komentarz, wcześniej się ktoś pode mnie podszył, co jest kolejnym argumentem za tym aby wprowadzić komentowanie tylko dla zarejestrowanych.
Kolejnym jest nieprawdopodobna dla mnie fala hejtu czy narzekania na zwycięstwo Polaka w igrzyskach olimpijskich! Nie wiem czy tak wielu Polaków jest takich (jak w kawale o krowach sąsiada) czy to np. 2-3 trolle powtarzają swoje teorie pod różnymi nickami. Mam nadzieję, że polscy skoczkowie nie będą tego czytać, bo to wygląda wręcz na przewagę negatywnych komentarzy co mi się w głowie nie mieści...
Tym bardziej jeszcze raz wielkie gratulacje ode mnie za epokowy wyczyn Stocha dobre wyniki pozostałych naszych skoczków.
Bardzo dobry komentarz napisał tu wcześniej @sebinweb, w pełni się zgadzam.
Zrozumcie niedowiarki, że wiatr przeliczany jest automatycznie przez komputer, każdemu według tego samego algorytmu ustalonego wcześniej na testach i żaden człowiek przy tym nic nie robi!
To właśnie przy odległości można manipulować teoretycznie. Nikt tego nie robi oczywiście, ale w zeszłym sezonie popełniono błąd przy odległości Tandego w TCS i to o kilka metrów z powodu bardzo nietypowego lądowania...
(17.02.2018, 22:52)
sebinweb
@adziu82 i maqur
Macie zupelnie racje.
Ja, i pewnie tez prawie wszyscy kibice, chetnie by sledzili zmiany w przeliczniku wiatru i przypuszczam ze tak jak i zielona linie, kiedys to udostepnia dla widzow.
(17.02.2018, 21:39)
Broski
Brawo dla Kamila!
Tym razem warunki były sprawiedliwe, w takich powinien się odbywać pierwszy konkurs. Sprawiedliwie rozegrane zawody, jak nie ma huraganu pod narty to Norwegowie już nie tacy groźni. Wellinger znowu ma fuksa do warunków, powiało mu solidnie w drugiej serii i dlatego przegrał. Kamil dwa razy miał punkty dodawane, dlatego wygrał. No i oczywiście pięknie lądował, dlatego lądowanie przed zieloną linią nie przeszkodziło w wygranej, bo ona sugeruje noty po 18. Hayboeck był zaskoczeniem po pierwszej serii, ale raczej nikt się nie spodziewał, że zdobędzie medal. Kutin już miał nadzieję, że mu posadę uratuje, a tu lipa :D
(17.02.2018, 21:19)
.
@Trolololol: ? Chodziło Ci o tych trzech skoczków na 3. miejscu?
(17.02.2018, 21:10)
Maqur
@adziu82

Przecież widzisz uproszczoną grafike czy wiatr wieje z przodu czy styłu, tutaj nie widać za bardzo siły, ale już w pś jest to bardzo czytelne kiedy jest huragan, a kiedy lekki. Dokładne obrazki pokazują się wtedy gdy są jakies problemy itp, bo byloby to kompletnie nieczytelne i po prostu za dużo rzeczy byloby na ekranie, ale w przyszlości może wprowadzą też coś takiego mało inwazyjnego. Ten system bardzo ewoluuje i kilka lat temu nie mielismy zielonej lini na zeskoku, nie mielismy przed skokiem odleglosci jaką musi zawodnik skoczek, siły z jaką wieje wiatr, teraz to wszystko mamy, i tak jak ktoś mądrzejszy od nas wszystkich ( nie pamietam juz kto) powiedział że ten system jest bardzo dobry bo dzieki niemy jest dużo bardziej sprawiedliwie, rzadko odwołuje się zawody itp, ale ten system działa dobrze tylko w przypadku gdy nie ma strasznych odchylen i wiatru po 3-4m/s tak jak to było na małym obiekcie (inna sprawa jest ze wtedy zawody sa odwlolywane po prostu, bo jest to skrajny przypadek) bo wtedy system szwankuje, bo jesli zawodnik bedzie mial -5pkt skoczy 140m, to nastepny przy - 20 pkt musi skoczyć 150 gdzie jest to na wielu skoczniach po prostu niewykonalne, ale to są ekstremalne przypadki ( szkoda że na io mial miejsce ) i wtedy zazwyczaj zawody są po prostu odwolywane.
Mam nadzieje że nigdy skoki nie odejdą od tego systemu, ale bedą go coraz bardziej doskonalić, co zresztą z roku na rok robią.
(17.02.2018, 21:04)
.
@adrew Zero niespodzianek? Czyli zwycięstwa Kobayashiego, Damjana, Stjernena i Semenicia to nie były niespodzianki?
@Horus: W Harrachovie w 1985 3 skoczków było ex aequo na 3. miejscu (w tym Tadeusz Fijas, dla którego było to jedyne podium w karierze).
(17.02.2018, 21:02)
adziu82
@sebinweb, a skąd wiesz, że było tyle? Chodzi mi o wiatr. Cudownie, że Kamil wygrał, ale chciałbym widzieć wiatr w trakcie skoku, z tych punków, co są brane pod uwagę.
Wtedy, mogę przeliczyć sam, mniej/więcej czy były podobne warunku.
Bo jak na razie, to są domysły.
W piłce, sędzia bierze kasę i robi karnego na 1-0 i koniec meczu. Ktoś u buka skasował ,,mamonę''.
Norweżki, na astmę walą ,,chemię'' i w ferworze walki wygrywają ze wszystkimi.
Chyba w curlingu, można ,,miotełką'' machać i nikt może nie wypacza wyniku. Chyba, że pod lodem, ktoś włączy,,farelkę'' i może coś wykombinować.
Chcę po prostu widzieć te kilka punktów na żywo, jak wygląda wiatr u skoczków, bo to od zawsze był problem.
Kiedy Adam skakał, wiatr przez moment był pokazany,ale podczas lotu już nie.
A tutaj, kiedy mamy przeliczniki, tym bardziej powinniśmy to widzieć.
Bo jak dla mnie, na ten moment, ktoś może tym sterować.
Oczywiście mogę się mylić i przeprasza jeżeli się mylę, ale to jest moja opinia.
Skoki oglądam od 1999 roku i zawsze trzymam kciuki za Naszych. Tylko jakoś to nie jest to samo jak kiedyś, niby bardziej wyrównane dla wszystkich, ale jakoś nie wierzę w to...
(17.02.2018, 20:44)
summo14
Kamil jest pazerny na pieniadze i tylko one dla niego sie licza bo wygrał? Dobrze że zaden z Kazachow nie jest taki pazerny...
Turek tez chyba bogaty skoro nie chcial se wygrac dla kasy szkoda że ten Kamil taki chamski bo tylu zawodnikow nie ma kasy a on akurat na olimpiadzie wygrywa. Jak by se akurat dzis nie mogl odpuscic. Swoja droga te caly Welinger widac ze tez piniondze lubi.

Rece opadaja...
(17.02.2018, 20:43)
FanFunakiego
Kamil jest genialny! To, czego dokonał dzisiaj jest niesamowite, zdobyć trzeci tytuł mistrza olimpijskiego oddając bardzo dobre, ale dalekie od ideału skoki- to z obecnie skaczących skoczków potrafi tylko Kamil. Wielkie brawa też dla Wellingera, który jest największym bohaterem tych igrzysk (jeśli chodzi o skoki) i dla Johanssona, który z kolei jest największą niespodzianką in plus.
Komentarze ludzi, którzy mają problem z dodawaniem i odejmowaniem i obrażają zawodników powinny być natychmiast usuwane. Takiej ilości trolli jak dzisiaj chyba w historii tej strony jeszcze nie było.
(17.02.2018, 20:37)
sebinweb
Szkoda ze tyle negatywnych wypowiedzi na temat Kamila, wiatru, belek itp. Moim zdaniem jeszcze nikt tak naprawde Kamilowi tutaj nie pogratulowal, za to co on uczynil !!! Prowadzac po pierwszej serii musial sie przygladac jak Wellinger prawie ze przed nim skacze 142m i wychodzi na prowadzenie (jako jedyny w koncowce przy wietrze pod narty za ca. -4) a on skacze prawie jako jedyny z ostatnich (przy wietrze w plecy za ca. +4) az 136,5m, TYLKO 5,5m mniej jak Wellinger. Inni, jak Hayböck, ktorzy mieli o wiele lepsze warunku (prawie 0) skoczyli 126m albo kolo 130m/131m. Taka presje czeba najpierw wytczymac ! To byl skok jak za Adama Malysza, kiedy ten byl w najlepszej formie!
Nie rozumiem dlaczego po tylu latach ludzie nadal maja problemy z przelicznikami. Jak na MS w lotach Kamil skoczyl najdalej, to tez zostal "tylko" drugi, bo Tande dostal bardzo duza rekompensate.
Zal ze jak Polak zdobedzie pierwszy medal na igrzyskach, to ludzie jeszcze cos do tego maja, bo nie lubia Kamila (albo sa jescze zagozalymi fanami Adama, albo z innych powodow) i to jeszcze po takim dokonaniu ze strony Stocha. Nie pomyslalbym ze takie cos jeszcze moze miec miejsce na POLSKIM portalu o skokach narciarskich, a pisze to mieszkajac w niemczech !
BRAWO Kamil za jeden z najlepszych skokow w twojej karierze. Wielke Dzieki !!!
(17.02.2018, 20:01)
ja
Gratulacje dla Kamila.

Gdybym ja był sędzią, złoto przyznałbym Wellingerowi. To on oddał najdalszy, najładniejszy skok.

Kamil zdecydowanie jest ponadczasowym mistrzem techniki, mistrzem umiejętności skakania z wiatrem w plecy i pod dużą presją.
(17.02.2018, 19:48)
Eve
Gratulacje dla Kamila. Po raz kolejny w tym sezonie udowadnia że jest jednym z najlepszych skoczków świata. Szkoda tylko Kubackiego i Huli, wiem że stać ich było na więcej (dlatego też nie czepiam się Kota). Mam nadzieję że dadzą z siebie wszystko w konkursie drużynowym i dorzucą jeszcze jeden medal
(17.02.2018, 19:33)
Horus
Kolejny konkurs i kolejny dowód, że komentować powinny TYLKO osoby zarejestrowane. To skutecznie ograniczy ilość chamstwa i głupoty. Szanowna Redakcjo, już naprawdę czas na zmiany...
(17.02.2018, 18:44)
Bolo
Jestem z zeba i powiem wam ze stoch jest naprawde pazerny dla niego liczy sie tylko kasa

IP z sieci Telico - Rzyki k. Andrychowa
(17.02.2018, 18:41)
Maqur
Ogólnie po konkursach indywidualnych mozemy powiedzieć że największym przegranym jest zdecodowanie Freitag. On miał tutaj zdobywać medale, a był bardzo daleko od nich. Nie zajał 4 - 5 miejsca by móc powiedzieć że zabrakło troche szczescia warunków itp tylko był dwukroetnie dopiero na 9 miejscu, myśle że jednak ciągle bedzie bardzo grozny w walce o puchar świata. Do przegranych trzeba zaliczyć też Tandego, chociaz on można powiedzieć przegrał w ładnym stylu, po walce do końca. W pierszym konkursie zawalił pierwszy skok i potem wysoko awansował ale do medali bylo daleko, tutaj był aż 15, a mimo to można powiedzieć bez presji zaatakował i braklo 2 punktów do podium, bylby to chyba jeden z największych comebackow na igrzyskach. Moim zdaniem wielkim przegranym jest równiez Kraft. Na początku sezonu wydawało się że on przygotuję wielką bombe na olimpiade, a tutaj zamiast coraz lepszych wyników to coraz gorsze, jak cała kadra austriaków.
A kto największym wygranym? no jednak zdecyowanie Wellinger. Chyba przed samymi igrzyskami nikt nie stawiał go ponad Freitaga, a on tutaj prawie zgarnął całą pule. Podobnie Johansson, wiadomo było że Norwegowie są fenomenalni, ale Johansoon był zawsze tym drugim trzecim w ich kadrze, a teraz on jest chyba najwybitniejszym z tej całej grupy.
(17.02.2018, 18:33)
Gosia
oczywiście miało byc: "ten skoczył mniej, a jest wyżej" ;)
(17.02.2018, 17:43)
Gosia
gratulacje dla Kamila. zasłużone zwycięstwo. Czepiacie się odległości, "ten skoczył mniej a jest bliżej" itp. Od dzisiaj skoki oglądacie? Przecież wiadomo ze są przeliczniki... To znowu przeszkadza wam, że Kamil wylądował przed zieloną linią i wygrał... A może najpierw zorientujecie się jakie by musiał mieć noty... Skoro dostał wyższe, to automatycznie potrzebna odległość była krótsza... Kibice... Nie wygrał - źle, wygrał- narzekacie... Wam to chyba nie dogodzi :)
(17.02.2018, 17:37)
summo14
Ale biadolicie. Dobrze wiecie ze juz dobre pare lat jest w skokach jak jest belki przeliczniki. Mi sie to tez jakos super nie podoba ale trzeba sie z tym juz pogodzic bo my kibice nie mamy wplywu na to. Ja sie bardzo ciesze z medalu Kamila. Jak sie nie myle to na MSwL to Kamil mial najwieksza sumaryczna odleglosc. Dzis wygral Kamil dzieki warunkom a tydzien temu Welinger. Juz nigdy nie wroca czasy bez przelicznikow wiec trzeba sie panowie powolutku przyzwyczajac ze nie zawsze wygrywa ten co skacze najdalej. Mi sie osobiscie przeliczniki za wiatr bardzo podobaja bo rekompensuja troche szczescie i pecha do wiatru. Ale te belki to jest porazka jak narazie. Ale kto wie moze kiedys to poprawia. Z tego co wiem to z roku na rok te wszystkie przeliczniki są odrobine bardziej dostosowywane do realiow. Moze kiedys im sie uda to ogarnać.
Zawsze szczescie bylo zwiazane ze skokami. Dawniej nie bylo pk za wiatr to szczescie to bylo obecne jako odleglosc. Dzis jest to rekompensata.
(17.02.2018, 17:27)
Jaco
Andrew, frajerem to jesteś ty. I to jeszcze cienkim.
(17.02.2018, 17:15)
M.
U Niemców w drużynówce powienien skakać Leyhe zamiast Markusa. Inaczej mogą zapomniec o złocie.
(17.02.2018, 17:14)
k
brawo
(17.02.2018, 17:05)
adrew
stoch to pazerny frajer ma wszystko wiec ciekawe czy zakonczy kariere po tym sezonie bo pora dac wygrac innych zawodnikom
Jest pazerny i tyle
(17.02.2018, 16:53)
T
Zwycięstwo Kamila zasłużone i wielkie gratulacje. Zasady są jakie są i trzeba je brać pod uwagę. Myślę, że cały problem polega na tym, że to zwycięstwo (jak również to w Soczi) nie było jakoś specjalnie spektakularne. Pamiętajmy jednak, że podobne odczucia (tylko w drugą stronę) były po skoku Huli na normalnej skoczni, także szala się wyrównała.
(17.02.2018, 16:52)
nix
Irytowały mnie reakcje Forfanga po jego skokach, tak jakby 133-134 metry były wielką porażką
(17.02.2018, 16:42)
kibic ski
Niech ktoś powie komentatorowi tvp że Stjernen ma na imię Andreas a nie Anders. Kilka serii skoków ten sam błąd.
(17.02.2018, 16:40)
Kajmany
Freiteg i Tande - rozczarowanie
(17.02.2018, 16:30)
troolol
a teraz krótkie zebranie odległości najlepszej 5
1 Wellinger 277,5m
2 Johannson272 m
3 Stoch 271,5m
4 Tande 269,5m
5 Forfang 267,5m
(17.02.2018, 16:29)
Jacek Katos
Bez dwóch zdań - mamy kosmiczną ekipę. Po raz kolejny przekraczamy historyczne dla polskiego sportu granice. A to że chwilami dzieje się nie tak jakbyśmy chcieli, że któryś ze skoczków skacze poniżej swojej normy... NIE A DLA MNIE KOMPLETNIE ZNACZENIA. Pokażcie inną dyscyplinę na olimpiadzie w której nasi reprezentanci tak mocno osadzili się wokół podium jak nasi skoczkowie podczas tego "słabszego" występu. A ponoć do Pyongchang pojechała taaakaaa wielka ekipa.
JESTEM DUMNY Z CAŁEJ EKIPY NASZYCH SKOCZKÓW. A KAMIL jak dla mnie to wzór sportowego charakteru. WIELKIE SŁOWA UZNANIA I SZACUNKU.
(17.02.2018, 16:22)
Horus
Kubacki, Prevc i Kobayashi ex aequo na 10. miejscu. Nie przypominam sobie sytuacji, by aż trzech zawodników było na jednym miejscu.
(17.02.2018, 16:13)
Kajmany
Andrew, a co pisałeś po konkursie na małej skoczni ?
(17.02.2018, 16:13)
czego
Nie rozumiem, przecież o to chodzi w sporcie, o obiektywizm. Muszą być dodawane/odejmowane te punkty, aby zawodnicy skaczący w gorszych warunkach mieli start do tych skaczących w dobrych. Wiatr odgrywa bardzo dużą rolę. To raz, dwa to gdyby Stoch nie umiał skakać to by przy najlepszych warunkach skoczył 105 metrów tutaj. Żyjemy w czasach, gdzie wszyscy mają mieć równe szanse, czy wam to się podoba czy nie. Z pretensjami, chociaż nie wiem o co mielibyście je mieć, do FISu, nie do skoczków. Pomyślcie 2, 3 albo najlepiej 3789216 razy zanim napiszecie głupotę.
(17.02.2018, 16:12)
Kajmany
Bądź obiektywny abs... Poprzedni konkurs to była loteria. Jak tutaj nie należało się Kamilowi złoto, tak samo na małej Wellingerowi.

Sumując, mamy dwóch przypadkowych złotych medalistów
(17.02.2018, 16:12)
Wiatr
@aha Jakby Wellinger miał taki wiatr jak Stoch to by skoczył max 138. Po to są te przeliczniki żeby zrekompensować fatalne warunki Stochowi.
(17.02.2018, 16:11)
adrew
a i stocha anciagli w 1 seri bo zeby objąc prowadzenie mial skoczyc 137 m a skoczyl 135 i byl 1 z przewgae 3 pkt nad haybockiem niezly teatrzyk urzadzaja w tych skokach 0 czystej rywalizacji 0 niespodzianek tak jak kiedys wojtek fortuna tylko chodzi im o nazwiska
(17.02.2018, 16:11)
Snoflaxe
Semenic DSQ w drugiej serii.
(17.02.2018, 16:09)
adrew
Ta dyscyplina to juz jest wielkie nie porzomienie wellinger oddal najdluzsze skoki i przegrywa ze stochem o ponad 3 pkt kpina 2 zloto dali stochowi tak jak bylo w soczi > to nie te skoki co za malysza gdzie nie bylo wiatrów belek . Sadze ze stochowi dali zloto zeby pozaymkac japy polskiemu narodowi za konkurs na sredniej skoczni
(17.02.2018, 16:09)
jurek039
Welinger mnóstwo zyskal majac pod wiatr - 4.6 nikt nie mial tyle. Mial fuksa bo by nie byl drugi
(17.02.2018, 16:08)
Asia
Zero obiektywizmu w was.. To śmieszne gadanie o jakichś wałach jak tylko coś pójdzie nie po waszej myśli.. To normalne w każdej dziedzinie sportu i życia, że nic nigdy nie jest w 100% obiektywne i sprawiedliwe.. Rozumiem emocje ale może lepiej poczekać i napisać coś z sensem na zimno niż się ośmieszać... Tupanie nóżką i obrażanie się na rzeczywistość jest dobre dla dzieci
(17.02.2018, 16:07)
jurek039
Zgadza sie waga wiatru w środku jest inna niz na dole czy na progu. To tez nikt nie uwzględnia. Ale wszystkie go sie nie da.
(17.02.2018, 16:04)
abs
Wellinger żeby wygrać ze Stochem musiał dzisiaj skoczyć 145 m w dobrym stylu:D. Nawet moi rodzice twierdzą, że ta dyscyplina to teatrzyk - wygrywają ci co mają wygrywać. Cieszę się z medalu Kamila, ale dla mnie Wellinger 2x mistrzem olimpijskim.
(17.02.2018, 16:04)
Pawson
I tu jest sedno do rozliczeń wiatru, masz rację jurek039.ale do tego dochodzą zróżnicowanie wiatru na poszczególnych punktach na długości zespołu.
(17.02.2018, 16:02)
jurek039
Energia uzyskana z wiatrem rośnie w kwadracie i jest tracona w kwadracie przy wstecznym. Co nie jest uwzględniane. Tym bardziej szacunek dla Kamila.
(17.02.2018, 15:57)
jurek039
Przeliczniki za wiatr rekompensuja 75 % tego zjawiska fizycznego na dziś. Jak ktoś policzył
(17.02.2018, 15:55)
Zielona linia
A dla wielkich matematyków którzy w ciemno obserwują zieloną linie dociera fakt że od momentu odbicia wiatr może ulec zmianie i linia nie "zaktualizuje się" więc nie oddaje ona w 100% sytuacji?? Stochowi pogarszały się warunki jak jechał co było widać na komputerze stąd zasłużona rekompensata i wygrana
(17.02.2018, 15:52)
TVP
Szczęsny w pewnym momencie wywiadu powiedział do Stocha - Adam :)
(17.02.2018, 15:51)
Obserwator
Zielona linia liczona jest dla punktów za styl na poziomie 3x18 z tego, co pamiętam. Więc przy dobrym skoku, wyliczonym na 3x19 bądź 13x19,5 mamy od 3 do 4,5 pkt różnicy, czy przekłada się na 3-3,5m długości skoku. Tutaj nie ma się co czepiać.

Niedawno jakaś gazeta opisywała niuanse przeliczników za wiatr i o ile różnie są one naliczane przy wietrze w plecy lub pod narty. Sugeruję zobaczyć jak mocno Forfang w drugim skoku skorzystał na owych przelicznikach (miał srogi wiatr w plecy).
(17.02.2018, 15:51)
troolol
@M

A ja proponuje słabych skoczków czyli ipcioglu,Tkachenko,Choi i Nomme
(17.02.2018, 15:50)
tomek44
No i jak widać historia lubi się powtarzać,po prostu BRAWO Kamil! Trzecie złoto olimpijskie w jego karierze,po prostu kapitalnie!Wydaje mi się że więcej to ma tylko Ammann,a tyle samo jeszcze Nykanen. Naprawdę trafił nam się wspaniały zawodnik na światową skalę,który potrafi utrzymać bardzo wysoką formę przez bardzo długi czas i jeszcze to pokazać na największych imprezach.Należy się cieszyć z tego sukcesu,bo tacy zawodnicy często się nie trafiają.

Co do przeliczników,to nie ma co dyskutować co do zlikwidowania.Ten system trzeba usprawnić,ale na pewno nie usunąć.Raz jest to na naszą korzyść,a raz niekoniecznie.
(17.02.2018, 15:46)
???
Maciej Kot skacze jak worek ziemniaków:).
(17.02.2018, 15:45)
M.
Ja mam pomysł na nową drużynę: Tande, Kubacki, Kot, Eisenbichler. Będzie się nazywała Skoczkowie o Słabej Psychice. Będę startować w drużynówce i po pierwszej serii będą na 8 miejscu, a po drugiej będą na 3.
(17.02.2018, 15:43)
Nick
Teraz złoto w drużynie i możemy być zadowoleni z tych Igrzysk.
(17.02.2018, 15:40)
Horus
Dokonało się. To, co fortuna odebrała nam w pierwszym konkursie (jak Małyszowi na MŚ 2007), tak teraz zwróciła z nawiązką. Stoch po raz kolejny zapisał się w historii - jako obrońca złotego medalu olimpijskiego. Wcześniej dokonali tego Birger Ruud i Matti Nykaenen - czyli najlepszy skoczek przed wojną i najlepszy po. Stoch jest jednym z najwybitniejszych polskich sportowców i najlepszych skoczków w dziejach. Fajnie być kibicem w takich momentach :)
(17.02.2018, 15:40)
Arek
Brawo Kamil:) Szkoda tego pierwszego konkursu na skoczni normalnej... Szkoda, że nie zdobyłeś złota, bo po pierwsze wyrównałbyś Simmiego, po drugie w tym dniu mój brat się żenił, a ja byłem świadkiem:) Pozdrawiam wszystkich szczęśliwych kibiców...:)))) Kamil leeeeećććć po Kryształową Kulę:)))
(17.02.2018, 15:39)
w b
Polska 1041,7
Niemcy 1065,3
Norwegia 1087,3

brąz
(17.02.2018, 15:37)
bjhtb5
Panie Kamilu chylę nisko czoło,jest Pan Wielki.
(17.02.2018, 15:36)
zobaczycie
My się cieszymy bo to był fart, ale jutro wszystkie niemieckie gazety pokażą zdjęcia jak Stoch 2x razy ląduje 1,5m przed zieloną linia i 2 razy osiąga dużą przewagę nad resztą... Bedzie wielkie poruszenie w Niemczech!!!
(17.02.2018, 15:36)
Janek
Brawo Kamil mówiłem że będzie złoto i jest !!! Gratulacje.
(17.02.2018, 15:36)
Hehe
Ale co niektórych tyłek piecze, no nic przeliczniki są złe, ale bez przesady jak ludzie czuli się oszukani przez brak medali Huli to co niektórzy się cieszyli, i pisali że ktoś węszy teorie spiskowe, teraz sami piszą oszustwo xD
(17.02.2018, 15:35)
..
Ktoś wie jak się nazywają ci komentatorzy z Eurosport 5?
Bardzo fajnie się ich słuchało
(17.02.2018, 15:35)
.
@marmi: Słoweński też dał 19,5, ale ta nota nie została uwzględniona.
(17.02.2018, 15:34)
abs
Przeliczniki za wiatr powinny zostać usunięte. Tu nie chodzi o to kto wygrywa, tylko jak wygrywa. To samo było w Zakopanem bodajże 2-3 sezony temu. Stoch skakał krócej od Freitaga i Wellingera a i tak wygrał zawody. I zwróćcie uwagę, że my jesteśmy obiektywni. Nie ma znaczenia kto został oszukany, ważne że konkurs nie zakończył się sprawiedliwie. Przed laty było dokładnie to samo z Morgensternem i Schlierenzauerem.

Na skoki składają się trzy elementy:
odległość, nota za styl i punkty za wiatr. To ostanie jest jedynym elementem, co do którego kibic nie ma wglądu:

odległość - wszyscy zgromadzeni na trybunach i przed telewizorami widzą jak na dłoni gdzie lądował zawodnik więc nie ma możliwości oszukania (może co najwyżej jakieś 0.5 -1 m)

nota za styl - jak wyżej. Wyraźnie widać czy zawodnik lądował telemarkiem czy z przysiadem/na dwie nogi więc tu również wałki wyjdą na jaw.

punkty za wiatr - jedyny element, którego NIE DA SIĘ ZWERYFIKOWAĆ na własne oczy. Na ekreanie wyświetla się jakaś cyferka i skąd mamy wiedzieć kto to obliczył, jak, kiedy i co najważniejsze czy ta cyferka jest prawidłowa.

To tyle z mojej strony.
(17.02.2018, 15:33)
Przeliczniki
Stoch miał nad wellingerem 5 pkt przewagi po pierwszej serii. Wellinger w drugiej - 4,1 , Stoch 3,6 dodane więc nie wiem gdzie wy ten spisek widzicie. Nauczcie się liczyć. Wygrał lepszy
(17.02.2018, 15:28)
exciter
"Wellinger oszukany". I znowu jakeś teorie spiskowe. Ech...
(17.02.2018, 15:24)
SamoaJoj
Sebek, M i inni, ja tu jestem i ze złota się nie cieszę. Przeliczniki to parodia. Wellinger oszukany
(17.02.2018, 15:24)
Były skoczek...
Do aaa i ale ściema...zielona linia przesuwa się mniej więcej orientacyjnie w momencie skoku...bo jeszcze wtedy nie ma wyników not sędziów...)))
(17.02.2018, 15:22)
marmi
ALe zauwazyliście jak polski sędzia jako jedyny dał 19,5 w drugim skoku ? xD Chyba wystraszył sie bo znowu było blisko i jakby stoch przegrał to by było znowu na niego.
(17.02.2018, 15:22)
abs
Tak jak po pierwszej serii byłem wściekły na te przeliczniki, tak teraz... również pozostaje niedosyt, bo Wellinger skoczył łącznie 6 metrów dalej i przegrał o 3 pkt ? Trochę dziwne. Srebro zdobył absolutnie bezdyskusyjnie, ale złoto ? Stoch już drugi tytuł dostaje w kontrowersyjnej sytuacji. W Sochi dość szczęśliwie wygrał z Kasaim. Po tym konkursie będzie pitolenie, że za ten skandal z normalnej skoczni dali Stochowi wygrać, żeby pozamykać japy polskim kibicom. Ja już nie wierzę w tą dyscyplinę.
(17.02.2018, 15:21)
Odp Wałek
taka logika ze zielona linia jest generowana z teoretycznie notami po 17
a nie 19...
zawsze musicie sie czepiac?
(17.02.2018, 15:21)
exciter
Patrząc na wyniki Austriaków, Japończyków i Słoweńców, wydaje się, że miejsce na podium w konkursie drużynowym mamy pewne. Dlatego trzecie miejsce nie będzie żadnym sukcesem - za to srebrny medal to już coś, bo i Niemcy, i Norwegowie się niesamowicie silni.
(17.02.2018, 15:21)
adziu82
Też mam wrażenie, że jest to wszystko sterowane. Zwłaszcza za wiatr, tam coś się dzieje chyba.
Powinien być podgląd jak to wygląda.
Uśrednienie, ale jak to wygląda, czy jak startuje, czy jak leci.
Aj...
(17.02.2018, 15:20)
Paula
Gratulacje dla Kamila. W sumie można polemizować z notami po 19.5. Wellinger pokazał niezwykłą klasę. Ciekawe co teraz powiedzą zwolennicy teorii spiskowych. Konkurs bardzo ciekawy, nic tylko się cieszyć.
(17.02.2018, 15:20)
Sebek99pl
I co? Wellinger skacze dalej o kilka metrów od Stocha i przegrał. Teraz nie szukacie spisku antyniemieckiego?
(17.02.2018, 15:20)
???
Przez Hulę i Kota będziemy mieć tylko brąz.
(17.02.2018, 15:20)
Były skoczek...
To kto to pisał,że Stoch,że Polacy...że jest żle...niech teraz napisze,że Stoch sie skończył!...
(17.02.2018, 15:20)
Odp
Oj Bercik Bercik
(17.02.2018, 15:20)
Bercik
Jednak się myliłem i Stoch wytrzymał presję. Oddał dwa bardzo dobre i dalekie skoki. Chociaż nie najdłuższy. Brawo! Mamy mistrza olimpijskiego!!!
(17.02.2018, 15:19)
Wałek
Dwa razy lądował przed zieloną linią i wygrał... Logika...
(17.02.2018, 15:18)
Xpek
to jest mistrz :D

tylko tak z ciekawości, jaka tu byłaby burza gdyby poszło to tak w drugą stronę, gdyby to Wellinger skoczył o tyle krócej i wygrał

jeszcze raz :D szacunek dla Kamila
(17.02.2018, 15:18)
SamoaJoj
Jestem panie M.

Stoch niezasłużenie złoto. Przeliczniki to dramat, który niszczy ten sport
(17.02.2018, 15:17)
Q
Powinni zmienic nazwe tej dyscypliny kto dostanie więcej punktów za wiatr.
(17.02.2018, 15:16)
Sebek99pl
Patrząc na poziom zawodów to jeden z lepszych konkursów w ostatnich latach, naprawdę pasjonująca walka.
(17.02.2018, 15:16)
Julek
King
(17.02.2018, 15:15)
M.
Tande potrzebuje psychologa. Zdecydowanie najlepszy skok w konkursie - ten w drugiej serii, a w pierwszej - JAK PRAWIE ZAWSZE - spartolił.
(17.02.2018, 15:14)
marco
Dali mu zloto bo by byla afera znowu ze polacy bez medalu tak jak na normalnej
(17.02.2018, 15:14)
M.
OK, to teraz czekam na komentarze w stylu: "to skandal, że wygrywa zawodnik, który skacze kilka metrów bliżej od zawodnika, który zajmuje drugie miejsce".
(17.02.2018, 15:13)
SamoaJoj
Parodia, nie rywalizacja. Nie cieszy mnie to złoto w ogóle.
(17.02.2018, 15:13)
adziu82
Mam wrażenie, że będzie tak samo jak na małej. Znowu czołówka skacze słabo, jak to jest że trzeba skakać pod 140 m a oni poniżej 130.
(17.02.2018, 15:07)
Twój podpisik
Hehe dali im startować ale flagi reprezentować już nie, i co to ma być taka niby kara?
(17.02.2018, 14:54)
RR
A co do konkursu to taka sama parodia jak ostatnio. Strasznie sie przed skokiem Stocha denerwuje. 5 pkt nad najgrozniejszymi rywalami to nie tak duzo wbrew pozorom...
(17.02.2018, 14:48)
RR
Musza pod Olimpijska skakac- zgodzili sie na to po aferze dopingowej. Groziło im całkowite wykluczenie z olimpiady.
(17.02.2018, 14:45)
O co biega
Czemu Ruscy nie mają flagi swojej tylko flaga igrzysk w pasku i zamiast RUS pisze jakieś OAR???
(17.02.2018, 14:42)
Belka
Jury zabija rywalizacje, kiedyś to były zawody, padały rekordy a belki nie tykali, teraz raz ktoś skoczy 135 a ci belkę w dół, nie no to są żarty, najlepiej neich z 5 belki startują chociaż będzie po równo bo jej nie ruszą.
(17.02.2018, 14:39)
Sebek99pl
Eurosport sobie kpi? Skoczyło 2, a oni reklamy puszczają jeszcze...
(17.02.2018, 14:38)
Belka
Znów manipulacje belkami, i nie ja nie powiem ze to dobrze bo Stoch prowadzi, czemu poszła belka w dół? skakali po 130 a te lewaki bojaźliwe z jury znów belke w dół dają, ja rozumiem jakby po 145 każdy skakał, ale tu były odległości 130 a przed Hulą bela w dół haha, nie no to jest skandal !
(17.02.2018, 14:38)
SamoaJoj
Hayboeck oszukany
(17.02.2018, 14:35)
SamoaJoj
Dokładnie Q, to jest parodia, nie rywalizacja.
(17.02.2018, 14:35)
hahaha
Jaki się Ryou zmobilzuje to jeszcze 3 uskacze :D
(17.02.2018, 14:35)
Q
I co teraz oszukają Michael Hayboeck bo tak pododawali punkty Stochowi że ten prowadzi pomimo oddania o 5 m krótszego skoku.
Nie liczy sie długośc skoku tylko dodawanioe wiatru odejmowanie.
Te skoki to parodia nie da się tego oglądać.
(17.02.2018, 14:34)
exciter
Noty dla kilku zawodników były trochę niepoważne, przecież takiemu Prevcowi czy Stjernenowi ewidentnie odjechały narty, a pomimo tego dostali 18.5 albo więcej. nawet przy dobrych odległościach, które uzyskali, takie drobiazgi powinny być uwzględniane w punktacji.
(17.02.2018, 14:34)
SamoaJoj
Przeliczniki to dno. Nie chce złota po takim czymś.
(17.02.2018, 14:33)
Szymon z Zakopanego
Redakcjo! Proszę zmienić flagę przy nazwiskach rosyjskich skoczków na olimpijską. Chyba wiecie że startują jako OLIMPIJCZYCY z Rosji. Igrzyska dobiegają końca, a wy nadal tego nie zmieniliście. Skandal!
(17.02.2018, 14:33)
fan zograskiego
Nie ma co teraz narzekać na przeliczniki nie dlatego, ze stoch na prowadzeniu ale dlatego , ze nie bylo żonglowania belkami i warunki byly bardzo wyrownane.
(17.02.2018, 14:31)
Kamil
Tyle że haybeck skakał z wyższej belki
(17.02.2018, 14:30)
Ja
Pompowanie balona uważam za otwarte.


(17.02.2018, 14:29)
aaa
Sory, ale na średniej skoczni to Stocha nikt nie skrzywdził, tylko Hulę!
(17.02.2018, 14:28)
jadebowczyk
Moje słowa że jak Polacy w treningach gorsi, to w konkursach lepsi się sprawdzają, Kamil ma ogromną przewagę, dobrze że Dejwid poza pierwszą 3, bo on woli atakować.
(17.02.2018, 14:28)
Xpek
brawo Kamil


i teraz żadnego narzekania na przeliczniki nie będzie haha
(17.02.2018, 14:28)
ale ściema
To mi wyglada tak że sedziowie chcą zrekompensować mały wałek z małej skoczni Stochoiwi, zawyżyli mu noty maksymalnie ladował ok. metra przed zieloną tylko 135 i 5 metrów bliżej przed haybockiem a jeszcze ma 3 pkt przewagi... WAŁWAŁWAŁ!
(17.02.2018, 14:28)
aaa
DOKŁADNIE!
Jak Polacy tak mają, to wszystko gra. Kamil ląduje 2 metry przed zieloną linią i ma prawie 4 punkty przewagi. Warunki zmieniły się podczas lotu... Sędziowie i Borek tym razem Cacy
(17.02.2018, 14:27)
wb
taki konkurs jest dobry - wiatr w miarę równy, wygrywa najlepszy :)
(17.02.2018, 14:27)
Jest nadzieja
Mysle , ze Kamil zdobedzie ten medal , podium zaatakuje napewno Kuba Dawicki
(17.02.2018, 14:26)
Rumun
Fajna jest ta zielona linia Stoch z 3 metry przed nią skacze a jednak wyprzedza Austriaka. Jest dobrze!
(17.02.2018, 14:26)
Jaro
Kamil już ma złoto wszyscy najgroźniejsi odpadli, a Kubacki może być trzeci.
(17.02.2018, 14:25)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
ZIO Pjongczang: Kamil Stoch po raz trzeci mistrzem olimpijskim!
ZIO Pjongczang: Kamil Stoch po raz trzeci mistrzem olimpijskim!

ZIO Pjongczang: Kamil Stoch po raz trzeci mistrzem olimpijskim!

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich