Johann Andre Forfang wygrał kwalifikacje do jutrzejszego konkursu indywidualnego w Titisee-Neustadt. Świetnie spisali się Polacy, których w czołowej dziesiątce mieliśmy aż pięciu!

Startujący przy umiarkowanym wietrze pod narty (0,42 m/s) Forfang poleciał na odległość 140 metrów. Norweg nieznacznie wyprzedził najlepszego z Polaków, Dawida Kubackiego (139 m - wiatr 0,13 m/s, nieco dłuższy rozbieg). Trzeci rezultat należał do lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Richarda Freitaga (136,5 m).

Świetnie spisali się także inni nasi reprezentanci - Piotr Żyła był czwarty (135 m), Kamil Stoch - piąty (137,5 m), Stefan Hula - szósty (135 m), a Maciej Kot - ósmy (131,5 m). Dalszą lokatę zajął jedynie Jakub Wolny (118,5 m), jednak i jemu udało się załapać do konkursu głównego.

Wbrew prognozom wiatr nie sprawiał większych problemów - siła podmuchów nie przekraczała prędkości 1 m/s, rzadko nawet zbliżała się do tej granicy; większość zawodników miała korzystne warunki (przynajmniej według uśrednionego pomiaru), tylko kilku przyszło skakać przy wietrze w plecy. Były też nieliczne momenty, kiedy ze względu na gorsze warunki skoczkowie musieli czekać na zielone światło. Belka startowa początkowo była ustawiona w pozycji dziewiątej, później - po skoku Dawida Kubackiego - rozbieg skrócono do ósmej bramki.