Po emocjach związanych z sobotnim konkursem drużynowym przyszedł czas na rywalizację indywidualną. Dziś w Wiśle poznamy pierwszego lidera Pucharu Świata 2017/2018.

Na liście startowej tradycyjnie mamy pięćdziesięciu skoczków - nie są to jednak w 100% te same nazwiska, które poznaliśmy w wyniku piątkowych kwalifikacji. Z udziału w niedzielnym konkursie zrezygnował Dienis Korniłow - jak pamiętamy, Rosjanin wczoraj mocno potłukł się po nieudanym lądowaniu, a obrażenia nie pozwolą mu na start w niedzielę.

Na nieszczęściu sympatycznego skoczka z Rosji skorzysta (nie mniej sympatyczny) Robert Kranjec - Słoweniec w kwalifikacjach znalazł się tuż za pięćdziesiątką premiowaną awansem. Po wycofaniu Korniłowa został włączony na listę startową, a od belki odbije się jako dwunasty zawodnik.

Ani Korniłow, ani Kranjec nie byli jednak zaliczani do grona faworytów konkursu indywidualnego. W tym gronie mamy przede wszystkim najlepszych skoczków treningów, kwalifikacji czy wczorajszej drużynówki - a więc Stefana Krafta, Kamila Stocha, Richarda Freitaga, Dawida Kubackiego, Junshiro Kobayashiego czy Daniela Andre Tande. Lista potencjalnych kandydatów do zwycięstwa może być jednak dłuższa - na początku sezonu często nie brakuje niespodzianek.

Skoczkowie pojawią się na obiekcie im. Adama Małysza o 14:00 - wtedy rozpocznie się seria próbna. Start konkursu indywidualnego zaplanowano natomiast na godzinę 15:00.

Większy niż wczoraj wpływ na rywalizację może mieć pogoda. Prognozy zapowiadają podmuchy o sile ok. 4 m/s, porywy mogą jednak osiągać 9 m/s. Szansa na opady w trakcie konkursu jest stosunkowo niewielka, a temperatura będzie się wahać w okolicach 0°C - przed zawodami jednak pada deszcz ze śniegiem, co może mieć niekorzystny wpływ na przygotowanie i tak już nierównego zeskoku.

Transmisję z dzisiejszego konkursu zapowiadają Eurosport 1 (relacja od 14:33), TVP1 (studio od 14:20) i TVP Sport (studio od 13:55). Ta ostatnia stacja pokaże zapewne również urywki serii próbnej.

Kibice, którzy nie będą mogli oglądać zawodów w TV, z pewnością chętnie skorzystają z internetowej usługi Eurosport Player oraz z powtórek, które od piątku będzie pokazywać Eurosport.


Jak zawsze do dyspozycji użytkowników naszego portalu pozostaje relacja LIVE, dzięki której będzie można śledzić wyniki serii próbnej i konkursu.


Razem z Pucharem Świata powrócił Typer - nasz konkurs dla kibiców skoków narciarskich. Wszystkich, którzy jeszcze nie wytypowali wyników zawodów w Typerze, zapraszamy do wzięcia udziału w zabawie! Na zgłoszenie swoich typów macie jeszcze trochę czasu - przyjmowanie ich zamykamy na dziesięć minut przed rozpoczęciem zawodów.