Yuki Ito wygrała finałowy konkursu Pucharu Świata pań w Oslo. Japonka wyprzedziła Sarę Takanashi, która miała już zapewniony triumf w całym cyklu. Trzecia była Maren Lundby.
Finałowe zawody PŚ pań 2016/17 odbyły się w Oslo. Do zawodów przystąpiło tylko 29 pań, z uwagi na regulacje dotyczące finału sezonu (30 czołowych skoczkiń PŚ + zawodniczki gospodarzy). Kilka dziewczyn odpuściło jednak
start na dużej skoczni. Nie było też Danieli Iraschko-Stolz, która doznała kontuzji.
Już wcześniej wiadomo było, że Sara Takanashi po raz czwarty odbierze kryształową kulę. Walka zatem była o prestiż.
Zawody rozpoczęły się w gęstej mgle, a skoki z 25 belki były zaledwie w okolicach setnego metra... Pierwszą, w miarę przyzwoitą odległość zaliczyła dopiero skacząca z numerem ósmym - Anastasiya Barannikova - 110 metrów. Nie cieszyła się jednak długo z prowadzenia, bo skacząca tuż po niej Elena Runggaldier lądowała na 118 metrze.
Do Włoszki dołączyły Lea Lemare (115 m) i Ursa Bogataj (111,5 m). Kolejne skoczkinie lądowały znacznie bliżej. Dopiero Nita Englund skokiem na 115,5 metra była wice liderką. Identyczną odległość zaliczyła Chiara Hoelzl, miała jednak znacznie lepsze noty za styl i gorsze warunki, co dało jej 2. miejsce, tylko 1,4 punktu za wciąż prowadzącą Runggaldier.
119 metrów uzyskała Yuka Seto i to ona wyszła na prowadzenie, ale pierwsza punkt K osiągnęła Svenja Wuerth, która zmieniła Japonkę na prowadzeniu. Półtora metra dalej poszybowała Seifriedsberger, a dzięki wysokim notom miała aż 7,2 punktu przewagi nad Niemką.
Konkurs nabrał rumieńców. Ema Klinec skacząc 121 metrów wepchnęła się na 1. miejsce spychając Austriaczkę. Z kolei skacząca tuż po niej Carina Vogt lądowała na 123 metrze, ale przy znacznie bardziej sprzyjającym wietrze i z przysiadem. Mistrzyni świata była trzecia.
Jej rodaczka, Katharina Althaus uzyskała 124,5 metra i tu już nie było wątpliwości. Niemka miała 8,4 punktu przewagi nad Emą Klinec. Na belce pozostały Maren Lundby i 2 Japonki. Reprezentantka gospodarzy pokazała, że chce wygrać przed swoją publicznością skacząc aż 129 metrów z obniżonej, 23 belki!
Japonki miały wysoko podniesioną poprzeczkę. Yuki Ito jednak także jest w wyśmienitej formie. 130 metrów w gorszych warunkach dało jej przewagę 4,3 punktu nad Norweżką. Sara Takanashi lądowała na 127 metrze i była trzecia.
Wyniki po I serii
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
2
Maren Lundby
129.0
130.2
3
Sara Takanashi
127.0
127.8
4
Katharina Althaus
124.5
123.6
6
Jacqueline Seifriedsberger
121.5
113.6
7
Carina Vogt
123.0
113.2
8
Svenja Wuerth
120.0
106.4
10
Elena Runggaldier
118.0
102.9
11
Chiara Hoelzl
115.5
101.5
13
Nita Englund
115.5
93.7
15
Ursa Bogataj
111.5
89.8
16
Kaori Iwabuchi
108.5
88.8
17
Julia Kykkänen
108.5
88.0
18
Anastasiya Barannikova
110.0
87.4
19
Ramona Straub
108.0
81.1
20
Sarah Hendrickson
105.5
78.7
21
Spela Rogelj
102.5
76.9
22
Evelyn Insam
105.5
76.8
23
Silje Opseth
102.0
69.0
24
Juliane Seyfarth
101.0
68.3
25
Abby Ringquist
98.0
66.4
26
Anna Odine Stroem
98.5
63.6
27
Sofia Tikhonova
95.0
63.4
28
Anniken Mork
98.5
58.0
29
Lucile Morat
91.0
51.0
Druga seria rozpoczęła się z 25 belki. Lucile Morat skoczyła lepiej - 103,5 metra, ale jej łączna nota była gorsza niż czołowej czwórki z pierwszej serii. Francuzka awansowała, gdyż słabiej skoczyła Anniken Mork. Widać było, że zawodniczki z czołówki i trzeciej dziesiątki PŚ dzieli przepaść.
Znów na pierwszy dobry skok musieliśmy długo poczekać. Spela Rogelj znacznie poprawiła swój wynik lądując na 118,5 metra.
Słowenkę wyprzedziła Julia Kykkaenen, która uzyskała 111,5 metra, ale miała dużą przewagę z pierwszego skoku. Kolejnymi liderkami zostawały Kaori Iwabuchi (122 m), Maja Vtic (112 m) i Chiara Hoelzl (128 m). Austriaczka miała prawie 25 punktów przewagi nad rywalkami i mogła liczyć na spory awans w
czołowej dziesiątce konkursu.
Svenja Wuerth skakała z niższej - 24 belki startowej i uzyskała 119 metrów, co dało jej miejsce za prowadzącą Austriaczką. Z kolei Carina Vogt skakała z 23 belki i lądowała na 116,5 metra. Niemka objęła prowadzenie.
Jacqueline Seifriedsberger była kolejną skoczkinią na czele tabeli (po skoku na 122,5 metra). Ema Klinec lądowała 1,5 metra bliżej, ale miała znacznie więcej odjętych punktów za wiatr pod narty i przegrała z Austriaczką o ponad 8 punktów. Lepiej spisała się Katharina Althaus - 121,5 metra i to ona była na czele.
Niemka miała jednak małe szanse na podium. Sara Takanashi poleciała bowiem 126 metrów i miała już 14 punktów więcej. Maren Lundby lądowała nieco bliżej - 124,5 metra i przegrała z Japonką o 0,2 punktu!
Yuki Ito także uzyskała 124,5 metra, ale przewaga z pierwszej serii wystarczyła by pokonać zdobywczynię kryształowej kuli.
Wyniki końcowe
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Yuki Ito
130.0
124.5
258.7
2
Sara Takanashi
127.0
126.0
251.0
3
Maren Lundby
129.0
124.5
250.8
4
Katharina Althaus
124.5
121.5
237.0
5
Jacqueline Seifriedsberger
121.5
122.5
234.7
6
Ema Klinec
121.0
121.0
226.6
7
Carina Vogt
123.0
116.5
219.0
8
Chiara Hoelzl
115.5
128.0
215.5
9
Svenja Wuerth
120.0
119.0
211.0
10
Yuka Seto
119.0
112.5
196.1
11
Maja Vtic
113.5
112.0
190.9
12
Kaori Iwabuchi
108.5
122.0
190.1
13
Elena Runggaldier
118.0
104.5
181.0
14
Julia Kykkänen
108.5
111.5
179.8
15
Spela Rogelj
102.5
118.5
178.8
16
Lea Lemare
115.0
110.5
177.1
17
Ursa Bogataj
111.5
111.5
174.7
18
Ramona Straub
108.0
113.5
174.6
19
Nita Englund
115.5
106.5
172.7
20
Anastasiya Barannikova
110.0
104.5
164.6
21
Sarah Hendrickson
105.5
106.5
157.5
22
Evelyn Insam
105.5
102.5
148.2
23
Silje Opseth
102.0
105.0
148.0
24
Juliane Seyfarth
101.0
106.5
146.9
25
Abby Ringquist
98.0
103.0
140.4
26
Sofia Tikhonova
95.0
99.5
131.5
27
Anna Odine Stroem
98.5
100.0
129.2
28
Lucile Morat
91.0
103.5
120.0
29
Anniken Mork
98.5
98.5
118.9
klasyfikacja generalna Pucharu Świata kobiet »