Nadchodzi czas, kiedy skoczkowie startujący w Pucharze Świata będą rywalizować z dala od najlepiej im znanych, europejskich aren. Na pierwszy ogień idzie Sapporo, w którym zawody będą toczyć się od jutra.
W ciągu najbliższego tygodnia skoczków czekają cztery konkursy Pucharu Świata - najpierw w dobrze nam znanym japońskim Sapporo, później w debiutującym w kalendarzu koreańskim Pjongczangu. Próbę przedolimpijską zostawmy jednak na później, bowiem już od jutra do niedzieli będzie trwać rywalizacja na szczęśliwej dla Polaków Okurayamie.
Dlaczego szczęśliwej? Bo nasi skoczkowie odnosili tam wiele sukcesów - wspomnijmy choćby złoty medal olimpijski Wojciecha Fortuny, trzy wygrane Adama Małysza w Pucharze Świata (plus mistrzostwo świata i zwycięstwo pucharowe na położonej nieopodal Miyanomori) czy trzech podiach Kamila Stocha (2x2012, 2015).
Przed polskimi skoczkami teraz kolejna szansa na dalsze poprawienie tej statystyki - do Sapporo nasza reprezentacja udała się w najsilniejszym składzie. O pucharowe punkty i jak najwyższe lokaty powalczą Kamil Stoch, Maciej Kot, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Stefan Hula i Jan Ziobro.
Program zawodów w Sapporo w żaden sposób nie zaskakuje - piątkowy poranek (polskiego czasu) to czas przeznaczony na oficjalne treningi i kwalifikacje. Mniej więcej 24 godziny później rozpocznie się pierwszy konkurs (wieczorny), natomiast w nocy z soboty na niedzielę - drugi z konkursów indywidualnych (rozgrywany przy świetle dziennym).
Puchar Åšwiata Sapporo
Â
10 lutego 2017 (piÄ…tek)
8:00
oficjalny trening (dwie serie)
Â
11 lutego 2017 (sobota)
8:30
konkurs indywidualny
Â
12 lutego 2017 (niedziela)
2:00
konkurs indywidualny
Duża skocznia w Sapporo jest znana z tego, że często tam wieje. Nie inaczej może być i tym razem - o ile prognozy pogody na piątek są jeszcze stosunkowo optymistyczne (podmuchy rzędu 1-2 m/s, w porywach do 3 m/s), to w sobotę i niedzielę ma być dużo gorzej (4-7 m/s, a momentami nawet 11 m/s). Na pewno czeka nas więc loteria, a skrajnym przypadku nawet odwołanie konkursów. W tej sytuacji skoczkowie będą mogli pocieszać się jednak tym, że daleka podróż nie poszła na marne - w Azji czekają ich kolejne zawody, a ponadto niektórzy przez te kilka dni mogą cieszyć się osiągnięciami japońskiego przemysłu ceramicznego :)
Zawody w Sapporo będzie można oczywiście obejrzeć w telewizji, choć program transmisji przedstawia się nieco inaczej niż zwykle. Eurosport pokaże piątkowe kwalifikacje i sobotni konkurs, natomiast niedzielne zawody stacja wyemituje tylko z odtworzenia (na obu kanałach); na żywo będzie je można obejrzeć w usłudze
Eurosport Player. Z kolei w TVP1 zabraknie kwalifikacji, za to bez opóźnienia będzie można zobaczyć oba konkursy.
Kibice, którzy nie będą mogli oglądać zawodów w TV, z pewnością chętnie skorzystają z internetowej usługi
Eurosport Player oraz z licznych powtórek, które będzie pokazywać
Eurosport.
Jak zawsze do dyspozycji użytkowników naszego portalu pozostaje relacja LIVE, dzięki której będzie można śledzić wyniki treningów, kwalifikacji, serii próbnej i obu konkursów.
Rywalizacja toczy się nie tylko na skoczni. Nie słabnie popularność
Typera - naszego konkursu dla kibiców skoków narciarskich! Wszystkich, którzy jeszcze nie wytypowali wyników zawodów w
Typerze, zapraszamy do wzięcia udziału w zabawie! Na zgłoszenie swoich typów macie jeszcze trochę czasu - przyjmowanie ich zamykamy na dziesięć minut przed rozpoczęciem zawodów.