Daniel Huber wygrał drugi konkurs Pucharu Kontynentalnego w Engelbergu. Fatalnie spisali się Polacy, którzy nie wywalczyli dziś ani jednego punktu do klasyfikacji generalnej...

Na półmetku rywalizacji zapowiadało się na powtórkę z wczoraj - po skoku na odległość 141 metrów prowadził bowiem Halvor Egner Granerud. Norweg wyprzedzał swojego rodaka Joakima Aune i Austriaka Daniela Hubera.

W finale sytuacja jednak się zmieniła - po tym, jak Huber wyszedł na prowadzenie, nikt nie zdołał go już wyprzedzić. Ostatecznie Austriak, który uzyskał 139 i 133,5 metra, triumfował z przewagą 4,1 punktu nad Aljazem Ostercem (133,5 i 133 m).

Kolejne miejsca zajęli Norwegowie - na najniższym stopniu podium stanął Joakim Aune (138 i 131 m), a tuż za nim - Halvor Egner Granerud (141 i 132,5 m) oraz Johann Andre Forfang (136 i 131,5 m). Świetnie zaprezentował się też reprezentant innego kraju z północy Europy - Fin Antti Aalto (dwa skoki po 133,5 m) zajął wysokie szóste miejsce. Czołową dziesiątkę uzupełnili Clemens Aigner, Sebastian Colloredo, Miran Zupancic, Joachim Hauer i Sigurd Nymoen Soeberg.

Kibiców wypatrujących Polaków w czołowej trzydziestce niestety zawiedziemy - nasi skoczkowie spisali się tak słabo, że żaden z nich nie wywalczył awansu do drugiej serii. Tym samym nie powiększyliśmy naszego dorobku punktowego w klasyfikacji generalnej CoC. Najwyżej spośród naszych reprezentantów - na 36. i 37. miejscu - uplasowali się Aleksander Zniszczoł (119,5 m) i Krzysztof Biegun (122,5 m). Paweł Wąsek, Jakub Wolny i Krzysztof Miętus zajęli miejsca w piątej dziesiątce.

Konkurs odbywał się w dość trudnych warunkach - wiatr wiał z prędkością do 1,7 m/s, ale zmieniał kierunek. Belka startowa w obu seriach była ustawiona w progu dziewiętnastym.


klasyfikacja generalna Pucharu Kontynentalnego »
wirtualna klasyfikacja Kontynentalnej Listy Rankingowej (CRL) »