Wielkim sukcesem Polaków zakończył się konkurs Letniej Grand Prix w Hinzenbach. Zwyciężył Maciej Kot przed Dawidem Kubackim; ten pierwszy zapewnił sobie też triumf w klasyfikacji generalnej cyklu...
Na początek zawodów belkę startową ustawiono w bramce siódmej, co pierwszym skoczkom nie pozwalało na osiągnięcie punktu K. Pierwszym, który tego dokonał, był Manuel Fettner, który lądował dokładnie na czerwonej linii (85 m) i objął prowadzenie. W tym samym miejscu, w podobnym stylu lądował wkrótce Severin Freund - po uwzględnieniu siły wiatru Niemiec był drugi.
Na zmianę na czele musieliśmy chwilę poczekać - mimo lepszych odległości na pierwsze miejsce nie wyszli Kenshiro Ito, Jernej Damjan, Johann Andre Forfang (po 85,5 m), Roman Koudelka czy Anze Lanisek (po 86 m). Nowym liderem został dopiero Piotr Żyła - 86,5 metra dawało mu 1,8 punktu przewagi nad Fettnerem.
Polaka nie wyprzedził Philipp Aschenwald (87 m, jednak w korzystniejszych warunkach - 0,93 m/s pod narty), zrobił to za to Richard Freitag (najlepsza dotychczas odległość - 89,5 metra).
Gdy Żyła był już pewien awansu do drugiej serii, dołączył do niego Stefan Hula. Skoczek ze Szczyrku uzyskał 89 metrów, co dawało mu drugie miejsce. A ponieważ w kupie raźniej, to punkty postanowił wywalczyć także Dawid Kubacki (91,5 m i pierwsza lokata).
Słabiej poszło za to Klemensowi Murańce - 86 metrów, na dodatek w kiepskim stylu, w tej fazie rywalizacji wystarczało dopiero na piętnaste miejsce. Szanse na awans były zatem niewielkie...
Ale były - i przedłużali je David Siegel (84,5 m), Daniel Andre Tande (82,5 m) i Kevin Bickner (83 m), natomiast awans Klimka stał się faktem po słabym skoku Lukasa Hlavy (79 m).
Sporym zagrożeniem dla Kubackiego mógł być Peter Prevc - i rzeczywiście, Słoweniec poleciał daleko, jednak lądował bliżej (90,5 m) i słabszym stylu, był więc drugi. Polaka nie byli w stanie wyprzedzić także Michael Hayboeck (87,5 m), Tomas Vancura (84,5 m), Anze Semenic (82 m) czy Stefan Kraft (86,5 m).
W grupie tych, którzy nie potrafili poprawić osiągnięcia Kubackiego, znalazł się także inny z Polaków - Kamil Stoch. Dwukrotny mistrz olimpijski uzyskał 86,5 metra, co w tej chwili wystarczało na dziewiątą lokatę.
Szansę na wyprzedzenie polskiego skoczka miało jeszcze pięciu zawodników - nie skorzystali z niej startujący przy tylnym wietrze Karl Geiger (84,5 m), Anders Fannemel (81,5 m), Taku Takeuchi (82 m), a także Andreas Wellinger (87,5 m - wiatr 0,17 m/s pod narty).
Kończący pierwszą serię Maciej Kot skakał jednak w zupełnie innej lidze - 92 metry w umiarkowanie korzystnych warunkach (0,4 m/s pod narty) i bardzo wysokie noty za styl dawały mu prowadzenie z przewagą 4,7 punktu nad Kubackim!
Wyniki po I serii
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
2
Dawid Kubacki
91.5
123.1
4
Richard Freitag
89.5
118.9
5
Andreas Wellinger
87.5
118.0
6
Michael Hayboeck
87.5
117.4
7
Joachim Hauer
89.5
117.1
9
Stefan Kraft
86.5
116.2
11
Kamil Stoch
86.5
114.6
13
Clemens Aigner
87.0
113.5
14
Andreas Kofler
87.5
113.3
15
Philipp Aschenwald
87.0
113.1
16
Karl Geiger
84.5
113.0
17
Manuel Fettner
85.0
112.0
18
Denis Kornilov
87.0
111.8
Roman Koudelka
86.0
111.8
20
Markus Schiffner
86.5
111.5
21
Anze Lanisek
86.0
111.1
22
Johann Andre Forfang
85.5
110.6
Severin Freund
85.0
110.6
24
Tomas Vancura
84.5
109.8
25
Nejc Dezman
86.5
109.5
26
Klemens Murańka
86.0
109.1
28
Andreas Wank
85.5
108.8
29
Kento Sakuyama
85.5
108.6
30
Kevin Bickner
83.0
108.5
31
Jernej Damjan
85.5
108.4
32
Taku Takeuchi
82.0
108.1
33
Anders Fannemel
81.5
107.4
35
Daniel Andre Tande
82.5
106.6
36
Ronan Lamy Chappuis
84.0
106.5
37
Jarkko Määttä
82.5
106.0
38
Anze Semenic
82.0
105.1
39
Cestmir Kozisek
83.0
104.7
40
Miran Zupancic
83.0
103.5
41
Clemens Leitner
84.5
103.0
42
Andreas Stjernen
79.5
99.2
43
Vladimir Zografski
81.0
98.8
44
Joshua Maurer
80.5
98.5
46
Janni Reisenauer
81.0
97.8
47
Maximilian Steiner
79.0
97.5
50
Junshiro Kobayashi
78.0
94.7
Przed drugą serią rozbieg wydłużono do bramki ósmej, a efekty od razu były widoczne - kolejni skoczkowie (Kevin Bickner - 85,5 m, Kento Sakuyama - 86,5 m, Andreas Wank - 87,5 m) lądowali za punktem K i obejmowali prowadzenie. Z tej reguły wyłamali się Kenshiro Ito i - niestety - Klemens Murańka. Polak uzyskał tylko 83,5 metra, co spowodowało jego spadek na piątą (w tym momencie ostatnią) pozycję.
Kilku kolejnych skoczków również nie było w stanie wyprzedzić Wanka, dokonał tego dopiero jego rodak Severin Freund. 91 metrów dawało Niemcowi wyraźne prowadzenie i szansę na spory awans w stosunku do lokaty zajmowanej na półmetku.
I tak rzeczywiście się działo - lista startowa skracała się, a Freund wciąż tkwił na prowadzeniu. Stosunkowo blisko jego wyniku byli Anze Lanisek (87,5 m), Markus Schiffner (87 m), Manuel Fettner (86 m) czy Karl Geiger (86 m), ale wciąż brakowało kilku punktów do pokonania Niemca.
Te punkty znalazł Philipp Aschenwald (89 m) - a właściwie 0,3 punktu, bo o tyle Austriak wyprzedził Niemca. Słabsze próby kolejnych rywali powodowały jednak, że obaj wciąż awansowali.
Do wirtualnej pierwszej trójki nie zdołał wskoczyć Piotr Żyła - 86 metrów wystarczyło na czwartą lokatę, ex aequo z Markusem Schiffnerem i Manuelem Fettnerem. Po chwili wszyscy trzej spadli na piąte miejsce, bowiem przy czwórce w tabeli wyników pojawiło się nazwisko Kamila Stocha (86 m przy wietrze 0,02 m/s).
Lepiej poszło za to Stefanowi Huli - 87 metrów (wiatr 0,33 m/s) dało mu prowadzenie, a zatem pewne miejsce w czołowej dziesiątce na koniec konkursu. Polak jednak długo nie cieszył się z prowadzenia - już po chwili dwa metry dalej wylądował Stefan Kraft i teraz to Austriak był liderem.
Hulę wyprzedzili także Joachim Hauer (89 m) i Michael Hayboeck (87,5 m), jednak żaden nie był w stanie objąć prowadzenia. Tego dokonał natomiast Andreas Wellinger (90 m), który wyprzedzał Krafta o 6,3 punktu.
Na górze pozostało czterech skoczków - Niemiec, Słoweniec i dwóch Polaków. Richard Freitag nie zachwycił - 85,5 metra wystarczało w tym momencie na szóste miejsce. Lepiej poszło Petrowi Prevcowi - 89 metra w bardzo dobrym stylu gwarantowało mu miejsce na podium.
Do miejsca na "pudle" mógł już przymierzać się również Dawid Kubacki - 91,5 metra dawało mu pierwsze miejsce, zatem wiedzieliśmy już, że konkurs wygra któryś z Polaków!
Tym Polakiem był Maciej Kot, który nie tylko zwyciężył w Hinzenbach, ale też zapewnił sobie triumf w klasyfikacji generalnej Letniej Grand Prix 2016!
Wyniki końcowe
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Maciej Kot
92.0
93.0
257.2
2
Dawid Kubacki
91.5
91.5
247.5
3
Peter Prevc
90.5
89.0
244.3
4
Andreas Wellinger
87.5
90.0
242.5
5
Stefan Kraft
86.5
89.0
236.2
6
Joachim Hauer
89.5
89.0
235.3
7
Michael Hayboeck
87.5
87.5
234.1
8
Stefan Hula
89.0
87.0
233.3
9
Richard Freitag
89.5
85.5
232.9
10
Philipp Aschenwald
87.0
89.0
231.3
11
Severin Freund
85.0
91.0
231.0
12
Andreas Kofler
87.5
87.0
230.9
13
Kamil Stoch
86.5
86.0
230.2
14
Daiki Ito
89.0
85.5
228.2
15
Markus Schiffner
86.5
87.0
227.8
Piotr Żyła
86.5
86.0
227.8
Manuel Fettner
85.0
86.0
227.8
18
Karl Geiger
84.5
86.0
226.5
19
Anze Lanisek
86.0
87.5
225.2
20
Johann Andre Forfang
85.5
87.5
224.7
21
Roman Koudelka
86.0
84.0
224.3
22
Andreas Wank
85.5
87.5
223.4
23
Clemens Aigner
87.0
84.0
222.1
24
Nejc Dezman
86.5
85.0
221.2
25
Kento Sakuyama
85.5
86.5
220.9
26
Tomas Vancura
84.5
85.5
220.0
27
Kevin Bickner
83.0
85.5
219.5
28
Denis Kornilov
87.0
82.0
219.0
29
Kenshiro Ito
85.5
84.5
217.7
30
Klemens Murańka
86.0
83.5
216.6
31
Jernej Damjan
85.5
108.4
32
Taku Takeuchi
82.0
108.1
33
Anders Fannemel
81.5
107.4
35
Daniel Andre Tande
82.5
106.6
36
Ronan Lamy Chappuis
84.0
106.5
37
Jarkko Määttä
82.5
106.0
38
Anze Semenic
82.0
105.1
39
Cestmir Kozisek
83.0
104.7
40
Miran Zupancic
83.0
103.5
41
Clemens Leitner
84.5
103.0
42
Andreas Stjernen
79.5
99.2
43
Vladimir Zografski
81.0
98.8
44
Joshua Maurer
80.5
98.5
46
Janni Reisenauer
81.0
97.8
47
Maximilian Steiner
79.0
97.5
50
Junshiro Kobayashi
78.0
94.7
klasyfikacja generalna Letniej Grand Prix »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »