Sara Takanashi wygrała trzeci konkurs tegorocznej Letniej Grand Prix i z kompletem punktów triumfowała w klasyfikacji generalnej cyklu. Kinga Rajda zajęła dopiero 38. miejsce...

Takanashi przyzwyczaiła nas do tego, że zdecydowanie wyprzedza wszystkie rywalki - i nie inaczej było dzisiaj. W Czajkowskim Japonka oddała najlepsze skoki obu serii (106 i 106,5 metra), dzięki czemu pokonała Carinę Vogt (98 i 101 m) aż o 23,2 punktu.

Na najniższym stopniu podium stanęła Irina Awwakumowa (96 i 97 m), która udanie zaatakowała "pudło" z czwartego miejsca zajmowanego po pierwszej serii, natomiast tuż za nią uplasowała się Nita Englund (98 i 96 m). Kolejne miejsca zajęły Yuki Ito (93,5 i 98 m) i Katharina Althaus (96,5 i 96 m), a czołową dziesiątkę uzupełniły Yuka Seto, Maja Vtic, Anna Rupprecht i Svenja Wuerth.

Istotnymi wydarzeniami dla rezultatów konkursu były dwie dyskwalifikacje zawodniczek, które po pierwszej serii zajmowałyby wysokie lokaty - Lucile Morat (100 m - pierwotnie trzecia lokata) została ukarana za zbyt długie narty (czy też zbyt niską masę ciała), natomiast Maren Lundby (105 m - prowizoryczne pierwsze miejsce) startowała w nieregulaminowym kombinezonie. Francuzce na pocieszenie został triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego (drugi konkurs w Lillehammer został bowiem odwołany).

Jedyna Polka zgłoszona do konkursu, Kinga Rajda, pomyślnie przebrnęła przez kwalifikacje, ale na tym koniec - skok na odległość 80,5 metra dał jej 38. miejsce, ostatnie wśród klasyfikowanych zawodniczek.

Ponieważ końcowe konkursy LGP kobiet w Ałmatach zostały odwołane, dziś zakończyliśmy rywalizację w tym cyklu. Z kompletem punktów i zwycięstwami we wszystkich trzech konkursach triumfowała Sara Takanashi, która wyprzedziła Carinę Vogt i Irinę Awwakumową. Kinga Rajda zajęła czterdzieste miejsce z dorobkiem trzech punktów.


klasyfikacja generalna Letniej Grand Prix »